D Z I E J E N A J N O W S Z E , R O C Z N IK X I I I — 1981, 1—2 P L I S S N 0419-8824
A N D R Z E J F E L I K S G R A B S K I
MARC BLOCH PR ZED „A N N A LES”
Im b ardziej w spółczesna n a u k a histo ryczn a a k cen tu je dziś sw oją nowoczesność i podkreśla odm ienność p roponow anej przez siebie „now ej h isto rii” od trad ycyjn eg o d ziejo p isarstw a, ty m częściej re fle k sja h isto - riograficzna zw raca swe zain tereso w an ie do korzeni tych procesów , k tó re ro zw ijając się co n ajm n iej od końca X IX w. w w ielu krajach , m ia ły mieć niebaw em — jak dziś o ty m w iem y — istotne znaczenie dla m o d ern i
zacji historii jako d y scypliny naukow ej i przyczynić się do tego, że przed staw ia się dziś ona pod w ielom a w zględam i zgoła inaczej aniżeli w m inionym , uw ażanym za „w iek h isto rii” stuleciu. Nie m a co do tego w ątpliw ości, że nowe n u rty historio g raficzn e, te w łaśnie, k tó re zaw ażyły na rozw oju nauki h istorycznej w X X w., rozw inęły się nie ty le jako k o n ty n u ac ja, ale przeciw nie, jako opozycja w stosunku do rankow skiego p a ra d y g m a tu w historiografii, m ianow icie do ro zp a try w a n ia procesu dziejow ego w k ategoriach in dyw idualistycznego histo ryzm u. Nie zawsze je d n a k dostrzega się, że — po pierw sze — ów p ara d y g m at nie b y ł b y n a jm n ie j ta k d om inujący n a w e t w p ro fesjon alnej histo rio g rafii e u ro p e j
sk iej, ja k m ożna by o ty m sądzić na podstaw ie stosunków u k sz ta łto w a ny ch w d ru g iej połowie X IX w. w nauce niem ieckiej. W licznych k r a jac h , by w ym ienić tu tylko jako p rzy k ła d y F ran cję, Anglię, R osję, P o l
skę czy R um unię, dziejo pisarstw o h isto ry cy sty czne (czy — ja k się je inaczej określa — h istoryzu jące, w ydarzeniow e, indyw idu alistyczne), było ty lk o jed n y m z w arian tów u p raw ia n ia naukow ej histo rii, ale nie je d y nym u znaw anym jej w zorem . Rozw ijało się tu bow iem także — i to nie ty lk o na m arginesie n au k i p ro fesjo n aln ej — dziejopisarstw o, k o n ty n u u ją ce w ą tk i nom ologicznej reflek sji p o zytyw istycznej, do którego, jako do w łasnej tra d y c ji, m ogli naw iązyw ać na przełom ie X IX i X X stu le c i rzecznicy m odernizacji n auk i h isto ry cznej.
M ówiąc o ten d en cjach m odernizacy jn ych , k tó re od końca X IX w.
rozw inęły się w nauce h isto ry czn ej w w ielu k rajach , nie zaw sze do
strzeg a się — po d ru gie — że b y ły one w yraźnie zróżnicow ane pod w zględem m etodologicznym . W ezw ania do u naukow ienia h isto rii i roz
szerzenia jej horyzontów zn ajd ow ały bow iem sw oje oparcie z jed n e j stro n y w rozm aitych w ątk ach o p ro w en ien cji m niej lub b a rd z iej w y raźnie p ozytyw istycznej, z d ru g ie j zaś w opozycyjnych w s to su n k u do nich poglądach, odw ołujących się do teorii m ate ra liz m u historycznego.
W ysuw ała ona, ja k wiadom o, now ą p ro b lem aty k ę historyczną, od k tó re j podjęcia nie m ogli się uchylać rów nież jej przeciw nicy. Inna sp ra w a, że sam a teo ria często byw ała wów czas rozum iana w sposób d aleko n iea d e k w a tn y i że nie ty lk o ci, k tó rz y ją odrzucali, ale rów nież w ielu jej zw o
lenników nie dostrzegało jej dialektycznego c h a ra k te ru i in te rp re to w a ło
130 A n d rze j F. G rabski
ją jedno stron n ie, w kateg o riach upodobnionych do pozytyw istycznych (w szczególności jako m ono k auzaln y d e te rm in iz m ekonom iczny).
Gdy m ow a o procesach m od ern izacy jny ch, n asilający ch się na p rze łomie X IX i XX stuleci nie ty lko w h isto rio g rafii eu ro p ejsk iej, m ożna zau
ważyć, że zbyt często ro z p a tru je się je — po trzecie — w k ategoriach h isto rii n auk i h isto ry czn ej jednego bądź k ilk u k rajó w , zn ajd u jący ch się najczęściej w c e n tru m uw agi badaczy. W praw dzie badania h isto rio g ra- ficzne nad d ziejo p isarstw em końca X IX i początków X X w. w różnych k ra ja c h nie rozw inęły się dotąd do tego stopnia, by pozw alały już dziś na w pełni u arg u m e n to w an e porów naw cze b ad anie in teresu jący ch nas p rzem ian, przecież istn ieją cy już d orobek h isto rio g rafii choć po części um ożliw ia nam ich ro zp a try w a n ie w skali m iędzynarodow ej. J e st to tym b ardziej konieczne, że procesy te nie ograniczały się do d ziejo p isar
stw a jakiegokolw iek jednego ty lk o k ra ju , skoro poszukiw anie now ych ho
ryzontów n a u k i h isto ry czn ej dokonyw ało się na drodze w ielo stro n n ej, m iędzynarodow ej w y m ian y m yśli. S p ra w y te nie są jeszcze dostateczn ie rozpoznane, a badan ia nad now ym i n u rta m i histo rio g rafii XX w. — czy będzie to a m e ry k ań sk a „N ow a H isto ria ” , czy fran cu sk i k ieru n e k „A n n a
les” — prow adzone są na ogół b ard ziej w skali narodow ej, aniżeli po
rów naw czej, co u tru d n ia obserw ację paralelizm ów i w zajem ny ch re la c ji m iędzy różnym i k ieru n k am i, staw iający m i sobie na celu zm odernizow a
nie histo rii jako d y scy p lin y naukow ej.
Zarów no sam i p rzed staw iciele w spółczesnego k ie ru n k u „A n nales” , ja k i badacze, zajm u jący się jego historią, w ielo krotn ie s ta ra li się ocenić, ja k w iele zaw dzięcza on sw ym w spółtw órcom , znakom itym re fo rm a to ro m n auki h istorycznej M arc Blochow i (1886— 1944) i L ucien F e b v re ’ow i (1878— 1956) 1. K iedy pierw szy z nich zginął od k u l gestapo, L. F e b v re w trosce o u trw a le n ie pam ięci o sw ym p rzy jacielu pokusił się o o k re ślenie jego u działu w tw o rzen iu i realizacji p ro g ra m u w spólnie stw o rz o nego k ieru n k u , poczynając od pierw szego zetknięcia się obu h isto ry k ó w na jedn y m z in au g u ra cy jn y c h posiedzeń F a c u lté des L e ttre s U n iw e rsy te tu w S tra sb u rg u w 1920 r. S ta rsz y od M. Blocha, a zarazem ten, k tó ry p r z e żył go o w iele lat uczony, k o n ty n u u ją c y z rozm achem w spólnie poczęte dzieło, na początki sw oich k o n tak tó w z przyszłym au torem P o c h w a ły historii spoglądał przede w szystkim przez p ry zm a t w łasnych w spom nień.
Sw oim też z nim rozm ow om p rzy pisał, że — jak sądził — M. Bloch
„p e tit à p e tit, s ’o rien ta du côté des horizons nouveaux que j ’avais te n té de d éc o u v rir en 1911, dans u n gros liv re d ’h istoire plus sociale encore q u ’économ ique, et p lu s économ ique que rélig ieuse ou p o litiq u e ” 2.
Chociaż L. F eb v re sk ru p u la tn ie odnotow ał dane, dotyczące w cześniej
szej k a rie ry p rzy jaciela, p o d k reślił jego znakom ite przygotow anie nau k o we, nie postaw ił przecież p y tan ia, ja k p rzed staw iały się jego z a p a try w ania na historię, zanim doszło do naw iązania w zajem nych stosunków obu h isto ry k ó w w pierw szy ch latach ich stra sb u rsk iej działalności.
A przecież takie p y tan ie postaw ić należy, nie po to, oczywiste, aby k w e
1 P or.: H. D. M ann, L u c ie n Febvre. L a pensée v i v a n te d ’u n historien. P aris 1971; T. S toianovich, F rench Historical Meth od. T h e „Annales Paradigm. Ith a c a — L ondon 1976; M. H arsg o r, T ota l History: the A n n a le s School. „ J o u rn a l of C o n tem p o rary H isto ry ”, 1978, n r 1, s. 1—12; G. G. Iggers, N eue G eschichtsw issen
schaft. V o m H is torism us zu r H isto rischen Sozia lwissenschaft. M ünchen 1978, s. 55 nn.
2 L. F eb v re, C om bats pour l’histoire. P a ris 1953, s. 393. A u to r czyni tu aluzję do w łasn ej p rac y : Philippe II et la Franche-Comté, étude d’histoire politique, reli
gieuse et sociale. P a ris 1912.
M arc B loch przed „A n n a le s” 131
stionow ać znaczenie akcesu do koncepcji L. F e b v re ’a, zgłoszonego przez M. Blocha, o k tó ry m zaśw iadczył p ierw szy z nich, ale dlatego, aby w y jaśnić rów nież od stro n y m łodszego z tw órców k ie ru n k u „A nnales” in te le k tu a ln e p rzesłan k i tego — ja k się m iało okazać w przyszłości — ta k płodnego dla rozw oju n au k i h isto ry czn ej zbliżenia dw óch w y b itn y c h indyw idualności histo rio g rafii fra n c u sk ie j naszego stulecia.
W iadom o o tym , że M. Bloch, podobnie jak nieco w cześniej L. F eb v re, ju ż podczas studiów w Ecole N orm ale S u p é rie u re nie ograniczał sw ych zainteresow ań do n a u k i histo ry czn ej w jej tra d y c y jn y m k s z ta łc ie 3.
Św iadczy o ty m tem a ty k a jego p rac y dyplom ow ej, p o djętej pod k ie ru n kiem C h ristian P fiste ra , n ap isan ej przez Blocha ju ż po d ru gim ro k u studiów . P raca ta, o dobrach k a p itu ły N ô tre Dam e w P a ry ż u na p o łu dn ie od stolicy F ra n cji w X III w., uzy sk ała niezm iernie w ysoką ocenę, skoro przyzn an o jej 19 p u n k tó w na 20 m o ż liw y c h 4, i stała się p o d staw ą do zarekom endow ania m łodego uczonego jako k a n d y d a ta na sty p e n d y stę do F u n d a c ji Thiersa. N iew ielka ro zp ra w k a M. Blocha o Blance K a sty lijsk iej i poddanych k a p itu ły p a ry sk ie j, będąca jego naukow ym deb iu tem (1911)5, o p ierająca się niew ątpliw ie na p ra c y dyplom ow ej histo ry k a, pozw ala stw ierdzić, że m łody uczony pośw ięcił swe siły nie tra d y c y jn y m b a d a niom z h isto rii w ydarzeniow ej, ale zajął się poszukiw aniam i z zak resu h isto rii społeczno-gospodarczej, dotyczącym i stosunków poddańczych w X III w., dążąc do w y ja śn ie n ia ekonom iczno-społecznych u w a ru n k o w ań p ew nych aktów m o n arch ini, reg u lu jąc y c h te stosunki, p rzy p isy w a n y ch przez tra d y c ję k ro n ik a rsk ą d o brem u sercu królow ej.
W obszernym piśm ie do d y re k to ra F u n d a c ji T hiersa, d a to w an y m w P a ry ż u 1 m aja 1908 r. 6 M. Bloch otw arcie zadeklarow ał sw ą chęci prow adzenia dalszych badań n ad zagadnieniem zaniku poddaństw a w ie j
skiego w rejon ie p a ry sk im i n ad „zjaw iskam i społecznym i, ekonom icz
ny m i i p raw ny m i, jakie m u to w a rz y sz y ły ”, zgłaszając swą k a n d y d a tu rę d o F u nd acji, gdzie polecali go jego profesorow ie Ch. P fis te r i L ucien G al
lois 7. M łody badacz po d kreślał, że tem a ty k ę tę nasu n ęły m u bad ania, jak ie prow adził ostatniego ro k u nad w iejskim i dom enam i k a p itu ły p a ry skiej w X III w., a w słuszności takiego w yboru u tw ierd z iły go uzy skan e ju ż w stępne w yniki, „ ja k rów nież ra d y m ych m istrzó w ”. U zasadniając p otrzeb ę prow adzenia b ad ań w sk ali regionalnej, M. Bloch w skazyw ał n a niew ystarczalność badan ia poszczególnych włości senioralnych, roz
rzuconych po różnych regionach k ra ju , w izolacji i podkreślał, że jego zdaniem , „la circo nscriptio n choisie s e ra it le diocese, la seule des d iv i-
8 S y lw etk ę M. B locha n a jp e łn ie j p rz e d sta w ił Ch. E. P e rrin , L 'o eu v re h isto riq u e de M arc Bloch. „R evue H isto riq u e ”, t. CIC, 1948, s. 161—188; obszerną lite r a tu r ę o h isto ry k u pod aję w stu d iu m : M arc B loch — c zło w ie k i uczony, p rzeznaczonym do d ru k u ja k o w stęp do polskiego w y d a n ia dzieła M. B locha S p o łe cze ń stw o F e u d alne (PIW ). C enne w iadom ości dotyczące początku działalności uczonego z a w ie ra ją m a te ria ły „D ossier M arc B loch” (dalej. DMB), udostępnionego m i ła sk aw ie p rzed la ty przez F. B rau d ela. P o r. ta k ż e te k s t au to b io g raficzn y h isto ry k a : É ta t des se r
vices de M. M. Bloch, [w:] P ro jet d ’u n en seig n e m en t d’h istoire com parée des socié
tés européennes, b.m. i d. (S tra sb u rg 1934), s. 16.
4 Ch. P fis te r do d y re k to ra F u n d a c ji T h iersa, P a ry ż 3 V 1909 — DMB.
5 M. Bloch, B lanche de C astille e t les serfs du chapitre de Paris. M ém oires de la Société de l ’H isto ire de P a ris e t de l ’Ile -d e -F ra n c e , t. X X X V III, 1911, s. 224—
272, p rz e d ru k w tegoż: M élanges h isto riq u es, t. I. P a ris 1963, s. 462—490.
6 DMB — sk ąd dalsze c y ta ty .
7 Ch. P fis te r do d y re k to ra F u n d a c ji T h iersa, P a ry ż 29 IV 1908, tenże do tegoż, P a ry ż 3 V 1909; L. G allois do tegoż, P a ry ż 3 V 1909, te n że do tegoż, b.m. i d. — DMB.
132 A n d r z e j F. G rabski
sions te rrito ria le s d u m oyen — âge d o n t les lim ites soient faciles à é ta b lir de la façon p réc ise ”. P rz ed sta w iają c p ro b le m aty k ę pro g ram o w an y ch przez siebie b ad ań , M. Bloch zw racał uw agę na tru d n o ści u sta le n ia chronolo
gicznych ra m procesu u w a ln ia n ia po d d an y ch i jako hipotezę form ułow ał pogląd, że po d daństw o chłopskie zniknęło w regionie p a ry sk im ,,au cours d ’u ne époque assez re stre in te , qui coïncide e n v iro n avec les cin
qu an te d e rn iè re s an n ées d u X IIIe siècle” . N astępnie m łody uczony s ta w iał serię p y ta ń , na k tó re m iały b y dać odpow iedź jego badania: „A la suite de q u elles négociations in te rv en u e s e n tr e les serfs et les seigneurs les affran ch issem en ts ont — ils e u lieu? Q uels tro u b les ont p arfo is am e
nés ces négociations (l’h isto ire des serfs d u c h a p itre de P a ris p rése n te u n exem ple de ces troubles)? Sous q u elles conditions et en p a rtic u lie r, à quel p rix ces affran ch issem en ts o n t-ils é té accordés? Telles, sem b le-t-il, sont les questions, qui se p o se ra ien t e n s u ite ” .
M. Bloch podk reślał, że zasadniczym zagadnieniem , k tó re należałoby rozw iązać, je st dokładne poznanie zm ian w położeniu ludności ch łop skiej, spow odow anych przez jej uw olnienie od poddaństw a, oraz u s ta le nie — co u w ażał za sp raw ę niezm iernie tru d n ą — sy tu a c ji p raw n e j p o d danych p rze d owym uw olnieniem . H isto ry k w y rażał p rzy ty m pogląd, że — nie w chodząc w szczegóły — znaczenie procesu u w aln ian ia chłopów polegało n a tym , że oznaczał on k res ,,à u n régim e social q u i d o n n ait au seigneur des d ro its su r la p erso n ne m êm e, su r le „co rp s” de ses paysans;
il m arq u e l ’a v è n em e n t d ’u n é ta t d e choses n o u veau où le te n a n c ie r n ’est p lu s lié au seign eur que p a r les obligations terrie n n e s, des obligations rée lle s”. Z w racając uw agę na to, że p rzed u w olnieniem ziem ia chłopska pow racała n iekied y do pan a na podstaw ie p raw a m artw e j ręki, M. B loch uw ażał za jed en z n ajw ażn iejszy ch sk u tk ó w procesu uw aln ian ia p o z b a w ienie p a n a tego w łaśn ie p raw a. O d tąd p a n „se tro u v e ainsi à ja m a is p riv é de la possibilité de disposer de c e tte te rre ; il n ’est p lu s q u ’u n sim ple re n tie r, qui touche tous les ans u ne redevance foncière, no n le v é ritab le p ro p rié ta ire d u sol. En som m e, c’est l ’av èn em en t de la p e tite p ro p rié té ” .
M łody h isto ry k podnosił, że w jego p rzek o n an iu z ru chem u w a ln ia n ia p oddan y ch zbiegały się w regionie p a ry sk im p ew ne w ielkie, ja k je o k re ślał, zjaw iska społeczne. B yły to, na pierw szy m m iejscu, zastąp ienie w p ra k ty c e dzierżaw czasow ych p rzez „ te n u res p e rp é tu e lle s”, po d ru g ie zaś, zam iana opłat w n a tu rz e n a pieniężne, np. co się tyczy należności w zględem pana, z czym w iązało się w prow adzenie w szerokim zakresie gotów ki do obiegu na wsi, w w a ru n k a c h rozw oju o peracji k red y to w y ch , gdy chłopi poczęli te ra z korzy stać z m ożliw ości zaciągania pożyczek w m iastach. Uczony pod kreślał, że gdy uw olnienie w y k u p y w ali przed e w szystkim n ied aw n i poddani, w rzeczyw istości p a n sp rzed aw ał im ,,un d ro it en te rre s, c’e st-à -d ire en n a tu re , c o n tre le p a ie m en t d ’une som m e d ’a rg e n t” .
W szystkie te zjaw iska — k o n ty n u o w a ł swe rozw ażania M. Bloch — zdają się odnosić do „cette g ran d e ré v o lu tio n économ ique d u M oyen — Age, signalée p a r K a rl B ücher, q u i a s u b stitu é a u x m archés d om aniaux ferm és les m arch és rég io n au x à c e n tre u rb ain ; cette rév o lu tio n écono
m ique sem ble se m a rq u e r, dans la région p arisienne, p a r la su b stitu tio n dans l ’usage co u ran t des poids et m esu res p arisien s au x poids et m esures dom aniaux, en tro isièm e lieu, des p h én o m èn es de m igration s de villages à villages, dont tém o ig nent les n o m b re u x nom s pro p res in d iq u a n t la prov enan ce d ’u n lie u ” .
M arc B loch przed „A n n a le s” 133
H isto ry k podk reślał p o trzeb ę prześledzenia „z b lisk a ” ty c h zjaw isk, podnosząc p rzy tym , że z p rocesem u w aln iania p od dan ych m n iej lu b b ardziej b yły zw iązane przeró żn e p rzem ian y w sferze sto sunkó w p ra w n y ch chłopa i pana. M. Bloch inform ow ał, że jego d ążeniem je st p rz e studiow an ie czasu i c h a ra k te ru ty ch różnorodnych p rzem ian społecznych oraz uchw ycenie ich w zajem n y ch pow iązań. H isto ry k zm ierzał, o tyle, o ile będzie to m ożliw e p rz y a k tu a ln y m stan ie badań, do p o ró w n aw czego prześledzenia ty ch sam y ch zjaw isk rów nież w in n y ch regionach F ra n cji, ty ch m ianow icie, gdzie poddaństw o zaniknęło w cześniej (Nor
m andia) lub później (B urgundia), a tak że za granicą. Na koniec pow ia
dał:
„E nfin, comme nous n ’avons pas à p rio ri le droit de su p p o ser q u ’une tra n sfo rm atio n sociale aussi consid érab le ne se soit pas accom plie sous l ’in flu en ce d ’idées nouvelles, — com m e en tous cas elle a selon to u te p ro b a b ilite ap p o rté des m odifications dans les idées m orales de l’épo
que, — quelques rech erches d an s les te x te s q ui nous p e rm e tte n t de nous faire une opinion s u r ces idées (en p a rtic u lie r les te x te s des p ré d i
c ateurs) m e p a ra ître n t s’im poser. J e n ’ai pas ju sq u ’ici abo rd é ce tte d e r
n ière p a rtie de m on tra v a il”.
Om ówione tu pism o M. Blocha św iadczy w ym ow nie o in te le k tu a ln y c h h o ry zo n tach i am bicjach m łodego a u to ra , będącego wów czas jeszcze s tu d en te m Ecole N orm ale S u p é rie u re 8. K an d y d a t do fundacy jn eg o sty p e n d iu m dał się w nim poznać jak o h isto ry k , prag nący pośw ięcić się b a d a niom z zakresu h isto rii społeczno-gospodarczej średniow iecza, m ający d o b rą orientację w ich ak tu a ln y m stan ie nie tylko we F ra n c ji, ale także po części także w Niemczech. Z m ierzał on do analitycznego opracow ania p roblem u o zasadniczym znaczeniu dla zrozum ienia p rze m ia n s tr u k tu ry społeczeństw a feudalnego, p ro p o n u jąc całościowe (dziś pow iedzielibyśm y:
stru k tu ra ln e ) jego ro zpatrzen ie, u ję te w k ateg oriach porów naw czych.
S ta ra ł się ogarnąć gospodarczą, społeczną i ideow ą stro n y b ad an ej przez siebie rzeczyw istości w ich w zajem n y ch ze sobą pow iązaniach, rozum ie
jąc ją jako całościową, a zarazem dynam iczną stru k tu rę . P o w strzy m ał się przed poszukiw aniem źródeł jej d y n am ik i w k tó re jk o lw ie k ze w spom n iany ch sfer z osobna, ekonom icznej, społecznej czy ideow ej. J e s t szcze
gólnie znam ienne, że w odróżnieniu od w ielu w spółczesnych m u h isto ryków , rów nież gospodarczych, nie b y ł skłonny doszukiw ać się źródeł in teresu jący ch go p rzem ian w sferze idei: akcentow ał ich oddziaływ anie, ale jednocześnie p rag n ął poszukiw ać w p ły w u badanych tra n sfo rm a c ji na p rzem ian y idei m oralnych.
M. Bloch proponow ał w reszcie ro zp atry w an ie in teresu jąceg o go za
n iku p oddaństw a jako zróżnicow anego, ale zarazem praw id łow eg o proce
su społeczno-ekonom icznego, ch arak tery sty czn eg o nie ty lko dla F rancji, ale także d la in ny ch krajów . O dw oływ ał się p rz y ty m do poglądów gło
śnego lipskiego ekonom isty K. Bü chera, a u to ra w łasnej te o rii stadiów rozw oju gospodarczego, odrzucającego w swej p rac y o p o w sta n iu „der V olk sw irtsch aft” istnienie w średniow ieczu jakichkolw iek fo rm gospo
d a rk i k ap italisty czn ej. P ra ca ta b y ła znana rów nież w tłu m aczen iu fra n cuskim , aczkolw iek — ja k pisał nieg d yś C harles Gide — fra n c u sk a szkoła ekonom ii politycznej „ne se so it p as inféodée à m éth o d e h isto riq u e ”, k tó re j rzecznikam i byli przed staw iciele tzw . m łodszej szkoły h istory czn ej
8 M. Bloch p o d p isał sw e pism o ja k o „élèv e de l’Ecole N orm ale S u p é rie u re ”.
134 A n d r z e j F. G rabski
w ekonomii politycznej, a w śród n ich K. B ü c h e r 9. J e s t ty m b ardziej znam ienne, że m łody M. Bloch nie ty lk o znał k o n cepcje ek onom isty z L ipska, ale n a jw y ra ź n ie j ak ceptow ał sfo rm u ło w an ą p rze z e ń teorię spo
łeczno-ekonom icznej „rew o lu cji” w w iekach średn ich, sko ro odw ołał się do niej bezpośrednio w sw ym liście do d y re k to ra F u n d a c ji Thiersa.
Jeszcze w ty m sam ym 1908 r. M. Bloch uko ń czy ł stu d ia w Ecole N orm ale uzyskaniem agregacji z h isto rii i geografii, p o czym ud ał się w c h a ra k te rz e sty p e n d y sty n a stu d ia u zu p ełn iające do N iem iec (1908—
1909). W iem y o nich niew iele w ięcej p onad to, że m ło d y h isto ry k ud ał się n ajp ierw do B erlina, gdzie podług św iadectw a L. F e b v re ’a studiow ał pod k ieru nk iem głośnego h isto ry k a relig ii A dolfa von H arn ack a 10 (nie w ykluczone, że zetk n ął się tam tak że z inn ym i uczonym i; p rz y p o m n ij
m y, że od 1882 r. profesorem na U n iw ersy tecie B e rliń sk im był p a tria rc h a b ad ań historyczno-gospodarczych G u stav Schm oller), a p o tem do L ipska, gdzie pracow ał u K. Bü c h e r a 11. M. Bloch zapisał się na U n iw e rsy te t L ipski 10 m aja 1909 r. na ekonom iczny k ie ru n e k „ C a m era lia ” 12. P o b y t francuskiego h isto ry k a w N iem czech trw a ł (podług św iad ectw a L. G a l
lois) jeden r o k 13, był jed n a k n iew ątp liw ie p rz e ry w a n y w y jazdam i do F ran cji. Po pow rocie z B erlina, a p rze d zapisaniem się na U n iw e rsy te t w L ipsku M. Bloch listem z P a ry ż a z 27 m arc a 1909 r . 14 podziękow ał d y rek to ro w i F u n d acji T h iersa za p rzy ję cie go do grona jej sty p en d y stó w i naw iązując do przedłożonego u p rzed nio p la n u b a d a ń przy po m inał, że zam ierza podjąć p racę nad zagadnieniem zan iku p o d d ań stw a w regionie p ary sk im oraz nad zw iązanym i z ty m procesem p rzem ian am i gospodar
czym i i p raw n y m i, p o dk reślając jednocześnie, iż jego p la n y nie u leg ły zm ianie. N aw iązując do swego p o b y tu w N iem czech dodaw ał:
,,J ’ai p u reco n n aitre, au cours d ’u n s é jo u r a u p rè s de l ’U n iv ersité de B erlin, la n ecessité p o u r m oi de m ’in sp ire r dans cette é tu d e des tr a v a u x e n tre p ris, en A llem agne e t en A n g le te rre , soit s u r l ’a ffran c h isse m en t des serfs, soit su r les tra n sfo rm atio n s sociales qui accom p agn en t le m o u v em en t d ’affran chissem ent. La le c tu re que j ’ai faite de quelq u es — u n s de ces ouvrages m ’a m o n tré que, s u rto u t en l ’absence de to u te étu d e d e m êm e ordre p o rta n t s u r une région fran çaise, ils é ta ie n t susceptibles de m e fo u rn ir des idées d irectrices féco n des” .
Słowa te św iadczą, że M. Bloch odnalazł źródła in sp irac ji dla sw ych poszukiw ań we w spółczesnych m u p rac a c h niem ieckich i angielsk ich z zakresu histo rii a g ra rn e j średniow iecza, a więc w te j dziedzinie h isto rio grafii gospodarczej, k tó ra rozw inęła się szczególnie b u jn ie w N iem czech i w A nglii od końca X IX stulecia.
P o b y t M. Blocha w F u n d acji T hiersa, k tó ra stw a rz a ła m łodym a d e p
9 P or.: K. B ücher, Die E n tste h u n g der V o lk sw irtsc h a ft. T ü b in g e n 1893; tenże, E tudes d ’histoire et d ’économie politique. B ru x e lle s — P a ris 1901; por.: Ch. Gide, L ’école économique française dans ses rapports avec l’école anglaise et l’école allemande, Die E n tw ic k lu n g der d e u tsc h e n V o lk sw irtsc h a ftsle h re i m X I X J a h r h u n d er t. G ustav S ch m o ller z u m 70 W ie d e r k e h r seines Geburtstages, t. I. Leipzig 1908, XVI, s. 26; H. P ire n n e , Histoire économ ique de l’Occident m édiéval. B ruges 1951, s. 17; J. K uczyński, S tu d ie n z u einer Geschichte der G ese llsc h a fts w isse n schaften, t. V III. B e rlin 1978, s. 170—171.
10 F eb v re, op. cit., s. 392; por. Etat..., s. 16.
11 F ebvre, op. cit., s. 392.
12 P odług listu prof. d r sc. G. S ch w en d le r, k ierow niczki A rc h iw u m K a rl M a rx U n iv e rsitä t w L ip sk u do a u to ra — L ip sk 21 IV 1980.
13 L. G allois do d y re k to ra F u n d a c ji T h ie rsa , b.m. i d. — DMB.
14 DMB.
M arc Bloch przed „ A n n a les” 135
tom n a u k i doskonałe w a ru n k i dla p racy n aukow ej, trw a ł trz y lata (1909— 1912). H isto ry k pośw ięcił je głów nie na przygotow yw anie swej ro zp ra w y d o k to rsk iej. Przebieg jego p racy m ożem y poznać na p o d sta w ie corocznych spraw ozdań d y re k to ra F u n d a c ji d la jej R ady A dm ini
stra c y jn e j. Z pierw szego z nich, datow anego 1 października 1910 r . 15 d o w ia d u je m y się, że M. Bloch doszedł już do pew nych w stępn ych re z u l
ta tó w , m ianow icie zauw ażył, że gdy w średniow ieczu, w w aru n k ach , k ied y nie istniało żadne praw o pisane, in sty tu c je społeczne rządziły się zw yczajem , były niezm iernie p ły n n e i zależne od swego ro d zaju p r a w nej opinii publicznej, niezm iernie tru d n o je st określić, jakie b y ły w ów czas cechy szczególne położenia poddańczego (condition servile). Ogólnie biorąc, „le serf te n a it de l ’esclavage an tiq u e et d u vassal m éd iév al” , a le pojęcie pod dań stw a nie zostało nigdy określone w sposób p re c y z y jn y w p ra w ie zw yczajow ym . Z dyrek cy jn eg o ra p o rtu d ow iad ujem y się, że M. Bloch objął sw ym i badan iam i region Ile-d e-F ran ce w okresie od IX do XIV w. oraz, że jako tzw . tezę su p le m e n ta rn ą począł opracow yw ać stu d iu m o m ałej g rupie ekonom istów , k tó rzy „w początku ostatniego s tu lecia, w Anglii, s ta ra li się w y korzystać w sensie rew o lucy jny m niedaw no sform u łow an e tw ierd zen ia szkoły lib e raln e j, zapow iadając tym , a być m oże także przyg o to w ując, d o k try n ę M ark sa”.
Z drugiego spraw ozdania d y re k to ra F u n d a c ji Thiersa, datow anego 1 p aźd ziernik a 1911 r . 16 d o w iadujem y się, że M. Bloch zajm ow ał się p rzed e w szystkim p rzem ian am i in sty tu c ji i k ateg o rii „servage” , m iano
w icie ideą w ięzi osobistej i w zajem nych obowiązków, k tó re „p ano w ały”
w X I w., by w X III w. ustąpić m iejsca idei poddanego „jako członka niższej klasy społecznej”. Prow adząc sk ru p u la tn e badania głównie w a r chiw ach kościelnych Ile-d e-F ran ce, h isto ry k p rzyw iązy w ał znaczną wagę do rozpoznania ru c h u karczow ania lasów , k tó ry w X I— X III w iekach d oprow adził do w zięcia pod u p raw ę znacznych połaci ziem i w ty m r e gionie F rancji. Uczony zw rócił rów nocześnie uw agę na w pływ rozw oju p arysk ieg o ośrodka m iejskiego w X III w. na okoliczne te re n y w iejskie.
P ra c a M. Blocha nad zagadnieniem zaniku poddaństw a doprow adziła go do postaw ienia p ro b lem u , m ianow icie: jak ie było znaczenie środków , po
dejm ow an y ch przez królów F ran cji, co się tyczy u w aln iania poddanych w sw ych w łasnych dom enach? O m aw iane spraw ozdanie in fo rm u je w re szcie, że m łody h isto ry k pracow ał nad innym aniżeli podany uprzednio te m a te m tezy u zu pełn iającej. B yła nim „ P o lity k a finansow a ostatn ich K apety n g ó w i ludność niew o ln a” (La po litiq u e fin ancière des d e rn ie rs C apétien s e t les p o p u latio ns serviles).
O dalszym to k u p rac y M. Blocha in fo rm u je trzecie i ostatnie sp ra w ozdanie d y re k to ra F un d acji, d atow ane 1 października 1912 r . 17 Z na
lazło się tu stw ierdzenie, że h isto ry k „w b rew pew n y m d o k try n o m ” do
szedł do przekonania że pośród w pływ ów , oddziałujących na społeczeń
stw o, „jednym z m niej głębokich było oddziaływ anie faktów ekonom icz
n y c h ” oraz, że w zw iązku z ty m „należy p rzyznać poczesne m iejsce ideom relig ijn y m , jako czynnikom (agents) tra n sfo rm ac ji społeczeństw a i sa
m y ch w arunków ekonom icznych”. M. Bloch k on statow ał więc, że jego zdaniem k u lt św ięty ch zdeterm inow ał utw o rzenie się w ielkich włości kościelnych, k tó ry c h istnienie „zrów now ażyło ta k skutecznie ten d en cję
15 Ibidem . 16 Ibidem . 17 Ibidem .
136 A n d r z e j F. G rabski
społeczeństw a feudalnego do rozdrobnienia politycznego i gospodarcze
go”. Społeczeństw o, k tó re rodziło się w IX i X w iekach, odznaczało się siłą, jak ą o d gryw ały w nim więzi osobiste. Pod koniec X II i w X III w.
n ato m iast p rzew aży ła „idea k lasy ” , a poddany p rzestaw ał być uw ażany za człowieka, podległego tem u bądź innem u pojedyńczem u p an u , i coraz częściej tra k to w a n o go jako „członka niższej k a s ty ” . W w ielu k raja ch p oddani zostali przy w iązan i do ziemi; w Ile-d e-F ran ce, k tó ra b y ła k ra jem bogatym , „poddani w y k u p y w a li sw ą wolność pod koniec X III i na początku X IV w .” W om aw ianym spraw ozdaniu odnotow ano rów nież, że M. Bloch opracow ał ro zp raw ę o form ach zerw ania hom agium oraz m onografię o Ile -d e -F ra n c e 18.
S praw ozdania d y re k to ra F u n d a c ji T hiersa, opracow ane bez w ątp ie n ia na podstaw ie in form acji, u zyskanych od sam ego h isto ry k a, p o zw alają nam stosunkow o dok ładnie poznać, jak rozw ijały się badania M. Blocha, m ające go doprow adzić do ro zp raw y dokto rskiej. W p o ró w n an iu ze zn a
nym nam p ierw o tn y m p lan em ich zakres uległ w y d a tn e m u rozszerzeniu, zarów no pod w zględem chronologicznym , gdy h isto ry k jął ogarniać okres od IX do XIV w., ja k i problem ow ym , gdy uczony podejm ow ał coraz szerszy zakres p ro b le m aty k i gospodarczej, społecznej i ideow ej śred n io wiecza, zm ierzając do jej całościowego ro zp atrzenia w e w zajem ny ch p o w iązaniach różnych stro n dziejow ej rzeczyw istości. Jednocześnie też, w porów naniu z w cześniej sform ułow anym p rogram em , uleg ły rów nież pew nej zm ianie k a teg o ria ro zp a try w a n ia s tru k tu ra ln e g o c h a ra k te ru dzie
jow ej rzeczyw istości skoro M. Bloch otw arcie p rzeciw staw ił się p rz y p i
syw aniu spraw czego znaczenia w procesie społecznym „fakto m e k o n o m icznym ” . Oznaczało to, że odrzucał on zarów no ekonom iczną in te r p re tację dziejów w jej rozpow szechnionej w ówczesnej h isto rio g ra fii go
spodarczej (także niem ieckiej i anglosaskiej) popozytyw istycznej w e rsji, ja k i d eterm in izm ekonom iczny, za k tó ry m opow iadali się m yśliciele m arksistow scy. A k cen tu jąc znaczenie idei religijnych w p rzem ian ach sp o
łecznych i gospodarczych, M. Bloch nie u p a try w a ł w nich w szakże je dynego czynnika spraw czego i p ow strzym yw ał się p rzed jak ą k o lw iek a rb itra ln ą h iera rc h iza c ją różnych sfer rzeczyw istości, co się tyczy ich znaczenia w procesie jej dyn am ik i. Stanow isko to, k tó re w przyszłości będzie c h arak tery zo w ało k ieru n e k „A nnales” nie ty lk o w p ierw szej fazie jego rozw oju, było w istocie p lu ralisty czn e i stanow iło analogię do k o n cepcji lam prechtow skich, ro zw in ięty ch podczas „ M eth o d e n streit” w h i
storiog rafii niem ieckiej 19. P oglądy te b y ły n ajp ew n iej znane M. B locho
wi, naw et jeśli — na co nie m a żadnych dowodów, n i pro, ni co ntra — nie zetk n ął się on bezpośrednio z K. L am p rech tem podczas swego p o b y tu w L ipsku; b y ły bow iem referow ane we F ra n c ji zarów no na łam ach
„R evue H isto riq u e ” , ja k i „R evue de S y n thèse H isto riq u e ”, którego lip ski h isto ry k był, ja k w iadom o, w spółpracow nikiem 20.
18 M. Bloch, L es fo rm e s de la ru p tu re de l’hom m age dans l’ancien droit féodal.
N ouvelle R evue H isto riq u e du D ro it F ra n ça is e t E tran g e r, t. X X X V I, 1912, s. 141—
177, p rz e d ru k : M élanges, t. J , s. 189—209; tenże, L ’Ile-d e-F ra n ce . (L es pays autour de Paris). R evue de S y n th è se H isto riq u e, t. XXV, 1912, s. 209—223, 310—339, t. X X V I, 1913, s. 131—199, 325—350 i osobno, P a ris 1913, ss. 136, p rz e d ru k : M élanges, t. II, P a ris 1963, s. 692—787.
19 P or.: M. V iikari, Die K rise der „H istoristischen” G eschichtsschreibung und die G eschichtsm ethodologie K arl L a m p re ch ts. H elsinki 1977.
20 H. P ire n n e , Une p o lém iq u e h isto riq u e en A lle m a g n e. R evue H istorique, t. LX IV , 1897; K. L am p re c h t, La m éth o d e histo riq u e en A lle m a g n e. R evue de S y n th èse H istorique, t. I, 1900; H. B err, La sy n th è se en h istoire. So n rapport avec la sy n th è se générale. P a ris 1953, s. X IV .
M arc Bloch przed „A n n a le s” 137
W łaśnie podczas p o b y tu w F u n d a c ji T hiersa M. Bloch, podobnie jak w cześniej L. F ebvre, n aw iązał w spółpracę z H enri B errem , filozofem to czącym zacięte boje z dziejo p isarstw em h istory cysty cznym , w imię ro zum ianej na sposób p ozyty w isty czny , ew olucjonistycznej „syntezy h isto ry c z n e j” 21. Od 1911 r. M. Bloch jął publikow ać w łasne p race na łam ach kierow anego przez H. B e rra ,,R evue de S y n th èse H isto riq u e ” ; dla zainau
gurow an ej przezeń serii m onografii p ro w in cji fran cuskich opracow ał też, w spom niane w o statnim d y re k c y jn y m spraw ozdaniu F u nd acji T hiersa, stu d iu m geograficzno-historyczne o Ile-d e-F ran ce (L. F eb v re napisał do te j sam ej serii książkę o F ra n c h e -Com té). N aw iązanie k on tak tó w z H. B errem i kiero w any m p rzezeń perio dy kiem św iadczyło, że m łody M. Bloch poczuw ał się do zw iązku z tą tra d y c ją in te le k tu a ln ą , k tó rą rozw ijano w środow isku „R evue de S y n th èse H isto riq u e” — nom ologicz- nej reflek sji histo rycznej, czerpiącej in spirację z pozytyw istycznych tra d y c ji h istoriog rafii fra n c u sk ie j, koncepcji „H istoire-S cience” P a u l L a- com be’a 22 oraz innych, m n iej głośnych m yślicieli o orien tacji d iam e tra ln ie p rzeciw staw nej aniżeli ta, k tó rą rep rezento w ało dziejopisarstw o, h ołdu jące rankow skiem u m odelow i h isto rii jako n auki.
M. Bloch nie ukończył sw ej p rac y dokto rskiej podczas p o b y tu w F u n d a c ji Thiersa. Po opuszczeniu jej gościnnych m urów został profesorem h isto rii i geografii kolejno w liceach w M ontpellier (20 sierpn ia 1912 r.) i A m iens (27 czerw ca 1913 r . ) 23. P ierw szą w ojnę św iatow ą przeb ył w w ojsku, rozpocząwszy ją jak o sierżan t, kończąc jako k a p ita n i k a w a le r Legii H onorow ej z ty tu łu zasług na polu w alki. Z dniem 28 lipca 1919 r. objął stanow isko w y kładow cy (charge de cours) na U niw ersytecie S tra sb u rsk im . D oktorat u zy sk ał w g ru d n iu 1920 r. na Sorbonie, na po d
staw ie pośpiesznie w ykończonej p rac y o „kró lach i poddanych ” 24, ko
rzy sta ją c z p rzysługującego m u p raw n ie zw olnienia od obow iązku p rze d łożenia tezy u zupełn iającej. P rzed staw io n a przezeń p raca objęła tylko część p ro b lem aty k i, k tó rą h isto ry k zam ierzał zaw rzeć w planow anej uprzednio, znacznie szerzej zakro jo n ej rozpraw ie. D nia 1 listopada 1921 r.
M. Bloch otrzy m ał nom inację na stanow isko profesora na U niw ersytecie w S trasb u rg u .
W szystko, co zdołaliśm y ustalić, co się tyczy k ształtow ania się n a u kow ych zainteresow ań i początków p rac y badaw czej M. Blocha pozw ala nam stw ierdzić, że ob ejm ując stanow isko w ykładow cy na U niw ersytecie S tra sb u rsk im uczony m im o, że legitym ow ał się skąpym publikow anym dorobkiem (do 1920 r. w łącznie ogłosił poza niew ielką, osobną pracą, je dynie 5 a rty k u łó w i 10 k ró tk ic h re c e n z ji)25, był nie ty lk o d o jrzały m h i
storykiem , zaaw ansow anym w b ad an iu p rzem ian gospodarczych i spo
łecznych w średniow iecznej F ran cji, ale był uczonym , k tó ry w sw ych poszukiw aniach in te le k tu a ln y c h dochodził — k o rzy stając pod ty m w zglę
dem z różnorodnych insp iracji, poza fran cu sk im i zwłaszcza niem ieckich i angielskich, k tó re p rz e tw a rz a ł w sw ej reflek sji — do własnego pojm o
21 H om m age à Henri Berr (1863—1964). C o m m ém o ra tio n d u centenaire de sa naissance au C entre In tern a tio n a l de S y nthèse . P a ris 1965; M. Siegel, Henri B err’s R e v u e de S y n t h è s e Historique. H isto ry a n d T heory, t. IX, 1970, s. 322—334;
G. G. Iggers, Neue, s. 63 nn.
22 P or.: H. B err, L ’histoire traditionnelle et la sy n th èse historique. P a ris 1921, s. 57 nn., passim .
28 D ane podług listu E. B locha do F. B rau d ela, P a ris 10 V III 1962 — DMB — oraz Etat, s. 16.
24 M. Bloch, Rois et serfs. U n ch apitre d ’histoire capétienne. P a ris 1920, ss. 224.
25 P o r. b ibliografię [w:] M. Bloch, Mélanges, t. II, s. 1032 — 1033.
138 A n d r z e j F. Grabsk i
w ania h isto rii jako zorientow anej nom ologicznie n a u k i w szechogarnia
jącej cało kształt dziejow ej rzeczyw istości, w jej złożonej s tru k tu rz e , a zarazem dynam ice, jako h isto rii — jak ją później określą tw ó rcy kie
ru n k u „A n n ales” — in te g raln e j. K rocząc niezależnie od L. F e b v re ’a po podobnej ja k on drodze, nie znając go wówczas jeszcze osobiście, M. Bloch nie był, w m om encie naw iązania k o n tak tó w ze starszy m od siebie ko
legą, tabu la rasa, ale b y ł uczonym , któ reg o w łasne poszukiw ania in te le k tu aln e w ychodziły naprzeciw dążeniom a u to ra dzieła o F ilipie II i F ra n - che-C om té. I ta w łaśnie okoliczność, ja k się w yd aje, m iała zasadnicze znaczenie dla p rzek ształcen ia się w zajem n y ch k o n tak tó w obu uczonych w ich ścisłą, ju ż w niedalekiej przyszłości, w spółpracę. Z niej to w ła śnie zrodziły się później „A nnales” , czasopismo, od któ reg o n azw y p rz y jęło się określać w pływ ow y k ie ru n e k w spółczesnej h isto rio g ra fii fra n c u skiej, o znaczeniu daleko p rze k ra cz a ją c y m granice k ra ju , w k tó ry m p o w stał. Poznanie w czesnych zain tereso w ań i p rac badaw czych M. B locha pozw ala nam też dojrzeć, ja k dalece w niósł on do d o ro b k u k ie ru n k u swój w łasny, in d y w id u aln y w kład, skoro w sw ej późniejszej działalności n a u kow ej k o n ty n u o w ał i rozw ijał liczne w ą tk i problem ow e, k tó re p o d jął jeszcze w lata ch m łodości.
МАРК БЛОК В ПЕРИОД ДО ОСНОВАНИЯ „АННАЛЕС”
Статья посвящена развитию исторического воззрения М. Блока, одного из основателей направления „Анналес”, в период до установления его сотрудничества с Л. Февром в нача
льный период деятельности обоих ученых в Страсбурге. Автор обращает внимание на то, что в период учебы в Высшей нормальной школе М. Блок заинтересовался не традиционной, событийной историей, а новой общественно-экономической историей средневековья.
Вступая в Фонд Тьера, он располагал смелым и современным планом исследований, во многих отношениях уже предвещавшим его будущую концепцию „неделимой” истории, развитой и модифицированной им под влиянием немецкой историографии, с которой он познакомился во время дополнительной учебы в Берлине и Лейпциге. Когда Блок встретился с Л. Февром, он уже был tabula rasa: был ученым, имеющим собственный взгляд на историю, идущим независимо от Февра по сходному пути; его поиски выходили навстречу стремлениям по
следнего. Благодаря именно этим обстоятельствам, взаимные контакты обоих ученых смогли превратитсья в скором времени в тесное сотрудничество, результатом которого было как основание журнала „Annales d’Histoire Economique et Sociale”, так и возникновение связа
нного с этим журналом влиятельного направления в историографии XX века.
M A RI BLOCH B EFO R E “A N NA LES”
This a rtic le is d evoted to th e fo rm a tio n of th e in te lle c tu a l p e rso n a lity of M. Bloch, th e co -a u th o r of th e “A n n a le s” tre n d d u rin g th e p eriod h e e n te re d into co o p e ratio n w ith L. F eb v re a t th e b eg in n in g of th e ir ac tiv ity in S tra sb o u rg . The a u th o r d raw s our a tte n tio n to th e fa c t th a t a lre a d y d u rin g his stu d ies a t Ecole N o rm ale S u p é rie u re , M. Bloch focused his in te re sts not on tra d itio n a l, factional h isto ry b u t on social a n d econom ic h is to ry (m odern approach) of th e M iddle Ages.
U pon e n te rin g th e T h iers F o u n d a tio n h e a lre a d y h ad a n am bitious a n d m odern p ro g ra m m e of studies au g u rin g in m a n y asp ects his fu tu re conception of in te g ral
M arc B loch przed „ A n n a les” 139
h isto ry w h ich he developed a n d m odified u n d e r th e in flu e n ce of G erm a n h isto rio g ra p h y he becam e a c q u a in te d w ith d u rin g his c o m p lem en ta ry studies in B erlin a n d Leipzig. A t th e tim e h e m et L. F eb v re, M. B loch w as n o t a tabula ra sa : he w as a sc ien tist a tte m p tin g to ap p ro a c h h is to ry in his ow n w ay, m aking a sim ila r w a y to F eb v res, y et in d e p e n d e n tly of him , w hose in v e stig a tio n s coincided w ith those of F eb v re. Those v e ry circ u m sta n ce s w e re of a f u n d a m e n ta l im p o rta n ce to th e ir m u tu a l contacts w h ich s h o rtly ch a n g ed into a close co o p eratio n giving b irth b oth to a p erio d ical “A n n ale s d ’H isto ire E conom ique e t S ociale” a n d a n in flu e n cia l tr e n d in th e 20 c e n tu ry h isto rio g ra p h y n am e d a fte r it.
v