• Nie Znaleziono Wyników

Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 29 (231).

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Nowiny Raciborskie. R. 5, nr 29 (231)."

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

R a c ib ó rz • W o d z is ła w Ś lą s k i • R y d u łto w y • P s z ó w • G łu b czyce

Rok V Nr 29 (231) 2 6 L IP C A 1 9 9 6 NR INDEKSU 38254X ISSN 1232-4035 cena 70 gr/7000 st.zł

¥MOMROLF0

am ortyzatory

codziennie od 9 ,0 0 do 19»00 i w soboty od 9 .0 0 do 14*00_________________________

WYKŁADZINY, DYWANY, MEBLE

i RATY B E Z Ż Y R A N T Ó W D O W Ó Z D O K LIEN T A

uJ. l i j y m p i j l j l-'i JaJ. (!KJ5) J3 Uli 'J-i

go radaru oparte jest na zasadzie wysyłania ze specjalnej anteny impulsów fal elektro­

magnetycznych wysokiej częstotliwości w głąb badanego ośrodka i rejestracji fal odbi­

tych od poszczególnych granic podpo- wierzchniowych. Odbite fale są rejestrowa­

ne na wydruku z plottera - na tzw. falogra- mie. Fizyczne granice odbijające charakte­

ryzują się zaciemnionymi równolegle pasa­

mi wzdłuż badanego profilu. Na tej podsta­

wie specjaliści potrafią wyznaczyć przebieg np. lochów.

W swych materiałach Zakład podaje przykład udanych badań w Krakowie, gdzie poszukiwano starych kanałów, w Opatowie, gdzie penetrowano klasztor o.o. bernardy­

nów i w Zamościu, gdzie objęto nimi piw­

nice i otoczenia pałacu Zamojskich.

W Raciborzu wyniki badań mogły okre­

ślić warstwy kulturowe pod płytą Rynku oraz pozwolić ominąć przy pracach wszyst­

kie niespodzianki. Taką radarową mapę można też wykorzystywać na przyszłość.

Przede wszystkim zaś można wyeliminować opóźnienia w pracach budowlanych. Arche­

olog Wojewódzki śledził na bieżąco wykopy w Żorach. Z tamtejszych badań byl zado­

wolony. Naszym władzom odradzał, lecz po odkryciu reliktów raciborskiego ratusza był przez kilka dni nieuchwytny i nie mógł się zjawić w nadodrzańskim grodzie. Władze Raciborza mogły zaś wyjaśnić do końca te kontrowersyjne kwestie.

Dziś prezydent obiecuje archeologom

dokończenie na str 3.

TBS na

przyszły rok

„Władze miasta prowadzą na razie roz­

mowy z różnymi instytucjami na temat utworzenia raciborskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego” - poinformo­

wał wiceprezydent Adam Dzyndra. Przy­

pomnijmy, że w czerwcu rada miasta pod­

jęła intencyjną uchwałę o jego utworzeniu.

Jej wykonanie powierzono zarządowi.

W Polsce powstało na razie kilka TBS- ów, które mają się zająć budowaniem ta­

nich mieszkań czynszowych. Jednak tylko jeden z nich, T B S Śrem otrzymał z Krajo­

wego Funduszu Mieszkaniowego kredyt w wysokości 500 tys. zł na budowę 24-ro- O koło 10 tys. złotych w ładze Żor zapłaciły za w ykonanie radarow ych badań

tam tejszego rynku. M im o, że potw ierdziły one historyczne zapiski dotyczące um iejscow ienia daw nego żorskiego ratusza, to w trakcie prac przy kładzeniu sieci kanalizacyjnej okazało się, że są niedokładne.

Zarząd na radarze

Władze Żor były początkowo bardzo za­

dowolone z badań radarowych rynku wy­

konanych przez krakowski Zakład Badań Nieniszczących. Potwierdziły one z dużą dokładnością zapiski historyczne mówiące

■^kniejscowieniu dawnego ratusza i innych iftudowań w rynku. Wskazały także na ist­

nienie nieznanych lochów pod ziemią. W jednym z tych miejsc kładziono nową sieć kanalizacyjną jednak na podziemia nie na­

trafiono, mimo że zapisy pośrednio również wskazywały na ich istnienie. Podejrzewa się, że istnieją lecz na głębszym poziomie.

Na pełne potwierdzenie wiarygodności tych badań w Żorach przyjdzie poczekać do września. Wówczas bowiem ma się rozpo­

cząć remont płyty rynku. Władze tego mia­

sta zdają sobie sprawę, że wyniki mogły być częściowo zniekształcone przez ziełeń zalegającą centralny plac w mieście. Gdyby dziś władze Żor stanęły przed dylematem, czy wykonać badania, to, jak zapewnia wi­

ceprezydent Janusz Koper, zdecydowałyby się ponownie. „Dzięki nim chcemy tak wy­

znaczyć przebieg sieci, by nie spotkały nas żadne niespodzianki. D/ięki radarowi chce­

my też zaoszczędzić na tradycyjnych wyko­

Na tym unikatowym zdjęciu z lat 50-tych widać, że w miejscu, w którym wg wskazań Zadządu Miasta mają kopać archeolodzy, już wówczas prowadzono odkrywki Fot. Archiwum

pach archeologicznych, które przez długi czas wstrzymują realizację inwestycji” - mówi.

Krakowski Zakład Badań Nieniszczą­

cych chciał podobne badania wykonać w Raciborzu. Ich koszt miał wynieść około 25 tys. złotych. Gratisowo radar miał ponadto prześwietlić kościół pw. św. Jakuba i dawny kościół św. Ducha. Mimo że władze Raci­

borza były skłonne wyłożyć te pieniądze, to za namową Archeologa Wojewódzkiego zrezygnowano. Zasłaniano się nieskutecz­

nością tych badań właśnie w Żorach. Zde­

cydowano poprzestać na tradycyjnych, wy­

kopowych. Te zaś, jak nieoficjalnie dowie­

dzieliśmy się, będą kosztować minimum 30 tys. zł. Jest też wiadome, że prace na raci­

borskim Rynku ulegną spowolnieniu.

Krakowska firma, jako pierwsza w Pol­

sce, w roku 1981, wykonała badania podło­

ża radarową metoda^ SIR. W ich ramach można określić lokalizację reliktów kultury materialnej - stare zagrzebane mury budow­

li, krypty, fosy i trakty, wydzielić poziomy użytkowe, określić poziom pierwotnego podłoża i określić jego niejednorodną struk­

turę. Można też zlokalizować relikty bu­

dowlane ukryte w ścianiach bu­

dynków oraz określić zmianę wątków murów pod okładziną oraz grubości o k ł a d z i n y . Podobne bada­

nia zakład prze­

prowadzał w:

Niemczech, Ho­

landii, Grecji, Kuwejcie, Zjed­

noczonych Emi­

ratach Arab­

skich, Bułgarii, na Węgrzech i w krajach byłego ZSRJl.

Działanie tego podziemne­

dzinnego budynku. Jego oprocentowanie wynosi 15.8 proc. T B S w Śremie zwolnio­

no też z ponoszenia opłat i prowizji banko­

wych od kredytu. Podobne zwolnienia otrzymają wszystkie TBS-y, które złożą wniosek o jego przyznanie do końca gru­

dnia tego roku.

„Wątpię czy zdążymy do tego czasu.

Trudno znaleźć podmioty gospodarcze, które chciałyby wraz z gminą realizować przedsięwzięcie z założenia non profit. Sa­

mej zaś gminie trudno byłoby udźwignąć ciężar takiej inwestycji podczas gdy na ukończenie czeka wiele innych zadań” - powiedział wiceprezydent Dzyndra. Zarząd do końca roku chce rozpoznać rynek.

Później przyjdzie czas na konkretne posu­

nięcia.

g.w.

J U Z W T Y M N U M E R Z E !

Kolorowa wkładka z progra­

mem i dodatkowa krzyżów­

ka z cennymi nagrodam i

C z y ta j na s. 4

(2)

Tydzień Świat, Kraj, Region Tydzień na świecie

Siedemnaście osób zostało rannych w zamachu bombowym do jakiego do­

szło w nocy z soboty na niedzielę w miejscowości Enniksillen w Irlandii Północnej. Hotel „Killyhevlin” , który był celem ataku, został poważnie zni­

szczony. Istnieją podejrzenia, że auto­

rem zamachu jest irlandzka Armia W y­

zwolenia Narodowego.

Proces pokojowy na Bliskim Wschodzie jest zagrożony, uważają przedstawiciele władz palestyńskiej Autonomii, według których polityka nowego izraelskiego rządu Benjamina Netanjahu wywołała groźny kryzys w regionie. Palestyńczycy oskarżają U SA o brak reakcji na anty arabską postawę nowego premiera.

Szefowie dyplomacji państw Unii Europejskiej zastanawiali się w Brukse­

li, jak uniknąć sporu z U SA, które na­

kładają sankcje na firmy europejskie współpracujące z Kubą._________ _____

We wtorek w sanatorium Barwisze, pod Moskwą, odbyło się spotkanie Bo­

rysa Jelcyna z amerykańskim wicepre­

zydentem Albertem Gor'em. Gor pogra­

tulował rosyjskiemu prezydentowi zwy­

cięstwa w „uczciwych i wolnych wybo­

rach” oraz nominacji Wiktora Czerno­

myrdina na stanowisko nowego premie-

Zdalnie sterowana bomba wybuchła w pobliżu przejeżdżającego samochodu ukraińskiego premiera Pawła Łazaren- ki. Choć dwa samochody zostały po­

ważnie uszkodzone, to jednak ani pre­

mier ani jego kierowca nie zostali ranni.

Sprawa prawdopodobnie ma aspekty kryminalno-gospodarcze.

Dwaj byli premierzy Włoch, Bettino Craxi i Silvio Berlusconi będą sądzeni w Mediolanie z oskarżenia o udział w nielegalnym finansowaniu Włoskiej Partii Socjalistycznej (PSI). Chodzi o przekazanie 10 mld lirów (6,25 min doi) przez spółkę Berlusconiego-Finin- west na konto partii Craxiego.

Bijatyką na ringu i zamieszkami w hali nowojorskiej Madison Square Gar­

den zakończyła się rozegrana w piątek walka bokserów wagi ciężkiej: Polaka Andrzeja Gołoty i Riddica Bowe'a.

Lepszy w walce, prowadzący na punkty Gołota został pod koniec V II rundy zdyskwalifikowany za uderzenia poni­

żej pasa. W bójkach po walce same ranne zostały 22 osoby, w tym 8 poli­

cjantów. ______________________

Tydzień w kraju

Ministerstwo Zdrowia chce, by od piątego sierpnia wzrosły ceny za leki ryczałtowane i recepturowe. Komitet Społeczno- Polityczny Rady Ministrów zaakceptował koncepcję „Narodowego programu zdrowia na lata 1996-2005” .

Akcja wyborcza „Solidarność” po­

wołała zespół, który zajmie się opraco­

waniem logicznego i spójnego progra­

mu. W skład zespołu weszli m.in. Ma­

ciej Jankowski szef mazowieckiej „So­

lidarności” , Czesław Bielecki (Ruch Stu), Krzysztof Kozłowski (Unia Wol­

ności), Andrzej Zakrzewski (Instytut Lecha Wałęsy) i Władysław Barto­

szewska_____________________________

Politycy SL D uważają, że przy wprowadzaniu reformy centrum wy­

starczy by nowych ministrów z inicjaty­

wy premiera powoływał prezydent. Po­

litycy P S L twierdzą, iż w wyniku re-

Tegoroczne, wrześniow e Dni Raciborza zapow iadają się, mimo skromnych środków, bardzo ciekawie. Swój dzień, 28 września, będzie miał nadodrzański gród w Opawie. Jedną z największych atrakcji będzie V Święto Folkloru.

Noc w Wenecji

Bardzo ciekawie zapowiada się spek­

takl operetkowy pt. „Noc w Wenecji” J.

Straussa, który ma się odbyć w Parku Miejskim przy ulicach Opawskiej i Bema.

„Chcemy, by artyści wystąpili nad brze­

giem stawu przez co przedstawienie do­

starczy widzom niezapomnianych wra­

żeń” - mówi Teresa Piasecka z Wydziału Spraw Społecznych Urzędu Miasta. Ma się ono odbyć 22 września w ramach fe­

stynu kulturalno - rozrywkowego, pod­

czas którego wystąpią także miejscowe zespoły amatorskiego ruchu artystycznego i orkiestra dęta K W K „Borynia” z grupą urodziwych mażoretek, z czego najbar­

dziej zadowoleni będą z pewnością pano­

wie. Część festynu ma się odbyć również na Placu Długosza.

Dni Raciborza w tym roku rozpoczną się 4 września konferencją naukową pt.

„Dziedzictwo przyrodniczo - kulturowe Bramy Morawskiej” w Muzeum. Na 8 września zaplanowano w Studziennej do­

żynki i odsłonięcie, o 14.30, na cmentarzu Jeruzalem, Pomnika Pokoju. Tej ostatniej inicjatywie patronuje D FK. 12 i 13 wrze­

śnia odbędzie się zapowiadana już od dawna konferencja naukowa pt. „Region Opawa - Racibórz, historia i perspektywy w Unii Europejskiej” .

Tegoroczne V już Święto Folkloru organizowane przez D K „Strzecha” odbę­

dzie się 14 i 15 .września na Placu Długo­

sza lub w amfiteatrze przy ul. Londzina.

Mają wystąpić zespoły: „W ołyń” z Ukrai­

ny, z Abchazji, „Komes” z Kędzierzyna- Koźla, „Przygoda” z Rybnika i „Strzecha”

z Raciborza. „Jeśli pomyślnie zakończą się prowadzone rozmowy, to na Święcie wystąpi także popularna obecnie grupa

Na jesień tego roku znany będzie koszt aranżacji w nętrza prezbiterium kościoła św. Ducha, gdzie odkry to kil­

kanaście krypt z pochów kam i. Ponad 7 tys. zł kosztować będzie koncepcja i projekt techniczny.

Turystyczna gratka

Dyrekcja Muzeum chce, by koszty rea­

lizacji inwestycji znane były najpóźniej do października, by ująć je w planie wydat­

ków tej placówki przy konstruowaniu bu­

dżetu gminy. Na razie dyrektor Paweł Po- rwoł dysponuje projektami aranżacji wnę­

trza prezbiterium autorstwa Waldemara Niewaldy i Marty Bogusz z Krakowa.

Najlepszy z nich zakłada, że turystom udostępnione zostaną cztery z jedenastu odkrytych krypt. Posadzka prezbiterium znajdować się i

będzie około 70 cm poniżej obe­

cnego poziomu nawy, na jednym z dawnych po­

ziomów użytko­

wych kościoła.

Jeden grób, w którym w lutym tego roku od­

kryto miecz, bę­

dzie umieszczo­

ny za szybą pod podłogą. Będzie też specjalnie podśw ietlany.

B y obejrzeć po­

zostałe krypty trzeba będzft zejść pod po-

„Krywań” - wyjawia Teresa Piasecka.

Równie ciekawie zapowiadają się Dni Muzyki Organowej. Koncerty odbywać się będą w sali Szkoły Muzycznej przy ul.

Ogrodowej lub kościele farnym w Rynku.

Program obejmuje: recital organowy pt.

„hity muzyki organowej” Maurycego Me- runowicza z Krakowa, utwory solowe na pozytyw i duety z obojem Tomasa Thona i Pawła Polaska z Opawy oraz koncert

„Ave Maria” muzyki organowej i kame­

ralnej Elżbiety Włosek z Rybnika i Marii Zientek z Katowice.

Urząd Miasta, ze względu na skromne środki przeznaczone na kulturę, nie mógł sobie pozwolić na sprowadzenie popular­

nych wykonawców. Jak się okazuje ich gażom nie sprosta żaden skromny budżet.

Przykładowo, Justyna Steczkowska wraz z 27-osobowym zespołem żąda 16 tys.

złotych, Grzegorz Tumau 6 tys. zł, zaś niezapomniana Ewa Demarczyk 7 tys. zł.

(waw)

D ruga połow a roku będzie w raci­

borskim M uzeum skrom niejsza w w y­

stawy niż w cześniej zakładano.

Ekspozycje na pół gwizdka

Wbrew wcześniejszym planom. Mu­

zeum nie zorganizuje kilku wystaw. Cho­

dzi tu o planowaną na październik - listo­

pad wystawę „Judaizm” ze zbiorów Mu­

zeum Narodowego w Przemyślu i Mu­

zeum Miejskiego w Zabrzu oraz o wysta­

wy: „Szarża pod Samossierą” , również ze zbiorów Muzeum Narodowego w Prze-

sadzkę, tak jak do krypt w katedrze św.

Wita na praskich 1 Iradczanaćh. Widoczny tam będzie także tzw. świadek historii - ściana obok krypty, gdzie widać warstwy kulturowe świątyni. W prezbiterium umie­

szczone zostaną także trzy płyty nagrobne w tym jeden nagrobek pulpitowy Jana IV Młodszego i księżnej Magdaleny. W pre­

zbiterium, obok ekspozycji grobów, zosta­

nie także zamarkowana część ołtarzowa.

Całość ma stanowić niewątpliwą atrak­

cję turystyczną. W przyszłym tygodniu z projektami ma się zaznajomić dr Jacek Owczarek, Wojewódzki Konserwator Za­

bytków. Do jednej z krypt zostaną złożone w trumnie szczątki ludzkie odkryte pod­

czas badań. Będzie to powtórny pogrzeb dawnych władców tych ziem. (g)

... . v>: •:

I I

c a í? 1 * 1 1: X

SKLEP SALON WYSTAWOWY

NOWCZESNE SYSTEMY WYKAŃCZANIS WNĘTRZ WYROBY FIRMY "ATLAS”

PŁYTY KARTONOWO-GIPSOWE SUFITY PODWIESZANE TYPU _________ THERMATEX_________

SYSTEMY WENTYLACJI ________ POMIESZCZEŃ________

PANELE BOAZERYJNE ŚCIENNE ________ I PODŁOGOWE________

PŁYTKI CERAMICZNE

HURTOWNIE: RACIBÓRZ

ul. Kolejowa 20,°tel. (0 3 6 ) 1 5 3 1 65 RYBNIK ul. Mikołowska 107, tel. 2 1 481-2 w. 15

WODZISŁAW ŚL.

ul. Michalskiego 2, tel. 55 26 21 47 400 RACIBÓRZ, UL. NOWA 13 TEL/FAX (036) 15 37 20, (036) 15 72 91

myślu i „Raciborskie kafle gotyckie” . Ta druga wystawa miała się już odbyć w marcu. W jej ramach planowano ekspozy­

cję zrekonstruowanych gotyckich kafli piecowych, odnalezionych w trakcie ba­

dań archeologicznych w latach 198 1990 na raciborskim zamku.

Pod znakiem zapytania stoi też wysta­

wa „Dziedzictwo przyrodnicze i kulturo­

we Bramy Morawskiej” , która miała sta­

nowić tło zaplanowanej na wrzesień, w ramach Dni Raciborza, konferencji nau­

kowej pod tym samym tytułem. Przesu­

nięta w czasie będzie, zaplanowana na li­

piec, ekspozycja zat. „Pracownia Pomor­

skiego 1966” .

W planach, dział oświatowy Muzeum ujął również wystawy „Kowalstwo i ślu­

sarstwo w Raciborskiem” i „Pierniki ślą­

skie” . „Będziemy musieli wybrać jedną z nich, bo się nie pomieścimy” - poinformo­

wał nas Dariusz Chojecki, kierownik dzia­

łu.

Ubytki zrekompensuje z pewnością wrześniowa ekspozycja pt. „Śladami Sta­

sia i Nel” sprowadzona z Muzeum w K a­

liszu oraz zaplanowana na grudzień wy­

stawa zat. „Okres bożonarodzeniowy w finlandzkiej sztuce ludowej” .

Tak dziś wygląda prezbiterium kościoła Sw. Ducha. Wkrótce położona tam zostanie nowa posadzka, pod nią oczom turystów udostępniona zostanie część krypt. fot. G.W

<§>

W ydaw nictw o

N o w in y R aciborskie

Sp. z o.o.

W Y D A W C A :

Nowiny Raciborskie Sp. z o.o.

■ Redakcja: 47-4 0 0 Racibórz, ul. Podwale 1, tel. (0-36)15 47 27 tel./fax (0-36) 15 09 58

■ Prezes Zarządu Arkadiusz Gruchot

■ P.O. Redaktora Naczelnego Bolesław Wołk

■ Redaktor prowadzący Grzegorz Wawoczny

■ Redakcja techniczna Piotr Palik

■ Sekretarz redakcji Katarzyna Gruchot Materiałów nie zamówionych nie zwracamy.

© Wszystkie prawa autorskie do opracowań graficznych reklam ZASTRZEŻONE.

Ogłoszenia przyjmuje sekretariat redakcji w Raciborzu, w godz. od 8.00 do 16.00.

Za treść ogłoszeń, reklam i tekstów płatnych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.

■ Skład: NOWINY RACIBORSKIE Sp. z o.o.

■ Druk: PPP „Prodryn”, Racibórz, ul. Staszica 22

2 N O W IN Y RACIBORSKIE

(3)

Uzgodniono już zakres tematyczny zaplanowanej na 12 i 13 września polsko - czesko - niemieckiej konferencji naukowej „Region Opawa - Racibórz, histo­

ria i perspektywy w Unii Europejskiej”.

Konferencja pogranicza

Konferencja rozpocznie się 12 września o godz. 10.00 w sali kolumnowej racibor­

skiego Urzędu Miasta. Dwudniowa dysku­

sja odbywać się będzie w następujących blokach tematycznych: perspektywy roz­

woju regionalnego jako efekt współpracy ponadgranicznej, historyczne uwarunkowa­

nia współpracy ponagranicznej, transgra- niczna współpraca gosopdarcza z perspek­

tywy historycznej, granica - bariera lub ka­

talizator rozwoju regionalnego, korzyści i niedogodności położenia przygranicznego oraz przygranicze - styk kultur i społe­

czeństw, przykłady z ziemi raciborsko - opawskiej.

Swe referaty wygłoszą naukowcy z Polski, Czech i Niemiec, m.in. prof. Heinz J. Kiefer, prof. dr Martin Seidel, prof. dr hab. Wiesław Lesiuk, prof. dr Jan Gawrec- ki, prof. dr Joachim Menzel, dr hab. Stani­

sław Senft, dr Dusan Janak, dr Gert Collin, prof. dr Krystian Heffiier, prof. dr Martin Cemohorsky, prof. inż. Vitezslav Balhar, prof. dr Karl-Heinz Habersetzer, prof. dr hab. Eugeniusz Klin oraz ks.bp dr Jan Ko­

piec. Swój udział zapowiedzieli również

konsulowie dr Józef Byrtus i Bernard Bła­

szczyk. O mniejszości niemieckiej po obu stronach obecnej granicy jako partnerze w trójstronnej współpracy ponadgranicznej w przyszłym śląskim Euroregionie będzie mówił dr inż. Josef Gonschior, sekretarz wojewódzkiego zarządu DFK w Racibo­

rzu. Konferencji patronują, Andrzej Mar- kowiak i primator Opawy, doc. dr inż. Jan Mrazek.

Jeszcze nigdy nadodrzański gród nie gościł tak znakomitego grona naukowców - badaczy historii i sotjologów. Konferen­

cja zapowiada się więc bardzo ciekawie i należy się cieszyć, że odbędzie się ona w Raciborzu. Od strony merytorycznej jest dziełem prof. dr Krystiana Heffnera. Z pewnością wskaże ona podstawy dla dal­

szego rozwoju współpracy regionu raci- borsko—opawskiego.---(g.w.) 1 lipca powstało w Raciborzu

Przedsiębiorstwo Gospodarki Lokala­

mi DOM sp. z o.o. Jedynym jej udzia­

łowcem jest RAFAKO SA. Ma ona za zadanie zarządzać i administrować zakładową substancją mieszkaniową.

Nowy

administrator

Wcześniej lokalami mieszkalnymi i użytkowymi zarządzało Przedsiębiorstwo Budowlane Rafabudex. Z uwagi na to, że fa b r y k a kotłów przyjęła cel branżowego dializowania zadań powołano spółkę, która specjalizować się będzie wyłącznie w ad­

ministrowaniu lokalami. Do Rafabudexu, natomiast, należeć będą usługi budowlane, wykonywanie inwestycji, oraz usług re­

montowych.

Prezesem zarządu jest Mirosław Dzie­

dzic. Obecnie firma zarządza i administruje 34 budynkami o łącznej powierzchni ponad 70 000 m kw. z czego 69 500 m kw. to mieszkania, pozostałe zajmują lokale użyt­

kowe. Substancja mieszkaniowa jest w do­

brym stanie. Około 15 proc. budynków zo­

stało odbudowanych po 1945 roku, ponad połowa to budynki z lat 60 i 70, pozostałe są kilkuletnie. DOM na razie administro­

wał będzie lokalami, których właścicielem jest RAFAKO, prezes Dziedzic planuje jednak dalszą ekspansję na inne zasoby mieszkaniowe, z czasem nawet poza Raci­

borzem. Potencjał spółki w chwili obecnej jest na tyle duży, iż może ona zwiększyć kSj^ść zarządzanych lokali o 50 proc.

■' Do najważniejszych zadań pracowni­

ków firmy będzie utrzymanie porządku, dobrego stanu technicznego sieci wodocią­

gowej i kanalizacyjnej oraz c.o., a także wywóz nieczystości, obsługa księgowa oraz przyjmowanie opłat czynszowych.

Perspektywy na rozwój spółka „DOM ” widzi w obsłudze wspólnot mieszkanio­

wych, które, z mocy ustawy, utworzyły się w budynkach zakładu. Z wszystkich 1360 mieszkań najemcy wykupili w ubiegłym roko 365. W zamian za mieszkania odda­

wano udziały w Rafako sp. z o.o., gdyż do końca 1995 roku ich sprzedaż była zwol­

niona z podatku.

(mak)

Komputery dla Urzędu

W Rejonowym Biurze Pracy w Racibo­

rzu na początku przyszłego roku zostanie zainstalowane nowe oprogramowanie.

Jego zintegrowany i kompleksowy pakiet będzie wdrożony ¿la Krajowego Urzędu Pracy, dla Wojewódzkich Urzędów Pracy i ponad 500 placówek rejonowych. Inwesty­

cja jest finansowana z pieniędzy Banku Światowego w ramach programu ALSO.

Wdrażaniem oprogramowania na tere­

nie województwa katowickiego zajmie się

konsorcjum Andersen Consulting, w które­

go skład wchodzi m.in. IBM i katowicki Zakład Elektronicznej Techniki Obliczenio­

wej (ZETO), jako główny wykonawca. Je­

szcze w tym roku oprogramowanie zosta­

nie pilotażowo zamontowane w Dąbrowie Górniczej. W północno wschodniej i za­

chodniej Polsce kontrakt realizować będzie Computer System for Business Internatio­

nal SA (CSBI).

Raciborskie Rejonowe Biuro Pracy dysponuje stosunkowo nową siecią w pełni kompatybilną w nowym oprogramowa­

niem. Wraz z nim biura otrzymają także nowy sprzęt komputerowy. (w)

W Raciborzu zarejstrowanych jest 125 niewidomych. 21 dzieci z nado- drzańskiego grodu jest chorych na cu­

krzycę.

Miasto pomaga

93 tys. złotych z budżetu gminy prze­

znaczone będzie w tym roku na działalność w zakresie ochrony zdrowia mieszkańców miasta. Pieniądze te wspomogą działalność różnych instytucji, fundacji i stowarzyszeń charytatywnych. „Miasto jest członkiem udziałowcem Fundacji Przyjaciół Dzieci i Młodzieży z Cukrzycą. 21 naszych dzieci leczy się obecnie w Poradni Diabetologicz- nej w Gliwicach. Gmina płaci składki od jednego chorego dziecka. Finansuje zakup leków i strzykawek oraz pobytów na obo­

zach” - mówi Krystyna Kitzinger z Wy­

działu Spraw Społecznych UM w Racibo­

rzu.

Urząd przekazuje ponadto pieniądze dla: Hospicjum św. Józefa przy ulicy Ocic- kiej, Polskiego Komitetu Pomocy Społecz­

nej, Polskiego Związku Niewidomych, PCK, Związku Emerytów i Rencistów oraz dla świetlic środowiskowych Caritas (przy ulicach Szewskiej, Ocickiej i Starowiej­

skiej) i DPS-u przy Placu Jagiełły. Ponad 90 proc. pensjonariuszy tej ostatniej pla­

cówki to raciborzanie.

Każdy wniosek o przyznanie dotacji jest wnikliwie rozpatrywany. „Dajemy pienią­

dze ściśle według potrzeb. Dzięki wielolet­

niemu doświadczeniu potrafimy odróżnić naciągaczy od ludzi naprawdę potrzebują­

cych” - twierdzi Krystyna Kitzinger. Z

przyznanych środków wszyscy muszą się rozliczyć.

10 tys. zl miasto przekazało na sfinan­

sowanie pobytu na zielonych szkołach 50 dzieci z najbardziej ubogich rodzin. Urząd chce też pokryć do 50 proc. koszty ich po­

bytu na III turnusie w Pleśnej. Harcerzom ze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej zrefundowano częściowo pobyt na obozie w Kamesznicy.

„Ogromną wagę przywiązujemy do profilaktyki uzależnień w szkołach” - twierdzą w Wydziale Spraw Społecznych.

Za kwotę 6 tys. złotych zorganizowano sześć spektakli pt. „Dziecko moje mów” , które obejrzało ponad 2300 dzieci i mło­

dzieży ze starszych klas podstawówek i pierwszych szkół średnich. Odbyła się też I wiosenna edycja elementarza „7 kroków” , w trakcie której 14 realizatorów przestrze­

gało w szkołach przed uzależnieniami.

waw

Mammograf ia

badanie sutka, gruczołu piersiowego.

C zynne: co d zienn ie od 15*00 do 1 8 .00 . 4 7 -4 0 0 R a c ib ó r z , u l. W a r s z a w s k a 3 2 .

T e l. 15 04 4 0 ,1 5 87 29*

dokończenie ze str 1 .

Zarząd na radarze

środki na dokładniejsze badania choć je­

szcze w grudniu, podczas sesji budżetowej, obawiał się ich nadmiernej ingerencji w rea­

lizację inwestycji. Na remont płyty Rynku przeznaczono tylko 240 tys. zł i przy kon­

struowaniu przyszłorocznego budżetu trze­

ba będzie szukać dalszych środków. Będzie to trudne, bo zabrakło ich ostatnio na budo­

wę oczyszczalni.

Jeszcze przed odkryciem reliktów ratu­

sza zarząd miasta chciał, by archeolodzy kopali tuż obok Drogerii. Władze chciały jak najszybciej przebić przejście do piwnic pod tym budynkiem i sprzedać je na prze­

targu. Nikt jednak nie zadał sobie trudu, by dotrzeć do zdjęć z lat 50-tych, na których widoczne są głębokie wykopy w tym miej­

scu. Archeolodzy ostrzyli zaś sobie zęby na okolice Kolumny Maryjnej i mają teraz to, co chcieli, łch pasji nie ma się co dziwić skoro jeden z pracowników Muzeum wziął tygodniowy urlop, by trochę pokopać. Wła­

dze miasta robią zaś dobrą minę do złej gry.

Pracujący na Rynku robotnicy, według na­

szych informacji, szybko zakopują wykopa­

ne kości i ceramikę, bo nie chcą, by zakres badań się rozszerzył. Wydaje się, że wszyst­

ko wymknęło się spod kontroli, jeśli kiedy­

kolwiek pod nią było. (G.Wawoczny)

Tydzień Świat, Kraj, Region

formy nastąpi tak gruntowna przebudo­

wa rządu, że powinien on podać się do dymisji, a Sejm powołać nowy gabinet.

Powszechne Świadectwa Udziałowe trafiły na parkiet warszawskiej giełdy.

We wtorek zadebiutowały w systemie jednolitego kursu dnia. Rynek wycenił te walory na 104 złote. Tymczasem w kraju średnio kupowano je w kantorach po 95, 4 złote, a sprzedawano po 101,5 zł.________________________________

Ceny towarów i usług konsumpcyj­

nych zwiększyły się w czerwcu o 1 proc. Byl to najniższy wzrost od po­

czątku bieżącego roku. Wolniej niż w maju drożała żywność, towary nieżyw- nościowe oraz usługi. W wyniku tego inflacja w ostatnich 12 miesiącach (od czerwca do czerwca) wyniosła 19,5 proc. i była niższa niż w maju kiedy to kształtowała się na poziomie 19,5 proc.

N BP obniżył we wtorek podstawo­

we stopy procentowe o jeden punkt. Od 16 lipca stopa redyskonta weksli wyno­

si 22 proc., a stopa kredytu lombardo­

wego 25 proc. Prezes banku powiedzia­

ła, że na razie nie ma przesłanek do ob­

niżenia miesięcznego tempa dewaluacji złotego, które wynosi 1 procent.

Tydzień w regionie

W Piekarach Śląskich odbyły się światowe zawody krótkofalarstwa, których organizatorem jest Międzyna­

rodowa Unia Radioamatorów (IARU) z Connecticut USA. Zawody te należą do trzech najbardziej prestiżowych imprez krótkofalarskich na świecie.

Do ośrodka rekreacyjnego „Ka­

mień” w Rybniku przyjechała kilkudzie­

sięcioosobowa grupa polskich dzieci z ukraińskiego Barszczewa. Korzystając z zaproszenia Gliwickiego Towarzy­

stwa Miłośników Lwowa i rybnickiego Urzędu Miasta, spędzą oni dwa tygo­

dnie w kraju swoich przodków.

W Żorach, od 1 sierpnia wszystkie, działające do tej pory osobno służby miejskie oraz Straż Pożarna i Pogoto­

wie Ratunkowe zostaną połączone wspólnym systemem informacyjno-dys- pozycyjnym. Jego centrum i kompute­

rowa baza danych będą się mieścić w siedziebie jednostki ratowniczo gaśni­

czej żorskiej straży pożarnej.

Od przyszłego roku akademickiego w Jastrzębiu Zdroju powstanie Ośrodek Zamiejscowy Uniwersytetu Śląskiego.

W ubiegłym tygodniu ustalono osta­

tecznie, że studenci kształcić się będą w czterech kierunkach. Są nimi: Informa­

tyka, Marketing i Zarządzanie, Pedago­

gika Europejska oraz Etnologia.

11 lipca w Rybniku uruchomiony został oddział Banku Handlowego. Sie­

dziba banku będącego filią oddziału ka­

towickiego, mieści się na ulicy Janko- wickiej 3. Oddział rybnicki jest już trze­

cią śląską a czterdziestą w kraju filią Banku Handlowego.

Katowicki Instytut Ekologii Tere­

nów Uprzemysłowionych został uznany za przodujący pod względem zaawan­

sowania procesów restrukturyzacyjnych w audycie przeprowadzonym na zlece­

nie Unii Europejskiej. Wśród ponad 400 polskich jednostek naukowo badaw­

czych IETU zajął pierwsze miejsce.

W Żorach powstaje Agencja Roz­

woju Przedsiębiorczości. Taką wolę wyrazili radni na ostatniej przed waka­

cjami sesji rady miejskiej. Agencja działałaby w ramach Jastrzębsko-Żor­

skiego Segmentu Lokalnego.

NOWINY RACIBORSKIE 3

(4)

^ / j s k r ó c i e

E gzotyczne szczepionki

Wyjeżdżających na urlopy do eg­

zotycznych krajów czeka jeszcze je­

den obowiązek - szczepienia ochronne.

Wybierając się do niektórych krajów Afryki należy obowiązkowo zaszczepić się przeciwko żółtej febrze. Bez certyfi­

katu szczepienia przeciw tej chorobie nie wpuszczą nas m. in. do Senegalu, Gambii, Nigerii, Liberii, Tanzanii, K a­

merunu. Szczepienia odbywają się w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epide­

miologicznej w Katowicach. Koszt szczepionki i certyfikatu wynosi ok lOzł. Należy mieć również ze sobą zaświadczenie lekarskie o dobrym sta­

nie zdrowia.

Także wybierając się do Indii i kra­

jów pobliskich zobowiązani jesteśmy do zaszczepienia się przeciw cholerze.

Zabiegu tego dokonuje się w dwóch dawkach - pierwszą dostaje się w Raci­

borzu, a po 7-10 dniach drugą, w Kato­

wicach. To szczepienie, wraz z certyfi­

katem kosztuje około 5 zł i należy do­

konać go na miesiąc przed wyjazdem.

Szczepionka daje odporność tylko na pół roku.

Wycieczki do krajów byłego Z SR R zagrożone są błonicą, dlatego przed ewentualną eskapadą w tamte strony można zaszczepić się i przeciw tej chorobie. Dokonać tego można w raci­

borskim Sanepidzie za mniej więcej 3zł.

(tom)

Trwają ju ż prace przygotow ujące zespół klasztorno - pałacow y w Rudach do sprzedaży. Konsorcjum dziesięciu firm z terenu w ojew ództw a katow ickiego nadal podtrzym uje zam iar kupna obiektu.

Komu zamek?

Konsorcjum, za pośrednictwem Agencji Nieruchomości Historycznych „Be Happy”

już kilka miesięcy temu złożyło list inten­

cyjny w sprawie chęci zakupu rudzkiego kompleksu. Już wtedy zadeklarowało zain­

westowanie w zdewastowany dziś zespół pałacowy astronomicznej sumy około 50 min zł. „Inwestycja obliczona jest na około 10 lat” - poinformował nas Roman Izydor- czyk z Wydziału Architektury i Krajobrazu Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach.

B y jednak doszło do sprzedaży, należy uporządkować wszystkie sprawy formalno - prawne związane z nieruchomością. Za­

danie to, jako miejscowo właściwy, przejął Urząd Rejonowy w Raciborzu. Dotychczas ujawniono własność wieczysto-księgową Skarbu Państwa terenu, na którym znajduje się kompleks i budynki Nadleśnictwa. W dalszym stadium postępowania, dla tego ostatniego wydzielono grunt o powierzchni 6,5 hektara. W trakcie pomiarów geode­

zyjnych okazało się, że kościół pocysterski stanowiący własność Kościoła zajmuje część kompleksu przeznaczonego do sprzedaży. Po jej wydzieleniu zostanie mu ona przekazana.

Sprzedaży będzie ostatecznie podlegać 9,3 h gruntu, na którym znajduje się pałac i rozległy park. Konsorcjum zamierza całość przekształcić w centrum rekreacyjno - roz-

Z prądem elektrycznym , ja k w iadom o, żartów nie ma. Tak sam o rzecz ma się z naturą - w tym przypadku z w iatrem . Połączenie jednego i drugiego może mieć czasem katastrofalne skutki. Dlatego m ieszkańcy ulicy K anałowej w R a­

ciborzu m ogą dziękow ać O patrzności, że nikt nie w ylądow ał w szpitalu lub w kostnicy...

FERALNA FAZA

17 lipca, w środę, podczas mocniejsze­

go porywu wiatru nagle zerwały się kable elektryczne, biegnące po słupach wzdłuż drogi. Najpierw przerwał się jeden, fazo­

wy, który spadł na zerowy, a następnie oba wylądowały na ziemi. W tym samym mo­

mencie do gniazdek w mieszkaniach pole­

ciało wysokie napięcie i dokonało druzgo­

czących wręcz spustoszeń w sprzęcie RTV i AGD. Co gorsza, nawet nie wybiło bez­

pieczników, gdyż impuls poszedł kablem zerowym, gdzie prądu w ogóle być nie po­

winno. Tym sposobem w każdym gniazd­

ku, miast zera, fazy i uziemienia powstały aż trzy fazy. Tego nic nie mogło wytrzy­

mać. Kable paliły się otwartym ogniem, poważnym uszkodzeniom uległy telewizo­

ry, magnetowidy, tunery T V Sat, wieże au­

dio, bojler itp. Nadtopiła się nawet mosięż­

na złączka rury gazowej, która stykała się akurat z kablem. Każdemu spaliło się coś.

innego, w zależności, co pod tą feralną fazą miał podłączone.

Najbardziej ucierpiały domy stojące najbliżej tej „małej Apokalipsy” . O dużym szczęściu mówić może jeden z mieszkań­

ców, który to właśnie napuszczał sobie wodę do wanny, ogrzewaną elektrycznym bojlerem, kiedy stało się to, co stało. Kilka minut później i byłoby nieszczęście. Bojler nadaje się najprawdopodobniej do wymia­

ny. Również chyba tylko obronną ręką bo­

ską można wytłumaczyć fakt, że akurat w miejscu awarii nie bawiło się żadne dziec­

ko oraz że nikt tamtędy nie przechodził - spadające na głowę kable pod napięciem są nader niebezpieczne. Tyle o szczęściu, nieszczęściem jednak dla wielu pozostaje fakt, iż sprzęt audiowizualny i gospodar­

czy, kupiony często kosztem wielu wyrze­

czeń, nie nadaje się obecnie do użytku.

Wiceprezes Rejonu Energetycznego w

rywkowe z częścią zamkniętą dla ludności.

Park ma pozostać ogólnodostępny. Zamiar ten spotkał się ze sprzeciwem Kościoła, który nie chce dopuścić, by obok świątyni odbywały się dyskoteki czy dancingi. „Na adaptację kompleksu dla celów sprzecz­

nych z funkcją kościelną nie zgodzi się M i­

nister Kultury i Sztuki, który musi wydać zgodę na jego sprzedaż” - dodaje Roman

„Nie można dziś mówić, że wszystko zostanie sprzedane za przysłowiową zło­

tówkę, gdyż zgodnie z prawem obiekt musi zostać wyceniony przez rzeczoznawcę. Bę­

dzie ona dość trudna ze względu na jego specyfikę” - mówi Konrad Paciorek, z-ca kierownika U R w Raciborzu. Na podsta­

wie wyceny rzeczoznawcy określona zo­

stanie dopiero cena przetargowa.

Urząd Wojewódzki nie otrzymał jeszcze żadnego listu intencyjnego w sprawie zaku­

pu raciborskiego zamku. Ofertę jego sprzedaży zgłoszono już w tamtym roku.

„Nikt oficjalnie nie wystąpił choć kilka firm pyta o zamek” - stwierdza Roman

Fragment pocyster- skiego kompleksu wystawione­

go na sprzedaż.

W głębi odnawiany kościół parafialny.

Raciborzu, Robert Monkiewicz twierdzi, że bezpośrednią przyczyną zerwania się drutów był duży orzech, rosnący blisko słupów. Jego to gałęzie podczas silnego wiatru spowodowały, że kable zetknęły się ze sobą, przepaliły i spadły. A drzewo ro­

śnie na posesji administrowanej przez Miejski Zarząd Budynków, czyli to jest ich wina i to oni powinni płacić odszkodowa­

nia. Nawet Rejonowi Energetycznemu, za to, że Pogotowie Energetyczne musiło przyjechać, dosztukować brakujące kable i poobcinać rosnące blisko drutów gałęzie.

A w M ZB, kierownik oddziału tech- niczno-remontowego, Antoni Jureczko uważa, że w świetle znanych mu przepisów budowlanych, odpowiedzialność za stan i konserwację sieci elektrycznej spoczywa na właściecielu, więc to Rejon Energetycz­

ny powinien ponieść koszty interwencji oraz odszkodowań. Tym bardziej, że do tej pory (22 V II) do M Z B nie nadeszło żadne pismo z Rejonu Energetycznego na temat zaistniałego zdarzenia. Z przeprowadzonej przez M Z B wizji lokalnej wynika, że głów­

ną przyczyną był wiatr - a za to Miejski Zarząd Budynków nie może odpowiadać.

Tydzień wcześniej, w poniedziałek 8 lipca, na tej samej ulicy miał miejsce podobny wypadek. Podczas wichury drze­

wo spowodowało spięcie przy transforma­

torze - wielki błysk i huk, drzewo się zapa­

liło, przyjechała Straż Pożarna i Pogotowie Energetyczne, i jakimś dziwnym trafem nikt nie reagował na uwagi mieszkańców, że kawałek dalej ze słupów lecą na ulicę snopy iskier. Wszyscy wyszli z założenia, że przy takim wietrze to normalne. Rejon Energetyczny tłumaczy się tym, że poprze­

dnia awaria miała miejsce na poziomie 15000 volt i nie mogła mieć nic wspólnego

z tą „orzechową” . (tom)

Fot. G.W.

Izydorczyk. Wcześniej Kuria Diecezjalna w Gliwicach również wyraziła chęć przeję­

cia zabytku.

„Sprzedaż nastąpi zgodnie z wymogami prawa czyli w drodze przetargu. Trudno określić czy sfinalizuje ją wojewoda, czy Urząd Rejonowy. Będziemy dążyć do współdziałania organów w tym zakresie” - powiedziano nam w Wydziale Architektury i Krajobrazu Urzędu Wojewódzkiego.

Wszystkie działania prowadzone będą w porozumieniu z Wojewódzkim Konserwa­

torem Zabytków, Dyrekcją Parku Krajo­

brazowego „Cysterskie Kompozycje Kra­

jobrazowe Rud Wielkich” , władzami sa­

morządowymi Kuźni Raciborskiej, Nadle­

śnictwem, Centrum Dziedzictwa Kulturo­

wego Górnego Śląska i tutejszą parafią.

Przypomnijmy, że pocysterski kompleks rudzki umieszczony został na Międzynaro­

dowym Szlaku Cysterskim. Jest zabytkiem unikatowym w skali europejskiej. W stycz­

niu tego roku uaktualniono jego wpis do rejestru zabytków województwa katowic­

kiego.

Izydorczyk. Ze względu na brak oficjalr- go wystąpienia nie uruchomiono na razie procedury takiej jak w przypadku Rud. Już wkrótce jednak Urząd Wojewódzki przy­

stąpi do uregulowania spraw wieczysto - księgowych. Wycena nastąpi wówczas, gdy znajdzie się chętny na kupno.

Podobnych obiektów jak raciborski za­

mek jest w województwie kilka. Interesują się nimi firmy z powiązanym polskim i za­

granicznym kapitałem. W Urzędzie Woje­

wódzkim poinformowano nas, że przedwo­

jenny właściciel zamku nie wyraził zainte­

resowania swą dawną własnością. Gdyby chciał ponownie zostać jej właścicielem musiałby stanąć do przetargu i kupić za­

mek, który jako mienie poniemieckie zo­

stał znacjonalizowany i przejęty na wła­

sność Skarbu Państwa. „Zabytkowymi obiektami w naszym województwie intere­

suje się np. koncern General Motors, który będzie budował w Gliwicach swą fabrykę.

Ma być największa w Europie” - kończy Roman Izydorczyk.

(G.Wawoczir.

Amortyzator nr 1

C en traln y skład na R.O.W.

ADMAR S.C.

47-400 Racibórz, ul. Rybnicka 44 te l./fa x (036) 15 94 20

Zygmunt Gajdo, ul. Ogrodowa 48, Tworków, tel. (036j 19 62 22

Gerard Hiltawski, ul. Borowiec 25, Nędza, tel. (036) 1024 25

Marek Kubica, ul. Klasztorna 9, Racibórz, tel. (036) 19 06 27

KrzysztofMorański ul. Bydgoska 14, Racibórz, tel. 090 308026

Zygmunt Pinior, ul. Rzeczna 26, Racibórz, tel. (036) 15 1739

Jan Rudek, ul. Wrocławska 5, Racibórz, tel (036) 15 93 39

Jan Sopa, ul Barcioka 27A, Czernica, te! (036) 5 7 7 6 40

Bronisław Władarz, ul Bogumińska 15B, Racibórz tel. (036) 1 5 5 3 5 8

Ryszard Walach, ul. Pamiqtki 5C, Pogrzebień

Dla bezpieczeństwa am ortyzatory muszq być sprawdzane

«o 2 0 .0 0 0 km

?MONROET 0

amortyzatory

N O W IN Y RACIBORSKIE

(5)

j j u j y j j j y

Kolzam

r . 1 f

¡ y j g

j

4 U

í

.

o t - * ’ / Z -l.,

Kluczowa prezentacja

Na początku lipca dwuczłonowy auto­

bus szynowy typu 208 M, wyprodukowany przez raciborski zakład, uczestniczył na Helu i w Nowym Sączu w prezentacji podobnych sobie pojazdów zorganizowanej przez Dyrekcję Generalną PKP. To głównie od niej zależeć będzie komu Polskie Koleje Państwowe zlecą wyprodukowanie około 150 autobusów szynowych mających za­

spokoić potrzeby ruchu lokalnego w całym kraju. W Polsce 25 proc. sieci PK P stano­

wią linie o znaczeniu miejscowym, obsługi­

wane przez lokomotywy spalinowe, z ma­

ksymalnie 4 wagonami, przestarzałe tech­

nicznie i drogie w eksploatacji.

Oprócz pojazdu z Raciborza prezento­

wano autobus z ZNTK Poznań. Obie jedno­

stki wzajemnie się uzupełniają i całkowicie pokrywają zapotrzebowanie sprzętowe ko­

lei. Autobus poznański jest większy i obsłu­

giwałby linie o większym przepływie ruchu osobowego. Autobus typu 208 M kierowa­

ny byłby na linie o mniejszym przepływie.

Pech jednak chciał, że pojazd z Poznania, w czasie przejazdu do Nowego Sącza, wszedł w kolizję ze składem towarowym i został częścioWo zniszczony.

Na Helu pokazano także autobusy:

f\ T W 2/6 produkcji szwajcarskiej firmy laadler i Talent, wyprodukowany przez międzynarodowe konsorcjum Bomabardier- Eurorail. Oba pojazdy to prototypy. Zacho­

dnie firmy chcą sprzedać w Polsce licencję na ich produkcję, gdyż same nie są przygo­

towane do jej wdrożenia. Zdaniem dyrekcji Kolzamu ewentualne jej umieszczenie w Raciborzu to dziś tylko przypuszczenia.

Przypomnijmy, że przedsiębiorstwo zosta­

nie jelenią zlikwidowane, a w jego miejsce powstanie nowa spółka z udziałem inwe­

stora strategicznego.

Autobusy Stadlera i Bombardier-Euro- rail są też kilka razy droższe od polskich.

Firma szwajcarska żądała np. za swój oko­

ło 6 min USD, zaś przy zamówieniu przy­

najmniej 200, około 2.5 min DEM za eg­

zemplarz. Ostatecznej ceny handlowej za­

graniczni konkurenci nie przedstawili. Po­

jazd z Kolzamu kosztuje około 1 min zło­

tych i został niedawno zakupiony przez ko­

lej.

Ostateczna decyzja Dyrekcji Generalnej P K P ma zapaść jeszcze we wrześniu. Wte­

dy też dowiemy się, komu przypadnie w

udziale pula 150 pojazdów. Dla Kolzamu, który jest obecnie w stanie wyprodukować rocznie około 10 sztuk, oznacza to wypeł­

niony portfel zamówień na kilka lat. Po wejściu inwestora strategicznego i moderni­

zacji parku maszynowego te możliwości mogą się znacznie zwiększyć.

W razie potrzeby przewiezienia większej ilości pasażerów i tworzenia składów o róż­

nych stacjach docelowych, na bazie autobu­

su dwuczłonowego 208 M, przewidziano możliwość utworzenia trakcji wielokrotnej.

Pojazd przeznaczony jest do obsługi linii z małym natężeniem ruchu i ze szczególnymi warunkami terenowymi np. brak trakcji elektrycznej czy duże pochylenie torów. Jest w stanie osiągnąć prędkość około 98 km/h i przejechać bez tankowania blisko 800 km.

Łączna ilość miejsc siedzących i stojących wynosi 128.

Autobus szynowy dwuczłonowy typu 208M

RAFAKO SA

Wyniki w czerwcu

18 lipca spółka ogłosiła miesięczny ra­

port finansowy za miesiąc czerwiec (wyniki w tys. zł)

V I ’95 V I ł96 1. przychody netto ze sprzedaży

51.647,1 ' 31.371,2 2 . zysk na działalności operacyjnej

6.085,8 3.319,3 3. zysk brutto 3.510,6 618,8 4. zysk netto 1.789,5 618,8 I-VI 95 I-VI ’96 przychody netto ze sprzedaży

164.327,0 196.609,4 2 . zysk na działalności operacyjnej

17.294,4 13.373,8 3. zysk brutto 15.139,6 5.060,8 4. zysk netto 9.894,4 5.060,8 W komentarzu do raportu zarząd spółki podał:

Rafako SA sprzedało najemcom - pra­

cownikom 376 mieszkań zakładowych na łączną kwotę 5.577,5 tys. zł. Z tego powo­

du wynik finansowy jest wykazany po po­

mniejszeniu o kwotę 1.161,7 tys. zł wyni­

kającą z różnicy pomiędzy przychodem uzyskanym ze sprzedaży mieszkań, a ich wartością księgową. W tym roku przewidu­

je się sprzedaż kolejnych 200 mieszkań za­

kładowych, zaś istotnym tego efektem bę­

dzie znaczne obniżenie dopłat do admini­

stracji mieszkań, które w skali jednego roku wynoszą 1 min zł.

Zarząd przewiduje znaczne poprawienie wyniku finansowego w III kwartale br. z uwagi na to, że w tym okresie zostanie za­

kończonych kilka kontraktów długotermi­

nowych.

Grupa ze stratą

Grupa Rafako osiągnęła w ubiegłym roku 449 min 977 tys. 400 zł przychodów netto ze sprzedaży. Strata brutto wyniosła 45 min 715 tys. 400 zł, zaś strata netto 50 min 890 tys. 500 zł.

Cukrownia Racibórz SA

Wspólna Izba

62 polskie cukrownie, w tym Cukrow­

nia Racibórz SA oraz 54 przedsiębiorstwa współpracujące z tym przemysłem powo­

łały do życia Cukrowniczą Izbę Gospodar­

czą. Będzie to organ samorządu gospodar­

czego w tej branży. Do CIG-u przystąpiły również trzy banki finansujące przemysł cukrowniczy, przedsiębiorstwa rolne zaj­

mujące się hodowcą nasion buraków cukro­

wych, zakłady produkujące nawozy mine­

ralne i środki ochrony roślin oraz firmy do­

starczające dla branży maszyn i urządzeń technolgicznych.

ZEW SA

Spadek notowań

Na ostatniej mini-giełdzie akcji Z EW SA, przeprowadzonej 19 lipca przez Ban­

kowy Dom Maklerski PK O BP, cena jed­

nego waloru spadła z 24 zł do 21.40 zł.

Przedmiotem obrotu był pakiet akcji war­

tości 5.356, 80 złotych. Oznacza to, że po­

daż walorów raciborskiej spółki wciąż jest mała, zaś oferty sprzedaży zgłaszają jedy­

nie poszczególni pracownicy dysponujący pakietami kilkudziesięciu bądź kilkuset ak­

cji.

kol.opr.g.w.

HURTOWNIA PŁYTEK CERAMICZNYCH

OFERUJE W SPRZEDAŻY HURTOWEJ I DETALICZNEJ

PŁYTKI CERAMICZNE

Ś C IEN N E, PO D ŁO G O W E E L E W A C Y JN E ,

M R O ZO O D PO R N E P O L S K IE , H ISZ PA Ń SK IE, C Z E S K łE , N IE M IE C K IE

K L E J E I F U G I Atlas, Mira, Ceresit N A R Z Ę D Z IA D L A P Ł Y T K A R Z Y L IS T W Y O Z D O B N E I W Y K O Ń C Z E N IO W E

★ NAJW Y ŻSZA O DPO RNO ŚĆ NA ŚCIERANIE

★ NAJW YŻSZA TWARDOŚĆ

★ BEZPO ŚRED NI IM PORTER

PŁYTKI GRESOWE - import Czechy - „Bohemiagres”

4 4 -1 0 0 G liw ic e -S o ś n ic a 4 4 "2 0 3 R y b n i k ul. S iko rs kieg o 122 ul. Sosnowa 5

te l. (0 -3 2 ) 1 7 9 -7 7 -5 8 tel. (0-36) 25-042

te ł. (0 -32 ) 3 8 5 -3 3 8 Czynne w godzinach 9.00-17.00, fa x (0 -3 2 ) 3 8 5 -4 2 4 w każdą sobotę 9.00-13.00

^ / j s k r ó c i e

Samochodów coraz więcej

W Wydziale Komunikacji racibor­

skiego Urzędu Miasta w pierwszym półroczu zarejestrowanych zostało 1355 samochodów. Ogółem w na­

szym mieście jest 16 247 pojazdów, co biorąc pod uwagę liczbę mieszkań­

ców Raciborza, daje jeden z najwyż­

szych wskaźników motoryzacji w wo­

jewództwie katowickim. Pięć lat temu liczba samochodów wahała się w gra­

nicach 11 0 0 0 .

W rankingu na najczęściej rejestro­

wane, w ostatnim półroczu, pojazdy zdecydowanie prowadzi „maluch” . Na drugiej pozycji znajdują się polone­

zy caro. Dalsze pozycje zajmują fiaty punto i uno, ople astra, oraz volkswa- geny golfy.

Mieszkańcy Raciborza kupują co­

raz więcej samochodów co świadczy chyba o tym, że wiedzie im się nieźle.

m

Pogotowie latem

W czerwcu pracownicy racibor­

skiej placówki pogotowia ratunkowe­

go udzielili aż 1886 porad ambulato­

ryjnych, w tym 294 razy pomagano dzieciom. Karetki wyjeżdżały w ciągu poprzedniego miesiąca 502 razy. 80 razy wyjeżdżano do stanów zagroże­

nia życia. 67 razy wyjeżdżano do wy­

padków.

Jak zauważyli pracownicy pogo­

towia, rysuje się w naszym mieście niebezpieczna tendencja; w coraz większej ilości wypadków uczestniczą dzieci. 18czerw'ca, na przykład, w Tworkowie samochód potrącił pięcio­

letnie dziecko. 21 czerwca na skrzyżo­

waniu ulic Ocicka-Mariańska pod sa­

mochód wpadło 8-letnie dziecko. Tego samego dnia samochód potrącił dwój­

kę dzieci w wieku II i 12 lat. Dzieci odwieziono z ciężkimi ranami głowy i miednicy. 17 lipca 12 letni chłopak wjechał na motorowerze pod Żuka. W bardzo ciężkim stanie odwieziono go do kliniki w Katowicach.

W porównaniu do ubiegłych wa­

kacji mniej jest dolegliwości serco­

wych i zawałów, nie ma też problemu z kleszczami, które rok temu mocno dały się we znaki mieszkańcom Raci­

borza i okolic.

m

Sprostowanie

W poprzednim numerze N R , w tekście „Decyzja na papierze” omyłko­

wo podaliśmy, że przekraczanie gra­

nicy zorganizowanych grup młodzieży na podstawie legitymacji szkolnych i list zbiorowych jest niemożliwe z po­

wodu braku uregulowania problemu wystawiania wkładek podróżnych.

Otóż zorganizowane grupy młodzieży mogą na podstawie listy zbiorowej przekraczać granicę państwową na przejściach międzynarodowych. Nie jest to w chwili obecnej możliwe tylko na przejściach małego ruchu granicz­

nego

Narada

16 lipca w Urzędzie Miejskim w Raciborzu odbyła się kolejna narada w sprawie budowy oczyszczalni ścieków połączona z wizytacją tejże oczyszczal­

ni

N O W IN Y RACIBORSKIE 5

(6)

G m iny n a s z e g o re g io n u Lubomia

Dane ogólne.

Obszar Gminy Lubomia wynosi 41,8 km2, zamieszkały przez blisko 8 tys. oby­

wateli. Gęstość zaludnienia: na 1 km2 przypada 189 ludzi. Wójtem Gminy jest mgr Andrzej Osiecki, biolog z wykształ­

cenia; sekretarzem - Krystyna Szymi- czek. W skład Rady Gminy wchodzi 20 osób. Przewodniczącą Rady jest mgr Ali­

na Osadnik.

Gmina Lubomia położona jest w połu- dniowo-zachodniej części województwa katowickiego, na prawym brzegu Odry, w połowie drogi między Raciborzem a Wodzisławiem Śl. Lubomia graniczy z gminami: Gorzyce, Komowac, Racibórz i Wodzisław SI.

H istoria.

Ślady bytowania ludzkiego sięgają tu czasów epoki kamiennej. Świadczą o tym znaleziska w postaci glinianych naczyń. Z neolitu (młodsza epoka kamienna) po­

chodzą ślady osadnictwa w Syryni. Z okresu antycznego mamy monety rzym­

skie; bowiem tereny obecnej Gminy leża­

ły na szlaku bursztynowym.

Z V II w. n.e. pochodzi osada w Syry­

ni. Z tego okresu również datuje się gro­

dzisko w lesie pod Lubomią. Pierwsza wzmianka źródłowa o Lubomi powstała w 1303 r. Do budowli zabytkowych nale­

żą: w Bukowie Kaplica Różańcowa z 1770 r.; w Grabówce - spichlerz z X V III wieku; w Lubomi i - figura św. Jana Ne­

pomucena i w Syryni - drewniany ko­

ściółek z 1510 r.

Ludność.

W skład Gminy wchodzi sześć so­

łectwo łącznej liczbie ludności ok. 8 tys.

Mieszkańcy Lubomi i Syryni utrzymują się głównie z pracy w przemyśle i rolnic­

twie. Ludność Bukowa, Ligoty Twor­

kowskiej i Nieboczów żyje głównie z uprawy ziemi. 10 % mieszkańców Gminy legitymuje się wykształceniem wyższym (średnia krajowa wynosi 7 % ); średnim 27 % i zawodowym 35 % .

K om unikacja i transport.

Drogi przelotowe o znaczeniu krajo­

wym i regionalnym zapewniają połącze­

nia z Rybnikiem, Wodzisławiem Śl. Raci­

borzem, Pszowem i Chałupkami. Przez Gminę przebiega linia kolejowa Racibórz - Olza oraz linia towarowa przez Syrynię.

Komunikację autobusową obsługują PK S Racibórz, P K S Wodzisław Śl. oraz P K M Jastrzębie i PK M Racibórz.

G ospodarka kom unalna.

Gmina posiada pełną sieć wodociągo­

wą. Woda czerpana jest ze studni głębi­

nowych. Do sieci podłączonych jest 90

% posesji. Sieć gazowa znajduje się w Lubomi, Syryni i Bukowie. Zakończenie

gazyfikacji nastąpi w 1996 r., o ile nie będzie przeszkód natury obiektywnej.

G ospodarka.

Brak na terenie Gminy dużych zakła­

dów pracy. Do największych należą: W y­

twórnia Wód Gazowych w Lubomi, Za­

kłady Betoniarskie - tamże, Zakłady Mięsne w Syryni i inne. Dużą rolę odgry­

wają stawy hodowlane „Wielikąt” o łącz­

nej powierzchni 400 ha. Znajdują się tam rzadkie okazy fauny i flory. Dominuje uprawa zbóż: pszenicy, żyta, owsa i jęcz­

mienia, a nadto: ziemniaków, buraków cukrowych i buraków pastewnych.

Struktura gleb dość zróżnicowana: piaski, iły, ale i lessy oraz mady nadodrzańskie.

Nie ma hoteli; są za to ośrodki gastrono­

miczne: w Lubomi „Pod Grodziskiem” , tamże bar „Pod Świerkami” , bar

„Kw arc” w Nieboczowach i restauracja

„Słoneczna” w Syryni.

Na obszarze Gminy działa 36 punk­

tów sprzedaży detalicznej oraz 131 podmiotów usługowych. Najważniej­

szym jest Dom Handlowy „Anatol” w centrum Lubomi. Nie ma centrum usłu­

gowego.

K ultura.

Czynny jest Gminny Ośrodek Kultury w Lubomi. A także: Wiejski Dom Kultu­

ry w Syryni, biblioteki w Lubomi i Syryni oraz świetlice z kołami zainteresowań.

Rekreacji służy Ośrodek Wypoczyn­

kowy Jastrzębskiej Spółki Węglowej S.A. zlokalizowany w Bukowie. Ośrodek posiada 80 miejsc w domkach kempingo­

wych oraz pola namiotowe, stołówki i kioski spożywcze.

Bardzo dobrze wyposażony jest Ośro­

dek Wypoczynkowy w Nieboczowach:

50 miejsc w domkach, parking, bar dla 80 osób, sprzęt pływacki.

Wędkarze mogą czynnie odpoczywać w Bukowie i Nieboczowach. Miłośnicy piłki nożnej mają do dyspozycji Ludowe Zespoły Sportowe w Syryni, Bukowie, Nieboczowach i Lubomi.

O chrona zdrow ia i ekologia.

Są dwa ośrodki zdrowia, jeden w Lu­

bomi, drugi w Syryni. Jest tylko jedna apteka: w Lubomi.

Na terenie Gospodarstwa Rybackiego

„Wielikąt” decyzją wojewody katowic­

kiego utworzono Zespół Przyrodniczo- Krajobrazowy (1993). Budowa sieci ga­

zowej zmniejszy emisję zanieczyszczeń pochodzących z kotłowni węglowych.

Istnieje możliwość wydzierżawienia działek rekreacyjnych w pobliżu akwe­

nów wodnych. To oferta d'a inwestorów.

Benedykt Motyka PS. Z Lubomi pochodzi znakomity trener mistrza Polski w p iłce nożnej (Widzew) - Franciszek Smuda.

B.ML

Krzyżanowice

Biblioteka do OUK

Radni zdecydowali o włączeniu w skład tworkowskiego Ośrodka Usług Kultural­

nych Gminnej Biblioteki Publicznej w Krzyżanowicach. Od czerwca obie instytu­

cje funkcjonująjako jeden zakład budżeto­

wy. Zabieg ten przyniesie tylko minimalne oszczędności. Zmiana podyktowana była głównie tym, że Gminna Biblioteka Pu-

Krzyżanowice

„W skutek częstych ostatnio w ycieków niebezpiecznych substancji, na stacji PKP w C hałupkach, m ieszkańcy tej m iejscow ości pytają nas, czy to druga Jugosław ia, bo tlenerwuji} ich ciągłe przejazdy na sygnale w ozów strażackich” - m ów i M aksym ilian Lamczyk, z-ca w ójta Krzyżanow ic.

Strefa zagrożenia

15 lipca w Urzędzie Wojewódzkim w Katowicach odbyło się posiedzenie Zespo­

łu ds. Nadzwyczajnych Zagrożeń Środowi­

ska. Wziął w nim udział wojewoda kato­

wicki Eugeniusz Ciszak. Obecni byli także*

przedstawiciele: Wydziałów Straży, Przed­

sięwzięć Publicznych i Prawnego Urzędu Wojewódzkiego, Inspektoratu Ochrony Środowiska, Komendy Wojewódzkiej Stra­

ży Pożarnej, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska, Śląskiego Oddziału Straży Granicznej, Śląskiej i Wschodniej DO KP oraz Urzędu Gminy w Krzyżanowi­

cach. Dyskutowano na temat stacji w Sławkowie, gdzie od kilku miesięcy stoją na bocznicy cysterny w gazem propan - bu­

tan, oraz w Chałupkach. W tej ostatniej miejscowości coraz częściej dochodzi do wycieku z cystern propylenu, gazu-wybu­

chowego i trującego. Sytuacja jest alarmu­

jąca, gdyż od stacji do najbliższych zabu­

dowań jest niewiele ponad 50 metrów.

„Ludzie się po prostu boją o swoje zdrowie i mienie” - dodaje Maksymilian Lamczyk.

Od maja 1994 roku do lipca br. na stacji w Chałupkach zanotowano 13 wycieków szkodliwych substancji. Od marca do czerwca tego roku stały tam dwa wagony o łącznym ciężarze 103 ton substancji o na­

zwie tallseife (odpady powstałe w procesie

chemicznej przeróbki drewna). Ze względu na zagrożenie dla środowiska nie mogły wjechać w głąb kraju. Nie można ich też było zawrócić do austriackiego nadawcy.

Na stacji kolejowej Chałupki - Bogu- min odprawiane są cysterny z benzolem, metanolem, kwasem siarkowym, kwasem solnym, benzyną lotniczą i propylenem.

Miejscowa ludność obawia się eksplozji, której realne zagrożenie istnieje w przy­

padku każdego wycieku. Odprawa skła­

dów odbywa się ponadto popołudniu lub wieczorem. W okresie jesiennym lub zimo­

wych trudno zauważyć chmurki szkodli­

wych substancji.

„Winni są właściciele cystern, m.in. Pe­

trochemia Płock, którzy nie dbają o ich od­

powiedni stan techniczny. Ostatnio, w lipcu wysłano do Czech nieszczelny wagon z po­

bliskiego Radlina. Dopiero gdy stwierdzo­

no wyciek zjawiła się ekipa nadawcy i uszczelniła cysternę. Okazało się, że wy­

słano ją byle jak” - twierdzi z-ca wójta.

Na posiedzeniu w Katowicach wnio­

skowano, by składy były odprawiane dr południa, kiedy to najszybciej można wye^

liminować zagrożenie. Gmina żąda też, by wjeżdżały one do Chałupek w niedzielę.

P K P obiecało też zaostrzyć kontrolę prze­

syłek zarówno z Czech jak i Polski.

(KiM)

Tworków

Rada sołecka zdecydow ała, że przejm ie w zarząd tutejszy park i basen, który jest obecnie w łasnością Ragosu. Sołtys ma poparcie w szystkich m ieszkań­

ców w si a szczególnie wędkarzy.

Pospolite ruszenie

bliczna mimo iż funkcjonowała jako osob­

ny zakład budżetowy, to i tak jej obsługę finansowo - księgową sprawował O U K Tworków. Nie pociągnie ona za sobą żad­

nych zmian etatowych. Rada nadała też jednej już jednostce nowy statut. W sierp­

niu wejdzie w życie jej nowy regulamin organizacyjny.

(w)

Park z basenem w Tworkowie był do 1991 roku własnością kopalni „Manifest Lipcowy” a obecnie „Zofiówka” . Jeszcze w okresie PRL-u jeździły tu wycieczki za­

kładowe górników. W weekendy ciągnęły tu tłumy okolicznej ludności. Później ko­

palnia przestała sie troszczyć o swoją wła­

sność. Straż Ochrony Przyrody sygnalizo­

wała, że park ulega powolnej degradacji.

„Zofiówka” po upomnieniach z Urzędu Gminy od czasu do czasu porządkowała teren. Później zaproponowała gminie sprzedaż nieruchomości.

Na kupno skusił się ostatecznie Ragos.

Jeszcze do ubiełegłego roku ośrodek funkcjonował. Tego lata w basenie zabra­

kło wody. „Powtarza się sytuacja sprzed 1991 roku, kiedy to całość popadała w ru­

inę” - mówią w Tworkowie. Do Urzędu Gminy zgłosiła się ponadto osoba, która chciała kupić park i basen po czym wybu­

dować tu swoją rezydencję. „Ludzie wole­

li sami o to zadbać niż wpuszczać tu jakie­

goś hrabiego” - mówi Maksymilian Lam­

czyk, z-ca wójta.

Na początku lipca gmina podpisałam Ragosem umowę o wcześniejszym przeję­

ciu nieruchomości. Poprzedza ona jej kup­

no za cenę około 60 tys. zł wraz z koszta­

mi notarialnymi. 9 lipca podpisano proto­

kół zdawczo - odbiorczy ponad 5 h gruntu stanowiącego park krajobrazowy z ośrod­

kiem wypoczynkowym i stawami do ho­

dowli ryb. Gmina zobowiązała się, że za­

kupi nieruchomość do 31 października tego roku.

Tworkowscy strażacy już przystąpili do prac porządkowych. Wędkarze chcą zary­

bić stawy. Pomoc zadeklarowały także miejscowy L Z S i Koło Gospodyń W iej­

skich. Zarząd nad całością sprawować bę­

dzie sołectwo przy pomocy finansowej Urzędu.

Części za m ie n n e n o w e i u żyw an e do sam ochodów

Ford

R ac i b ó r z u \.

W ) \ N 'c e

& 3 6 C A 5 6

45

r a c

6 NOW INY RACIBORSKIE

Cytaty

Powiązane dokumenty

O atrakcyjności tego miejsca będzie się można przekonać już w sierpniu, kiedy to zostanie udostępniony mieszkańcom na sobo­. ty

Resort budownictwa planuje, że krąg uprawnionych zwiększy się o 570 tysięcy.. Środki

dział miasta na nowe okręgi wybor ­ cze przed zbliżającymi się jesien ­ nymi wyborami samorządowymi.. Miasto zostało podzielone na trzy okręgi, w których zostanie

mo było jeszcze ile udało się uzbierać, jednak frekwencja i dobra oferta dla uczestników zabawy dobrze wróżą.. Dni Rudyszwałdu

— Na podstawie tego, co udało mi się złowić, mogą panu powiedzieć, że najwięcej jest tu kiełbi, leszczy, płoci, okoni i kleni.. Są tu jeszcze inne ryby, ale te które

Budowa mostu, choć rozpocznie się jeszcze w tym roku, trwać będzie również w przyszłym.. Jest to skompli ­ kowana inwestycja, a rozpocząć ją trzeba od rozbiórki

Już po dwóch latach pojawiły się efekty - teraz książka wymaga jedynie dopracowania, przeglądnięcia przez lokalnych hi­.. storyków i przesłania do recenzji (ma się

Gdy wybieramy się na spacer w te okolice warto wstąpić do «Ireny» nie tylko by napić się piwa bądź innego napoju, ale żeby przekonać się, że jest tu przyjemnie i że