UISZCZON/. GOTÓWKĄ.
Dziennik niezależny, poświęcony obronie świaia pracy
71%.
2881
%won\Cka%d6m^Jiaiaiaicet czwadek 20 paidziecitika 1938
%. Konto P. K. O. nr. 300 699Wychodzi 7 razy w tygodniu
I Rak
Alarmujące wiadomości z pogr. węgierskiego
Czesi oddają Wągrom 9 powiatów ale bez Użhorodu
BUDAPESZT, Dziś o godz. 4-tej rano zebrała się rada ministrów, na której omawiano notę czeską otrzymaną późnym wieczorem.
Praga zgadza się na oddanie Węgrom 9 przygranicznych powiatów, z więk
szością węgierską, w tym i Koszyce.
Nie godzi się Praga na oddanie Węgrom Użhorodu, stolicy Rusi Podkarpac
kiej.
Rząd węgierski ustępstwa Pragi uznał za niewystarczające.
Nowy front
wojenny w Chinach
Wysadzenie wojsk japońskich, mają
ce na celu ofensywę na Kanton, wywo
łało wielki efekt zarówno wojskowy jak i polityczny. Mogłoby bowiem zasadni
czo świadczyć o niezłomnej woli japoń
skiej osiągnięcia zwycięstwa na drodze coraz to nowych ofensyw, a w tym wy
padku stworzenia jeszcze jednego fron
tu. Przy bliższym przyjrzeniu się jed
nak kwestia ofensywy na Kanton nie jest tak prosta ani tak łatwa. Samo osią
gnięcie celu nowych operacyj wymaga pokonania wielu trudności, a nawet suk
ces na tym polu nie rozwiązuje jeszcze wielkiego i wszechstronnego problemu wojny chińskiej.
Japończycy wyładowali zrazu w Bias Bay około 2 dywizyj, a więc od 30 do 40 tys. ludzi, popartych przez potęż
ne jednostki morskie i ich ciężką arty
lerię, bombardującą na spółkę z lotnic
twem japońskim miejscowości nadbrze
żne prowincji Kwangtung. Chińczycy nie stawiali zrazu większego oporu, nie # mogąc sprostać współdziałaniu trzech ro gj dzajów broni: morskiej, powietrznej ig lądowej. Istotne linie obronne chińskie 1 leżą dalej od wybrzeża, dokąd nie się- 9 gają pociski artylerii okrętowej.
Próby opanowania Chin południc- H wyeh przez Japonię można się było już a od dłuższego czasu spodziewać. Już w 8 grudniu zeszłego roku zgromadzono przeznaczone do tego celu oddziały na Formozie. Akcja jednak uległa opóźnie
niu z powodu ostrego napięcia między Japonią a Stanami Zjednoczonemi i Ja
ponią a Anglią. W świeżej pamięci są ostre konflikty dyplomatyczne, wywo
łane zniszczeniem statku amerykańskie
go Panay i ostrzeliwaniem angielskich kanonierek na rzece Jangtse. Dopiero po wyrównaniu trudności, wynikłych z tego powodu, dowództwo japońskie przystąpiło do ataku na Kanton.
Jego pierwszym celem jest przerwa
nie komunikacji kolejowej między Hongkong i Hankau — Kantonem i Han kau. Dalszym przedmiotem operacyj by loby zajęcie samego Kantonu. Osiąg
nięcie tych celów nie będzie łatwe z po
wodu trudnego, pełnego wąwozów i pa
górków, terenu. Należy się również li
czyć z energicznym oporem chińskim, podobnym do tego, który wojska chiń
skie stawiały w swoim czasie pod Szang bajem. Japończycy, którzy dawniej gar
dzili armią chińską i spodziewali się łatwych sukcesów, liczą się obecnie z tymi trudnościami. Zdają sobie sprawę z tego, że po początkowym powodze
niu ofensywy, osiągniętym dzięki wiel
kim stratom, może nastąpić przerwa i chwilowa niemożność posuwania się na
przód przed otrzymaniem wielkich po- (Dokończenie na stronie 2-giej)
BUDAPESZT, 19. 10. (PAT) Z obsza
rów przygranicznych napływają nieustan
nie alarmujące wiadomości o prześlado
waniach Węgrów przez Czechów. Od cza
su manifestacyj węgierskich, krwawo zgniecionych przez policję czeską, władze policyjne czeskie stały się niesłychanie podejrzliwe i to nie tylko w stosunku do ludności węgierskiej, lecz również do nie
mieckiej, a nawet i słowackiej. Kontrola i inwigilacja jest bardzo zaostrzona. W miastach Pozsony, Ersekujvar, Nyitra i Nagyszombat dokonywane są nieustannie rewizje domowe. Ludność nękana jest bez przerwy działalnością szpiegów i pro
wokatorów. Według informacyj, pocho
dzących od uchodźców, nieporozumienia pomiędzy Czechami a Słowakami wzma
gają się. W mieście Nyitra w stącjonują-
Sniatyn, 19. 10. Dziś nad ranem prze
jechał granicę polsko-rumuńską minister spraw zagranicznych p. Józef Beck, uda
jąc się na spotkanie z królem Rumunii Karolem II w Galaczu.
Wagon salonowy min. Becka dołączo
ny został do pociągu Warszawa — Kon
stanca, który omija Bukareszt i od stacji węzłowej Buzan prowadzi przez stację Maraszesti do Galaczu, wielkiego portu na Dunaju.
W Maraszesti pociąg wiozący min. Be
cka stanie około południa. Na miej
scu ministra polskiego powitają rumuński.
PRAGA, 19. 10. B. prezydent republi
ki dr. Benesz opuścił wreszcie Czecho-Sło wacie, udaiac sie przez Rumunie i Sowie ty iakoby do Chicago, gdzie ma wykła
dać na jednym z uniwersytetów.
Nie ulega wątpliwości, że p. Benesz zdecydował sie na wyjazd dopiero pod silnym naciskiem ze strony czynników
oficjalnych. i
Tak wiadomo, w chwili dymisji, p. Be nesz złożył przyrzeczenie, że opuści kraj w czasie możliwie jak najkrótszym, a tym
cym tam pułku artylerii doszło do maso
wej bójki pomiędzy żołnierzami Czechami a Słowakami. Zarówno wśród jednych jak i drugich jest wielu rannych. Żandar
meria aresztowała 6-ciu lcanonierów.
Bójki te odbiły się szerokim echem w mie ście, a gdy na ulicach ukazał się ognio
mistrz tego pułku ludność słowacka po
biła go i ciężko poraniła. Gdy tłum zgro
madził się przed bramą szpitala, policja rozpędzając zraniła kilkanaście osób. Do miasta Nyiregyhaza przybyła dziś znacz
na ilość uchodźców z pośród ludności cy
wilnej oraz żołnierzy narodowości węgier
skiej i karpatorusinów. Wszyscy oni je
dnogłośnie stwierdzają, że -Czesi obsadzili silnymi oddziałami granicę i że w dal
szym ciągu przysyłają nowe oddziały woj
skowe na obszary Karpatoruskie dla stłu-
minister spraw zagranicznych p. Comnen oraz ambasador Rzeczypospolitej Raczyń
ski.
Po śniadaniu min. Beck z towarzyszą
cymi mu osobami stanie w Galaczu o go
dzinie 3 po poł.
GALACZ. 19. 10. (Tel. wł.) Spotkanie min. Becka z królem Karolem nastąpi w gmachu reprezentacyjnym miejscowej prefektury, która jest siedziba sztabu wielkich manewrów, rozpoczętych wczo
raj na pograniczu mołdawsko-besarab- skim, obejmującym dawna granice ru- muńsko-rosyjska.
czasem wstrzyma sie od jakiejkolwiek akcji politycznej. Wbrew temu przyrze
czeniu, b. prezydent Benesz nadal prow a dzi w ukryciu akcje polityczna.
P. Benesz udał sie do Bukaresztu sa
molotem, Do Cluj, na terytorium rumuń
skim, b. prezydentowi Beneszowi i jego małżonce towarzyszyli 3 detektywi, któ
rzy z Cluj powrócili do Pragi.
Po wyjeździ© p. Benesza należy ocze
kiwać rozwiązania stronnictwa b. prezy
denta partii narodowo - socjalistycznej.
mienia powstania. Samoloty czeskie, ści
gające powstańców i uchodźców, ostrzeli- wują również węgierskie straże granicz
ne. Na obszarach, które Czesi niewątpli
wie będą musieli oddać Węgrom, wywo
żona jest masowo żywność oraz odbierane jest zboże ludności.
Pozorna demobilizacja
BUDAPESZT, 19. 10. (PAT). Według nadeszłych ostatnio wiadomości z okrę
gu nadgranicznego, czeskie władze woj
skowe zatmknelv drogę koło Balassagyar- mat. nie przepuszcza tac nawet osób za
opatrzonych w paszporty. Krążą na szo
sach czołgi, widocznie w celu sterrory
zowania ludności.
Zarządzenia d©mobilizacyjne czeskie sa tylko pozorne, albowiem żołnierze już zwolnieni sa znowu powoływani pod broń. Żołnierzom Słowakom ani Węgrom Czesi nie daia amunicji w obawie przed buntami.
Straż graniczna na Rusi Podkarpac
kiej energicznie przeszukuje okolice, uży walać.do tego psów policyinveh.
Żołnie/ e węgierscy, pochodzący z 1 po lvsag. miasta już przyłączonego do Wę
gier, byli zatrzymani jeszcze przez sze
reg dni na granicy. Zanim Czesi pozwo
lili im powrócić do domów, w koszarach skradziono im ubrania cywilne. Czesi odprowadzili zwolnionych żołnierzy w mundurach do granicy, a przed przepę
dzeniem ich przez granice, rozebrali ich z mundurów. Żołnierze ci przeszli na stronę węgierska w samej bieliznie.
Narady w Londynie
LONDYN, 19. 10. (PAT). Premier Neville Chamberlain powrócił dziś ze Szkocji. Dziś rano rozpoczęło sie pod je
go przewodnictwom posiedzenie rady mi nistrów.
Promocje p. Prezydenta R. P.
Marsz. Śmigłego-Rydza i ministra
J. Becka na doktorów h. c.
Uniwersytetu Lwowskiego
LWÓW, 19. 10. Uroczysty akt promo
cji P. Prezydenta R. P.. Marszalka Śmi
głego-Rydza i min. Becka na doktorów honorowych Uniwersytetu Jana Kazimie rza odbędzie sie w Warszawie, gdzie przy będzie cały Senat U. J. K.
P. Prezydent Rzplitei otrzymał dok
torat honorowy Wydz. Matematyczno- Przyrodniczego, Marszałek Śmigły-Rydz-
— Wydz. Prawnego, a min. J. Beck — Wydz. Humanistycznego.
Minister Beck v Rumunii
rozmawia z królem Karolem
Benesz wyjechał do Ameryki
UWAGA! ZWIEDZAJCIE JAK NAJLICZNIEJ
~T JESIENNY POKAZ TARGOWY
jgBL trwający do dnia 23-go października br. Nawiązujcie kontakt handlowy z wystawcami!
Wystawa sztuki! Meble Swarzędzkie! Różnorodne artykuły! Tereny wystawowe Targów Katowickich
Strona 2 „ŚLĄSKI KURIER PORANNY" dnia 20 października 1938 roku Nr. 288
PRZYLOT DELEGATA SŁOWACJI
posła Sidora do Warszawy
BRATYSŁAWĄ, 19. 10. Dziś po godz. 9,30 z lotniska w Bratysławie wystar
tował do Warszawy samolot, którym udał się do stolicy Polski, poseł Sidor.
Przylot posła Sidora, sygnalizowany z Bratysławy w chwili odlotu, spodzie
wany jest w Warszawie w godzinach południowych.
Występ przeciw arcybiskupowi
WIEDEŃ, 19. 10. (PAT). Wczoraj w nocv narodowi socjaliści urządzili w Salzburgu wielką demonstrację przeciw tamtejszemu arcybiskupowi ks. Waitro
wi, żądając jego ustąpienia.
(Dokończenie ze strony 1-szej) sitków. Tego rodzaju przerwy i przewie kanie się operacji stwarza wielkie trud
ności dla strony prowadzącej ofensywę, tak pod względem psychologicznym, jak ekonomicznym.
Kanton znajduje się w odległości 100 mil angielskich od punktu wylądowania dywizyj japońskich w Bias Bay. Trud
ności terenowe między Bias Bay a Kan
tonem są olbrzymie — dość wspomnieć deltę rzeki Wschodniej. Konieczna jest pomoc drugiego korpusu ekspedycyjne
go, lądującego na zachód od Hongkong.
Bez szybkiego i znacznego wzmocnienia działających na południu oddziałów ja
pońskich nowa ryzykowna i uciążliwa akcja wojenna mogłaby się skończyć niepowodzeniem.
Na wszczęcie nowej ofensywy kan
torskiej wpłynęło stanowisko floty ja
pońskiej względnie jej dowództwa.
Psychologia japońska, a specjalnie psy
chologia japońskiego żołnierza pełna jest objawów rywalizacji między po
szczególnymi oddziałami, współzawod
niczącymi ze sobą na polu sukcesów i sławy a antagonizm między rodzajami broni jest jeszcze większy. Flota japoń
ska nie miała pola do popisu w czasie dotychczasowej wojny i dlatego prag
nęłaby zdobyć wawrzyny pod Kanto
nem.
Akcja wojenna na Kanton ma swój akompaniament w przygotowaniu dyplo matycznym tej kwestii i odpowiednich pertraktacjach. Lewe skrzydło japoń
skie opiera się o północną granicę an
gielskich posiadłości Hongkong. Japoń
czycy w obecnej chwili nie chcą dopro
wadzać do dyplomatycznych konfliktów i dlatego rząd japoński parokrotnie o- świadczył mocarstwom, że będzie dbał pilnie o bezpieczeństwo ich obywateli i nienaruszalność ich posiadłości i kon
cesji. Troskliwość, z którą to czyni pre
mier japoński, ks. Konoye, sprawujący po ustąpieniu gen. Ugaki również funk
cje ministra spraw zagranicznych, nie jest pozbawiona oryginalności.
Mianowicie japoński minister spraw zagranicznych prosił rządy, aby na 10 dni z góry zapowiadały pojawienie się swoich statków na terenach, objętych działaniami wojennymi, aby można było zatroszczyć się o ich bezpieczeństwo.
Ostrożność ta i sygnalizowanie przyjaz
du wielkich obcych statków są zbytecz
ne, gdyż w ręku Chińczyków na tych morzach znajdują się jedynie niewiel
kie bezbronne łodzie i dlatego wszelkie nieporozumienia są wykluczone.
W Anglii mają pewne obawy na punkcie Hongkongu, chociaż nikt nie przypuszcza, aby Japonia, znajdująca się obecnie w niełatwej sytuacji, mogła się targnąć na tę kolonię angielską, na
tomiast przerwanie przez Japończyków kolei Kanton — Kowloon może odbić się poważnie na aprowizacji Hongkongu i skierować tam fale uchodźców chiń
skich z obszarów, objętych działaniami wojennymi. Niewiadomo również jak na aktywności ekonomicznej Hongkongu odbiłoby się usadowienie Japończyków pod bokiem tej kolonii. Anglicy, którzy nie lubią martwić się na zapas, pocie
szają się tym, że sukces Japończyków na tym terenie nie jest kwestią bliskiej przyszłości. Powołują się na to, że Ja
pończycy na innych terenach napotyka
ją na poważne trudności, czego nie po
wetuje możliwy upadek Hankou. Na północy Japończycy stracili wielkie ob
szary wschodniego Hopei. Utrzymanie komunikacji kolejowej w tych okolicach wymaga wielkich wysiłków.
Rząd japoński musiał tam wzmocnić swoje garnizony, aby Chińczycy nie o- panowali miast. O zawładnięciu i spacy- fikowaniu pozamiejskich obszarów nie ma obecnie mowy. Represje japońskie w stosunku do ludności cywilnej spotę
gowały i wzmocniły opór chiński. Obli
czają, że większa ilość dywizji japoń
skich zużyłaby 3 lata na pokonanie opo
ru wojsk chińskich i że trzeba by było dalszych dwóch lat, aby spacyfikować zrujnowany i rojący się od powstańców czy bandytów kraj. H. O.
Pos. Sidor jest prezesem komitetu na
rodowego, jednoczącego wszystkie stron
nictwa słowackie, który wyłonił z siebie rząd słowacki.
Był on najbliższym współpracowni
kiem wodza Słowaków śp. ks. Hlinki i na-
Dziś rano z lotniska na Okęciu wy
startował do Budapesztu dyrektor gabi
netu ministra spraw zagr. p. Michał Łu
bieński. Bezpośrednio po przybyciu do stolicy Węgier dyr. Łubieński odbędzie rozmowy- z kierownikami węgierskiej polityki zagranicznej.
Odlot dyr. Łubieńskiego nastąpił o godz. 6 rano specjalnym samolotem P.
L. L. „Lot“ typu Lockeed 10, pilotowa
nym przez p. Tokarczyka.
BUDAPESZT, 19. 10. Samolot polski z dyr. Łubieńskim przybył na lotnisko budapeszteńskie o godzinie 9 rano.
Polskość Zaolzia
PARYŻ, 19. 10. (PAT). Na łamach dziennika „La Repubüque" wybitny parlamentarzysta dep. Gaston Martin wy stepuie 'Z krytyka pod adresem prasy francuskiei. iż zbyt często zapoznawała ona istotne dane geograficzne i zbyt ła
two ulegała sugestiom propagandy.
O ile chodzi o problematy Europy środkowej, dowodem tei nieznaiomości istotnego układu stosunków w Europie środkowe! było ustosunkowanie sie więk
szości prasy francuskie! do sprawy re- windvkaevi polskich.
P. Martin przytacza dane. wykazu ią- ce polskość Śląska Zaolzaóskiego, który to fakt bvł prawie całkowicie zapozna
wany przez większość dzienników fran
cuskich.
Zbrojenia Ameryki
WASYNGTON, 19. 10. (PAT). Dep ar tament wojny rozdzielił zamówienia na broń i amonicie na ogólna kwotę 9 milio nów dolarów, z czego 4 miliony na sama amonicie. Zamówienia rozdzielono mię
dzy 40 fabryk prywatnych.
Ciągnienie Lotirii Państwowej
WARSZAW A. 19. 10. (Tel. wł.) W dzi sieiszym ciągnieniu pierwsze! klasy 43 Loterii Państwowej padły następujące większe wygrane:
Stała dzienna wygrana 5.000 zł. na nr. 139587.
5.000 zł. na nr. 148144 50952 126912.
2.000 zł. na nr. 85848
1.000 zł. na nr. 665 31577 56942 149053 149072 149443.
JEROZOLIMA, 19. 10. (PAT). Strze
lanina w Jerozolimie trwa niemal bez przerwy. Zakaz wychodzenia na ulice, obowiązujący w ciąga całej doby, został również rozciągnięty i na nowe miasto. W starej Jerozolimie kule policji brytyj
skiej zabiły jednego Araba i zraniły chłopca i dziewczynę arabska. W Jaffie znaleziono zwłoki zabitego żyda.
LONDYN, 19. 10. (PAT). Z Jerozoli
my donoszą, że stara dzielnice miasta ob
sadza dziś wojska brytyjskie, aby poło
żyć kres akcji powstańców.
JEROZOLIMA. 19. 10. (PAT). Ogło
szone zostało rozporządzenie wysokiego komisarza. upoważniające dowódcę
leży do gorących zwolenników współpra
cy z Polską.
Przyjazd jego do Warszawy pozostaje w związku z sytuacją w jakiej znalazła się Słowacja po zerwaniu rokowań w Ko- marnie. Pob. Sidor przedstawi kołom
Pierwsze rozmowy delegata Polski z M. S. Z. węgierskim rozpoczęły się o godz. 10 rano.
BUDAPESZT, 19. 10. (Tel. wł.) Przy
lot delegata Polski wiąże się z decydu
jącym momentem w zatargu czesko- wręgiers-kim o wyznaczenie granicy.
Wczoraj późnym wieczorem do sto
licy Węgier miała nadejść nota praska, zawierająca nowe propozycje. Urzędo w ego potwierdzenia tej wiadomości brak Dziś o godz. 4 rano odbyło się posie
dzenie rady ministrów, na którym prze
dyskutowano notę rządu czeskiego. Po
siedzenie to poprzedziła konferencja re
genta Horthy‘ego z premierem Imre- dym, min. spraw zagranicznych Kany‘a i min. spraw wojskowych Raba.
Uchodźcy z Rusi do Polski
STANISŁAWÓW, 19. 10. Placówki polskiej straży graniczne i na granicy poi sko-czecho-słowackiei sygnalizują, że od kilku dni zwiększający sie stale napływ uchodźców z Rusi Podkarnackiej.
Większa ilość uchodźców przekroczy
ła granice polska szczególnie onegdai w rejonie powiatu dolinianskiego i nadwór- niańskiego.
Władze zaopiekowały sie uchodźcami.
Zapas złota w Ameryce
WASZYNGTON, 19. 10. (PAT). Za
pas złota skarbu amerykańskiego osią
gnął w dniu 14 października sumę 13.964.575.930 dolarów. Jest to najwyższa suma zapasów złota skarbu Stanów Zjednoczonych, jaką kiedykolwiek noto
wano.
Posiedzenie ogólno polskiego
Komitetu Pomocy Zimowej
Warszawa, 13. 10. (PAT) Przewodni
czący naczelnego działu wykonawczego Ogólno-Polskiego Obywatelskiego Komite
tu pomocy zimowej bezrobotnym — mi
nister Marian Zyndram-Kościałkowski zwołał inauguracyjne posiedzenie naczel
nego wydziału wykonawczego, na którym ukonstytuowało się prezydium naczelne
go wydziału wykonawczego w pełnym składzie.
wojsk brytyjskich do mianowania kom en dantów wojskowych w poszczególnych o- kregach Palestyny. Komendanci będą mie li zadanie utrzymania bezpieczeństwa i obrony swych okręgów. Komisarze cy
wilni bed a doradcami politycznymi ko
mendantów wojskowych, a do zadań ich będzie należała administracja cywilna okręgu.
JEROZOLIMA, 19. 10. (PAT). Woj
skowym gubernatorem Jerozolimy został mianowany generał-major O Connor, do
wódca 7-ei dywizji.
JEROZOLIMA, 19. 10. (PAT). Dwóch lotników angielskich zraniono dziś po południu.
polskim postulaty słowackie w konflikcie węgiersko-czeskim.
Po raz ostatni pos. Sidor bawił w Pol
sce w towarzystwie ks. Hlinki, który zo
stał wtedy udekorowany wielką wstęgą orderu „Polonia Restituta“.
6 śmiertelnych ofiar
katastrofy lotniczej
LONDYN, 19. 10. (PAT). Dwa samo
loty królewskich sił powietrznych zderzy ly sie wczoraj wieczorem nad Dunlow Park w hrabstwie Essex i spadły na zie
mie w płomieniach. Katastrofa ta spowo
dowała 6 ofiar śmiertelnych. Samoloty, które uległy wypadkowi, były specjalnie przystosowane do lotów długotrwałych.
Nieudany start z Ameryki
do Europy
NOWY JORK. 19. 10. Dwumotorowy samolot, pilotowany przez lotnika rumuń skiego pkt. Aleksandra Papane, uległ roz biciu w chwili startu do lotu przez Atlan tvk do Rumunii.
Test to iuż drugi nieudany start kpL Papany do lotu transatlantyckiego.
Generał K. Sosnkowski
na pogrzebie
Dziś o godz. 8.10 rano z lotniska okęc kiego odleci do Krakowa specjalny samo
lot typu „Lockheed 14“, którym uda sie na pogrzeb śp. płk. Beliny-Prażmowskie- go inspektor armii gen. broni K. Sosnkow ski.
Wyrok śmierci
Jerozolima, 19. 10. (PAT) Sąd wojsko
wy wydał dziś wyrok śmierci na Araba, ujętego z bronią w ręku w okolicy Ram- leh.
Narady na Zamku
Warszawa, 19. 10. (PAT) Pan Prezy
dent Rzeczypospolitej przyjął dziś w obe
cności p. marszałka Śmigłego-Rydza, p.
Składkowskiego i p. wicepremiera inż.
E. Kwiatkowskiego, którzy referowali o bieżących pracach rządu.
Oświadczenie
B. POSŁA WŁAD. WIECZORKA Zgromadzenie okręgowe nr. 89, obej
mujące powiat katowicki, na wniosek delegatów z kół peowiacko-pracowni- czych wybrało mnie na listę kandyda
tów na posłów do Sejmu R. P.
Z WYŻSZYCH WZGLĘDÓW POSTA
NOWIŁEM NIE SKORZYSTAĆ Z ART.
49 ORDYNACJI WYBORCZEJ I TYM SAMYM NIE KANDYDOWAĆ NA PO
SŁA DO SEJMU R. P.
Mam zaszczyt podziękować tą drogą Szan. Delegatom, którzy wysunęli mnie na kandydata i głosowali w zgromadze
niu okręgowym, prosząc ich zarazem, jak i Szan. moich zwolenników o da
rzenie mnie nadal swoim zaufaniem.
(—) Władysław Wieczorek.
JEROZOLIMA. 19. 10. (Tel. wł.) Po raz pierwszy od roku 1187, kiedy sułtan Saladvn z Egiptu wtargnął do Palestyny, Jerozolima test dosłownie oblężona. Poza 2.000 żołnierzy, oblegającymi stare mia
sto. samoloty angielskie przelatała cią
gle nad otoczonymi kordonami wojsk an
gielskich dzielnicami.
JEROZOLIMA, 19. 10. (PAT). Zgodnie z wczorajsza decyzja, pułk. gwardii an
gielskie! „Cold Stream Guards’* wkro
czył dzisiaj do starej dzielnicy Jerozoli
my i rozpoczął akcie przeciwko powstań
com.
Łoi dyr. Łubieńskiego
do Budapesztu w decydującym dniu dla Węgier
Walki w Palestynie
Wojska angielskie obsadzają całą Palestynę
O CENTRALĘ 11A A ASO W 4
dla spółdzielni oszczędnościowo pożyczkowych —* powszechnych
Spółdzielnie oszczędnościowe pożycz- kowe-powszechne — nie ograniczają swej współpracy wyłącznie do członków-rolni- ków. Mają one zazwyczaj swoją siedzi
bę w większych ośrodkach to jest w mia
stach i zasięg ich pracy rozciąga się na dalszy teren, w promieniu swej siedziby.
Członkami spółdzielni oszczędnościowych pożyczkowych — powszechnych — są za
zwyczaj: rolnicy, kupcy, rzemieślnicy, przemysłowcy, właściciele domów, praco
wnicy umysłowi i fizyczni oraz osoby za
liczające się do wolnych zawodów. Prze
waga członków poszczególnych stanów w spółdz. oszczędn. poż. powszechnych, zale
żna jest zazwyczaj od struktury gospodar
czej danej miejscowości i okolicy, w któ
rej znajduje się siedziba takiej spółdziel
ni. Spółdzielnie oszczędn.-pożyczkowe po
wszechne
należy uważać jako
wszechslanowe
1 ż tej ich struktury wynikać musi dla nich potrzeba własnej centrali finanso
wej. Wynika z tego, że tak Centralna Ka
sa Spółek Rolniczych jak i Bank Związku Spółek Zarobkowych nie mogą z osobna, spełnić zadania wyłącznej centrali fi- nonsowej dla spółdzielni wszechstano- wych t. j. s. o. p. powszechnych,
Przy rozgraniczeniu i uzgodnieniu ak
cji kredytowej pomiędzy Państw. Ban
kiem Rolnym a Bankiem Związku Spoi.
Zarobk. nie uwzględniono wszechstron
ności spółdz. oszczędn. poż. powszech
nych, nie uwzględniono potrzeb kredyto
wych wszystkich członków tychże spół
Niebywała okazja
Płaszcze, ubrania, kurtki, futra, odzież chłopięca, skórzana, spodnie itd. w naj
lepszym wykonaniu poleca po naj
niższych cenach tylko firma
C. Sędzlejewskl
Magazyn Wykwintnej Odzieży
Poznań - Katowice, „i.
3Maja
21Czytelnikom naszej gazety udzie
lamy 5O/0 rabatu. Zamiejsc. z oko
licy zwracamy koszty podróży.
dzielni. N. p. członkami spółdzielni o. p.
powszechnej są także robotnicy czy pra
cownicy umysłowi, którzy nierzadko po
siadają własną nieruchomość, Potrzebu
ją oni kredytu na reperację domu, ogro
dzenie nieruchomości, na sadzenie drzew owocowych i mają inne potrzeby gospo
darcze. Albo osoba zaliczająca się do wolnych zawodów buduje dom mieszkal
ny na własnej parceli i domaga się dro
bnego kredytu na dokończenie budowy.
Czyż wolno spółdzielni oszczędn. poż. po
wszechnej odmówić takiego kredytu?, tymbardziej gdy potrzebujący pożyczki składał w niej przedtem swe oszczędno
ści. Któraż z podanych central finanso
wych, stosownie do przeprowadzonego rozgraniczenia swej akcji kredytowej ze
chce przyjąć do redyskonta weksle od s.
o. p. powszechnej, pochodzące z operacji finansowych z członkami szeregującymi się z wszystkich stanów. Te operacje i wszechstanowość Kom. Kas Oszczędności uwzględniają centrale finansowe tychże kas, natomiast spółdzielcze centrale fi
nansowe, w ich obecnym nastawieniu, nie uwzględniają potrzeb spółdzielni wszech- stanowych. Bank Związku Spółek Zarob
kowych ogranicza bowiem swoją działal
ność do kredytowania operacyj finanso
wych związanych z kupiectwem, rzemio
słem i przemysłem (drobnym i średnim).
C. K. S. R. nastawia się na kredytowanie spółdzielni finansujących rolnictwo, tak- samo jak P. B. R. Ostatni t. j. P. B. R.
nie ogranicza swej współpracy tylko do spółdzielni kredytowych finansujących rolnictwo, ale stanowi również instytucję centralną dla Kom. Kas. Oszczędności i nimi się często posługuje przy rozprowa
dzaniu kredytów rolniczych. Nie może on być zatem brany pod uwagę jako centra
la finansowa dla spółdz. oszczędność, pożycz, powszechnych. Bank Gospodar
stwa Krajowego podobnie jak P. B. R.
przejmuje swoim zasięgiem coraz bar
dziej rolę centrali finansowej dla spółdz.
0 poż. powszechnych. Rozprowadza przez nie bowiem kredyty dla kupiectwa i rze
miosła na znacznie korzystniejszych wa
runkach, niż dotąd Bank Zw. Sp. Zar. dy
stansując coraz bardziej ostatni.
Jak z powyższego wynika żadna z wy
mienionych wyżej central finansowych nie jest nastawiona na to aby spełniać rolę
wyłącznej centrali
finansowej
dla spółdzielni kredytowych-wszechstano- wych. Czy wobec tego rozgraniczenia działalności poszczególnych central finan
sowych, współdziałających ze spółdziel
niami kredytowymi, należy rozgraniczyć zakres działalności spółdz. o. poż. powsze
chnych — osobno na spółdzielnie kredy
towe rolnicze, kupiecko-przemysłowe o- raz dla pracowników i wolnych zawo
dów?, takie które w skład swych człon
ków przyjmować i finansować będą tylko poszczególne stany według ich funkcyj gospodarczych? Byłoby to sprzeczne z osiągniętym doświadczeniem spółdzielni kredytowych, pod punktem widzenia ich żywotności.
Gdy jedna warstwa społeczna przeży
wa kryzys, to automatycznie spółdzielnia Kredytowa stanu opierająca swoją dzia
łalność o tę jedną warstwę społeczną dot
knięta zostaje bardzo dotkliwie kryzysem.
Spółdzielnia kredytowa stanowa — bar
dzo rzadko wychodzi obronną ręką z kry
zysu, gdy zbyt związana jest z jednym stanem, który szczególnie kryzysem dot
knięty został. Natomiast spółdzielnie kre
dytowe— wszechstanowe — łatwiej prze
zwyciężają kryzysy gospodarcze i złą ko
niunkturę, gdy dotknięta zostaje jedna czy druga warstwa społeczna mniej czy więcej.
Z tego wynika, że działalność spół
dzielni kredytowych opierać się musi o wszystkie warstwy społeczne danego te
renu, na który jej wpływy i operacje się rozciągają. Spółdzielnie kredytowe — wszechstronne — są najbardziej pożąda
ne w Polsce i dla prawidłowej ich dzia
łalności potrzebna jest instytucja central
na, któraby te ich potrzeby w pełni uw
zględniła. Taką instytucją centralną był do niedawna Bank Związku Spółek Za
robkowych. Interesy spółdzielni wszech- stanowych uwzględnia dotychczas w pe
wnej mierze C. K. S. R. chociaż nastawio
na jest przede wszystkim na finansowanie spółdzielni kredytowych współpracują
cych przede wszystkim z rolnictwem.
Jesteśmy obecnie świadkami szczegól
nego i bardzo pouczającego objawu w ży
ciu naszych dwóch central finansowych, mianowicie Banku Związku Spółek Zaro
bkowych i Centr. Kasy Spół. Roln. Gdy bowiem C. K. S. R. coraz bardziej zwią
zaną zostaje z życiem i rozwojem polskiej naszej spółdzielczości jako ich centrala fi
nansowa, to Bank Związku Spółek Zarob
kowych coraz bardziej od tej współpracy się odsuwa i coraz mniej jest z nią zwią
zany. Obie centrale finansowe stworzone 1 zorganizowane zostały kapitałami i w o- parciu o współpracę z polskimi naszymi spółdzielniami. Ograniczoną została je
dnak działalność C. K. S. R. do wyłączne
go kredytowania polskiej spółdzielczości i przybrała formę spółdzielczą. Nato
miast Bank Związku Spółek Zarobkowych stworzony został jak spółka akcyjna i nie został ograniczony w swej działalności.
Finansował on zatem na równi polskie spółdzielnie jak i prywatny-indywiduał- ny polski handel, przemysł czy posiad
łość rolniczą. Prócz ograniczonej ilości akcyj uprzywilejowanych w portfelu Pa
tronatu Zw. Spół. Zar., reszta kapitału akcyjnego była płynna, możliwa do wy
kupienia na giełdzie czy od prywatnych właścicieli, nawet od poszczególnych spół
dzielni. Kryzys, który dotknął Bank Związku Spółek Zarobkowych, nie tylko spowodowany został operacjami ze spół
dzielniami. Ogólnie uznano jednak, ko
nieczność ratowania tej zasłużonej poi-
sklej placówki finansowej, nawet przy pomocy Skarbu Państwa. Wpływ na działalność Banku Zw. Sp. Zarobk. ode
brany został jednak tym samym polskiej spółdzielczości, bowiem 70 proc. kapitału akcyjnego znalazło się w posiadaniu Skar
bu Państwa. Kredyty udzielane przez Bank Związku Spółek Zar. osobom i fir
mom prywatnym bywają na takich sa
mych warunkach procentowych jak spół
dzielniom kredytowym, dla których Bank Zw. Sp. Zar. ma stanowić instytucję cen
tralną.
Kredyty rolnicze przejął od B. Zw. Sp.
Zar. nowy czynnik centralnej instytucji finansowej, dla spółdzielni kredytowych, mianowicie P. B. R. Kredyty celowe dla kupiectwa i rzemiosła korzystniej i łat
wiej uzyskać można obecnie w Banku Gospod. Krajowego, tak że rola Banku Zw. Spół. Zar. w życiu spółdzielni zmniej
sza się coraz bardziej, mimo że uzdrowie
nie tej placówki nastąpiło przede wszyst
kim kosztem strat poniesionych przez spółdzielnię na akcjach B. Z. S. Z. Widzi
my tutaj, że forma spółki akcyjnej dla centrali finansowej naszych spółdzielni jest niebezpieczną, chyba że byłyby to ak
cje tylko imienne, bez prawa sprzedaży ich osobom trzecim, przez spółdzielnię właścicielkę akcyj, bez zgody zorganizo
wanych spółdzielni.
Gdy Państwowy Bank Rolny i Bank Gospodarstwa Krajowego spełniają swe zadania pod kierunkiem rządu i rozpro
wadzają państwowe kapitały na pomoc finansową — celową — leżącą w ogólnym interesie państwowym, to posiłkują się one różnymi instytucjami finansowymi, przy rozprowadzaniu szczególnie drob
nych kredytów. Są one centralami finan
sowymi w znaczeniu ogólnej gospodarki finansowej Państwa. Ani P. B. R. ani też Bank Gosp. Kraj. nie zechcą zejść do roli central finansowych wyłącznie spółdziel
ni kredytowych.
Trzeba domagać się takżę, aby nastąpił podział ról w finansowaniu pomiędzy Kom. Kasami Oszczędn, i spółdzielniami kredytowymi. Gdy spółdzielnie kredyto
we są z założenia swego instytucjami kre
dytu krótkoterminowego, to Kom. Kasy Oszczędn. ograniczyć winny swoją dzia
łalność do finansowania budownictwa i tych działów gospodarki, dla których ko
nieczny jest kredyt średnio, a szczególnie długoterminowy. Stąd kredyty krótko
terminowe dla rolnictwa, kupiectwa, rze
miosła i drobnego przemysłu winny tak P. B. R. jak i Bank G. Kraj. rozprowa
dzać tylko przez spółdzielnie kredytowe.
Posługiwanie się spółdzielniami kredyto
wymi przez wymienione państwowe cen
trale finansowe, nie powinno nastręczać trudności, szczególnie o ile chodzi o żąda
nie gwarancji czyli zabezpieczeń odnoś
nych kredytów.
Właściwymi centralami finansowymi dla spółdzielni oszczędn. pożyczkowych powinny pozostać C. K. S. R. oraz Bank Zw. Spoi. Zar. Zgodne jest zdanie wszy
stkich spółdzielców podnoszone . na kon
ferencjach, że spółdzielniom i gospodar
czym centralom spółdzielczym pozosta
wiony być musi
decydujący wpływ na
działalności rozwój
ich własnej centrali
finansowej
Tym warunkiem odpowiada dziś w pełni C. K. S. R. Natomiast na działalność Ban
ku Zw. Sp. Zar. nie ma dziś spółdzielczość decydującego wpływu i w obecnym stanie rzeczy nie można nawet myśleć o tym abv ta instytucja mogła i zechciała nale
życie spełniać rolę centrali finansowej dla polskich spółdzielni. Uważam, że zanim Bank. Zw. Spoi. Zar. obejmie w pełni ro le drugiej centrali finansowej obok C. K S. R. dla polskich spółdzielni kredyto
wych i spółdzielczości w ogóle, przywro eony musi być conajmniej w 90 proc. ka
pitał akcyjny tejże spółdzielczości. W in
teresie narodowym oraz ogólno-państwo- wvm leży, aby Skarb Państwa pozostawił w swoim portfelu nie wyżej jak 10 proc.
kapitału akcyjnego B. Z. S. Z. a resztę
przydzielił polskiej spółdzielczości. Ak
cje Banku Zw. Sp. Zar. zamienione na imienne winny być przyznane poszcze
gólnym spółdzielniom nawet bezpłatnie i to najpierw tym które poniosły straty na tychże akcjach. Następnie przyznane one być winny tym wszystkim żywotnym pol
skim spółdzielniom, które ucierpiały z po
wodu ogólnego kryzysu gospodarczego, szczególnie przez akcję oddłużeniową, z uwzględnieniem jednak, że B .Z. S. Z. sta
nowić może i będzie dla nich instytucję centralną. Zbyt wiele ofiar poniosła pol
ska spółdzielczość, szczególnie kredytowa, dla polskiej racji stanu, przez ratowanie polskiego stanu posiadania w czasach za
borów i na kresach w odrodzonej Polsce, na Skarb Naród, oraz przez akcję oddłu
żeniową — rolniczą i kryzys niezawinio
ny, aby nie miał być uzasadniony ekwi
walent częściowo także w akcjach Banku Zw. Społ. Zar. Zbyt wiele wyszło ustaw utrudniających rozwój polskim spółdziel
niom kredytowym, a faworyzujących inne instytucje finansowe, aby nareszcie nie miało przyjść pewne uwzględnienie po
trzeb tychże spółdzielni. Czyż mało po
mocy skarbowej otrzymały inne kasy osz
czędnościowe i Banki aby pomoc dla za
służonych w naszym życiu narodowym spółdzielni nie miała znaleźć nareszcie swe uwzględnienie? Skarb Państwa mo
że zatrzymać swoją władzę nadzorczą i 10 proc. akcyj, samorząd jednak i decy-
,,Kochaj bliźniego czynem"
Złóż ofiarę na biednych
dujący wpływ na działalność Bank. Zw.
Sp. Zar. musi być przyznany spółdziel
czości polskiej, dla której placówka ta sta
nowić ma i powinna finansową instytucję centralną.
Działalność Banku Zw. Sp. Zar. w cha
rakterze centrali finansowej spółdzielni o.
poż. powszechnych musiałaby być dosto
sowana w pełni do potrzeb tychże, o czym już powyżej była mowa. Gdy C. K. S. R.
nastawiona jest na finansowanie potrzeb rolniczych, o B. Z. S. Z. finansowałyby potrzeby kupiectwa, rzemiosła, drobnego przemysłu i inne, które znajdują swe uw
zględnienie w spółdzielniach o. p. wszech- stanowych. Wzrost kapitału zakładowe
go B. Z. S. Z. powinien być umożliwiony przez
obowiązek deklarowania
dalszych udziałów
— kupna akcyj — jak to ma miejsce w C. K. S. R., w zależności od wysokości kre
dytów, z których dana spółdzielnia o. p.
czy inna by uzyskała.
Operacje kredytowe B. Z. S. Z. jako centrali finansowej — spółdzielni — win
ny być ograniczone tylko do członków — akcjonariuszy, z tym że bezpośrednie kre
dyty osobom prywatnym czy prawnym, ale tylko członkom, zainteresowanych spółdzielni, mogłyby być udzielane w uza
sadnionej wysokości ponad normę, której dana spółdzielnia w własnym zakresie udzielić nie może. B. Z. S. Z. nie mógłby ale udzielać tychże pożyczek osobom pry
watnym i prawnym na warunkach korzy
stniejszych, niż ogólnie przyjętych przez spółdzielnie.
Akcje B. Z. S. Z. imienne nie mogłyby być ani zastawione, ani też sprzedane bez zgody Związku Spółdz. Roln. i Zar. Gosp.
i Ministerstwa Skarbu.
Spółdzielniom zorganizowanym w Zw.
Spółdz. Roln. i Zarobk. Gosp. winna być umożliwiona współpraca tak z C. K. S. R jak i z Bankiem Zw. Sp. Zar., jako z cen
tralami finansowymi spółdzielczymi, z tym, że rozgraniczona byłaby akcja finan
sowa tychże central, pod punktem widze
nia ich celowości i przeznaczenia dla po
szczególnych grup gospodarczych. Gdy jedna centrala miałaby za zadanie finanso wanie rolnictwa, to druga kupiectwo, rze
miosło i drobny przemysł, współpracujące ze spółdzielniami kredytowymi.
Wł. Rowiński.
Strona 4 „ŚLĄSKI KURIER PORANNY" dnia 20 października 1958 roku Nr. 288
Śmiałe włamanie do krawca
Zbiegowie z więzienia rudzkiego sprawcami włamania
Dwa wypadki drogowe
Na ul. Mikołowskiej w Rybniku-Paru- szowcu wydarzyła się ciężka katastrofa.
Jadący tam we wtorek wieczorem rowe
rzysta Edmund Szymura z Książenic na
jechał z tyłu na dwukonną furmankę So- domana z Rybnika. Furmanką powoził Alojzy Wala z Rybnika.
W czasie wypadku motocyklista upadł na jezdnię i skaleczył się bardzo ciężko.
W . stanie nieprzytomnym przewieziono rannego do szpitala św. Juliusza w Ryb
niku.
Tego samego dnia wydarzył się na ryn
ku w Rybniku tragiczny wypadek, któ
remu uległa 61-letnia Józefa Szymurowa z Książenic. Kobieta wpadła pod rower rewidenta skarbowego Edwarda Wywio- ły z Rybnika, wskutek czego oboje skale
czyli się.
Ranna Szymurowa jest matką motocy
klisty Edmunda Szymury, który tego sa
mego dnia uległ również nieszczęśliwemu wypadkowi. Wypadek ten wywołał w o- kolicy wiele komentarzy, (k)
Wczoraj na wokandzie Sądu Okręgo
wego w Chorzowie znalazła się sprawa przeciwko Henrykowi Grabińskiemu z Bielszowic, Henrykowi Prencelowi z No
wej Wsi, Rudolfowi Gepestowi i Alojzemu Tłuczykontowi z Bielszowic, którzy w dniu 17 lipca br. w okrutny sposób pobili ko
mendanta posterunku w Bielszowicach przodownika Emila Waldera.
Krytycznego dnia komendant bawił służbowo w ubraniu cywilnym na placu targowym w Bielszowicach.
Przy jednym ze straganów przodownik Wälder zaczepiony został przez wyżej wspomnianych, którzy znajdowali się w stanie pijanym. Stróż bezpieczeństwa wezwał awanturników do uspokojenia się, na co ci nie reagowali, przeciwnie rzucili się na niego uderzając go butelką w twarz.
Policjant wobec groźnej postawy pi
jaków odsunął się do straganu niejakiego Otrzaska, który zamierzał przodowniko
wi Walderemu pomóc, lecz został sterory- :zowany przez oskarżonego Grabińskiego,
• który groził Otrząskowi nożem.
Grabiński następnie nożem chciał ude-
• rzyć komendanta, który w ostatniej chwili zdołał odparować cios, lecz równo
cześnie wywrócił się na skrzynki z pi
wem.
Chwilę tę wykorzystał Grabiński i
Dnia 18 bm. władze bezpieczeństwa zaalarmowane zostały wiadomością o śmiałym włamaniu jakiego dokonano do składu krawca Hermana Bandera w Chorzowie przy ul. Powstańców.
W czasie nieobecności Sandera przez podkop od strony piwnicy weszli do skła
du jacyś złodzieje, którzy w krótkim czasie dosłownie go ogołocili, zabierając ze sobą materiały na ubrania i płaszcze wartości blisko 20 tysięcy zł. Łup wła
mywacze wywieźli na wózku ręcznym, który zabrali stąd.
Wszczęte natychmiastowe dochodzenia przyczyniły się do ujęcia sprawców wła
mania i kradzieży w osobach poszukiwa-
W Sądzie Okręgowym w Rybniku od
był sie proces karny przeciwko b. naczel
nikowi gminy w Jerkowicach Pawłowi Wenclowi, któremu zarzucano przywła-
pchnął nożem policjanta w plecy zadając mu poważną ranę pod łopatką.
Awanturników zdołano ująć i osadzić w więzieniu, skąd doprowadzeni zostali na salę rozpraw.
Sensacyjny proces ten został na wnio
sek prokuratora odroczony.
Na tegorocznym „Jesiennym Pokazie Targowym" urządzanym staraniem Ślą
skiego Towarzystwa Wystaw i Propagan
dy Gospodarczej w kilach wystawowych przy Parku Kościuszki w Katowicach, na środku głównej hali znajduje sie wspa
niale stoisko urządzone przez Cech Ślu
sarzy Budowlanych z Katowic.
Na wspólnym stoisku swe eksponaty wystawiają: J. Dzi iczko, Górnośląska Fabryką Maszyn Elektrycznych „Union", Fabryka Nowoczesnych Narzędzi dla
• Ogrodnictwa i Rolnictwa „Record“, Bu
dowa Kotłów. Aparatów i Maszyn „Lo
kom obił”. Fabryka Maszyn Rzeźnickieh
„Silesia-Rapid“. Fabryka Kas Pancer
nych F. Kalesse. Fabryka Żyrandoli i Wyrobów Metalowych T. Pilawa, mistrz ślusarski W. Flaase. mistrz ślusarski P.
Klepek, Fabryka Wag — Brzeski i Pa
nych zbirów, którzy uciekli 11 bm. z wię
zienia rudzkiego i to 38-letniego Włady
sława Omasty oraz 42-letniego Joachima Witkowskiego z Będzina. Przytrzymani w trakcie dochodzeń wskazali, że skra
dziony materiał ukryli w ogródkach dział-
szczenię sobie pieniędzy gminnych. W czasie pewnej rewizji stwierdzono miano
wicie. że naczelnik Wencel otrzymał 1176 zł. na utrzymanie jednej z nauczy
cielek z Jejkowic, która musiano ode
słać na badanie psychiatryczne. Pienią
dze te miał sobie przywłaszczyć Wencel.
Na procesie oskarżony nie przyznał się do winy. twierdząc, że pieniądze wpły
nęły rzeczywiście do kasy gminnej i zo
stały wydane, na inne cele, związane z działalnością gminy.Zaszła tu wiec jedy
nie nieścisłość w wydatkowaniu.
Za przewinienie to sad skazał osk.
Wencla na 4 miesiące aresztu, (k)
ździerski, mistrz Fr. Jelinek, Fabryka wózków i pojazdów sportowych dla dzieci 1. Spernoł i inni.
Wszystkie eksponaty, wykonane nad
zwyczaj solidnie, da ja chlubne świade
ctwo polskiemu rzemiosłu na Śląsku. Ob brzymie stoisko Cechu Ślusarzy jest przedmiotem ogólnego zainteresowania ze strnnv zwiedzających.
Specjalna uwagę zwracaja piękne ży
randole. storace lampy i inne przedmioty zdobnicze domowego użytku. Maszynv.
wagi, kasy pancerne wzbudzają podziw wśród fachowców. Stoisko Cechu Ślusa
rzy icst stale oglądane i stworzyło dla mistrzów poważna reklamę, która wywo
ła niewątpliwie zamówienia dla Cechu.
Wystawa otwarta bodzie tylko do 23-go października br. i wszyscy, którzy fei nie zwiedzili winni to obecnie uczynić.
kowych przy ul. Hujduckiej w Chorzowie, gdzie go istotnie znaleziono i oddano po
szkodowanemu.
Włamywaczy po przesłuchaniu przez organa policyjne osadzono w więzieniu chorzowskim.
Qxatuiuiemyl
Druh Franciszek Szewiola wiceprezes filii Związku Górników Z. Z. P. w Klimzowcu, ob
chodzi dzisiaj z .zacną małżonką 25-lecie po życia małżeńskiego. Jubilatom najserdecz
niejsze gratulacje składają zarząd i członko wie filii. Do życzeń dołącza się Redakcja i Administracja naszego pisma.
*
W dniu dzisiejszym obchodzi swoje śrebrne gody nasz długoletni członek i stały abonent Śl. K. P. drh KOTYRBÄ JÓZEF z filii Związku Metalowców ZZP, Azoty.
Z ter okazji najserdeczniejsze życze
nia wszelkiej pomyślności skadaią zarząd i członkowie filii Azoty.
#
Dzisiaj obchodzi członek Związku Górników Z. Z. P. filia I w Bielszowicach oraz stały czytelnik naszego pisma druh PIOTR GLIK ze swa zacną małżonką srebrne gody małżeńskie.
Najserdeczniejsze gratulacje składają Jubilatom zarząd i członkowie filii. Do życzeń dołącza sie Redakcja i Admini
stracja Śląskiego Kuriera Porannego.
^ *Druhowi Stefanowi Drożdziokowj człon
kowi filii Związku Metalowców Z. Z. P. w Wełnowcu, oraz jego zacnej małżonce, z okazji 25-lecia pożycia małżeńskiego najser deczniejsze gratulacje składają zarząd i członkowie filii. Do życzeń przyłącza się Re
dakcja i Administracja naszego pisma.
W dniu dzisiejszym obchodzi długoletni # członek Zw. Górników Zjedn. Za w. Polskiego Józef Respondek z Wielkich Hajduk ze swą zacną małżonką 25-lecie zawarcia związ ku małżeńskiego.
Najserdeczniejsze życzenia składają Ju
bilatom zarząd oraz cłonkowie filii. Do ży
czeń dołącza się Redakcja i Administracja naszego pisma. .
Echa pobicia komendanta posterunku
Odroczenie rozprawy
Baczność! Baczność!
Zebranie dla członków Z. Z. P. kopalni „Orzel-Biały“ odbędzie się w nie
dzielę dnia 23 o godzinie 14-tej na sali p. Dziwoki.
O godzinie ll-tej odbędzie się na tej samej sali posiedzenie zarządów filijnycb zainteresowanych na kopalni „Orzeł-Bialy“, którzy otrzymali zaproszenia.
SEKRETARZ OBWODOWY.
Naczelnik gminy pod zarzutem defraudacji
Cech ślusarzy na „Jesiennym Pokazie Targowym"
w Katowicach
SŁUŻYŁEM W LEGI
Odcinek 9
Gruby sierżant sztabowy odczyta!
nam głośno regulamin służbowy, pod
kreślając z naciskiem, że odtąd już nie jesteśmy wolnymi obywatelami — lecz żołnierzami, zobowiązanymi do bez
względnej karności i posłuszeństwa.
Mało z tej francuzczyzny sierżanta zrozumieliśmy i bez wielkiego zastano
wienia się — podpisaliśmy trzykrotnie kontrakt.
Przez trzy dni trzymano nas następ
nie w murach koszar, nie pozwalając ruszyć się na krok. W czasie tych trzech dni powoli dojrzewała we mnie myśl, że popełniłem kapitalne głupstwo. Sprze
dałem się! Sprzedałem najdroższy skarb jaki żywy człowiek posiada: wolność osobistą! Za marny grosz wziąłem na swoje barki ciężkie obowiązki legioni
sty, który tułać się musi po pustyniach afrykańskich, w bezustannym mebezpie czeństwie życia przemierzać olbrzymie przestrzenie Marokka.. Sny młodości o brawurowych wyczynach, o obcych kra
jach i przygodach — nie przemawiały już teraz do mnie. Pod wpływem do
tychczasowych ciężkich doświadczeń sta tern się realistą. Tylko bardzo rzadko wybuchała we mnie niby wulkan tęsk
nota za wielkimi wrażeniami.
Po trzech dniach odtransportowano nas na południe. Pod eskortą żołnierzy
jechaliśmy koleją w liczbie coś 10 lu
dzi. Zajechaliśmy do Marseille, wielkie
go portu handlowego nad Morzem Śród ziemnym. Tam. daleko za miastem, u- mieszczono nas w koszarach, przypomi
nających z wyglądu fortyfikacje. Przez dwa tygodnie byliśmy zamknięci w tej warowni, bez możności .pójścia na mia
sto. Leżeliśmy na murach, oddając się ponurym rozmyślaniom co do naszej przyszłości. Słońce południowe opalało nam skórę na kolor brązowy, a wiatr wiejący od morza, chłodził rozpalone skronie.
Przełożeni obchodzili się z nami sto
sunkowo łagodnie. Była to mądrze prze
myślana taktyka Francuzów. Nie chcie
li po prostu doprowadzić nas do rozgo
ryczenia®?' rozpaczy. Mieli dość przy
krych doświadczeń z świeżo upieczony
mi rekrutami. Młodzi ludzie najmniej
szą okazję wykorzystali, aby uciec. Wie j dzieli dobrze, że na rozpacz i przekleń-!
stwa będzie dosyć czasu później — gdy już staniemy na ziemi afrykańskiej...
Jeszcze raz poddano nas oględzinom lekarskim, dano jakieś zastrzyki w pier
si, po których w nocy silnie gorączko
waliśmy. Jeszcze trzy dni szarpiącej ner
wy bezczynności — po czym załadowa
no nas — razem osiemdziesięciu ludzi — na statek. Był to nie duży okręt o typie pasażersko-towarowym. Kapitan, stary
wilk morski o twarzy podobnej do sko
rupy komyśniaka, uśmiechał się do nas życzliwie. Wyraził nam na zbiórce ra
dość, że pod jego banderą jedzie taka masa dzielnych ludzi, którzy chcą po
święcić się dla chwały Francji. W mil
czeniu, z oczami wbitymi w deski pokła
du słuchałem jego przemówienia. Na chwalę Francji...
Okręt powoli pruł błękitne fale Mo
rza Śródziemnego, kołysząc się łagodnie.
Dumając przy poręczy, nagle usłyszałem przeraźliwy krzyk, a potem odgloSy,' nerwowej bieganiny. Wystraszony, po
biegłem za majtkami.
Na tyle statku, przy samym sterze, powstało duże zbiegowisko. Marynarze żywo gestykulują, legioniści pomagają im w rzucaniu pasa ratunkowego.
Daremnie... Fale morskie połknęły łapczywie żywą istotę ludzką. To jeden
Grupa legionistów hfry kańskich, zatrudnionych w kamieniołomach Algieru
z kandydatów do legii, w przystępie rozpaczy sam przeciął nić swego żywota, Wilhelm Müller z Saksonii... Eskortują
cy nas oficer francuski wykreślił go czerwonym ołówkiem ze spisu, sozna-
Kuchnia połowa w Algierze. Obiad dla le
gionistów francuskich zaraz będzie gotowy...
czając w rubryce końcowej, że „wypacU poza burtę“. Zdarzenie to wywarło na mnie przygnębiające wrażenie. Może dobrze zrobił ten miody Niemiec, że za wczas u ukrócił męki, które czekały go w najbliższej przyszłości...
Po jednodniowej podróży, statek nasz przybył do Oranu. Jest to miasto posia
dające oblicze wybitnie arabskie. Poło
żone w zachodnim Algierze, wiąże się linią kolejową z Casablanca. Mieszkań
ców ma coś około 150 tysięcy. Jednym słowem, wielkie miasto portowe, które
go zaczątki datują się jeszcze ze staro
żytności. (Ciąg dalszy nastąpi)
Jana Kantego. Ireny Słowiański: Radzisława.
Wschód słońca o godz. 6,8 Zachód słońca o godz. 16,33 Wschód księżyca o godz. 2,30 Zachód księżyca o godz. 13,0 KRONIKA HISTORYCZNA:
1733 Urodził się historyk i poeta Adam Na
ruszewicz, biskup.
1788 Uchwała Sejmu Wielkiego powiększe
nia armii do 100.000 żołnierzy.
1921 Ogłoszenie granic Górnego Śląska.
PRZYSŁOWIA LUDOWE:
Gdy nie rychło liść opada Zima ostra bywa rada.
RADY PRAKTYCZNE:
Gdy komu słabną dzięsła, że zęby w nich się ruszają, należy wziąć trochę kory dębo wej, ugotować w wodzie z octem i trzymać kilka razy dziennie w ustach, a z pewnością pomoże.
AFORYZMY?
Pewien duchowny w Ameryce oświad
czył, że dziewczęta dzisiejsze w poszukiwa
niu męża nie dbają o to, jakie otrzymał on wykształcenie. Wystarczy, że wyjdą zamąż, gdyż same doskonale wykształcą swych mę żów.
—
Jiepectucvi Jeatm
U
h. St/WgspiańsAieęa ux JCaUmicach
Czwartek, dnia 20 października br. o godz.
20,00: „Żabusia“.
Sobota, dnia 22 października br. o godz.:
15,30: ,,Król-Ste£an“ dla szkół.
Sobota, dnia 22 października br. o godz.:
20,00: ,,Król-Stefan“ dla KPW..
Niedziela, dnia 23 października br. o godz.
15,30: ,,Wilki w nocy“ dla kopalni Siemia
nowice.
Niedziela, dnia 23 października br. o godz.
19.00; „Żabusia“ dla huty Batory.
Jeati na pmuUnąi
Bielszowiće, czwartek, dnia 20 października br. o godz. 19,30: „Król-Stefan“.
Siemianowice, piątek, dnia 21 października br. o godz. 19,00? „Wilki w nocy“ dla bez
robotnych.
Lubliniec, sobota dnia 22 października br. o godz. 20,00. „Żabusia“.
JUflettuat Mieisk. J)amt £ud&weąa
w CfuPizauiie
Występ Leona Wyrwicza w Chorzowie!
W nadchodzącą niedzielę wystąpi w sali teatr. Miejskiego Domu Ludowego znako
mity humorysta polski Leon Wyrwicz, z no
wym programem świetnych monologów (Za- olzie-Parkany-Wybory i inn.)
Abonenci korzystają z 25 procentowej zniżki Bony zniżkowe ważne!
ZJAZD POLSKICH INŻYNIERÓW KOLEJO
WYCH
W czwartek, dnia 20 bm. odbędzie się w Katowicach 16-ty zjazd polskich inżynierów kolejowych.
Program zjazdu przewiduje o godz. 8,30 rano Mszę św. w nowej katedrze, o godz.
9,30 — złożenie wieńca na płycie Nieznane
go Powstańca Śląskiego na placu Wolności, o godz. 10,00 — złożenie wieńca na tablicy poległych kolejarzy górnośląskich w hali I.
dworca kolejowego, o godz. 10,30 — otwar cie zjazdu i posiedzenie plenarne w gmachu Tow. Czytelń Ludowych przy ulicy Francu skiej 12. .
*
kwartalne konferencje
W CHORZOWSKIM INSPEKTORACIE PRACY
Dzisiaj odbędzie się w Inspektoracie Pracy w Chorzowie konferencja z udzia
łem związków zawodowych pracowników umysłowych i fizycznych celem omówie
nia wytycznych współpracy Związków z Inspektoratem.
Po blisko rocznej przerwie Inspektor Pracy w Chorzowie wznowił konferencje, nawiązując przez to znowu stosunki ze związkami zawodowymi. Konferencje ta
kie odbywać się będą raz na kwartał.
Takie pociągnięcie Inspekcji Pracy jest nader ważne, bowiem przedstawiciele związków będą mogli bezpośrednio wysu
nąć swoje projekty i tym samym utrzy
mać bliższy kontakt z inspektoratem.
Tajemnicza śmierć strażnika kolejowego
Trup z rozbitą głową na szynach kolejowych
Strażnik kolejowy Ignacy Pałek z Siemianowic, patrolując tor pomiędzy Rojcą i Szarlejem znalazł w odległości kilku metrów od szyn, leżące zwłoki swego kolegi 22-letniego Sylwestra Ba
dury z Bobrownik.
Wczoraj o godz. 18,45 uległo dwóch braci Jeleni 8-letni Herbert i 7-letni Er
win z Czarnego Lasu (Janasa 4) poważne
mu poparzeniu na głowie tułowiu i rę
kach. Byli oni wspólnie po zupę u rze- źnika Brunona Orszulika w Czarnym Le- sie. Przed nimi nabierała do glinianego
CAŁA POLSKA SŁUCHA PIEŚNI CHÓRU KATOWICKIEGO
We wtorek, dnia 25 października br. od godziny 22,15 do godziny 22,40 przed mikro
fonami Rozgłośni Polskiego Radia w Kato
wicach wystąpi w audycji ogólnopolskiej chór męski Instytutu Nauczycielstwa w Ka towicach. Prowadzić go będzie Leopold Ja
nicki.
W programie przewidziane są pieśni Sty sia, Waltera, Żeleńskiego, Niewiadomskiego i Lachmana. Jak wiadomo — chór ten zdo
był nie tak dawno pierwszą nagrodę na kon kursie chórów. Obecnie będzie go mogła zno wu usłyszeć — cala Polska.
Na ostatnim posiedzeniu zarządu Ogól- no-miejscowej Kasy Chorych w Rybniku dokonano wyboru przewodniczącego, któ
rym' został ponownie p. Lewandowski z Rybnika. Kadencja przewodniczącego trwa 4 lata.
Wyboru nowego przewodniczącego mu
siano dokonać dlatego, że niedawno temu połączono Wiejską Kasę Chorych z Ogól- no-Miejscową Kasą Chorych. W związku z tym zachodzi również potrzeba dokona
nia nowego wyboru zarządu. Jak do tej pory utrzymuje się, że do wyborów zosta
nie wniesiona jedynie jedna lista. Gdy
by jednak na liście tej miały zajść jakieś ważniejsze zmiany, do wyborów zostaną wniesione dwie listy. W związku z tym musiałoby dojść do formalnego głosowa-
Akiba Jungerwirth, żyd z Chrzano
wa, bawił w dniu 19 sierpnia br. u swe
go brata w Chorzowie. Chcąc wrócić do domu poprosił on w Chorzowie swego znajomego Piotra Szołtyska, gen. agen
ta ubezpieczeniowego, by zabrał go sa
mochodem. Tego samego też dnia wyje
chali do Katowic, gdzie Szołtysek wstą
pił do pewnego towarzystwa ubezpie
czeniowego. Kiedy jednak Jungerwirtho wi sprzykrzyłó się czekanie na agenta, odjechał samochodem Szołtyska do Chrzanowa. Gdy agent wrócił, przypu
szczał, że samochód mu skradziono, więc zgłosił o tym policji. Po krótkich
Nieszczęśliwy strażnik miał rozbitą głowę, zmiażdżoną prawą dłoń i lewą stopę. Najprawdopodobniej zabity kole
jarz przejechany został przez pociąg, tylko nie wiadomo w jakich okoliczno
ściach. Karabin, który nosił zabity, le-
garnka gorącej zupy Anna Przyszkodó- wna, przy czym garnek pęk a gorąca zu
pa wylała się na stojących w tyle chłop
ców. Przewieziono ich do szpitala hutni
czego w Nowym Bytomiu. Poparzenia nie są niebezpieczne i nie zagrażają życiu chłopców.
LISTONOSZ NA ŁAWIE OSKARŻONYCH
Swego czasu wykryto w Urzędzie Po
cztowym w Rybniku nadużycia, których dopuścił się listonosz Karol Stolarski z Marklowic-Dolnych. Stolarski zainkaso- wał od 25 abonentów radia miesięczne opłaty, które sobie przywłaszczył.
Na rozprawie oskarżony nie przyznał się do winy, twierdząc, że zgubił zainka- sowane pieniądze.
Ponieważ było to nieprawdą, skazano osk- Stolarskiego na rok więzienia i utra
tę praw obywatelskich na trzy lata. (k)
nia. Uchwalono następnie sprzedać par
celę przy ul. Chwałowickiej za 4600 zł.
W końcu wyasygnowano większą su
mę na ukończenie prac w gmachu Kasy Chorych w Jedłowniku, gdzie mieścić się będą biura kasy na okręg Wodzisławski.
Zarząd zawarł też umowę z lekarzami te
go obwodu, (k)
Ubiegłej nocv włamali sie jacyś zło
dzieje do trafiki Karola Miklisa w Kato
wicach, skąd zabrali różne wyroby tyto
niowe za około 80 zł. Po wyjściu ze skła-
poszukiwaniach auto znaleziono, a Jun- gerwirtha postawiono w stan oskarże
nia. Na rozprawie wyszło na jaw, że jest on umysłowo chory, wobec czego oskarżonego uniewinniono.
Znany z procesu o zamordowanie li
stonosza w Miedźnei Cygan Ryszard Pa- iak Buriański zasiadł znów w dniu dzi
siejszym na ławie oskarżonych.
żal kilkadziesiąt metrów dalej zupełnie zdruzgotany. Władze kolejowe wraz z policją prowadzą dochodzenia celem u- stalenia okoliczności, w jakich nastąpiła śmierć nieszczęśliwego strażnika. W ża
dnym wypadku nie może tu wchodzić w rachubę zamach samobójczy. Ustalono ponadto, że nieszczęśliwy wypadek miał miejsce około godz. 21-szej do 22-giej dnia wczorajszego.
POCIĄG POPULARNY DO WARSZAWY NA MECZ PIŁK. POLSKA-NORWEGIA
Z okazji międzypaństwowego meczu piłki nożnej Polska—Norwegia Liga Po
pierania Turystyki Delegatura w Katowi
cach organizuje na dni 23 i 24 paździer
nika br. wycieczkę pociągiem popularnym z Katowic do Warszawy. Cena przejazdu tam i z powrotem wynosi 11,70 zł od oso
by. Pociąg kursuje w następującym roz
kładzie jazdy:
Katowice odjazd dnia 22 bm. godzina 22,05, Warszawa Gdańska przyj, dnia 23 bm. godz. 5,30. Warszawa odjazd dnia 24 bm. godz. 21,50, Katowice przyjazd dn.
25 bm. godz. 4,17.
=T3
Historyczny kościółek ro Chorzoroie, któ
ry przeniesiony został z Knurowa.
tłu zauważyli, że przygląda im sie pa
trolujący tam policjant, więc rzucili się do ucieczki.
Posterunkowy przypuszczając, że to złodzieje puścił sie za nimi w pogoń. Zło
dzieje porzucili łup i zdwoili bieg, jednak szybki policjant zdołał jednego z nich ulać i odprowadzić do komisariatu.
Tak sie okazało przytrzymanym jest znany włamywacz i złodziei. Tuż kilka
naście razy karany 25-letni Aleksander Mencicki, bez stałego miejsca zamieszka
nia. Przesłuchiwany przez policje Men
cicki nie chce wyjawić nazwiska swych dwóch współtowarzyszy.
Jak wiadomo Buriański w procesie o zamordowanie listonosza skazany został na 3 i pół roku wiezienia i karę tą już odcierpiał. Obecnie akt oskarżenia za
rzucał mu dokonanie 5 kradzieży z wła-
Baczność członkowie Związku Górników ZZP.
zatrudnieni na kopalni „Wanda Lech*6!
W niedzielę, dnia 23 października 1938 r. odbędzie się w Nowej Wsi, na sali p. Góreckiego o godz. 13-ej
wielkie zgromadzenie
członków Z. Z. P., zatrudnionych na kopalni „Wanda-Lech“.
Na porządku dziennym jest sprawa ustalenia listy kandydatów do następ
nych wyborów do Rady Zakładowej na kop. „Wanda-Lech“. W interesie sa
mych członków uprasza się o liczne i pewne przybycie na to zgromadzenie.
Poważnemu poparzeniu ulegli dwaj bracia
Posiedzenie zarządu Ogólno Miejscowej Kasy Chorych
w Rybniku
Umysłowo chory żyd
wyjechał skradzionym samochodem w swoje strony
*
Ujęcie zawodowego włamywacza
Morderca listonosza w Miedźno]
przykładnie ukarany za kradzieże
Trumna ze zwłokami śp. pik. Kaliny Prażmowskiego
w Polsce
W środę przybył do Chorzowa wagon włoski, wiozący zwłoki śp. płk. Bębny Prażmowskiego. Po przybyciu pociągu, wagon ze zwłokami ustawiono na bocz
nym torze. Trumna, ustawiona w wago-
nie pokrvta rest flaga narodowa i kwiata mi. Przeniesienie trumny z wagonu wło
skiego do polskiego odbyło sie przy współudziale władz i społeczeństwa.
man i cm do mieszkań na terenie Katowic w miesiącu sierpniu i wrześniu br. Jak
kolwiek nie przyznawał on sic do winy to iednak zebrane dowody niezbicie świadczyły, że sprawca włamań nie był nikt inny. iak tylko Buriański, to też Sad po naradzie skaz ił go na rok wiezie
nia.