Nr 42
16 PAŹDZIERNIKA 2003 r.
INDEKS: 328073
Cena: 2,oo zł
(VATO%)
ISSN 1232-0366
www.nowinynyskie.com.pl
TYGODNIK MIEJSKI I REGIONALNY. UKAZUJE SIĘ OD 19'47 ROKU.
STALOWIEC
• str. 36
STRONY POŚWIĘCONE
25-LECIU PONTYFIKATU JANA PAWŁA II
Papież misji, a nie władzy
• str. 8
On dodał nam sił
• str. 24, 25
Cłótnie kombatantów
Tablice niezgody
AK-owcy ostentacyjnie opuszczają spotkanie
Łupią za ciepło?
- Za te pieniądze można ogrzać nie mieszka
nie, ale hale produkcyjne! - denerwują się mieszkańcy osiedli.
Za kwotę 3000 zł właściciel domku jednorodzin nego dwukondygnacyjnego ma przez całą zimę saunę i jeszcze zostanie mu raz tyle opału na następny sezon grzewczy.
• str. 6
fiskusem w taryfę!
Do 31 grudnia wszystkie taksówki muszą zo
stać wyposażone w specjalistyczne urządzenia rejestrujące, czyli kasy fiskalne. Czy w takiej sytuacji uprawianie zawodu taksówkarza w Nysie będzie jeszcze opłacalne?
• str. 3
Lista kandydatów na ławników • str. 27 Droga przez mękę
Zaledwie siedmiu rolników na terenie powiatu w bieżącym roku zdecydowało się na wykona nie inwestycji w ramach unijnego programu Sapard. Przyczyna tkwiła w braku środków wła
snych oraz skomplikowanej procedurze wnio
skowej.
• str. 12
Głuchołazy
Dzieci są ich siłą
Niedawno Towarzystwo Przyjaciół Dzieci, Koło Leczniczo - Rehabilitacyjne w Głuchołazach obchodziło swoje dziesięciolecie. Z tej okazji Zarząd Koła zorganizował bal charytatywny na kilkadziesiąt osób. Najstarsi członkowie Kota wspominali pięciolecie jego istnienia, kiedy na uroczystość przyszły... dwie osoby. - '
’ • itr. 15
Sidzina
golną kłótnią pomiędzy poszczególnymi grupami kombatantów zakończyło się poniedziałkowe lotkanie w nyskim Urzędzie Miejskim, poświęcone uzgodnieniom treści napisu na tablicy mają- j upamiętnić Polaków pomordowanych na wschodzie przez nacjonalistów ukraińskich. Zamiast igodnień padały wzajemne oskarżenia i inwektywy. W końcu przewodniczący Związku Żołnie- y AK - Jan Dominiewski wraz z towarzyszącym mu synem opuścili demonstracyjnie zebranie.
T’S 'k l a m a
FIRMA HANDLOWA
1EUot panele rolety
NAJWIĘKSZY WYBÓR ?a,uzl®
panbu podłogowych korek
NISKIE CENY - DUŻY WYBÓR - MONTAŻ
Nysa, ul. irnii Krajowej I (wjazd od strony młynajj tel. 433 37 M I Głuchołazy,ul.Kosciuszki56,tel.439 59 59
996nn
• czytaj str. 3
Ostra jazda
Liczy się adrenalina
POŁAMANE OBOJCZYKI, RĘCE, NOGI, PALCE, WYBITE NADGARSTKI, TROCHĘ KRWII... OGROM SATYSFAKCJI
• str. 20
Wojna domowa
Mieszkańcy wspólnoty na Osiedlu Słonecznym 4 a-b w Sidzinie w dalszym ciągu nie potrafią się między sobą porozumieć. Co jest tego przy czyną? Co się stało, że od kilku lat we wspólno
cie toczy się nieustająca „wojna domowa ” ?.
• str. 11
Trzeboszowice
Za rok większy festiwal
Po koncercie, na życzenie Aleksandra Kawy - proboszcza Trzeboszowic, Anita Maszczyk - so pran jeszcze raz zaśpiewała Ave Maria - Ba- cha/Gounoda.
• str. 10
Oferty pracy. slr 34
1049nn
_ 16 października 2003
UWAGA, ROZMOWA KONTROLOWANA
Tajne informacje o podsłuchach za
łożonych przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego trafiły do... podejrzanych w wielkiej aferze gospodarczej. Prawdo
podobne źródło przecieku - sąd - pisze
„Gazeta Wyborcza".
WYPROWADZENI W POL-A
Według „Super Expressu” wicepre
mier Marek Pol znów chce uderzyć nas po kieszeni. Upiera się, że podatek VAT w budownictwie musi wynosić 22%, bo do tego zmusza nas Unia Europejska.
„Nieprawda. Możemy nadal płacić niski VAT” - twierdzą dziennikarze gazety.
„Sposób jest prosty: wystarczy ob
jąć całe budownictwo mieszkaniowe dopuszczanym przez Unię programem budownictwa społecznego, które objęte jest_preferencyjną stawką” - twierdzi Zbi
gniew Chlebowski, poseł Platformy Oby
watelskiej.
ŚCIŚLE TAJNE,
ALE NIE W INTERNECIE
Aby poznać największe tajemnice polskiej armii, wystarczy dostęp do In
ternetu. Komandosi szkoleni przez lata do tajnych operacji, na co dzień „ludzie bez twarzy”, ujawnili się sami w sieci - pisze „ŻW”.
Trzydziestu żołnierzy z 1. Pułku Spe
cjalnego Komandosów w Lublińcu za
mieściło w Internecie swoje nazwiska i zdjęcia w mundurach z oznaczeniem stopni wojskowych. Przy niektórych na
zwiskach figurują informacje o tym, w jakich misjach zagranicznych służą żoł
nierze z tej wyjątkowej jednostki.
PONOWNY ZALEW ZŁOMU?
Po wstąpieniu Polski do Unii Euro
pejskiej zniesione zostaną bariery ogra
niczające import używanych samocho
dów - przypomina „Gazeta Prawna”.
Dziennik obawia się, że grozi nam -powtórka z historii: ogromny import wy
eksploatowanych i zatruwających śro
dowisko aut. Nie powstrzyma go z pew
nością akcyza, jaką chciałby utrzymać rząd. Za kilka lat będzie się głowić, skąd wziąć środki na utylizację setek tysięcy pojazdów - pisze Jańusz Steinbarth.
ARMIA URZĘDNIKÓW ROŚNIE
Jak wynika z danych budżetowych, liczba etatów w instytucjach państwo
wych ma być większa w przyszłym roku o 80-110 tys. niż dwa lata temu - pisze gazeta giełdy „Parkiet". Etaty mają kosz
tować o 2,6 mid zł więcej niż w roku 2002.
Każdy nowy rząd przychodzi do władzy z hasłem ograniczenia biurokra
cji. Jedne powołują komisje do jej zwal
czania. Inne zapominają o hasłach, gdy przekonują się, że biurokracja i etaty dają władzę - komentuje dziennik.
PARAFIA POD MŁOTEK
Po raz pierwszy w Polsce ma zostać zlicytowana parafia rzymskokatolicka, bo nie wypłaciła odszkodowania ofierze wypadku na miejscowym cmentarzu.
Winna jest prawie 400 tysięcy złotych - czytamy w „Gazecie Wyborczej”.
11 października 1997 roku 14-letnią Agnieszkę przygniótł konar akacji.
Dziewczynka miała przerwany rdzeń kręgosłupa. Przeszła skomplikowane operacje, nadal jest rehabilitowana i do końca życia będzie niepełnosprawna.
Sąd już w pierwszej instancji orzekł, że gałąź urwała się, bo była uszkodzona.
Oznacza to, że winę ponosi administra
tor cmentarza, czyli parafia w Dalikowie, która powinna wypłacić dziewczynce wysokie odszkodowanie.
Ludzie
Wyróżniona przez ministra
Teresa Sordyl
Dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Nysie we wtorek 14 paździer
nika odbierze od kuratora opolskie
go Medal Edukacji Narodowej. Jest on przyznawany przez ministerstwo osobom zasłużonym dla oświaty i wychowania.
Z Nysą Teresa Sordyl związana jest od 1984 r. Absolwentka wydzia łu biologii i nauk o ziemi Uniwersy tetu Łódzkiego, przez kilka lat pra cowała naukowo na uczelni macie rzystej. Kiedy wspólnie z mężem zdecydowała się zamieszkać w na szym mieście, nie myślała wcale o pracy w szkole. Chciała prowadzić prace badawcze w jakimś laborato rium, ale takich tu nie było. Wybra ła szkołę i jak mówi „nie żałuje” . Podjęła pracę w Jedynce jako na uczycielka chemii. Po-czterech la tach, w 1988 r., Rada Pedagogiczna Szkoły. Podstawowej nr 1 w Nysie nie zaakceptowała nowego dyrekto ra szkoły, zaproponowanego przez.
inspektora oświaty. Nauczyciele do konali sami wyboru. Dyrektorką została Teresa Sordyl. Kandydatura została przyjęta przez kuratorium.
Gospodarzem Jedynki jest już 15 lat. Ma za sobą dwa pomyślne kon kursy na dyrektora. W czasie swojej pracy Teresa Sordyl była wielokrot
nie nagradzana: w 1989 i 1991 r. - przez kuratora, w 1997 r., 1999 r., 2001 r. i 2003 r. - przez burmistrzów.
Placówka, którą kieruje, osiąga dobre wyniki dydaktyczne, czego przykładem mogą być zwycięstwa uczniów w konkursach przedmioto wych oraz wyniki sprawdzianów klas VI (w ub.r. 88,1% prawidło wych odpowiedzi przy średniej 74,5% w województwie). Szkoła przystąpiła też do programu Socra
tes Comenius, od trzech lat współ
pracuje ze szkołami z Włoch, Belgii, Austrii, Finlandii, a od roku z An glii.
dw
Rocznica Lenino
Kilkudziesięciu przedstawicie li organizacji' kombatanckich uczciło w niedzielę pod nyskim po mnikiem Patriotów Polskich 60.
rocznicę bitwy pod Lenino. Dele
gacje kombatantów złożyły kwiaty pod pomnikiem. Wcześniej, pod
czas mszy św. w katedrze, okolicz
nościowe kazanie wygłosił kapelan Brygady Piechoty Górskiej z Kłodzka.
Bitwa pod Lenino - niewielką miejscowością na Białorusi - została
Rzucenie-Polaków do walki bez przygotowania byłó demonstracją polityczną przed konferencją w Te
heranie -1. Dywizja im T Kościuszki miała w planach Stalina odegrać rolę w podporządkowaniu Polski.
Nie wiedzieli o tym wszystkim prości żołnierze, Polacy, którzy zna leźli w polskim wojsku ratunek przed niechybną śmiercią w łagrach. W niezwykle skomplikowanej sytuacji walczyli o powrót do wolnej Ojczy zny najkrótszą drogą - wraz z odno-
Kombatanci przed pomnikiem
stoczona w dniach 12-13 X 1943 r.
przez I Dywizję Piechoty im. Tade
usza Kościuszki - pod dowództwem gen. Zygmunta Berlinga. W bitwie polska dywizja, podporządkowana 33. armii sowieckiego Frontu Za chodniego, nacierała w stronę Dnie pru położonego 40 km na zachód.
Na skutek błędów dowództwa so wieckiego i niewystarczającego wsparcia przez sąsiednie dywizje so wieckie, Polacy dotarli zaledwie na głębokość 4 km ponosząc ciężkie straty. Dywizja straciła 3 tys. żołnie
rzy (w tym 500 zabitych) - ok. 24%
stanu i musiała się wycofać.
szącą zwycięstwa Armią Radziecką.
W latach PRL-u rocznica bitwy pod Lenino obchodzona była uro
czyście jako „Święto Ludowego Woj
ska Polskiego ”. W wolnej Polsce pa mięć o tym dniu jest ciągle żywa.
Kombatanci nyscy uczcili go w niedzielę 12 października składając kwiaty pod pomnikiem Patriotów Polskich. Obecna była także delega
cja Związku Byłych Żołnierzy Zawo
dowych. Na uroczystości z ramienia Urzędu Miejskiego obecny był wice
burmistrz Zbigniew Wróbel i sekre
tarz miasta Maria Chmielowiec.
Felieton
Nie kraónij!
Rząd nie znosi konkurencji!
Janusz Sanocki
Najsłynniejszy wyszukiwacz
„dziurpodatkowych ” - Krzysztof Ha- bich zrobił majątek na omijaniu po
datkowego prawa, znajdowaniu w nim luk oraz absurdów. Na skutek jego działalności państwo straciło miliony wpływów podatkowych.
Habich prowokował urzędników skarbowych i prowadził swego ro
dzaju podatkową wojnę z państwem.
Obracał emitowanymi przez swoje firmy papierami wartościowymi i przedwojennymi obligacjami skar
bowymi. Eksportował - zarzucano mu, że fikcyjnie - na Ukrainę ziem
niaki i produkowane w zakładach pracy chronionej śpiewniki dla fili
pińskiej filharmonii. Przede wszyst
kim jednak na prawo i lewo dora
dzał jak uniknąć płacenia podatków.
Aresztowano go pod zarzutem przestępstw podatkowych, ale proces nie może się rozpocząć ze względu na niejasności w prawie. A stara rzymska zasada: „nulla poena sine legis" - nie ma przestępstwa, jeśli nie było prawa ” działa tu na korzyść Habicha, który nie łamał prawa, a tylko wykorzystywał jego zawiłości i absurdy.
Dwa tygodnie temu tygodnik
„Wprost” opisał proceder tworzenia dziur podatkowych w Sejmie i wyko
rzystywania ich przez polityków róż
nych opcji. Znane są powszechnie przypadki Gawronika czy Goryszew- skiego. O wielu innych dopiero się dowiemy.
Polskie prawo podatkowe i celne jest tworzone jakby specjalnie pod zamówienie świata przestępczego i powiązanych z nim „reprezentantów narodu ”. Do dziś nie ma winnych afery alkoholowej, ustawa o podat
ku VAT czy podatku dochodowym zawierała na każdym etapie specjal
nie wmontowane luki przynoszące milionowe korzyści wąskim grupom
Nyski Ośrodek Rekreacji dysponuje WOLNYMI MIEJSCAMI
NOCLEGOWYMI DLA STUDENTÓW w ogrzewanym domku
typu POLSPORT w centralnym miejscu Ośrodka
kontakt:
tel. 4332026, 4333881
interesu. Jednak nigdzie nie toczy są śledztwo przeciwko autorom tyci ustawowych bubli, choć budżet stra cił na tym o wiele więcej niż na dzia łalności Habicha. Kto miałby je pro wadzić?
Na tle opisanego we „ Wprost procederu - tworzenia wadliwegi prawa w interesie poszczególnyci grup interesu - Habich jest tyłki drobnym indywidualistą. Jego wini nie polega na tym co zrobił, ale ni tym, że działał samotnie. Że nie by jednocześnie „baronem" SLD, albi członkiem kierownictwa jakiejś in nej wpływowej partii.
Procedura okradania państwi jawnie, masowo i w zgodzie ze spe cjalnie spreparowanymi ustawom jest charakterystyczna dla tzw
„transformacji", czyli trwającej oi 1989 r. przebudowy socjalizmu i kapitalizm. Nie jest to tylko proce charakterystyczny dla Polski. W in nych krajach byłego obozu socjali stycznego przebiega podobnie. Wszę dzie opiera się na zbójeckiej zasadzi lansowanej przez wiele „autorytetów oralnych ” mówiącej iż „pierwszy m lion dolarów trzeba ukraść”. W te sposób z biednego społeczeństwa sc cjalistycznego, które indywidualni nie miało nic, ale zbiorowo posiądę ło wiele, tworzy się „kapitalistów bez których przecież nie może funl cjonować „kapitalizm ”.
Oczywiście jest to totalna fikcji Kapitalizm nie wyrósł na złodzię stwie tylko na produkcji i ciężką pracy. Złodzieje żadnego kapitał zmu nie zbudują, będą kradli ni stępne i następne miliony dolami Tak więc „transformacja" trwa Polsce w dalszym ciągu - choć ji dziennikarze i opinia społeczna zi czynają zdawać sobie sprawę z tęgi iż nie jest to proces przypadkowy.
W tym procesie Habich pojaw się jako nienależący do złodziejskiej
„cechu" indywidualista. Drugą jej winą jest jawność. Gdyby działał {.
cichu, nie byłoby sprawy. Ale on r klamował się w TV, doradzał ii nym, w tym również firmom państw wym. Niebezpiecznie w ten sposc kierował uwagę dziennikarzy w stn nę, w której po cichutku powstawa kolejne fortuny rekinów transform cji. Tych jego występków „państwi kontrolowane przez tych rekinów n mogło mu podarować. „Nie kradni rząd nie znosi konkurencji" - gło.
slogan amerykańskich libertaria czyli zwolenników ograniczenia wii kości rządu. W polskich warunkai nie tylko nie znosi, ale wręcz rząd tę konkurencję. Los Krzysztofa Hal cha jest tego przykładem.
Janosz Sanoc
Wszystkim, którzy w dniu 26.09.2003 r.
łączyli się z nami w bólu oraz uczestniczyli w ostatniej drodze
ŚP. MIECZYSŁAWA GAJOSA wyrazy podziękowania składa
rodzina
Nyskim pedagogom
Święto Edukacji Narodowej st okazją do złożenia podzięko- ania nauczycielom i pracowni- jm oświaty za ich trud. Władze ysy wyprzedziły ten moment.
mistrza, wręczone oczywiście przez włodarza Nysy Mariana Smutkie- wicza. Oprócz dyplomów i kwiatka każdy z wyróżnionych pedagogów otrzymał nagrodę pieniężną. Ich
Nagrodzeni pedagodzy z władzami Nysy
Tablice niezgody
W poniedziałek 13 październi- i w Nyskim Domu Kultury odbył t koncert dedykowany wszystkim acownikom oświatowych placó- :k: od żłobków poprzez przed- kola, szkoły podstawowe po gim- izja. Na scenie zaprezentowały
Zespół „Miniaturka”
dwa zespoły dziecięce - „Minia- ka” prowadzona przez Mirosła-
Klonowską oraz „Mała Nysa” - ożona i prowadzona przez Kazi- erę Zygłowicz. Młodzi tancerze prezentowali tańce śląskie oraz rszawskie. Przed występami iazdy wieczoru - kabaretu „Rży- j ” przyszła pora na nagrody bur-
Nagrodzeni nagrodą burmistrza z :resa Lewandowska - kierownik Żłob
ka nr 1 w Nysie
rystyna Skiba - dyrektor Przedszkola nr 6 w Nysie
tcyna Klecza - nauczyciel Zespołu Szkolno - Przedszkolnego w Goświ- nowicach, wcześniej (do 31.08.03) dyrektor przedszkola
ilanta Kochanowska - dyrektor Zespo łu Szkolno - Przedszkolnego w Koper
nikach
iresa Sordyl - dyrektor Szkoły Podsta
wowej nr 1 w Nysie
Bna Studencka - dyrektor Szkoły Pod stawowej nr 5 w Nysie
ina Michoń - dyrektor Szkoły Podsta wowej nr 10 w Nysie
ichalina Podgórni do 31.08.2003 r.
dyrektor Szkoły Podstawowej w Ko pernikach
deusz Słowik - do 31.08.2003 r. dy rektor Gimnazjum nr 1 w Nysie iżena Węglarz - zastępca dyrektora
Szkoły Podstawowej nr 1 w Nysie
wysokość wahała się od 1200 do 1900 zł brutto. Ten fakt zapewne • poprawił humory... obdarowanym.
„Rżysko ” natomiast zadbało o po
zostałych. Wesołymi skeczami, sa tyrą na sytuację społeczno-ekono miczną, pobudziło do śmiechu całą
widownię. Niestety zapełnioną przez bardzo małe grono gości.
Czyżby, wzorem dawnych lat, do świętowania placówki typowały tyl ko swoich reprezentantów?
Po oficjalnych uroczystościach wszyscy uczestnicy zostali ugosz czeni w kawiarni NDK.
dw
okazji Dnia Edukacji Narodowej:
Alicja Koszalska - zastępca dyrektora Zespołu Szkół Sportowych w Nysie Maria Szostak - nauczyciel Szkoły Pod
stawowej nr t w Nysie
Bogusława Dzikowicz - nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 1 w Nysie Wioletta Zatylna - nauczyciel Szkoły
Podstawowej nr 3 w Nysie Krzysztof Wilk - nauczyciel Szkoły Pod
stawowej nr 3 w Nysie
Joanna Łyko - nauczyciel Szkoły Pod stawowej nr 10 w Nysie
Bożena Konopnicka - nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 10 w Nysie
’Mariusz Wroński - nauczyciel Zespołu Szkół Sportowych w Nysie Jadwiga Olszewska - nauczyciel Gim
nazjum nr 2 w Nysie *
Edward Bułka - nauczyciel Gimnazjum nr 2 w Nysie
Lech Głazunow - nauczyciel Gimnazjum nr 2 w Nysie
Celina Lichnowska - nauczyciel Gimna zjum nr 3 w Nysie
Ogólną kłótnią pomiędzy po szczególnymi grupami kombatan
tów zakończyło się poniedziałkowe spotkanie w nyskim Urzędzie Miejskim, poświęcone uzgodnie
niom treści napisu na tablicy ma jącej upamiętnić Polaków pomor dowanych na wschodzie przez na cjonalistów ukraińskich. Zamiast uzgodnień padały wzajemne oskarżenia i inwektywy. W końcu przewodniczący Związku Żołnie rzy AK - Jan Dominiewski wraz z towarzyszącym mu syntm opuścili demonstracyjnie zebranie.
Pod koniec sierpnia br. Rada Miejska w Nysie otrzymała pod ob rady uchwałę o umieszczeniu na wieży dzwonnicy w Rynku dwóch pamiątkowych tablic. Jedna - ufun
dowana przez Związek Sybiraków nie budziła zastrzeżeń. Wątpliwo ści radnych wzbudził napis propo
nowany na drugiej tablicy, sygno
wanej przez Związek Żołnierzy AK, mającej upamiętniać holo
kaust polskiej ludności na Wołyniu w 1943 r. Komisja Kultury Rady.
Miejskiej, pracująca pod przewod
nictwem radnej Moniki Kamiń- skiej złożyła wniosek o zmianę tre
ści napisu. Rada zdecydowaną większością głosów przychyliła się do tego. Kombatanci mieli doko nać zmiany napisu, tak by nie Suge
Fiskusem w taryfę
Do 31 grudnia wszystkie tak sówki muszą zostać wyposażone w specjalistyczne urządzenia reje strujące, czyli kasy fiskalpe. Czy w takiej sytuacji uprawianie ’zawodu taksówkarza w Nysie będzie jeszcze opłacalne?
Takiego pytania z pewnością nie stawiał przed sobą nikt w Minister stwie Finansów, w którym powstał pomysł zamontowania kas fiskal nych. Pytanie to stoi jednak przed nyskimi taksówkarzami a odpo wiedź na nie zadecyduje o ich sta
nowiskach pracy. „Może zaistnieć taka sytuacja, że będziemy jeździć tylko do końca roku” - nie kryje obaw jeden z naszych rozmówców.
„Wydatek 2,8 tys. zł dla wielu okaże się zbyt wielki i nieopłacalny. W cią
gu następnego roku nie będą w sta
nie tego odrobić ”.
Taksówkarze sprawiają wraże
nie przygnębionych perspektywą nowych wydatków. Tymczasem już dzisiaj ciężko jest utrzymać auto.
Kurs na mieście kosztuje 10 zł - tyle co kilogram kiełbasy. A jaka jest sy
tuacja w mieście każdy przecież wie.
„Ludzi nie stać na taksówkę, wolą iść pieszo, chyba że mają rzeczywi
ście spory bagaż” - mówi jeden z taksówkarzy. „Nam z kolei nie opła
ca się zaniżanie cen kursu ”.
Nie ulega wątpliwości, że czasy prosperity nyskich taksówkarzy dawno już się skończyły. Jeden z na
szych rozmówców wspomina lata 70., kiedy jednego dnia był w stanie zarobić 900 zł, podczas gdy mie
sięcznie w zakładzie, zanim prze
siadł się do taksówki, zarabiał 1200.
„Szykuj worek na pieniądze” - mó
wił wówczas do żony. „Wystarczyło 8 godzin pracy i człowiek czuł, że żyje. Dzisiaj stoję od 6 rano i mia
łem 3 kursy na mieście ” . Nie ukry
wa, że po wprowadzeniu kas fiskal nych przestanie jeździć. „Skąd niby
rował on, iż Polacy dobrowolnie opuścili Kresy Wschodnie, a także by nie zamazywał odpowiedzialno ści Związku Sowieckiego za exodus polskiej ludności i los kresowia ków. Mordy UPA nastąpiły bo
wiem po tym, kiedy państwo pol- .skie zostało zniszczone w wyniku połączonej agresji niemiecko-so- wieckiej. Sowieci, którzy okupowa li polskie ziemie wschodnie, podsy
cali antypolskie uczucia, dokony
wali masowych wywózek i mordów na polskiej inteligencji, oficerach, kolejarzach - słowem wszystkich, którzy mogli stawić opór fali ukra
ińskiego nacjonalizmu w latach późniejszych.
Co więcej, z wielu relacji kreso wiaków wyłania się obraz współ działania czy posługiwania się przez ZSRR ukraińskimi nacjona listami w celu zastraszenia i zmu
szenia Polaków do wyjazdu z kre
sów. Wg radnych treść tablicy sy gnowanej przez akowców pomijała odpowiedzialność komunistycz
nych władz ZSRR, winą za los pol
skiej ludności na wschodzie obar
czała jedynie nacjonalistów ukraiń
skich, a także mogła sugerować, że Polacy ze wschodu wyjechali do
browolnie.
Inicjatorzy ze Związku Żołnie rzy AK mieli poprawić treść i po
mam wziąć kwotę 2,8 tys. zł na za montowanie kasy?!”.
Również zainteresowanie tema
tem ze strony mieszkańców Nysy świadczy o ciężkich czasach, jakie nastały dla nyskich taksówkarzy.
Niewiele osób chciało z nami roz
mawiać, albo uznając problem tak sówkarzy za dotyczący wyłącznie ich samych, bądź uzasadniając, że tak sówkami po prostu nie jeżdżą. Pan Zenon był jednak bardziej rozmow
ny i nie krył swojego oburzenia: „W ministerstwie zapomnieli o przej ściach dla pieszych, również tam powinni postawić kasy fiskalne. O chodnikach już nie wspomnę. Po winni się stuknąć w głowę i przypo
t
-e k i a m aMEBLE
KUCHENNE
KOMPUTEROWE PROJEKTY GRATIS!
NYSA
ul. Szlak Chrobrego 6 (obokFSD)
tel. 448 34 60
□
WfiK RED WHITE www.brw.com.pl
PROFESJONALNE STUDIA FABRYCZNE
nownie przedstawić ją do zatwier
dzenia Radzie Miejskiej.
Konieczność zmiany napisu spowodowała różnice zdań między różnymi stowarzyszeniami. Akowcy pod przewodnictwem Jana Domi- niewskiego uparcie bronią wersji zatwierdzonej komisję ministerial
ną w Warszawie. Lwowiacy złożyli własny projekt, a sybiracy, których tablica została przez radę zatwier
dzona, skłonni są odsłonić swoją ta blicę, nie czekając na to, czy pozo stałym uda się uzgodnić wspólne stanowisko.
Poniedziałkowe spotkanie róż
nych stowarzyszeń kresowych i kombatanckich zamiast kompromi su przyniosło wzajemne kłótnie i in wektywy. „Pan jesteś za młody ” - padało z jednej strony. Na co druga strona odpowiadała z równą „kultu
rą” : „A pan masz uwiąd starczy”. W końcu po dwugodzinnych jałowych połajankach salę demonstracyjnie opuścili akowcy, pozostawiając rów
nie obrażonych pozostałych komba tantów. Nawet obecność posła Czerwińskiego z Ligi Polskich Ro dzin nie załagodziła konfliktu.
W efekcie pod obrady Rady Miejskiej trafią dwa projekty tablic.
Jeden „akowski ”, drugi złożony przez lwowiaków.
(BK-r)
mnieć sobie, co mówili jak byli w opozycji. Jak wtedy pięknie zapew niali, że przywrócą normalność ”.
Taksówkarze na razie nie planu ją protestów w Nysie. Być może we zmą udział w akcjach w Warszawie, jeśli takie miałyby znowu miejsce.
W tej z 30 września w stolicy rfikt nie uczestniczył.
Nie ulega wątpliwości, że mafie taksówkarskie w Warszawie i innych wielkich miastach są poważnym problemem dla klientów. Jednak nyscy taksówkarze doświadczą przede wszystkim kolejnego przy kładu fiskalizmu w wykonaniu lewi cowego rządu.
maciek
NYSA ul. Poniatowskiego 3
(obok ZUS) tel. 433 80 60
yao
— str. 4
Ulica Wileńska
Teraz jesienią dotarcie do większości posesji na tej ulicy suchą nogą jest praktycznie niemożliwe. Część mieszkańców, nie mogąc doczekać się od władźy wybudowania drogi przed swoimi domami, na własny koszt uło
żyło chodniki z kostki brukowej. Widać jednak, że zostało to zrobione nie zbyt fachowo, prawdopodobnie bez uprzedniego zagęszczenia terenu, bo w kilku miejscach grunt zaczyna się już zapadać.
W wielu krajach na terenach przeznaczonych pod zabudowę mieszkal ną najpierw powstają drogi a dopiero potem stawia się domy. Jak widać u nas jest wciąż na odwrót.
BK
Na skróty
Przy okazji modernizacji po dejść do klatek schodowych, gdzie ułożono estetyczną kostkę typu
„polbruk” , dotychczasowe stare płyty betonowe znalazły inne za stosowanie.
Wykorzystano je do utwardze
nia ścieżek wydeptanych przez mieszkańców, które stały się chod nikami. Wszystko to miało miejsce
w sektorze „ C” osiedla Podzamcze w Nysie. Mieszkańcy są zadowole
ni. Od teraz droga do kościoła i po bliskiego marketu będzie nie tylko krótsza ale i równiejsza. A tak na marginesie, projektując nowe osie
dla, czy nie warto przewidzieć któ
rędy ludzie będą chodzić, i w tych miejscach wybudować chodniki?
BK
NOWOŚĆ WTERALU!
STOLARKA DRZWIOWA
NYSA ul. Orzeszkowej 16, tel. 433 46 38 ul. jagiellońska 2, tel. 433 06 80
Sprzątanie
po plażowiczach
W zeszły piątek w Starostwie Powiatowym w Nysie odbyło się spotkanie poświęcone ustaleniu zasad finansowania prac związa
nych z usuwaniem śmieci, od lat zalegających na brzegach Jeziora Nyskiego. Zgodnie z przyjętymi ustaleniami, śmieci zostaną usu nięte do połowy listopada.
W spotkaniu wzięli udział przedstawiciele starostwa, gmin Nysa i Otmuchów, ZGW Wrocław i Zarządu Wojewódzkiego Polskie
go Związku Wędkarskiego. Zgod nie z szacunkiem wykonanym przez pracowników urzędów miej
skich w Nysie i Otmuchowie, łącz ny koszt usunięcia śmieci z brze gów jeziora, znajdujących się na te
renie obu gmin wyniesie 50 tys. zł.
10 tys. zł wyłoży starostwo, 12 tys.
ZGW a resztę same gminy. Co jed nak najistotniejsze, w przyszłym
roku na dzikich plażach pojawią się kontenery na śmieci, po uprzednim zapewnieniu dróg dojazdowych dla samochodów ciężarowych.
Uczestnicy spotkania zgodzili się z proponowaną przez starostę Zbigniewa Majkę koniecznością podjęcia działań, które zaowoco wałyby trwałym zapewnieniem czy
stości nie tylko brzegów Jeziora Nyskiego i Otmuchowskiego, ale i biegu Nysy Kłodzkiej na terenie powiatu. Wstępnie zgodzono się z propozycją powołania za pośred nictwem starostwa ponadgminnej jednostki prawnej, która mogłaby występować o środki wobec Unii Europejskiej. Wówczas decyzja usunięcia śmieci nie miałaby cha rakteru doraźnego, ale mogłaby zaowocować trwałą poprawą czy
stości plaż. Będzie to o tyle istotne, że w obliczu zanieczyszczenia
dwóch z trzech jezior turawskich zwiększa się turystyczna rola Jezio
ra Nyskiego i Otmuchowskiego. i Kolejne spotkanie odbędzie sii w grudniu. Do współpracy zostań zaproszone gminy Paczków i Łam binowice oraz wsie funkcjonując!
w ramach Programu Odnowy Wsi m.in. Głębinów i Piątkowice.
Jeśli mówimy o czystości brze gów Jeziora Nyskiego, nie możemy zapomnieć o tym, że śmieci same nie znalazły się na plażach, ale sta nowiły pozostałość po biwakach Przyszłoroczny sezon wypoczynko
wy zweryfikuje nie tylko skutecz ność wyżej wymienionych działań ale przede wszystkim kulturę pla
żowiczów. Jeżeli na plażach wresz cie pojawią się kontenery, zaśmie canie nie będzie miało już żadnego wytłumaczenia.
maciek
Obradowała Liga Nyska
Na otwartym zebraniu obywa
telskich stowarzyszeń samorządo-.
wych Ligi Nyskiej i Komitetu Oby
watelskiego, w piątek 10 paździer nika obecnych było ponad 100 osób, w tym wielu radnych miej
skich i powiatowych.
Zebranie otworzył Janusz Sa nocki - prezes Ligi Nyskiej - przed
stawiając pokrótce obecne prace Rady Miejskiej. Zbigniew Szlempo - przewodniczący Rady Miejskiej w Nysie i szef Komitetu Obywatel-
nia kontaktu radnych tych obywa
telskich stowarzyszeń z wyborcami.
Jest Co jeszcze jeden element, który różni zarówno Ligę Nyską jak' i Komitet Obywatelski od partii po litycznych, które swoją aktywność przejawiają głównie w trakcie wy borów i zarządzanych odgórnie ak cji. Poza tym - jak podkreślił w swo
im wystąpieniu prezes Ligi Nyskiej Janusz Sanocki - każde z dwu ny skich, stowarzyszeń samorządo wych skupia się na tematyce lokal-
DIECEZJALNY UNIWERSYTET LUDNOŚCI WIEJSKIEJ w Opolu, Filia w Nysie, ul. św. Piotra 1
ZAPRASZA:
Rolniczki i Rolników, Społeczników, oraz wszystkich mieszkańców wsi
naszej diecezji opolskiej na kolejny rok nauki.
Poznasz ciekawych ludzi, którzy podobnie myślą, martwią się, ale też zdo
bywając nowe wiadomości, z optymizmem i wiarą działają dla dobra swoich
społeczności i całego regionu.
Jak to zrobić? Właśnie o tym chcemy mówić na wykładach w każdą sobo
tę od godziny 10.00 do 15.00, od listopada do końca marca, przez 3 semestry.
Wykłady prowadzą profesorowie z Wydziału Teologicznego z zakresu
Ewangelizacja środowiska. Wykładowcy z Uniwersytetu Opolskiego, Instytu
tu Śląskiego, z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie, oraz wielu innych
z dziedziny Historii, Ekologii, ogrodnictwa, rolnictwa, jak wypełniać doku
menty Unijne. Lektorat języka niemieckiego, zagrożenia cywilizacyjne.
Poruszamy też wiele innych tematów zależnie od propozycji Słuchaczy,
aby formować jak najlepszych liderów. Dla Słuchaczy Diecezjalnego Uniwer
sytetu organizujemy bardzo ciekawe Seminaria kształceniowe w Niemczech
na terenie Diecezji Kolońskiej, pod koniec czerwca każdego roku. Również ściśle współpracujemy ze Związkiem Rolników Śląskich, uczestnicząc w pro
ponowanych wyjazdach kształceniowych na terenie naszego kraju, w Cze
chach, Niemczech oraz na terenie naszego regionu.
Bardzo dobrze układa się współpraca z Izbą Rolniczą naszego Wojewódz
twa dla dobra wszystkich rolników; korzystamy nawzajem z doświadczeń oraz
możliwości pomocy. Czas jesienno - zimowy szybko mija, a wiadomości, mą
drość i nowe znajomości pozostają.
Skorzystaj z zaproszenia!
Inauguracja nowego semestru nauczania odbędzie się w Opolu - Gosła
wicach w kościele, w sobotę 8 listopada 2003 r. mszą św. o godzinie 11.00.
Następnie uroczysta akademia z okazji 10-lecia istnienia Uniwersytetu w sali
Domu Katechetycznego. Rozpoczęcie w Filii Nysa - 15 listopada 2003 r. o godz. 10.00 w Nysie, ul. Św. Piotra 1 (dawne Seminarium). Zgłaszać się moż
na osobiście, listownie lub telefonicznie: Opole - Gosławice: tel./fax: 4558 949
lub 4027 935. Bielice: 4311 149, kom. 0606 278 733.
Zgłoś się jak najwcześniej do Opola, Nysy, zależnie od miejsca zamiesz
kania.
Szczęść Boże wszystkim!
Pozdrawiają: Diecezjalny Duszpasterz Rolników Ks. Radca mgr Hubert
Janowski, Rejonowy Duszpasterz Rolników Ks. Dziekan mgr Bronisław Do-
łhan.
2624
skiego opowiedział o rozwoju Pań stwowej Wyższej Szkoły Zawodo wej w Nysie i szansach jakie stwa
rza ta placówka dla naszego mia- s‘ta.
Następnie radny Janusz Sma- goń omówił problemy związane z wyłonieniem kandydatów na ławni
ków sądowych (wyboru dokonać ma Rada Miejska do końca paź
dziernika). Obecni na sali kandy daci na ławników dokonali krótkiej prezentacji.
Otwarte zebrania Ligi Nyskiej i Komitetu Obywatelskiego Ziemi Nyskiej są stałą formą utrzymywa
nej, unikając ideologii. Jest także otwarte na wszystkich uczciwych ludzi, chcących dbać o dobro wspólne.
Prezes Ligi zwrócił także uwa gę na to, iż w pracy samorządowej radni Ligi i Komitetu Obywatel
skiego współpracują dla dobra miasta z wybranym w bezpośred nich wyborach burmistrzem. „Liga nigdy nie budował swojej tożsamo
ści na zwalczaniu kogoś dla samej zasady. Budujemy na wartościach pozytywnych, bo dobro miasta i jego mieszkańców jest ważniejsze od naszych osobistych ambicji”.
(r)
PRZYCHODNIA LEKARSKO - REHABILITACYJNA
w Nysie, ul. Lompy 3
(dawna przychodnia zakładowa SI „Pokój ”) zaprasza mieszkańców Nysy i okolic Oferujemy;
- Podstawową Opiekę Zdrowotną w ramach kontraktu z NFZ (le
karz pierwszego kontaktu) - laboratorium na miejscu - ułatwiony dostęp do specjalistów Dla Pacjentów Przychodni BEZPŁATNIE:
- świadczenia rehabilitacyjne - USG, EKG
UWAGA!
1. Informujemy Pacjentów p. dr Bożeny DERELI, że od 1 grudnia 2003 r. będzie przyjmować w Przychodni Lekarsko - Rehabilitacyjnej - Nysa, Lompy 3 oraz Pacjentów p. dr Jadwigi WILK, która przyjmo
wać będzie w Przychodni j/w od 1 stycznia 2004 r.
2. W celu dopełnienia formalności (deklaracje) prosimy o zgłaszanie się do Przychodni w godz. 8.00 - 18.00. Dodatkowe informacje; tel.
433 40 21 wew. 326 oraz 0602 390 589; 0600 340 585.
cm
1028nn
16 października 2003
am nadzieję, że to będzie pierwszy krok ku normalności, ich życie potoczy się tak, jak każdego z nas
Wesele w noclegowni
O być albo nie być w programie decyduje ilość wysłanych SMS-ów
Idol rodem z Nysy
’iątek 10 października dla pen- ariuszy nyskiej noclegowni na ialigrodzkiej był dniem niezwy- i. Wspólnie z kierowniczką Tere- srzycką wyprawiali oni prawdzi- esele współmieszkańcom: Alicji ipiak i Dariuszowi Kubiesowi.
Darek (nazywany przez wszyst- Kubą) złożyli przysięgę małżeń- w Urzędzie Stanu Cywilnego w e.
IY ZACZĘLI S NORMALNIE
Poznaliśmy się w noclegowni, to się stało, że tu trafiłam? Nie o tym mówić - pani młoda nie iła wracać do złych wspomnień.
Poznaliśmy się w ubiegłym i. Chyba w lutym - dodał pan iy-
Kierowniczka noclegowni Tere- łirzycka przed ceremonią ślubną awała się bardziej przejęta stkim, niż nowożeńcy. Zależało a tym, aby ten dzień był dla Ali i y szczególny. Była nie tylko dkiem na ślubie, wraz z miesz- :em noclegowni Bolesławem :dzińskim, ale matkowała mło-
■ Kuba mieszka u nas od począt- tj. od czterech lat. Taki zwykły :mat: brak pracy, eksmisja z szkania. Nie miał gdzie miesz-
trafił do nas, sprawdził się. Po- Alę, zakochali się w sobie. Stąd ten ślub. Mam nadzieję, że to ńe pierwszy krok ku normalno- że ich życie potoczy się tak, jak lego z nas: normalna rodzina, szkanie, praca, czyli zwyczajny i. Na razie będą mieszkać u nas, y będziemy szukać drogi do szkania. Kuba ma zasiłek stały jwnawczy i dorywczo dorabia, zie szukał pracy. Myślę, że sobie idzą, i że dziś zmieni się ich ży- /s - powiedziała „Nowinom” Te- i Zarzycka. Kierowniczka nie wała, że to ona częściowo przy- liła się do podjęcia przez zako- tych decyzji o wspólnym życiu.
• Ja rzuciłam hasło, ale nie na dałam do niczego. Oczywiście : się o nich, o Boże jak się boję!
przecież był najwyższy czas, żeby
reklama
Pnyjdi da Mionu SUl i i tryhlon komfort łublupttrtnf.
ZADBAJ O SWOJĄ RODZINĘ!
BezpfeotfĄsfwo rodrlnla rapmmłszitwut!
o
I W SUPERCENIE
i 7H3# 8ł Ikitóój
zaczęli w końcu decydować o sobie i żyć normalnie. Żyjąc w noclegowni czuliby się pewnie zwolnieni z odpo
wiedzialności. A po zalegalizowaniu związku wszędzie będą traktowani jako małżeństwo. Droga do mieszka-., nia może będzie łatwiejsza, podob
nie jak inne formalności.
Państwo młodzi w otoczeniu rodziny i przyjaciół
PIENIĄDZE NA SZCZĘŚCIE Po rundzie honorowej przez ny
ski rynek przystrojonym samocho dem z napisami „Młoda Para ” i „No wożeńcy ” bohaterowie dnia zostali zawiezieni przez kierowniczkę do domu weselnego, czyli noclegowni.
Pan młody tradycyjnie przeniósł żonę przez próg. Tam Ala i Kuba po
witani zostali Chlebem i solą - przez mamę Ali i Teresę Zarzycką. Szczę
śliwe i bogate życie obojgu miał za
pewnić strumień drobnych monet, którymi zostali obsypani przez mieszkańców noclegowni. Przy ich zbieraniu „mamie” i „Kubie” poma
gała 2-letnia Ania (córeczka Alicji).
Sala weselna została przygotowana w jadalni: był napis z życzeniami, ko lorowe baloniki, kwiaty na stołach przybranych białym obrusem. Przed młodymi postawiono piękny tort.
- Został upieczony przez moją kuzynkę Małgorzatę Zarzycką. Sa
łatki, wędliny i przystawki ofiarował nam właściciel „Luci ” pan Radosław
Rysak, a ciasta - państwo Konioro wie.
Na weselu nie zabrakło gości z zewnątrz. Z prezentami i życzeniami przybyli: ks. Ginter Żmuda, dyrektor Caritas oraz panie Urszula i Małgo rzata ze Stacji Caritas.
Ubarwieniem wesela była pre
zentacja wierszy o miłości. ‘Przy dźwiękach muzyki poważnej dekla
mowała je Lilia Jaraszęk. Każdy utwór poprzedzany był słowami Te resy Zarzyckiej,- która przypominała
„swoim” mężczyznom, że i oni kie dyś kochali lub będą kochać.
Jej podopieczni-słowa poezji przyjmowali ze skupieniem, a nie
którzy - nawet z łezką w oku.
Chwila refleksji nie zakłóciła jednak weselnego nastroju'. Mała Ania, ulubienica zebranych, rozba wiała wszystkich wołając „Brawo! ”.
Usiadła pomiędzy nowożeńcami i domagała się od swoich rodziców:
„mamy” i „Kuby ” różnych łakoci.
Młodej Parze i jej latorośli życzy my w imieniu „Nowin” , aby ten ob
raz szczęśliwej rodziny pozostał na trwałe w ich życiu.
Jeśliby wróżbą udanego życia miało być wesele, to dla Ali i Kuby wypada ona doskonale. Zabawa, z tańcami (bez alkoholu) trwała do sa
mego rana.
Danuta Wąsowicz-Hołota
SERT auto emoción
Kalina Kasprzak, która uro
dziła się i przez trzynaście lat mieszkała w Nysie, w najbliższą
■niedzielę, 19 października, zaśpie
wa w trzecim etapie polsatowskie- go programu „Idol ”.
Kalina obecnie mieszka w Beł
chatowie. Zanim jednak przeniosła się z rodzicami do tego miasta uczęszczała do Szkoły Podstawo wej nr 10 i Państwowej Szkoły Mu zycznej w Nysie, do klasy skrzypiec.
Jak wspomina rodzina Kaliny, nadal mieszkająca w Nysie, fina
listka „Idola” zawsze przejadała zdolności wokalne. Śpiewała na każdej uroczystości. Lubiła zwłasz cza rozśpiewane imprezy rodzinne.
Kalina ma dopiero 21 lat, ale już sporo sukcesów wokalnych za sobą. Zwyciężyła m.in. w jednym z odcinków „Drogi do gwiazd”, emi towanej przez TVN. Była też lau reatką „Szansy na sukces”.
Droga do „Idola ” była jednak najtrudniejsza. Z grona 10 tys. lu dzi, którzy prezentowali swoje umiejętności wokalne na kilku ca stingach „Idola” w różnych czę ściach kraju, do trzeciego etapu za kwalifikowało się zaledwie 35.
Wśród nich jest ona - Kalina.
Wspomniane 35 osób zostało podzielonych na pięć grup, przed którymi tzw. etap klubowy. Z każ
dej z grup dwie osoby awansują do ścisłego finału, który trwać będzie od listopada do stycznia. Co ty dzień odpadać będzie wtedy jedna osoba.
W najbliższą niedzielę Kalina Kasprzak znowu zaśpiewa przed komisją (Leszczyński, Zapendow ska, Cygan, Maleńczuk, Prokop).
O tym, czy zakwalifikuje się do ści-
Więcej za gaz
Od początku miesiąca mieszkańcy Nysy płacą więcej za zużycie gazu i koszty jego przesyłania. W listopadzie otrzymają więc wyższe rachunki.
Polska podzielona jest na sześć spółek gazowych. Podwyżka w każdej z nich wyniosła od 0,8 do 3 proc. Nysa należy do Górnoślą*
skiej Spółki Gazowej, w której podwyżka była największa. Na/3- proc. podwyżkę złożył się wzrost opłaty stałej, zmiennej, a także abo namentu.
Dla użytkowników z tzw. grupy Wl, a więc tych, którzy zuży
wają rocznie do 300 m ’ podwyżka wyniesie 2,67 zł miesięcznie.
Ciekawostką jest to, że im w wyższej grupie zużycia użytkownik się mieści (W2, W3, W4, itd.), tym podwyżka w jego przypadku bę
dzie mrńejsza.
ag
1*1? Ć OfeMC
Jedna z członkiń Wspólnoty Mieszkaniowej nr 10 „Duża” w Nysie, mieszczącej się przy ulicy Bolesława Prusa twierdzi, że skoro jest tylko użytkownikiem a nie właścicielem przyległego do budynku trawnika to zwalnia ją to z obowiązku koszenia i utrzymywania porządku. Innego zdania jest gmina. Spór trwa a trawniki w tym roku ani razu nie zostały wykoszone.
BK
—————————reklama
MEBLE SOSNOWE
INYSA, 'UL. (NOWOWIEJSKA ,16 ((budynek/Agromy)
'___________ Tel. <0(93 [365
Kalina Kasprzak czeka na SMS-y nysan
słego finału zadecydują jednak wi dzowie i wysłane przez nich SMS-y.
Takie zasady obowiązują bowiem na tym etapie - jury ocenia, ale nie decyduje.
Kalina jest studentką filologii angielskiej, a także uczy się śpiewu.
Talent swój rozwija nie tylko jako uczestniczka popularnych teletur niejów muzycznych. Już drugi rok pracuje w Teatrze Muzycznym Roma w Warszawie, gdzie śpiewa w musicalu „Miss Sajgon”.
Jeśli więc nasi Czytelnicy chcą pomóc utalentowanej dziewczynie rodem z Nysy w dostaniu się do fi nału „Idola”, powinni oglądać ją, słuchać i oczywiście wysyłać SMS- y wieczorem 19 października. Nu mer, któremu została podporząd
kowania Kalina Kasprzyk, zosta nie podany w trakcie programu.
ag
Auto Śląsk Sp. z o.o.
NYSA ul. Ujejskiego 5, tel. (0-77) 433 27 25,433 09 46
1135nn
Czy będą zmiany organizacji ruchu w rynku?
Petycja do władz
Grupa mieszkańców nyskiego rynku zamierza zwrócić się do władz miasta o przywrócenie dwu
stronnego ruchu na drodze asfal towej w tej części miasta.
Zdaniem mieszkańców powrót do takiego ruchu zminimalizował by ilość pojazdów, które prze jeżdżałyby drogę pokrytą kostką brukową (obecnie obowiązuje na kaz jazdy w tym kierunku).
- Nie ma tutaj np. przejścia dla pieszych - twierdzą mieszkańcy. - A rzadko kierowcy jeżdżą 60 km na godzinę. Jedna pani, mieszkająca tutaj, ma niewidomego męża. Żeby przejść z nim na drugą stronę po
trzebuje czasu. Nie robi jednak tego tu, gdzie ma najbliżej, czyli nie przechodzi kostką brukową, a idzie dookoła na pasy, które znajdują się
Rozmowa z Januszem Smagoniem - prze
wodniczącym zespołu opiniującego kan
dydatów na ławników
Kto na ławnika?
„Nowiny Nyskie ” - Nasza gaze
ta drukuje listę kandydatów, umieszczonych na listach wybor
czych do poszczególnych sądów.
Czy to jest lista ostateczna?
Janusz Smagoń - Tak, ponieważ zgłoszono 487 kandydatów. Nato miast po zweryfikowaniu formal noprawnym nie przyjęto wniosków 48 kandydatów. Tak więc zostało na listach umieszczonych 439 kan
dydatów.
- Z jakich przyczyn grupa 48 osób nie została wpisana na listę?
- Z różnych, na przykład przy zgłoszeniach wymagających 25 podpisów poparcia dochodziło do sytuacji, kiedy listy poparcia podpi
sywane były przez osoby spoza gmi ny Nysa. Po odliczeniu tych osób nie spełniono warunku uzyskania poparcia 25 podpisów. Również zdarzało się, że zgłaszano kandyda
tów, którzy nie ukończyli wymaga
na jezdni asfaltowej. Nie ukrywamy też, że ruch pojazdów czasami na
wet uniemożliwia otwarcie okna.
Wszystko odbywa się koło zabytko wych obiektów, którym na pewno
też to nie służy.
Nasi rozmówcy zapewniają, że nie chcą komplikować życia prowa
dzącym w rynku sklepy:
- Kto chciałby, mógłby nadal jeździć kostką. Większość kierow
ców, którzy tylko przez rynek prze
jeżdżają, wybierałoby na pewno drogę asfaltową.
Mieszkańcy rynku, którzy wy szli z propozycją zmiany organiza
cji ruchu, zamierzają wystosować petycję do burmistrza, pod którą widnieć będą podpisy zwolenników ich pomysłu.
ag
nych w tym przypadku 30 lat (usta wa przewiduje, że wybranym może być kandydat, który do końca paź dziernika ukończy 30 lat - data wy borów). Nie ma też na listach trzech osób, w stosunku do których prowadzone są czynności prawne z mocy artykułu 286 paragraf 1 k.k. i
158-paragraf 1 k.k.
- Ilu z tych kandydatów na li stach będzie wybieranych?
- W sumie Rada Miejska wy- bierze 88 ławników. Do Sądu Okręgowego w Opolu wybierze 3, do Sądu Pracy i Ubezpieczeń Spo
łecznych w Opolu wybierze 2, do Sądu Pracy w Nysie wybierze 20, a do Sądu Rejonowego w Nysie 63 ławników.
- Kiedy radni dokonają wybo
ru?
- Prawdopodobnie 31 paździer nika.
Maciej Byczek
Za te pieniądze można ogrzać nie mieszkanie ale hale produkcyjne
Łupią za ciepło?
W budynkach ogrzewanych przez Nyską Energetykę Cieplną rozlicza się okres grzewczy. Niektórych odbior
ców kwoty zaskakują: albo mile - bo mają zwrot nadpła
conej zaliczki, albo denerwują - gdy trzeba dopłacić.
Czytelniczka należąca do Spół
dzielni Mieszkaniowej przy ul.
KEN, jest zaskoczona różnicą w opłacie stałej, która na jej rachun ku, w porównaniu do ubiegłorocz nej, jest wyższa o 13 procent.
- Przecież w tym roku nie było podwyżki ciepła. Skoro to jest stała opłata, dlaczego uległa zmianie?
Czesław Foks, dyrektor Nyskiej Energetyki Cieplnej potwierdza, że w 2003 r. nie było zmian w cenie.
Zdziwiony jest różnicą w spółdziel
czych rozliczeniach, wyjaśniając iż w rachunkach NEC-u na pewno stała opłata jest identyczna jak ubiegłoroczna.
Prezes Spółdzielni Mieszkanio
wej Feliks Kamienik oburzony jest takim stawianiem sprawy. Z jego wyjaśnień wynika, że ogólna kwota za otrzymane ciepło składa się z dwócłpczęści. Pierwsza (potocznie zwana Stałą) jest naliczana od me trażu mieszkania. Jest to udział lo katora w ogrzaniu całego budynku do 16 st. C oraz, za ogrzanie po
mieszczeń ogólnodostępnych. Na tomiast druga część opłaty wylicza
na jest z podzielników ciepła. Sto sunek jednej części do drugiej jest zwykle na poziomie 40 do 60 pro
cent..
- Opłata zwana stałą jest zależ- ' na od temperatur zewnętrznych, od długości sezonu. Ubiegłoroczny był stosunkowo długi - od 26 wrze- . śnia do 30 kwietnia. Ponadto w czerwcu ub. roku była podwyżka
* cen-energii cieplnej, a my podnie śliśmy cenę dopiero w grudniu. Nie można więc porównywać opłaty stałej w tym roku do lat poprzed nich - uzasadnia prezes. Zapewnia, że działania SM zmierzają do oszczędności.
- Ocieplamy budynki, wymie niamy stolarkę. Dzięki pomierni- kom ciepła są one bardzo wymier
reklama