Głos Pomorza, 2011, wrzesień, nr 211

Dziś w

Podróż w czasie

na Jarmarku Gryfitów

Kto jeszcze nie był na Jarmarku Gryfitów, w tę niedzielę ma ostatnią szansę. Organizatorzy za­

powiadają sporo atrakcji - m.in. pokaz oby- :ajów dawnych mieszkańców Słupska.

Przewlekły ból brzucha to poważna dolegliwość

Ból brzucha to jedna z najczęstszych dolegliwości.

Może być ostry bądź łagodny, niegroźny, ale też śmiertelny. Skąd się bierze i jak go leczyć, piszemy w Weekendzie z rodziną.

Z Lechią II przy Zielonej

W Słupsku dojdzie do rywali­

zacji dwóch zaprzyjaźnionych klubów. W sobotę Gryf

spotka się z Lechią II. Ę f A

GŁOS POMORZA

weekend

Sobota - niedziela TO -11 września 2011 www.gp24.pl i redaktor wydania: Grzegorz Hilarecki ^ ROK V • ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 46.563 egz.

Akwapark jes

nr 211 (1420) 1,70 Zł (z 8% VAT)

grozony

I1WESTYOE Prezydent Słupska zastanawia się nad zerwaniem umowy z wykonawcą akwaparku, bo już wiadomo, że budowa nie zakończy się w terminie.

Zbigniew Marecki

Zbigniew, marecki@mediaregionalne.pl

G

pada ub. roku prezy­

dent Słupska podpisał umowę na budowę parku wod­

nego przy ul. Grunwaldzkiej z konsorcjum firm Tiwwal, Holma i Termochem, zapew­

niał wszystkich, że bez pro­

blemów ta inwestycja zostanie oddana do użytku 30 czerwca 2012 roku.

Zrobił to, choć już wtedy po­

jawiły się głosy, że warszawska spółka Tiwwal ma problemy z

zakończeniem podobnej inwe­

stycji w Oleśnicy na Śląsku.

Słupski ratusz podtrzymywał jednak pozytywną opinię o działaniach konsorcjum nawet wtedy, gdy widać było, że Tiwwal nie dotrzymuje założo­

nego harmonogramu prac w Słupsku. Opozycyjni radni wskazywali też na niebezpie­

czeństwo, iż do kasy miejskiej nie wpłynie zaplanowany zwrot z podatku VAT z tytułu odpisu za zapłatę za wykonane już prace przy budowie akwa- parku.

Dopiero w czwartek Ma­

riusz Smoliński, rzecznik pre­

zydenta Słupska, poinfor­

mował, że jego szef rozważa możliwość rozwiązania umowy z konsorcjum.

- Żadne wiążące decyzje jeszcze nie zapadły - powtórzył nam wczoraj. I przyznał, że takie rozważania są skutkiem tego, że postęp prac na bu­

dowie nie jest satysfakcjonu­

jący.

Nieoficjalnie w ratuszu do­

wiedzieliśmy się, że dzieje się tak, bo wykonawca prac nie płaci podwykonawcom.

- Nie jest wykluczone, że

prezydent na razie chce tylko nastraszyć Tiwwal, aby się wziął do roboty. Jeśli tego nie zrobi, to rzeczywiście umowa może być rozwiązana - mówi jeden z dobrze zorientowanych miejskich urzędników.

Tymczasem wczoraj wśród miejskich polityków zawrzało.

Radni PiS podczas konferencji prasowej zaczęli namawiać prezydenta do tego, aby zerwał umowę z konsorcjum, bo jej za­

pisy upoważniają do od­

stąpienia od niej, gdy wyko­

nawca nie dochowuje harmonogramu lub wiadomo,

że nie zakończy pracy w okre­

ślonym w kontrakcie terminie.

To już przesądzone, że termin 30 czerwca 2012 roku nie zo­

stanie dotrzymany.

Tymczasem Mariusz Smo­

liński mówi, że ewentualne rozwiązanie umowy nie musi oznaczać przerwania projektu.

- We Wrocławiu podczas budowy stadionu na Euro 2012 też zdecydowano się na takie rozwiązanie, gdy pierwszy wy­

konawca spóźniał się z wyko­

naniem zaplanowanych prac.

Gdyby tak się stało, być może uda się uniknąć ogłaszania no­

W Sycewicach naprawiają ciężarówki i autobusy Volvo

Wczoraj w Sycewicach oficjalnie otwarto serwis pojazdów Volvo Trucks. To trzeci obiekt szczecińskiej firmy ZHU Józef Skrzypa.

Przedsiębiorstwo jest już obecne na rynku od 25 lat. Poza serwisem w Sycewicach firma ma obiekty serwisowe w Szczecinie i w Torzymiu w województwie lubuskim.

Oficjalnego otwarcia serwisu dokonał szef firmy Józef Skrzypa wraz z żoną Urszulą i Tomem Joemingiem, dyrektorem zarządzającym na region Europy Centralnej i Wschodniej w koncernie Volvo Trucks.

Zainteresowaniem

zaproszonych gości cieszył się pokaz nowoczesnych pojazdów użytkowych Volvo Trucks.

Więcej o otwartym serwisie napiszemy w poniedziałkowym wydaniu

„Głosu", (WF)

wego przetargu i kolejny wy­

konawca przejmie plac budowy na zasadzie kontynuacji, jak to było wówczas, gdy rząd rozwią­

zał umowę z Chińczykami, którzy nie radzili sobie z bu­

dową autostrady. Badamy taką możliwość - dodaje Smo­

liński. H

CZY MOŻEMY STRACIĆ UNIJNE PIENIĄDZE NAAKWAPARK?

JAKIE SA WYJŚCIA Z SYTUACJI?

czytaj na stronie S

PODYSKUTUJ NA FORUM # www.gp24.pl/forum H

POGODA

Ciepło i burzowo

Pięknie będzie w sobotę, tylko w niedzielę po po­

łudniu popada, a nawet za­

grzmi.

W sobotę na niebie sporo słońca. Będzie ciepło, od 20 stopni Celsjusza nad morzem do 22 stopni w głębi lądu. Co ważne, bez opadów. Wiatr słaby z południowego zachodu.

- W niedzielę pogodnie i go­

rąco, nawet do 27 stopni Cel­

sjusza. Wszystko za sprawą go­

rącego zwrotnikowego powietrza - mówi Krzysztof Scibor, meteorolog ze Słupska.

Ale po południu pogoda od­

mieni się diametralnie. Prze­

widywane są opady deszczu i burze, którym może towarzy­

szyć lokalnie padający grad i silny porywisty wiatr.

- Jeśli ktoś wyjeżdża na weekend, niech pamięta, by pozamykać wszystkie okna - radzi Ścibor. (NK)

I Kraj 1 Wydarzenia

Polityczne numery Do przedszkola z zegarkiem w ręku

Jedynka dla PiS, siódemka dla PO - wczoraj rozlosowano numery list w jesiennych wyborach.

770137 952169 3 6

Rodzice przedszkolaków są zbulwer­

sowani. Chodzi oczywiście o nowy system naliczania opłat za pobyt maluchów w placówkach. Darmo­

wych jest tylko pięć godzin dziennie i to w ściśle określonym przedziale czasowym. Płacić trzeba nie tylko za dodatkowe godziny, ale także za swoje spóźnialstwo.

S Akcja Redakcja Uwaga oszuści

Do twoich drzwi mogą zapukać lu­

dzie, którzy będą podawać się za przedstawicieli drogerii Rossmann.

W ich asortymencie perfumy i ko­

smetyki pielęgnacyjne znanych marek po atrakcyjnie niskich cenach.

Nie daj się jednak nabrać. To zwykli oszuści. Produkty, które oferują to podróbki.

5 Siatkówka

Siatkarze po raz kolejny mierzą w podium

Polscy siatkarze pod wodzą trenera Andrei Anastasiego rozpoczną dzisiaj obronę tytułu wywalczonego przed dwoma laty w Izmirze. W fazie gru­

powej zmierzą się kolejno z Niem­

cami, Bułgarami i Słowakami. Łatwo nie będzie, bo tylko zwycięzcy grup zapewnia sobie bezpośredni awans do ćwierćfinałów.

v

E U R O V O L L E Y

2011

kraj opinie

sobota-niedziela 10-11 września 2011 r.

Szukasz nowej posady?

Sprawdź jak zainteresować swoją osobą przyszłego pracodawcę.

www.regiopraca.pl

Wylosowano numery list

PAŃSTWOWA KOMISJA WYBORCZA Z jedynką w wyborach wystartuje PiS. Numer 2 będzie miała lista PJN, 3 - SLD, 4 - Ruchu Palikota, 5 - PSL, 6 - Polskiej Partii Pracy-Sierpień 80, a 7 - PO.

W jesiennych wyborach parlamentarnych wystartuje siedem komitetów wyborczych o charakterze ogólnopolskim, czyli tych, które zarejestrowały listy kandydatów w całym kraju. Są to komitety: PO, PiS, SLD, PSL, PJN, Ruchu Pali­

kota i Polskiej Partii Pracy - Sierpień 80.

Następnie PKW wylosowała numery dla komitetów, które zarejestrowały listy kandydatów w więcej niż w jednym okręgu wyborczym. Komitet Nasz Dom Polska - Samoobrona Andrzeja Leppera będzie oznaczony nu­

merem 8, komitet Nowa Pra­

wica Janusza Korwin-Mikkego - numerem 9, a komitet Pra­

wica - numerem 10.

Rzeczniczka sztabu wybor­

czego PO Małgorzata Kidawa- Błońska powiedziała dzienni­

karzom tuż po losowaniu, że siódemka kojarzy się zazwy­

czaj bardzo pozytywnie.

- Wierzę, że te wybory będą dla nas bardzo udane i bardzo szczęśliwe. Siódemka kojarzy się pozytywnie, ale najwa­

żniejsze dla naszych kandy­

datów jest to, że już dzisiaj będą mogli uruchomić swoje materiały wyborcze, zacząć drukować ulotki, plakaty, przez co kampania nabierze więcej barwy - mówiła Ki- dawa-Błońska.

- Cieszymy się z tego loso­

wania. Wierzymy, że jest to symboliczny znak, kto będzie pierwszy na mecie 9 paździer­

nika - powiedział szef sztabu PiS Tomasz Poręba, komen­

tując losowanie numerów list.

- Zawsze ten, kto jest na pierwszym miejscu na listach, przyciąga uwagę - dodał.

PJN nie kryje zadowolenia z faktu, że ich lista będzie miała numer 2. - Dwójka to jest litera V, która może być symbolem naszego zwycię stwa, czyli wejścia do Sejmu. - mówił szef sztabu PJN To­

masz Dudziński.

Zadowolony z losowania jest również szef sztabu SLD Sta­

nisław Wziątek.

- To bardzo dobry numer, bo nie tylko oznacza miejsce

KOMITET W Y B O R C Z Y PLATFORMA O B Y W A T E L S K A RP

Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej Stefan Jaworski podczas losowania numerów komitetów wy­

borczych.

na podium, ale w naszym przypadku uznajemy, że jest to „szczęśliwa trójeczka" - po­

wiedział polityk Sojuszu.

Przewodniczący klubu PSL Stanisław Żelichowski ko­

mentując wyniki losowania po­

wiedział, że jak partia jest na piątkę, to musi wylosować „pią tkę". - To już jest tradycja na­

rodowa. To jest numer, na jaki zasługujemy - stwierdził.

Z kolei „1", którą wylosował komitet PiS, zdaniem Żeli-

Marsz Żywej Pamięci Polskiego Sybiru Staruch nadal w areszcie

BIAŁYSTOK W hołdzie tym, którzy z zesłania nie wrócili.

W Białymstoku odbyły się główne uroczystości XI Mię­

dzynarodowego Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sybiru. To uroczystość, która ma przypo­

minać historię wywózek na Wschód i upamiętniać tych, którzy z zesłania nie wrócili. W tym roku jej uczestnicy upa­

miętnili w sposób szczególny 70. rocznicę ostatniej z czte­

rech wywózek na Wschód oby­

wateli polskich różnych naro­

dowości oraz 70. rocznicę utworzenia polskiej armii na Wschodzie. W uroczystości wzięło udział około 6 tys. osób.

(PAP)

WARSZAWA Sąd nie uwzględnił zażalenia.

0*

Uczestniczki XI Międzynarodowego Marszu Żywej Pamięci Polskiego Sy­

biru, który przeszedł ulicami Białegostoku. FotR*p/*iturRe$zko

Nieformalny szef kibiców Legii Warszawa Piotr S., ps.

Staruch, pozostanie w areszcie. Przebywa w nim od sierpnia w związku z zarzutem rozboju. Zażalenie obrony na zastosowany areszt zostało od­

dalone.

Według ustaleń policji i pro­

kuratury, Piotr S. miał na początku sierpnia pobić mężczyznę i zabrać mu torbę.

- Kopał go po całym ciele. W rozboju uczestniczyło jeszcze dwóch innych niezidentyfiko­

wanych sprawców - informo­

wała prokuratura.

Staruch nie przyznaje się do winy, po zatrzymaniu został

KRÓTKO

Fot. PAP/Radek Pietruszka

chowskiego trzeba interpre­

tować jako „pałę dla tej partii":

- Polacy to pracowity naród i nikt nigdy nie idzie po najni­

ższej linii oporu, żeby głosować od razu na pierwszą listę.

(PAP)

aresztowany na trzy miesiące.

Grozi mu do 12 lat więzienia.

- Sąd okręgowy nie uwzględnił zażalenia obrony na zastosowanie aresztu, całko­

wicie podzielił argumentację sądu rejonowego, iż zgroma­

dzony materiał dowodowy wskazuje na duże prawdopodo­

bieństwo, że podejrzany dopu­

ścił się popełnienia zarzucanego mu czynu-powiedział rzecznik Sądu Okręgowego w War­

szawie, sędzia Wojciech Małek.

Sędzia dodał, że wystąpiły również inne przesłanki, które zadecydowały o utrzymaniu aresztu.

(PAP)

Za cztery lata cała Polska będzie online

Rząd podał rękę prywatnym firmom i przyspiesza zamalo­

wywanie białych plan. Teraz tylko 17 proc. Polaków ma do­

stęp do szybkiego internetu. W 2015 roku będą mieli wszyscy - informuje „Puls Biznesu". Jest już pierwsze porozumienie pry­

watnych przedsiębiorstw, TP, Hawe i Alcatela, które chcą za unijne pieniądze (w sumie 4 mld zł) budować szerokopas mowe sieci.

Stan zdrowia Jarosława Wałęsy

Stan zdrowia Jarosława Wa­

łęsy regularnie się poprawia i stabilizuje. Prof. Zbigniew Ry­

bicki poinformował, że pacjent jest całkowicie przytomny, a od wczesnych godzin rannych w piątek samodzielnie oddycha i został odłączony od respiratora.

Podkreślił, że wyrównano stan morfologii krwi. Prof. Rybicki poinformował, że zakończono zabieg chirurgiczny nóg i pa­

cjent może nimi poruszać. W przyszłym tygodniu operacji zostaną poddane kończyny górne.

Nie ruszył proces dziennikarza Macieja Z.

Przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Mokotowa nie rozpoczął się zaplanowany na piątek proces dziennikarza Macieja Z. Prokuratura oskarża go o nieumyślne spowodo­

wanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Sąd skierował oskarżonego na po­

nowne badania. Sprawa do­

tyczy wypadku z lutego 2008 r., w którym rozbiło się prowa­

dzone przez Macieja Z. ferrari.

W wypadku zginął pasażer, a kierowca został ciężko ranny.

Wspomnienia Andrzeja Rozpłochowskiego

Jeden z najbardziej radykal­

nych działaczy Solidarności w 1980 r., lider strajku w Hucie Katowice, Andrzej Rozpło- chowski, opublikował wspo­

mnienia, gdzie opisał czas po­

wstawania związku. Książkę

„Postawią ci szubienicę" za­

prezentowano w Katowicach.

W liczącej ponad 360 stron książce znajduje się około 180 stron zdjęć i dokumentów z lat 1980-1981.

(PAP)

GŁOS

Dziennik Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

meda

regonalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa

Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, drukamia@mediaregionalne.pl

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Głos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax59 8488104 tel. reklama 598488101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 91 43 34864 tel. reklama 91 481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy.

LOTTO Lotto 2011-09-08 4,9,25,29,34,47 Kaskada 2011-09-08

3,4,6,8,9,12,17,18,19,20,22, 23

Joker 2011-09-07 10,4,7,36,41

Multi Multi 2011-09-09 godz. 14 6.8.11.18.19.20.30.31.33.35, 36,50,58,59,61,68,75,76,79,80 plus 33

Multi Multi 2011-09-08 godz. 22.15 2.7.11.13.14.15.23.25.30.36, 37,38,42,43,51,66,68,71,72,78 plus 2

Mini Lotto 2011-09-08 9,13,14,39,40

® ^Tomaszowice

KURSY WALUT

m IZBA

W Y D A W C Ó W

PRASY inno noimoioniT

kurs średni zmiana

EUR ^4.3139 2.26% •

USD ^{3.1148 3.88% •}

CHF 3.5539 2.42%A GBP 4.9760 4.13% •

Prezydenci Polski i Niemiec o etycznym wymiarze polityki

Polityka musi być budowana na trwal­

szych, ponadczasowych fundamen­

tach niż doraźne, taktyczne interesy.

Takiego wsparcia udziela wiara i religia - mówili w piątek prezydenci Polski i Niemiec podczas konferencji

„Etyczny wymiar polityki".

W piątek z udziałem prezydentów Polski Bronisława Komorowskiego i Niemiec Christiana Wulffa rozpo­

częła się w podkrakowskich Tomaszo­

wicach XI Konferencja z cyklu „Rola Kościoła katolickiego w procesie inte­

gracji europejskiej" pt. „Etyczny wy­

miar polityki". Prezydent Niemiec za­

powiedział, że podczas odbywającej się w tym miesiącu wizyty papieża Benedykta XVI w Berlinie „z całą pew­

nością wspomni o wkładzie polskich katolików we wspólną Europę".

(PAP)

Były przewodniczący Parlamentu Europejskiego, prof. Hans-Geit Poet- tering (z lewej), prezydent Niemiec Christian Wulff (w środku) oraz pre­

zydent Bronisław Komorowski podczas konferencji. hiwp/j**

Szukasz firmy z konkretnej r o n i n f i i m a n l branży? Partnera w biznesie? i e y l u m a.\) Z a j r z y, n a n a s z ą $ t r o n ę

www.regiofirma.pl

Europa świat

sobota-niedziela 10-11 września 2011 r.

Bezpieczniejsi, ale swobód mniej

DZIESIĘĆ LAT PO ATAKU Przy tej okazji pojawiły się pytania o granice wnikania w prywatne życie po to, żeby zabezpieczyć się przed terrorystami. - Z punktu widzenia bezpieczeństwa zaczęliśmy myśleć od nowa - ocenia Jerzy Buzek, szef PE.

- Dziesięć lat po zamachach terrorystycznych w USA z 11 września 2001 r., UE jest bez­

pieczniejsza - oceniają Ko­

misja Europejska i szef PE.

- W imię bezpieczeństwa ograniczane są swobody oby­

watelskie - mówią krytycy w Brukseli.

11 września mija dziesięć lat od ataku na World Trade Center w Nowym Jorku oraz waszyngtoński Pentagon, co

pociągnęło śmierć blisko 3 tys.

osób. W reakcji na zamach UE podjęła szereg działań zwięk­

szających bezpieczeństwo w Europie, zaangażowała się w walkę z terroryzmem.

Przewodniczący Parla­

mentu Europejskiego Jerzy Buzek zauważył, że zagrożenie samobójczymi zamachami było czymś nowym, na co nawet NATO nie było w stanie odpowiedzieć.

- Z punktu widzenia bez­

pieczeństwa zaczęliśmy my­

śleć od nowa. (...) Dziś w więk­

szości miejsc czujemy się bezpiecznie, zostało to osi­

ągnięte ogromnym nakładem sił i środków - powiedział Buzek. - Przykładem nowego środka bezpieczeństwa są kon­

trole bagaży na lotniskach.

Buzek przyznał, że po­

wstaje pytanie o granicę wni­

kania w prywatne życie oby­

Flagi dłużników do połowy masztu

NIEMCY Nowy pomysł komisarza Unii Europejskiej.

Komisarz UE ds. energii Guenther Oettinger zapropo­

nował niekonwencjonalną karę dla państw łamiących za­

sady dyscypliny budżetowej.

Zdaniem Oettingera kary fi­

nansowe dla nadmiernie za­

dłużających się państw strefy euro mijają się z celem.

- Nie można sięgać gołemu

do kieszeni - powiedział i ocenił, że bardziej sensowne byłyby działania, które stawia­

łyby w niewygodnej sytuacji rządy zadłużonych państw. - Można sobie wyobrazić, że takie kraje musiałyby na pe­

wien czas oddać UE kompe­

tencje budżetowe. Dla każdego rządu byłaby to hańba i po­

wstrzymałoby to każdego chętnego do zaciął.

- Jest propozycja, by flagi krajów dłużników przy budyn­

kach UE opuszczać do połowy masztu. Byłby to wprawdzie tylko symbol, ale miałby dzia­

łanie odstraszające - dodał niemiecki komisarz.

(PAP)

Złoto jest z kosmosu

NAU KA Dowiedli tego brytyjscy naukowcy.

Badania przeprowadzone przez naukowców z uniwersy­

tetu w Bristolu wykazały, że złoto i inne metale szlachetne znajdujące się w górnych war­

stwach skorupy ziemskiej są najprawdopodobnie pocho­

dzenia kosmicznego i zostały przyniesione na naszą planetę przez meteoryty. Wyniki badań opublikowali w najnow­

szym numerze „Naturę".

Badając najstarsze warstwy skalne w skorupie ziemskiej, naukowcy stwierdzili, że wię kszość znajdujących się w nich metali szlachetnych pochodzi z okresu na długo po ich po­

wstaniu. Zgodnie z po­

wszechnie przyjętą teorią po­

wstawania planet, metale cię żkie, takie jak żelazo w po­

czątkowym okresie formo­

wania się Ziemi przed ok. 4,55 mld lat utworzyły jej jądro.

Złoto, platyna i inne metale szlachetne powinny również zostać wciągnięte do tego jądra. A jednak występują w stosunkowo dużych ilościach blisko powierzchni.

Zdaniem naukowców, ok.

3,9 mld lat temu doszło do

„zbombardowania" młodej Ziemi przez liczne meteoryty o dużej zawartości metali szla­

chetnych.

(PAP)

Twitter ma już 100 milionów

Serwis społecznościowy Twitter poinformował w piątek, że ma już 100 min użytkow­

ników. Portal umożliwia wysy­

łanie krótkich wiadomości tek­

stowych (tweetów) i jest wykorzystywany przez przed­

stawicieli władz oraz słynne osobistości. Wkrótce Twitter uruchomi serwisy w hindi, filipińskim, malezyjskim i chiń­

skim, co zwiększy liczbę języków, w których można wy­

syłać tweety do 17. Według firmy, 40 proc. użytkowników wchodzi do Twittera nie po to, by wysyłać własne wiadomości, tylko aby sprawdzić, co się dzieje na świecie.

(PAP)

watela po to, żeby zabezpie­

czyć się przed terrorystami.

- Prawo do prywatności jest związane z jedną z najwięk­

szych zdobyczy demokracji - godnością człowieka. Nie mo­

żemy tego zrealizować w 100 proc., bo jednocześnie musimy kontrolować siebie nawzajem, żeby wyszukać tych, którzy mają najgorsze zamiary - za­

znaczył.

O ocenę unijnej polityki bez­

pieczeństwa w dziesięć lat po zamachach, w tym jej kosztów finansowych, apelują libera­

łowie w PE (ALDE).

- To ważne, byśmy dziesięć lat po tym wydarzeniu zadali sobie pytanie, jak radzimy sobie z terroryzmem, co zrobi­

liśmy w ciągu tych lat w za­

kresie bezpieczeństwa i jaki jest tego wpływ na podstawowe prawa obywateli - powiedział szef tej frakcji Guy Verhofstadt.

- Do tej pory niewiele zo­

stało zrobione, by ocenić te działania. Jest czymś w ro­

dzaju tabu w UE, by w ogóle upominać się o taką ocenę - podkreśliła sprawozdawczym raportu PE o działaniach an­

tyterrorystycznych, liberałka Sophie in't Veld. Zdaniem in't Veld, ocena działań UE w tym zakresie powinna uwzględniać ich koszt.

(PAP)

100 k m

Infografika: © MCT/Bulls Miejsce pomnika

Pamięć o ofiarach terroru

Flight 93

National Memoriał

Pomnik upamiętniający 40 osób znajdujących się na pokładzie porwanego przez terrorystów samolotu United Airlines Flight 93, który rozbił się 11 września 2001 roku w hrabstwie Somerset w stanie Pensylwania:

Niecka

Naturalne ukształtowanie terenu w miejscu katastrofy.

Wokół biegnie ścieżka.

Portal wejściowy

Po obu stronach znajduje się wysoka ściana betonowa.

Kamienna ścieżka prowadzi w kierunku miejsca katastrofy Flight 93.

dzwo­

na wiatr przy głównym wejściu.

Będzie widoczna z drogi. Otoczenie stanowią sosny amerykańskie.

Klony

Czterdzieści grup drzew zawierających po 40 klonów cukrowych i czerwonych wokół części krajobrazowej.

Trasa dla pieszych.

Święte miejsce

Na miejscu katastrofy rosną polne kwiaty. Wyłożona kamiennymi płytami ścieżka dochodzi do ściany z nazwiskami ofiar.

Posterunek FBI

Punkt, w którym znajdowało się stanowisko FBI do zbadania miejsca katastrofy i miejsce, do którego przybywały rodziny ofiar.

Paul Murdoch ArchitccLs, Flight

Dziennik Pomorza

Zgłoś się już dziś do konkursu!

Zdobądź znak jakości dla swojego produktu

i wygraj kampanię reklamową o wartości

I 000 zł! ^nasze

2650211K01A

wydarzenia

sobota - niedziela 10-11 września 2011 r. Głos Pomorza www.gp24.pl

Dostrzegłeś coś niezwykłego?

Zrobiłeś zdjęcie? Przyślij do nas.

Zamieścimy.

alann@gp24.pl

Opłaty bulwersują rodziców

OŚWIATA Rodzice prostestują przeciw nowemu naliczaniu opłat w przedszkolach. Niektórzy w Słupsku płacą nawet 100 zł więcej niż w zeszłym roku.

Magdalena Olechnowicz magdalena.olechnowia@mediaregionalne.pl Nowy system naliczania opłat obowiązuje od 1 września we wszystkich miejskich przedszkolach. Zakłada on, że za pięć godzin dziecka spędzo­

nych w przedszkolu rodzice nie płacą. Wtedy realizowana jest podstawa programowa.

Jednak za każdą rozpoczętą kolejną godzinę zadeklaro­

waną w umowie rodzice muszą zapłacić 2,30 zł.

Jednak jeśli rodzic zadekla­

rował, że będzie odbierał dziecko do godz. 15.30, a spóźni się, to za każdą rozpoczętą go­

dzinę niezadeklarowaną przed­

szkole naliczy mu dodatkowe 10 złotych.

Rodzice zgodzili się na to, podpisując z dyrekcją przed­

szkoli umowy cywilno prawne.

Okazuje się jednak, że nowe naliczanie opłat nie jest dla wszystkich korzystne.

- W zeszłym roku płaciłem miesięcznie około 300 zł za pobyt syna w przedszkolu, a teraz za wrzesień muszę za­

płacić 385 zł - mówi Daniel (nazwisko do wiadomości re­

•

• v , ; _W

W słupskim przedszkolu nr 12 dzieci się dobrze bawią. Rodzice jednak muszą uważać, ile czasu ich pociechy spędzają w placówce.

dakcji). - To naprawdę duża różnica - uważa.

Taką kwotę zapłacą we wrześniu wszyscy rodzice, którzy zadeklarowali, że ich dziecko będzie spędzać w przedszkolu 10 godzin - pięć bezpłatnych i pięć dodatko­

wych za 2,30 zł.

Dziennie jest to 11,50 zł, ale

miesięcznie już 253 złote. Do tego należy doliczyć dzienną stawkę żywieniową, która wy­

nosi średnio 6 złotych, co mie­

sięcznie daje 132 zł. Sumując, wychodzi nam 385 złotych, a to już niemało.

Wraz z początkiem roku szkolnego zaczęły się pro­

blemy.

Kamil Nagórek

- Zostałam upomniana, że zabrałam córkę 15 minut później, niż zadeklarowałam, ale to się przecież może zda­

rzyć, jak w mieście są korki - mówi mama 5-letniej Oliwii.

Niestety, zasada ta będzie przestrzegana bardzo rady­

kalnie.

- Rodzice zapisując dziecko

do przedszkola, podpisują umowę, co oznacza, że wybie­

rają ofertę, jaką ono proponuje.

Tym samym zgadzają się na panujące w nim zasady - mówi Aleksandra Bąkowska, dy­

rektor Przedszkola Miejskiego nr 12 w Słupsku.

Tym samym zgadzają się na to, że za każdą dodatkową go­

dzinę naliczane będzie 10 zł.

- Sporządziłam dokument zwany notatką służbową. W momencie, gdy rodzic przypro­

wadza dziecko przed czasem lub odbiera po czasie, wycho­

wawca grupy sporządza taką notatkę służbową. Podpisuje ją wychowawca, rodzic, a na­

stępnie ja. Na tej podstawie będziemy naliczać dodatkowe opłaty - wyjaśnia Alaksandra Bąkowska. - Jeśli się człowiek do czegoś zobowiązuje, to trzeba być konsekwentnym - dodaje.

Rodzice mają też pretensje, że darmowe pięć godzin to go­

dziny wyznaczone konkretnie od 7.30 do 12.30.

- Ja przyprowadzam syna na godzinę 8 i odbieram o 16.

To osiem godzin, a więc lo­

giczne jest, że powinienem

płacić jedynie za trzy godziny dodatkowe, a tymczasem muszę płacić za pięć godzin do­

datkowych - mówi ojciec ^-let­

niego Jasia.

Niestety, wcale nie jest to takie oczywiste w rzeczywi­

stości.

- Godziny, w których reali­

zowana jest podstawa progra­

mowa, są z góry określone uchwałą Rady Miejskiej i tego nie zmienimy. Nie naliczamy tzw. połówek. Każda rozpo­

częta godzina jest dodatkowo naliczana - wyjaśnia Bąkowska.

Jest jednak możliwość anek- sowania umowy.

- Uzgodniłam na zebraniu z rodzicami, że najpóźniej 10 dni przed rozpoczęciem miesiąca zadeklarowane godziny można zmienić - wyjaśnia pani dy­

rektor. -Zdaję sobie sprawę, że sytuacja na rynku pracy jest zmienna i dlatego jesteśmy ela­

styczni - dodaje.

Przypomnijmy, że są ro­

dzice, którym nowy system od­

powiada. •

PODYSKUTUJ NA FORUM M www.gp24.pl/forum H

Ustczanin sądzony za pobicie, ale nie za śmierć pobitej przyjaciółki

Z WOKANDY Prokuratura żąda trzech lat więzienia dla Romana P. z Ustki, oskarżonego o pobicie przyjaciółki. Obrona chce kary w zawieszeniu, bo mężczyzna nie spowodował śmierci kobiety.

Tragiczne wydarzenia w mieszkaniu przy ul. Słowia­

ńskiej w Ustce rozegrały się w połowie czerwca ubiegłego roku. 37-letnia Katarzyna S. i 54-letni obecnie Roman P. pili alkohol.

- Kasię znałem z grupy AA.

Nie byliśmy parą - mówi Roman P. przed salą rozpraw.

- To wszystko stało się przez alkohol. Dzisiaj znowu chodzę na terapię i prowadzę już grupę.

Wtedy, późnym wieczorem

przyjaciele o coś się pokłócili.

Roman P. pobił kobietę. Kiedy ją znaleziono, leżała we krwi, bez przytomności. Krew była na ścianach, podłodze, me­

blach. Katarzyna S. zmarła w szpitalu. Nie pomogła jej ope­

racja. Roman P. trafił do aresztu. Podejrzanemu o spo­

wodowanie śmiertelnych ob­

rażeń groziło do 12 lat wię­

zienia.

Na początku wszystko świadczyło przeciwko niemu.

Wyglądało na to, że w szale

skatował kobietę. A później się wybielał: sam wezwał policję i powiedział, że przyszedł do mieszkania , gdzie zastał nie­

przytomną Katarzynę S. W końcu na przesłuchaniu przy­

znał się do pobicia ofiary, ale stwierdził, że nie aż tak, by straciła przytomność. Dziwił się, dlaczego Kasia nie żyje, bo przecież ciosy nie były silne.

Jego wyjaśnienia potwier­

dziły opinie biegłych - specja­

listów medycyny sądowej ze Słupska i z Gdańska. Okazało

się, że obrażenia, które były skutkiem bicia to siniaki i zła­

manie palca, czyli naruszające czynności ciała na czas dłuższy niż siedem dni, ale nie powo­

dujące śmierć.

Lekarze opisali też jej praw­

dziwą przyczynę. Kobieta za­

truła się alkoholem etylowym.

Miała 4,5 promila w organi­

zmie. Była bardzo chora, wy­

cieńczona i dostała zapalenia otrzewnej.

Po tej opinii prokurator wy­

puścił Romana P. z aresztu, w

którym podejrzany przebywał prawie pół roku. Już jako oska­

rżony, przed sądem Roman P.

przyznał się do pobicia, żałował tego czynu, zapewniał, że prze­

stał pić. Na dobrowolne pod­

danie się karze w zawieszeniu nie zgodziła się prokuratura.

Po zmianie zarzutu oska­

rżonemu grozi do pięciu lat więzienia. Prokurator zażądał trzech, obrona - kary w zawie­

szeniu.

- To fakt, że sytuacja była tragiczna, ale oskarżony nie

spowodował śmierci kobiety - mówi Natalia Jesionek, ob­

rońca Romana P. - To nim wstrząsnęło. Teraz leczy się od­

wykowo. Przeprosił rodzinę ofiary.

Sąd jednak nie ogłosił wy­

roku w wyznaczonym ter­

minie. Sędzia Marcin Machnik wznowił proces, by przesłuchać jeszcze jednego świadka - sąsiadkę Katarzyny S.

Wyrok najprawdopodobniej za­

padnie w październiku.

BOGUMIŁA RZECZKOWSKA

N E K R O L O G / K O N D O L E N C J E

e a

Wyrazy głębokiego współczucia

dla Księdza Lucjana Huszczonka

proboszcza Parafii Maksymiliana Kolbego w Słupsku

z powodu śmierci

MAMY

Wacławy Huszczonek

składają

Księża Wikariusze, Siostry Nazaretanki, Pracownicy Parafii oraz Parafianie

o a

Składamy serdeczne podziękowania za okazane współczucie i p o m o c wszystkim,

którzy uczestniczyli w ostatniej drodze

ROMANA POWIERŻA Śp.

Pogrążona w smutku Rodzina

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 9 września 2011 roku odeszła na zawsze

Nasza Ukochana Mama, Babcia i Prababcia

EMILIA WIERCIOCH Śp.

Msza Św. odbędzie się 13 września o godz. 10:00 w Kościele Parafialnym w Siemianicach skąd nastąpi

w y p r o w a d z e n i e n a C m e n t a r z K o m u n a l n y w S ł u p s k u

Pogrążona w smutku Rodzina

Serdeczne wyrazy współczucia Księdzu Proboszczowi

Lucjanowi Huszczonkowi

1 z powodu śmierci

j MAMY

^gg^Jp składają Dyrektor i pracownicy

Zespołu Szkół Katolickich im. św. Marka w Słupsku

Z głębokim żalem i smutkiem żegnamy

B o g d a n a Tytanicza Rodzinie i Bliskim

składamy

wyrazy najszczerszego współczucia Zarząd i Pracownicy PBE „ENBUD" Słupsk sp. z o.o.

2715611K01A

Napisz hib zadzwoń do nas W Alek

Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

598488124

w godz. 10.00-18.00

Słupsk

f.gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 10-11 września 2011 r.

Co zrobić dalej

z parkiem wodnym

AKWAPARK Rozwiązanie umowy na budowę akwaparku z wykonawcą może pozwolić na zmodyfikowanie projektu. Powstał nowy, ciekawy pomysł.

Zbigniew Marecki

zbigniew.marecki@mediaregionalne.pl

Budowa parku wodnego w Słupsku to wielkie przedsięw­

zięcie, które wymaga olbrzy­

miego zaangażowania finanso­

wego. Miejscy radni już w czerwcu wyrazili zgodę na emisję obligacji miejskich w kwocie 58 milionów złotych, które mają służyć na pokrycie kosztów budowy akwaparku.

W tym roku na ten cel miasto miało wyemitować 28 mi­

lionów zł.

- Na razie nie wyemitowa­

liśmy ani jednej obligacji, bo nie było takiej potrzeby - mówi Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.

Za to pojawiło się niebezpie­

czeństwo, że rozwiązanie umowy z konsorcjum na czele ze spółką Tiwwal może dopro­

wadzić do tego, że miasto utraci ponad 19 milionów zł unijnego dofinansowania z Re­

gionalnego Programu Opera­

cyjnego, które Słupskowi na park wodny przyznał Zarząd Województwa.

- Takiego niebezpieczeń­

stwa nie ma. Najwyżej mo­

żemy ograniczyć dofinanso­

wanie unijne, gdyby władze Słupska uzyskały rzeczywiście

odszkodowanie od konsorcjum - mówi Jan Szymański, dyr.

Departamentu Programów Re­

gionalnych w Urzędzie Mar­

szałkowskim w Gdańsku.

Jego zdaniem dla Słupska nie jest także niebezpieczne samo zerwanie umowy z wy­

konawcą inwestycji. - Nas nie interesują relacje między be­

neficjentem unijnego dofinan­

sowania a wykonawcą bu­

dowy. Ważne natomiast jest to, aby beneficjent, czyli samorząd Słupska, rozliczył się z wyko­

rzystania unijnej dotacji w nie­

przekraczalnym terminie do połowy 2015 roku - mówi Szy­

mański.

Tak więc jest jeszcze czas na spokojne dokończenie budowy.

Tymczasem w Słupsku poja­

wiły się już pomysły, aby wy­

korzystać obecne perturbacje z wykonawcą parku wodnego na modyfikcję tego projektu.

Zwolennikiem takiej zmiany jest m.in. Andrzej Twardowski, prezes Klubu Energa Czarni, który przeko­

nuje, że nieco zmniejszony park wodny można by połączyć w jednym kompleksie z nową halą sportowo-widowiskową, spełniającą wszystkie wymogi.

Według niego taki kompleks połączony z prywatnym ho­

telem mógłby rozwiązać wiele miejskich problemów i miałby szanse na pozyskanie więk­

szych zysków. Twardowski już lobbuje w tej sprawie. Zabiega o finansowanie rządowe oraz z innych źródeł, w tym od inwe­

storów prywatnych. Wiele jednak zależy od tego, czy ra­

tusz zdecyduje się na po­

łączenie obu projektów i wpi­

sanie ich do strategii województwa.

- Jesteśmy zainteresowani kontynuacją obecnego projektu parku wodnego. Natomiast bu­

dowę hali sportowo-widowi­

skowej traktujemy jako od­

rębny projekt - mówi Smoliński.

Czy połączenie tych dwóch projektów byłoby możliwe z punktu widzenia Urzędu Mar­

szałkowskiego w Gdańsku?

- Teoretycznie tak, choć Za­

rząd Województwa raczej nie­

chętnie godzi się na takie zmiany. W tym wypadku ko­

nieczne byłoby opracowanie zupełnie nowego wniosku, który musiałby przejść po­

nowną ocenę i nie wiadomo, jak ona by wypadła - mówi

dyr. Szymański.

Co o tym wszystkim sądzą miejscy radni?

- Będę się bardzo cieszył,

jeśli prezydent rozwiąże umowę dotyczącą budowy parku wodnego. Tak mówiłem w poprzedniej kadencji i mówię teraz, bo uważam, że nie stać nas na ten wydatek, finanso­

wany z budżetu - mówi Zdzi­

sław Sołowin, przewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku (PO). Nie wyklucza jednak po­

parcia dla zmienionej formuły budowy tego obiektu, jeśliby udało się pozyskać inwestorów prywatnych i fundusze ze­

wnętrzne.

- Prezydent Słupska i jego służby na pewno dobrze wiedzą, jaka jest sytuacja na budowie parku wodnego. Jeśli sytuacja tego wymaga, to trzeba rozwiązać umowę i wy­

brać nowego wykonawcę, bo nie wyobrażam sobie, abyśmy całkowicie zrezygnowali z in­

westycji, która może być główną atrakcją turystyczną miasta - mówi natomiast Paweł Szewczyk, szef Klubu Radnych Lewicy w Radzie Miejskiej. Według niego pro­

blemem dla budżetu miasta w tym roku może być to, że nie wpłynie do niego 12 milionów złotych z tytułu podatku VAT.

Nie wyklucza, że park wodny będzie miał ostatecznie inny kształt. •

Aleksander Kwaśniewski będzie agitował w Słupsku

W najbliższy wtorek do Słupska przyjedzie Aleksander Kwaśniewski, prezydent RP w latach 1995-2005. Spotka się z prezydentem Słupska i weźmie udział w otwartej konferencji prasowej.

Raport w „Głosie"

Jak poinformował Urząd Miejski w Słupsku, wtorkowa wizyta Aleksandra Kwaśniew­

skiego rozpocznie się spotka­

niem z prezydentem Maciejem Kobylińskim.

W późniejszych godzinach

gosc przespaceruje się Traktem Książęcym, przez ul.

Starzyńskiego, Skwer Pierw­

szych Słupszczan, przejście podziemne oraz Nowo- bramską, Stary Rynek, Bulwar Popiełuszki, ogród

zamkowy dotrze do gościńca Młynu Słupskiego.

Między godziną 16 a 16.30 odbędzie się otwarta konfe­

rencja prasowa, dostępna także dla mieszkańców.

(MAZ)

Gdzie nauczysz się języka? | Raport„Głosu"

Jak spędzić czas wolny?

Wraz z początkiem roku szkolnego rozpoczęły się także zapisy do szkół językowych.

Którą szkołę z regionu słupskiego wybrać?

Jeśli jeszcze nie podjęliście Państwo decyzji, to na pewno ułatwi ją nasz raport, w którym przedstawimy pełną ofertę szkół

językowych ze Słupska, Ustki, Lęborka i Bytowa.

Placówki, które chcą zostać umieszczone w raporcie „Głosu", proszone są o kontakt z Ludwiką Dąbrowską. Kontakt teł. 519503 524, adres e-mail:

ludwika.dabrowska@mediare- gionalne.pl.

Ł,

• Tańce^asenczy piłka n o ż n a T ™ Możliwości na spędzenie wolnego czasu po szkole czy pracy jest mnóstwo. Specjalnie dla Państwa przygotowujemy obszerny raport, w którym przedstawimy wszystkie możliwości. Zaprezentujemy m.in.

• szkoty nauki pływania

• kluby fitness i siłownie

• szkoły sztuk walki: karate, judo, aikido, taekwondo

• kluby sportowe: piłki nożnej, strzelectwa, lekkoatletyki

• szkoły nauki tańca dla dzieci i dorosłych

• szkoły muzyczne, nauki gry na instrumentach

•zajęcia plastyczne, teatralne i inne artystyczne.

Placówki, które chcą zostać umieszczone w raporcie „Głosu", proszone są o kontakt z Ludwiką Dąbrowską. Kontakt tel. 519503 524, adres e-mail:

ludwika.dabrowska@mediare- gionalne.pl.

Obwodnica Słupska, godz. 14.50

Dwa samochody w rowie

O

; ir :

Kierowcy przejeżdżający waoraj obwodnicą Słupska mogli zobaczyć dwa samochody leżące w rowie. Pierwszy z nich to TIR, a drugi to skoda octavia. - Kierowca TIR-a stracił panowanie nad pojazdem i zjechał do rowu. Nie wiadomo, co dokładnie się stało.

Możliwe, że zasnął - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. Kierowca za spowodowanie zagrożenia w ruchu został ukarany mandatem w wysokości 100 zł. Kilkaset metrów dalej w rowie leżała skoda octavia. Jechały nią dwie kobiety.

Kierująca nie zachowała należytej ostrożności i zjechała do rowu.

Kobietom nic się nie stało. Film i zdjęcia na www.gp24.pl (MAG)

Otwarcie kampanii PJN

WYBORY 2011 Elżbieta Jakubiak z PJN w Słupsku.

Elżbieta Jakubiak waoraj w Słupsku otworzyła swoją kampanię wyborczą.

Do Słupska przyjechała, aby w Hotelu Atena otworzyć swoją kampanię wyborczą.

Choć obok niej zasiedli trzej inni kandydaci tej partii (do Sejmu: Paweł Makowski, przedsiębiorca z Gdyni; Wło­

dzimierz Nowak, informatyk ze Słupska i do Senatu: Roman Wołoszyn, ekonomista z Lęborka), to w praktyce spo­

tkanie zdominowała Jakubiak, która podkreślała, że „Słupsk nie ma pomysłu na siebie".

Według niej w mieście nie jest najważniejsza budowa parku wodnego, ale rozwią­

zanie problemu wysokiego bez­

robocia i kłopotów komunika­

cyjnych. Uważa, że miejskie władze powinny wydawać wię­

cej pieniędzy na tworzenie ma­

łych i średnich firm, rozsze­

rzając m.in. inkubator przedsiębiorczości.

- Wiem, że nie zostanę przez prezydenta Słupska za­

proszona na bankiet, ale trzeba mówić o prawdziwych proble­

mach - podkreślała.

W swojej wypowiedzi jednak przede wszystkim koncentro­

wała się na prezentacji pro­

gramu, z którym PJN idzie do wyborów.

- U nas trzeba naprawdę wzmocnić rodzinę, wtedy będzie się także rozwijać go­

FoL Łukasz Capar

spodarka. Dlatego trzeba dać rodzinom więcej pieniędzy, a nie wyciągać z nich ostatnie grosze, choćby poprzez pod­

wyżkę opłat za pobyt dzieci w przedszkolach - przekonywała.

Według niej rodzinom przy­

będzie pieniędzy, jeśli zmieni się system podatkowy i co mie­

siąc rodzina będzie mogła za­

chować w swoim budżecie po 400 złotych na jedno dziecko.

- Chodzi o to, aby te pienią­

dze zostawały w rodzinie na bieżąco, a nie dopiero jako zwrot podatkowy po roku - przekonywała.

Ponadto ona jak i PJN opo­

wiadają się za tym, aby osoby, które zdecydują się założyć nową firmę, przez trzy mie­

siące w ogóle nie płaciły składek ZUS.

- Po tym czasie będzie wia­

domo, czy nowa firma ma szansę utrzymać się na rynku - wyjaśniała.

Jest też przekonana, że trzeba usprawnić sądy dla przedsiębiorców.

Opowiada się również za zmianą Konstytucji RP, bo teraz jest zbudowana tak, że nie ma jasności, kto rządzi. W efekcie dochodzi do częstych konfliktów między prezy­

dentem a premierem.

ZBIGNIEW MARECKI