• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 39 (189) [188].

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 4, nr 39 (189) [188]."

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

■■

vL»n i’ Vw I A •lf J I k

TYGODNIK

Racibórz • Wodzisław Śląski • Rydułtowy • Pszów • Głubczyce

Rok IV Nr 39 (189) 29 WRZEŚNIA 1995 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 50 gr/ 5000 st. zł

Pożarowe fatum w

Pietrowicach

Między piątym a piętnastym września br. w Pietrowicach Wiel­

kich paliło się aż pięć stodół.

Miejscowi twierdzą, że to spraw­

ka podpalacza.

Dochodzenie w tej sprawie prowadzi Tjmenda Rejonowa Policji w Raciborzu oraz policjanci z Posterunku w Pietrowi­ cach.Podobnomają kogoś na oku.

We wsi panuje strach. Doszło do tego, żemieszkańcybardzo uważnie przyglądają sięobcymkręcącym się wokół ich obejść, a i policjanci dużoczęściej patrolują ulice.

Pasmopożarów rozpoczęło się 5 wrze­ śnia około godziny 11.20 przedpołudniem.

Wtedy to wybuchłpierwszy i jak dotądnaj­ groźniejszy z pożarów. Najpierwzaczęłasię palić jednastodoła, potem zajęła się kolej­ na. Ogień trawił je błyskawicznie. Wśrod­

ku znajdowało się dużo materiałów pal­ nych,coprzyśpieszyło proces spalania. Sło­

ma z tegorocznych żniworaz duże ilości siana. Jak się późniejokazało spłonął rów­ nież ciągnik, przyczepa, a także silnik elek­ tryczny.Pożar ten byłgroźny ze względu na fakt, iż istniało zagrożenie dla stojących obok budynków gospodarczych. W akcji uczestniczyło aż 9 sekcji straży pożarnej

Kuźnia Raciborska

Oddłużeniowa sesja

Głównym tematem sesji Rady Miejskiej z 21 września była sprawa trudnej sytuacji finansowej tutejsze­

go Zakładu Gospodarki Komunal­

nej i Mieszkaniowej. Dyskusję wśród radnych poprzedziły obrady Komisji Gospodarki Komunalnej przy RM. Obecny był również na se­

sji dyrektor OPEC z Jastrzębia, któremu ZGKiM zalega z opłatami za dostawę energii cieplnej. Zadłu­

żenie to wynosi obecnie 350 tys. zło­

tych plus należne odsetki.

ZGKiM nie płacił, bo niemiał na to po­ trzebnych środków. OPEC nie zagroził przerwąw dostawieenergii, lecz wystąpił do komornika wskutek czego zablokowane zostało kontoZGKiM.

Wyjście z sytuacji mieli znaleźć radni.

Wskazano, że wynika ona ztego,iż Zakład przejął dużo mieszkań zakładowychRafa- metu. Obecnie maichw swoich zasobach

1044 z czego 85 procent, to dawne lokale

(czyli 9 samochodów i około 60 straża­ ków). Pomagali także sąsiedzi.Akcję za­ kończono późną nocą. Szacunkowe straty określa sięna okołomiliard starychzłotych.

W sześć dni później 11 września, około godziny 20.40 nad wsią pojawił się dym.

Tym razem pożar został zauważony dużo wcześniej i obyłosię bezwiększych strat.

Ogień ugaszonowe wnętrzu budynku,dach nie został naruszony. W środku spłonęło około półtonystarejsłomy.

Nie było zagrożenia, iżogień rozprze­ strzenisię na inne budynki. W akcjiuczest­

niczyło 5jednostek straży pożarnej. „Dwa pożaryw ciągu tygodnia - zbieg okoliczno­ ści” - mówili mieszkańcyPietrowic. Jednak kiedy dzień później, czyli 12 września o go­ dzinie 21.00 płonęłaczwarta stodoła nikt w Pietrowicach nie wierzył już wprzypadek.

Ten pożarna szczęście także szybko opano­ wano. Złośliwi mówili,że strażacydocho­ dzą jużdo wprawy w gaszeniu pietrowic- kich stodół. Spłonęłookoło tony starej sło­ my. Ogieńnie zdążyłwydostaćsię z budyn­

ku. Ostatnia tragedia miała miejsce trzy dni później, 15 września około godziny 11.00.

Całkowitemu spaleniu uległa,jak nietrudno się domyślić, oczywiście stodoła. Oszaco­

wane straty są dosyć dużeiwynoszą około 20tysięcyzłotych.

Wszystko wskazuje na to, iż przyczyną nieszczęśćmieszkańcówPietrowic Wielkich nie jestpożarowefatum, a umyślne działa­

nie. Miejmy nadzieję, że sprawę wyjaśni Policja, a ludzie we wsi znowu będąspokoj­

nie spać. O wynikachdochodzeniapoinfor­

mujemy.

mak

na oddłużeniew tym roku60 tysięcyzło­ tych. Pierwsząratę 30 tysięcy już zapłaco­ no.Większe środki mają być przekazane w roku przyszłym, choć jak wskazujeZarząd będzie się to wiązać ze znaczymi ogranicze­ niami środków finansowych na inwestycje gminne.

W dalszej częścisesji radni uchwałą za- wnioskowaliopowołanie obwodowychko­ misji wyborczych. Dwa punkty wyborcze mieścić się będą'na terenie Kuźni Racibor­

skiej - wbudynkach ZGKiM oraz Miejskim Ośrodku Kultury,jeden w Wiejskim Ośrod­ kuKultury w Turzach i dwa wSzkole Pod­

stawowejwRudach.

Radni dyskutowalitakże odawnej jed­ nostce wojskowejw Kuźni. Obecnie dzier­ żawcąterenu i obiektów jest Stowarzysze­ nie Likwidacji InwalidztwaNarządów Ru­ chuMetodą„R” z Raciborza. Instytucja ta chce wybudować, przy pomocy fundacji polsko - niemieckiej,klinikę ortopedyczną.

Dyrektor Zespołu Szkół Zawodowych w Kuźni zwrócił się do radnychz pismem o rozpatrzenie możliwości przekazania obiek­ tu dla celów oświatowych.

Zarząd nie zajął w tej sprawie stanowi­ ska. Prawo do wieczystego użytkowania wygaśnie w listopadzietego roku jeśli Sto­ warzyszenie nie rozpocznie pracna terenie byłej jednostki. Radni zobligowali Zarząd do przeprowadzeniaostatecznychrozmów

Dzięki Fundacji „Polbau” z Opola, pododdział intensywnej opieki kardiologicznej raciborskiego szpitala wzbogacił się o. nową aparaturę medyczną - system intensywnego nadzoru.

Zawałowcy bezpieczniejsi

Sytem składa się z pięciu kardiomonito- rówwraz z monitorem centralnym wyposa­

żonym w komputer. Do pełnegowyposaże­

nia pododdziałupotrzebny jest jeszczesy­ stem holteraczyli urządzenie całodobowej rejestracji pracy serca. System intensywne­

gonadzoru kosztował 100 tys. zł. Potrzeb­ nesąjednakdalsześrodki, gdyż urządzenia systemu holtera drożejąz dnia na dzień. 10 tys. złna tencel przeznaczyłojużRafako SA.Podobną sumę dołożyło miasto z rezer­

wy budżetowej. Dyrekcja ZOZ prowadzi rozmowy natematzabezpieczeniadalszych środków.

Nowa aparatura przeznaczona jest dla ludzi z ciężkimi schorzeniami układu krąże­ nia a przede wszystkim dla zawałowców.

Kardiomonitor znajdować się będzie przy każdym łóżku. W razie zaburzeń wpracy serca włączać się będzie alarm. Dzięki temu nadzór nad osobamichorymi możliwybę­

dzieprzez 24 godzinyna dobę.

2

października rozpoczyna się nowy rok akademicki. W Raciborzu jego inauguracja nastąpi w Kolegium Wychowania Fizycznego i Zdro­

wotnego oraz Kolegium Języków Obcych.

NOWY ROK AKADEMICKI

W Kolegium Wychowania Fizycznego naukęrozpocznie100 studentów.W sumie wszkole tejstudiowaćbędzie340 osóbw 13 oddziałach. Dostać się doniej nie ła­

two. Podczas czerwcowych egzaminów wstępnych o każdy indeks ubiegałysięśre­

dnio4 osoby. W czasiewrześniowej„do­

grywki” egzaminacyjnej liczba ta w gru­ pach męskich wzrosła do siedmiu. Testy, pisemny (kwalifikacyjny) oraz sprawno­

ściowy były tego typu co testy przeprowa­

dzane na Akademii Wychowania Fizyczne­

go w Katowicach. Nauka w Kolegium trwa trzy lata, na ostatnim roku studenci wybierająjednąz trzech ścieżek specjaliza- klinikinie będzie możliwe, to rajcy Kuźni przekażąobiekt szkole.

Przypomnijmy, żena poprzedniej sesji powołano Miejski Zespół Oświatowy, który poczyni przygotowania doprzejęcia przez gminę szkół w styczniu przyszłego roku.

Dyrektorem Zespołu został Władysław Gu- mieniak. Na ostatniej sesji radni przyjęli statut izatwierdzili strukturę organizacyjną nowejjednostki.

Ostatnia ważna sprawa, jaką poruszono, to problem wysypiska śmieci. Zarządpoin­ formował,że jestpo wstępnych rozmowach z gminą Polska Cerekiew, która posiadana swoim tereniewysypisko. Kuźnia Racibor­

ska chciałaby z niego korzystać. Pozostała jednak kwestia kosztów. Jak jednak zdołali­

śmy się dowiedzieć, sprawa ma być zała­

twionapomyślnie. żWMłFl

„Polbau” to nazwa Fundacji i firmy, która ją założyła. Firma ta prowadzina co dzień roboty budowlane w Niemczech.

Kontaktz Fundacją dość przypadkowo na­

wiązały władze miasta.Dosyćniespodzie­

wanie Fundacja sama zaproponowała po­ moc. „Na mój wniosek optowano za no­ wym systemem intensywnego nadzoru, gdyż ten,który obecnie posiadamyfunkcjo­ nuje już odponadośmiu lat i jest w znacz­

nym stopniu wyeksploatowany. Propono­ wano karetkę, lecz mamyjużR-kę,która dowozi chorychna oddział.Potrzebna była aparatura, by impomóc” - stwierdza lek.

med. Manfred Schubert dyrektor racibor­ skiego ZOZ-u.

Uroczyste przekazanie aparatury, zgo­

dnie zżyczeniem Fundacji, nastąpi prawdo­

podobnie już w październiku. Na oddziale będzie także tablica informująca o fundato­

rze.

(g-*■)

cyjnych. Od tego momentu przygotowywa­ ni sądwuzawodowo. Ścieżkite to: resocja­ lizacja, poktórejprzyszli absolwenci uczyć będą w-fu w zakładach poprawczych,

ciąg dalszy na s. 3

W NUMERZE

■ Wilk powoli wraca. Wie ­ my, że jest na terenie woje ­ wództwa katowickiego i co jakiś czas pojawia się

w naszych lasach.

„Wilki wracają ”

■ Nieletni na ucieczkach z domu dokonują zazwycżaj drobnych kradzieży, by utrzy­

mać się przy życiu. Dziew ­ czyny, co nie jest tajemnicą, uprawiajączęsto

nierząd. -AS*

PONADTO— ^Ludzie biznesu" s. 4, „Ministerska wizyta" s. 2, serwis gospo­

darczy s. 21 i krzyżówka

z nagrodami s. 24

(2)

I Tydzień Świat, Kraj, Region

TYDZIEŃ NA ŚWIECIE

ONZ chce dysponować pozostającą w ciągłej gotowości armią która w 48 godzin,aniejak dotychczas w wiele ty­ godni, będzie gotowa wyruszyć z misją pokojową w dowolny punkt świata.

Znajdą się w niejrównież polscy żołnie­ rze.

Przebaczenie i pojednanie są jedyną drogą przezwyciężania konfliktów.RPA zasługujena podziw i uznanieświata,al­

bowiemwybrała drogę dialogu - powie­ dział Jan Paweł II domieszkańcówRPA.

Przyjęta przez amerykański Senat ustawazmusiBiałyDom do złożeniaja­ snej deklaracji, które z krajów Europy Środkowej sąnajbardziej zaawansowane na drodze do NATO.

Polskę i Litwęnicnie dzieli, a coraz więcej łączyi bedzie łączyć - oświadczył premierRP Józef Oleksy, który złożył oficjalną wizytę naLitwie.

Połska i Czechy nie planują jedno­ czesnego wchodzenia do struktureuro­ pejskich. O członkostwobędą się starać indywidualnie, ale zamierzają z sobą współpracować. Ministrowie spraw za­ granicznych oraz obronyPolski i Czech uzgodnili,że nie będzie żadnych „aktów zbiorowych”

Chorwacja ogłosiła, że sprzymierzo­

ne wojska chorwacko-bośniackie wstrzymujądziałania w zachodniej Bo­

śni. O przerwanie ofensywyapelowały ONZ i USA.

Ponadpięciuset świadków zeznawać będzie wPalermo wprocesie Giulio An- dreottiego, byłego (wielokrotnego) pre­

miera Włoch.

Gruzja i Abchazja koncentrująswoje wojska po obu stronach granicznejrzeki Inguri, przygotowując się do działań bojowych - poinformowały światowe agencje.

TYDZIEŃ W KRAJU

Koalicja SLD-PSL chce znacznie ograniczyć niezależność Narodowego Banku Polskiego. Prezes i zarządNBP.

mielibybyć zdegradowani do roli wyko­ nawców woli RadyNBP, zupełnie no­

wego organu powołanego przez parla­

ment, rządi Związek Banków Polskich.

- Politykato troska odobro państwa i Kościół nie może milczeć - odpierał sekretarz Episkopatu zarzuty liderów SLD,że Kościół zajmujesię działalno- ściąpolityczną.

TylkoJacekKurońmoże zahamować ofensywę „sił wywodzących sięz obozu postkomunistycznego” - twierdził Le­ szek Balcerowiczpodczas zebrania Rady UniiWolności.

Prof.Adam Strzemboszzrezygnował z ubiegania się o urząd prezydenta RP i wezwał swoich zwolenników dopopar­ cia Hanny Gronkiewicz-Waltz

Sejm znowelizował ustawę o zasa­

dach odpłatności zaleki. Pacjenci będą terazpłacili połowę ceny za niektóre leki z 30-proc, odpłatnością i niektóre peł- nopłatne.

W 56rocznicę najazduSowietów na Polskę uroczyście odsłonięto w Warsza­

wie pomhik Poległych i Pomordowa­ nych na Wschodzie. Zaprojektowany przez Maksymiliana Biskupskiego mo­

nument z brązu przedstawia platformę wagonu, jakim deportowano Polaków na Wschód. Stoją.na nim stłoczone krzyżeoraz żydowski i muzłumański na­

grobek.

Japończyk Hideki. Naganorozpocz- nie 2 października przesłuchania XIII Międzynarodowego Konkursu Piani­ stycznego im. Fryderyka Chopina. Osta­ teczniekomisja kwalifikacyjna dopuści-

Rydułtowy

Honorowi obywatele

22 wrześniaodbyłasię uroczysta sesja Rady Miejskiej. Poprzedziła ona oficjalne otwarcie III Dni Rydułtów, któretrwały do 24 września. Głównympunktem sesji było nadanietytułu honorowegoobywatela mia­

sta. Uchwałą RadyMiejskiej z 11 majatego roku przyznano je:profesorowi Henrykowi Mikołajowi Góreckiemu orazmgr inż. Hen­ rykowi Szymiczkowi. Profesor Górecki, światowej dziś sławymuzyki kompozytor spędził w Rydułtowach swe młodzieńcze lata.HenrykSzymiczek był zaśdługoletnim dyrektorem KWKRydułtowy, stale zaanga­

żowanym w sprawymiasta. Wyróżnienie - podziękowanie za współpracę przekazano także Adolfowi Widerze, również byłemu dyrektorowi KWK Rydułtowy. Tuż po se­ sji, pod pomnikiem Walki o Niepodległość i Wyzwolenie Społeczne odbył się koncert kopalnianej orkiestry i działającej przy niej grupytanecznej.

Sport (nie)

dofinansowany

Na ostatniej sesji Rady Miejskiej, 13 września, poruszane zostały pro­

blemy sportu i rekreacji w naszym mieście. Między innymi podjęta zosta­

ła kwestia potrzeb tego działu budże­

tu zwłaszcza w kontekście przejęcia przez gminy szkół, a co za tym idzie finansowania sportu szkolnego.

Budżet miasta na rok 1995 zakładał w dziale kultura fizyczna i sport kwotę 440 tys. złotych,czyli niewiele ponad2proc, z całegobudżetu. Należy wiedzieć, że z kwo­ ty powyższej, 380 tys.zł przeznaczono na potrzeby Ośrodka Sportu iRekreacji, a re­ szta czyli60 tys.pozostało w gestii referatu Sportu i Rekreacji Urzędu Miejskiego.

Trzeba dodać, iż w trakcie roku z nadwyżki budżetowej zwiększono środki referatu o dalsze 7,5 tys. złotych.

Pieniądze pozostające wdyspozycji refe­

ratu wydatkowane są natrzy podstawowe działy: sport kwalifikowany, sportmasowy i sportszkolny. Obecnie wydatki przekro­ czyły już pułap 50 tys. złotych, ztego 22 tys. wydatkowano nasport kwalifikowany, 14tys. na sport szkolny i 12 tys. przezna­ czono na sport masowy. Pozostałe około2 tys. przekazano na działalność różną, w tym turystykę.

Wpozycji sportkwalifikowany dofinan­

sowano działalność priorytetowych sekcji, jakimisą w naszym mieście zapasy, pływa­ nie i lekka atletyka oraz partycypowano w imprezach dużegoformatu- Mistrzostwach Polski w zapasach,pływaniu, szachach bły­ skawicznych, czy wyścigach kolarskich.

Odnośnie działu - sport szkolny, to przede wszystkim dofinansowano imprezy odbywające się podegidą Szkolnego Związ­ ku Sportowego,m.in. turniej gieri zabaw dla klasmłodszych, podsumowanie sporto­

wego roku szkolnegooraz zakupy sprzętu służącego do gimnastyki korekcyjnej, atak­ żeorganizację ferii zimowych i letnich.

Wreszcie w trzecimdziale, sport maso­

wy, udzielono pomocyfinansowejna zakup sprzętu sportowego na rzecz Ludowych Ze­ społówSportowych oraz ponoszono część kosztów związanych zorganizacją imprez, ponoszonych przez Towarzystwo Krzewie­ nia Kultury Fizycznej, Polski Związek Wędkarski, Polski ZwiązekGłuchych czy PolskiZwiązek Niewidomych.

W opinii inspektora ds.Sportu i Rekrea­

cji UrzęduMiejskiego- Aleksandra Pordzi- ka, ilość środków jakimi dysponuje referat jest zdecydowanieza mała aby sprostać po­ trzebom wysuwanym przez wszystkich za­ interesowanych.

15 47 27^

Halo, Redakcja, słucham...

8 Mieszkam przy ul. Żwirki Wigury w Raciborzu. Cieszę się,żepowstała taka ru­

bryka, bo mamwiele żalówi pretensji do władz miasta. Chciałabym się zapytać, po co władze kupiły piękne, włoskie maszyny do robienia dróg, a my co roku widzimyjak służby remontowe lepią te same dziury. Czy nie lepiej, tak jak to byłoprzed wojną,za Niemca, zrobić raz porządnie i mieć spokój na 10 lat? To samodzieje sięw okolicach skrzyżowania ulic: Łąkowej i Kościuszki.

Kierowcy powinni omijać to miejsce, bo mogą stracić resory.

S Mam pytanie do Redakcji,czy nie moż­ na by wpłynąć naniektóre sklepy mięsne w Raciborzu? Dlaczego brakjest maszynek do krojeniawędlin?Ostatniokupowałem wę­

dlinę w sklepie „Podroby”przy ulicy Dłu­

giej (dobrze co prawda zaopatrzonym).

Chciałem, żeby mi ją pokrojono, ale nieste­

ty nie było maszynki. Ekspedientkapowie­ działa, że wciąż się psują. Podobniejest w wielu innych sklepach.

8 Dzwonię wtakiej sprawie: Przy ulicy Ludwikaw Raciborzu powstał nowypawi­

lon handlowy „Jawor”. Jestto ulica, przy którejjest przychodnia i pogotowie. Obo­

wiązuje na niej ograniczenie prędkości.

Właściciele samochodów parkują tam wszędzie:nie dość, że na ulicy, to jeszcze na chodnikach,natrawnikach,słowem,gdzie się da. Ulicastałasię praktycznie nieprzeje­ zdna. Czy nie można by coś zrobić w tej sprawie?

Rudy Raciborskie

Ministerska wizyta

20 września w Nadleśnictwie Rudy go­ ścili: Minister Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej Barbara Blidaoraz Minister Ochrony Środowiska, Zasobów Natural­ nych i Leśnictwa Stanisław Żelichowski.

Celem wizyty byłozapoznanie się z postę­ pem prac przy odbudowie lasupo pożarze w roku 1992. Ministrowie odwiedziliszkół­

kę leśną w Nędzy orazteren budowy nowej na terenie Leśnictwa Nędza. Nowa szkółka ma produkować od6do8 milionów sztuk sadzonek z zakrytym systemem korzenio­

wym rocznie. Równolegleobokniej budo­

wane jest laboratoriumdo produkcji szcze­

pówgrzybów mikoryzowych (symbiotycz- nych).

Przedstawiciele rządu spotkali się napo­ żarzysku z leśnikamipracującymi przyjego odbudowie. Podkreślili ogromną wagę no­

wych inwestycji, które nie mająodwzoro­

waniaw kraju. Dziękinim możliwabędzie szybka odbudowa lasu, który ucierpiał wskutek pamiętnego pożaru. Przypomnij- my,żetrzy lata temuspaleniu uległo w su­

mie 9060ha lasu,z czego w samymNadle­

śnictwie Rudy Raciborskie 4500ha.Straty

POMOCNA DŁOŃ

W sobotę 30 września odbędzie się organizowana przez PolskiCzerwony Krzyż akcjapod hasłem „pomocna dłoń”. Będzie ona polegałanazbiórce artykułów spożyw­

czych, szkolnych, książek itp. Firmy oraz osoby prywatne pragnące podać pomocną dłoń ludziompotrzebującymproszeni są o dostarczenie darów dosiedzibyZarządu Te­ renowego PCK w Raciborzu przy ulicy Mickiewicza 13 (naprzeciw pomnika Ei- chendorffa,wejście od podwórka). Przeko­ najmy się, że dawanie to również wspaniałe uczucie, nawet lepsze od brania... (tom)

8 Mieszkam przy ul. Katowickiejw Raci­ borzu. Oddłuższego czasudenerwuje mnie ogromnadziurana jezdni tuż przed moim domem. Kilka razyją naprawiali,ale niedo­ kładnie, toteż po jakimś czasie uległa po­ nownie powiększeniu. Po ulewnych de­ szczach nie dasię przejść, gdyż ogromna kałuża rozpościera sięna ćałej szerokości jezdni.Apeluję,aby w końcu porządnie to naprawiono. Jak na razie jesteśmyzmuszeni deptać skwerki.

8 Kogo obciążyć rachunkiem z pralni chemicznej? Idąc ulicąNową w Raciborzu zostałam opryskana odstóp do głów brud­

ną wodą z kałuży przez przejeżdżającysa­

mochód. Niestety niezdążyłam odpisać nu­

merów rejestracyjnych. Powodem powsta­ wania kałuż są dziuryw jezdni. Czydługo jeszcze będziemy cierpiećz powodu bezmy­

ślności i złej technologii wykonawców dróg?

8 Mieszkam przyul. Miechowskiejw Ra­

ciborzu. Co prawda lubię muzykę bitową, ale nie o 2.00 w nocy. Alemojego sąsiada cisza nocna nieobowiązuje. Dzwoniłam na policję (20.09) o godz. 2.00 przez15 minut.

Telefon 997 był cały czas zajęty. Czyżby policja miała tyluklientów?

8 Dzwonięw sprawie książki telefonicz­ nej. Powstały nowe numery. Wiem, że

„NR” drukowały ten informator. Czyżby niemożna byłowydać nowego informatora telefonicznego? Będąc na poczcie dowie­ działam się, że pierwszych egzemplarzy, które wydrukowaliście już w maju zabra­ kło.

8 Od pewnego czasu stołuję się w sto­

łówce „Ragosu” przy ul. Kościuszki. Co prawda obiady są smaczne, tylkodlacz.

podajesięje zimne?

oszacowanowówczasna ponad 380midst.

zł.

Leśnicy z Rud wskazują na dobrą współpracę z Ministerstwem OchronyŚro­

dowiska oraz z minister Barbarą Blidą dzięki której pokonano szereg przeszkód fi­ nansowychi proceduralnych.

Na terenie lasów Nadleśnictwa został już utworzony nowy system zabezpieczenia przeciwpożarowego. W jego skład wcho­

dzą: system wykrywania pożarów, punkt prognozowania zagrożenia pożarowego, lą­

dowisko dla samolotów patrolowo-gaśni- czych,sieć pasówprzeciwpożarowych wraz zsiecią dróg,łączność alarmowo-dyspozy- cyjna, sieć zaopatrzenia wodnego do celów gaśniczych, baza sprzętuoraz organizacyjny system gotowości pracownikównadleśnic­

twa do działania. Teren lasu oznakowano specjalnymi znakamidrogowymi ułatwiają­ cymi poruszanie się w razie pożaru. (waw)

VHVnNC*:

Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.

■ Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Solna 7/3, tel. (0-36)1547 27, fax (0-36) 15 22 95

■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

■ P.o. Redaktora Naczelnego Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Grafik redakcyjny

Robert Markowski-Wedelstett

■ Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów niezamówionych nie zwracamy.

© Wszystkieprawa autorskie do opracowań graficznychreklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz.od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nieponosiodpowiedzialności.

■ Skład iłamanie:

NOWINYRACIBORSKIESp. z0.0.

■ Druk: PPP .Prodryn", Racibórz, ul. Staszica 22

2

(3)

NOWY ROK AKADEMICKI

ciąg dalszy ze s. 1

izbach dzieckaitp. Surdopedagogika przy­ gotowująca do pracy z młodzieżą głuchą lub niedosłyszącąoraz oligofrenopedagogi- ka, która daje uprawnienia dopracyz mło­

dzieżą upśledzoną umysłowo.

W czerwcu mury szkoły opuściło 64 pierwszych absolwentów.Jakzapewnia dy­ rektor Maria Lamaza, wzetknięciu z rze­ czywistością poradzili sobie świetnie. Po­

nad 90% z nich ma pracę. Wszyscy zdali egzamin licencjacki i studiująnadwulet­

nich, zaocznych studiach magisterskich.

Słodki interes

W poniedziałek 25 września br. rozpoczęła się w Raciborskiej Cukrowni kampania buraczana. Pierwszy punkt skupu zorganizowano na placu fabrycz­

nym. Z czasem następne. W środę 27 września przystąpiono do pierwszych prób technologicznych. Do końca miesiąca cukrownia uzyska pełną zdolność produkcyjną.

Skupburakówplanowanyjest na około 165 tysięcy ton. Cena w skupie wynosi 80 złotych za tonę. Do 14 października planuje się skupić około 35tysięcy ton surowca. W ciągu następnych dwóch tygodni 100, a w listopadzie pozostałe 30tysięcy ton. Tego­

roczneburaki są dużeidorodne. 10 wrze­

śnia średnia korzenia wynosiła 800 gram.

Plon zjednego hektara wyniesie ód 435do 450 kwintali. Jest tojeden z najwyższych wskaźnikówjaki możnaosiągnąć w naszym rejonie. Odpowiednio, roktemu zbiory wy-

; sły 433 kwintaliz hektara, czyli średnio . *10 mniej. Niestety ważnym mankamen­ temtegorocznych zbiorów buraków jest ich stosunkowo niska polaryzacja, czyli zawar­

tość cukru. Wynosi ona tylko 14%. Dla przykładu dwa lata wstecz wskaźnik ten był wyższy aż o 2,5%. Dużą możliwością

Podręcznikowa bieganina

Co roku dystrybucja podręczników zawodzi. W raciborskich księgarniach wciąż jeszcze wielu brakuje. Szczególnie dotyczy to szkół zawodowych. Brak jest podręczników do nauczania zawodu: cukiernika, kucharza i spawacza. Nie ma wystarczającej ilości książek przygotowujących do zawodu rolnika. Wiele osób pyta również o podręcznik dla szkól średnich pt. „Literatura współcze­

sna”. Najmłodsi odczuwają niedobory podręcznika „Mam 6 lat”

Womawianej kwestii odnosi się wraże­ nie chaosu i bałaganu. W hurtowniach pa­ nujeduży rozgardiasz. Nic niejest pewne, nie wiadomo kiedy, jakie i w jakiejilości podręczniki zostaną dostarczone. Wynika z

ul. Długa 24, tel. (0-36) 15 27 64

• Wyroby jubilerskie ze złota i srebra

•Zegarki mechaniczne i kwarcowe - Longines, Casio, Citizen

•Wyroby

perfumeryjne

• Branża obuwnicza

Kadrę szkołyzasilają wykładowcyzAWF-u Katowice, Uniwersytetu Piastowskiego, Uniwersytetu Śląskiego oraz Krakowskiej WSP.

Dla Kolegium Języków Obcych rozpo­ czynający się rok akademicki będzie już siódmymw historii.Na pierwszy rok przy­ jęto: na język niemiecki 48 słuchaczy (stworzą onitrzy grupy), a na językangiel­ ski 36, czyli dwie grupy. Tutaj egzaminy wstępne także nie należały do najłatwiej­

szych, jednak na brak chętnych szkoła nie możenarzekać.Na każde miejsce przypada­ ło średnio 4 kandydatów. Kadrę zjęzyka angielskiegozasila dwóch wykładowców z Wielkiej Brytanii oraz jeden ze Stanów Zjednoczonych. Język niemiecki wykłada

zwiększenia zawartości cukrujestzwlekanie zwykopkami.Drodzy rolnicy,nieśpieszcie się doskupu. Każda doba spędzona przez burakw ziemi, towięcej cukru aż o 0,1%.

Tenułamek oznacza dla cukrownidodatko­

we160 ton wyprodukowanego cukru.

Aby zmniejszyć koszty produkcji buraki skupione dopołowy października poddane zostaną natychmiastowej przeróbce. Prze­

chowywanie surowca jestdosyć niekorzyst­ ne ze względuna zmniejszającąsię jegoja­ kość.

Raciborska Cukrowniaprzymierza się do przerobu wszystkich zakontraktowanych buraków. Produkcja cukru powinna wy­ nieść około19-20tysięcy ton. Narazie jed­ nak liczby te stoją podznakiemzapytania.

Limit produkcji ustalony przez Minister­

stwo Rolnictwa dla Cukrowni Racibórzwy-

tego, że księgarze musieliby ciąglesiedzieć w hurtowniach ipilnować, kiedy określone wydawnictwasięukażą. W tej sytuacji nie­ którym uczniom pozostaje korzystać z podręczników kolegów. , ,

Chanel, Ives Roches, Margaret Astor

J. Baran, Krisbut, Otmet, Nord

aż ośmiu nauczycieli z Niemiec. Profesor Maria Wysocka i profesor JanIluk to wy­ kładowcyzUniwersytetuŚląskiego, którzy także prowadzą zajęcia w KJO.

DyrektorDariuszWojdała z dumą mówi o tym, żeaż 75% dotychczasowych absol­

wentów znalazłopracę w szkołach podsta­ wowych i średnich, część podjęła studia, kilkaosób uzyskało już tytuł magistra.

W budynku Kolegium trwają ostatnie przygotowania - bieżące remonty. Dużą część funduszy na nie przeznaczyło Towa­

rzystwo Społeczno-Kulturalne Niemców.

Dyrektor Wojdałapodkreśla „...tam gdzie warunkido nauki są dobre, można osiągnąć lepsze wyniki...”

W nowym roku akademickim wykła­ dowcom życzymy sukcesów wpracy, a stu­ dentom połamania pióra na sesjach. .

nosi w tym roku 16.400 ton. PrezesCze­

sławWolny zabiega o to, aby limit tenzo­ stał zwiększony. W innymprzypadku bura­ ki trzeba będzie sprzedawać większymcu­

krowniom. Ministerstwo Rolnictwa ustala wysokość produkcji na podstawie kilku wskaźników.Ważniejsze z nich to zdolność produkcyjna orazkoszty produkcji.

Ograniczenie limitu do 16.400 ton oznacza dla cukrowniniższą sprzedaż, mniejszy za­

siew, a w efekcie ograniczenie dochodu.

Cierpią na tym także rolnicy, którzy po pro­

stu mniej zarobią.

Tych, którzy podpisują kontrakty z Cu­

krowniąRacibórz jest około 1600 i niepo­ wodzenia cukrowni odbijająsię bezpośre­

dnio na nich.Tym bardziej, że od22 sierp­

niasąjej współwłaścicielami. Od tegodnia bowiemzakładfunkcjonuje jako spółkaak­

cyjna,a rolnicy, którzynadzień22.08.1995 r. mieli podpisane umowy kontraktacyjne nabyliprawo do otrzymaniaakcjitejspółki.

Warunki dorozwoju tego rodzajuprze­

mysłu są w okolicach Raciborza dobre, a zbiory zawsze jedne z lepszych w kraju.

Szkoda by było wysyłać buraki do innych cukrowni, kiedy można jena miejscu prze­

robić ioczywiście zarobić. (mak)

Jak w

Harlemie

W minionym tygodniu doszło w Raci­

borzudo kolejnych rozbojów. W południe 18 września dwóch sprawców pobiło 34- letniego mieszkańca miastaskradło mu ka­

setę wideo oraz paczkę papierosów caro.

Już tego samego dnia policja zatrzymała jednego znich.

Do podobnego zdarzenia doszło 23 wrześniaw jednym z mieszkań przy Ogro­

dowej. Dwóchsprawców doprowadziło do bezbronności lokatorkęi skradło sprzęt rtv wartości 1000 zł. Obaj zostali zatrzymani w bezpośrednim pościgu przez policję.

Rozboje,tociężkiegatunkowo przestęp­ stwaświadczące o brutalizacjidziałańprze­

stępców. W spokojnym zazwyczaj Racibo­ rzu zdarzająsięrzadko. Mimo to powinni­ śmy być ostrożni. Licho nie śpi. w

Człowieku chomikuj baterie

Wydział Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Raciborzu ogłosił konkurs na zbieranie zużytych baterii. Jak wiado­ mo, takie baterie mogą zatruć wodę, glebę, zwierzęta a nawet ludzi. Akcja zbierania baterii potrwa do31.XII. 1995 r. Biorąw niej udział szkoły podstawowe nr nr 1, 8, 11, 12, 13i15,do którychZakładHigieny Komunalnej dostarczył kosze. Dla najsu­ mienniejszych zbieraczy przewidziane są nagrody w wysokości - 1000 zł, 700 złi

500 zł. „„

Tydzień Świat, Kraj, Region

la do udziału wkonkursie 140 młodych pianistów z 33krajów.

Ewa Tylecka (wzrost 179 cm, wy­ miary 88-58-88) z Dzierżoniowa,22 let­

nia studentka wrocławskiej Akademii Ekonomicznej została tegorocznąMiss Polonia. Zdobyła teżtytułMiss Elegan- cja._______________________________

Festiwal JazzJamboree, który należy do najstarszych imprez tego typu na świecie, odbędziesię w Warszawie od

19 do 22 październikabr.

TYDZIEŃ W REGIONIE

WRybniku gościła delegacja bawar­ skich bankowców. Wszystko wskazuje na to,że wizyta będzie początkiem kon­ taktów środowiskbankowych obu kra­

jów.______________________________

Konkurs Fryzjerski Młodych Talen­ tów o Puchar Prezydenta Mista odbył się w Jastrzębiu-Zdroju. Startowałopo­

nad 50 dziewcząti chłopców z całego województwa katowickiego.__________

W rybnickiej Miejskiej Bibliotece Publicznej uroczyścieotwartowystawę, na której swe prace prezentują nauczy­

ciele. Wystawę zorganizował Zarząd Oddziału ZNP._____________________

Skargęw sprawie lokalizacji wysypi­

ska śmieci w Tworkowie złożyła Agen-, cja Własności Rolnej Skarbu Państwa doNaczelnego Sądu Administracyjnego.

Jeszcze wtym rokuma sięrozpocząć gazyfikacja gminy Krzyżanowice. Jako pierwsze zostana podłączone do sieci gospodarstwa wmiejscowościach Bień- kowice, Bolesław i Tworków._________

Z „ Gazety Wyborczej ",

„ Rzeczpospolitej "

i „DziennikaZachodniego"

wyboru dokonał WP

P.U. EURO-FAVORIT

PINIOR *

OFE RU JE:

przewozy komfortowymi autokarami do:

Niemiec, Wielkiej B Belgii, Bułgarii^D Francji

Szwecji, Turcji, Włoch’

Portugalii i

■ wycieczki, i zagranic

■ ubez

■ wynaje

■ Żorach: tei. 34 28 93

■ Jastrzębiu: tel. 71 93 05

■ Raciborzu: tel. 15 3

■ K. Koźlu: tel.

■ Katowicach: t

■ Chorzowie: tel

■ Zabrzu: tel. 1

ZAPRA

udo sieci naszych biur w:

Śląskim:

(4)

Ludzie biznesu (14)

PRZEKWALIFIKOWANO 2012 OSÓB

Ośrodek Kształcenia Zawodowegow Raciborzu jest filią ZakładuDoskonale­

nia Zawodowegow Katowicach. Zakład ten działa na terenie3 województw: ka­ towickiego, bielskiego i częstochowskie­

go. Jest organizacjąspołeczną o statucie stowarzyszenia, której początkiistnienia sięgająroku 1926. OKZ w Raciborzu prowadzi działalnośćoświatową od 21 lat. Ma swoją siedzibę przy ul.Zamko­

wej i Staszica.

Największym powodzeniem cieszą się obecnie kursyprawa jazdy kat.Ai B, księgowości, obsługi komputerów IBM PC, masażu, kroju i szycia,spawa­

nia gazowego i elektrycznego w osłonie C02 (nowość!) i palaczy kotłów c.o.

Ośrodek prowadzi również wieleinnych kursów. W ciągu 8miesięcy tego roku przeszkolono 2012 osób wróżnychza­ wodach, w tym 61 bezrobotnych. OKZ został wyznaczony przez Rejonowy Urząd Pracy jako jedyna jednostka do przeprowadzania szkoleń bezrobotnych na naszymterenie (wyjątek stanowi fir­ ma „Ragos”, która również prowadzi kursy „obsługa mikrokomputerów IBM”). OKZ w bieżącym rokuwygrał przetarg na szkolenie bezrobotnych w zawodzie „szwacz” na zlecenie Rejono­ wego UrzęduPracy. W 1 półroczuprze­

szkolono 48 bezrobotnych w zawodach:

szwacz,spawacz, palacz c.o.księgowyi informatyk. RUP pozytywnie ocenił efekty szkolenia.W Urzędzie Pracydo­

stępne są aktualne oferty szkoleniowe dla osób poszukujących pracy oraz ulot­

ki i informatory o działalnościośrodka.

Oferty są stale poszerzanew oparciu o potrzeby raciborskiego rynku pracy.

Kursy są prowadzone przez specjali­

styczną kadrę zatrudnioną na umowę zlecenie.

MODA NA MODĘ

TowarzystwoMiłośników Ziemi Ra­ ciborskiej zorganizowało pokaz mody współczesnej istrojuśląskiego, z przy­

śpiewkami i podkładem muzycznym, który odbył się 19września naul. Dłu­

giej. Wykonawcami byliuczniowie raci­ borskiego Liceum Ekonomicznego.

Dziewczyny z wielkimzaangażowaniem wczuwały się wrolę modelek. Chłopcy także prezentowali się doskonale.Stroje wypożyczyły raciborskie sklepy m. in.

„Marzena”, „Fason”, „Judyński” i„Re­

nifer”. Makijażmodelkom wykonała do­ świadczona kosmetyczka z gabinetu ko­ smetycznego „Giną” przy ul. Długiej.

Modne fryzury natomiast układał sam mistrz fryzjerski -Ekard Matuszek.Po­

kaz zgromadził wielu widzów, głównie młodzież. Trzeba przyznać, że był bar­ dzo udąpy.

DOŻYNKI NA DZIAŁKACH

30 września Zarząd Pracowniczych Ogródków Działkowych im. Powstań-

MIECZYSŁAW PŁACZEK Właści­ ciel hurtowni„Unibus” prowadzącej sprze­

daż płytek ceramicznych produkcji wło­

skiej (60 proc.) i czeskiej (40 proc.)oraz aglomarmurów i akcesorii niezbędnych do prac związanychze sprzedawanymasorty­ mentem,jakkleje, listwy, narzędzia,zapra­ wy. Wszystkie artykuły pochodząbezpo­

średniood producenta z pominięciemhur­ towników. Z wykształcenia technik bu­

dowlany. Posiada wszelkie uprawnienia bu­ dowlane.Cały czas pracuje w wyuczonym zawodzie (projektowanie, wykonawstwo, nadzór). Od 1976 roku prowadzi działal­ ność gospodarcząw branży budowlanej.

Po dziesięcioletnim pobycie na Zachodzie, wracaw 1991 rokudokraju i zakłada fir­

mę „Unibud”. O planach naprzyszłość nie chce mówićby nie zapeszyć. W przyszłym roku-będzie obchodził „Abrahama”. Jego hobby to sport - tenis, narty, pływanie, sza­

chy. Najbardziej lubi piękno w każdym tego słowa znaczeniu-żaglowiecpod ża­ glami, końw galopie i... nie znosi cham-

Ośrodek Szkolno-Wychowawczy dla Niesłyszących i Słabosłyszących ist­

nieje w Raciborzu już od wielu lat. W jego ramach działają: Szkoła Podsta­

wowa, Zasadnicza Szkoła Zawodowa oraz internat. W 1994 r. nastąpiła zmiana nazwy z „Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Głuchych” na

„Ośrodek Szkolno - Wychowawczy dla Niesłyszących i Słabosłyszących”. 1 września tego roku otwarto przy Ośrodku Technikum Gastronomiczne dla Niesłyszących i Słabosłyszących, mieszczące się przy ulicy K. Miarki. Jest to pierwsza tego typu szkoła w Polsce.

Nowe technikum dla niesłyszących

Technikumjesteksperymentalneo pro­ gramie autorskim. Powstało dzięki kon­

cepcji mgr Marty Krzyżanowskiej - dyr.

OśrodkaSzkolno - Wychowawczego dla Niesłyszącychi Słabosłyszących orazmgr ł.ucji Bujko - dyr. ZSZ działającej w ra-

35 lat TMZR

19 września w raciborskim Muzeum odbyłosię Nadzwyczajne Walne Zebranie z okazji 35 rocznicy istnienia i działalności Towarzystwa MiłośnikówZiemi Racibor­ skiej - organizacji o charakterze regional­

nym, powstałej z inicjatywy nieżyjącego już Alojzego NawaryiZbigniewaWójcika.

Honorowe przewodnictwo Nadzwy­ czajnego Walnego Zebrania sprawował Andrzej Sladek, długoletni, były preześ TMZR.

Uroczystość uświetniła swym wystę­

pem RaciborskaOrkiestra Kameralna pod dyrekcjąAndrzeja Rosoła.

Pokoncercie nastąpiło otwarciewysta­

wyobrazującej dorobeki pamiątki 35-let- niej historii TMZR połączone ze spotka­

niem towarzyskim.Wystawę urządzili Kry­

styna Kozłowska i Marian Zawisła.

Uroczystość przygotował zespół pod przewodnictwem StanisławaJareckiego.

wp

SPRZEDAM SŁOIKI o różnej pojemności!

Wiadomość:

CAMELEON,

ul. Mickiewicza, Racibórz, tel. 15 22 31

\ — J

stwa, oszustwa i lenistwa. Ulubionychpo­

trawma kilka. Po długim namyślepodaje jednak: smażony pstrąg w maśle z kmin­

kiem, zupa krem z selera, Chateaubriand, ziemniaki opiekane w całości i dużo,dużo różnych surówek. Jeździ peugeutem205.

Nazwa i adres firmy:FirmaBudowla­

na„UNIBUD". Mieczysław Płaczek. 47- 400 Racibórz,ul. Ocieka 163(byłyPOM), tel. 0-36/155637, 0-36/150187, fax 0-36/

155012.

JAN i BERNADETA PIASECCY.

Właściciele sklepu kosmetyczno - che­

micznego „Piaf’ oferującego najwyższej jakości artykuły,m. in. takznanych firm, jak„Max Factor, „Jade”,„Astor”,„Salva­

tore Dali”, „Pollena-Uroda”', „Miraculum”

orazszeroką gamę środków chemicznych- pasty, farby, tworzywa sztuczne, środki owadobójcze. Jan jesttechnikiembudow­

lanym, Bernadeta magistrem ekonomii.

Oboje przed otwarciem sklepu pracowali na państwowych posadach- Jan w budow-

mach Ośrodka. Koncepcja tazostała za­ twierdzona przez prof, drhab. Zbigniewa Olesińskiego - podsekretarza stanu Mini­

sterstwa Edukacji Narodowej. Rozkłady materiałów opracowują indywidualnie nau­ czyciele określonych przedmiotów, realizu­

jącygodziny wychowawczew technikum.

Technikum otwarto, aby umożliwić zdol­

niejszej młodzieży niesłyszącej kształcenie na poziomoie średnim, a także aby ułatwić jej znalezienie pracy.Absolwent technikum otym profilu będzie miał większe szanse na podjęcie pracy w zawodzie obecnie atrakcyjnym pod względem chłonności rynku pracy. Będziemógłtakże rozwinąć własną działalność gospodarczą. Nauka będzie trwała 5 lat. Po ukończeniu techni­ kum uczniowie uzyskają wykształcenie

Amortyzator nr 1

Centralny skład

R.O.W.

ADMAR S.C.

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 44 tel. (03ó) 15 35 84,

15 29 47

Zapraszamy do współpracy sklepy

i warsztaty

nictwie,Bernadeta w handlu. Gdy nastała prywatyzacja, w 1990 roku, w ciągu dwóchdni podjęli decyzję o rozpoczęciu działalności gospodarczej na własny rachu­ nek. Wybór branży chemiczno - kosme­ tycznej dokonany został ze względu na zna­

jomość rynku przez Bernadetę. W przy­

szłości chcą podjąć dalekoidącą specjali­ zację i otworzyć salon kosmetyczny oraz kawiarenkę, w której oczekujący partner mógłby miłospędzićczas. Mają syna Se­

bastiana, który uczęszcza doSzkoły Pod­ stawowej nr 13. HobbyJana to sport. Kibi­ cuje „Górnikowi” Zabrze. Bernadetainte­ resujesię numizmatyką, ale ostatnio nie ma na toczasu. Jan najbardziejlubi swojego psaAsa,a Bernadeta lubi chodzić własny­

miścieżkami pogórach. Jan nielubikłam­ stwa i kłótni, zaś Bernadeta arogancji i pruderii. Ulubionym daniem Jana są piero­

giruskie, a Bernadety golonka po beskidz- ku z chrzanem. Jeżdżą polonezem.

Nazwa i adres sklepu: Sklep Wielo­

branżowy ..Piaf’, 47-400 Racibórz, ul.

Długa 8, tel.0-36/156711.

Daneoosobachzamieszczanychw LEKSYKONIE, OPRACOWYWANESĄ NAPOD­ STAWIE INFORMACJI UZYSKANYCH DROGĄ WYWIADUPRZEPROWADZONEGO BEZPOŚRE­ DNIO Z OSOBĄZAINTERESOWANĄ.

średnie z tytułem technik technologii ży­

wienia ospecjalnościżywienie zbiorowe.

Na razie powstał oddział skupiający łącznie 9uczniów - 5 chłopcówi 4 dziew­ czyny. Są toosoby z Raciborza, Wrocławia i Lublińca. Technikumprzyjmuje osob' terenu całej Polski, zapewniając miejj^.

zamieszkania. Przedmiotów uczy 11 mło­ dych nauczycieli o przygotowaniu surdope- dagogicznym,znających język migowy, z których większość ukończyła wyższe stu­

dia. Prócz zajęć z przedmiotów zawodo­ wych, młodzież uczy się przedmiotów ogólnokształcących, od października bę­

dzie zgłębiaćrównieżelementy informaty­ ki. Zajęcia z praktycznej nauki zawodu będą odbywaćsię wplacówkach oświato­

wych oraz w zakładach pracy, m. in. w' cukierni Alfreda Malcharczyka i ZPC

„Mieszko”.

Do technikum może zostać przyjęty każdy zdefektem słuchu, kto ukończyłz bardzo dobrymi wynikamiszkołę podsta­

wową orazzda egzamin wstępnyz języka polskiegoi matematyki. Jeśli programsię sprawdzi, w przyszłości planowanejestpo­

szerzenie kierunków nauczania na poziomie

średnim. „ ,,

Dla bezpieczeństwa amortyzatory muszq być sprawdzane co 20.000 km

iMONROE=

amortyzatory

F

4

(5)

W 1955 roku, miasto Racibórz przeznaczyłom a cele pomocy społecznej 310.000 zł, Budżet Wojewódzki ponad 700.000 zł. Kwota ta jest dosyć poka­

źna i pozwala na zaspokojenie wszystkich podstawowych potrzeb ludzi ubie­

gających się o pomoc w Ośrodku Pomocy Społecznej w Raciborzu.

Komu zasiłek?

Aby ją uzyskać, trzeba spełnić określone warunki. Przede wszystkim dochód na jed­

nego członka rodziny nie może przekraczać kwoty najniższej emerytury. Nadzień dzi­ siejszy jestto suma 243,40zł. Nie wystar­ czy jednakniski dochód, musi ponadto wy­ stępować drugi czynnik, taki jak na przy­ kład wielodzietność czy niepełnospraw­ ność. Warunkiem uzyskania pomocy jest też ścisła współpraca ubiegającegosięo nią z pracownikiem socjalnym, poinformowa­

niego o swojej sytuacji zawodowej, mate­ rialnej, rodzinnej, o problemach i potrze­

bach. Zasiłki najogólniejmówiąc dzielą się napochodzące z funduszu wojewódzkiego i miejskiego.

Do finansowanych z funduszu woje­

wódzkiego należązasiłki stałe, okresowe,z tytułu ochrony macierzyństwa dla kobiet, rodzinne i pielęgnacyjne.

Zzasiłków stałych mogą korzystaćoso­ bynie mająceżadnego dochodu.Wynosion 174,75 zł miesięcznie. Pobiera go w Raci­ borzu 210 osób.

Zasiłki okresowe mogą pobierać osoby będącew trudnej sytuacji życioweji mate­

rialnej (spowodowanej np. chorobą w ro­

dzinie, także bezrobotne bez prawa do zasił­ ku). Średniokorzysta z nich 160 osób mie­

sięcznie.

Nie wszystkie młode mamy wiedzą o

*^'m, że w 8 i 9 miesięcyciąży i przez 2 miesiące po urodzeniu dziecka, w przypad­ ku gdy ich dochód nie przekracza kwoty 243,40 zł,należy im siępomoc w postaci zasiłku,którywynosi 174,75 zł. Przysługu­

je im także wyprawka dla dziecka. Z zasił­ ków na ochronę macierzyństwa korzysta miesięcznieok. 100 osób.

Zasiłek rodzinnyprzysługuje rodzinom wielodzietnymo niskim dochodzie i wynosi 21 złnakażde dziecko. Korzysta zniego 90 - 100 osób miesięcznie.

Zasiłek pielęgnacyjny wynosi 62,41 zł.

Mogą go pobieraćinwalidzii osoby starsze powyżej 75roku życia.Przysługuje onrów­

nież dziecku do 16 lat, w przypadku gdy lekarz stwierdzi,że wynaga ono stałej opie­ ki i pielęgnacji. Przysługuje także osobie powyżej 16 lat,mającej1lub II grupęinwa­

lidztwa Przy zasiłku pielęgnacyjnym nie obowiązuje określony próg dochodu, tak jak to jestprzyinnych.

Z funduszy miasta wypłacanesą zasiłki celowe, zwrotne lub na usamodzielnienie

>7'7-...-1- . ....-'X

UDOSTĘPNIĘ

mieszkanie (dom) W OKOLICACH

RACIBORZA

(najchętniej renciście - może być z rodziną)

w zamian za:

opiekę, dozorowanie i wykonywanie prac polowych, ogrodniczych

i innych zleconych (za wynagrodzeniem).

Wymagane prawo jazdy kategorii T.

Warunki do omówienia na miejscu.

Kontakt:

Racibórz, tel. 1S 16 96.

gospodarcze. Zasiłki celowe - szczególnie dla bezrobotnych, naleki, na remont mie­

szkania przyznajesię wówczas, gdydochód na członka rodziny nie przekracza 243,40 zł, a ponadto występuje trudna sytuacjaży­

ciowa. W I półroczu skorzystało z nich po­ nad tysiąc osób. W przypadku, gdy osobie o wyższym dochodziezdarzyłsięjakiśloso­

wy wypadek,może się ona ubiegać o zasi­ łek zwrotny. Jest to rodzaj bezprocentowej pożyczki na zakup leków, remont mieszka­

nia lubzakupmebli popożarze itp. Zasiłek zwrotny zwykle kształtuje się w granicach

100-500złotych.

Zasiłków na usamodzielnienie gospo­ darcze, tzn. uruchomienie własnej działal­

ności, jak dotąd udziela się najmniej. Zale­

dwie kilka w tym roku, podobnie jakwla­ tach ubiegłych. Wielu sięo nie stara, ale albo-nie spełniają wymaganych kryteriów albo starająsię wykorzystaćtę formę pomo­ cy do niewłaściwych celów.

Ośrodek Pomocy Społecznej udziela do­

syć często zasiłków nietypowychjak. np.

biletu kredytowego i prowiantu osobom, które zostały okradzione w podróży i nie mają pieniędzynapowrót do domu.

Udzielana jest także pomoc w formie usług opiekuńczych np. osobom niepełnospraw­

nym. OPS zlecawówczas ich wykonywanie siostromPCK - finansując je. W 1 półroczu

1995r. wydanona tecele 39tys. zł. -Cza­

sem musimy odmówić pomocy finanswej osobom ubiegającymsię o nią- mówiZbi­

gniew Grygier, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Raciborzu. -Takich odmów mamykilkasetna rok, a są one spowodo­ wane tym, że danaosoba nie spełnia okre­ ślonych warunków. Czasemudzielamy po­ mocy w formiedaróww naturze: ziemnia­

ków, węgla,bonów żywnościowych. Dzie­ ciom opłacamyobiady w szkolnych stołów­ kach. Niestety, taka formajest konieczna, Honorowi dawcy krwi nie są ano­

nimowi, są to wspaniali ludzie, którym leży na sercu los innych.

Krwiodawcy

Minęły czasy, kiedy ludzie z tzw. margi­ nesu społecznego oddawali krew w stacjach krwiodawstwa. Dyrektor Maria Wiecha ze Stacji Krwiodawstwa w Raciborzu twierdzi, że od kilkulat nie ma ludzi przypadkowo oddających krew -osobyte zostały zdys­ kwalifikowane.Nie chodzitu o wykształce­

nie - dawcytoludzie zarówno z podstawo­

wym. średnim jak i wyższym wykształce­ niem. Zdarzają się doktorzy, nauczyciele.

Każdy dawca jest zobowiązanydo okre­ sowych badań kwalifikacyjnych. Uwzglę­ dniane sąkompleksowe badania laborato­

ryjne wraz z orzeczeniem lekarskim. Grun­

towne badaniejest warunkiem niezbędnym przedoddaniemkrwi.Jednorazowodawca może oddać450ml pełnej krwi, przy czym nie więcej niż6 razy w roku. Jeżeli chodzi o osocze sytuacja przedstawia się nieco ina­ czej - jednorazowe pobranietejfrakcji wy­ nosi 600 ml, nawet co dwa tygodnie.

Krwiodawcy po oddaniu krwi otrzymują ekwiwalent kaloryczny uwzględniający wartość 4,5 tys.kalorii (8czekolad,konser­

wy, ciepły posiłek - kiełbaskanagorąco lub porcja flaków).

W Raciborskiej Stacji Krwiodawstwa krew badanajest komputerowo, przy po­

mocy aparatury firmy ABOT. Urządzenia gwarantują międzynarodowe standardy, nie odbiegają odnorm światowych. Rzetelność badań nie powinna podlegać zakwestiono­ waniu. W opiniiPani Dyrektor, niema ry­

zyka zakażenia wirusemHIVprzezpodanie krwi lub preparatów krwi osobie chorej,

gdyż wielu ludzi niepotrafiracjonalniego­ spodarować pieniędzmi i okazuje się, że całapomoc jest zamieniana na alkohol. Naj­ bardziej cierpią na tym dzieci. Bywa, że mimo zabezpieczeń w postaci przydziałów węglalubdrewna na opał, jeston sprzeda­

wany dosłownie „na pniu” sąsiadowi.

Otrzymane pieniądze rodzic błyskawicznie zamienia nawódkę. Trudno w takich sytua­

cjach cośzaradzić,bo odmowa pomocy naj­ bardziej uderza w dzieci.

Coraz więcej bezrobotnych, którym kończy się zasiłek, ubiega się opomoc fi­ nansową w OSP. Prawie połowa znich nie przejawiaw ogóle zainteresowania pracą.

Wymagane jest okazanie w tymprzypadku karty aktywności bezrobotnego. Jest to do­

kument świadczący o tym, że bezrobotny nie siedzibezczynnie, ale poszukujepracy po zakładach w Raciborzui okolicach.Jeśli karta jest pusta, OśrodekPomocy Społecz­ nej przestaje udzielaćpomocy. Czasem taka odmowa może pobudzić do aktywności i współdziałania wrozwiązywaniu własnych problemów.

Nie można jednak uogólniać,ponieważ bardzo dużo ludzi rzeczywiście potrzebuje pomocy i zasługuje na nią.Najwięcej zgła­

szasię doOśrodka rodzin wielodzietnych o niskimdochodzie. Dużojest również ludzi starszych, schorowanych, którym niska emerytura nie pozwala naprzeżycie miesią­ ca. Trzeba jednak stwierdzić,że ludzie w podeszłym wieku sąw tej chwili mniej za­ interesowaniubieganiem sięozasiłki, za to coraz częściej proszą o innego rodzaju wsparcie. Dużo z nich korzysta z dwóch dziennych domów pomocy społecznej (przy ul.Sienkiewiczai Ocickiej). Dziennedomy cieszą się dużą popularnością, bo są dla starszych samotnych ludzi propozycją wzbogacenia życia bez dramatycznego prze­

wrotu, jakimczęstojest przeprowadzkado domu z opieką całodobową.

ZbigniewGrygier zachęcaosoby będące w trudnej sytuacji o zgłaszanie się do OPS, bowiem pieniądze aby im pomóc są. Nie wykorzystane wracają do województwa, a szkoda, bowiem mogłyby służyć wielu lu­ dziomnaprawdępomocy potrzebującym.

E. H.

ponieważ prowadzone sąstosownezabez­

pieczenia. Osoczeod każdego dawcy krwi przechowywane jest w temp. -70 st. C przez3 miesiącelub nawet dłużej. Jest to tzw. okres karencji pozwalający naewentu­

alne wykrycie obecności przeciwciał HIV, podwóchpobraniach osocza. Oprócz tego badane są czerwone krwinki na obecność wirusowych antyciał Ryzyko zakażenia jest znikome - teoretyczne prawdopodobień­

stwowynosi- jeden namilion. Należy pod­ kreślić, że jestto teoretyczne założenie. Sta­

cja posiada w swoichzasobach zawsze po kilka litrówkrwi zkażdej grupy. Jeżeli wy­ stępują braki, krew sprowadza się zbanku krwi, który należy rozumieć jako sieć stacji krwiodawstwa w całej Polsce. Ogólnie krew,tosetki składników, dlatego przera­

biana jestna preparaty, potrzebne w lecze­

niu konkretnych jednostek chorobowych.

Warto jeszcze nadmieć, że badaniewkie­ runku przeciwciał H1V kosztuje 100 tys.

starychzłotych. Honorowi dawcy krwinie są anonimowi, są to wspaniali ludzie, którym leży na sercu los innych. Ich moty­

wacja - krewoddana ratuje życie. (BOJ)

^Jjskrócie

ców Śląskich w Raciborzu organizuje uroczystości związanez „DniemDział- kowicza”. Zostali zaproszeni wszyscy działkowcy. Porządek uroczystościjest następujący:

14.30- gry i zabawy dladzieci 17.00 - część oficjalna 18.00 - zabawa taneczna Na miejscu będzie bufet.

Wtymrokudziałkowcybędą obcho­ dzić swoje święto w niezbytdobrym na­

stroju. Z powodu wilgotnej pogody dużo owoców takich jak: jabłka, gru­

szki, brzoskwinie czy pomidory zostało porażonych chorobamii zgniło. Stosun­

kowo mało było również śliwek.

KOLEJKI PO WĘGIEL

Kończy się lato i chłód coraz bardziej daje sięwe znaki. Najwyższy czas po­

myśleć o zaopatrzeniu się w opał na zimę.Wieluwłaścicieli posesji,którzyw poprzednich latach zainstalowali sobie ogrzewanie gazowe ponownie przerobiło je na ogrzewaniewęglem. Ceny gazu są jużtak wysokie, że tylkonieliczni mogą sobie pozwolić na ogrzewanie domów gazem.

Popyt na węgiel jest w tym okresie znaczny. Z powodukolejek przedkopal­ niami plac Składnicy Opału w Racibo­

rzu świeci pustkami. Gdzieniegdziesą na nim niewielkie kupki węgla czyko­

ksu. Chcąc kupićwęgiel trzeba się naj­ pierw zapisać i zrobić sobie kolejkę.

Węgiel podrożał i tak np. w gatunku orzech kosztuje200 zł, gdy pochodziz kopalni „Marcel”. Z innychkopalńjest droższy - cena jego wynosi220zl. Skła­ dnica Opału w Raciborzu sprowadza również węgiel zkopalni „Pniówek” i

„Jankowice”.

NIEFRASOBLIWI SPRAWCY

8 września nieustalony sprawca za­ prószył ogień w piwnicy przy ul. Czeko­ ladowej w Raciborzu.

10 września przyul. Katowickiej w Raciborzu lokatorjednego z mieszkań pozostawiłna gazie garnek z jedzeniem, po czym wyszedł z domu. Musiała inter­

weniować strażpożarna.

13 września w Siedliskachspaliłasię słomapo kombajnie napowierzchni ok.

0,5 ha.

15 września przy ul. Bydgoskiej w Raciborzu (Płonią) nadpaleniu uległy przewody elektryczne przy transforma­

torze.

UDANA AKCJA

W czasie akcji „Sprzątanie Świata”, która odbyła sięostatnio w Raciborzu zebrano640worków śmieci oraznapeł­

nionośmieciami90 kontenerów,3 wy­ wrotki oraz 1 śmieciarkę. Z zebranych odpadów starano się wysegregować bu­

telki plastikowe typyPet. Zostaną one zmielone w specjalnym urządzeniu w Zakładzie Higieny Komunalnej w Raci­

borzu. Pieniądze na zakup maszyny do mielenia butelek przekazał Wydział Ochrony ŚrodowiskaUM w Raciborzuz gminnego funduszu ochrony środowi­ ska. Ze zmielonego surowca wytwórca z Myślenic będzie robił tzw. europalety (palety budowlane). Zakład ten będzie płacił50 gr za 1 kg granulatu plastiko­

wego. Myślenice mogą przyjąć mie­ sięcznie 100 ton zmielonego surowca.

Wydział Ochrony Środowiska apeluje domieszkańcówRaciborza, aby wyrzu­

cali butelki typu Pet dc specjalnych po­

jemników ustawionychw 32 punktach miasta. Butelki należy wrzucaćbezna­

krętek i nalepek.

* Zebrała: E. H.

(6)

Kietrz

2 września odbyła się w Kietrzu przedostatnia dyskoteka wakacyjna.

Wspaniała zabawa. Atrakcją byładar­ mowa kiełbasa pieczona na prawdzi­ wym harcerskim ognisku. A czy była wódka przy prawdziwie polskim ba- rze?

Rudy

W Pietrowicach - pożary, w Rudach - niespokojnie.Ludzie są źli i nerwowi.

Otodo baru „Anita”wszedł facet zu­

pełnie zakrwawiony i nieźlepokiere­ szowany.Szukał guza, ale jakiśrozsąd­

nymłody człowiek wyprowadziłgo na zewnątrzi było po krzyku.

Zaledwie w tydzień po dożynkach zmarł wwieku 51 lat w szpitalu jeden zich organizatorów- sołtys z Janko­

wie. Dopust losu jesttym dotkliwszy, że za mąż wychodzi jego córka. Czy białaz kosąnie mogła choć trochępo­

czekać?

Tworków

W 1993 r. z inicjatywyproboszcza parafiiTworkówrozpoczęto generalny remont kościoła. Jestto kościół zabyt­ kowy. Wybudowano go w 1697 r. W trakcie prac remontowo - budowla­ nychodkrytokryptę, w której znalezio­ no300 trumien. Ponieważkościół jest budowlą zabytkową musi zachować swój pierwotny kształt;stąd koszt re­

nowacjijest bardzo wysoki. Konieczna jest ofiarność parafian. Ale to nie wy­

starcza. W związku z tym wójt gminy Krzyżanowice - Wilhelm Wolnikwy­ stąpił z wnioskiem do Fundacji Nie­

miecko-Polskiej „Jumbo” o pomoc fi­ nansową. 1 słusznie: w kościele twor- kowskimmodlili sięzawsze i Polacy, i Niemcy, żyli w wielkiejzgodzie, więc korona z główimnie spadnie, gdy da­

dzą trochę pieniędzy natak zbożny cel.

Po przestudiowaniu dokumentacji, ko­

misja wytypowanaprzezFundację po­

stanowiła przyznać naremont kościoła 3 mid zł (starych). Pieniądze będą przekazywane stopniowo, po przedsta­ wieniurachunkówrzawykonanąpracę.

Rudy

Znówbójka! Krewki naród mieszka wRudach. 9września br.wkawiarni, w„Buku” doszło do bijatyki. Pijany mężczyzna, awanturując się został przykładnie wyrzucony z lokalu, lecz wrócił po papierosy, których zapo­

mniał zabrać - i znów zaczepiał obe­ cnych. Tym razem nie uszło mu tona sucho: został znokautowany jakbokser na ringu i wyniesiony. Rękoczynów niepopieram, alew wypadkach skraj­ nych, gdy brakpod ręką policjanta, bo wkońcu wszędzie nie może być przed­

stawiciel władzyporządkowej,zdrowy instynktspołecznydyktujestosowanie metod brutalnych,a przy tym skutecz­ nych.

W Rudach umieracorazwięcej lu­ dzi wśrednim wieku, czterdziestolat­ ków. Przyczyny zgonów to głównie choroby nerek, zawały i nowotwory.

Wiadomości zebrałi skomentował BenedyktMotyka

Głubczyce

Licealny zjazd

23 i 24 września do miasta zjechali absolwenci tutejszego Liceum Ogól­

nokształcącego. Na piątym już tego typu zjeździe spotkali się z belframi i kolegami ze szkolnej ławy, przyjechali prawie ze wszystkich stron świata.

Przez ostatnie 50 lat placówkę opuści­

ło blisko 4500 absolwentów. Przedsta­

wiciele poszczególnych roczników ro­

zesłali blisko 3000 zaproszeń. Dzięki tej akcji prawie 500 absolwentów zgłosiło chęć wzięcia udziału w zjeź­

dzie.

Oficjalne otwarcie nastąpiło w sobotę w kościele Narodzenia NMP. Absolwenci uczestniczyli w uroczystej mszy św. i później w krótkim programie artystycznym.

Dalej były spotkania towarzyskie, bale nad balami i niedzielne zwiedzanie starejbudy.

Aktualni jej wychowankowie przedstawili krótkiprogram rozrywkowy.

Absolwenci głubczyckiego Liceum pra­

cują w wielu zawodach., Są wśród nich księża, naukowcy, artyści, a nawet posło­ wie.

Historia głubczyckiej „Alma Mater” się­

ga roku 1755, kiedy to powstało Książęce Gimnazjum, w którym rozpoczęło naukę 122 uczniów.Kroniki szkoływspominają o wielu historycznych postaciach. W 1767 roku Gimnazjum to wizytował samFranci­

szek Wielki. W roku 1810 po kasacji kla- Populacja zwierzyny płowej w la­

sach Nadleśnictwa Rudy Raciborskie jest tak duża, że konieczna stała się jej redukcja choćby dlatego, by chro­

nić odradzający się po pożarze las.

Wracają wilki

„Na przełomiepoczątku lat 80-tych na­

stąpił znaczny wzrost stanuzwierzynypłowej -jelenia i samy.Jednocześnie zanotowaliśmy spadek stanu zwierzyny drobnej -informuje nadleśniczy Kazimierz Szabla, dodając - pro­ ces ten byłzwiązanyznadmierną chemizacją gleb i postępującądegradacjąśrodowiska na­ turalnego. Dopiero załamanie gospodarcze początku lat 90-tych przyniosło korzystne zmiany. Wiele słabych gleb,gdzietylkodzię­

ki chemiimożliwebyłyuprawy, wyłączono z produkcji”.

Przyroda złapała oddech, można rzec wpadła we właściwy rytm. Zaczęły rosnąć populacje zająca, bażanta i kuropatwy.

„Oznacza to, że środowisko wraca do for­

my” - informuje zzadowoleniem nadleśniczy Szabla.

Inwentaryzacjazwierzyny przeprowadzo­ na przez Instytut Badawczy Leśnictwawyka­

zała,że w lasachNadleśnictwa Rudy Raci­

borskiej żyje około 700 sztuk jeleni, ponad 1000 sztuk saren, 300 dzików i blisko 100 danieli. Jest tomniej o 20 procent w porów­

naniu z rokiemubiegłym,kiedy to rozpoczę­ to zwiększony odstrzał. Redukcja zwierzyny płowej jest konieczna. „Ona zagrażamłodni­

kom, a to wynik określonejsytuacji. Duża część lasusię spaliła i trzeba go odbudować.

Jeleń i samaniweczą naszą pracę. Zdajemy jednak sobie sprawę, że redukcja,to tylko jedna z.dróg.Ogromne pieniądze, milion zło­ tych w tymroku, przeznaczamy nazabezpie­

czenia sadzonek. Siatki odgradzające,repe- renty odstraszające, osłony indywidualne i bariery zapachowe wilka, to wszystko ko­ sztuje” - informuje nadleśniczy.

Wilk, ryś iniedźwiedź, to naturalne re­ duktoryzwierzyny. Dwa ostatnie gatunki,to historia nadleśnictwa. Wilk powoli wraca.

„Wiemy, że jestnatereniewojewództwa ka- 1.

2.

3.

Emalie poliuretanowe i akrylowe, kolory według Karty RAL-07

— blisko

200 kolorów

Gwarantowana powtarzalność wszystkich kolorów

Emalie i farby ogólnego stosowania, emulsje wewnętrzne i zewnętrzne

— w tym akrylowe — w/g karty fabrycznej

ponad 60 kolorów

4. Błyskawiczne terminy realizacji *

> Urtownia NOBILES-AU-

10,

sztorów i szkółklasztornych, do Głubczyc przeniesiono placówkę żagańską a tutejszej nadano nazwę Królewskie Katolickie Gim­ nazjum.

W roku 1902 miastowybudowało nowy budynek -siedzibę obecnego Liceum.Zo­ stał onpodanydalszejrozbudowie w latach 1931-32. Wroku 1945urządzono tu szpital wojskowy.Po jego uprzątnięciu, 3 września 1945 roku, w budynku naukę rozpoczęło

towickiego i co jakiś czaspojawiasię w na­

szychlasach. Dochodzi wówczas do rzezi, bo populacja nie poddana wcześniej takiej se­ lekcji jest słaba” - stwierdza mójrozmówca.

Wilki byływ Rudach przed pożarem.Ginęły w różnychokolicznościach. Były potrącane przez samochody, pociągi lub odstrzelane przez myśliwych, którzy wzięlije zapsy. Le­

śnicy są zgodni, że wilk powinien w tych lasach być. Wostatnim okresieznów siępo­ jawią. Jego populacja nie może sięjednak nadmiernie rozrodzić, bo straciszansę byto­

wania w tym terenie. „Zauważmyjedenpa­

radoks. Kiedyś do wilkówmożnabyło strze-

■lać bezograniczeń.Teraz tylko raz w roku,a wojewoda i tak ten dzień często znosi”- do- daje nadleśniczy Szabla.

W tym rokubędziemożnaodstrzelić 280 sztuk jelenia. Zajmie się tym piętnaście kół łowieckich, których członkowie polują w rudzkich lasach.Czterynajwiększe to kola:

„Ostoja” z Gliwic, „Odyniec” z Rud, „Pono­

wa” z Kędzierzyna Koźla i „Pod bukiem”z Rybnika. Strzelać będzie można tylko do zwierzynysłabej.Odstrzał ma więc charakter selekcyjny i sanitarny. Myśliwy musi mieć uprawnieniaselekcyjne. Każdasztuka będzie oceniana. Za zabicie zdrowej sztuki grożą dotkliwe sankcje finansowe.

Nadleśnictwo zatwierdziło także plany hodowlane kół łowieckich. Obejmują one dokarmianie zwierzyny, urządzanie poletek łowieckich, łąk zgryzowych, budowę paśni­

ków, wystawianie lizawek ikarmy. To wszy­

stko za pieniądze zeskładek członkowskich oraz z dochodów za sprzedaż upolowanej zwierzyny. „Czasami odzywają się głosyaby zostawić przyrodęsamej sobie, aby niedo­ karmiać zwierzyny, bozimatakże przepro­ wadzi selekcję. Twierdzę, że ma to sens, ale

70uczniów wklasach gimnazjalnych ijed­

nej licealnej.Gimnazjum napowrót zorga­

nizowali Stefan Lidowski i Edward Kowal­

ski.

Na zjeździe stawili się głównie absol­ wenci ostatnich 50 lat, choć byli i tacy, którzy szkołę tę kończyli przed wojną lubz powodu niej nie było im dane zakończyć edukacji.

fH-J

musimy sięstądwypro­

wadzić. Zwierzyna zimą potrzebuje specja­ listycznej karmy. Przy­

kładowo dla jelenia sprowadzane sągranu­

laty z Instytutu Parazy­

tologii wŁomiankach” - stwierdza nadleśniczy Szabla.

W przyszłych la­

tachśrodków na gospo­ darkę leśną będzie dużo mniej. Leśnictwo musi siędziś samofinanso­ wać. Zdaniem nadleśniczego Kazimierza Szabli nie będzie możliwe zwiększeniecięć, bo trzeba będzie nakładem większych środ­

ków odbudować las.„Tobłędnekoło. Teraz musimy wykonaćwiększośćrobót” - dodaje nadleśniczy.

Wprzyszłymrokusprowadzonych zosta­ niekilkanaście par bobrów. Dziś występują jedynie na obrzeżach lasu. Potrzebne są-

miejscach, gdzie może wystąpićspiętrzeni?' wody. „Człowiek buduje tamy sztucznie, bóbrrobi to niejako naturalnie, taniej i o wie­ le lepiej” - żartuje nadleśniczy. Stosunki wodne w lasach rudzkich zostałydalece za­ kłóconeprzez kopalnię w Kotlami,którawy­

eksploatowałajuż blisko 1000 hpiasku. Lej depresyjny, który powstał sięga już bardzo daleko.

Cieszyć może fakt, że przypadki kłusow­ nictwa sąsporadyczne. Skalazjawiska,w po­ równaniu do innych-głównie wschodnich regionów kraju,jest tumarginalna.Zdarzają się czasami wnyki, w które wpada drobna zwierzyna. Rzadko ofiarą kłusowników pada sama. StrażLeśnatępi te zachowania, które generalnie nie wpływają na stan zwierzyny.

„Tutejsza ludnośćniema po prostu tradycji kłusowniczych” - analizuje zjawisko nadle­ śniczy.Dużo większymproblemem jest kłu­ sownictwo rybackie na blisko 400 hwody w Łężczoku.

Teren rezerwatu to dziś ewenement w skali kraju. Bytuje to blisko 170 gatunków ptactwa. W przelotach pojawił się orzeł, który byćmoże będzie tu gniazdował. Nadle­ śnictwo prowadzi naŁężczokuekstensywną gospodarkę rybacką, którą rozpoczęli, je­ szczew XIIIwieku, cystersi rudzkiegokon-

wentu' Grzegorz Wawoczny

6

Cytaty

Powiązane dokumenty

Koordynacją sprzątania zajął się Urząd Miasta i Gminy, który wyznaczył młodzieży tereny do sprzątania i zakupił worki na

To wszystko po raz pierwszy odbędzie się również w Raciborzu Jeśli 1 i II Final Orkiestry przeszedł w Raciborzu praktycznie bez echa, to mamy nadzieję, że III Final wypadnie

Oprócz innych znaczących firm, które zajmują się cukrownictwem, produkcją różnych rodzajów mąki, czy produkcj ą cukierniczą, znaj dziemy tutaj także trzy

Czyżbyś, poza swoją jaskinią, czuł się mniej pew nie? N a początku tygodnia czeka cię niezbyt przyjemna rozmowa z szefem - zaskoczy cię sprawdzonymi informacjami

Dla wielu zaś rodzin, pobyt dzieci w ośrodku, będzie chwilą wytchnienia, a i być może stanie się okazją podjęcia przez nich pracy i normalnego życia.. Wiele instytucji czy

Przy komorze fermentacyjnej pojawiło się już

14 września w Rudniku odbyło się posiedzenie Konwentu Wójtów, Burmistrzów, Prezydenta Miasta i Starosty Powiatu

Łatwiej też można zdobywać punkty, a za nie się płaci, więc co nie robi się dla szmalu. Żyć jakoś trzeba, a