• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1938.04.07, R. 20, nr 41

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Pomorza : dawniej "Głos Wąbrzeski" : pismo społeczne, gospodarcze, oświatowe i polityczne dla wszystkich stanów 1938.04.07, R. 20, nr 41"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

)

i

o

abaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

o d

Oplacont gołówkg » C»w narnttv 10 gre>My

PISMO SPOŁECZNE, GOSPODARCZE, OŚWIATOWE I POLITYCZNE DLA WSZYSTKICH STANÓW

Wąbrxdn^9 c z w a rte k d n ia 7 k w ie tn ia 1 9 3 8 Rok 20

dwis noty brytyjskie do rządu Hitlera

B E R L IN . A m b a sa d o r W ielk ie j B ry - n ę ły z fa k tu u tra ty p rz e z A u strię su w e- ta n ii sir N e v ille H e n d e rso n w ręc z y ł m i- re n n o śc i p a ń stw o w e j.

n istro w i sp ra w z a g ra n ic z n y c h R ib b e n - ' tro p o w i d w ie n o ty .

Niemcy myślą o rozbiorze Anglia uznała Podbój Austrii Czechosłowacji

Sensacyjne doniesienie prasy angielskiej

L O N D Y N . „ M a n c h e ste r G u a rd ia n ” N ie m c y n ie o b a w ia ją się ż a d n e g o o - n o tu je p o g ło sk i, o p la n ac h N ie m ie c w sto p o ru z e stro n y M a łe j E n te n ty , F ra n c ji i

su n k u d o C z e c h o sło w ac ji. S o w ie tó w , licz ą c się je d n ak b a rd z o z o -. P ierw sz a n o ta z a w ie ra u z n a n ie p rz e z W e d łu g ty c h w iad o m o śc i p rz y łą c z e -! p in ią A n g lii, p o s tara ją się w ię c o sią g n ą ć W ielk ą B ry tan ię p o łą c z e n ia A u strii z n ie d o N ie m ie c n ie m ie c k ic h te ry to rió w w sw ó j c e l b e z śro d k ó w g w a łto w n y c h i a - R z esz ą i o k reśla sta n o w isk o R z ąd u b ry - C z e c h o sło w a cji je st ja k o b y p rz e są d z o n e, g re sji z e w n ę trz n e j. ty jsk ie g o w o b e c z a g a d n ie ń k tó re w y p ły -

N a to m iast co się ty c z y re sz ty C z e c h o _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ n ik ó w n a ro d o w o - so c ja listy c zn y c h w y -

su w a n e są d w ie k o n c e p c je. « a t 8 ■

P ierw sza b ard ziej u m iark o w an a z a -; I* O ft ft 1 I ft I

lecą p o zo staw ien ie C zecho sło w acji p o d m W I I W '

p ro tek to ratem N iem iec b ez d alszeg o jej ' g

p o d ziału C zech o sło w acji z ty m , ab y między Sowietami a Japonią

szary zam ieszk ałe p rzez m n iejszo ść p o i- j

sk ą p rzy łączy ć do P o lsk i, o b szary w ę- F O K IO . O sta tn io Jap o n ia w y siała g iersk ie d o W ęg ier, S ło w aczy zn ę po- d o rząd u m o skiew sk ieg o n o tę, p ro te- d zielić m ięd zy P o lsk ę i W ęg ry , a tery to - stu jącą p rzeciw słu żb ie lo tn ik ó w se­

ria n aro d o w e czesk ie p o zo staw ić jak o w ieck ich w w o jsk u ch iń sk im . M o sk w a n iep o d leg łe p ań stw o . o d rzu ciła n o tę ja p o ń sk ą , tw ierd ząc że

o k o ło

Dwunasty dzień krwawej bitwy

L O N D Y N D ziś m in ął d w u n asty d zień d em d y w izy j jap oń sk ich w sile

k rw aw ej b itw y n ad b rzeg am i w ielk ieg o 100.000 lu d zi zajd u je się w n ieb ezp ie- k an ału w p o łu d n io w ej części p ro w in cji czeń stw ie o k rążen ia i ro zb icia.

S zan tu n g . N atarcie jap o ń sk ie k ieru je się1 K o m un ik aty ch iń sk ie stw ierd zają, że n a w ażn y w ęzeł k o lejo w y S o czo u , o tw ie w alk i m ają p rzeb ieg k rw aw y . T ajerczu - rając^ d ro g ę jdo p ro w in cji H o n an i K ian - an g p rzcch o d zi z rąk d o rąk .

R eu ter d o n o si z H an k o u , że n a u li- gsu. N ajb ard ziej zacięte w alk i to czą się

n a lin ii T ajerczu an g - H an czu an g , w zd łu ż w ielkieg o k an ału .

K o m un ik aty

stw ierd zają, że w t_ _ _ , _ _ _ _ _ _ , .

sk ie zajęły p o łu d n io w ą b ram ę u fo rty fi- zm o to ry zo w an e.^C h iń czy cy ro zlali zb io r- do b ram p ó łn o cn ej i w sch o d n iej. S ie- w y p rzeć Jap o ń czy k ó w .

W d ru g iej nocie rząd b ry ty jsk i p ro si o ex eq u atu r d la k o n su la g en eraln eg o w W ied n iu, n a k tó re to stan ow isk o p rzew i­

d zian y jest d o ty ch czaso w y k o n su l g en e­

raln y w M o n ach iu m G ain ez.

O ficjaln e k o ła fran cu sk ie in fo rm u ją, że rząd fran cu sk i p rzesłał do am b asad y R zeszy w P ary żu n o tę, zaw ierającą p rzy jęcie do w iad o m o ści fak tu in k o rp o racji A u strii, n ie p o tw ierd zając w szakże u- zn an ia zaszły ch zm ian d e ju re.

rząd so w ieck i n ie p o n o si o d p o w ied zial­

n o ści za o ch o tn ik ó w , p rag n ących słu ­ ży ć w arm ii ch iń sk iej.

W zw iązk u z o d rzu cen iem p rzez rz ą d Z . S . R . R . p ro te stu Jap o n i. ja­

p o ń sk ie m in isterstw o sp raw z a g ra­

n iczn y ch o p u b lik o w ało k o m u n ik at, g ło szący , że fak t sta le w zrastającej p o m o cy so w ieck iej d la C h in w p o staci d o staw b ro n i i d o starczan ia lo tn ik ó w zo stał d e fin ity w n ie u stalo n y .

Jed en sam o lo t so w ieck i strąco n o d n ia 26 sty czn ia w p o b liżu N an k in u . d ru g i zaś 14 m arca w p o b liżu m . V. u- h u , p rzy czy m u jęto p ilo ta, k tó ry o ś­

w iad czy ł. iż n a z y w a się M ich ał D o p - n in , jest p o ru czn ik iem p u łk u lo tn icze­

g o z l.en in g rad u i że w raz z k ilk o m a to w arzy szam i zo stał w y sian y d o ( b in i p rzy d zielo ny d o lo tn ictw a.

P o n iew aż o b y w atelo m so w ieck im

Żydzi judzą Litwinów do wystąpienia przeciw Polsce

K O W N O . P o licja w K o w n ie p rzep ro w ad ziła szereg rew izy j i areszto w ań w śró d m ieszk ań có w d zielnicy S zań ce.

N astąp iło to w sk u tek k o lp o rto w an ia o d ­ b itej n a p o w ielaczu u lo tk i, k tó ra n aw o ły w ała lu d no ść ro b o tn iczą, p rzew ażn ie na 'S zań cach zam ieszk u jącą, d o czyn n ej w alki z „p o lsk im i p an am i, k tó rzy ch cą zag arn ąć L itw ę". A reszto w an i zo stali w szy scy człon k o w ie zarząd u litew sk ieg o zw iązk u m ło d zieży k o m u n isty czn ej.

O to jeszcze jed en p rzy czy n ek do te­

go, jak to Ż ydzi w szęd zie d ziałają na szk o d ę P o lsk i.

- H an czu an ć. w zd łu ż R eu ter d o n o si z n an k o u , ze n a u n - . ,

>g n an czu ang , T ajerczu an g d o ch o d zi d o w alk n a « .e w o ln o w y j« zd z« c za g ran .eę, z w y - , , . , , 7 -.,. . & i . . • । . la ik iem w y p a d k ó w , g d y są w y s y ła n i sztab u ja p o ń sk ie g o b ag n ety . O b .e stron y p o słu g u ją się lo t- . 1 n ie w so b o tę o d d ziały ja p o ń - m ctw em . W ak cji b io rą u d ział je d n o stk i „.„sk iew sk im , 'ja k o b y

?>łLłC Zr<xjięiy U.L4111V Wc% Lr 1 dlii uxuiiyii’ j w***** ^..****«j w j ,

k o w an eg o m iasta T ajerczu an g i sztu rm u n ik i z n aftą i p o d p alili je, u siłu jąc o g n iem

Thalatta

Morze

M A D R Y T . W so b o tę w ieczo rem stał się M ad ry t 'p rzed m io tem n iezw y k le g w ałto w n eg o b o m b ard o w an ia, n ie n o - A rty le- to w a n eg o

arbcutro

LCXNI

Jt d k t o

M ap a fro n tu k a talo t\sk ie g o MosoicontigOJ

ic

Aiaiberre

Alconsa z<

Caste! lote

Thalatta

Morze

ria p o w stań cza w y strzeliła n a m iasto 2000 p o cisk ó w . W iele z n ich w y b u c h ­ ło d o k o ła p a łac u K o rtezó w . n a P rad o . G ran V ia i u licy A lcala. L iczb a o fia r b o m b a rd o w a n ia jest d u ża,

czas zan o to w an o 50 o só b

Okropna katastrofa kolejowa

i t - P o ciąg w o jsk o w y , p rzew o żący o p ró cz

o św iad czen iom m o sk iew sk im , jak o b y w o jsk a tak że b ro ń i am u n icję arty lery j- lo tn icy so w ieccy , w alczący w C h in ach sk ą, w y leciał w p o w ietrze n a stacji K o­

b y li o ch o tnik am i, za k tó ry ch rz ą d Z . n o to p y n a U k rain ie so w ieck iej.

S . R . R . n ie p o n o si o d p o w ied zialn o ści, c .. , , , , . . . ..

ly n i b ard ziej że lo tn ie Iw o w o jsk o w e i i . S lta W * tak £ ielk a' ze cy w iln e w S o w ietach z n a jd u je się p o d P oc1^ sk ład ający się z 22 w agonów

w y tyczn y m k ierow n ictw em rząd u . .w y rzuco n y zo stał z szy n .

K o m u n ik at stw ie rd z a w k o n k luzji. ; P rzeszło 200 żo łn ierzy zo stało zabi- że n ie sp o só b zap rzeczy ć, iż o b y w ate- ty ch , a 150 ran io n y ch .

le so w ieccy w alczą p o stro n ie ch iń sk iej w w y n ik u b ezp o śred n ich in siru k cy j rząd u m o sk iew sk iego.

T o r k o lejo w y zo stał zn iszczo n y n a d łu g o ści 250 m etró w .

Poprawne stosunki z Litwa

K O W N O . P ism o k o w ień skie 2 0 -ty । p o seł S z k irp a stw ie rd z ił że w id o k i są i A m ziu s" o g łasza w y w iad sw eg o p rzed -1 p o m y śln e.

E rin J w '£ oa- I staw iciecla. z ’x> slem litew sk ira " " a r- i R Y G A , z K ow na d o n o szą: d zien n ik a- - - - iszaw le S zk irp ą. rze zagra n jczn i, k tó rzy zw ied zili g ran icę tan y , ja k ie są jeg o w ra że n ia p o lsk o - litew sk ą p o stro n ie litew sk iej 3, p o seł o św iad czy ł, że p ie rw -• stw ierd zają d u że zm ian y , jak ie zaszły n iep rzy jaciela, z k tó ry ch trz y sk ład a -1 ró w n ież a u d ie n c ja u P . P re z y d e n ta ca od Jew ia do g ran icy sto ją ju ż now e łv się z elem en tów m ięd zy n aro d o w y ch . R zeczy p o sp o litej o d b y ły się w szcze- słu p y telefo n iczn e, zam iast d aw n y ch żer- C zarn e k o szu le d y w izji ..25 m arca" ' g o ln ie m iłej atm o sferze, co n a p a w a g o d zi telefo n u p o lo w eg o . W p rzy sp ieszo - ro zb iły b a ta lio n y k o m u nisty czn e ..M a t-: n ajlep szy m i n ad ziejam i n a p rz y sz - i L --- 1

teo tieg o " i „G arib ald ieg o ".

D o ty ch - zab ity ch

S A L A M A N C A . A g en cja d o n o si, iż w o jsk a gen.

czy ły n a ró w n in ę, ro z ta cz a jąc ą się p o i

o b u stro n ach rzek i E b ro . sk ą d ju ż w i- , Z ap y t

d o czn e jest m o rze. O d 30 m a rc a d o 3 w P o lsce, ... . . , ,-x -—

k w ń etn ia leg io n iści ro zb d i 10 b ry g a d i sze jeg o n zm ow ^ z m m . B eck iem , ja k tam w o statn ich d n iach . v 7 zd łuź gościn- n iep rzy jaciela, z k tó ry ch trz y sk ład a- ! ró w n ież a u d ie n c ja u P . f _

łv się z elem en tó w m ięd zy n aro d o w y ch . R zeczy p o sp o litej o d b y ły się w szcze- słu p y telefo n iczn e, zam iast d aw n y ch żer­

Dwa razy < a j e, kto szybko^daje!

< Składajcie jak tsajrychlej ofiary na Pomoc Zimową dla bezrobotnvich.

n y m tem p ie n ap raw ia się zb u tw iałe m o­

sty i d o p ro w adza się d o p o rząd k u zan ie ­ d b an y g o ścin iec. N a ty m d o ty ch czas m ar­

tw y m o d cin k u p an u je o ży w io n y ruch.

K o ło Jew ia o d b y w a się co d zien n ie w y m ian a p o czty , k tó ra d o w o żo n a jest ty m czasem sam o ch o d am i. R o zp o częto też p race n ad o d b u d o w an iem to ru k o lejo w e­

go, k tó ry w y m ag a p o stro n ie litew sk iej rem o n tu n a p rzestrzen i o k o ło km . p ierw - ło ść.

P o seł p o d k reślił z zad o w o len iem , że i n aty ch m iast p o w ręczen iu listó w u-1 w ierz y te ln ia jąc y c h , zo stał p rz y ję ty n a

p ry w atn e j a u d ien c ji p rzez P a n a P re -j zy d en ta R zp litej w o b ecn o ści m in . j B eck a i że ro zm o w a to czy ła się w d u ­ ch u b ard zo p rz y ja z n y m .

Z ap y tan y , ja k z a p atru je się n a p rz y - sze ro b o ty zo stały ju ż u k o ń czo n e i p rzy ­ szło ść stosu n kó w p o lsk o - litew sk ich stąp io n o d o u k ład an ia p o d k ład u i szyn.

(2)

Nr 41hgfedcbaZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

Str 2 GŁOS POMORZA

Pułkownik Arciszewski

ponownie prezesem „Sokoła1*

W A R SZA W A . W niedzielę, w dru­

gim dniu zjazdu dorocznego R ady zw ią zku tow arzystw gim nastyczne - sporto­

w ych ..Sokół", odbyw ającego się w sie­

dzibie . A kcji K atolickiej ‘ dokonano m . in. przyjęcia sprawozdania z działalności przew odniczącego ,,Sokoła” za ostatnie dw a lata, w łącznie z udzieleniem absolu­

torium .

W w yniku w yborów na stanow isko prezesa w ybrano ponow nie pułkow nika A rciszew skiego 80 głosam i przy 114-tu głosach. N a w iceprezesów w ybrano m e­

cenasa C elichow skiego z Poznania i inź. x x

M aksysia z W arszaw y. Ponadto do za- N aczelna R ada „V olksbundu”, w skład za konsolidacją rządu w ybrano 10-ciu członków , z któ­

rych 8-m iu z poprzedniego składu prze­

w odnictw a oraz dw óch now ych a m iano­

w icie red. Biegę i inź. R adziszew skiego.

U chw alono ponadto cały szereg w niosków technicznych i organizacyj­

nych m . in. postanow iono w zm ocnić ak­

cję kulturalno - ośw iatow ą oraz całko- senator H asbach.

w icie poprzeć tegoroczny zlot w e Lwo- w ie.

Jeśli chodzi o zaw ody sportow e, to przew idziane są liczne im prezy gim na­

styczne w kraju oraz spotkania m iędzy­

narodow e z W łocham i i N iem cam i.

zaw ezw ano pogotow ie. N ieznajom y był już um ierający i podał tylko sw ój adres:

M arszałkow ska 66, ale nazw iska nie zdołał już w ypowiedzieć.

Samobójstwo w budce telefonicznej

' W A RSZA W A . N iezw ykle tajem nicze sam obójstw o popełnił w ubiegłą sobotę rano w gm achu U rzędu Telekom unika­

cyjnego przy ulicy Poznańskiej pew ien m ężczyzna. W szedł on do budki telefon!

cznej i zaczął z kim ś rozm aw iać, po chw i

li niespodziew anie pod w pływ em rozm o- b a

w y w yjął rew olw er i strzelił do siebie. wesoie więzienie

D o budki w biegło kilku interesentów i

ŚN IA TYŃ . Przed sądem śniatyńskim stanęli: dozorca w ięzienia ze Śniatynia, Płuczek, jego żona M arta, były dozorca K urow ski i 11 byłych w ięźniów ze Śnia­

tynia. Za odpow iednią opłatą Płuczek pozw alał w ięźniom przynosić do cel po- U chw alono rozpocząć żyw szą akcję 1 ściel, grać na skrzypcach i urządzać w ie- [ N iem ców w Polsce, czory taneczne, na których tańczyła je- którego w chodzą starsi w iekiem N iem - przyjścia z w ydatniejszą pom ocą prasie żona W ięźniow ie otrzym yw ali z do- cy. zam ieszkali w Polsce (m łodzi należą niem ieckiej w Polsce oraz obrony praw w ikt, a koszty w yżywienia strażnik do hitlerow skiego „Jungdeutsche Par- m niejszości niem ieckiej « Pols“o * 2abieral do w tasnei kieszCni.

tei“) m ysi zaw artego układu m iędzy roisK ą

Przybyli delegaci z Pom orza, W ielko a N iem cam i.

polski. Śląska. W ołynia. M ałopolski oraz w ojw ództw centralnych. Przew odniczył ‘

Duchowieństwo wchodzi w skład rad okręgowych OZN.

W A R SZA W A . W skład now opow oła kręgow ej w śród 23 członków rady figu- nych rad okręgow ych O bozu Zjednoczę- ruje nazw isko ks. prał. C zapiew skiego m a N arodow ego dla poszczególnych w o proboszcza z Tczew a, w śród 26 człon- jew ództw w chodzi rów nież i duchowień- ków rady w oj. krakow skiego ks. K anoni stwo. I tak: w skład pom orskiej rady o- ka W alentego M roza z Poręby R adlnej.

Akcja za kosolidacją

żywiołu niemieckiego w Polsce

PO ZN A Ń . W Poznaniu obradow ała

ill M tata® llnihi taliftu cc/

Chełmnie

C H EŁM N O . D o najstarszych K urko- w alnego zebrania, jakie w tych dniach się ■ w ych bractw strzeleckich na Pom orzu na odbyło, gdzie to uchw alono obok już ist- • leży B ractw o C hełm ińskie, które w tym niejącej strzelnicy dla dużej broni w y- roku obchodzi już 511 rocznicę sw ego budow ać strzelnicę dla strzelań z broni

istnienia. m ałokalibrow ej.

W spom inam y o tym na m arginesie'

W&rilŁrai jw racali z parokonną furm anką z targu w

■>III\U iłIJIRb dLII D rohiczynie nad Bugiem . B yli kom plet-

■■■■■■■■■■■■■■■■BBBBBBBBBMBBI njc pijani i zboczyli z drogi, po czym W EJH ERO W O . długo błądząc po polach, w jechali w po- N a jadącą w pociągu p. M alinow - i bliżu cegielni M ąkow skiego na kol. Chę- ską z W ejherow a napadł siedzący w tym ! CZyna do dołu, głębokości 2 m etrów, na- sam ym przedziale nieznany jej pasażer, I pełnionego w odą i utonęli tam w raz z usiłując ją zm usić do uległości. końm i. Zw łoki ludzi i koni w ydobyli o-

M alinow ska w ydarłszy się napastni-; koliczni ludzie następnego dnia rano.

kow i, zdołała jociągnąc za ham ulec bez- W A RSZA W A . M am el W ładysław

Socjaliści polscy w Czechosłowacji żądaja równouprawienia politycznego

M O R A W SK A O STR AW A . W przed botnicze dom agać się będą na zjeździć za dzień zjazdu Partii R obotniczej w Cze- gw arantow ania ludow i polskiem u sw o- chosłowacji, organ tej partii ,,R obotnik bodniego rozw oju, napraw ienia krzyw d

Śląski" pisze m . in., iż polskie rzesze ro- w yrządzonych ludow i tem u w latach ub. \ B IA ŁO W IEŻA . W tym roku odbyły - D om agać się będziem y - aby lud-; się trzy reprezentacyjne polow ania w ność polska nie była spychana na szary Paszczy B iałow iesk.e), w których w z.ę- koniec/lecz uzyskała pełne rów noupraw - >' udział dostojni goście Pana Prezyden-

7 , ta R. P. O gółem na terenie czterech nad- jje£njctw Leśna, C zoło, G ródek i N ikor W obronie tych kardynalnych zasad upolow ano 164 dziki, 16 rysi, 8 w ilków ' będziem y w spółpracow ać z w szystkim i, i

'Cldrk “ tr,zym any .’. p° kŁ m T row om ocnym sąd^nakaręśm ier- oddany do dyspozyc,. w ładz sądow ych. ci za Pbrodnię J rady s!anu Iia rzecI

jednego z państw ościennych.

A N TY PA Ń STW O W A D ZIA ŁALN O ŚĆ

N IEM C Ó W W PO LSC E. j

Sąd O kręgow y na sesji w yjazdow ej w njenie 2 in. narodow ościam i.

C hełm nie, skazał N iem ca H erm ana Szul­

ca z Łunaw pow . C hełm no na 1.000 zł grzyw ny, z zam ianą na 50 dni aresztu w razie nieściągalności za prow adzenie nie dozw olonej agitacji pod pozorem nau­

czania języka niem ieckiego.

M EK SIK O .

W edług otrzym anych tu w iadom ości z M eksyku na kolonię rolniczą el G olo­

no dokonano zbrojnego napadu.

B andyci obrabow ali m ieszkańców pod-

oęoziem y w spoipracow at l > । palili kilka dom ów i spalili żyw cem dzie

którzy to sam o zrozum ienie dla potrzeb i B IA ŁYSTO K . 73-Ietni Józef K lepacz sięciu kolonistów , po czym zbiegli, ludności polskiej okazują i okaźą. ij 56-letni K azim ierz Zdzichowski ze w si i U rządzony za bandytam i pościg nie i •— i K lepacze pow . bielsko - podlaskiego, - dał w yniku.

ludności polskiej okazują i okaźą.

TO FK .

Po Skarby Zachodu

2) (C iąg dalszy)

A jednak, aby na rynkach św iatow ych, jako naród, odnieść w alne zw ycięstw o, m usim y ko­

chać się w szyscy. N iejednem u w yda się to m oże zbędnym sentym entalizm em handlow ym , m nie jednak, zw łaszcza za pow rotem do kraju, spraw a ta przedstaw ia się jako podstaw ow e odczucie naj­

prostszej solidarności społecznej. Za drugi, rów ­ nież doniosły w arunek, pełnego kupieckiego po­

w odzenia uw ażam drobnostkow ą znajom ość po­

trzeb, zw yczajów , naw yknień danego kontrahen­

ta. M usim y znać duszę rynku i uszanow ać jej w łaściw ości. Tu znów rzecz psychologicznie głę­

biej ujęta przedstaw ia się nam pod form ą chrze­

ścijańskiej m iłości bliźniego z tą atoli zasadniczą w łaściw ością, że — jeżeli m a pozostać tw órczą — w ym agać będzie od nas bystrej obserw acji św ia­

ta, znajom ości historycznej przeszłości ras ludz­

kich i nieustannego w nikania w obyczajow ość, w szystkich zagranicznych konsum ujących uw ar- stw ow ień społecznych.

Pod tym kątem w idzenia n. p. Bclgja przed­

staw ia m i się. po długoletniem niew idzeniu, jako kraj cieplarniany, obw arow any starośw ńeckiem i zapatryw aniam i, zagłębiony po uszy w tradycji.

Ludzie, przew ażnie drobnostkow i, o um ysłow o- ści ciasnej, lecz niezm iernie uprzejm ej, o w y­

kw intnych form ach tow arzyskich, a to bez ża-

<lncj różnicy na w szystkich stopniach społecz­

nych. Zauw ażyłem , że uprzejm ość ta jest bezin- teresow’ana Im porter starający się trafić

ze sw ym tow arem do seirca, żo»iądka i kieszeni belgijskiego społeczeństw a, pow i­

nien postępow ać niezm iernie oględnie, gdyż z jednej strony w ypadnie m u w ziąć w ra­

chubę narodow y konserw atyzm konsum enta a z drugiej pew ną pow ierzchow ną norm ę oceny form y tow aru. Zręczne etykietow anie dostawy i benedyktyńska cierpliw ość w segregow aniu ga­

tunków , poparta osobistem i stosunkam i z na­

byw cą, pow inny doprow adzić do zw ycięstw a, które raz osiągnięte przedstaw i się jako stałe j w yda plon stokrotny.

W B elgji nie odczuw a'się już przejść w ojny św iatow ej, rzeczy w róciły do daw nego trybu a z okien kurjerskiego pociągu, począw szy od gra­

nicy niem ieckiej aż po B rukselię w idać już tylko ludzki dobrobyt, gnieżdżący się radośnie w schlu­

dnych m iasteczkach i w ioskach rozsianych po dolinkach, w śród słonecznych pagórków lub cze­

piających się stoków starannie upraw ianych w in­

nic. O d czasu do czasu pociąg m knie w śród la­

su kom inówr buchających radośnie ciężkim o- parem fabrycznym , m ija m isterne w iadukty, arcydzieła now oczesnej techniki, m roczne labi­

rynty tunelów , aż w reszcie pod B ruksellą w pa­

da na dolinę Senny, spław iającej szerokim nurtem niezliczone w ytw ory belgijskiego przem ysłu ku rów ninom flandryjskiem . Ludzie, których się spo­

tyka, są w szelkiego typu, m ało w ycyzelow ani, przew ażnie w w ielkich kształtach ulani. N ie­

m iecki język napotyka się porów no z francuskim i flam andzkim . D la psychologa — społecznika ciekaw ą rzeczą jest obserw ow ać w alkę dw óch ras w tych sam ych osobnikach, w ystępującą jaskraw ’© wrśród typu m ieszczan flandryjskich

posiadających znaczną dom ieszkę dum nej i w o- jow m iczej krw i hiszpańskiej, a ta ostatnia, jak w iadom o, nie w olna jest od garnca krw i M au­

rów '...

C iekaw ym objaw em jest to, że Flam andczycy zorganizow ali się rolniczo nadzw yczaj spraw nie i na tak szerokiej podstaw ie, że m ają już w Pol­

sce dw ie stacje hodow li ziem niaków , natom iast w aloński odłam jest jeszcze w pow ijakach. W y­

rażając się obrazow a, ideałem belgijskiego pro­

ducenta jest, aby każdą roślinę m óc przykryć kloszem szklannym . Przejeżdżając w iduje się takie pola bardzo często. Podziw iając należycie z okien w’agonu te w spaniale laboratoryjne go­

spodarstw a, pom yślałem sobie: co kraj to oby­

czaj, lecz dojeżdżając do stolicy B rabancji, znu­

żony długim pobytem w przedziale, zdrzem nąłem się nieco, a że m iew am niekiedy sny ironiczne>

zdało m i się w pólsennem m arzeniu, że słyszę i rytm iczny galop jakiegoś fantastycznego kreso- j w ego rycerza. O ficer, rodem z dzikich pól, gdzie

; słonecznik i kukurydza dojrzew a, gdzie kaw on w raz z m elonem rostną jako polne chw asty, sadzi w prost na kryształem połyskujące niw y... Jedna­

kow oż w krytycznym m om encie, zanim w schodnia fantazja starła się ze zachodnią cieplarnią, ockną­

łem się i to nie bez przerażenia... M ara rozw iała się, pozostaw iając jednak w um yśle, jak dym lokom otyw y uniesiony w iatrem , w ielki znak za­

pylania. R ów nocześnie pociąg, zw olniw szy bie­

gu, przystanął, zerw ałem się z siedzenia na rów ne nogi a w parę m inut potem kurjer, ruszyw szy w olno z m iejsca, w toczył się na centralny dw o­

rzec brukselski.

(3)

N r 41aZYXWVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA „ G Ł O S P O M O R Z A U S tr 5

Dni kolonialne

Program obchodu w Wąbrzeźnie

1) P ocząw szy od czw artku tj. dnia | i z pow rotem na R ynek, gdzie przed do- 7 kw ietnia do 9 kw ietnia w łącznie, na

w szystkich dom ach uprasza się o w yw ie­

szenie flagi oraz okna w ystaw ow e skle­

pów i m ieszkań pryw atnych w inny być udekorow ane nalepkam i N alepki te roz- sprzedane będą przez uproszone w tym

celu osoby. H allera.

2) W czw artek dn. 7 kw ietnia o go- W ejście na w ystaw ę za dobrow olny

dzi.nie :17L3° y m i datkam i ew . bezpłatnie. T utaj apelu­

jem y rów nież do w szystkich o popar­

cie tej w ystaw y.

3) W piątek to jest dnia 8 kw ietnia

bezrobo- 1938 roku pogadanki w szkołach.

S zczegóły program u co do obchodu m em P ana Kużaja, P an M ecenas Chwie- ćko, jako prezes O ddziału L igi M . i K . w ygłosi okolicznościow e przem ów ienie.

W tym dniu będzie otw artą od godz.

10,00 do 19,00 w ystaw a, która m ieścić się będzie w dom u p. Eisenaka przy ulicy

zacyj i społeczeństw a z transparentam i (transparenty zrobią organizacje w e w ła­

snym zakresie o m niejw ięcej takich na­

pisach: Kolonie to podstawa naszego by­

tu”, Kolonie to zmniejszenie L---- i- cia”, ,,Bogactwo kraju to kolonie”, „Żą­

damy kolonii* itp.) i orkiestrą na dzie- dni kolonialnych podam y w następnym dzińcu pow szechnej szkoły m ęskiej.

P ochód przejdzie przez ul.: R ynek,

H allera, M arszałka Józefa P iłsudskiego f to m ir e f tr« fikO f9 < lU /C Z C J num erze.

Wystcnwa kolonialna

W y s t a w a K o l o n i a l n a w W ą b r z e ź n i e . W turalny ludności w Polsce i liczbę Polaków na ram ach ,f D n i K o l o n i a l n y c h ” , prócz innych im -(św iecie, ilustracje gospodarki kolonialnej obcej prez, urządzoną zostanie w l o k a lu d o m u p . w idoki z plantacyj polskich itd.

E is e n a c k a n a u l i c y H a l le r a w W ą b r z e ź n i e (ubi- J S p e c j a ln y d z ia ł zaw ierać będzie bogate i , kacje po H urtow ni Polskiego M onopolu T ytoń o ciekaw e z b i o r y e g z o t y c z n e , pochodzące z A fryki, w ego p. G óralskiej) . B razylii, w ysp H aw ajskich, G alapogos itd. E kspo-

{naty te w ypożyczyły łaskaw ie osoby pryw atne.

T a k ż e m ł o d z i e ż s z k ó ł p o w s z e c h n y c h i g i m - W Y S T A W A K O L O N I A L N A T a k ż e m ł o d z i e ż s z k ó ł p o w s z e c h n y c h i g i m - N a w ystaw ie tej oglądać będziem y barw ne n a z j u m p r z y g o t o w u j e o s o b n e s t o i s k a , w których fotom ontaże, m apy i w ykresy, ilustrujące im - oglądać będziem y piękne m odele i rysunki, w y- port surow ców i tow arów kolonialnych do Pol- , cinanki, album y itp.

ski, polityczny podział św iata i A fryki,, planta- Jak w idać w ystaw a zapow iada się dobrze, cje polskie w A fryce M urzyńskiej, tablice ilu- i dlatego też każdy w inien ją zw iedzić.

strujące produk cję A fryki, sieć obecnych i przy­

szłych linij okrętow ych polskich, przyrost na- kam i ew entualnie bezpłatnie.

pierze bieliznę„na wskroś"

Tu kawa i tu kawa -

ale jaka różnica

przy usuwaniu śladów!

Łotwo jest z gładkiej porcelany usunqc brud, bo znajduje się on tylko no powierzchni. W prze­

puszcza jgcej bieliźme natomiast osadza się brud głęboko w tkaninie. Aby go gruntownie usunqc, należy bieliznę wyprać

„na wskroś"

Dlatego używajcie Radionu.Przy gotowaniu bielizny w Radiome wytwarzajq się miliony drobnych pęcherzyków tlenu, które „na wskroś" przenikają tkaninę, u su- wajqc z niej wszelki brud.

' •■■■■ł'' TTTg-,-.--.-:f' --jT*ł^y- -■ ■_. .'AtH.tyaVU .

RADIOM

Schicht- Wyrób Lever S.A.

źródła św iatła jasno ośw iecającego poszczegól- c<a — złoży uroczyste ślubow anie na w ierność ne eksponaty przyczyniły się do stw orzenia B ogu i O jczyźnie.

harm onijnej całości, która w ynosi w ystaw ę tę | W uroczystościach tych nie m oże zabrak- W ejście na w ystaw ę za dobrow olnym i dat- m iarę zw ykłych pokazów tego rodzaju, nąć i naszej w ąbrzeskiej m łodzieży. N iechaj i

t . ... > : . »> . . . .... .. „ . .

Jednym słow em ; jest to m ale z w yczuciem , ona prosi B oga o błogosław ieństw a dla Polski.

I doniosłości spraw y i zam iłow aniem urządzone C hcąc w ięc um ożliw ić ubogiej przew ażnie ' m uzeum , które każdy pow inien zw iedzić, i któ- m łodzieży w zięcie jak najliczniejszego udziału JM f * I W i n c e n t e g o a P a u lo : p p .d r . P o d la s z e w s k i e j . d r . r c o p u ś c i z z a d o w o l e n i e m i p o d z iw e m , z e w m a -

M H. / W ł / B < P i o t r o w s k i e j , P n w h n i e w s k i e j , C e g le c k ie j ., S a r - | l y - » ś r o d k a m i w y ł ą c z n i e m . e t s c o w y n u ' n i e w i c z o w e j i B a r d y a n o w e j . O d d z ia ł o w i ż e ń - I W ” " > ° ż n a s l w o ^ y ć U k d o s k o n a l ą c a ł o ś c i O t o U k i e m u Z w i ą z k u S t r z e l e c k i e g o : p p . W o j le c k i e j , ż e n a s z e m ia s t o j e s t j e d n a k o w o ż ś r o d o -

B a r d y a n o w e j Ł u g i e w ic z o w e j , R a c z k o w s k i e j , ’ w i s k i e m k u l t u r a ln y m , w y p e łn i a j ą c y m n a e O łt u s z e w s k i e j , E w c z y ń s k i e j W i n o g ó r s k i e j , i L e - . s w o j ą , rolę na zachodnich rubieżach te ej w a n d o w s k ij P . , u r z ę d n i k o m U r z ę d u S k a r b o w e - ' P o ls k i !

g o p p . Z i e l i ń s k ie m u , D z i l i ń s k i e m u , S t o p p i e , u - . e o bcb()d „D ni K olonialnych” m radio, r z ę d n ik o m U r z ę d u P o c z t o w e g o p p . N a d o ln e m u , w gro,ję o godz. 20,15 R ozgłośnia P om or­

ska w T oruniu nada audycję pośw ięconą ob- ,.D ni K olonialnych ”.

• G i m n a z j a l n e K o ł o L ig i M o r s k ie j z a ik u - j piło znaczków za 50 złotych na ścigacz „Pom o­

r z e I I ’ * .

W y d z i a ł W y k o n a w c z y L o k a l n e g o K o m i t e t u Z n a c z k i p o 2 0 groszy są do nabycia * P o m o c y Z im o w e j B e z r o b o t n y m k s i ą g a r n i p . W o j le c k i e j w R y n k u , w k s o s k n n a

P r z e w o d n i c z ą c y p o c z c i e G łó w n e j i w s k l e p i k u G i m n a z i a ln y m . (—) B u r m i s t r z S c h w a r z

K W iE tlE fi 18,18

Ś r o d a

R ufina m ., C yriaka.

S ł o w ia ń s k i Przesław a.

S ł o ń c a w ach. 4,59 zach K s i ę ż y c a w sch. 9 .4 8 , zach. 1,2.

h i s t o r y c z n a :

1364. K azim ierz W ielki zakłada A kadem ię k ra­

kow ską.

1551. Z m arła B arbara R adziw iłłów na, żona Z ygm unta A ugusta w 5 m ieś, po koron.

1617. K rólew icz W ładysław obrany carem sza na M oskw ę by odzyskać tron,

zajm ują Jasną G órę.

K r o n i k a

ru- 1813. R osjanie

K W I E C lE ft

C z w a r t e k

C e l e s t y n a .

S ł o w i a ń s k i : Św iętobora M . S ł o ń c a w sch. 5,2, zach. 18,17.

K s i ę ż y c a w 'sch. 8,38 zach. 0,11.

h i s t o r y c z n a : K r o n ik a

1578. Z dobyta R yga przysięga w ierność B atore­

m u.

1814. A bdykacja cesarza N apoleona.

1861. D em onstracje na cm entarzu w arszaw ­ skim przy grobie 5 poległych z 1861 r.

WĄBRLEl^O

W a s z k i e w i c z o w e j , W a s z k ie w i c z o w i, P r z y s t a ł-

s k i e m n , K ę d z ie r s k i e m u , c z ło n k o m O c h o t n ic z e j c b ( x l o w i S t r a ż y P o ż a r n e j p p . C z e r w iń s k i e m u , Ś l i w i ń s k i e ­

m u , C h a c z y ń s k ie m u i P a s t e w s k i e m u o r a z p . p . B i a ł k o w s k i e m u , O g i ń s k i e m u , B e n t k o w s k i e m u i

B u r s z e w s k i e m u .

Z a

w tym ogólnopolskim zlocie, pow stała m yśl zdobyć potrzebne fundusze drogą dobrow ol nych ofiar system em łańcuchow ym .

Prosim y serdecznie — łańcuch nie przery­

w ać, a podejm ow ać go i kuć ogniw a choćby z groszow ych ofiar. D ruhow ie K SM M . w dzięcz­

ni będą sw ym dobrodziejom i w ich intencji go­

rliw ie pom odlą się u T ej, która Jasnej broni C zęstochow y.

K t o n a s t ę p n y ?

P an M a r i a n K o s t r z e w a „ D w ó r W ą b r z e s k i ofiarow ał na w yjazd K SM M . z W ąbrzeźna do C zęstochow y złotych 5— i w zyw a P ana S z y * m ańs k i e g o F r . H otel pod „ B i a ły m O r ł e m d o kucia drugiego ogniw a w łańcuchu.

N agły zgon na ulicy. Podczas ataku epi- , leptycznego upadł w czoraj około godz.ny 18,00 serdeczne na ulicy M atejki chory na epilepsję N izw anto- podziękow anie tym w szystkim , którzy raczyli lat 42 * P” ®4

przybyć na przedstaw ienie nasze pi, G enow efa > m ocy lekarek e;

i tym sam ym pom ogli nam do stw orzenia fum ; P r y s z c z y c a w n a j b l i ż s z y m s ą s i e d z t w i e duszo na w yjazd druhów do C zęstochow y. ; mi a s t a p o w i a t o w e g o . W poniedziałek w i-eczo-

K i e r o w n i c t w o O d d z i a łu K . S . M : M ę s k ie j j rem w ybuchła pryszczyca w pobliskim C zysto-

W ą b r z e ż o o i w śród bydła p. L angego.

I Z aw iadom ione o w ypadku w ładze adm ini-

„ D N I K O L O N I A L N E ” w W ą b r z e ź n i e straC yjne bezw łocznie w ydały szeroko zakrojone O b c h ó d „ D n i K o lo n i a l n y c hw W ą b r z e ź n i e r o z - ch ro m ie celem zapobiegania roz- p o c z n i e s i ę w c z w a r t e k 7 - g o b m . o g o d z i n i e 1 0 M e r e e n h l zarazy. M ianow icie przystąpiły

u r o c z y s t y m o t w a r c i e m W y s t a w y . organy bezpieczeństw a publicznego niezw ło-

O t w a r c ia d o k o n a p r z e z p r z e c i ę c ie w s t ę g i c 2 n i e d o ^ ^ p ^ z c z e n a zpędu bydła na w czo- s y m b o li c z n e j S t a r o s t a P o w ia t o w y , p . K a l k s t e f n iarm ark w W ąbrzeźnie który już nie było

• S e r d e c z n e p o d z i ę k o w a n i e Poczuw am y się do m iłego obow iązku złożyć i

w o b e c n o ś c i K o m it e t u W y k o n a w c z e g o o r a z z a ­ p r o s z o n y c h g o ś c i

- , , „ x -i O g o d z . 1 7 ,3 0 w y r u s z y p r z e z m ia s t o p o c h ó d t^ fp ^ p /^ o g a tk a c h m iasta zaw racali konaw czy L okalnego K om itetu Pom ocy Z im ow ej p r Op a ga n < i o w y z o r k ie s t r ą . U p r a s z a s i ę w s z y s t - ę < Ł z o n e n a hydto do m iejsca pocho-

D / w w A k n l n K r - r o " t n f w i a i o r i /" > W l ć Ł - • • * 9 ▼ a x v y _ 1 — '

W y n i k k w e s t y p u b l i c z n e j . W y d z i a ł W y -

B ezrobotnym w W ąbrzeźnie, podaje do w ia- , dom ości w ynik kw esty publicznej urządzonej dnia 3 kw ietnia 1938 roku pod hasłem w D ur w i e l k a n o c n y d l a b i e d n y c h d z i e c i ” .

1 ) n a r o ż n i k p r z y H o t e l u D w ó r W ą b r z e s k i 1 1 ,0 0 z ł o t y c h ;

2 ) n a r o ż n i k k o ł o p . C h w f a ł k o w s k i e g o 1 1 3 0 z ł o - |

t y c h ; I na j j a ii p . K o s t r z e w y A k a d e m i a , w

3 ) o b o k H o t e l u p o d B i a ł y m O r łe m 1 9 ,0 3 z ł o t y c h p r og r a m w c h o d z ą ś p i e w c h ó r u „ L u t n i”

m ożna odw ołać.

T argow ica m ięska została zam knięta a

k i e o r g a n i z a c j e P W „ o J a k n a j l ic z n i e j s z y u d z i a ł

w t y m p o c h o d z ie . j O czyw ście frekw encja na jarm arku w skutek

N a z a k o ń c z e n i e p o c h o d u w y g ło s i n a R y n k u koQ lccznych zarządzeń uległa znacznie p r z e m ó w i e n i e p . m e c e n a s C h w i e ć k o , p o c z y m a b n i i c n h l c o odczuły sfery kupieckie n a s t ą p i p r z y j ę c i e r c z o lu c y j o d c z y t a n y c h p r z e z . J,apow iedżią jakic straty poc ą-

P raktyczno^ć pani P rzyjaciółki m ów ią z um iejętności o& zczędzania

• C z a s t o p i e n i ą d z . Z iuty jest ogólnie znana, zazdrością o jej

czasu, pracy i pieniędzy. W eżm y jako przy­

kład chociażby pranie. K w estia ta dla pani Z iuty jest prosta i niekłopotliw a, gdyż połow ę czasu oszczędza ona przez nam oczenie bielizny w roztw orze H enko, który rozpuszcza i już częściow o usuw a brud. R eszty dokonuje goto­

w anie bielizny przez 15 do 20 m nut w roztw o­

rze Pensiłu, a po w ypłukaniu bieł zny w czystej w odzie z dodatkiem Silu lśni ona nieskazitelną białością. N a tych kilku prostych zab'egach po­

lega cała praca prania i p. Z iuta nie w ysiliw szy się znów jest w olna.

p . n a c z e l n i k a S z p a k i e w i c z a . gn.e nieszczęsna klęska żyw olow a

W n i e d z ie lę o d b ę d z ie s i ę o g o d z i n ie 1 2 ,0 0 W S2y^ k;ch w arstw . społeczeństw a w skutek obostrzeń dotyczących nie tylko zbytu bydła ale i obrotu nabiałem , co n echybn ie dotkliw ie gnie za sobą ta nieszczęsna klęska żyw olow a P -

KOWALEWO

XV poniedziałek ciężkiem u w ypadkow i u- legł na szosie do T orunia pod E lznow em p.

W irth, syn w łaściciela tartaku w K ow alew ie M otocykl, na którym jechał na ścieżce tuż nad brzegiem szosy w skutek w ilgoci terenu zaczął się ślizgać a przy ham ow aniu biegu w yw rócił się tak nieszczęśliw ie, że m otocykl sta rzucony z w ielkim im petem na przydrożne drzew o do­

znał dężkich porażeń, w których następstw ie przew ieziony do szpitala w T oruniu zm arł.

N iesczęsny był w sile w ieku, zaręczony i w krótce odbyć m iał się jego ślub. W ypadek któ­

ry zbyt w cześnie zakończył to m łode życie, pogrążył rodzinę zm arłego w ciężki sm utek.

n a r o ż n i k p r z y k o ś c i e l e e w a n g i e l i c k i m u l i c y H a ll e r a 1 7 ,6 2 z ł o t y c h ;

u l . M . J . P i ł s u d s k i e g o , o b o k U r z ę d u P o c z t o ­ w e g o 9 ,3 7 z ł o t y c h ;

u l . W o l n o ś c i , o b o k k a w i a r n i S a s s a 1 5 ,7 3 z ł ; I u l . C h e ł m i ń s k a , o b o k p . R o g o w s k i e g o 8 ,9 0

z ł o t y c h .

R a z e m : 9 3 ,8 9 z ł o t y c h .

P odając pow yższe do w iadom ości, składam y d o b i t n ie . D u ż o e k s p o n a t ó w

■ n i n i e j s z y m s e r d e c z n e p o d z i ę k o w a n i e w s z y s t - ; n a d e r c i e k a w y c h , u m i e s z c z o n y c h z r ę c z n i e w C z ę s t o c h o w y . W e w rześniu br. odbędz:e się v, kim o f i a r o d a w c o m . s p o s ó b p r z y c i ą g a j ą c y o k o w i d z a s p r a w ią z a d o - C zęstochow ie ogólnopolski zlot K ato ickiego

Z a r a z e m s k ł a d a m y s e r d e c z n e podziękow a- w o l e n i e k a ż d e m u z w ie d z a j ą c e m u w y s t a w ę . G u - i S t o w a r z y s z e n i a M ł o d z i e ż y M ę s k ie j . P rzed tro­

nie za poniesione trudy podczas w ykonyw ania s t o w n e u d e k o r o w a n i e s a l i t r a n s p a r e n t a m i m o r - nem K rólow ej Polskiej K orony w szystka m lo- kw ,esty, a m ianow icśec T o w a r z y s t w u P a ń Ś w . s k i m i , p o m y s ł o w o i n i e w i d o c z n i e u m ie s z c z o n e dzież polska zam anifestuje sw e gorące uczu-

d e k l a m a c j e , o d c z y t p . p r o f e s o r a G o l ik a , p r z e - i k a ż < J a T 0 < i 2 i n a w s t r e f i e o b j ę t e j 2 a r 7 ą .

5 )

6 ) 7 )

p ł a t a n e m u z y k ą o r k ie s t r o w ą .

C l o u o b c h o d u s t a n o w i W Y S T A W A . D z i ę k i z a b i e g o m c z ło n k ó w K o m it e t u W y k o ­ n a w c z e g o p p . !

dzeniem ochronnym .

• Z a n a r u s z e n ie m ir u d o m o w e g o i z n ie w a g ę S z p a k i e w i c z a i P o k o r o w s k ie g o skazany został p. F e l i k s W iśniew ski z W ąbrzeź- w y s t a w a p r e z e n t u j e s i ę i m p o n u j ą c o . Z a w i e r a I na w każdym w ypadku na 3 m iesiące aresztu, b o g a t y m a t e r i a ł p r z e d s t a w i a j ą c y w a ż n o ś ć k w e - łącznie na 4 m iesiące aresztu.

s t i i k o l o n i a l n e j w s p o s ó b o b r a z o w y z w i ę ź l e i

e g z o t y c z n y c h i K t o p o m o ż e ? w y j e c h a ć m ł o d z ie ż y d o

RUCH TOWARZYSTW.

S o k o l i l l l M i e s i ę c z n e z e b r a n i e

B a c z n o ś ć

„ S O K O Ł A * * o d b ę d z i e s i ę w c z w a r t e k d n i a 7 - g o b m . o g o d z i n i e 2 0 ,0 0 w s a l i p . K o s t r z e w y .

O b e c n o ś ć w s z y s t k i c h c z ł o n k ó w o b o w i ą z k o w a .

—. B aczność R ezerw iścill! W czw artek dnia 7 kw ietnia o godz nie 17(30 odbędzie się zbiór­

ka na dziedzińcu Szkoły Pow szechnej M ęskiej w celu w zięcia udz ału w pochodzie Ligi M or­

skiej i K olonialnej.

Po obchodzie odbędzie się m iea. zebranie w D om u Społecznym . Z a r z ą d

Cytaty

Powiązane dokumenty

Naczelny Komitet uczczenia pamięci M arszałka Józefa Piłsudskiego zwrócił się do społeczeństwa z wezwaniem do obchodu w skupieniu i modlitewnej kon­.. templacji 3-ej

z num erem , który pow inien był się znajdow ać na każdym .przedm iocie, oddanym na przechow anie.. Jim m ocno poczerw ieniał

Płowe niebo wiosenne rozpina się ponad światem, ciepły wiatr przeciąga z za wirchów; brzegi potoków świecą się stokrotkami, dzwonkami, lśnią się jaskrem i gwiazdami

tym zebrały się dzieci ma boisku szkolnym, skąd w pochodzie udały się na uroczyste

sze rozłożyste, górzyły się kamionki, cierniem obrosłe, w złotawym świetle o- stro wyrzynały się szare i utytłane kiej ścierki ugory; to płachty zielonawe o- zimin..

D om yślając się, że łatwiej będzie dostać się do w nętrza do­. m u od tylnej części, pod

którym przedstawiali się jako członko- dzieh się zva X L z wie kapituły orderu „W ielkiej śm ierci&#34;.. , pu

W związku z powyższe uczestnicy zebrania Polskiego Związku Zachodniego w W cibrzeźnie w dniu 17 marca 1938 roku jaknajenergiczniej protestują przeciwko nazywaniu Pomorza