• Nie Znaleziono Wyników

Agro Nowiny : bezpłatny miesięcznik dla rolników 2016, nr 19.

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Agro Nowiny : bezpłatny miesięcznik dla rolników 2016, nr 19."

Copied!
16
0
0

Pełen tekst

(1)

Bezpłatny miesięczniki// dla rolników nr 19 | kwiecień 2016

l i g r o ? t N O W IN Y ISSN 2449-6685

etylko ach

-

KrolSWieSzparagów B^ la re k na’'„ K S ń li

M i

Dobi e

i ' idrOW

p e :ę ja

m k :

■M

n >

(2)

Danko laureatem konkursu Syngenta

W konkursie „Rekordowy Plon Cukru 2015”, I miejsce za­

jęło Danko Hodowla Roślin Sp.

z o.o. - Zakład Nasienno-Rolny w Modzurowie, uzyskując naj­

lepszy wynik w plonowaniu odmiany buraka Alegra firmy Syngenta - lidera rynku środ­

ków ochrony roślin i nasion.

Podraciborska firma osiągnę­

ła plon cukru 13,18 t z ha.

- W płodozmianie naszego gospodarstwa burak jest ważną rośliną ze względu na produkcję zbóż nasiennych. Traktujemy tę uprawę jako ważną płodozmia- nową oraz dla poprawy żyzności gleby. Burak cukrowy uprawiamy

głównie na późne terminy zbio­

ru. Odmiany Syngenta spisują się świetnie pod względem długości wegetacji, tzn. utrzymują zdro­

we ulistnienie do końca sezonu, a wskaźnik proporcji liści do ko­

rzeni jest optymalny - wyjaśnił zapytany o opinię dyrektor mo- dzurowskiej firmy Jan Staroń.

Podkreślił też, że podczas ubie­

głorocznego badania jakości plo­

nu przez cukrownię w regionie Płaskowyżu Głubczyckiego, któ­

re przypadło na okres największej suszy, wskaźnik proporcji liścia do korzenia w gospodarstwie firmy Danko wyniósł 0,9 a na innych polach - 0,3.

- Z naszych obserwacji wy­

nika, że wysokie nawożenie obornikiem oraz precyzyjne apli­

kowanie fosforem i potasem dla uzupełnienia tych pierwiastków w zasobności gleby, daje lepsze uwodnienie gleb i efektywniejsze wykorzystanie wody przez rośli­

ny. Niewątpliwie też dobór dobrej genetyki odmian przekłada się na jakość plonu nawet w suchych la­

tach - dodał laureat konkursu.

Głównymi nagrodami w kon­

kursie były nasiona buraka cu­

krowego odmiany Contenta oraz siew pasowy wykonany przez fir­

mę Czajkowski.

(Źródło: Syngenta)

Nagrodę odbiera dyrektor Jan Staroń (w środku), towarzyszą mu Joanna Kudła oraz Simon Ripaud z firmy Syngenta

W NIOSKI O PŁATNOŚCI DO POŁOWY M AJA

16 maja upływa termin składania wnio­

sków o przyznanie płatności bezpośred­

nich za 2016 r.

Aby otrzymać dopłaty bezpośrednie trze­

ba wypełnić wniosek wraz z załącznikami i złożyć go w Biurze Powiatowym ARiMR.

Wniosek można złożyć osobiście lub przez upoważnioną osobę, wysłać reje­

strowaną przesyłką pocztową lub pocztą elektroniczną.

Każdy rolnik, który ubiegał się o przyznanie płatności bezpośrednich w zeszłym roku, otrzymał z Agencji wstępnie wypełniony tzw. wniosek spersonalizowany.

Wniosek o przyznanie płatności bezpo­

średnich za 2016 r. można pobrać także na stronie internetowej ARiMR www.arimr.

gov.pl lub wypełnić e-wniosek.

Wcześniejsze złożenie wniosku pozwoli na szybką jego ocenę oraz da możliwość na poprawienie ewentualnych błędów w terminie umożliwiającym przyznanie płat­

ności bezpośrednich. Jeśli okaże się, że złożony wniosek jest niekompletny, kie­

rownik Biura Powiatowego ARiMR, nie­

zwłocznie po jego otrzymaniu, informuje rolnika o stwierdzonych brakach oraz o skutkach ich nieusunięcia w terminie do

10 czerwca 2016 r.

W przypadku, gdy rolnik nie usunie braków do 10 czerwca 2016 r., wniosek o przyzna­

nie płatności jest rozpatrywany w zakresie, w jakim został prawidłowo wypełniony.

Kto złoży wniosek o przyznanie płatności obszarowych za 2016 r. do 16 maja może li­

czyć na otrzymanie ich w pełnej wysokości.

Kto nie zdąży złożyć kompletnego wniosku w tym terminie, będzie miał jeszcze szanse zrobić to do 10 czerwca, ale wówczas za każdy roboczy dzień opóźnienia należne płatności będą pomniejszane o 1 %.

W 2016 r. na realizację płatności bezpo-

średnich zostanie przeznaczona kwota ok.

3,4 mld euro.

Na jednym formularzu wniosku rolnicy mogą ubiegać się o przyznanie różnych form pomocy.

Agencja przypomina, że rolnicy, którzy po­

siadają co najmniej 10 ha gruntów ornych muszą stosować dywersyfikację upraw, a rolnicy posiadający powyżej 15 hektarów gruntów ornych dodatkowo są zobowiąza­

ni utrzymywać w gospodarstwie obszary proekologiczne (EFA).

Więcej informacji na stronie internetowej www.arimr.gov.pl. Żródło: A R iM R

NOWOŚĆ!

PRZEŁOM

W FUNGICYDACH EFEKT W PLONIE

• W yjątkowa skuteczność

w zwalczaniu septoriozy i rdzy

• D ługotrw ała ochrona

• Efekt plonotwórczy dający najwyższe plony

REKLAM A

(3)

Dawniej puste półki, a dziś szparagi na stole

Ewa Osiecka redaktor naczelna

Szanowni Państwo

Pamiętam czasy, kiedy żyło się dużo skromniej. Na półkach było niewiele, a jedzenie, o które trze­

ba było mocno zabiegać, stając w długich kolejkach nie tylko dobrze smakowało, ale wydawało się być zdrowsze. Obecnie w masowej pro­

dukcji, również tej rolniczej, na szczęście coraz częściej mówi się o jakości. Świadomi tego, potrafimy jeździć do odległych miejscowości, by dla siebie lub swoich dzieci ku­

pować ekologiczną żywność. Dziś coraz więcej producentów stara się ją wytwarzać, stosując zasady dobrej praktyki rolniczej. To waż­

ne, bo przecież wszyscy chcemy żyć długo, w naturalnie pięknym śro­

dowisku.

O tym, że zdrowa żywność cieszy się dużym zainteresowaniem świadczył bazarek zorganizowany w jednym z raciborskich lokali. Potwierdził on,

że również na naszym terenie p o­

jawiają się producenci, którzy nie bacząc na trudności i ograniczenia stawiają na tradycję, ekologię i ja ­ kość wytwarzanej żywności.

Zapewne tak, ja k ja, jeszcze wiele osób pam ięta czasy, kiedy arty­

kułów spożywczych na krajowym rynku było niewielkie, a o tych luk­

susowych - nieświadomi ich istnie­

nia - często nawet nie marzyliśmy.

Pewnie dlatego rozpoczynając przed kilku laty produkcję szpa­

ragów państwo Królowie natrafili na mur niezrozumienia. Pisząc o tej elitarnej uprawie, dziś wiem że szparagi wracają do łask, co nie dzi­

wi, biorąc pod uwagę ich znakomite walory smakowe. Dobrze więc, że zmieniają się czasy na lepsze i mo­

żemy wybierać sięgając po produk­

ty zdrowsze, smaczniejsze, a czasem również takie, które niegdyś trafia­

ły wyłącznie na elitarne stoły.

W kwietniowym NUMERZE

Na ładny ogród warto poczekać 4

Rodzinna firma, to nasza marka 1 0

i i ■■' i

r

Zdrowe produkty na „Końcu Świata” 3

Królowie

szparagów 1 2

d

t ^ h r o f N O W IN Y

Redakcja: 47-400 Racibórz, ul. Zborowa 4, tel. 32 415 47 27, e-mail: agro@nowiny.pl, www.nowiny.pl Redaktor naczelna: Ewa Osiecka, e.osiecka@nowiny.pl, 600 059 204___________________________

Reklama: Lucyna Kretek-Tomaszewska, l.tomaszewska@nowiny.pl, 606 698 903__________________

Wydawca: Wydawnictwo Nowiny Sp. z o.o.

Na okładce: Wiosenne magnolie w Raciborzu

WINKLER RU.H.

• S IL O S Y LEJO W E

• S IL O S Y P ŁA S K O D E N N E

• S IL O S Y PASZO W E

• P O D A J N IK I P IO N O W E

• T R A N S P O R T E R Y DO Z B O Ż A

• P R Z E N O Ś N IK I Ś L IM A K O W E

• Z B IO R N IK I DO T R O C IN Z W Y B IE R A K IE M

UPERJAKOŚĆ

W r o z s ą d n e j

©END

k w i e c i e ń 2 0 1 6 A G R O N O W I N Y • M i e s i ę c z n i k dla r o l n i k ó w 3

www.silosywinkler.pl Józefin 23

23-250 Urzędów tel. 880 090 846

e-mail: biuro@silosywinkler.pl

(4)

ZESPÓŁ SZKÓŁ

CENTRUM KSZTAŁCENIA ROLNICZEGO

im . W ład y sław a S zafera w G łu b czycach

SZKOŁA RESORTOWA

p ro w a d z o n a p rzez M inistra R olnictw a i Rozwoju Wsi

- jedna z nielicznych w kraju! - KSZTAŁCIMY W ZAWODACH:

w TECHNIKUM:

^ technik rolnik

^ technik agrobiznesu

^ technik architektury krajobrazu

^ technik turystyki wiejskiej

^ technik żywienia i usług gastronomicznych

^ technik technologii żywności

w ZASADNICZEJ SZKOLE ZAWODOWEJ:

^ kucharz

^ rolnik

dla d orosłych BEZPŁATNE KWALIFIKACYJNE KURSY ZAWODOWE:

^ R.03 Prowadzenie produkcji rolniczej

^ R.16 Organizacja

i nadzorowanie produkcji rolniczej

U nas:

zd ob yw a się kw alifikacje roln icze w y m a g a n e do p ro w ad zen ia, d ziedziczenia i n ab yw an ia

g o sp o d a rstw roln ych o ra z u p raw n ien ia do k o rzy stan ia z d ofin an sow an ia ze śro d k ó w Unii

Europejskiej

ZAPRASZAMY

CODZIENNIE

DNI OTWARTE 19 i 2 0 m aja 2 0 1 6 r.

ZSCKR

ul. Niepodległości 2, 48-100 Głubczyce sekretariat: tel./ fax: 77 485-30-11 cku_zsr_glubczyce@wodip.opole.pl www.cku_zsr_glubczyce.wodip.opole.pl

Na ogród z prawdziwego zdarzenia warto poczekać

Ogród to miejsce, w którym można spędzać wolny czas tworząc sprzyja­

jącą odpoczynkowi oazę zieleni oraz miniwarzywniak, często z ekologicz­

nie wyhodowanymi owocami i warzy­

wami. Jak zaplanować swój ogród by był piękny, zdrowy, a przy tym łatwy w utrzymaniu - radzą właściciele ra­

ciborskiej firmy „Agro Oaza” Anna i Tadeusz Boreccy.

- Na dobre rozpoczął się już sezon na urządzanie ogrodów.

Anna Borecka: - Już od połowy stycznia nasi stali klienci składali za­

mówienia na nasiona profesjonalne, np. sałatę, pomidory, kapustę, nasio­

na kwiatów do uprawy szklarniowej.

Zamawiamy je w profesjonalnych firmach, jednocześnie uzupełniając ich paletę z myślą o klientach amato­

rach. Na przełomie stycznia i lutego przychodzili też zainteresowani za­

kupem wapna do malowania drzew, a teraz już pełnia sezonu na nasiona wszystkich kwiatów i warzyw, sadzo­

nek i cebulowych. W naszej ofercie są również drzewka owocowe spraw­

dzonych producentów a zarazem naszych klientów. Natomiast sprze­

daż roślin iglastych pozostawiamy fachowcom dysponując adresami najlepszych szkółek w naszym rejo­

nie.

Tadeusz Borecki: - Pnie drzew należy bielić wczesną wiosną i nie dlatego, aby ładnie wyglądały. W ten sposób niszczymy niektóre szkodniki, poza tym biel ogranicza pochłanianie promieni słonecznych. Ważne jest to przy wiosennych przymrozkach, kiedy drzewo wypuszczając soki bar­

dziej narażone jest na przemrożenie.

Wszelkie pozostałości po roślinach, ogrodnik powinien kompostować (przy pomocy środków przyspiesza­

jących kompostowanie) lub wywieźć na składowisko. Pozostawienie ich w ogrodzie stwarza doskonałe warunki do rozwoju patogenów.

A.B.: - W lutym i marcu ogrodnicy kupowali również ziemię, której mamy ok. 3 0 rodzajów, np.: pod­

łoże do wysiewu, roślin kwaśno- lubnych, doniczkowych, warzyw, substrat kwaśny, odkwaszony, wszelkiego rodzaju torfy oraz czte­

ry rodzaje kory. Zakupy robione są często pod wpływem reklam tele­

wizyjnych. Po każdym programie o ogrodach, musimy zmierzyć się z ogromnym zainteresowaniem pro­

mowanych produktów, czy też firm na topie produkujących środki dla roślin ogrodowych. Dziś mamy w sklepie bogatą ofertę rozreklamo­

wanych nawozów: np. do kwiatów cebulowych, róż, lawendy, kwa- śnolubnych, a także nawozów eko­

W raciborskiej „Agro Oazie” istnieje bogata paleta produktów ekologicznych, które poleca ogrodnikom Anna Borecka_____________________________________________

logicznych na bazie naturalnego obornika, grejpfruta, dżdżownicy.

Dysponujemy też trzema produk­

tam i ekologicznymi na choroby grzybowe roślin.

- Obecnie przed domami nie może zabraknąć ładnego, zadbanego trawnika.

T.B.: - Zakładanie trawnika w ogro­

dzie musi być przemyślane. Najważ­

niejsze jest dobrze przygotowane podłoże. Warto zrobić nawet che­

miczną analizę gleby, która kosztuje zaledwie 13 zł. Wykonujemy ją dla swoich klientów dowożąc próbki do instytutu w Gliwicach. Zarówno brak, jak i nadmiar stosowanych środków chemicznych ma negatywny wpływ na rozwój roślin. Po wysianiu trawy podlewamy ją obficie, ale nie za czę­

sto. Codzienne nawadnianie sprawia, że nie tworzy ona właściwego syste­

mu korzeniowego, a w mokrym grun­

cie doskonale rozwijają się patogeny, np. mączniaki. Z czasem więc trawa niszczeje.

A.B.: - Na trawnik warto wybrać odpowiednią odmianę trawy dosto­

sowaną do stanowiska, które może być suche lub mokre, słoneczne lub zacienione. Jeśli miejsce jest suche i zacienione nie należy wysiewać tra­

wy pałacowej czy ekskluzywnej, ale bardziej odporną np. uniwersalną, boiskową, czy sportową, na której można grać w piłkę czy grillować.

- Jakie kwiaty najchętniej kupują klienci do swoich ogrodów?

A.B.: - W tym roku zainteresowanie wzbudzały przede wszystkim kwiaty cebulkowe, np. mieczyki, a do wysie­

wu - słoneczniki i maciejka. Dużym powodzeniem cieszyły się krzewy borówki czerwonej, czarnej i ame­

rykańskiej. Był też w naszej ofercie piękny agrest. Szczególnie podoba­

4 A G R O N O W I N Y • M i e s i ę c z n i k dla r o l n i k ó w

ją się krzewy na pniu, nie zajmujące dużo miejsca. Niezależnie od sprze­

daży, doradzamy naszym klientom jakie zastosować środki na choroby i szkodniki występujące na trawnikach i roślinach w ogrodzie. Czasem wy­

starczy przynieść zdjęcie lub gałązkę, co pozwoli ocenić, jaki patogen zaata­

kował roślinę. Dysponujemy adresa­

mi doradców zakładających ogrody.

- A jaki jest państwa ogród?

A.B.: - Chciałabym, aby w moim ogrodzie było wszystko, ale nigdy nie mam czasu, dlatego zajmuje się nim mąż. Zaczęliśmyjego urządzanie kładąc trawnik, dziś jednak trzeba go uzupełnić lub wymienić, do cze­

go przyczynił się nasz pies. Mamy bardzo dużo drzew iglastych, rodo­

dendronów, a z kwiatów preferuję pelargonie, koniecznie czerwone, w odróżnieniu od kwiatów w domu, które są wyłącznie w kolorze białym.

Na wiosnę zawsze sadzę w donicach żółte bratki.

T.B.: - Poza nawozami, przez 11 lat w moim ogrodzie nie opryskałem żad­

nego krzaka na choroby grzybowe i wszystkie są zdrowe. Dużym proble­

mem w naszym rejonie są ślimaki i komary, ale i na nie w naszej firmie znajdujemy metody. Sadząc drzew­

ka zawsze trzeba pamiętać, że rosną wysoko w górę i mocno rozgałęziają się, tym samym wymagają odpowied­

nio dużo miejsca. Inaczej, gdy urosną trzeba je wycinać, bądź walczyć z chorobami wzajemnie przeszkadza­

jących sobie drzew lub krzewów. Pa­

miętać należy, że choroby najczęściej pojawiają się z braku lub nadmiaru wody, zbyt małej przestrzeni i braku przepływu powietrza.

Czasem warto poczekać rok, aby do­

brze zaplanować ogród. Przy jego tworzeniu ważna jest wiedza, zdro­

wy rozsądek oraz pomysł.

k w i e c i e ń 2 0 16

(5)

Poważne zmiany na rynku obrotu ziemią rolną

Niecały miesiąc pozostał na za­

kup i sprzedaż gruntów rolnych na dotychczasowych warunkach, albowiem od 30 kwietnia nowe zasady regulować będzie usta­

wa „O wstrzymaniu sprzedaży nieruchomości Zasobu Własno­

ści Rolnej Skarbu Państwa oraz o zmianie niektórych ustaw”.

Zgodnie z nią właściciel gruntu rolnego, nie sprzeda go już oso­

bie niezwiązanej z rolnictwem.

Ziemię rolną będzie mógł kupić tylko rolnik indywidualny, któ­

ry:

■ musi być właścicielem, użyt­

kownikiem wieczystym, samoist­

nym posiadaczem lub dzierżawcą nieruchomości rolnych. Łączna powierzchnia użytków rolnych nie może przekraczać 300 ha;

■ musi posiadać kwalifikacje

rolnicze oraz co najmniej pięć lat mieszkać w gminie, w której znajduje się jedna nieruchomość wchodząca w skład gospodar­

stwa rolnego;

■ musi osobiście prowadzić to gospodarstwo.

Grunt będzie można sprzedać firmie lub osobie, która nie jest rolnikiem indywidualnym, tylko za zgodą Agencji Nieruchomości Rolnych (ANR). Zbywający po­

winien też wykazać, że nie było potencjalnych kupców wśród rol­

ników.

Nabywając nieruchomość rol­

ną nie będzie można jej sprze­

dać przez dziesięć lat, chyba że zezwoli na to sąd. W przypad­

ku sprzedaży bez zgody sądu, transakcja zostanie uznana za nieważną, a grunt przejmie ANR,

wypłacając rolnikowi równo­

wartość pieniężną tej ziemi. Bez przeszkód natomiast ziemię od rolnika mogą zaknpić jednostki samorządnterytorialnego, Skarb Państwa oraz krewni (tj. zstęp­

ni, wstępni, rodzeństwo, dzie­

ci rodzeństwa, małżonkowie).

W tym wypadkn będzie można przenieść własność niernchomo- ści rolnej w drodze nmowy daro­

wizny, dożywocia Inb poprzez sprzedaż.

Spod działania nowych prze­

pisów wyłączony został Kościół, który nie będzie podlegać ograni­

czeniom w obrocie niernchomo- śdami rolnymi. Ustawa ogranicza też wielkość gospodarstwa rolne­

go, które nie będzie mogło prze­

kraczać 300 ha, a obecnie jest to 500 ha. (źródło rp.pl)

Przypominamy!

Jeszcze do 29 kwietnia młodzi rolnicy mogą ubiegać się o po­

moc w rozpoczęciu działalności gospodarczej finansowanej z Pro­

gramu Rozwoju Obszarów Wiej­

skich na lata 2014 - 2020. Nabór wniosków o przyznanie 100 tys.

zł premii prowadzony jest już po raz drugi, poprzedni trwał od 20 sierpnia do 16 września ub.r. W ramach całego PROW 2014 - 2020 na wsparcie dla młodych rolników

przeznaczono 718 mln euro.

Do 29 kwietnia br. w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa rolnicy mogą zabiegać o przyznanie pomocy na „Moder­

nizację gospodarstw rolnych” w ramach poddziałania „Wsparcie inwestycji w gospodarstwach rol­

nych”. Obejmie ono takie obszary, jak: racjonalizacja technologii pro­

dukcji, wprowadzanie innowacji, zmiany profilu produkcji, zwięk­

szenie skali produkcji, poprawa jakości produkcji lub zwiększenie

wartości dodanej produktu (ob­

szar d), a także produkcji prosiąt, produkcji mleka krowiego oraz hodowli bydła (obszar a, b i c).

Wnioski można składać osobiście lub przez upoważnioną osobę, listem poleconym do kierownika biura powiatowego Agencji, wła­

ściwego ze względu na miejsce położenia gospodarstwa.

W 2016 r. planuje się uruchomić w sumie 16 rodzajów wsparcia z PROW 2014 - 2020.

Specjalista radzi

Drzewka, które przetrwają zmianę klimatu

Janusz Mazurek

drnauk rolniczych, specjalista z zakresu ochrony roślin

Ubiegłoroczna susza wpłynęła w sposób drastyczny na zdrowot­

ność wielu roślin. Musieliśmy zrewidować poglądy na temat tych, które w naszych warun­

kach klimatycznych do tej pory najbardziej nadawały się do sa­

dzenia w przydomowych ogro­

dach, bo w pierwszej kolejności zaczęły zamierać tuje. To zamie­

ranie nie jest kwestią choroby, tylko właśnie konsekwencją zwszłorocznej suszy. Jeśli więc zauważymy, że drzewka zaczy­

nają brązowieć, nie pozostanie

nam nic innego jak je usunąć, bo żadne nawożenie, ani podlewa­

nie już im nie pomoże. Tuje, któ­

re mają płytki system korzenio­

wy, nie wytrzymały zeszłorocz­

nych upałów. Wielu naukowców zwraca dziś uwagę na to, że jeśli klimat będzie się ocieplał, coraz mniej tui będziemy sadzić w ogrodach. Przez wiele lat, na sta­

nowiskach bardziej wilgotnych, sprawdzały się w nich doskonale nasze rodzime świerki pospolite.

W warunkach zmiany klimatu i biorąc pod uwagę to co zdarzyło się w ubiegłym roku, polecałbym raczej pochodzące z Ameryki świerki kłujące. One mają inny system korzeniowy, który radzi sobie lepiej w zmiennych tem­

peraturach i małe wymagania, szczególnie w miejskich warun­

kach. Musimy jednak uważać, by drzewka nie zostały zaatakowa­

ne przez mszycę świerkową, któ­

ra pojawia się, gdy przez kilka lat z rzędu występują ciepłe zimy.

Jeżeli uda nam się zapanować nad tym szkodnikiem, to więk­

szych problemów w późniejszym okresie drzewka nie będą spra­

wiały.

ROLNICTWO • o G r M n ICTWO

Sprzęt i artykuły pszczelarskie prosto od renomowanych producentów:

Łysoń, Sułkowski, Pasieka, OSP Kraków, Sudzucker

• skup wosku, wymiana wosku na węzę

• ule styropianowe, drewniane, wyposażenie uli, podkarmiaczki, kraty

• słoiki na miód, etykiety, nakrętki, wiadra, odstojniki

• akcesoria do wychowu matek

• chemia pszczelarska, zapobieganie warrozie

• odzież pszczelarska

• pokarm dla pszczół: ciasto, syrop

Sklep dostępny również online w w w .agrooaza.pl/sklep

Agro Oaza, ul. Łąkowa 26, 47-400 Racibórz tel. 32 415 3793 tel. 698 051 487

REKLAMA

(6)

KRUS odpowiada na pytania czytelników e-m ail; agro(a)nowiny.p[

Krystyna Nowak

kierownik raciborskiej placówki Czy KRUS w 2016 r. organizuje dla dzieci rolników turnusy rehabilitacyjne? Kto może z nich skorzystać i do kiedy należy składać w nioski na wyjazd do sanatorium?

W 2016 r. Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego zorganizuje w czasie letnich wakacji turnusy rehabilitacyjne dla dzieci rolników - ubezpieczonych w KRUS.

Mogą z nich korzystać dzieci urodzone po­

między 2001 a 2009 r., których przynajmniej jedno z rodziców (prawnych opiekunów) uprawnione jest do świadczeń KRUS.

Podstawę skierowania stanowi: wniosek 0 skierowanie dziecka na turnus rehabilita­

cyjny wraz z informacją wychowawcy klasy 1 oświadczeniem rodzica/opiekuna praw­

nego (druki dostępne w oddziałach regio­

nalnych i placówkach terenowych KRUS oraz na stronie internetowej www.krus.pl).

Zgłoszenia dziecka (wniosek) należy doko­

nać w najbliższej dla miejsca zamieszkania rolnika jednostce KRUS (w PT KRUS w Ra­

ciborzu, ul. Ludwika 4), w terminie do 30

kwietnia, po uprzednim wypełnieniu przez lekarza podstawowej opieki zdrowotnej lub lekarza specjalistę. Skierowanie dziecka do konkretnego zakładu następuje po kwali­

fikacji lekarza inspektora oddziału regional­

nego i zatwierdzeniu skierowania w Centrali KRUS. W pierwszej kolejności na turnusy kierowane są dzieci, które po raz pierwszy złożyły wniosek i posiadają prawo do zasiłku pielęgnacyjnego.

Centra Rehabilitacji Rolników KRUS zapew­

niają dzieciom całodzienne wyżywienie, całodobową opiekę lekarsko-pielęgniarską oraz indywidualny program rehabilitacyjny.

Opiekę nad dziećmi sprawuje wykwalifiko­

wana kadra pedagogiczna. Turnusy rehabili­

tacyjne trwają 21 dni.

Odpłatność za pobyt każdego dziecka wynosi 200 zł, rodzice pokrywają koszt podróży dziec­

ka w kwocie odpowiadającej równowartości ceny biletów PKS lub PKP (w obie strony).

Wyjazd dzieci na turnus rehabilitacyjny na­

stępuje z siedziby KRUS pod nadzorem wy­

znaczonych pracowników odpowiedzialnych za bezpieczny przejazd dzieci na trasie KRUS - Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS. Prze­

wóz dzieci obywa się wynajętym autokarem.

Dzieci uczestniczące w turnusach rehabi­

litacyjnych ubezpieczone są od następstw nieszczęśliwych wypadków. Ubezpieczenie obejmuje pobyt dzieci na turnusie wraz z po­

dróżą.

W ubiegłym roku moje dziecko skorzystało z rehabilitacji dla dzieci rolników w czasie w akacji letnich. W tym roku także chciała­

bym żeby pojechało, ponieważ rehabilitacja przyniosła dobry efekt, a w ypoczynek i po­

byt w CRR KRUS do dziś moje dziecko bar­

dzo dobrze wspomina. Jestem ubezpieczona w PT KRUS w Raciborzu. W jakich terminach, w roku bieżącym KRUS dysponuje miejscami na turnusy rehabilitacyjne dla dzieci?

W 2016 r. Placówka Terenowa KRUS w Kato­

wicach posiada wolne miejsca na następują­

ce turnusy rehabilitacyjne:

- dla dzieci ze schorzeniami układu ruchu w Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS w Horyńcu Zdroju w terminie 26 czerwca - 16 lipca;

- dla dzieci ze schorzeniami układu odde­

chowego w Centrum Rehabilitacji Rolników KRUS w Iwoniczu Zdroju w terminie 10 - 30 sierpnia.

Wniosek o skierowanie dziecka na turnus rehabilitacyjny należy złożyć w PT KRUS w Raciborzu ul. Ludwika 4, w terminie do 30.04.2016 r.

Jakie są wym ogi do korzystania z rehabili­

tacji leczniczej za pośrednictwem KRUS dla osób dorosłych?

Z rehabilitacji leczniczej realizowanej za po­

średnictwem KRUS mogą korzystać osoby zagrożone całkowita niezdolnością do pracy w gospodarstwie rolnym, albo uznane okre­

sowo za całkowicie niezdolne do pracy w go­

spodarstwie rolnym, ale rokujące odzyskanie tej zdolności w wyniku leczenia i rehabilitacji.

Muszą one jednak spełniać określone kryte­

ria dotyczące zasad podlegania ubezpiecze­

niu społecznemu rolników. W związku z tym na turnusy rehabilitacyjne kierowane są osoby, które spełniają jeden z następujących warunków:

- podlegają ubezpieczeniu społecznemu rol­

ników z mocy ustawy w pełnym zakresie;

- podlegają ubezpieczeniu wypadkowemu, chorobowemu i macierzyńskiemu na wniosek w pełnym zakresie, nieprzerwanie co naj­

mniej 18 miesięcy przed złożeniem wniosku o rehabilitację leczniczą;

- mają ustalone prawo do okresowej renty rolniczej z tytułu niezdolności do pracy i za­

chowali zdolność do samodzielnej egzysten­

cji.

Rehabilitacja jest organizowana w formie 21- -dniowych turnusów, prowadzonych we wła­

snych Centrach Rehabilitacji Rolników lub Ośrodku Szkoleniowo-Rehabilitacyjnym KRUS.

W każdym przypadku uzasadnionym potrze­

bami zdrowotnymi pacjenta okres oczekiwa­

nia na ponowne skierowanie może zostać skrócony, a sam pobyt przedłużony.

Każdorazowo świadczenie rehabilitacyjne przyznawane jest na wniosek lekarza usta­

lającego wskazania do odbycia rehabilitacji.

Do wniosku muszą być dołączone niezbędne badania, zlecone przez lekarza. Wypełnio­

ny wniosek, który swą ważność zachowuje 6 miesięcy, należy złożyć (osobiście lub wy­

słać pocztą) we właściwym oddziale regional­

nym lub placówce terenowej Kasy.

Po akceptacji lekarza regionalnego inspek­

tora orzecznictwa lekarskiego KRUS, rolnicy otrzymują propozycję wyjazdu. W przypadku, gdy rolnik wyrazi zgodę na proponowany ter­

min i miejsce rehabilitacji, otrzymuje skiero­

wanie na turnus rehabilitacyjny.

Pierwszeństwo w skierowaniu na rehabilita­

cję leczniczą mają osoby, dla których potrzeba rehabilitacji jest uzasadniona następstwem wypadku przy pracy rolniczej.

Z m n ie js z zu ży c ie p a liw a

Eco tuning - usługa zmiany oprogramowania w celu podniesienia mocy i zmniejszenia zużycia paliwa nawet do 3.8l/mtg. Moment obrotowy i moc wzrasta o około 10-20%.

AdBlue OFF - programowe usunięcie systemu AdBlue.

DPF/FAP OFF - fizyczne usuwanie wkładu ceramicznego z układu wydechowego oraz

elektroniczne usunięcie obsługi filtra cząstek stałych z oprogramowania w sterowniku silnika.

EGR OFF - fizyczne i programowe wyłączenie funkcji zaworu EGR.

Naprawa i korekta mtg w licznikach.

Diagnoza.

Oferta dotyczy maszyn: CASE, CLASS, DEUTZ, FENDT, JCB, John Deere, Lamborghini, Linde Massey Ferguson, New Holland, Same, Steyr, Valtra oraz samochodów osobowych.

Kontakt:

Pro-Tune

Joachim Kandziora Tel: 501-923-349 NIP: 7492008599

Prowadzisz firmę w branży rolniczej?

Chcesz dotrzeć do rolników i pozostać zapamiętanym?

Zgłoś się do nas!

TWORZYMY KATALOG FIRM ROLNICZYCH NASZEGO REGIONU

Wystarczy, że zgłosisz się mejlowo i w temacie umieścisz słowo KATALOG, a my już zajmiemy się szczegółami.

Napisz koniecznie na adres: l.tomaszewska@nowiny.pl lub zadzwoń 606 698 903

W TYM KATALOGU NIE MOŻE CIĘ ZABRAKNĄĆ ^

9 g r o f NOWINY

REKLAMA

(7)

W dniach 13-14.04.2016 firma Chempest S.A. gościła 1 ' u siebie przedstawicieli instytucji i firm zajm ujących \ się utrzymaniem terenów zielonych z województwa śląskie­

go i opolskiego. Celem spotkania była prezentacja bieżących trendów i ofert sprzętu John Deere, SaMasz, Pronar, Grillo, CAT, Schaffer.

Poza prezentacją multimedialną każdy uczestnik spotkania mógł osobi­

ście sprawdzić i przetestować wszystkie prezentowane sprzęty.

Dodatkowym elementem spotkania był wykład przeprowadzony przez Wojciecha Kapias, właściciela firmy Kapias Grupa, pt.„Projektowanie małej architektury aglomeracji oraz rewitalizacja starych zieleńców".

Z zaproszenia Chempest SA skorzystało ponad 60 osób z branży, które za­

powiedziały swój udział w kolejnych tego typu spotkaniach w przyszłości.

Dziękujemy - Chempest S.A.

(8)

ZESPÓŁ SZKÓŁ W KOMORNIE

zaprasza w roku szkolnym 2016/2017

ABSOLWENTÓW GIMNAZJÓW do:

TEC H N IK U M M E C H A N IZ A C JI R O LN IC TW A I A G R O T R O N IK I

Kierunek przygotowuje do oceniania stanu technicznego nowoczesnych maszyn

i urządzeń rolniczych, prowadzenia pojazdów samochodowych i ciągników

rolniczych oraz kompleksowego obsługiwania systemów elektronicznych

i nawigacji satelitarnej stosowanych w pojazdach i maszynach rolniczych.

TEC H N IK U M A G R O B IZ N E S U Kierunek przygotowuje do prowadzenia

gospodarstwa rolnego oraz własnej działalności gospodarczej, daje możliwość

zatrudnienia w firmach obsługujących rolnictwo, w usługach

i handlu, przetwórstwie oraz w prowadzeniu marketingu.

Ponadto zapraszamy osoby pełnoletnie na BEZPŁATNE KW ALIFIKACYJNE KURSY ZAWODOWE W ZAW ODZIE

RO LN IK

(kwalifikacja R3 - Prowadzenie produkcji rolniczej).

Rozpoczęcie 1 w rześnia 2016 r.

Czas trwania - trzy semestry.

Kierunki i kurs dają uprawnienia do przejęcia gosp. rolnego oraz

ubiegania się o środki un^ne.

47-214 Poborszów, ul. Harcerska 81, tel./fax 77/4823151 E-MAIL: zsk@ zsk.k-k.pl

Wielkim zainteresowaniem klientów biobazarku cieszyły się wyroby z dziczyzny z lasów rudzkich. Anna Wacławczyk - współorganizatorka bazarku

ZDROWE I SMACZNE

bioprodukty na „Końcu Świata”

Raciborski lokal „Przystanek Kul­

turalny Koniec Świata” zamienił się w biobazarek, a stoiska, z natural­

nymi produktami oblegli mieszkań­

cy miasta zainteresowani zdrowym odżywianiem się.

Pierwszy raz organizowana w Ra­

ciborzu taka forma promocji ekolo­

gicznej żywności, to nie tylko okazja to nabycia produktów wytwarzanych naturalnymi metodami, ale też do bliż­

szego poznania oferujących ich biopro- ducentów.

- Wyszliśmy naprzeciw fanom go­

towania, naturalnej kuchni, a przede wszystkim zdrowego stylu życia. Sami też staramy się być proeko. Dotych­

czas zawsze jeździliśmy na biobazary

Dla sceptyków zdystansowanych do nabiału z koziego mleka, stoisko Go­

spodarstwa Himek z Borucina, z takimi wyrobami byio sposobnością, aby prze­

konać się, że są smaczne, a przy tym bardzo zdrowe

do Mikołowa, do sklepów ze zdrową żywnością w Gliwicach i Katowicach, aż pewnego dnia postanowiliśmy za­

prosić naszych ekologicznych przy­

jaciół - regionalnych producentów i zebrać ich w jednym miejscu. Dziś przyjechali tutaj ze Śląska i Opolsz­

czyzny, a przy okazji otworzyliśmy drzwi dla osób, których świadomość ekologicznego żywienia jest coraz większa - mówi o pomyśle zorga­

nizowania bazarku na „Przystanku Kulturalnym Koniec Świata” Anna Wacławczyk.

Właściciel lokalu, Dawid Wacław- czyk, który oferował świeżo wytlacza- ne soki, zaskoczony był frekwencją osób zainteresowanych biożywno- ścią, mniej pani Ania: - Zawsze, jak myślałam o biobazarze w Raciborzu, a szczęśliwie złożyło się, że zorgani­

8 A G R O N O W I N Y • M i e s i ę c z n i k dla r o l n i k ó w

zowany został na „Przystanku Kultu­

ralnym Koniec Świata”, miałam przed oczami wizję pięknych kolorowych stoisk i ogromnej liczby zainteresowa­

nych ludzi. Stało się to faktem i jestem szczęśliwa, że przyszło aż tyle osób.

Było zaś spośród czego wybierać, bo na stoiskach znajdowały się: warzywa i przetwory, jajka, miody, pieczywo na naturalnym zakwasie, dziczyzna w rudzkich lasów, sery krowie i kozie, jogurty i naturalne desery owocowe, miody, oleje, zioła, a nawet kosmetyki z minerałami z Morza Martwego.

Dla łasuchów zaś nie zabrakło słodkich wypieków. Można było rozsmakować się np. w wegańskim cieście jaglanym z orzechami laskowymi, z kakao i migda­

łami, przygotowanym przez Darię Zim­

ny, oraz muffinach bezglutenowych według pięciu przemian medycyny chińskiej i muffinach z mąki gryczanej z jadalnymi kasztanami według prze­

pisu Weroniki Piaseckiej. Panie zadba­

ły, aby wypieki przygotowane były na bioproduktach, a więc zamiast trady­

cyjnego użyły np. oleju kokosowego, a zamiast zwykłej mąki - do wyboru:

mąki amarantusowej, owsianej bezglu­

tenowej, jaglanej czy też z dyni. Obie panie w ten sposób gotują dla siebie i swoich rodzin, a pani Weronika od 30 lat przygotowuje potrawy według pię­

ciu przemian.

Organizujący biobazarek państwo Wacławczykowie zamierzają tę for­

mę upowszechniania bioproduktów na „Przystanku Kulturalnym Koniec Świata” wprowadzić cyklicznie, może nawet co miesiąc. (ewa)

k w i e c i e ń 2 0 1 6

(9)

, I':!

Raciborzanie mogli również skoszto­

wać chleb z Biopiekarni Smolorz w Grudyni Wielkiej, w której wypieka Ok. 30 rodzajów pieczywa na za­

kwasie. To jedna z dziewięciu w Pol­

sce I jedyna na Opolszczyźnie biopie- karnia, w której wypieki przygotowu­

je się według tradycyjnych receptur.

- Musieliśmy się cofnąć i wrócić do pierwotnych technik wypieku. Do­

datkowych trudności pizyspaiza zdo­

ł a n i e składników organicznych.

Obecnie przeciętny zjadacz chleba spożywa surową mąkę, ponieważ nie ma czasu na przygotowanie fermen­

tacji. U nas jeden chleb piecze się trzy dni - przekonuje pracujący od 40 lat w zawodzie piekarz Bogdan Smolorz.

Słodkości oferowane na biobazafku zorga- niZ0Wanym na „Przystanku Kulturalnym ^ Koniec Świata”, a przygotowane z bio- w produktów oraz według pięciu przemian medycyny chińskiej, stanowiły smaczną alternatywę dla tradycyjnych wy pieków

Gospodarstwo agroturystyczne wzgórze” z Radyni k. Głubczyc propono­

wało zwolennikom produktów naturalnych kilka rodzajów serów z własnej serowarni, poczynając od dojrzewających typu gouda, po serki w przyprawach: włoskiej, papry- towej, z pieprzem, z czosnkiem niedźwie­

dzim, a także jogurty naturalne, owocowe oraz deser na bazie miodu, imbiru i cytry ny w g przepisu pani domu.

k w i e c i e ń 2 0 1 6 A G R O N O W I N Y • M i e s i ę c z n i k dl a r o l n i k ó w

Twoim najbliższym Farm Partnerem®

hodowli

FarmSaat<

jest

AGROS Krzanow ice W incenty Franica 47-470 Krzanowice

ul. Cegielniana 1 (baza SKR Krzanowice) Wincenty tel. +48 535 499 454

Erhard tel. +48 503 389 828 biuro@agros.info.pl tel. +48 32 441 87 71

Zapraszamy do zapoznania się

z katalogiem

i cennikiem nasion kukurydzy na 2016 r. dostępnym w Agros

Krzanowice.

Na podstawie własnego doświadczenia dobierzemy Ci odmiany kukurydzy Jakie

potrzebujesz.

.

' \

V

J'

Hodowlę reprezentuje w Polsce

Tomasz Krakowiak Nowa Trzcianna 12 96-115 Nowy Kawęczyn

tel. 797 411 325 Fax: +49 / 2582 / 66 85 82 44 krakowiak@farmsaat.de

i

Odwiedź nas na stronie

internetowej

www.fatmsaat.de/pl

(10)

O wielopokoleniowych tradycjach rolniczych i doradztwie z zakresu pielęgnacji i ochrony roślin z właścicielem raciborskiej firmy AgroMarket Ludwikiem Gallim rozmawia Katarzyna Gruchot

Rodzinna firma to nasza marka

- Pana firma działa już od 15 lat, ale dopiero teraz zrodził się pomysł, by zorganizować dni otwarte z doradztwem z zakre­

su ochrony roślin. Co was do tego skłoniło?

- Skorzystaliśmy z nowych moż- hwości inwestycyjnych. Rok temu kupiliśmy 25-arową działkę, usy­

tuowaną przy ulicy Kozielskiej, gdzie możemy lepiej wyekspo­

nować produkty, które mamy w sprzedaży i zaprosić specjalistów z wykładami z zakresu pielęgna­

cji i ochrony roślin w ogrodzie i wokół domu. Mimo niepogody, z dni otwartych skorzystało dużo osób zainteresowanych taką for­

mą doradztwa. Chcemy takie ak­

cje organizować coraz częściej, bo filozofią naszej firmy jest nie tylko działalność komercyjna, ale przede wszystkim fachowe po­

radnictwo dla rolników, ogrodni­

ków, firm związanych z tą branżą i zwykłych mieszkańców, którzy zajmują się taką działalnością

hobbystycznie.

- Jakie ma pan w tym zakresie doświadczenie?

- Z wykształcenia jestem inży­

nierem rolnictwa ze specjaliza­

cją ochrony roślin. Ukończyłem Akademię Rolniczą we Wrocła­

wiu i od wielu lat współpracuję z ośrodkami akademickimi, takimi jak Instytut Ochrony Roślin w Po­

znaniu czy Uniwersytet Przyrod­

niczy we Wrocławiu. Oprócz tego mam stały kontakt z doradcami terenowymi czołowych produ­

centów środków ochrony roślin, nawozów i podłoży takich firm, jak na przykład Bayer Syngenta, BASF, Agrecol, Kronen czy Kla- smann. Zapotrzebowanie na fa­

chowe doradztwo i diagnostykę jest bardzo duże. Nie na wszystko potrafimy odpowiedzieć, dlatego współpraca ze specjalistami jest dla nas bardzo ważna, bo nasi klienci potrzebują wyczerpującej i pełnej wiedzy.

- Czy zwykli mieszkańcy Raci­

borza też korzystają z państwa usług?

- Obserwuję, że ostatnio trafia do nas coraz więcej osób, które trak­

tują swoje ogródki hobbystycznie, ale ich wiedza dotycząca ochrony roślin i warzyw oraz zdrowego odżywiania się jest coraz większa.

Możemy im zaproponować odpo­

wiednie nawożenie i pielęgnację a nawet rozsady warzyw z gene­

tycznie lepszych odmian. Jeszcze dziesięć lat temu uprawa warzyw w przydomowym ogródku miała uzasadnienie ekonomiczne. Dziś, gdy są one coraz tańsze, to raczej efekt większej świadomości i po­

wrotu do tradycji. Stara Wieś i Miedonia to dzielnice, które od lat kojarzone są z uprawą warzyw.

Nie bez powodu mówi się przecież o nas „szałociorze”.

- Skąd się wzięła pana agropa- sja?

- Kontynuuję wielopokoleniowe

Dorota i Ludwik Galliowie

tradycje rolnicze. W mojej rodzi­

nie z rolnictwem i Ziemią Racibor­

ską związani byli pradziadkowie, dziadkowie i rodzice. Moje córki, 16-letnia Dominika i 13-letnia Agnieszka, bardzo chętnie nam pomagają, choć jeszcze za wcze­

śnie, by mogły zdecydować czy swoją przyszłość zwiążą z tą dzie­

dziną. Oprócz firmy, razem z żoną Dorotą prowadzę też 25-hektaro- we gospodarstwo ukierunkowane na produkcję warzyw, które trafia­

ją na rynek śląski. Uprawiamy je w dwóch grupach. W pierwszej znaj­

dują się ziemniaki, buraki, cebu­

la, seler i por, w drugiej - bardziej pracochłonne: sałata, rzodkiew- ka,fasola, pietruszka i koperek. W pracę w firmie oraz w gospodar­

stwie angażuje się cała rodzina,

łącznie z moimi teściami.

- Dobrze się pracuje w takiej ro­

dzinnej firmie?

- Rodzina mojej żony ma wie­

lopokoleniową tradycję w upra­

wie warzyw, dlatego z wiedzy teściów - Urszuli i Bernarda Wa- rzechów częst korzystam. Są dla nas ogromnym wsparciem, a ich pomoc jest nieoceniona. Jesteśmy tradycyjną, śląską rodziną. Miesz­

kamy z teściami we wspólnym domu, w którym babcia pomaga w wychowaniu dzieci, a dziadek, z uwagi na swoje doświadczenie, jest dla nas wszystkich autoryte­

tem. Możemy wzajemnie na sie­

bie liczyć. Taki model gwarantuje nam powodzenie zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym.

^ Ł ) e c

DOM I OGRÓD

SKLEP WIELOBRANŻOWY

V ' t •

‘1 y -a-4 ' " '

r

Zajmujemy się sprzedażą ,

I goałoża do kwiatów i warzyw (ziemia), korą i grysem

D różnego rodzaju nawozów do kwiatów i warzyw

nasion warzyw, kwiatów i traw narzędzi ogrodniczych oraz

oiejów do kosiarek, podkaszarek i pił spaiinowych

W NASZEJ OFERCiE ZNAJDZiECiE PAŃSTWO TAKŻE: materiały budowlane, tj.: farby, wkręty, kołki, rury kanalizacyjne, cement, zaprawy, kleje, silikony, drewno (deski, łaty), rynny, pokrycia dachowe.

PIETROW ICE W IELKIE, ul. 1 Maja 10, ® tel. 32 4188173, 735 250 608

REKLAM A

(11)

USŁUGI PODNOŚNIKIEM

47-480 PIETROWICE WIELKIE, UL. MŁYŃSKA 1

TEL. 32 419 81 96 ® 602 759 858

USŁUGI DEKARSKO-BLACHARSKIE

M chał (^oPmann

✓ MONTAŻ OKIEN DACHOWYCH

✓ USŁUGI CIESIELSKIE

✓ HANDEL MATERIAŁAMI BUDOWLANYMI

✓ DEMONTAŻ POKRYĆ DACHOWYCH ZAWIERAJĄCYCH AZBEST

✓ USŁUGI PODNOŚNIKIEM

47-480 PIETROWICE WIELKIE, UL. MŁYŃSKA 1

TEL. 32 419 81 96 ® 602 759 858

(12)

EBÓlSli siRiiagli

.:ł' \

S zparagi od zawsze zado­

walały nawet najbardziej wybredne podniebienia, niegdyś uznawane, ze względu na swój falliczny kształt za afro­

dyzjaki, swymi walorami sma­

kowymi zachwycały władców rzymskich, chińskich czy fran­

cuskich. Trudno więc uwierzyć, że gdy zaczynali uprawiać je państwo Królowie z Radziejowa (gmina Reńska Wieś), te prawie nieznane były mieszkańcom okolicznych miejscowości.

Najpierw kapry, potem szparagi Pan Klaudiusz rozwinął ich uprawę po przyjeździe z Niemiec, gdzie przez wiele lat pracował przy szparagach. Dobrym miejscem była żyzna i urodzajna ojcowi­

zna w Głogówku. Tam tradycyjnie upra­

wiano zboża i kukurydzę. Młody rolnik ze sporym doświadczeniem w uprawie szpa­

ragów, postanowił wygospodarować około 5 ha na tą niespotykaną w okolicy roślinę i stworzył gospodarstwo Szparag-Rol. Po­

czątki nie były jednak łatwe. - Pierwsze

kapry (sadzonki szparaga) posadziliśmy w 2001 r. Rosną na polu przez około 10 lat, ale faktycznie szparagi można zbierać dopiero po trzech latach. W pierwszym roku wyrastają małe krzaczki asparagusu, które trzeba plewić i nawozić - mówi o tej nie tylko trudnej, ale i kosztownej uprawie, żona pana Klaudiusza, Sylwia.

To ona wprowadza mnie w arkana tej nie­

zwykłej uprawy, opowiadając, jak na wio­

snę trzeba zrobić kopce wokół szparagów rosnących w rzędach, następnie nakłada

się na nie folię, która z jednej strony chroni roślinę przed wiosennymi przymrozkami, a z drugiej, sprawia że ziemia jest miękka i pulchna, co potem ułatwia zbiór. Niemal wszystkie pracy przy szparagach wykonuje się ręcznie. Dopiero w ubiegłym roku uda­

ło się państwu Królom kupić maszynę do sadzenia. W uprawach pomaga rodzina i znajomi.

Okres na szparagi jest bardzo krótki i za­

czyna się, w zależności od pogody, po 20 kwietnia. Na przykład w ubiegłym roku

Pracę przy sadzeniu szparagów usprawniła maszyna, dzięki której nie trzeba się nieustannie schylać Państwo Sylwia i Klaudiusz Królowie postawili na szparagi i dziś są właścicielami firmy Szparg-Rol wkładając kapry do ziemi

12 A G R O N O W I N Y • M i e s i ę c z n i k dla r o l n i k ó w k w i e c i e ń 2 0 1 6

(13)

państwo Królowie zaczynali 28 kwietnia.

Podczas mokrej chłodnej wiosny, bywało że w pole wychodzili nawet po majowych świętach. Zbiera się je zwykle do św. Jana, a więc do 24 czerwca. - Mamy wczesne i trochę późniejsze szparagi, które gotowe będą do zbioru w połowie maja. W zależ­

ności od pogody ich zbiór sięga od 2 do 3 t z ha. Pani Sylwia spodziewa się, że ten rok może być słabszy ze względu na ubie­

głoroczną suszę. - Szparagi potrzebują w sezonie dużo wody, której nie było za wiele minionego lata. Zwykle, gdy ściągamy fo­

lie, z nieco rozgrzebanych kopców wyrasta na polu piękny las asparagusu. W ubiegłym roku niestety nie wyglądało to tak, jak za­

zwyczaj - twierdzi pani Sylwia.

Na polu państwa Królów szparagi zbiera się przez sześć tygodni, zaczynając prace na o szóstej, a w dni upalne nawet o piątej rano. - Początkowy okres zbioru jest jakby

„wycięty” z życia, najgorsze są pierwsze dwa tygodnie, potem można się przyzwy­

czaić i człowiek budzi się już bez budzika.

Szparagi nie powinny być wystawione na promienie słoneczne ponieważ zmieniają kolor na fioletowy i tracą swój ładny wy­

gląd. Najbardziej szlachetne są białe, ale równie smaczne są szparagi

zielone, a ponieważ cieszą się coraz większym zainte­

resowaniem, zamierzamy w przyszłym roku zasadzić ich więcej - tłumaczy pani Syl wia.

Po zbiorze szparagi z Głogówka trafiają do Radziejowa, gdzie pod okiem pani Sylwii są moczone, myte, przycinane i chłodzone do temp.

60 C. W ten sposób przygotowuje się je do sprzedaży, a tym sam)mr do spożycia.

Białe szparagi trzeba dokładnie obrać, inaczej

Inną ważną uprawą państwa Królów są truskawki, które zbiera

się niemal zaraz po szparagach

trudno rozsmakować się w ich delikat­

nym miąższu, natomiast zielonych szpa­

ragów nie trzeba obierać, mają też nieco inny smak. Szparagi z pewnością są świeże jeśli przy uciśnięciu ich końcówek pojawi się sok. Cała rodzina państwa Królów lubi szparagi, ponieważ jednak w okresie ich zbioru, na nic nie wystarcza czasu, przy­

gotowują je sobie najprościej - z wody z dodatkiem masła i bułki tartej.

Długa droga na lokalny stół Dziś po szparagi do Radziejowa przyjeż­

dżają hurtownicy, handlowcy z giełdy, wła­

ściciele restauracji, a także indywidualni klienci m.in. z Raciborza, Gliwic czy Opo­

la. Po pierwszych zbiorach sytuacja nie wy­

glądała jednak zachęcająco. Nie było u nas tradycji spożywania szparagów, trafiały do Polski sporadycznie, a ich cena była wyso­

ka. Na początku państwo Królowie wozili byliny do N iemiec, nie mogąc ich sprzedać na lokalnym rynku. Pani Sylwia martwiła się nawet, co przyjdzie im z nimi robić. W 2 0 0 4 r. pogoda sprzyjała uprawie, szparagi były młode i doskonale obrodziły. Aby wy­

promować je w środowisku, więcej rozda­

wali ich niż sprzedawali. - Kiedy poszłam na targ i do sklepów, wiele osób odmówiło mi przyjęcia, bo były zupełnie nieznane.

Jak ma pani kapustę, niech panipcdożypęczekkcdo niej.

Skąd ludzie będą wiedzieć co to jest, skoro nie ma ich u pani w sklepie - przekonywała sprze­

dawczynie, dając je w komis.

Przdom na­

stąpił w 2009 r. Po piędn latach szpa­

ragi w końcn zosta­

ły docenione. Z rokn na rok rosło zainte­

resowanie nimi, po­

jawiały się też reklamy i przepisy potraw, jak znpy

Szparagi zbiera się również ręcznie

Kapry szparagów sadzi się w rzędach. Do niedawna prace tę wykonywano wyłącznie ręcznie.

szparagowe, dania główne i przystawki z szparagami, czy szparagi, jako dodatek do owocowych i warzywnych sałatek.

Państwo Królowie podzielili się obowiąz­

kami, pan Klaudiusz pochodzący z gospo­

darstwa lubi pracę na roli, a pani Sylwia woli kontaktować się z ludźmi, dlatego zajęła się sprzedażą. W pracy wspierają ich córka i syn, który choć kształci się na mechanika samochodowego, być może w

przyszłości przejmie gospodarstwo po ro­

dzicach.

Poza szparagami właściciele Szparag-Ro- lu zajmują się uprawą truskawek, a także wynajmują pokoje w ramach gospodarstwa agroturystycznego. Pani Sylwia twierdzi, że prowadzi z mężem interes „pod chmur­

ką”, ponieważ uprawy, które sobie wybrali zależą od pogody, a z nią bywa różnie.

Ew a O siecka

Agrotronika nową specjalnością szkoły w Komornie

W Zespole Szkół w Ko­

mornie młodzież będzie mogła kształcić się w poszerzonym kierunku - technika mechanizacji rolnictwa i agrotroniki. O nowej specjalności mówi wykładowca przyszłego Technikum Mechanizacji Rolnictwa i Agrotroniki, Janusz Wojtuś.

Ministerstwo Edukacji Narodo­

wej we współpracy z pracodaw­

cami przygotowało podstawę programową kształcenia w za­

wodzie: technik mechanizacji rolnictwa i agrotroniki. Pozwa­

la to również szkole rolniczej w Komornie na rozpoczęcie kształcenia w tym zawodzie już

w roku szkolnym2016/2017. Na wniosek Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmieniono nazwę zawodu z technik mechanizacji rolnictwa na technik mechaniza­

cji rolnictwa i agrotroniki, a tym samym dotychczasowe kwalifi­

kacje: użytkowanie pojazdów, maszyn, urządzeń i narzędzi stosowanych w rolnictwie oraz obsługa techniczna oraz napra­

w a pojazdów, maszyn i urzą­

dzeń stosowanych w rolnictwie, dodatkowo uzupełnione zostały o eksploatację systemów mecha- tronicznych w rolnictwie.

Nauka w technikum, dla absol­

wentów szkół gimnazjalnych po­

trwa, jak dotychczas cztery lata.

Zajęcia edukacyjne realizowa­

ne będą w zakresie kształcenia ogólnego, kształcenia zawodo­

wego w formie teoretycznej i praktycznej, dając odpowied­

nie przygotowanie zawodowe, umożliwiające bezpośrednio po szkole podjęcie pracy zawodo­

wej w branży rolniczej lub stu­

diów na wyższej uczelni.

Uczniowie mogą korzystać z zajęć praktycznych, które od­

bywają się w pracowniach spe­

cjalistycznych, warsztatach szkolnych, placówkach kształ­

cenia ustawicznego, placówkach kształcenia praktycznego oraz podmiotach stanowiących po­

tencjalne miejsce zatrudnienia absolwentów szkół kształcących się w branży rolniczej. Szkoła organizuje praktyki zawodowe, które zapewniają rzeczywiste warunki pracy właściwe dla na­

uczanego zawodu w wymiarze

czterech tygodni (160 godzin) w całym cyklu nauczania.

Dzięki wprowadzonej zmianie, absolwenci szkół kształcących w zawodzie technik mechanizacji rolnictwa i agrotroniki będą przygotowani m.in. do komplek­

sowego posługiwania się nowo­

czesnym sprzętem rolniczym, również w branży zajmującej się obrotem pojazdami, maszy­

nami i urządzeniami rolniczymi, a co za tym idzie posiądą wie­

dzę i umiejętności wymagane na współczesnym rynku pracy.

Kończąc więc szkołę, młodzi lu­

dzie zostaną przygotowani m.in.

do użytkowania, obsługi i oceny stanu technicznego pojazdów, maszyn, urządzeń i narzędzi stosowanych w produkcji rol­

niczej; prowadzenia pojazdów

samochodowych i ciągników rolniczych; organizowania prac związanych z konserwacją i naprawą środków technicz­

nych stosowanych w rolnictwie oraz obsługiwania urządzeń, systemów elektronicznych oraz nawigacji satelitarnej stosowa­

nych w pojazdach, maszynach i urządzeniach rolniczych.

Ważnym elementem kształ­

cenia jest również język obcy ukierunkowany zawodowo. W ramach programu nauczania uczniowie realizują naukę jaz­

dy samochodem i ciągnikiem, zdobywając prawo jazdy kate­

gorii B, T. Uzyskany w szkole w Komornie dyplom potwierdza­

jący kwalifikacje zawodowe jest honorowany przez kraje Unii Europejskiej.

k w i e c i e ń 2 016 A G R O N O W I N Y • M i e s i ę c z n i k dla r o l n i k ó w 13

(14)

SOŁTYSI

naszych wsi O czym rolnicy powinni pamiętać składając wnioski o płatności bezpośrednie

Powiat raciborski

Antoni Gincel

Maków, gmina Pietrowice Wielkie

Żonaty, troje dzieci, sześcioro wnucząt. Z zawodu ślu­

sarz, 20 lat pracował w Rafako, zrezygnował z pracy na rzecz ogrodnictwa, któremu poświecił się zawodowo.

Sołtysem jest od 2007 r.

- Już na początku sołtysowania, w ciągu dwóch tygodni, z moimi sąsia­

dami przebudowaliśmy 330 m chodnika przy głównej drodze. W 2008 r. zorganizowaliśmy dożynki gminne, na które licznie przybyli miesz­

kańcy gminy. Rozpoczęliśmy też prace w Zielonym Centrum: zbudo­

waliśmy okazałą wiatę na ok. 60 osób, grill, boisko do piłki plażowej.

Gmina wsparła nas przy stworzeniu tam pięknego placu zabaw, a tak­

że siłowni na wolnym powietrzu. Teren jest w większej część ogrodzo­

ny płotem oraz oświetlony i monitorowany. Zakupiliśmy 12-metrowy namiot, który od ośmiu lat służy nam podczas imprez. Zrobiliśmy spe­

cjalny podest, a także wybrukowaliśmy część terenu. Kupiliśmy cztery duże parasole, mamy 28 kompletów stołów z ławkami. Postawiliśmy garaż, w którym przechowujemy wszystkie sprzęty. W prace mocno włączają się strażacy, rada sołecka i nasz radny. Poza tym, każdego roku, w św. Jana, odbywa się biesiada z zabawą, a także dożynki wiej­

skie. Po obu stronach wsi są ładne stalowe kwietniki. Dla starszych i samotnych mieszkańców, w okresie bożonarodzeniowym robimy ok.

70 paczek, a na dożynki dajemy im kołacz. 4 września znów organizu­

jemy gminne dożynki. Przed tą imprezą chcielibyśmy wyremontować w sali sportowej damską toaletę i zrobić zaplecze kuchenne.

Powiat głubczycki

Urszula Podolak

Raków gmina Baborów

Zawodowo związana ze służbą zdrowia, pracowała na bloku operacyjnym jako instrumentariuszka w jednym z zabrzańskich szpitali, a po przejściu na emeryturę - w szpitalu w Głubczycach. Sołtysem jest półtora kadencji.

- Udało się nam utworzyć boisko sportowe na działce przy świetlicy. W tym roku z funduszu sołeckiego wykonaliśmy remont wejścia do świe­

tlicy. Organizujemy imprezy dla seniorów i dzieci m.in. z okazji Dnia Babci, a także dożynki. Planujemy wykonanie drogi stanowiącej dojazd do budynków mieszkalnych. W przyszłym roku chcemy zainwestować w istniejący plac zabaw, który wymagałby już remontu. Ponadto z fun­

duszu sołeckiego zamierzamy poprawić drogi polne, z których korzy­

stają rolnicy. Przy podejmowanych zadaniach mogę liczyć na pomoc rady sołeckiej.

Powiat kędzierzyńsko-kozielski

Joachim Buchta

Karchów - Ligota Wielka, gmina Pawłowiczki Rolnik, hodowca, ma 35 sztuk krów. Żonaty, czworo dzieci, wnuk. Pasjonuje się końmi, ma klaczkę Klarę, na której głównie jeździ córka.

- Sołtysem jestem drugą kadencję i jedynym w gminie, który obsługuje dwie wsie. Dobrze układa mi się współpraca z radą sołecką, miesz­

kańcami i miejscowym radnym. Zrekultywowaliśmy teren centrum Karchowa, zazieleniliśmy, postawiliśmy fajną altankę. Swój centralny plac ma także Ligota Wielka. Wspólnie ze strażą wyremontowaliśmy świetlicę, wymieniliśmy dach, zrobiliśmy tam kuchnię i toalety. Mate­

riały budowlane zakupiła gmina. Z świetlicy korzystają mieszkańcy obu wsi. Za mojego urzędowania kobiety każdego roku mają swoje święto, organizujemy też w obu wsiach na zmianę dożynki, w których staro­

stami są raz mieszkańcy Karchowa, a raz Ligoty Wielkiej. W tamtym roku po raz pierwszy z funduszu antyalkoholowego odbyła się impreza dla dzieci. W tym roku obchodzić będziemy 60-lecie straży pożarnej. Z funduszu sołeckiego zakupiliśmy namiot, który wcześniej wypożyczali­

śmy. Największą satysfakcją z naszej pracy jest, gdy ludzie przyjdą na imprezy i są z nich zadowoleni.

Konieczny byłby jeszcze remont dróg i chodników, które są w kata­

strofalnym stanie, ale blokuje go potrzeba wybudowania w pierwszej kolejności kanalizacji.

N a szkoleniu powia­

towym w „Dworku Śląskim” w Raciborzu, zorganizowanym przez Śląski Zespół Doradztwa Rolniczego w Często­

chowie wespół z ARiMR, rolnicy raciborszczyny mogli poznać m.in. szcze­

góły dotyczące płatności bezpośrednich. Krzysz­

tof Prejs z raciborskie­

go Biura Powiatowego ARiMR omówił ważniejsze zmiany, na które przede wszystkim powinni zwra­

cać uwagę składający wnioski rolnicy.

■ Przypomniał, że dla uspraw­

nienia pracy w ich przyjmo­

waniu, należy np. prawidłowo wpisywać nowe działki de­

klarowane we wnioskach. Źle wprowadzone do wniosków spowalniają pracę, a w konse­

kwencji opóźniają wydawanie decyzji. Do każdego wniosku należy też dołączyć w formie załącznika graficznego mapkę działki.

■ Rolnicy uprawiający bura­

ki cukrowe muszą określić we wnioskach zajmowaną przez nie powierzchnię, zapisaną w umowie kontraktowej. Na wnioskach trzeba bardzo do­

kładnie przedstawić areał bu­

raków kwotowych. Zgodnie z aktualnie obowiązującymi zasadami, do agencji każdego roku należy dostarczyć nową umowę kontraktacyjną. Umowy na sprzedaż nie wymaga nato­

miast uprawa truskawek.

■ Do 31 sierpnia 2016 r. rolnicy zmuszeni są złożyć oświadcze-

nie, określające tytuł prawny do działek ewidencyjnych użytko­

wanych z Agencji Nieruchomo­

ści Rolnych. Można je również dołączyć do przedkładanego w agencji wniosku.

■ Warunkiem otrzymania płat­

ności, jest aktywność zawodo­

wa rolników. Za nieaktywne zawodowo uznaje się osoby, które np. administrują terena­

mi sportowymi i rekreacyjnymi.

- Niektórzy rolnicy prowadzący działalność gospodarczą typu restauracje, czy domy wesel­

ne, posiadają możliwość orga­

nizowania imprez sportowych i rekreacyjnych, a te formy w przypadku przyjmowania płat­

ności są zabronione. Dotyczy to również osób zajmujących się obrotem nieruchomości. Dlate­

go podejmując takie działania, np. rozpoczynając działalność gastronomiczną należy unikać wpisu dotyczącego imprez spor­

towo-rekreacyjnych - uczulał Krzysztof Prejs.

■ Możliwa jest również za­

miana działki, na której będzie utrzymywany obszar proeko­

logiczny (EFA). W tym roku należy jednak złożyć, w formie pisemnej, informację uzasad­

niającą konieczność dokonanie tej zmiany. Trzeba też pamiętać, że powierzchnię EFA należy utrzymywać na p5 proc. po­

wierzchni gruntów ornych.

■ Aby uzyskać płatność dla młodych rolników - osoba ubiegająca się o nią nie może przekroczyć 41. roku życia. Do­

tyczy to przynajmniej jednego ze współmałżonków wspólnie prowadzących gospodarstwo.

Płatność udzielana jest na pięć lat od rozpoczęcia działalno­

ści w formie złożenia wniosku

obszarowego, wejścia w posia­

danie zwierząt lub zarejestro­

wania, jako rolnika w KRUS.

Zasady te obowiązujące są dla obojga małżonków.

■ Zabiegający o płatność rol­

nik, musi przedstawić stan go­

spodarstwa, aktualny na dzień złożenia wniosku. Jeśli np.

planuje powiększenie stada poprzez zakup zwierząt kwa­

lifikujących się do płatności, powinien wstrzymać się z jego złożeniem, ewentualnie wyco­

fać wcześniej złożony i przygo­

tować nowy wniosek.

Należy też pamiętać, że zwie­

rzę od dnia zgłoszenia, musi przez 30 dni być w siedzibie stada. W przypadku nieprzewi­

dzianych okoliczności, istnieje możliwość zastąpienia zwie­

rzęcia do 14 dni innym, nawet nowo zakupionym.

■ Złagodzono sankcje, które naliczano za przedeklarowanie powierzchni. Dotychczas jeśli rolnik pomylił się i zapisał we wniosku większą powierzchnię swego gospodarstwa o 3 proc.

lub 2 hektary naliczana była kara do poziomu wyższego niż dwukrotność tego zawyżenia.

Obecnie kara ta ma być wyższa tylko półtora raza, a w pierw­

szym roku nawet o połowę tej wysokości. Jeśli jednak sytuacja powtórzyłaby się w następnym roku, wtedy kwota powiększy się dodatkowo o umorzoną za­

ległość.

■ Dopuszczalne są zmiany we wniosku w przypadku wyco­

fania zadeklarowanej działki lub zmiany uprawy. Po termi­

nie złożenia wniosku (termin na zmiany do 31 maja), nie ma natomiast możliwości wprowa­

dzenia nowych działek.

Kwiaty na zamku

Na Zamku Piastowskim w Raciborzu, 23 kwietnia (sobo­

ta) odbędzie się IV Zamkowy Jarm ark Kwiatów, Żywności Ekologicznej i Rękodzieła. Po­

dobnie jak w ubiegłym roku, połączony zostanie z progra­

mem artystycznym.

Na scenie plenerowej w godzi­

nach od 12.00 do 15.00 odbędą się występy Stowarzyszenia Kul­

tury Ziemi Raciborskiej „Źródło”, a następnie zespołu „Hetmańscy Sarmaci” z Zamościa, wykonują­

cego pieśni staropolskie i utwo­

ry biesiadne w nowoczesnych aranżacjach. W podzielonej na

kilka części imprezie zaplano­

wano również Biesiadę Hucul­

ską urozmaiconą pieśniami i piosenkami z pogranicza kresów wschodnich i Podola. Ponadto zaprezentuje się zespół „Lolo Latino”, z piosenkami portugal­

skimi, hiszpańskimi i standarda­

mi amerykańskimi. Jarmark jest też okazją do zwiedzenia zamku oraz kaplicy zamkowej.

Atrakcją dla odwiedzających jar­

mark będą z pewnością stragany m.in. z kwiatami i sadzonkami.

W ubiegłym roku na zamkowym dziedzińcu pojawiło się blisko 60 wystawców z całego kraju.

14 A G R O N O W I N Y • M i e s i ę c z n i k dla r o l n i k ó w k w i e c i e ń 2 016

Cytaty

Powiązane dokumenty

Metoda była mało humanitarna, gdyż matka oprócz tego, że jest karmiona przez pszczoły musi być także

Codziennie cielą się trzy krowy, które przez trzy kolejne dni są dojone w pomieszczeniu obok, skąd mleko paszo ­ we, czyli takie które nadaje się do sprzeda ­ ży,

j ącą Kluby 4H z woj ewództwa opolskiego, nie obyło się także bez wizyty w siedzibie Centrum Doradztwa jednego z hrabstw południowej części stanu oraz Targach Harrison

ju produkcji prosiąt, na dzień złożenia wniosku o płatność, w gospodarstwie musi być co najmniej 50 macior (Obszar A), a w przypadku rozwoju pro­.. dukcji bydła mlecznego -

Dziś nie może być użytkowana przez rolników, a w szczególności przez Agromax pomimo, że po obu jej stronach rozciągają się pola tej firmy. Powód: droga nie

Na polu stacji badanych jest 70 odmian rzepaku ozimego zarejestrowanych w Polsce i 54 odmiany z Katalogu Unijnego.. Rzepak ozimy w Katalogu UE

poznali się również z ofertą dystrybutorów nawozów, nasion i środków ochrony. Nasi rolnicy wrócili z Poznania pełni pozytywnych wrażeń i chętni do

• Forma amonowa jest typow ą form ą przed- siewną, jest dobrze sorbowana oraz lepiej pobierana w niższych temperaturach. • Do dawki startowej roślin ozimych zalecane