• Nie Znaleziono Wyników

Kina lubelskie - Regina Kucharska - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Kina lubelskie - Regina Kucharska - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

REGINA KUCHARSKA

ur. 1926; Kowel

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, dwudziestolecie międzywojenne Słowa kluczowe życie codzienne, kina lubelskie, operetka

Kina lubelskie

W podwórzu było kino – Stylowe się nazywało, po lewej stronie na Krakowskim. No Corso było tu za Europą, zostało zniszczone, duże kino Corso. Apollo było, Wenus na 1 Maja, Rialto na Starym Mieście. Tak że takie rozrywkowe rzeczy.

Pewnie, że chodziłam do kina. Chodziliśmy. Gwiazda na Bernardyńskiej, tu gdzie teraz jest duchownych ten dom, dla tych starców, dla księży, to tu kiedyś było kino Gwiazda. To było najtańsze kino, 25 groszy kosztował bilet, a te inne to już były droższe, Apollo to chyba 50 groszy kosztował.

Chodziło się do teatru też, ja lubiałam na operetki chodzić, w Domu Żołnierza operetki były. A tutaj to raczej poważne sztuki w tym teatrze Osterwy. Tak że było tu trochę takich rozrywkowych rzeczy.

W kinie to zawsze przeważnie dwa filmy szły. Apollo było też takie dość na poziomie, ale nie takie jak w tej chwili. Bo to się przez okres zmieniały te wnętrza. Rialto było stylowe tak jak teatr, kiedyś tam w Rialcie to musiał być teatr, bo te balkony takie zdobne i tak dalej, tak że tam musiał być pierwszy teatr na Starym Mieście. To tam były najtańsze bilety i zawsze w każdym, nie pamiętam, ale w Gwieździe to były zawsze dwa filmy jakieś puszczane, jakieś kowbojskie, jakieś tam inny taki rozrywkowy film. Tak że chodziło się do kina, pewnie że się chodziło. Do kina chodziłam z koleżankami. Pewnie, że nas wpuszczali.

Jakie były filmy? Ja nie pamiętam, no jakieś tam polskie to były te romanse różne tak, takie filmy, ale żeby tak takie jakieś. U mnie bracia to najbardziej lubieli na te kowbojskie chodzić filmy, przychodzili, opowiadali wrażenia z tych filmów, a my to takie polskie te filmy pamiętam. Polskie nasze filmy, takich tragikomedii jak dzisiaj to przecież nie ma, nie? Jak dzisiaj te filmy są, okropne niektóre demoralizujące i w ogóle.

(2)

Data i miejsce nagrania 2005-10-15, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Jarosław Grzyb

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Bywałem przed wojną [w Lublinie], dlatego, że z rodziny mieszkali w Lublinie i w Lubartowie też.. Miałem cioteczne rodzeństwo, czyli ojca siostrę, mieszkała z rodziną tutaj w

„Korowód” to dla mnie takie perełki, które po prostu można w każdej okoliczności, w każdym systemie, w każdym ustroju zaśpiewać i zawsze to będzie aktualne. Data i

I dziadek przed wojną wyjechał do Ameryki i zarobił dużo pieniędzy, bo kupił dwór od dziedzica za Bugiem.. I myśmy tam mieszkali, ale jak była ta rzeź, wojna, no to

Kazik w pewnym momencie dostał propozycję przeniesienia się do Teatru Współczesnego we Wrocławiu i przeniósł się zabierając kilku aktorów, kilka osób, i pań i

To znaczy, że kiedy jesteś na takim poziomie, że masz kontakt z ludźmi, to widzisz jeszcze drugiego, innego człowieka, ale kiedy się wzbogacisz, zamkniesz się w swoim bogactwie,

A z Jankiem żeśmy się spotkali ostatnio, lat temu trzy, był we wrześniu, byliśmy we dwóch na jachcie na Mazurach, ale Janek się przeniósł do Bogdan, to jest na

O ile było to możliwe z małą grupą muzyczną, zespołem big beatowym, bo to się jeździło za pieniądze związku, o tyle Gong był tak wyrazistym ciałem kulturalnym na mapie

Słowa kluczowe projekt Etnografia Lubelszczyzny, kultura ludowa, Ogonów, spalanie róży, magia, medycyna ludowa, obrusek, kuleczki z lnu, gromnica.. Do spalania róży musiał