Gazeta Nowa : zielonogórska : pismo codzienne, Nr 112 (12 czerwca 1991)

PISMO CODZIENNE

Nr 112 (168) 91

G A Z E T A N O m

S R O D f l

12 czerwca 600 zł

G W ID O N A , J A N A , O N U FR E G O S o le n iz a n to m i o b ch o d zą cy m d ziś u r o ­ d zin y ż y cz y m y w s z y s tk ie g o n a jle p sze g o . S ło ń ce w z e s z ło o 4.14, z a jd z ie o 20.57.

Do koń ca roku p o z o sta ło 202 dni.

P o czą tk o w o z a ch m u rzen ie m a łe lub u m ia r k o w a n e, w god z in a c h p ó źn iejszy ch sto p n io w o od zach od u w z r a s ta ją c e aż do w y s tą p ie n ia p r z elo tn y c h o p a d ó w oraz m o ż liw o ś ć bu rzy. T em p era tu ra m a k s y ­ m a ln a od 19 sto p n i do 21 sto p n i. M in i­

m a ln a w n o cy od 8 sto p n i do 10 stop n i.

W iatr p o c z ą tk o w o na ogól sła b y p o łu d ­ n io w o -z a c h o d n i, p ó źn ie j u m ia r k o w a n y

zachodni.

R

P re z y d e n t L ech W ałęsa w y s tą p ił

ządzić dekretam i I

w c zo ra j do p re m ie ra z w nioskiem o podjęcie p rzez R ad ę M inistrów in ic ja ty w y u sta w o d a w cz e j zm ie rz a ­ ją c e j do p rz y zn a n ia rz ąd o w i, n a ok re s 1 ro k u , u p ra w n ie n ia do reguło W ania sto su n k ó w gospodarczych za pom ocą s ta n o w ie n ia p rzepisów z mo cą u sta w y (d ek re tó w ). M otyw uje go koniecznością p o d jęcia niezw łoez ny ch , o p e ra ty w n y c h d ziałań , zmie rz ając y e h do szybkiego u sp ra w n ie ­ n ia fu n k c jo n o w an ia gospodarki.

Jed n o cześn ie p re z y d e n t zw rócił lię do m a rs z a łk a S e jm u z apelem , b y rz ąd o w y p ro je k t u sta w y w tej sp ra w ie zo stał w S ejm ie zrealizo­

w a n y w try b ie piln y m .

W chw ili ob ecn ej nie m a p ra w ­ n ej m ożliw ości w y d a w a n ia w P o l­

sce p rzez k o g o k o lw iek d ek retó w . K onieczna je s t n o w eliz ac ja K onsty tu cji. P re z y d e n t pozostaw ił do uz­

n a n ia i o k re ślen ia R ad zie M inis­

tró w dziedziny, jak ie b y ły b y re g u ­ lo w a n e p rz y pom ocy d ek retó w .

N a k o n fe re n c ji p raso w ej w Bel­

w ed erze s e k re ta rz sta n u w k an ce­

la rii p re zy d e n ta S ław o m ir S iw ek podkreślił, że „ p re m ie r w sposób oczyw isty w ie o te j in ic jaty w ie i na pew no ją p odziela.’’ Nie zgodził się ze stw ie rd ze n ie m , że list p re zy d e n ta jest p u b liczn y m p onagleniem rząd u , o k re ślają c go jak o „publiczne w spar cie rz ą d u ” . Je d n ą z dziedzin p odda n y c h re g u la c ji — zdaniem S. S iw ­ ka — m o g iy b y 'b y ć in w esty cje za­

g ra n ic zn e w Polsce.

D y re k to r b iu ra p raw n eg o w k a n ­ celarii p re zy d e n ta A n d rzej G liniec k i pow iedział, że ak ty p ra w n e w y ­ d a w an e poza p a rla m e n te m są za­

zw yczaj ograniczone co do z ak resu dziedzin jak ie o b ejm u ją. M ożna w ięc oczekiw ać, że d e k re ty rządo­

we nie będą m ogły dotyczyć budże tu, u sta n a w ia n ia no w y ch p o d atk ó w i opiat, p rzek ształceń w łasnościo­

w ych. p ra w o b y w atelsk ich , zm iany kodeksów : k a rn eg o i cyw ilnego,

p a rtii politycznych, sto w arzy szeń i zgrom adzeń.

P ro p o n o w an y przez p re zy d e n ta ok res 1 ro k u jest całkow icie umówmy

— p o d k reślił A. G liniecki.

O ceniając propozycję p rezy d en ta, m arsza łe k S e n a tu A n d rz ej S te lm a ­ chow ski p ow iedział: P o m y sł sam p rzez się nie jest zły, je d n a k pow in no się n a jp ie rw u sta lić założenia po lity k i gospodarczej rz ąd u , a dopie­

ro n astęp n ie udzielić m u pełnom oc nictw do w y d a w a n ia a k tó w n o rm a ty w n y ch . k tó re by tę uzgodnioną p o lity k ę gospodarczą realizo w ały . U dzielanie u p o w ażn ień „w ciem n o ” nie b yłoby ro zw iązan iem najszczęślj w szym zw łaszcza w m om encie, k ie ­ dy p o lity k a gospodarcza rząd u na w ie lu o dcinkach sp o ty k a się z za­

sadniczą k ry ty k ą .

&

M a rsz ałe k S e jm u M ikołaj K oza­

kiew icz, u czestniczący w o b ra d ach K lu b u P oselskiego PSL w Zielonej G órze, o św iadczył: „T aką propozy­

cje czyniłem w ie lo k ro tn ie w prze szłości, u w a ża ją c , że S ejm koncen- t. uja n a .o y t szeroki z ak re s w ładzy i nie może się u p o rać ze stu u sta ­ w am i. (...)”.

S ejm u z y sk a łb y tro ch ę czasu na sp ełn ien ie fu n k c ji k o n tro ln y c h wzglę dem p ań stw a, k tó re są też jego obo w iązkiem . U zy sk iw ałb y odpow iedź n a p y ta n ie : czy i w ja k im sto p n iu praw id ło w o rząd w ciela uchw alone p ra w a w życie.

M am nadzieję, że ta in ic ja ty w a p re zy d e n ta będzie p rz y ję ta przez większość posłów pozytyw nie.

#

P rzew o d n iczący k lu b u poselskie- g i PSL .ió ztf Z ych p ow iedział: kluo PSL zbierze się ‘w c z w a rte k ran o i w ów czas podejm ie decyzje co do ud zie len ia rządow i n ad zw y czajn y ch u p ra w n ień . Z obaczym y w jak im zak resie rząd będzie w y stę p o w a ł o

(Ciąg dalszy na str. 2)

programy telewizji satelitarnej > str. ^{1 2}

J e fc y n

f a w o r y t e m

Dziś od 7.80 do 22.00, 105 m in . Ro­

sja n będzie w y b ie rać p rezy d en ta.

P rzep ro w ad zo n y w p oniedziałek w ieczorem przez telew izję sondaż w ykazał, żc k a n d y d a tu rę B orisa Je l c y n a na p re zy d e n ta p o p ierało 41 p rac. an k ieto w an y c h . 29 proc. opo­

w iedziało się za b. p re m ie re m ZSRR N ikołajem R yżkow em , jego n a jp o ­ w ażniejszym ry w a le m , a 10 proc. za b. m in istre m sp ra w w ew n ę trz n y ch ZSRR W adim em Flakstinem .

Chłopski lament

Iłru g i dzień w yjazd o w eg o p o sie­

dzen ia K lu b u P oselskiego P o lsk ie ­ go S tro n n ictw a L udow ego w Z ie­

lo n ej G órze rozpoczęło sp o tk a n ie p a rla m e n ta rz y stó w z p rz ed sta w icie ­ lam i Z ielonogórskiego Z ak ład u G ó­

rn ictw a i G azu, podczas którego om ów iono m ożliw ości w ydo b y w an ia tego op ału n a środkow ym N ado- d rzu . W tym sam ym czasie g ru p a posłów sp o tk a ła się z p rz e d sta w i­

cielam i policji.

D y sk u tan ci, n a jo g ó ln iej m ów iąc, w y lali czarę goryczy na rząa, sta w ia ją c m u w iele zarzutów . R o­

m an K lim an ze S tareg o K ram sk a pow iedział n a w et, że obecny czad n ie w y p raco w ał żadnej p o lity k i ro l­

n ej. S y lw ester B udych z D ąb ró w ­ ki stw ierd ził, że rz ą d n a jp ie rw za­

chęcał chłopów do b ra n ia sp raw w s i w e w łasn e ręce, a te ra z nie p o p iera in ic jaty w . chłopskich. P o ­ dobnie b rzm iał głos p rzew odniczą-

jffiiiarelewa ©piata BM»raSp<ag«gyjaBa

F ot. L E S Z E K K R U T U L S K I - K R E C H O W I C Z N a stę p n ie w sali k o lu m n o w ej UW,

do k tó re j przy b y li działacza sa m o ­ rząd o w i i delegaci o rg a n iz ac ji lu ­ dow ców z w o je w ó d ztw : gorzow ­ skiego, legnickiego, leszczyńskiego 1 zielonogórskiego, rozpoczęła się d y sk u s ją na te m a t p ro b lem ó w wsi 1 ro ln ictw a. W tej części o b rad uczestniczyli członkow ie k ie ro w n i­

ctw a P S L : R om an J a g ie liń sk i — p rzew o d n iczący R ad y N aczelnej, A le k sa n d er B e n tk o w sk i — I w ice­

prezes. J ó z e f Zych — p rz ew o d n i­

czący K lubu P o selskiego o raz po ­ słow ie z ra m ie n ia stro n n ictw a.

U w ag d y sk u ta n tó w w y słu c h ali w i­

c em in istro w ie ro ln ictw a, finansów 7, zdrow ia, p rzem y słu , k iero w n ic y -b a ­ nków i fu n d u szy , delegaci p re m ie ­ r a i o rg a n iz ac ji w ie jsk ich . W p o ­ sied zen iu k lu b u u czestniczył m a r ­ szałek S e jm u R P — p ro f. M ikołaj K ozakiew icz.

cej R udy N adzorczej GS w S ła ­ wie. J a n B og u sław sk i — ro ln ik z L eszczyńskiego, stw ierd ził, że rząd , zam iast chronić, niszczy rolnictw o.

W środkach m asow ego p rz ek a zu , opanow anych przez no w e p a rtie , p re ze n to w an y je s t fałszy w y obraz ro in ik a. W iele głosów dotyczyło d ra rn aty c zn ej sy tu a c ji, w ja k ie j z n a ­ leźli się p raco w n ic y p eg eeró w i spół dzielczości w ie jsk ie j.

O sobny p ro b lem w d y sk u s ji -sta­

n o w iły p y ta n ia o p ro g ram i z n a­

czenie p a rtii chłopskich. J e rz y Szad ko w sk i — ro ln ik z g m tn y Ż agań, uznał, że P S L n ie m a p ro g ram u gospodarczego, p o litycznego i sp o ­ łecznego w obec w si. co n ie znaczy, iż n ie p o tra fi w y stęp o w ać w o b ro ­ n ie in te re s ó w ro ln ik ó w . P S L je s t je d y n ą siłą p o lity czn ą, k tó ra ro z u -

(C iąg d a ls z y na s tr . 2)

n

— Od k ilk u dni o b serw u jem y przyczepy w w ożące osobno nadw ozie,

zaw ieszenie, siln ik i k o ła — m ó­

wi zastępca d y re k to ra U rzędu Cel­

nego w R zepinie Z y g m u n t K.sie- niew icz. — T y lk o przez Ś w iecko w ciągu doby p rzejeżd ż a około 20—30 tak ich p rzyczep. P o d ró żu jący m ó­

w ią, że n a niem ieckich złom ow is­

kach są już od razu p rzy g o to w y w a n e sam ochody w częściach.

R odak znów p okazał, że p o trafi po radzić sobie z k a żd ą niedogodnością i now ym i przepisam i. Z nalazł w ięc lu k ę i w najnow szym , k tó ry zabra

Targi opanowafis

przez Siiemciw

Na 61 M iędzynarodow ych T a r­

gach P o zn ań sk ich n ajw ię k sz ą ekspo zycję p rzygotow ały firm y n ie m ie ­ c k ie: R FN z a jm u je je d n ą trzecią targ o w ej ekspozycji.

W ofercie n iem ie c k ie j z n a jd u ją się p rzed e w szystkim m aszy n y i u rz ąd z en ia d la w ielu gałęzi p rz e ­ m ysłu —- od pojedynczych m aszyn do k o m p le tn ie w yposażonych z a k ła ­ dów „pod klucz". O bok znanych k o n cern ó w tak ic h ja k m .in . M an n e­

sm an, H oesch, B osch, K loeckner, od la t w sp ó łp ra c u ją cy c h z P o lsk ą

— n a obecnych ta rg a c h p o jaw iło się w ie le now ych, m n iejszy ch firm n iem ieck ich . W sp ie ra ją je p ro m o ­ cy jn ie n iem ieck ie in sty tu c je rząd o ­ w e i gospodarcze.

i o w e ' ^{55* e© » s a m}

nia p rzyw ożenia w ozów p ro d u k o w a nych 10 la t tem u, ale... nie n ie ir.ó wi o zm ianach ceł r;a części sam o­

chodowe. Ten przyw óz — jeszcze n ie ta k m aso w y — nie o dbija się r.a ru c h u g ranicznym . W Ś w iecku o’oec nie g ran ice p rz ek ra cz a się niem al płynnie. Zgodnie z o b ietnicą preze sa GUC, na p rzejście to sk iero w a no dodatkow o k ilk u n a s tu celników . K ończy k u rs p rz y g o to w u jący do te go'zaw odu ko lejn y ch 60 osób. W naj bliższych d niach odbędzie sir też p rz etarg na stan o w isk a sp ed y cy jn e w S w ’e ;k u . T rw a ją rozm ow y na

te m a t budow y te rm in a lu . S w oje pro pozycje zgłosił rr.in . A. G aw ronik.

N iepokój w okół przejścia — n a j­

w iększego na zachodniej g ran icy — p ró b u ją w y k o rzy stać p rzem y tn icy . W łaśnie zatrzy m an o tu „ T IR -a ” ho­

lenderskiego przew o źn ik a,, któ reg o k iero w ca n ie zad e k la ro w a ł przyw ozu S0 tysięcy bluzek tajlan d z k ic h . T ym razem odstąpiono od s p ra w y k a r ­ nej. ale dla p rzew o źn ik a b ard ziej d o tk liw a sta ła się tzw . do d atk o w a o p łata m an ip u lac y jn a , k tó rą w y li­

czono n a przeszło... m iliard zło­

ty ch , (gra)

„Zlglsst?”

S ilU g

na ekologię?

Jeżeli Klub Paryski zaakceptu­

je inicjatyw ę prem iera Jana lir z y sz to fa B ie le c k ie g o proponującą za inianą 10 proc. polskiego długu r.a inw estycje w ochronie środow is­

ka — 3 mld dolarów uzyskane w ten sposób byłyby przeznaczone na 4 priorytetow e Bziedziny: re­

dukcję em isji dw utlenku siarki, ochronę wód Bałtyku, redukcję ga zów pow odujących tzw. efek t szklarniow y oraz zachow anie róż norodności biologicznej przyrody w regionach posiadających ekosys tem y o m iędzynarodowej w artoś­

ci. D otychczas propozycję utw o­

rzenia m iędzynarodowego fundu­

szu ekologicznego zaakceptow ały U SA i Francja.

(PAP) HKBBBWIBKCTBEMHMHPWWBaB

K u rsy pc-tłstaw ow yth w alirt w N B ? r.i 12 czerw ca 133] r,

. USD l i l i S —’ er-2 d e r.i onse— e 52 G o e a ó w i i

o.

^{p k o}

U25C—US90 DEM S40C—• 6490 GŁOGÓW k a n to r p rz y ul. 1 M sja

USD 11253—11300 DEM 6:556— 8300 ' LUBTM k a n to r „R A X ”

USD 11150—11280 DEM 6S30— 6550

WFjT.OS A GÓ RA k a u to r „Grera&ńy"

USO 11259—11359 DEM 6i20— B470

P r a w d z i w y « B i g -

Z dr, HEINRICHEM MACHOWSKIM, ekspertem da

spraw polskich z hiisfiiieckisgo Instytutu Badań nad

Gospodarką w Berlinie, roimawia Konrad Stangłewic.?.

— W o sta tn im czasie Zachód ud zielił Polsce znaczącego w sp arcia finansow ego. J a k a je s t sk a la te j pom ocy?

— W edług m o jej oceny P o lsk a o trz y m a ł* w o sta tn im ro k u łącznie 13,2 m ld d olarów . Z te j w ysokiej su m y p ra w ie 13 m ld to p re ze n t go­

tów kow y.

— Czy nie m a obaw , że m ogą to być pŁeai^die „ u to p io n e”?

— T ru d n o pow iedzieć. F ak tem i jest, ża zachodnie rz ą d y

t

^{pew ne}

ośrodki fin an so w e zdecydow ały się w esprzeć tra n s fo rm a c ję g o spodar­

k i w p a ń stw a c h E u ro p y Ś ro d k o w ej i W schodniej. T era z zaró w n o od w as ja k i od zachodnich k ó ł gospodarczych będzie zależało z jak im jto ży tk iem te pieniądze zostaną w y k o rzy stan e .

(Ciąg dalszy na Ur. i)

_ N A S

S P Ó Ł K I

O dm

w Sulechowie

szczegóły na st*. $

OFERUJEMY

DO CIĄGŁEJ HURTOWEJ SPRZEDAŻY

n a j t a ń s z a w kraju H E R B A T Ę

I N D Y J S K Ą GRUBO GRANULOWANĄ

w opakowaniach 100 g w cenie 34.000 zł/kg

Warunki płatności do uzgodnienia.

Przy sprzedaży hurtowej gwarantujemy

bezpłatną dostawę własnym transportem.

. Tel. 0 /6 6 5 52360, 52369 tlx 041 4520, fax 523S9

ODBIÓR:

m

UHIII i

HURTOWNIA ARTYKUŁÓW

^ P 0 7 V W r ' 7 Y f ' l - l

63-000 ŚRODA WLKP, ui. Ks. Kegla 7

ZAPRASZAMY DO

NAJWIĘKSZEJ HURTOWNI *

W POŁUDNIOWO-ZACHODNIEJ POLSCE

/MAGAZYN 6.000 m.kvvJ

JESTEŚMY BEZPOŚREDNIM IMPORTEREM

OFERUJEMY W PEŁNYM ASORTYMENCIE:

-ARTYKUŁY SPOŻYWCZE m.in.

‘ napoje 1,5 I, Piwo bezalkoholowe

•w yroby cukiernicze "W EDLA" i "W ALTERA"

‘ kawę naturalną

‘ konserwy

ketchupy, koncentraty pomidorowe

‘ dżemy i inne artykuły

-ARTYKUŁY CHEMICZNE I KOSMETYCZNE

*Firm "REINEX" - 20 pozycji

*"COLGATE-PALMOL!VE" - 40 pozycji

‘ najlepszych producentów krajowych

CENY KONKURENCYJNE

PRZY ZAKUPIE CAŁYCH TRANSPORTÓW

CENY I FORMY PŁATNOŚCI

DO UZGODNIENIA

ZAMÓWIENIA PRZYJMUJE

ORAZ BIEŻĄCYCH INFORMACJI UDZIELA

DZIAŁ HANDLOWY - HURTOWNIA

68-200 Żary ul. Zw ycięzców 7

tel. 38-30 i 37-58 te!ex 433553

SA ŻYCZENIE KLIENTA W YSYŁAf

SZCZEGÓŁOW Ą OFERTĘ

ZAPRASZAMY DO W SPÓŁPRACY.

AK-791

Ż T A Ś M Y T E L E X U i W IEDEŃ. P rz e w o d n icz ąc y S to w a ­ rz y sze n ia P o lity k i Z ag ran icz n ej i b. m in is te r s p ra w z ag ra n ic z n y ch Z S R R E d u a rd S z ew ard n ad ze opo­

w ie d z ia ł sic w p o n ied ziałek w W ie­

d n iu za u tw o rz e n ie m w Z SR R „sil­

n e j z o rg an izo w an e j p a r tii d e m o k ra ­ ty c z n e j”, k tó r a d z ia ła ła b y „ ró w n o ­ le g le z K P Z R ”.

JE R O Z O L IM A . W czo raj u d a ł sią do S ta n ó w Z jed n o czo n y ch m in iste r s p ra w zag ra n ic z n y ch Iz ra e la D aw id : L ew i, by w y ja śn ić p rz y c z y n y od-

< rz u c e n ia p rzez T el A w iw k o m p ro ­ m is o w y c h p ro p o zy cji, m a ją c y c h na c e lu p rz e ła m a n ie im p a su w rozm o-

!-wach_ d o ty cz ąc y ch zw o łan ia k o n fe ­ re n c ji p o k o jo w e j w s p ra w ie u r e ­ g u lo w a n ia p ro b lem ó w bliskow scho­

d n ich .

M O SK W A . P a r la m e n t esto ń sk i rozw aża^ p ro p o zy cję u z b ro je n ia r e ­ p u b lik a ń s k ie j s tra ż y g ra n ic z n e j po n a jn o w sz y ch a ta k a c h n a u rzęd y celne.

_ E sto ń sk a A g e n cja P ra so w a ETA in fo rm u je , że rząd E stonii ro z p a ­ t r u j e ta k ż e s p ra w ę u tw o rz en ia e li­

ta r n e j siły p o lic y jn ej, złożonej z b.

sp a d o c h ro n ia rz y A rm ii R ad zieck iej i w e te ra n ó w w o jn y afg ań sk ie j.

ADDIS ABEBA. S zef tym czaso­

w ego rz ą d u e tiopskiego M cles Ze- Tsawi s k ry ty k o w a ł w p o n ied ziałek w A ddis A b e b ie w a ru n k i, n a k tó ­ r y c h p o d sta w ie w o sta tn ic h d niach is tn ie n ia s ta reg o re żim u o d b y ła się m aso w a e w a k u a c ja Ż ydów e tio p s­

k ich do Iz rae la .

PA RY Ż. O rg a n iz a cja ON Z ds.

o <w iaty , n a u k i -i k u ltu ry (UNESCO) p o in fo rm o w ała w p o n ied z iałek w P a ry ż u . ż» I r a k zap o w ied zia ł zw ro t d żieł sztu k i w y w iezionych z K u w e j­

t u podczas o k u p acji tego k r a ju . Ir a k

£ o \vierdził. że dzieła te p rzew iezio ­ no do B agdadu, by och ro n ić je p rs e d a m e ry k a ń s k im b o m b ard o w a ­ niem .

C .D A S sk . E le k tro w n ię w ia tro w ą o m ocy 95 kilow atów ’, zb u d o w an ą jK zez D uiu-zyków w d a rze dla P o l­

sk i u ru ch o m io n o w czo raj n a te r e ­ n ie oczyszczalni ściek ó w w S w arz e ­ w ie koło P u c k a (w oj. gdańskie).

W ia tra k o w arto ści 1 m ld zł do­

sta rc z a ta n ią enSrgię.

Rządzić dekretam i!

(Ciąg d a ls zy ze sir. 1) p ełn o m o cn ictw a. G d y b y to dotyczy ło p ro je k tó w u s ta w gospodarczych i g d y b y z ap e w n io n a b y ła od p o w ied n ia k o n tro la p a rla m e n tu , to sądzę, że m o g lib y śm y się z ty m zgodzić.

W icep rzew o d n icząca se jm o w ej ko ­ m is ji p o lity k i go sp o d arczej, budże tu i fin an só w , pos. W iesław a Z iół­

k o w sk a p o w ie d ziała : P o d e jrze w a m , że m a tu m ie jsc e ja k a ś g r a p o lity ­ czna i w cale n ie jes t n ajw aż n ie jsz e, by p ro c esy zm ia n w g o sp o d arce n a stę p o w a ły szybciej.

S y tu a c ja ta k a b y ła b y d la posłów

— zw łaszcza p rz e d w y b o ra m i — n a d e r w ygodna, m o g lib y bow iem zrzu cić z sieb ie w szelk ą o d p o w ied zial­

ność za s p ra w y gospodarcze...

W edług m n ie w yposażenie rz ą d u w p ra w o w y d a w a n ia d e k re tó w nie m oże w chodzić w grę.

N a w czo rajsz y m posied zen iu R a­

d y M in istró w p re m ie r J a n K rzy sz­

to f B ieleck i zap o zn ał rz ąd z in ic ja ty-wą p re z y d e n ta dotyczącą p rz y zn a nsa rząd o w i sp e c ja ln y c h u p ra w n ie ń z w iąz an y ch z fu n k c jo n o w an ie m go sp o d ark i. R ząd z ajm ie stan o w isk o w te j sp ra w ie n a n ajb liższy m po sie­

dzeniu.

SSaJstósza

przerwa

Prezydent Izraela

W lu b iń s k ie j o św iacie zm ien ia się, ja k w k a lejd o sk o p ie. Z ap lan o w an e n a dzisiaj ro zm o w y p rz e d s ta w i­

cieli W ojew ódzkiego K o m ite tu S tra j kow ego z p o d se k re ta rz e m sta n u ' w M in iste rs tw ie E d u k ac ji N a ro d o w e j

— A n n ą R ad ziw iłł, z o stały z in ic ja- tw y M EN p rzeło żo n e n a ju tro . W obec pow yższego do sk u tk u doszedł w c zo ra j d w u g o d z in ­ n y s t r a jk o strzeg aw czy . M iędzy 12 a 14 p r z e r w a n o 'w e w szy stk ic h szko la c h z ajęcia lek c y jn e. D zieci i m ło ­ dzież p o z o staw ały je d n a k pod opie­

k ą w y c h o w a w c ó w w k lasa c h , gdzie p ro w ad zo n o z n im i z ajęcia p o zalek cy jn e. T a fo rm a p ro te s tu u z y sk a ła p e łn e p o p a rcie rodziców . J u tr o rozpoczną się p e r tr a k ta c je w m in i­

ste rs tw ie , w z w iąz k u z c z y m p rz e ­ w id z ia n y n a dzisiaj s tr a jk r o ta ­ c y jn y nic o dbędzie się. Z ap lan o w a ­ n e fo rm y p ro te s tu m ogą dojść do sk u tk u , w w y p a d k u n ie zrealizo w a n ia p o stu lató w n au c z y cie li L u b in a, G łogow a, L eg n icy i pozostałych m ia st w o je w ó d ztw a legnickiego.

(M id)

W czoraj w ieczo rem z tygo d n io ­ w ą w iz y tą p rz y b y ł n a W ęgry p rezy d e n t Iz ra e la C haim H erzog. J e s t to p ierw sza o fic ja ln a w iz y ta sz e fa p a ń stw a izraelsk ieg o w te j części E u ­ ropy. w k r a ju byłego b lo k u wsćho dniego.

P re z y d e n t Iz ra e la p rz ep ro w a d z i w B u dapeszcie p ie rw sze ro zm o w y i sp o tk a się z szefem p a ń stw a w ęg ier skiego A rp a d e m G oenczem i p re m ie re m Jo zsżfem A n ta lle m ,

i Minister oświaty

stracił zaufanie

Z arząd G ió w n y Z w iązk u N au czy ­ cie lstw a Polskiego u c h w alił dziś zae c y d o w an ą w iększością głosów wnio sek o konieczności o d w o łan ia m in i­

stra e d u k a c ji n a ro d o w ej, prof. Ro b e r ta G łębockiego, m o ty w u ją c to ty m , że m in is te r u tr a c ił zau fan ie śro d o w isk a nauczycielskiego.

W o d rę b n ej u c h w ale , p rz y ję te j je dnogłośnie, ZG Z N P p o p iera a k cje p ro te s ta c y jn e p o d e jm o w a n e p rzez n a u czy cieli w ró żn y ch częściach k ra ju. ZG Z N P zap o w iad a na p ie rw ­ szy dzień now ego ro k u szkolnego p rz ep ro w a d z e n ie o gólnopolskiej a k ­ cji p ro te s ta c y jn e j, jeśli nie zostaną sp ełn io n e p o s tu la ty dotyczące p o o ra w y s y tu a c ji m a te ria ln e j szk o ln ic­

tw a o ra z z a p rz e s ta n ia w e ry fik a c ji k a d ry n a u czy cielsk iej. (PA P)

C h ło p sk i la m e n t

ZSRR reMiijo

uzbrojenie

78 raiłśGBew

P 8S Ś 3 z śymzm

W n ie d z ieln e po p o łu d n ie, 9 bm., sp ło n ęła w Ż a ra c h d re w n ia n a sto ­ doła, n a le żą c a da z a k ła d u rolnego.

Z d y m em poszło 75 ton sia n a i 75 ton słom y. S tr a ty sz a cu je się n a 70 m ilio n ó w zł, a sp o w o d o w ał je p rzy p u szczaln ie p o rzu co n y n ied o p ałek p ap iero sa.

W ta k ic h p rz y p a d k a c h s p ra w c y czu ją śię b e z k a rn i, to też w y d a je się, że szczególnie late m , n ale żało b y w p ro w ad zić zak az p a le n ia p a p ie ro ­ sów n ie ty lk o w m iejecaćh p u b lic z

nych... (ew.)

(C ią g d a ls z y z e s tr . 1) m ie tra g e d ię w si p o lsk iej. A le czy m o żn a czekać z założonym i rę k a m i n a ag o n ię naszego ro ln ic tw a ? —spy t a ł p re ze s G K w B ojad łach . I za­

p ro p o n o w a ł, by stro n n ic tw o z w a r­

ło szereg i, do w y b o ró w p a rla m e n ta ­ rn y ch poszło w sp ó ln ie z in n y m i u g ru p o w a n ia m i p o lity czn y m i wsi.

T w orząc m ocną p a rtię ch ło p sk ą — p om ożem y w si. W tych w y b o rach m u sim y w y g rać, aby do now ego p a rla m e n tu w p ro w a d z ić ja k n a jw ię cej n asz y ch posłów . P a rla m e t bez re p re z e n ta n tó w śro d o w isk a w ie j­

skiego je s t nie do p o m y ślen ia . W d y sk u s ji p o w ta rza ło się p y ta ­ n ie o „ w o jn ę n a g ó rze ” . C hłopi u w a ż a ją, że sp o ry w rz ą d z ie n ie s p rz y ja ją ro z w iąz a n iu tru d n y ch sp ra w w ie jsk ich .

Do p ro b lem ó w po ru szo n y ch w dy s k u s ji u sto su n k o w a li się obecni w sali m in istro w ie . M a rsz a le k M. K o ­

zakiew icz p o w ie d zia ł: C zas się zs»

gęazcza. W ybory, ja k n a razie, są p rz e w id z ia n e n a p a źd z ie rn ik . N ia w ie w , ja k do v e ta p re z y d e n ta u sto ­ s u n k u je się S e jm . T rz e b a się p rz y ­ gotow ać n a to, że sp rzeciw ó w b ę ­ dzie w ię c e j. N ie k tó ry m osobom chodzi o w y w o ła n ie za m ętu w k r a ­ ju . M a rsz a le k stw ie rd z ił, i e to, co się d z ie je w Polsce, je s t św ia d o m ą g rą po lity czn ą, z ja k ą sp o tk a ć się m o żn a w w ie lu p ań stw ach . J e s t to tak ż e w y n ik n ie u m ie ję tn o śc i rz ą ­ d zen ia. A błęd y w p o lity ce to w y n ik b ra k u d o św ia d czen ia m in istró w .

Po p o łu d n iu członkow ie K lu b u P o selsk ieg o P S L sp o tk a li się z : m le czarza n i w W olsztynie, leśni*

k a m i — w Z ielo n ej G órze, nauczy!*

cielam i — W G u b in ie, le k a rz a m i -fa w S u lech o w ie, ro ln ik a m i w B iepfŁ now ie. M. K o zak iew icz b y l g o ś c ie ii d ziałac zy św ićbodzińskich.

Dziś trz e ci d zień w yjazd o w y eji

o b rad klubu. fs)

M A F I E

Zap ro szen ie Brbasa

V N ie s to re g a ze ty w te re n ie w y d ru k o w a ły te k s t ża- Pw • są ^ u.’ k to re ro z sy ła d z ie n n ik a rz e m o raz re d a k c jo m J e rz y U rb an . Chodzi o ro z p ra w ę p rz ed sąd em w W arszaw ie. w c za­

sie k tó re j r e d a k to r n a cz e ln y ty g o d n ik a „ N IE ” w y s tą p i w c h a ra k te rze osK arzonego o sze rze n ie p o rn o g rafii.

„ B e r a a iioyarwm ” na (sytym x c

N a jk ró ts z y k o m e n ta rz do o d m ie n io n ej rzeczy w is- _ ości, ja k a o tacza ła p ap ieża podczas teg o ro czn ej w iz y ty w P olsce zna lazł się n a g m a c h u - s ie d z ib ie 'b y łe g o KC P Z PR . T am , gdzie n ie­

d aw n o p rzech o d n ie zw y k li w idzieć w d n i św ią tec zn e p o r tr e t L en in a, um ieszczono n a p is — ty tu ł e n c y k lik i p ap ieża L eona X V III z 1331 r.

,,K eru m n o v a ru n v ' — o położeniu k la s y ro b o tn iczej. G m ach z n a j­

dowały sie n a tra s ie p rz e ja z d u p ap ieża.

J a k p o d a ły źró d ła NA TO w B ru k seii, Z w iązek R adziecki zgodził się zniszczyć p o n a d 10 tys. sz tu k uzbro jen ia k o n w en cjo n a ln e g o , k tó re pi-zed tern w y c o fał z E u ro p y . P o ro z u m ie ­ n ie n a te n te m a t w y n eg o cjo w an o w tra k c ie ro k o w a ń m ięd zy M oskw ą a W aszyngtonem . O tw o rzy ono drogę do u zg o d n ien ia w n ajb liż szy c h trg o d n iac h zasad re a liz o w a n ia u k ła d u o z m n ie jsze n iu z b ro je ń k o u w en cjo n a l n y c h w E u ro p ie (CPE). S tro n ą tego u k ła d u , podpisanego w listo p ad zie ub. r. w P a ry ż u , są 22 p a ń stw a NATO i U k ła d u W arszaw skiego.

(R eu te r)

Prrcawiś5crei2

s tra te g ia i i s f i a

A m e ry k ań sc y re p u b lik a n ie p r a g ­ ną, a b y G eorge B u sh o d b y ł w p rzy szłym ro k u p rz y n a jm n ie j trz y wiel k ie podróże zag ran ic zn e, w ty m jed ną do E u ro p y Ś ro d k o w o w sch o d n iej i w te n sposób u m o cn ił pozycję przed w y b o ra m i, p re zy d e n c k im i w listo p ad zie 1992 — p o d a je tv g o d n ik

„U.S. N ew s a n d W orld R e p o rt”.

P o d ró że m a ją sk u p ić u w a g ę p r a ­ sy n a p rezy d en cie , a odciągnąć ją od d e m o k ra tó w . D iatego p ierw sza, „być m oże do E u ro p y W schodniej” , n a ­ stą p iła b y w o k resie, gdy k a n d y d a ­ ci d e m o k ra tó w rozpoczną w a lk ę w tzw . p ra w y b o ra c h o n o m in a c je sw ej p a rtii do u b ieg a n ia się o u rz ąd p re zy d en ek i, czyli w lu ty m — m arc u

1SS2. |

Antysyjonistysztra

gratulacja

P re z y d e n t I r a n u R afśan d żan i zló żył g ra tu la c je p re zy d e n to w i A u s trii K u rto w i W ald h eim o w i, z pow odu jego a n ty s y jo n iz m u i a n iy a m e ry k a - n izm u , p o d ała w p o n ied ziałek teh e- ra ń s k ie radio.

Podczas p o n ied ziałk o w y ch rozm ów R a fsa n d ża n i p o c h w alił ar,ty sy jo n :s ty cz n ą i a n ty a m e ry k a ń s k ą postaw ę, k tó rą W ald h eim p rz e ja w ia ł ró w ­ nież. gi-.- b y ł se k re ta rz e m g e n e ra l­

n y m ONZ.

(A P P)

Serdecznie zapraszają w szystkich C zytelników na prem ierow y program kabaretu „Potem ”, zatytułow any „Ba jki dla pOtJtseztaiyoH”.

Zespół zaprezentuje m.in. dzielenie królestw a i k r ó le w n y na rów ­ ne połow y, sposoby całow ania się z żabą oraz bajkę o dziew czyn­

ce, która w ypalała dw ie paczki dziennic, przez co K opciuszkiem ją zwano.

Prem iera odbędzie *»<{ w T eatrze Ziemi L ubuskiej im. L. K r u ­ czkow skiego w czw artek o godzinie ID.®!). B ilety do nabyć & w kasie teatru (zostało ich napraw dę n iew iele) w cenie £3 ty s . z l i 13

tys. dia studentów i m łodzieży.

TTfirrw;.'.

H a W ę g r y

b e z w is ?

O czek u je się, że w tra k c ie d zisiej­

szej w izy ty w Polsce w ęg iarsk .eg o

•m inistra sp ra w zag ran iczn y ch G ezy Je sz em z k y e g o dojdzie do pod p isa­

nia um ow y o ru c h u bezw izow ym m ięd zy obom a k ra ja m i.

W p ro w ad z iła b y ona pow szechny w E u ro p ie s ta n d a rd w y jazd ó w bez w iz (na o k re s do 90 dni ’

M in, Je sz en szk y sp o tk a śię z m i n istre m K rzy szto fem S k u b iszew ­ skim , ju tr o p rzew id zian o w izy ty w ęg iersk ie g o Gościa w pie !w .je rz e . S ejm ie, a tak ż e u p re m iera .

(PA P) i i

rekompensata

W zrost w ysokości o p ła t m ie sz k a ­ n io w y c h w w y n ik u po<awyżia m a en erg ii i g a zu sp o w o a o w a t koniec*

ność ob jęcia 1,3 m in ro d zin p ro g ra ­ m em osło n o w y m — p o in fo rm o w a ła w c zo raj n a k o n fe re n c ji p ra so w e j w W arszaw ie J o a n n a te ia rę g a -F ia iek , p o d se k re ta rz s ta n u w M in isterstw ie P ra c y i P o lity k i S o c jaln ej.

R e a liza cja p ro g ra m u osłonow ego znacznie zw ięk sza w br. z a k re s za- cian o p iek u ń c zy c a p rz ew id z ia n y c h u ia ok. 300. tys. n a ju b o ż sz y ch osób.

?:a pom oc t? tegoroczlia u sta w a bu dżetow a p rz e w id z ia ła 2.7 bln zł, a w ięc o ],S bln m n ie j, niż rz e c iy wi­

sie p o trzeb y .

,J. S U rę g a -P ia s e k w y ja śn iła rów nież zasad y ud zielan ia pomocy f i­

n an so w ej n a . z m n ie js ze n ie w y d a t­

ków m iesz k an io w y ch . M ogą je o- trz y m a ć n a je m c y jeśli o p ła ty p rz e ­ k ra c z a ją : 10 proc. m iesięcznego do chodu ro d zin y u p ra w n io n e j do sw iad czeń z ty tu łu pom ocy społecznej;' 10 proc. m iesięcznego dochodu oso­

by sa m o tn e j (gdy je j dochód nie p rz e k ra c z a 150 proc n ajn iższej erne ry tu r y ) ; 15 proc. m iesięcznego d ł - ch cd u ro d z in y (gdy na osoby w ro ­ dzinie dochód nie p rz e k ra c z a 10C proc. n a jn iższe j e m e ry tu ry ).

P o n ad to zasiłki p rz y s łu g u ją rodzi nom u trz y m u ją c y m się z g o sp o d ar­

stw a ro łn sg o , jeśli dochód roczny członka ro d z in y nie p rz e k ra c z a 100 proc. d o c hodu z 1 h a p rzeliczen io ­

wego. (PA P)

Fornografia

ilia d z is s i

W Ja p o n ii na p o rn o g rafii i in n y m z ty m z w iązan y m biznesie m ożna zarobić m iliard y . W edług ag en cji Ji ji T su sh in -sh a , roczny dochód sek s-b iz n esu wynosi około 23 m ld do laró w , czyli ty lk o o m ilia rd dola­

ró w m n ie j nż w yniósł b u d żet w tfj sk o w y Ja p o n ii w 1980 ro k u fir.an so - w ym .

H oteli, w k tó ry ch s p o ty k a ją ę|(j

„zak o ch an e p a r y ” , chociażby ty llfo na dw ie godziny, jest — w e d łu g ag en c ji — około 10 tys.

C oraz w iększą p o p u larn o ść zdo-by w a ją p o rn o g rafic z n e film y i k a se ty w ideo, ich w y tw ó rc y z a ra b ia ją w ciągu ro k u ponad 2,5 m ld d olarów . W y d aw n ic tw a p o rn o g raficzn e to m in. k o m ik sy dla m łodzieży, a n a ­

w et d la dzieci. (TASS)

sbto w ra •

ć w ł o k !

w f?

W c z o ra j, o g c dz. 9.30 w p a r k u L O K p rz y a l. W o ln o ści w N o w e j S o li z n a le z io n o z w ło k i m ę ż c z y z n y l a t ok. 45, w is z ą c e n a s tilo n o w e j I n ce n a d rz e w ie . T r w a u s ta la n ia

d a n y c h p e r s o n a ln y c h d e n a ta . (jp )

s u f i m x p n e s s

DOM do rozbiórki z działką budowla n ą 1000 m kw. z m ateriałam i budowla ny m i w Czerw ieńsku — 37 m in zł — sprzedana. Zielona Góra, Porzeczkowa

28/5. 234-Z

ZAWIOZĘ l —i osoby w każde m iejsce Polski, Niemiec inne k ra je bezwizo­

we. ZG, tel. 227-85. 223-Z

SPRZEDAM ładę 2107 po w ypadku.

L ubin, P tasia 12, 44-62-54. 2816-L, MALARZ, tapeciarz poleca swoje u- sługi. Szybko, solidnie, tanio. Zielo­

n a Góra, Drzewna 22/4. 226-Z SPRZEDAM fiata 132 n a części. Zie łona Góra, tel. 664-54, po 16.C0.

_________________ 228-Z

SPRZEDAM samochody: ford tranzit, żuk A-13 izoterm a, polonez 1500 FSO

— Strzelce K raj., tel. 978 od 10.00 do

17.00. 601-Zb

PO KÓJ z kuchnią do w ynajęcia. Zie łona Góra, Strom a 9/4. 22S-Z WARTBURGA 1985 po w ypadku. L u­

bin, 42-57-22. 2817-L

SPRZEDAM MONETY: 100 zł 1983 r„

200 zł 1974 r., 1976 r. Lubin, tei. 44-14-86

p o 15,00. 2819-L

TELEGAZETA, zdalne sterow anie. Lu

bin, 42-57-22. 2818-L

OBUWNICZY sklep, centrum Głogo­

wa nawiąże w spółprace z producen­

tam i, hurtow niam i obuwia, galan­

terii. Głogów, pl. 1000-Iecia 2. tel.

33-84-24. 3203-C

KASETY m agnetofonow e — najw ięk szy w ybór — najm niejsza cena — po leca hurtow nia ..MUSIC — SHOP", Zielona Góra, Sulechow ska 14, 8.00—

20.00. 2328-Z

KASETY MAGNETOFONOWE NA­

GRANE KASETY VIDEO i inne art.

P O L E C A „HURTBOX” ’\ al Zjed­

noczenia 128, tel. 222-76 — Zielona

Góra. PRZY WIĘKSZYCH ZAKU­

PACH CENY DO UZGODNIENIA.

2983-Z OGRODNICTWO, aronie, borów ka, winogron, porzeczko-agrest, leszczy­

na, jeżyna, rododendrony — inne. Do niczkowe. Maj — czerwiec. Nowa

Sól, Chrobrego 9. 2861-z

HURTOWNIA KASET MAGNETOFO­

NOWYCH NAGRANYCH. DOM HAN

DLOWY HERMES — CEPELIA —

wejście od ul. K upieckiej — Zielona

Góra. 170-Z

KARPACZ — tanio sprzedam działkę uzbrojoną 830 m kw., pom iędzy dział kam i w olnym i od zabudowy. W iado­

mość Głogów, 33-89-38. 130-Z

SPRZEDAM 4 ha ziemi w okolicach Sławy. N adaje się pod budowę. Gło­

gów, Gw iaździsta 5/73, po 20.00.

3219-C

KAMERY VHS z lub bez recordera, C am corder stereo, od 3 min — sprze

dam. Tel. Babim ost 8. 218-z

WAGI uchylne, dziesiętne, szalkowe, odważniki. Nowa Sól, Chrobrego 9.

2860-Z STRAGAN z m agazynkiem przy ga­

zowni — sprzedam . Zielona Góra. tel.

638-78. 299-Ż

SPRZEDAM pianino. Zielona Góra,

Stasżica 13/4. B95-Z

SPRZEDAM działkę pracow niczą pow.

400 m kw. przy T rasie Północnej. ZG teł. 729-61, po 16.00. 187-Z SZLIFIERKE do lastrico — sprzedam.

Zary, t el. 25-26. 206-Z

UCZCIWE m ałżeństwo (renciści) wiek i wykształcenie średnie, praw o jaz­

dy, FSO 125p — pilnie podejm ie każ dą pracę. ZG, tel. 648-49. 214-Z PRA.CA na platform ie. Norwegia. Peł na inform acja od firm bezpośrednio zatru d n iający ch pracow ników . Listy kierow ać: B iuro Ogłoszeń „Głogow­

sk iej” dia 3213-C. 3513-C

PRZEWOZY m ikrobusem — Norvm- berga. Monachium, S tu ttg art. Głogów.

33-51-51. . 3214-C

GARBOWANIE SKOR CIELĘCYCH Z włosem, nalico. Żary, ui. Żuraw ia 15, S.eniawa Żarska 135, od 10.00 do 15.00.

157-P

Ewie TroczyRskiej-Porada

w yrazy współczucia z paw odu śm ierci OJCA (kładająt

współjwa cow nicy z WOP w Gorzowi#

W-19

* TO RBY FO LIO W E (su p er­

m a rk e t i koszulkow e)

# O PA K O W A N IA do koszul i k o n fe k c ji z n a d ru k a m i ' p ro d u k u je p rzed sięb io rstw o

„E L -JO T "

G orzów ,

ul. M arcin k o w sk ieg o 1S D, od 10.00 do 14.00, tel. 221-59, 73-860, d o d atk o w o po 18.00

tel. 74-795 I 282-75.

5S9-Zb

REKLAMY ŚWIETLNE — kom pute­

row e — V -Electronics — Zielona Gó

ra, tel. 687-55. 200-Z

„A L A R M*' — zabezpieczenie miesz k ań, biur, sklepów. Zisicna Góra.

tel. 642-57. 212-Z

W DNIU 6 czerwca w pociągu rela­

cji Z ary — Zielona Góra skradziono reklam ów kę z dokum entam i: księgą podatkow ą, koncesją, fak tu ram i, blo­

czkiem rachunkow ym z ostatnim nr 23/91 z pieczątką oraz pieczątkę o tre ści: „Im port — E ksport Handel H ur to w y i D etaliczny Jacek Jastrow icz, ul. Myśliwska 6/25 Zary". Uczciwego znalazcę proszę o kontakt. 10S-2a

V a n t e n y f %

s a t e l i t a r n e

v i d e o t v

W 720-11 wew. 202 do 15.00

KILKA CEN DETALICZNYCH TV STEREO TEIE8AZETA i i " -15 *00 ty*. 2S‘ - 7 *00 2 0 ' ■ i 900 2 1' ■ i « 0

TV 20" MONO • i 100 VIPE0 STEREO HI • FI 4 SOO

V1DE0 00 2 t0 0 ły*.

ODTWARZACZj;1 '/«

SUPER PILOTY, FAXY. ITP

POLTAX 21. silnik niekom pletny po KURKI ASTRA S w Czerwcu wiek rem oncie, arzwi. biotniki tylne bez 6—10 tygodni. Zodyń 52 A tel 1 3 __

ok lenka 1 inne części do POLONE- Siedlec k. W olsztyna ' 2761-Z Z,A. Zielona Góra, pl. M atejki 8. t e l . --- " ______________

701-08 on* >7

____ ' _________________ * SPRZEDAM pćłki sklepowe używane,

p a l e t y e u h - kupię. Gorzów, tei. K-2d4-M,y poS « Gło* * vi

250-31 wew. 61. 335-Zb

BAL sam otnych 22 czerwca organlzu je Biuro M atrym onialne ..FEMINA” . ..FEMINA*’ organizuje również spot­

kania Pań z H olendram i i Duńczyka mi. Inform acje: Gorzów. Piłsudskie­

go 4/18, sk ry tk a 10, tel. 325-175.

567-Zb

WTRYSKARKI KUASY f.utomat. Wro ciaw, 24-93-55. Warszawa 642-32-75.

AK-815 AUTO ALARMY silikon R 4 A h u rt — gw arancja tanio 34-47-63 Warszawa

(9.00—1‘4.C0). AK-814

t a n i o, SOLIDNIE WYKONAM NA­

PRAWY blacharskie i konserw acje samochodów krajow ych i zachodnich.

Sulechów. Nowa 7. i fJ5-z

ZAMKI, żaluzie, tapicerka drzwi. Go rzów Wlkp., tel. 320-165. 578-Zo

ZGŁWŚ SBĘ SPO WĄS... '

AN TENY SATELSTARME

— a p r a w n i e I t a n i o !!! — ZIELON A GÓRA, TEL;. 648-3*

Zleeę wykssms

przeMewy

i » ń j i skip

O fe rty . Z ielo aa G e ra, WI. 36-05.

279-Zg

REDAGUJE KOLEGIUM. R edaktor naczelny — A ndrzej Buck; zastę­

pcy re d ak to ra naczelnego — Kon ra d Stanglewicz i Mieczysław Więcfcowicz, sekretarz redakcji

— Alfred Siatecki, zastępcy sekre tarza redakcji — Janusz AmpuJa, A ndrzej Gajda, Zbigniew Śmi­

gielski. Redakcje: Zielona Góra, al. Niepodległości 22 I piętro, tel.

710-77 fax 722-5.1, red ak cja nocna teleTon 33-13, teleks 0482253; Go­

rzów, ul. chrobrego 31. telefon 226-23, 271-19; Głogów, ul. Św ier­

czewskiego 11 te l/fa x 33 23 11; Lu­

bin. u!. Armii Czerwonej 1, te i./fa x 42-62-15. Biuro Ogłoszeń: Zielo­

na Góra, al. Niepodległości 22 I p., Gorzów, Głogów i Lubin w sie­

dzibach redakcji oraz w oddzia­

łach Grom ady i agencjach. Ogło­

szenia są przyjm ow ane również tc lefakseni 668-22. Redakcja nie od­

powiada za treść ogłoszeń, nie zw raca uie zam ówionych tekstów, zdjęć i rysunków , zastrzega sobie prawo skracania otrzym anych ma J- teriałów i zmian icli tvtułńw . Wy- ' daw ca ALPO sc Zielona Góra. ui.

K ręta 5. P ren u m erata — zgłosze­

nia orzyjm uią oddziały I delegatu ry R-SW ,,Prasa-K siążka-K uch" — Przedsiębiorstw a Upow szechniania Prasy i Książki oraz doreczvciele.

Druk: „Poligraf” Zieiona Góra, ul. Reja 5 Nr indeksu 35373S.

...

m

m m m m i

S p e k u l a n c i ?

Państwowy Ośrodek Maszyno­

wy w Lubskii wybudował stację

paliw i rozpoczął sprzedaż pro­

duktów dla wszystkich zmotory­

zowanych. Litr benzyny 94-okta-

nowej kosztuje w miejscowych

stacjach CPN 41 tys. złotych, ale

na stacji POM-u trzeba płacić 42

tys. Skąd ta różnica? Trzeba powie­

dzieć, że POM-owska stacja ma

klientów. Może dlatego, że tam

gdzie sprzedają tańszą benzynę

są po prostu dłuższe kolejki.

W y m y s ł

s z a t a n a

Sekretarz gminy Szprotawa— Regi- Bald Rębisz — twierdzi, źe mamy do czy nieniaz chaosem prawnym.Ukazu- j e się masa zarządzeń, często sprzecz­

nych z przepisami istniejącymi. Urzęd­

ników do szału doprowadza to, że na przykład zmienia się jakiś paragraf ł trzeba szukać zarządzenia sprzedpięciu lat, nanosić długopisem poprawki. Tak dalej nie można pracować.

“Wymysłem szatanajestkomunaliza- cjam ienia— mówi p. Rębisz.— Zaan­

gażowaliśmy W to masę ludzi. Szuka­

my tego co jest rządowe, a co gminne.

Wychodzą przy okazji zaległości i ba­

łagan panujący w poprzednich latach.

Gmina mogłaby już sprzedawać zie­

mię, budynki, ale czekamy na zakcń- czenie komunalizacji.Prace są zaawan­

sowane w 80 procentach. Trzeba wy­

szacować każdą działkę, każdy obiekt.

Przy czym dwukrotnie już zmieniono metody szacunku.

Własnością państwa są PGR-y, grun­

ty Państwowego Funduszu Ziemi, S ta- cje Hodowli Roślin, koszary, loinisko,

W

-1992 roku Rosjanie mają opuścić Szprotawę. N ie wiemy jeszcze, kto przejmie około 200 mieszkań zajmo­

wanych dziś przez rodziny radzieckich wojskowych. Prawdopodobnie mienie Znajdujące się obecnie w rękach wojsk radzieckich przejmować będą Urzędy Rejonowe, uważam, ź e rejony są no­

wotworem. Ludzie wspominają kla­

rowną strukturę— gmina, pow iat w o­

jewództwo. Uważam, ż e rejony to no­

wotwór, który więcej przeszkadza gmi­

nom niż pomaga".

(z.r.)

Sobota w Żaganiu będzie pełna nie­

spodzianek. Już o godz. 10 rozpocznie się nadziedzińcu pałacowym giełda ko­

lekcjonerska. O godz. 14 na rzece Bóbr odbędzie się finał międzynarodowego spływu kajakowego. Trzy godziny później zwycięzcom zostaną wręczone nagrody. Sobotnie imprezy zakończą ognisko, spotkanie z piosenką turysty­

czną oraz plenerowa dyskoteka.

(JW)

Z b r a k ł o

n a w e t n a t l e n

Oczywiście, łóżka są, ale nie wolno kłaść na nich chorych, bo brakuje pieniędzy na leki, opatrunki i wyżywienie. W maju doszło do tego, że dyrektor szpitala za własne pieniądze kupił tlen.

Ludzie coraz częściej zastanawiają się, jak to wszystko długo potrwa? Sły­

szeliśmy też zdanie, że ZUS powinien publicznie rozliczać się z uzyskanych składek.

(z.r.)

N o w e k o ł o

c u k r z y k ó w

w M a ł o m i c a c h

Odwiedził naszą redakcje w Głogo­

w ie prezes Zarządu Głównego Chrze­

ścijańskiego Stowarzyszenia Chorych na Cukrzycę w Polsce Czesław Garstka i poinformował, że powstało pierwsze koło na terenie województwa zielono­

górskiego w Małomicach. Siedzibę ma w sali katechetycznej przy ul.Kościel­

nej 19.

Ża naszym pośrednictwem prosi tak­

że wszystkich cukrzyków z tamtego te­

renu zainteresowanych działalnością i pomocą stowarzyszenia o kontakt.

/ej/

Pierwsze kontakty między gminą Brody a niemieckim miastem Forst nawiązano

jesienią 1990 roku. Forst liczy dziś 27 tysięcy mieszkańców. Potożony nad Nysą Łużycką

ma po drugiej stronie Zasieki — przedwojenną część miasta, którą zamieszkiwało 12

tysięcy osób. Pierwszym zadaniem jest odblokowanie granicy, odbudowanie zniszczo­

nych mostów i wprowadzenie swobodnej komunikacji w obie strony. A więc— utwo­

rzenie przejścia granicznego Zasieki-Forst.

P o l a c y i N i e m c y b l i ż e j s i e b i e

Ef Zbigniew Ryndak

“Rozpoczęliśmy współpracę mię«

dzy

szkołami podstawowymi

i

śred­

nimi w Brodach i Lubsku

— mówi wójt gminy

Brody Zbigniew Wilko-

wiecla.—Są nawiązane kontakty po­

między szpitalem w Lubsku i Polikli­

nik? w Forst, która chce pomóc pol­

skiej stronie. Możliwe jest pozyska­

nie aparatury, jakiej Lubsko nie ina,

bowiem Forst otrzymał urządzenia

szpitalne nowszej generacji. Planuje

się wymianę personelu medycznego,

słowem — wzajemne dzielenie się

doświadczeniami. W Furstenwalde

(nie należącym do powiatu Forst), 1

czerwca br. odbyto się sympozjum

poświęcone Europejskiej Wspólno­

cie Gospodarczej. Ze strony polskiej

oprócz mnie obecny

był

wójt z.Tu­

plic,Ryszard Zawada.Otrzymaliśmy

potężną dawkę informacji o EWG.

Wykład wygłosił przedstawiciel

Związku Niemieckiego w EWG p.

Olof Zimmerman,z Nordrhein-Wcs-

tfałen”.

Zawarto porozumienie

o

utworzeniu wspólnej komisji do spraw współpracy pomiędzy gminami i miastami woj.

zielonogórskiego i powiatu Forst. 23 maja 1991

r.

spotkali się

w

zarządzie powiatu Forst ze strony polskiej: Zbig­

niew Wilkowiecki, Ryszard Zawada i Anna Kasprzak — sekretarz miasta i gminy Jasień. Z e strony niemieckiej obecnibylkJurgenM eissner— staro­

sta powiatu Forst,

Egbert

Lamin ■— współpracownik Zarządu Miasta ds.

krzewienia aktywizacji gospodarczej, Peter Rachel — zastępca burmistrza Dobem,

Gerhard

Schorback — bur-

mistrzHeinersbruck,

G

unter Quander

— fcurmisttzGross-Schacksdorf, Jutta G ob el— burmistrz Gross-Kolzig.

Uczestnicy tej narady postanowili utworzyć wspólną komisję, która zaj­

mować się będzie koordynacją współ­

pracy pomiędzy powiatem Forst, a mia- stamiigminamiLubsko, Jasień, Nowo­

gród Bobrzański, Brody i Tuplice.

Ustalono, że komisja będzie się spo­

tykać co miesiąc, na zmianę po polskiej i niemieckiej stronie. Regularne narady mają na celu rozwijanie kontaktów ko­

munalnych, kulturalnych i gospodar­

czych, rozpoznanie istoty problemów i najważniejszych zjawisk oraz aktywi­

zację wzajemnego zrozumienia. Po­

między miastami i gminami nawiązane zostaną w konkretnych sprawach kon­

takty bezpośrednie. Chodzi o wzmoc­

nienie więzi między mieszkańcami, szkołami, organizacjami i parafiami.

Komisja będzie koordynować szcze­

gólnie współpracę w zakresie tych spraw, które nie są możliwe do rozwią­

zania na szczeblu poszczególnych gmin. Komisjabędzie dążyćdo włączę- niagmin zpółnocnej Nadrenii-Westfa- lii, współpracujących z powiatem Forst również do współpracy polsko- niemieckiej. Komisja pragnie przez to zrealizować te wskazówki płynące*z Europejskiej WspólnotyGospodarczej, zawarte w programie 0verwre, które przyczynią się do porozumienia i współpracy na szczeblu lokalnym po­

między regionami Europy Wschodniej i EWG.

Naturalnie, porozumienie to musi uzyskać akceptację sejmików komu-

D W U TY G O D N ItC -

n o w e s ł o w o

Pierwszy numer nowego dwutygodnika, obejmującego swoim zasięgiem regio­

ny żagański i żarski, wydany został przez spółkę “UNIA”, a kolegium redakcyjne tworzą: Roman Rafalski — redaktor naczelny oraz Witold Piwoński, Adam Kowalski, Witold K. Kwiatkowski. Zapewniono sobie współpracę dziewięciu autorów. Pismo ma szerokie ambicje: od prezentowania lokalnych, głównie samorządowych problemów po stałe przeglądy najważniejszych wydarzeń regio­

nalnych, Śląska iŁ użyc Wschodnich,

Zgodnie z tradycją numer otwierają dwa wywiady: z Januszem Bujakiem —- burmistrzem Zagania i Markiem Kaczmarskim— burmistrzem Żar. Rozmowy, żywe, niestereotypowe, choć może nieco zbyt obszerne. O problemach wsi pisze Stanisław Tomczyszyn, o żarskich rodowodach rodu Falcolmów Jerzy Piotr Majchrzak. Ponadto — dużo aktualnych informacji, krótkich relacji z Iłowy i Gozdnicy, w cyklu “Przedstawiamy naszych twórców...” — sylwetka żarskiego plastyka Ryszarda Tomczaka. Obszerna kronika “Z Łużyc i ze Śląska”, informa­

cja o powstaniu Niezależnej Partii Zielonych w Żaganiu, ostre pytania pod adresem Urzędu Miejskiego w Żarach, nieznany dotychczas horoskop cygański, satyra rysunkowa oraz wiele innych ciekawostek dotyczących różnych dziedzin życia, oto zawartość nowego pisma. Cena 2 tys. zł. nakład 6 tys. egzemplarzy.

Czekamy na dalsze numery pisma! Wszak jedna jaskółka nie czyni w iosny...

(L u k .)

— — — — — — — B— — W ^ — — l — i — PU — il

„Przodownik” już nie przoduje

‘Finansowo sytuacja na razie przed­

stawia się nieciekawie — mówi prezes Spółdzielni Inwalidów w Żarach Zdzi­

sław Nowakowski. — Kurs dolara był niski, a kredyt w banku oprocentowany wysoko. To zaszkodziło spółdzielni.

Jednak produkowaliśmy skrzynia i ka­

sety narzędziowe na eksport, żeby nie stracić rynków zbytu, a mamy je w Niemczech, Anglii, Holandii, Francji.

Kurs marki poprawił się i w czerwcu wyślemy 18 tysięcy skrzynek i3 tysiące kaset narzędziowych do Holandii. Uni­

wersał zawiadomił nas, abyśmy w tym miesiącu wysłali 2180 skrzynek do Izraela. W spółdzielni pracuje około 400 osób, w tym ponad 80 procent in­

walidów. Nikogo nie chcemy zwalniać, jednak 20 procent etatów umysłowych trzeba było zlikwidować. Daliśmy nie­

którym pracownikom inne zatrudnie­

nie, r.a przykład w dwóch "lumpe- ksach". Zarabiają na swoje place i jesz­

cze wspomagają zakład. Chcę wypro­

wadzić spółdzielnię na prostą drogę i uważani że mi się to uda".

Oprócz metalowych skrzynek załoga szyje w niewielkim stopniu odzież ro­

boczą. D ła prywatnego producenta ży­

randoli na eksport do Szwecji “Przo­

downik” będzie wykonywał usługi po­

legające na polerowaniu i malowaniu tych wyrobów. Dział metalowy ma na­

prawdę sporo pracy. Wkrótce zainsta­

lowana zostanie tam nowa linia holen­

derska, która ruszy od 1 lipca br. Będzie można na niej produkować 20 tysięcy skrzynek miesięcznie. Drugie tyle wy­

twarzać będzie linia krajowa.

Reasumując — ' “Przodownik”

wprawdzie już nie przoduje jak w swo­

ich najlepszych latach, ale nie daje się zepchnąć na margines. Zaowocowały już kontakty handlowe z Izraelem. Mo­

że żarskie skrzynki narzędziowe, pro­

dukowane w różnych wersjach, podbiją Bliski Wschód?

(ZR)

Z maturą po zasiłki

Bardzo dziwny obrazek dotyczący “naszej rzeczywistości" można byio ujrzeć w dniu rozdania świadectw maturalnych 7 czerwca br. Po uroczystym wręczeniu dyplomów w Zespole Szkól Ogólnokształcących w Nowej Soli blisko 100-oso- bowa grupa odświętnie ubranych i zadowolonych absolwentów, zarejestrowała się w Rejonowym Biurze Pracy, i zasiliła grono bezrobotnych.

Cóż, wakacje za pasem, pracy nic ma, więc przydadzą się zasiłki na wydatki związane z letnim wypoczynkiem.

Na razie bezrobocie traktowane jest przez maturzystów jak zabawa. Po kilku miesiącach bezczynności i nudy, sfrustrowani zaczną zastanawiać się: “Po co nam to było, jeszcze się nie zaczęło, a już się skończyło?”

/ej/

nalnych w Niemczech

i

polskich rad

■ miast i gmin zaintersowanych współ-

• pracąprzygramczną.

Za pośrednictwem starosty Forstu JurgenaMeissnera,zaproszono czworo dzieci z gminy Brody na wypoczynek w rejonie Cumbrii w północnej Anglii.

Wójt wytypował dwie dziewczynki i dwóch chłopców w wieku od 14 do 16 lat, którzy wspólnie z grupą młodzieży zForstprzebywaćbędąw Anglii od 18 do 30 bm. Owoce, słodycze

i

^kieszon­

kowe na drogę dzieci polskie otrzymają w prezencie od miasta Forst.

. W przyszłą środę, 19 bm. o godz. 9 w Urzędzie Gminy w Tuplicach odbędzie się kolejne spotkanie pięciu burmi- _ strzów niemieckich z władzami samo-

* rządowymi gmin polskich.

Tego samego dnia o godz. 14 w Urzę­

dzie Gminy w Brodach z socjologami Uniwersytetu Wrocławskiego spotka się prof.dr W erner Ostwald z Berlina, który jest również wykładowcą w Cam­

bridge. Spotkanie to poświęconebędzie przygranicznej współpracy polsko- niemieckiej.

Z inicjatywą utworzenia wspólnoty 5 gmin wystąpił Jurgen Meissner.

Współpracą po obu stronach granicy objęto by ogółem 50 tysięcy mieszkań­

ców. Duży' obszar. Mnóstwo proble­

mów do rozwiązania. Perspektywy po­

prawienia dotychczasowego poziomu życia. Czy polskie samorządy zaakcep­

tują pomysł Jurgena Meissnera? Drzwi do Europy zostały otwarte.

Przedszkola

na barkach

samorządu

SajnorządŚwiebodzinamana utrzyma­

niu 11 przedszkoli, wktóiy ch znajduje się 1125 miejsc. Zmniejszyło się zapotrzebo­

wanie na przedszkola. Z końcem kwiet­

nia br. minął termin składania wniosków o uzyskanie miejsc w przedszkolach na rok szkolny 1991/92. Rodzice zgłosili ogółem tylko 677 dzieci.

W przedszkolach miejskich, (nie li­

cząc placówek zakładowych), na 705 miejsc zgłoszono 465 dzieci. W tej sy­

tuacji przedszkole 60-miejscowe, które znajduje się

w

obiekcie stanowiącym własność Kościoła — oddane zostanie Kościołowi. Jak nas poinformował bur­

mistrz Świebodzina —

Zdzisław Jan-

.czura

—

w

miejscu tego przedszkola planuje się otwarcie szkoły prywatnej;

Inne

z

przedszkoli władze, miejskie chcą sprywatyzować. Pozostałe obie­

kty przedszkolne wystarczą w obe­

cnych warunkach.

Na utrzymanie przedszkoli samorząd potrzebuje w tym roku 8 miliardów zło­

tych, natomiast subwencja, którą otrzy­

mano nie tylko na przedszkola, wynosi niecałe 2 miliardy. Powstaje pytanie—

z czego dopłacać do budżetu przed­

szkoli? ’

“Musimy szukać różnymi drogami środków na przedszkola, bo to. co płacą rodzice nie pokrywa nawet połowy ko­

sztów” — powiedział nam burmistrz Janczura.

— isii— — ma— —

1

T a n i e k u r c z a k i

t y l k o d l a z a ło g i

Przy Lubuskich Zakładach Drobiar­

skich “Eldrob” w Świebodzinie fun­

kcjonuje sklep z artykułami spożyw­

czymi, dostępny także dla klientów spoza przedsiębiorstwa. Mimo, że pla­

cówka położona jest z dala od miasta to jej pracownicy — kierownik Jacek Cielniak i jego pomocnik — nie mają chwili wytchnienia. Bez przerwy dwie kolejki. Po jednej do każdego z panów.

Pan Cielniak mówi, że nie ma czasu na pracę biurową. Obaj są po prostu przemęczeni. Każdego dnia sprzedają towary za 6 min złotych. Duże obroty osiąga się na sprzedaży kurczaków z przydziałów dla pracowników “Eldro- bu”. Jest to drób poza normą, a kilo­

gram kosztuje 11 tysięcy złotych. Każ­

dy pracownik ma przydział miesięczny wynoszący 5 kilogramów mięsa dro­

biowego.

Ostatnio w sklepie nie było kurcza­

ków zkrajowych ferm. Były natomiast mrożone kurczaki węgierskie, po 19.500 złotych za kilogram.

(z.r.)

K u l t u r a p o n o w o s o l s k u l

Rozmowa z Jerzym Patelką

— dyrektoremNowosolskiego Domu Kultury^

Dyrektor Nowosolskiego Domu Kul­

tury -Jerzy Patelka.

Fot. K. Mężyński

—-Czy upadek domów kultury upa­

truje pan w braku funduszy?

— Należałoby zadać sobie pytanie, komu brakuje pieniędzy, tym którzy tworzą tę kulturę, czy korzystającym z niej. Organizowaliśmy różne imprezy i do większości musieliśmy dopłacać.

Tak było z koncertami Johna Porteri czy Easy Rider. Wydaje mi się, że kul­

tura zależy od ludzi, którzy ją tworzą.

Postanowiłem zatrudniać jedynie oso­

b y mające powołanie do takiej pracy.

Odrzucam model działania domu kui- tury, który obowiązywał da tej pory, a.

więc obowiązkowe kółko filatelistycz­

ne, zespół folklorystyczny itd. •

— Nowosolski Dom Kultury koja-

rzyłmisię zawszez teatrem

Edwarda

Gramonta.

— Takmożna powiedzieć.‘Term inus A Quo” jest pasją Edwarda. O takich ludzi m i chodzi. Nie trzeba im mówić co mają robić. Aktorami są amatorzy, uczniowie szkół zawodowych lub już pracujący. Spektakle obejmują utwory sceniczne poezji i prozy światowej. Ale.

oprócz teatru działają tu 2 zespoły mło­

dzieżowe, teatrzyk dziecięcy, prowa­

dzimy kursy tańca.

— Słyszałem, że wydajecie tutaj

także gazetę.

— Jej redakcja mieści się w $ym bu­

dynku. Jest to “Tygodnik Nowosolski’*

i chociaż nakład jest niewielki to “roz­

chodzi” się bardzo szybko.

— Dziękuję za rozmowę

Jarosław Walerczafc

G d z i e l e ż y G u b i n ?

Gubiński Dom Kultury wyróżniaspo*

śród innych placówek tego typu lanso­

wanie nieznanych szerzej form pracy z dziećmi, oraz dobrze rozwinięta współ­

praca z organizacjami kulturalnymi

w

Niemczech.

Otóż, dom kultury utworzył przed­

szkole artystyczne oraz jest organizato­

rem olimpiady kulturalnej dla przed­

szkolaków (w imprezie, która odbywa się w gu b iń sk ia m fitea trze bierze udział 7 przedszkoli, rywalizują one

w

10 konkurencjach). Prywatna Szkoła Tańca z Jawora nieodpłatnie korzysta z sali i sprzętów domu kultury, którego szefowe chętnie “idą” na taką współ­

pracę w trosce o to,b y placówka miała maksymalnie szeroką ofertę, a dzieci bawiły się za jak najmniejsze pieniądze.

Również GDK zaopiekował się grupa­

mi artystycznymi rozproszonymi po gubińskich szkołach. Zespół złożony z nich prezentował już swoje umiejętno­

ści w niemieckich miastach zaprzyjaźnionych z Gubinem - Guben iLaatzen.

Mówiąc o współpracy placówki z Niemcami, należy wspomnieć, że dość liczne i aktywne środowisko artystycz­

ne z Guben, które jakkolwiek posiada swoją komórkę przy burmistrzu, nie

dysponuje lokalem, być może znajdzie lokum w... GDK. Kiedy byłem ostatnio w domu kultury można w nim było . obejrzeć wystawę prac plastyków ama­

torów właśnie z Guben.

Jeśli chodzi o współpracę innych pla­

cówek kulturalnych i oświatowych z Gubina z podobnymi sobie w Guben i Laatzen,Liceum Ogólnokształcące od­

nowiło ostatnio kontakty z Eiwerterte Oberschule w Guben. W sierpniu pla­

nowane jest spotkanie dyrekcji LO z przedstawicielami szkoły z Laatzen,

a

Biblioteka Publiczna razem z podobną instytucją w Guben szuka no wej formu­

ły współpracy.

W Gubinie nie brakuje germanistów,, w związku, z czym język niemiecki w niektórych szkołach. podstawowych jest nauczany już od piątej klasy, a i chętnych na kursy organizowane przez TWP jest sporo. W liceum, o którym pisałem wyżej, zapytałem świeżo upie­

czonego maturzystę, co słychać w Gu­

binie? Odpowiedział, że “powiało światem”. Taka odpowiedź świadczy może nie tylko

o

zmyśle obserwacji respondenta, ale i

o

łyrn, gdzie jednak wciąż leży Gubin.

Krzysztof Fedorowicz

sa ssa sa

R a c h u n e k e k o n o m i c z n y

w b i b l i o t e c e

Rachunek ekonomiczny w bibliotece Bibliotekę Publiczną Miasta i Gminy Sulechów finansuje samorząd, przy znikomej subwencji ministra finansów.

Biblioteka mieści się w ratuszu. Ma filie w Brodach, Cigacicach, Kalsku, Pomorsku i Kijach oraz 9 punktów bib­

liotecznych. Księgozbiór ogółem liczy 85 tysięcy woluminów. Przeciętnie ro­

cznie korzysta z tego bogactwa 5600 czytelników.

‘W ubiegłym roku mieliśmy nazakup nowych książek 31 min złotych— mó­

wi dyrektorka biblioteki Katarzyna Gdeczyk.— W tym roku środki jakimi dysponujemy wystarczają zaledwie na płace, energ ię elektryczną i opał. Otrzy­

maliśmy ogólny'budżet 400 min zło­

tych. W pierwszym kwartale kupiliśmy książki za 3,5 min złotych. Muszę po­

wiedzieć, że z punktu widzenia eko­

nomicznego bibliotece wiedzie się go­

rzej niż dawniej. Rozchwiana jest poli­

tyka wydawnicza. Kiedyś ukazywały się zapowiedzi wydawnicze o zasięgu ogólnopolskim. Dziś trzeba biegać i szukać źródeł tańszych książek.”

Aby nie wydawać pieniędzy na czynsz przeniesiono do ratusza oddział

dziecięcy. Pogorszy to napew nodoty­

chczasowe warunki pracy. Może nie na długo, gdyż planuje się wybudowania nowej biblioteki. W najbliższym czasie biblioteka uruchomi wypożyczalnię kaset wideo, która powinna przynosić zysk.

Z programu działalności nie wykre­

ślono konkursów czytelniczych i pla- stycznych. D o czytelni przychodzi spo­

ro ludzi. Wypożyczają czasopisma, dzienniki. Między innymi “Zielonogór­

ską Gazetę Nową”, aby ją przeczytać i na drugi dzień oddać. Przywiązanie do książek i prasy jest silne. N ie każdego dziś stać na książkę i codzienną gazetę, ale dzięki bibliotece kontakt z książka-:

mi i gazetami można zachować. D ziś mniejszym zainteresowaniem czytelni­

ków cieszą się takie publikacje jak “Ar­

chipelag GUŁ-ag” czy “Święte Psy”, natomiast chętnie sięga się po wszelkie publikacje dotyczące .Katynia, po książki które do niedawna krążyły w drugim obiegu.

(ZR)

„BACUHL?? o połowę słabszy

Rejonowe Przedsiębiorstwo Prze­

twórcze Przemyślu Paszowego “Bacu- til” w Nowej Soli wykorzystuje tylko połowę swoich mocy produkcyjnych do wytwarzania mieszanek paszowych.

Ostatnio miesięcznie produkuje ponad 3 tysiące ton pasz, wartości 4,5 mld złotych. Przeważają mieszanki drobio­

we.

“Nic nam nie zagraża. Czekamy na

dzień, w którym będziemy mogli uru­

chomić pełną parą produkcję i wyko­

rzystać 50 procent nieczynnych dziś mocy produkcyjnych. Surowców nie brakuje. Drzwi działu zbytu są otwarte przed każdym nabywcą” — powiedziąłnam zastępca dyrektora An­

drzej Kowal.

Niestety, zmalała hodowla zwierząt, a przy tym rolnicy produkują pasze w e własnym zakresie, z superkoncentra- tów zagranicznych.

(ZR)