• Nie Znaleziono Wyników

Dokąd ma zmierzać adwokatura polska – tekst wystąpienia Prezesa NRA adw. Stanisława Rymara wygłoszony na Nadzwyczajnym Krajowym Zjeździe Adwokatury, Warszawa, 10 stycznia 2004 r.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Dokąd ma zmierzać adwokatura polska – tekst wystąpienia Prezesa NRA adw. Stanisława Rymara wygłoszony na Nadzwyczajnym Krajowym Zjeździe Adwokatury, Warszawa, 10 stycznia 2004 r."

Copied!
9
0
0

Pełen tekst

(1)

Dokąd ma zmierzać adwokatura

polska – tekst wystąpienia Prezesa

NRA adw. Stanisława Rymara

wygłoszony na Nadzwyczajnym

Krajowym Zjeździe Adwokatury,

Warszawa, 10 stycznia 2004 r.

Palestra 49/1-2(553-554), 9-16

(2)

Zjazd Adwokatury. Szersza relacja z obrad zostanie przedstawiona w jednym z najbliższych numerów „Palestry”.

Dziś publikujemy tekst wystąpienia Prezesa Naczelnej Rady Adwokackiej adwokata Stanistawa Rymara oraz Uchwatę Zjazdu.

Dokąd ma zm ierzać adwokatura polska

1. J A K A A D W O K A T U R A ?

W dniu 10 g ru d n ia 200 3 roku u czciliśm y 85 lat o d ro d zo n e j a d w o ka tu ry pol­ skiej. O dbyła się też dyskusja o przyszłości polskiej adw okatury. A d w okaci trad y­ cyjn ie s ą p rzypisyw ani do fu n kcji o b ro ń có w w p o stępo w aniach karnych, pełno­ m ocn ikó w procesow ych w p o stępo w aniach cyw ilnych lub pełn o m o cn ikó w w po­ stę p o w a n ia ch a d m in istra cyjn ych . Z n a czn a część a d w o ka tó w za jm u je się także d oradztw e m praw nym . Z d e cydow a na w ię kszo ść a d w o ka tó w w yko nuje zaw ód w kan ce la ria ch in dyw id u a ln ych św ia d czą c p om oc p ra w n ą o sob iście. Ja cy b ę d ą adw okaci XX I w ie ku ?

B ę d ą nadal zajm ow ali się trad ycyjnym i obszaram i pom ocy praw nej zw iązanej z sąda m i p o w szechn ym i i o rg a n a m i adm in istra cji. Ten za kre s pom o cy praw nej skoncentruje się na obronie w olności i praw człow ieka ora z obyw atela, ale zd e fi­ niow anej na now o przez pryzm a t istotnych ograniczeń sw obód w yw o ła n ych glo ­ balnym i za grożen iam i.

Je d n a k z a s a d n ic z ą ro lą a d w o ka tó w sta n ie się p e łnie nie roli p rze w o d n ikó w sw o ich klie n tó w w e w sp ó łcze sn ym św iecie , coraz bardziej sko m p liko w a n ym i rządzącym się trud nym i do zro zu m ie n ia przepisam i praw nym i.

Taka tendencja - w idoczna ju ż dzisiaj - nasili się po pełnym wkroczeniu Polski w rzeczyw istość prawa w sp ólnotow ego i postępującą gw ałtow nie globalizację norm i regulacje z pogranicza prawa. A d w okaci b ę d ą w ięc pojawiali się w obrocie praw ­ nym znacznie w cześniej niż w m om encie pow stania sporu i kłopotów klientów.

B ę d ą tw orzyli praw o (poprzez u czestniczenie w p o d ejm ow a niu decyzji, o p ra ­ cow yw anie proje któw um ów i innych ośw iadczeń w oli a naw et aktó w praw nych) i b ę d ą stosow ali praw o a naw et w yko nyw ali w yn ikające z praw a sankcje (poprzez p ro w a d ze n ie rokow ań, pełnie nie fu n kcji a rb itra w sąda ch p o lubow nych, pro w a ­ dzen ie m ediacji i pertraktacji ugodow ych, stosow a nie alternatyw n ych m etod roz­ w ią zyw a n ia sporów ).

Z w ła szcza te o sta tn ie czynn ości, zm ie rza ją ce do og ra n icze n ia roli s ą d o w n ic­ tw a pow sze ch n e g o (p a ń stw o w e g o ) i ro zstrzyg a n ia s p ra w klie n tó w w tryb ie po­

(3)

Dokąd ma zmierzać...

stępow ań pryw atnych, w y d a ją s ię najlepiej obra zo w a ć p rzyszłą rolę adw okatów . W p rzyszło ści m oże n a stę p o w a ć prze n ika n ie się za k re s ó w czynn ości w y k o n y ­ w a nych przez a dw okatów ju ż nie tylko z radcam i prawnym i, ale także notariusza­ mi, doradca m i in w estycyjn ym i, brokeram i u b e zpie czenio w ym i czy a d m in istra to ­ ram i sieci inform atycznych.

A d w o ka ci o d s tą p ią od w yłą czn ie o so b iste g o św ia d cze n ia pom o cy praw nej i b ę d ą w yko n yw a li zaw ód w zespo łach skła d a ją cych się ze s p e cja listó w z a jm u ją ­ cych się poszczególnym i fra g m e n ta m i rynku usług praw n iczych i doradczych.

A d w o ka ci b ę d ą w yko nyw ali zaw ód nie tylko w sp ó ln ie z radcam i praw nym i ale n o tariuszam i, tłum aczam i, do ra d ca m i pod atko w ym i, rew identam i, księ gow ym i, kuratora m i, synd yka m i. R ozw ój te ch n ik po ro zu m ie w a n ia się na o d le g ło ść oraz ujednolica nie regulacji praw nych o g ra n iczy tra d ycyjne w ię zy adw o ka ta ze ściśle o kre ślo n ym tere nem (sądem , regionem , izbą, krajem ).

W m ateriałach o b ch o d ó w 85-lecia odrodzonej ad w o ka tu ry nap isaliśm y też, że adw okaci XXI w ieku b ę d ą zaw sze po w łaściw ej stron ie - po stron ie sw oich klien­ tó w i to, przy w szystkich zm ian ach, które będ zie niosła na jb liższa i d a lsza przy­ szłość, których się sp o d zie w a m y i na które oczekujem y, pozo sta nie niezm ienne.

2. P R O J E K T Y Z M IA N PR A W A O A D W O K A T U R Z E

W s z e lk ie b ie żą ce d z ia ła n ia sa m o rz ą d u a d w o k a c k ie g o w in n y być p o d p o ­ rz ą d ko w a n e p rzyszło ści; z a p e w n ie n iu re a liza cji z a ło że ń , o któ rych była m ow a pow yżej. Tak p o w in n o być. D zisia j je d n a k sy tu a c ja je s t inna. S ytu a cja je s t d ra ­ m atyczna. Je st to s p o w o d o w a n e czyn n ika m i ze w n ę trzn ym i (d ra styczn ie zw ię k­ szyła się liczba m ło d z ie ż y s tu d iu ją c e j p raw o , z m a la ły m o żliw o ści za tru d n ia n ia a b s o lw e n tó w praw a w z a w o d a ch n ie p ra w n ic z y c h , z m ie n ił się m odel w y k s z ta ł­ ce n ia s p o łe c z e ń s tw a , ś w ia d c z e n ie u sług p ra w n iczych je s t o c e n ia n e w UE przez p ryzm a t in te re só w k o n s u m e n tó w -g łó w n y m kryteriu m o c e n y je s t p otrze­ ba o b n iż a n ia c e n y n a w e t ko szte m o b n iż a n ia ja k o ś c i) i - nie m o żn a te g o u kry­ w a ć - c z yn n ika m i w e w n ę trz n y m i (zb ytn ie p rz y w ią z a n ie d o d o ty c h c z a s o w e g o m odelu fu n k c jo n o w a n ia a d w o k a tu ry nie z a p e w n ia pełnej zd o ln o ś c i d o s p ra w ­ nego fu n k c jo n o w a n ia w z m ie n io n e j rz e c z y w is to ś c i i nie w pełni o d p o w ia d a na o c z e k iw a n ia sp o łe czn e ).

A d w o ka tu ra pow inn a była w cze śn ie j p rzyg o to w a ć się na d o ko n a n ie zm ian. Dzisiaj m usi działa ć pod presją. Dzisiaj ju ż niew iele zależy od sam ej adw okatury. Tym bardziej potrzebna je s t trafna ana liza sytuacji, ana liza w łasnych m ożliw ości i w yzn a cze n ie celów działania.

2.1. A N A L IZ A SY T U A C JI

R ok 2 0 0 3 za p is z e się w p a m ię ci nie tylko ja k o rok o b c h o d ó w 8 5 -le c ia o d ro ­ d zo n e j a d w o ka tu ry, ale ta kże ja k o rok w y tę ż o n e j, rze te ln e j i p o trze b n e j co ­

(4)

d zie n n e j p ra cy ty s ię c y a d w o k a tó w w całej P o lsce. Ten rok p rze jd zie do historii a d w o ka tu ry polskiej ja k o rok dw óch p ro je któ w zm ie rza ją cych do zm ia n y ustroju ad w o ka tu ry.

2.2. P R O JE K T P O S Ł Ó W K LU BU P A R LA M E N T A R N E G O PR AW O I S P R A W IE D LIW O Ś Ć

P o słow ie Klubu P a rla m e n ta rn e g o P raw o i S p ra w ie d liw o ść zg łosili p roje kt zm ian w Naszej U staw ie. O dbyło się pierw sze czytanie. Tylko kilkunastu posłów było p rzeciw skie ro w a n iu projektu do kom isji. To o b ra zu je pop arcie dla s ta n o w i­ ska sam orządu a d w o ka ckie g o w S ejm ie i ugrupo w aniach politycznych ora z je d ­ n ocze śnie pop arcie dla in icja tyw y PiS i g ru p y a b so lw e n tó w praw a, którzy nie znaleźli sw o je g o m iejsca na ap lika cja ch p ra w n iczych. P rojekt ten zakłada, że konku rs na a p lika cję a d w o k a c k ą i e g za m in a d w o k a c k i o d b yw a łyb y się przed K o m isją p o w oływ aną przez M inistra Spraw iedliw ości (z następującym parytetem skła du: dw óch p rzedstaw icie li M inistra S p ra w ie d liw o ści, trzech p rzedstaw icie li P ie rw sze g o P rezesa Sądu N a jw yższe g o będących sę dziam i Sądu N a jw yższe ­ go, trzech p rze d sta w icie li P rezesa N a czelne go S ądu A d m in istra cyjn e g o będ ą­ cych sędziam i NSA, trzech p rze d sta w icie li nauki praw a posia d a ją cych stopień nau kow y d o kto ra ha b ilito w a n e g o lub ty tu ł n a u kow y profesora, p rzedstaw icie l P ro ku ra to ra K rajow eg o będ ący p rokuratore m P ro ku ra tu ry Krajow ej i trzech p rze d sta w icie li N R A będących czło nkam i N R A - a dw okaci s ta n o w ilib y w ię c 1/5 składu Kom isji).

C elem konkursu m iałoby być w yłącznie spraw d zenie i ocena poziom u przygo­ to w a n ia praw n iczego . K o nkurs m iałby być ce n tra ln y o g ó ln o p o lski i p row a dzony je d y n ie w fo rm ie pisem nej. S zcze g ó ło w y tryb p rze p ro w a d za n ia konkursu o kre ­ śla łob y rozporządzenie M inistra S praw iedliw ości. M inister Spraw iedliw ości m ógł­ by o kre ślić lim it m in im a ln y a p lik a n tó w a d w o ka ckich p rzyjm o w a n ych w danym roku w w yso ko ści nie m niejszej niż 1/3 liczby a d w o ka tó w w yko n u ją cych zaw ód. To N R A m iałaby w s ka zyw a ć izbę adw okacką , w której a p lika n t m ia łb y od b yw a ć aplikację.

W przypadku niew yzn a cze n ia patrona przez d ziekana , patrona w yzn a cza łb y M in iste r S p ra w ie d liw o ści. A p lika n ci m ogliby zo sta ć ob cią że n i o b o w ią zkie m po­ noszenia części ko sztó w aplika cji. Projekt nie udziela o d p ow iedzi na pytanie kto p o n o siłb y p o z o s ta łą część ko sztó w szkolenia. P onadto d ostęp do zaw odu bez za ch o w a n ia w ym o g u o d b ycia a p lika cji a d w o ka ckie j u zyska ć m ieliby d o kto rzy nauk praw nych zatru dnie ni na stanow isku adiunkta na w yd ziałach prawa. A d w o ­ kaci sam i w yzn a c z a lib y sobie sie d zib ę z a w o d o w ą i z a w ia d a m ia lib y tylko o tym fa kcie o k rę g o w ą radę adw okacką . A d w o ka ci m o g lib y sa m o d zie ln ie przenosić s w o ją sie dzib ę, także poza s w o ją d o ty c h c z a s o w ą izbę ad w o ka cką . To tylko część p ropon ow an ych w proje kcie zasad, którym i m ia ła b y zo sta ć d o tkn ię ta a d ­ w o ka tu ra polska.

(5)

Dokąd ma zmierzać...

2.3. P R O JE K T O N A D Z O R Z E NAD S A M O R Z Ą D A M I ZA W O D O W Y M I N iem alże w tym sam ym czasie rozpoczęły się prace rządow ego zespołu dzia­ ła jące go przy M inistrze Pracy profesorze J. H ausnerze, który przygotow yw ał pro­ je k t ustaw y o nad zorze nad sa m o rzą d a m i zaw odow ym i. P ierw otne zało że n ia tego projektu były niezw ykle groźne g d yż ozn a cza ły poddanie sam orządu adw o­ ka ckiego pełnej kontroli M inistra S p ra w W e w n ę trzn ych i A d m in istra cji. P rojekt ten docze kał się ósm ej w ersji, której założenia św ia d czą o zaakceptow aniu przez a u to ró w zn acznej części a rg u m e n tó w N R A i M inistra S p ra w ie d liw o ści. P rojekt z a kła d a na d zó r M inistra S p ra w ie d liw o ści nad sa m o rzą d e m ad w o ka ckim w za ­ kresie kontroli le galn ości pod ejm o w a n ych uchw ał. P rojekt z o sta ł p rzyję ty przez rząd i m a być skie ro w a n y do Sejm u.

3. A N A L IZ A M O Ż L IW O Ś C I A D W O K A T U R Y

W takiej sytuacji, w której ze środow isk politycznych i od przedstaw icieli środo­ w is k o p in io tw ó rcz ych d o c ie ra ją sygnały, że nie m ożna liczyć na p ozo sta w ie nie a d w o ka tu rze czasu na s a m o d zie ln e upo ran ie się z p rzedstaw ionym i p ro b le m a ­ mi, w a żn a je s t a na liza sytuacji, ale je s z c z e w a żn ie jsza w yd a je się szcze g ó ło w a a na liza w łasnych m ożliw ości. M ożliw ości skuteczne go działania.

3.1. D Z IA ŁA N IA P O D E JM O W AN E P R ZE Z N A C Z E L N Ą RADĘ A D W O K A C K Ą N R A podejm ow ała szereg działań odnoszących się do opisanych w yżej inicja­ tyw, w yrażających się w uchw ałach NRA, stanow iskach Prezydium NRA, spotka­ niach p rzedstaw icie li a d w o ka tu ry i akcji m edialnej.

N R A d o ko n a ła szeregu zm ian w d o tych cza so w ych za sa d a ch fu n k c jo n o w a ­ nia a d w o k a tu ry - u c h w a lo n e z o s ta ły cz te ry now e re g u la m in y N R A d o ty c z ą c e m .in. ko n ku rsu na a p lik a c ję a d w o k a c k ą , a p lik a c ji a d w o k a c k ie j i e g za m in u a d ­ w o k a c k ie g o o ra z w y k o n y w a n ia z a w o d u w k a n ce la rii in d yw id u a ln e j lub w s p ó ł­ ce. P re zyd iu m N R A p o w o ła ło ze sp ó ł, który p rz y g o to w a ł ś ro d o w is k o w y p ro je kt zm ia n u sta w y P raw o o a d w o ka tu rze . P ro je kt ten z o s ta ł p o d d a n y ko n su lta cjo m w śro d o w isku i po zm ia n a ch u ch w a lo n y przez N R A ja k o p ro je kt now ej regulacji a d w o k a c k ie j. N R A d z ia ła ła w y k o n u ją c u ch w a łę o sta tn ie g o K ra jo w e g o Z ja zd u A d w o k a tu ry - nie były w ię c to w y łą c z n ie d z ia ła n ia w y m u s z o n e . C zło n ko w ie NRA, czło n ko w ie P rezydium NR A, P rezes NRA, inne o so b y (które w s p ó łp ra c o ­ w a ły przy tw o rze n iu now ych regulacji, Ci, którzy uznali, że a d w o ka tu ra m usi się z m ie n ia ć i uzna li, że m usi się z m ie n ia ć s a m a ) m a ją p o czu cie , że w y k o n y w a li w ła ś c iw ą pracę ch o cia ż je d n o c z e ś n ie m a ją p oczu cie, że praca ta m o g ła b y być le psza, p rz y n ie ś ć w ię ce j e fe k tó w i le piej s łu ż y ć a d w o k a tu rz e , g d y b y w ię ce j e ne rgii m ożna było p o św ię cić na p o szu kiw a n ie now ych d o b rych rozw iązań za ­ m ia st na p rz e ła m y w a n ie o p o ru części ś ro d o w is k a p rz e c iw ja k im k o lw ie k z m ia ­ nom .

(6)

3 .2 . E W E N T U A L N A K A M P A N IA O Z A C H O W A N IE D O T Y C H C Z A S O W E G O M O D E LU F U N K C JO N O W A N IA A D W O K A T U R Y

A d w o ka tu ra polska stoi d zisia j przed w yb o re m . P rze ciw sta w ia ć się ja k im k o l­ w ie k z m ia n o m . K o n te s to w a ć z g ło s z o n e p roje kty. S ta ra ć się p rz e k o n y w a ć , że in ic ja ty w y te z m ie rz a ją d o z a g ro ż e n ia in te re s ó w klientów , w y m ia ru s p ra w ie d li­ w o ś c i, że s ą n ie d o rz e c z n e (c z y M in is te rs tw o S p ra w ie d liw o ś c i m oże w d ro d z e d e c y z ji a d m in is tra c y jn e j z m u s ić a d w o k a ta d o bycia p a tro n e m a p lik a n ta a d w o ­ k a c kie g o ? ), s ą n ie m o ż liw e d o z re a liz o w a n ia (czy 15 o so b o w a ko m is ja m oże p rz e p ro w a d z ić ko n ku rs na a p lik a c ję a d w o k a c k ą dla kilku ty s ię c y ka n d yd a tó w ? cz y sę d z io w ie S ą du N a jw y ż s z e g o to n a jw ła ś c iw s z e o s o b y do s p ra w d z a n ia te ­ s tó w p isem nych ka n d yd a tó w ? ).

D o tych cz a so w e d o św ia d cze n ia w ska zu ją , że a rg u m e n tó w m eryto ryczn ych u zna w anych p rze z nas za istotne nie c h c ą słu ch a ć ani p o litycy ani d zie n n ika rze ani m łodzi ludzie stu d iu ją cy na w yd ziałach praw a. C o w ię ce j w a gi tych a rg u m e n ­ tó w nie p o d z ie la ją N asi ko le d zy z kra jó w UE. W N iem czech, Francji, H iszpanii rozw ią za n ia , które za m ie rza się te ra z w p ro w a d z ić w P o lsce fu n k c jo n u ją od lat. Nasi za cho dni ko le d zy nauczyli się z tym ży ć ch o cia ż nie tw ie rd zą , że s ą d o sko ­ nałe. Z dośw iad czenia krajów UE płynie je szcze je d n a nauka. Liczba adw okatów je s t tam zd e cy d o w a n ie w yższa niż w P o lsce i nie w szystkich przekonu je, że je s t to w yn ikie m innej za m o żn o ści sp o łe cze ń stw a ani innej ku ltu ry praw n ej. A w ię c m usi być nas w ięcej. Nie tylko dlate go, że te g o o c z e k u ją m łodzi ludzie czy polity­ cy, m edia.

Dlatego, że m usim y rozw ijać się zgo d n ie ze św ia to w ą tenden cją. M usim y być na m iarę XXI w ieku. Nie m oże w ię c Nam ch od zić w yłącznie o utrzym anie d otych­ czasow ego stanu korporacji. M usi nam za le że ć na rozw oju korporacji (także licz­ bow ym ) ale p o p rze z na p ływ ludzi o d p o w ia d a ją cych w yso kim , na jw yższym w y ­ m aganiom in te le ktu a ln ym i m oralnym .

M ożna nic nie robić. M ożna p ró b o w a ć cie rp liw ie tłu m a czyć nasze p rzyw ią za ­ nie do dotychcza sow ych rozw iązań sp e cyficzn ą ro lą adw okatury. Tyle tylko, że te a rg u m e n ty nie p rze b ija ją się poza nasze środow isko. Uw ażam , że rola sa m o rzą ­ du adw okackiego, rola czło nków w ła d z adw okatury, je j w yb itnych p rzedstaw icie­ li, rola Z jazdu to w ytycza n ie p rzyszło ści. A p rzyszło ść to nie o ko p yw a n ie się na d o tych cza so w ych pozycjach. P rzyszło ść to fu n k cjo n o w a n ie a d w o ka tu ry w real­ nym n o w oczesn ym św iecie .

To w sp ó łcze sn a ad w o ka tu ra w e w sp ó łcze sn e j Polsce.

3.3. A K T Y W N A PO STAW A A D W O K A T U R Y W BU D O W A N IU

M O D E LU F U N K C JO N O W A N IA A D W O K A T U R Y Z P O S Z A N O W A N IE M Z A S A D N IC Z Y C H W AR TO Ś C I

O p o w ia d a m się za d ia lo g ie m i w s p ó łp ra c ą w p o szu kiw a n iu d o b rych ro zw ią ­ zań. P ro je kt po słó w PiS je s t a n a liz o w a n y w pod kom isji. Z w n io sko d a w ca m i pro­ je k tu tru d n e je s t o s ią g n ię cie kom prom isu. R o lą bow iem tych p o litykó w je s t za ­

(7)

Dokąd ma zmierzać...

pew nienie sw ojem u ugrupow aniu poparcia sp ołeczne go niezależnie od tego czy d a n y p o m ysł rze czyw iście w sw o ich konse kw e n cja ch słu ży celom pożądanym społecznie.

Być może możliwe je st jednak zaproponowanie przez adwokaturę rozwiązań, któ­ re następnie uzgodnione z przedstawicielam i ugrupowań politycznych i przedstawi­ cielami rządu, m ogłyby się stać stanowiskiem podkomisji (stanowiskiem większości) a ew entualnie zagrażające adw okaturze pom ysły posłów PiS stałyby się w ów czas stanowiskiem mniejszości. W ym aga to jednak zaproponowania odważnych zmian w system ie przeprowadzania konkursu na aplikację adwokacką. Zmian, ja k się wydaje, wykraczających poza zaproponow ane w środow iskow ym projekcie Prawa o adw o­ katurze. N R A je st gotowa zaproponow ać takie rozwiązania.

Projekt środow iska adw okackiego zakłada opracow anie całkow icie nowej kom ­ pletnej ustawy. Projekt zaw iera szereg propozycji w ynikających ze zm ieniającej się rzeczyw istości (ochrona tajem nicy zaw odow ej, ułatw ienia w działalności silnych kancelarii, swoboda działalności, obow iązkow e doskonalenie zaw odow e adw oka­ tów, szybkie i skuteczne ściganie przewinień dyscyplinarnych, spraw ny i now ocze­ sn y sam orząd). Projekt proponuje prow adzenie konkursu na aplikację je d n e g o dnia w etapie pisem nym w edług ujednoliconych kryteriów. Zakłada udział przed­ staw iciela M inistra Spraw iedliw ości i przedstaw icieli innych środow isk.

Z a kła d a sztyw ne, opisa n e p re cyzyjn ie w ustaw ie, reg u ły konku rsu . Z a kła d a o g ra n iczo n y ch o cia ż sku te czn y na d zó r N R A nad przebiegiem konkursu.

M ożna m ieć różne uw agi i spostrzeżenia, ale ten projekt je s t najlepszym w yra ­ zem w izji adw okatury, która obecnie m oże w yp łyn ą ć ze środow iska - najlepszym bo innego nie m a a je g o krytycy o g ra n icza ją się do luźnych dyw agacji.

P rojekt z o sta ł p rze d sta w io n y w K a ncela rii P rezyde nta . Je s t te ż prze d m io te m p ub licznej debaty. Prasa w ie lo kro tn ie w ska zyw a ła na a k tyw n o ść a d w o ka tu ry p rz e ja w ia ją c ą się w o p ra co w a n iu w ła sn ych pom ysłów . P ro je kt a d w o ka tu ry sta ­ nowi także w z ó r dla p roje któw przygotow yw anych w innych środ o w iska ch praw ­ niczych.

P o ja w ia ją s ię różne inne inicjatyw y zm ierzające do zm ian y system u naboru na a p lika cje praw n icze. Nie s ą je d n a k na tyle za a w a n so w a n e , abym m ógł je tera z zana lizow ać.

4. W N IO S K I

N R A uw aża, że nie m ożna p ozo sta ć ob o ję tn ym na zm ie n ia ją ce się oto cze n ie adw okatury. M ów ienie o pozostaw ieniu dotychcza sow eg o stanu rzeczy oznacza klęskę.

P rojekt posłów PiS m oże zo sta ć w ó w czas uchw alony w skrajnej w ersji. A d w o ­ katura m oże stra cić całkow icie w p ły w na d o b ó r a p lika n tó w i będzie zm u szo n a li­ czyć na w e to P rezyde nta lub na skargę do T rybuna łu K onstytucyjnego .

(8)

Jeżeli nie w yko n a m y żadn ego ruchu w stron ę kom prom isu nie m ożem y liczyć na w e to prezydenta. Jeżeli nie zro b im y nic m ożem y prze g ra ć w TK.

Co w ó w cza s p o zo sta nie? C zy tego c h cą adw okaci w P olsce?

W ciągu kilku lat liczba a d w o ka tó w z naboru PiS będzie w iększa niż liczba d o ­ tych cza so w ych adw okatów .

C zy to je s z c z e będzie ad w o ka tu ra , ja k a je s t Nam bliska, czy tylko będzie się ta k nazyw ała?

Co p o czn ą K o ledzy w m ałych m ie jscow o ściach, je że li nagle pojaw i się na ich lokalnym rynku dw a, trzy razy w ięcej a d w o ka tó w bez żadn ych za ha m ow ań?

Co zro b ią K o ledzy z dużych m iast w takiej sytuacji? A w ięcej będzie także radców praw nych, notariuszy.

P onadto czy m y n ap raw dę je s te ś m y przekona ni o d o sko n a ło ści ob e cn e g o m odelu a d w okatury?

N R A uważa, że należy w ystą p ić z propozycjam i zm ian, należy uczestniczyć w pracach podkom isji se jm o w ej. O czekuje się w S ejm ie na za p ro p o n o w a n ie a lte r­ natyw n ych rozw iązań, które m o g lib y poprzeć. K a ncela ria P re zyd e n ta o czekuje zg o d y a d w o ka tu ry na w ię ksze posze rze nie dostępu do aplikacji.

D elegaci w inni zd e cyd o w a ć czy upo w ażnić N R A do przedstaw ienia i w yn e g o ­ cjow ania najlepszych propozycji a lternatyw n ych dla in icjatyw zagrażających w y ­ m iarow i sp ra w ie d liw o ści i adw okaturze.

U w ażam , że należy p róbow ać w yko rzysta ć ka żd ą m ożliw ość.

N ależy próbow ać w sp ó łtw o rzyć prezyden cką inicjatyw ę ustaw odaw czą, której p o d sta w ą w inie n być ś ro d o w isko w y p ro je kt praw a o a d w o ka tu rze za ch o w u ją cy pod staw ow e w a rtości istotne dla środow iska. Z a le tą takiego działa nia je s t m ożli­ w o ść doko nania w ielu zm ian, nie tylko dotyczących aplikacji. W a d ą je s t uczestni­ czenie w procesie, którego e fekt nie je s t za le żn y w yłą czn ie od adw okatury.

A lte rn a ty w ą w ram ach próby b ud ow an ia p o ro zu m ie n ia je s t u cze stn icze n ie w cyw ilizow a niu projektu posłów PiS.

P ra w d o p o d o b n ą c e n ą ko m prom isu je s t także rezygnacja z sa m o rzą d o w e g o charakteru naboru na aplika cje praw n icze i części aplikacji adw okackiej o ra z re­ zygna cja z ustaw o w ego m onopolu części zakresu pom ocy praw nej.

M usim y zdecydow a ć czy istn ie ją tu ja k ie ś m ożliw ości działania. A le ta decyzja nie m oże być o p a rta na sztyw n ych g ra n ica ch kom prom isu, bo rozw ój sytuacji - ja k w sp o m n ia łe m na początku - u w aru nkow a ny je s t w ym oga m i w sp ó łcze sności i sp o jrz e n ie m w przyszło ść. D e cyzja Z jazdu m usi m ieć c h a ra kte r kie ru n ko w y - upo w a żn ia ją cy do działania.

S ztyw ne, n ienego cjow aln e w in n y być n atom iast pod staw ow e w a rtości. W artości, które s ą n iezbyw a lne , to w p ły w a d w o ka tu ry na prze p ro w a d ze n ie konkursu, przebieg a plika cji i egza m in adw o ka cki. W p ły w przy zacho w aniu cał­ kow itej o tw artości i przejrzystości konkursu.

W m ojej o cen ie - je że li nie po d e jm ie m y rozm o w y a sku p im y się w yłą czn ie na negow aniu p otrzeby zm ian i o b ronie do tych cza so w e g o system u naboru na a p li­

(9)

Dokąd ma zmierzać...

kację a d w o ka cką - stra cim y w ięcej niż opisana w yżej cena kom prom isu i nie za ­ ch o w a m y pod staw ow ych w artości.

P o d e jm u ją c decyzję po d e jm u je m y ją w im ieniu całej A dw okatury. P a m ię ta jm y je d n a k o przyszłości.

P a m ię ta jm y o o ta czającej Nas rzeczyw isto ści.

P a m ię ta jm y o decyzja ch pod ejm o w a n ych przez w ła d ze bratnich korporacji praw niczych - oni zdecydow a li się na kom prom is. Jeżeli m y zdecyd u je m y się na w o jn ę - zo sta n ie m y sam i.

Takie s ą w n ioski. Taki je s t p ro p o n o w a n y s c e n a riu sz najbliższej przyszłości. Trudny, ale nie niem ożliwy. Po je g o zrealizow a niu przyjdzie czas na inne zm iany. Z m ia n y s ą nieuniknio ne, ale m u szą czeka ć na bardziej d o g o d n y czas.

Czas, w którym m usim y rozw iązać najb liższą kw estię naboru na aplikację, nie m oże być czasem zm arn ow an ym .

W tym okresie, do kolejn ego Z w ycza jn e g o Z jazdu w in n iśm y pra co w a ć nad n o w ą p e łn ą w iz ją adw okatury. P odstaw ę prac m oże sta n o w ić N asz projekt usta­ wy.

Z n a jd u je m y się w trud nej sytuacji. Je ste śm y zd e te rm in o w a n i k o n ie czn o ścią zm ian.

Nie ma znaczenia nasze dobre sam opoczucie. Z naczenie ma interes adw oka­ tury. A w in teresie a d w o ka tu ry je s t w y c ią g n ię cie ręki i odp a rcie za g ro że n ia po­ przez w zm o cn ie n ie korporacji.

K o rpo racji do której chętnie p rzyjm ie m y m łodych Kolegów , je że li s p e łn ią naj­ w yższe w ym aga nia; korporacji, w której sam i będ zie m y pracow ać, a by spełn ia ć takie sam e w ym aga nia.

N asz Z jazd o d b yw a się z począ tkiem 200 4 r. Ten rok da a d w o ka tu rze niepo­ w ta rz a ln ą szansę, a by udow odnić, nie tylko to, że działa dla zm odyfikow ania w y­ konyw ania zaw odu nad udoskonaleniem Praw a o adw okaturze, ale także, że ist­ nieje i że je j pow ołaniem je s t dzia ła ln o ść w życiu publicznym dla dobra Polski. To je s t rok, w którym sp ełnia się to, do czego ad w o ka tu ra dą ży od w ielu lat. P o djęli­ śm y uchw ałę o g łosow a niu na „ta k ” dla w e jścia do Unii E u rop ejskiej. W ejd ziem y do Unii. S p e łn ia ją się nasze o cze kiw a n ia . Je ste śm y pierw szym sa m o rzą d e m z kraju w Europie Środkow ej i W schodniej, który od dw óch lat ma w łasne przedsta­ w icie lstw o w B rukseli. Z b liż a ją się w yb o ry do P a rlam e ntu E urop ejskiego. A d w o ­ katurę sta ć i społe cze ń stw o tego oczekuje, aby czynnie uczestniczyć w tych w y­ borach. M ówię o tym nie tylko dlatego, że sam je ste m o tym głęboko przekonany, ale m oje przekonania zostały potw ierdzone obiektyw nym i w ynikam i badania o p i­ nii spo łe czn e j, z które go w yn ika, że sp o łe cze ń stw o o cze ku je od a d w o ka tu ry czynn ej, aktyw ne j roli pub licznej. I ten Zjazd m oże m ieć dw a w ym iary. W ym ia r ten nasz - co d zie n n y - o d p o w ia d a ją cy na w ym ogi życia co d zienn ego, na ż ą d a ­ nia społeczne. A le m oże m ieć rów nież i drugi w ym ia r - pow ołania, misji ad w o ka ­ tu ry dla dob ra Polski.

Cytaty

Powiązane dokumenty

'Pieńkowskiej odczuwa się brak w n ie­ których zestaw ieniach szczegółow ych dat prac przy konserw owanych zabytkach, a także autorów projek­ tów, lub

Pisał on „dzisiejsza Europa otrząsając się powoli z przesądów średnich wieków, otw iera w rota dzielące klasy społeczeństw i po­ jedynczo z jednej gromady

[r]

Examples from the hallucinations and illusions o f insane people and o f normal people point out these im portant characteristics o f perception: its active

On 1st February 2004, Jerzy Dobrzycki died in Warsaw - a historian of science, specialized in the history of astronomy, an open minded scholar, a distinguished

Regattabootes zeigen eine hemnemkemisveite Parallelität fur verschiedene Windgeschwinuligkeiten. Daraus darf abgeleitet werden, daß die Form der Polaren nicht we-. sentlich von der

In this research, the 3D cadastre DCM contains 1, a 3D symbology encoding module to structurally describe the employment of 3D design features; 2, a 3D graphic content

te worden. Daartoe wordt een grote hoeveelheid elektro- lytoplos~ing gecirculeerd waarin het reaktie mengsel uit reaktor R2 gevoerd wordt. bepaald door de