• Nie Znaleziono Wyników

Pamiętam jak przyszli Rosjanie - Lusia Brodt - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Pamiętam jak przyszli Rosjanie - Lusia Brodt - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

LUSIA BRODT

ur. 1936; Bilcze Złote

Miejsce i czas wydarzeń Bilcze Złote, II wojna światowa

Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków. Izrael 2017, II wojna światowa, Rosjanie

„Pamiętam jak przyszli Rosjanie”

Pamiętam, że jak przyszli Rosjanie, to poszłam do przedszkola i tam jedliśmy i tańczyliśmy tak w kółko, i ja byłam malutka, to był trzydziesty dziewiąty rok, to miałam chyba trzy lata. I byłam taka zawstydzona i pamiętam, że się kręciłam i siuśkami zaznaczyłam całe kółko. Żeśmy tak o tańczyli w kółko, to pamiętam. Pamiętam też, że w Bilczu jest rzeka, która się nazywa Seret, i byliśmy tam na tym Serecie, tak na wycieczce w Serecie i tam uczyliśmy się piosenki „Katiusza” i jeszcze tam jakiejś piosenki uczyliśmy się po rosyjsku.

Pamiętam, że ludzie, którzy uciekli z Polski czy może z innych miejsc, to jeśli przychodzili gdzieś w kierunku przez nasze strony, to myśmy słyszeli, nie wiem w jaki sposób, że ma przyjść grupa Żydów, to wszyscy Żydzi wyszli tam na plac i zależnie ile ludzi przyszło i jakie kto miał warunki, to przyjął rodzinę, że byli jak długo chcieli i później dalej szli. To było, i pamiętam, że później, to ja przecież jako dziecko tam nie wiedziałam, że to jakaś wojna ma być, nie rozumiałam tego. Pamiętam coś ciekawego, że siedział ojciec gdzieś tam na drugim końcu pokoju z gościem, z tymi ludźmi co uciekli z Polski. I siedzieli nad mapą i rozmawiali między sobą. Ja słyszę z daleka, po żydowsku bić się i walczyć to jest to samo słowo. I tutaj oni mówią tak o, tu się biją. Ja słyszę, że się biją, to ja lecę szybko patrzeć, kto się bije, gdzie się biją. I widzę, że siedzi ojciec z gościem i jest jakiś papier narysowany, jakieś tam różne linie, jakieś różne tam kółka, różne rzeczy tak o, i oni palcami pokazują, że tutaj się biją, tutaj się biją. Ja się patrzę, myślę sobie, o czym oni mówią, ja nie widzę.

Poszłam na swoje miejsce. To co ja pamiętam.

(2)

Data i miejsce nagrania 2017-12-12, Tel Awiw

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Marta Tylus

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

I co ciekawego, ja pamiętam jak oni len zbierali, później ten len wybijali i z tego były te włókna, a później z tych włókien robili nici i była taka maszyna, że się kręci nogą

Miejsce i czas wydarzeń Bilcze Złote, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe projekt W poszukiwaniu Lubliniaków..

Nasz dom to był domek wiejski, babcia miała duży pokój z jednej strony korytarza, między nami był korytarz, był duży pokój i był mały pokój, a w środku między to była

Później jak ja się uczyłam pisać i czytać, już w szkole, to piszę innym językiem. Data i miejsce nagrania 2017-12-12,

To poszłam do kibucu, żeby uczyć się języka, bo ja uważam, że trzeba znać język kraju, w którym się jest.. Ja zazdroszczę wszystkim, którzy

Ja nazywam się Lusia Brodt, z domu Sztencler, urodziłam się w Bilczu Złotym, powiat Borszczów, województwo Tarnopol.. Urodziłam się w kwietniu

Za jakieś pół godziny ci Niemcy wracają z powrotem, więc my wszyscy zdziwieni, że wracają i już każdy z nas się modli, no bo z nami koniec, a oni tak szybko wracali..

Pamiętam, chowaliśmy się, a później te bomby jak leciały, no to płakaliśmy, bo to Lublin bombardowali.. Wszystko na Lublin leciało i te samoloty, jak te bombowce – to tylko