• Nie Znaleziono Wyników

Oremus, R. 5, nr 44 (265), 1998

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Oremus, R. 5, nr 44 (265), 1998"

Copied!
10
0
0

Pełen tekst

(1)

PISMO PARAFII SW. JOZEFA

wCHORZDWE

Nr 44 (265) Rok VI 01.11.1998r.

©

I I

m! Vroczvjstość ty o w o Boże dziś: II \Vszvjstklcli Św ietleli

B

łogosław ieni, którzy się sm u cą, a lb o w ie m oni będą p ocieszeni. B łogo sła-

;| l|j( w ieni cisi, albowiem oni na

| 11| własność posiądą ziemię. B ło­

gosławieni, którzy łaknąi pra- ]| gn ą spraw iedliw ości, albo- 1 w iem oni będą nasyceni.

Mt 5, l-1 2 a

BŁO G O SŁA W IEN I-.

Jezusowe błogosławieństw a przypominają nam, że ży­

jem y pod opieką dobrego Boga. W całej pełni okaże się to na końcu dziejów zbawienia. Dlatego Jezus zapowiada bło­

gosławionym: „do nich należy królestwo niebieskie”, będą pocieszeni, „będąnasyceni”, „miłosierdzia dostąpią”, ,3 o g a oglądać będą”, „będą nazwani synami B ożym i”. Oto cel, do którego m ożem y już teraz się zbliżać, ale zaw sze jako

„ubodzy w duchu”, „smutni”, „cisi”, „pragnący sprawiedli­

w ości”, „miłosierni”, „czystego serca”, „wprowadzający pokój”, „prześladowani dla sprawiedliwości”.

(2)

O R E M U S O R E M U S

Ś l ą s k i e c m ó r y W dniach 11-18.X. br. Polski Związek Chó­

rów i Orkiestr Oddział Śląski w Katowicach, był organizatorem wspaniałej pielgrzymki do Rzy­

mu na obchody 20 - lecia pontyfikatu Jana Pawła II. Staraniem Związku było to, aby stworzyć ogromny reprezentacyjny Chór Oddziału Śląskie­

go, który swym śpiewem ubogaciłby jubileusz naszego Rodaka na Stolicy Piotrowej. Organiza­

torzy czynili wiele starań, aby Ślązacy mogli śpiewać przed Ojcem Świętym 16.X. w rocznicę Jego wyboru. Swym błogosławieństwem obda­

rzył ich ks. abp Damian Zimoń, który gorąco popierał ten zamiar. Prowadzone były długie roz­

mowy na linii Katowice - Warszawa (zgoda Epi­

skopatu P olski) - Watykan. W Wiecz­

nym M ieście n a ­ szym „rzecznikiem”

i przyj acielem był o.

H ejm o z ośrodka

„ C o rd a C o rd i” . Ogółem połączony C hór lic z y ł 200 osób. Skupiał chó­

rzystów z różnych m ia st m .in. z Strzybnicy, Gaszo­

wic, Katowic-Józefowca, Kochłowic, Chełma Śląskiego, Dąbrówki, Orzesza, Mikołowa, Morg, Sławkowa, Miasteczka Krajeńskiego, Sosnow­

ca, Rybnika, Świdnika o raz... chorzowskiej pa­

rafii św. Józefa. Nasząparafię reprezentowali w Rzymie dwaj tenorzy: piszący te słowa oraz p.

Paweł Kalinowski. Razem ze śpiewakami do Rzymu udała się 40-to osobowa Orkiestra Re­

prezentacyjna KWK „Sośnica” z Gliwic. Wszy­

scy pomieścili się w 6 autokarach. Głównym powodem i celem pielgrzymki, prócz zwiedza­

nia Rzymu i innych miast, była obecność na śro­

dowej audiencji 14.X. i uczczenie 20-lecia pon­

tyfikatu Jana Pawła II w dniu 16.X. br.

Mieszkaliśmy niedaleko miej scowości Fiumi- cino, znanej ze słynnego lotniska. Co parę minut przelatywały nad naszymi głowami ogromne sa­

moloty różnych typów. Szczególnie w nocy mogliśmy z ciekawością oglądać oświetlone syl-

w W a t y k a n i e

wetki maszyn podchodzących do lądowania.

Droga z Sabiadorro, gdzie mieszkaliśmy do Rzy­

mu trwała ok. 40 minut. Dojeżdżając do Rzymu i okolic Watykanu z dala mogliśmy podziwiać kopułę Bazyliki św. Piotra, dzieło Michała Anio­

ła. Kiedy wjechaliśmy na Via Conciliazione, sze­

roką drogę, która prowadzi wprost na Plac św.

Piotra, oczom naszym ukazał się widok znany dotychczas z telewizji czy ilustracji - majesta­

tyczny fronton Bazyliki (szkoda, że zakryty rusztowaniami), ogromny plac, na którym rzędy kolumn (dzieło Beminiego) zdawały się być rę­

koma największej świątyni chrześcij aństwa, wy­

ciągniętymi aby nas powitać. Już przy samym wyj ściu z autokaru - miła niespodzianka. Spotkali­

śmy ks. bpa Stefana Ci­

chego - bpa pomocnicze­

go naszej Archidiecezji i ks. bpa Wiktora Skworca ordynariusza diecezji tar­

nowskiej . Krótka rozmo­

wa, wspólne zdjęcia i już trzeba wejść na Plac i udać się do swego sekto­

ra. Nim to jednak nastą­

piło musieliśmy poddać się kontroli gwardzistom papieskim. Wreszcie wchodzimy na Plac św. Piotra i zajmujemy miej­

sca. Siedzimy z lewej strony, dosyć daleko od papieskiego tronu. Z zazdrością patrzymy na muzyków z górniczej orkiestry, którzy uśmiech­

nięci, w galowych mundurach z czerwonymi pió­

rami idą pod sam ołtarz. Na Placu kolejna miła niespodzianka. Wśród tego olbrzymiego tłumu pan Paweł spotyka swego brata ks. kanonika Ja­

nusza Kalinowskiego z diecezji toruńskiej. Ra­

dość ogromna obu braci, którzy przecież nie wi­

dzą się na co dzień. Spotkać się w Rzymie, na Placu św. Piotra, wśród masy ludzi, to prawdzi­

wy cud. Nie zbadane sąjednak wyroki Boskie....

Każdy z niecierpliwością oczekuje przy­

bycia Ojca Św. Wreszcie oklaski, okrzyki, m a­

chanie chustkami, flagami. Uzmysławiają nam one, że Papież jest ju ż wśród nas. Po chwili do­

strzegamy charakterystyczną sylwetkę w białej

(3)

O R E M U S - 3 - O R E M U S sutannie, w białym, terenowym samochodzie.

Obok Papieża ja k zawsze ks. bp Stanisław Dzi­

wisz. Serca nam mocniej zabiły widząc Ojca Św., który „płynie” wśród tego niezliczonego tłumu niczym rybak pośród morskich fal. Widzimy (przez lornetkę) wzruszenie maluj ące się na twa­

rzy Papieża. Trzyma wyciągnięte ręce, jakby z każdym chciał w ten sposób się przywitać. Wi­

dzimy również ogromne zmęczenie „dźwiganiem odpowiedzialności za powierzony mu Kościół”.

Kiedy samochód skręca w nasz sektor cieszymy się jak dzieci. Panie ukradkiem wycieraj ąnosy, panom jakoś dziwnie sucho w gardłach. Kiedy papamobile nas mija, każ­

dy ma wrażenie, j akby P a­

pież patrzył tylko na nie­

go. Chciałoby się zatrzy­

mać tę chwilę na dłużej. A Jan Paweł II „płynie” dalej w śród okrzyków i okla­

sków do innych sektorów, aby móc z bliska nacieszyć się widokiem tego tłumu, tak mu życzliwego i kochają­

cego Ojca Świętego.

W re szc ie P a p ie ż \ wjeżdża w okolice ołtarza, wita się z kardynałami i bi­

skupami obecnymi na au­

diencji, siada na swym tro­

nie. Sama audiencja ma cha­

rakter międzynarodowy. Po

odczytaniu fragmentu Pisma Św., Ojciec Św. prze­

mawia w kilku j ęzykach do zgromadzonych wier­

nych i rozważa usłyszane przed chwilą Słowo Boże. Kiedy słyszymy go mówiącego w języku polskim: „Niech bedzie pochwalony Jezus Chry­

stus” cały plac zdaje się odpowiadać: „Na wieki wieków Amen”. I te długotrwałe brawa, śpiewy i okrzyki na cześć P apieża, który pozdraw ia w szystkich Polaków zgrom adzonych na pla­

cu św. Piotra. D ziękuje im, że trwająprzy nim i modlą się za niego. W jego głosie daje się słyszeć wielkie wzruszenie...

Po skończonym kazaniu i krótkiej modlitwie następuje papieskie błogosławieństwo, które jest równocześnie poświęceniem przedmiotów kul­

tu. Chyba każdy zakupił dla siebie, czy swoich

bliskich jakąś pamiątkę. Najczęściej były to ró­

żańce, które poświęcone przez samego Papieża będą dla nas jeszcze „droższe” oczywiście nie w sensie wartości materialnej lecz duchowej. Pa­

pież ju ż odchodzi, a cały plac „szaleje”. Słychać

„Sto lat”, „Barkę”, „Góralu, czy ci nie żal...”. Nasz chór także śpiewa. Chcemy zaakcentować naszą tutaj obecność. Ale tylko okoliczne sektory sły­

szą słowa pieśni. My jednak śpiewaliśmy dla niego, dla Jana Pawła II i tylko to się wtedy naj­

bardziej liczyło.

Po audiencji udaliśmy się do najbliższego ko­

ścioła pod wezwaniem Ducha Świętego, którego rektorem j est polski kapłan, wywodzący się z naszej diecezji. M szy św. prze­

wodniczył ks. bp Stefan Cichy, a koncelebrują ka­

płani opiekujący się naszą pielgrzymką - proboszcz z Sośnicy i ks. kan. dr Anto­

ni Reginek, duszpasterz O d d zia łu Ś ląskiego PZChiO. Tutaj śpiew na­

szego chóru brzmi ju ż jak należy. Chórzystami dyry­

guje pani mgr Barbara Zie- lonka-Rusin - Dyrektor Artystyczny Oddziału Ślą­

skiego. Po minie widzimy, że jest dobrze. To nas mo­

bilizuje do jeszcze piękniej­

szego śpiewu. Mszę św. kończy „Boże, coś Pol­

skę”.

Następnie wracamy na plac św. Piotra, który nie jest ju ż tak pełny. Widać teraz jego ogrom i wielkość (240 m szerokości i 340 m długości).

Słuchamy z zainteresowaniem słów przewodni­

ka, staramy się możliwie jak najwięcej zapamię­

tać z tego, o czym mówi, aby po przyj eździe do kraju mieć co wspominać.

Przed nami nawiedzenie Bazyliki św. Piotra, ale o tym napiszę w późniejszym terminie.

Za tydzień przedstaw im y relację ze M szy św. jubileuszow ej 20-lecia pontyfikatu Jana

Z Rzymu dla „Oremusa”:

Janusz KARAŚ

(4)

j O R E M U S - 4 - O R E M U S 1

Poniedziałek Dzień Zadusznv 2 listopada 1998

Kpi. 7.00 8.00 9.30

16.30 17.30 18.00 Wtorek

Za + męża Kazimierza Eichman w 3 r. śm.

1. Za ++ z rodz. Urbanek, Kaczmarek i Jończyk 2. Za + matkę Elżbietę Dobiosz w dn. 92 ur.

1. Za + Józefa Gołąbek oraz za ++ z rodz. Gołąbek, Morawiec i Ochman

2. Za ++ rodz. Aleksandra i Gertrudę Mastalerz, za + żonę Helenę Mastalerz i za + brata Mariana i jego + żonę Ruth

Za + matkę Annę Katarzyńską i + ojca Andrzeja, oraz za ++ ich córkę, synów, synowe i wnuki

Różaniec za zalecanych

1. Za++ rodz. Kazimierza i Agnieszkę Olszewski iz a + + z rodz. Leona i Helenę Banaś 2. Za + matkę i żonę Hildegardę Białas

Wspomnienie św. Marcina de Porres% zak. 3 listopada 1998 Kpi. 7.00

8.00 17.30 18.00

Środa

Za ++ rodz. Romana i Marię Woźniak, za + brata Ewalda i za dusze w czyśćcu cierp.

Za + męża Alojzego Dolnickiego, za ++ rodz. Alfonsa i Helenę Wojtas oraz za ++

z pokr. z obu stron Różaniec za zalecanych

1. Za + + matkę Annę w 12 r. śm. i ojca Eryka Waliczek oraz za + teściową Wandę Szygulską-Skrzypek

2. Za + matkę, babcię i prababcię Cecylię Bryłka z ok. ur.

Wspomnienie sw. karola Boromeusza. bpa 4 listopadaa 1998 Kpi. 7.00

8.00 17.30 18.00 Czwartek

(dziękczynna): w int. Teresy Suss z ok. 85 r. ur. /TD/

1. Za + matkę Julię Widera w 11 r. śm.

2. Za + męża Jana Bula w r. śm.

Różaniec za zalecanych

1. Za + męża Wiktora Jasiewicz z ok. ur. i za ++ rodziców, teściów i rodzeństwo z obu str.

2. Za ++ rodz. Józefa i Cecylię Piksa

5 listopada 1998 Kpi. 7.00

8,00 16.30

17.30 18,00 Piątek

Za + Gertrudę Brzinczek w 30 dn. po śm.

1. O powołania kapłańskie, zakonne i misyjne 2. Za + matkę Annę Czapa w 1 r. śm.

(szkolna): 1. Za + ojca Józefa Jaksik w dn. 100 ur. i za + matkę Franciszkę 2. Za + męża, oica i dziadka Czesława Wierzchowskiego w 2 r. śm., za ++

rodz. i rodzeństwo i za ++ rodz. Leopolda i Annę Słotoś Różaniec za zalecanych

(dziękczynna): w pewnej int. z ok. 49 ur.

6 listopada 1998 Kpi. 7.00

8,00 17.30 18,00 19.00 Sobota

Za + ks. Alberta Słupik - byłego wikarego naszej parafii, zmarłego 23.10. br.

1. W int. Czcicieli NSPJ 2. Za + syna Klausa Majer Różaniec za zalecanych

1. W int. Dzieci wczesnokomunijnych i icl> Rodziców

2. Za + Elżbietę Ciepłuch of. od Io k. z ul. Św. Pawła 22 i 22a i za ++ lok.

(młodzieżowa): Za + męża i ojca Wiktora Skamel w 30 dniu po śm.

7 listopada 1998 Kpi. 7.00

8,00

Kpi. 16.00 17.30 18,00 Niedziela

Za + matkę Helenę Mikołajczak w 1 r. śm. i za + ojca Franciszka oraz za ++ z rodz.

Mikołajczak, Sławski, Dendra i za dusze w czyśćcu cierpiące 1. W int. Członków Koła Różańcowego

2. Za + Gertrudę Gansiniec w dn. ur. z a + jej męża Alojzego oraz za ++ rodz. z obu.

str., pokr. i za + Augustyna Spałek (wj. niemieckim):

Różaniec za zalecanych

(dziękczynna): w int. Janiny Pisula z ok. 65 r. ur. i o bł. B. dla córek Barbary i Grażyny z rodzinami

32 Niedziela Zwykła 8 listopada 1998 Kpi. 6,00

7,30 9,00 10.30 12,00 15.00

16.30 17.00

Za parafian

Za + męża Piotra Gruszka i za + matkę Agnieszkę Wilk Za ++ Rozalię, Aleksandra i Bernarda Leszczyna Za + Franciszka Modrzyńskiego w 1 r. śm.

(dziękczynna): w int. Emilii Jurzyna z ok. 70 r. ur. /TD/

(chrzcielna): Grudzień Karolina, Miozga Klaudią, Rorowska Roksana, Kamizela Adrian, Landkocz Dominika, Kozioł Martyna, Tudyka Michael, Hrabak Dawid, Baranowski Krzysztof, Strzyż Michał

NIESZPORY

Za +matkę i babcię Zofię Kowalczyk w 1 r. śm.

(5)

O R E M U S - 5- O R E M U S

Za ofiary złożone dzisiaj na po­

trzeby naszej parafii, a w szczegól­

ności na zakup: wina, hostii, świec, mirry, kadzid ła, itp. składam y wszystkim ofiarodawcom serdeczne „Bóg za­

płać”.

W dniu dzisiejszym Kościół oddaje cześć wszystkim, którzy weszli ju ż do chwały niebie­

skiej , a nam pielgrzymuj ącym na ziemi wskazuj e drogę, która naszych starszych braci zaprowa­

dziła do świętości. Przypomina również prawdę o naszej wspólnocie ze Świętymi, którzy otacza­

j ą nas opieką. O godz. 14.30 zapraszamy na nie­

szpory świąteczne, później na nabożeństwo ża­

łobne i procesję na cmentarz. Bardzo prosimy parafian o uczestnictwo we wspólnej modlitwie na cmentarzu, o nie palenie i nie wprowdzanie na cmentarz psów.

Zalecania za zmarłych są przyjmowane dziś na cmentarzu i w kościele. Za zmarłych będzie­

my się modlić po powrocie z cmentarza i przez dwa tygodnie, codziennie od godz. 17.30 do 18.00 - będzie to Różaniec św. i czytanie zalecań. Msze św. za dusze zmarłych odprawiane będą przez cały listopad.

W poniedziałek (02.11) przypada w spo­

mnienie wszystkich wiernych zmarłych. Kościół wspomina wszystkich, którzy w czyćcu poku­

tują za swoje grzechy. Aby im przyjść z pomocą przedstawia Bogu modlitwy i odpusty zyskane przez żyjących, a przede wszystkim ofiarę Chry­

stusa uobecniającą się w Eucharystii. Msze św.

w tym dniu o godz.: 7,00 (w kaplicy), 8.00,9.30, 16.30 i 18.00.

Odpust zupełny za dusze w czyśćcu cierpią­

ce można uzyskać:

- w Dzień Zaduszny, poprzez pobożne na­

wiedzenie kościoła, odmówienie „Ojcze nasz” i

„Wierzę”, modlitwy w int. Ojca Św, odprawienie Spowiedzi i Komunii św., zachowanie wolności od jakiegokolwiek grzechu

- w dniach 1-8 listopada, odwiedzając poboż­

nie cmentarz, modląc się, choćby tylko w myśli za zmarłych, spełniając przy tym zwykłe wa­

runki odpustu.

W poniedziałek o godz. 19.00 w kancelarii parafialnej I nauka przedślubna.

W środę (04.11) o godz. 8.00 Msza św. i na-

c tc c v r fH Z & te n 4 & ć e

bożeństwo wotywne do św. Józefa. O godz. 18.45 w salce przy kościele spotkanie z kandydatami do przyjęcia sakramentu bierzmowania z kl. 8 a ze SP nr 17. W tym dniu swoje imieniny obcho­

dzi Ojciec Święty Jan Paweł U. Pamiętajmy o nim szczególnie w tym dniu w naszych modli­

twach.

W czwartek (05.11) - I Czwartek miesiąca o godz. 8.00 Msza św. w int. powołań kapłań­

skich, zakonnych i misyjnych. O godz. 16.30 Msza św. szkolna na którą szczególnie zapra­

szamy dzieci z klas II, I i „0”. O godz. 19.00 w salce przy kościele nauka dla rodziców i rodzi­

ców chrzestnych.

W piątek (06.11) - 1 Piątek miesiąca o godz.

8.00 Msza św. w int. Czcicieli NSPJ, a o godz.

18.00 Msza św. w int. Dzieci wczesnokomunij- nych i ich Rodziców. Na godz. 19.00 zaprasza­

my młodzież naszej parafii na jej miesięczną Mszę św.

W sobotę (07.11) - I Sobotę miesiąca od godz. 7.00 odwiedzać chorych, których zgłaszać prosimy w zakrystii lub kancelarii parafialnej. O godz. 17.00 okazja do Spowiedzi św. i wysta­

wienie Najświętszego Sakramentu.

W przyszłą niedzielę (08.11) obchodzić bę­

dziemy Święto rocznicy poświęcenia Bazyliki Laterańskiej. O godz. 15.00 Msza św. z udziela­

niem sakramentu Chrztu św. Kolekta przyszłej niedzieli zostanie przeznaczona na potrzeby Archidiecezji. Dziękujemy Ministamtom, Mło­

dzieży Oazowej i Dzieciom Maiyi za pomoc przy porządkowaniu obej ścia kościoła i cemntarza.

Zachęcamy w dalszym ciągu do kupna na­

szego parafialnego kalendarza oraz prasy kato­

lickiej.

Prosimy parafian o modlitwę w intencji ciężko chorego byłego wikariu­

sza naszej parafii ks. Stefana Mikołaj­

ka. który przebywa obecnie w szpitalu.

Intencja modlitewna na mieciąc listopad dla Członków Koła Różańcowego:

M ódlm y się za zm arłych członków K oła R óżańcow ego i zm arłych spoczy­

w ających na naszym cmentarz.

(6)

SO L E N IZ A N T O M

Proboszczowi-seniorowi ks. kan. Leonardowi SWOBODZIE w dniu 70-tych urodzin najserdeczniejsze życzenia błogosławieństwa Bożego, zdrowia i długich lat życia składają Parafianie od. św. Józefa z Chorzowa. (Msza św. w int. dostojnego Jubilata zostanie odprawiona 05.11 br. o godz. 18.00 w kościele p.w. św. Michała Archa­

nioła w Siemianowicach-Michałkowicach).

Teresie SUSS w dniu 85 urodzin Emilii JU R Z Y N A

w dniu 70 urodzin Janinie PISULA

w dniu 65 urodzin

najserdeczniejsze życzenia składa REDAKCJA

BÓG POTRZEBUJE ŚWIĘTYCH

Współcześnie oscylujemy między dwoma teoriami - świętość jest tylko dla wybranych - oraz - świętość jest możliwa do osiągnięcia dla każdego chrześcijanina.

Tak, świętość jest możliwa i dla nas - ale nie osiągniemy jej żyjąc tak, jak wszyscy. Jest to pewien styl życia, inny od zwykłego, bezreflek­

syjnego postępowania.

Tylko nie wpadajmy w pułap­

kę ideału! Święty niej est osobą zawsze miłą, grzeczną, spo­

kojną™ idealną. Przesadne wymagania, to pokusa przeciw świętości, pro­

wadząca do szybkiego zniechęcenia. Nie pró­

bujmy robić wszystkie­

go naraz. Lepiej zajmij­

my się kilkoma sprawa­

mi, za to radykalnie.

Osoba decydująca się na styl życia dążący do

świętości popełnia błędy jak każdy normalny człowiek - ale potrafi powiedzieć „przepraszam, myliłem się, a ty miałeś rację”. Rzadko to robi­

my, parwda?

Możemy zacząć kontrolować swój język - poczynając od słów powszechnie uznawanych

za niewłaściwe - aż do skreślenia ze swojego słow­

nika takich opisów bliźnich jak: palant, kretyn, idiota, itp.

Możemy określić sobie limit czasu spędzany przy TV czy komputerze, a resztę czasu spę­

dzić z żywymi ludźmi. I nie musi to być działal­

ność charytatywna, wystarczy koleżeński klub sportowy. Świętym można być wszędzie.

Uwaga - droga do świętości polega na służeniu ludziom, dostrzeganiu ich potrzeb i pomaganiu im - ale nie na „poświęcaniu się” dla nich. N ie musimy być na każde ich skinienie, nie mu­

simy znosić ich humorów i we wszystkim im przytaki­

wać. Powinno się pomagać ludziom w sytuacji dla nich trudnej - ale tak, by stanęli na własnych nogach. Nie potrzeba podkarmiać cudze­

go egoizmu. Służmy Bogu poprzez pomaganie bliźnim - i dlatego ważna j est w naszej świętości znajomość prawa Bożego

i modlitewny kontakt z Nim.

Nigdy nie staniemy się świętymi raz na za­

wsze. To jest pewien styl życia, pewna droga. Ta droga może być jednak naszym celem.

(7)

O R E M U S O R E M U S

S.P. KSIĄDZ ALBERT SŁUPIK

(wikary naszej parafii w latach 1991-1993)

U rodził się 23 sierpnia 1945 ro k u w O rzeszu ja k o syn Alojzego i Gertrudy z dom u Salwiczek. O chrzczo­

ny został 2 w rześnia tegoż roku w kościele N aw iedze­

nia N M P w Orzeszu. Tam też 8 m aja 1956 roku przyjął sakram ent bierzm ow ania. D o szkoły podstaw ow ej uczęśzczał w latach 1952-1959. P otem kształcił się w Niższym Seminarium Duchownym im. św. Jacka w K a­

towicach. Po zamknięciu Niższego Seminarium w 1962 roku przeniósł się do L iceum Ogólnokształcącego im.

K arola M iarki w Ż orach. P o zdaniu m atury pracow ał w M ZZiZ w O rzeszu. W latach 1965-1967 odbyw ał zasad n iczą służbę wojskow ą. P o p ow rocie nadal p ra­

cował w tym samym zakładzie w Orzeszu. W roku 1968 w stąpił do W yższego Śląskiego Sem inarium D uchow ­ nego w Krakowie. Staż diakonacki (1974-1975) odbył

w K oszalinie. Św ięcenia kapłańskie otrzym ał 27 m arca 1975 roku. Po zastępstw ie w akacyj­

nym w Czarnym Lesie był w ikariuszem w G aszow icach (od 1975 roku), Ł aziskach Średnich (od 1978), Książenicach (od 1981), Dębieńsku (od 1984), Podlesiu Śląskim (od 1987), Chorzo­

w ie w parafii św. Józefa (od 1991), C zuchow ie (od 1993). O d 1994 roku duszpasterzow ał w U rbanow icach, najpierw jak o adm inistrator, a od 1996 roku jak o proboszcz.

Zm arł 23 października 1998 roku w Szpitalu M iejskim w Tychach w 53 roku życia i 24 roku kapłaństw a. Pochow any został 26 p aździernika br. w U rbanow icach.

Msza św. w intencji zmarłego ks. Alberta Słupika zostanie odprawiona w naszej parafii w dniu 06.11. br. o godz. 7.00 w kaplicy przy ul. Pudlerskiej.

Zachęcamy parafian do udziału w tej Eucharystii i modlitwy w jego intencji.

Miłosierny Boże, spraw, aby Twój sługa kapłan Albert, którego w ziemskim tyciu zaszczyciłeś świętym posłannictwem, radował się wiecznie w niebieskiej chwałę. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.

„Przyszło do swojej własności', a swoi Go nie przyjęłi.

Wszystkim tym jednak, którzy je przyjęli dało moc> aby stałi się dziećmi Bożymi, tym, którzy wierzą w imię Jego”

(J 1,11-12)

W im ieniu Redakcji dziękuję za życzenia. A utorce lub autoro­

w i, życzę w tym n atłoku zajęć dnia codziennego pośw ięcenia kilku m inut n a pogłębienie w iedzy religijno-m oralnej przez lek­

turę Pism a Świętego, prasy i książek katolickich, oraz ukochania M szy św. Z w yrazam i szacunku i p am ięcią w modlitwie.

A leksandra SŁA D K I

(8)

O R E M U S O R E M U S

Słowa ks. Stefana kardynała Wyszyńskiego niech staną się myśłą przewodnią na każdy dzień z jego radościami i smutkami, drogowskazem, natchnieniem, pokarmem dła ducha.

1 listopada - Doprawdy, nie można sobie wyobrazić tego, co zgotował Bóg tym, którzy Go miłują. Jest to chwała zmartwychwstania i wniebowstąpienia, i ogni Ducha Świętego, i ukoronowania Bogurodzicy. - To są dzieje chwalebne i Boga Człowieka, każdego człowieka, i moje.

2 listopada - W niebie czeka na nas miejsce. Chociażbyśmy bardzo późno tam przyszli, nawet po stu latach ziemskiego życia - nikt go nie zajmie, bo ono jest tylko dla nas. Gdyby ktoś zatrzymał się w czyśćcu, miejsce to będzie czekać, a gdyby całkiem pobłądził - pozostanie puste.

3 listopada - Gdy stajemy wśród mogił wielkich żołnierskich ofiar, cichną w naszych sercach wszelkie "ale". Cichną serca i myśli. Nad mogiłami ciszej..., ciszej..., bo tu przemawia Bóg.

4 listopada - Zwycięstwo, które zwycięża świat - to wiara nasza. Nie zwyciężyła nienawiść. Kolcza­

ste druty i obozów, kąsające siłami elektrycznymi, zardzewiały, strażnice rozsypują się w proch, baraki wchodzą w ziemię, krematoria zwalone, ale pozostała wiara w życie i zmartwychwstanie.

5 listopada - We wszystkim, co podjął Chrystus i co podejmuje Kościół, jest ostatecznie zawsze: Ita, Pater! - "Tak, Ojcze!" Jest to i nasza najwłaściwsza postawa wobec Boga.

6 listopada - Wiara w życie wieczne wyzwala nas ze smutku i zwątpienia, z obojętności i bezwładu.

Smutek jest właściwy ludziom, którzy nie korzystają z wiary i nadziei. Nie przystoi dzieciom obiet­

nicy i nadziei trwać w smutku.

7 listopada - Jak nikłym ciałem może posługiwać się wielka dusza! Ciało bywa nieraz mizerne, wątłe i chore, mimo wspaniałej duszy.

M inistrantem maja za wz.orową postawę oraz nienaganną frekwencję został:

wyc ięzcy gratulujemy i ż y c z y m y pobożność i i wytrwałości w służbie ołtarza.

PISMO PARAFII ŚW. JÓZEFA w CHORZOWIE

Redakcja: Grzegorz, Janusz, Mietek, Ola, Waldek, Daniel.

Opiekun: ks. Henryk Nowara

Adres redakcji: ul. Łagiewnicka 17 41-500 Chorzów.

Tel. 241-33-41 (wtorki 1700-1900). Nakład: 1300 szt.

(9)

I O R E M U S - O d n o w ie n ie M is ji Ś w i ę t y c h

O d n o w ienie Misji Św. w p arafii św . J ó z e fa w d n ia c h 26 - 3 0 p a ź d z ie rn ik a 1997 ro k u

W dniach 5 i 6 li stopada br. prze­

żywać będziemy w naszej parafii rado­

sny dzień Peregrynacj i Obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej. Peregr ynacja przebiegać będzie pod hasłem:

„Czyńcie wszystko, co Jezus wam powie”

Hasło Nawiedzenia zwraca nam uwagę na zasadniczy element czci od­

dawanej Maryi, mianowicie na wiarę.

W iara stanowi odpowiedź człowieka na zbawcze słowo Boga. Maryja jawi się od początków dziejów Kościoła jako W iel­

ka Wierząca, której całe życie jest piel­

grzym ką w i ary. W tym “świętym dla pa­

rafii czasie” nasza pobożność maryjna przejawi się w tym, że na wzór Maryi za­

wierzymy radykalnie i bez reszty słowu i działaniu Boga, ufni w Bożą wierność i miłość. Maryja prowadzi do Chrystusa i do Kości oła. Nasza pobożność powi n­

na prowadzić do życia sakramentalne­

go i być wkomponowana w liturgię, a także w przyjmowanie słowa Bożego i w szelką działalność Kościoła. Najważ­

niejszym celem peregrynacji jest nasze wsłuchanie się w słowa Jej Syna oraz odpowiedź na Ewangelię całej naszej parafii, a szczególnie jej rodzin. Nawie­

dzenie stani e się dla nas okazją do po­

głębienia życia religijnego, w tym życia sakramentalnego, do pozytywnej odpo­

w i edzi na aktualne problemy naszego życia społecznego, a zwłaszcza rodzin­

nego.

Aby w łaściwi e przeżyć ten dany nam przez Boga czas, musimy się do niego w należyty sposób przygotować.

I tak: W dniach 26 - 30 października odbędzie się w naszej parafii odnowie­

nie Misji Świętych, które głosić będątak

jak w ubiegłym roku Ojcowie Redemp­

toryści z Gdyni . Odnowieni e Misji Świę­

tych pomoże nam w szczególny spo­

sób przygotować się na przeżycie Na­

wiedzenia Obrazu Matki Najświętszej w naszej Parafii. W czasi e trwania Mi­

sji Św. i w czasie Nawi edzenia w ko­

ściele wyłożona będzie Księga Trze­

źwości. Wymowa misji będzie skiero­

wana ku palącym problemom naszej wspólnoty parafialnej, takim, jak:

- uregulowani e wszystkich niesakra- mentalnych małżeństw, które nie mają przeszkód zawarcia sakramentalne­

go związku;

- pojednanie skłóconych i zagniewa­

nych, zwłaszcza małżeństw i rodzi n;

- naprawienie krzywd wyrządzonych w przeszłości i obecni e grzechami pijań­

stwa, kradzieży, nieuczciwości, dziecio­

bójstwa itp.

- składanie przyrzeczeń abstynenckich.

“Oto teraz czas upragniony, oto teraz dzień zbawienia” (2 Kor. 6, 2) - tak wołać będziemy za św. Pawłem. Ten święty czas Misji pomoże nam pozytyw­

nie formować nasze serca i umysły, nasze prace i modlitwy do odpowie­

dzialnego życia chrześcijańskiego w duchu otrzymanego w sakramencie chrztu daru synostwa Bożego. Dostrze­

żemy być może w łaściw ą osobow ą godność chrześcijanina, należycie for­

mować będziemy wrażliwość sumienia i jego prawość, odkryjemy znaczenie Eucharystii w naszym życiu, ponownie uczyć się będziemy umiejętności życia duchem wiary na co dzień. W rodzinie, w pracy zawodowej, w życiu publicz­

nym, działalności gospodarczej, spo­

łecznej, politycznej itp.

(10)

OREMUS - O dnow ienie M isji Św iętych

P ro g ra m O d n o w ie n ia M is ji Ś w ię ty c h

Niedziela _________________________________________________ 26.10

“Panie, przy mnóż nam wiary” (Łk. 17, 5) Na wszystkich mszach świętych wstępna nau k a misyjna.

Poniedziałek_______________________________________________ 27.10

Wy przeto jesteście Ciałem Chrystusa ” (I Kor. 12, 27) godz. 8.00 - msza św. z konferencją stanową dla małżonków i rodziców godz. 16.00 - msza św. - misyjne spotkanie z dziećmi

godz. 18.00 - msza św. z konferencją stanową dla małżonków i rodziców godz. 19.30 - misyjne spotkanie z młodzieżą

Wtorek____________________________________________________ 28.10

Gdybyśmy badali samych siebie, nie bylibyśmy sądzeni”

(1 Kor. 11, 31)

godz. 8.00 - msza św. z nauką misyjną i rachunkiem sumienia godz. 16.00 - msza św.- misyjne spotkanie z dziećmi

godz. 18.00 - msza św. z nauką misyjną i rachunkiem sumienia godz. 19.30 - misyjne spotkanie z młodzieżą

Środa_________ ___________________________________________ 29.10

"

Jezus umarł i zmartwychwstał, a Bóg przez Niego przywróci do życia

tych, co umarli w Chrystusie” ( I Tes. 4 , 1 4 )

godz. 8.00 - msza św. z nauką misyjną i modlitwami za zmarłych, szczególnie zmarłych od ostatnich Misji św.

godz. 16.00 - msza św. - misyjne spotkanie z dziećmi

godz. 18.00 - msza św. z nauką misyjną i mod l itwami za zmarłych, szczególnie za zmarłych od ostatnich Misji św.

Czwartek__________________________________________________ 30.10

"

Jeden z żołnierzy przebił bok Jezusa i natychmiast wypłynęła krew i

woda” (J 19, 34)

godz. 8.00- msza św. z nauką misyjną i powierzeniem rodzin Sercu Jezusowemu godz. 18.00- msza św. z nauką misyjną i powierzeniem rodzin Sercu Jezusowemu

Spowiedź Swieta:

dzieci - we wtorek godz. 15.30 młodzież - w środę godz. 20.00

dorośli - w środę i czwartek rano godz. 7.00 i wieczorem godz. 17.00

Cytaty

Powiązane dokumenty

Rozpoczęły się aresztowania, które nie ominęły m ieszkańców naszej parafii. Z praktyki duszpaster- kiej wynika, że związki takie bywają

To osobiście zaczyna się od tego, który modli się o to, a dopiero, kiedy ty chcesz tego sa­.. mego co ja, możesz być ambasadorem mojego

: “Musimy się przyzwyczaić do tego, że Kościół jest przez nas przeżywany jako misyjny.. Jest to wielkie

wa. Całą zaś resztę można zharmonizować. Zawsze znajdzie się stosowny czas do działania. Należy jed ­ nak pamiętać, że postawa M arii też doznała Jezusowej

by myśliwego błagającego o powodzenie w łowach - staje przed nami ta sama prawda: człowiek musi wzmóc ograniczone zasoby sił, zwracając się do źródła nieo­..

stwa niewykorzystania odzyskanej wolności, mówił: “Ta radość bycia sobą, po ludzku, bez kagańców i łańcuchów, ona okazała się przez te dziesięć lat taka, jakiej się

sywniejsza działalność religijna. Czerna stała się silnym ogniskiem życia religijnego i kultu Matki Bożej, nie tylko dla najbliższych okolic, ale i dla

Jeżeli będzie sam, na pewno się wykolei, zdziczeje, bo za ubogi jest na to, aby sobie wystarczył. Nie ujmując nic świętym pustelnikom, wiemy, że człowiek wychodząc z życia