Nr 16 (303)
odnicze dziwy Kędzierzyna-Koźla I Napad na Jubilera
dodatek ekologiczno-rolniczy I str. 3
.. JA NATOMIAST, BYWAM
20 kwietnia 2005
Cena: 1,50 zł (w tym 7% VAT)
INDBt 320 412ISSN 15080-625
www.lokalna.com.pl
T elefony K omórkowe
CHCES2 KUPIĆ TANIO WYMIENIĆ NA N WGRAĆ OPROGRAMOWA
NAJTANIEJ W MIESCIi
!!
Ul.Wojska Polskiego 13 tel. 77/481 00 10 Al.Jana Pawia II 8 77/481 88 88
ul.Czerwińskiego 3 tel. 77/482 44 66
e-mail: tomkom.kk@interia.pl simpuus
— koszt rozmów
od 1O gr. za min
SKLEP FIRMOWY PLUS GStVl
Kędzierzyn-Koźle, ul. Wojska Polskiego 1 Tel. 077/48 19 008
Przyjmowanie wpłat za rachunki bezprowizji
Jutrozaczyna t»v
KOMENTARZE
Bolesław BEZEG redaktor naczelny
Nadajmy hali w Azotach imię dyrektora ZAK
Chmielewski zasłuży!
Pomóż z Lokalnp
Dary dla najuboższych
Nadal trwa akcja charytatywna prowadzona przez naszą redakcję i od
dział ginekologiczno-położniczy kozielskiego szpitala. Przypominamy, że zbie
ramy ubranka, wózki, wszelkiego rodzaju sprzęt AGD, a także wszystko, co może przydać się ludziom do codziennego życia. Państwa dary przekazywa
ne są najuboższym za pośrednictwem położnych środowiskowych. Ta akcja ma na celu niesienie pomocy szczególnie najmłodszym mieszkańcom nasze
go miasta, aby mogli oni dorastać w jak najbardziej godziwych warunkach.
Zatem jeśli ktoś z Państwa miałby ochotę wspomóc naszą akcję, to prosimy o kontakt z redakcją “Gazety Lokalnej" pod numerem telefonu 483 40 49 lub osobiście w naszej siedzibie mieszczącej się przy al. Jana Pawła II27, pokój 31.
________ ________ ______________________ A reklama
Azotowe Koło Stowarzyszenia Inży
nierów i Techników Przemysłu Che
micznego wystąpiło z propozycją, by hali sportowej w Azotach nadać imię Konstantego Chmielewskiego. Uwa
żam, że to dobry pomysł i jakby histo
ryczne dopełnienie dziejów.
To za czasów dyrektorowania Kon
stantego Chmielewskiego zakłady za
częły budowę owej hali. Miał być to ko
lejny obiekt do użytku dla wszystkich mieszkańców miasta, podobnie jak kino
„Chemik” czy hala sportowa przy al.
Jana Pawła II. Z powodów finansowych budowę przerwano i przez długi czas obiekt był systematycznie rozkradany.
Kilka lat temu, gdy zapytałem promi
nentnego urzędnika miejskiego, co z tą halą, usłyszałem: „Najlepiej, gdyby się zawaliła, byłby kłopot z głowy”. Po la
tach Rada Miasta zdecydowała o dokoń
czeniu budowy i pomimo wielu wątpli
wości chyba dobrze się stało. Jeśli hala miałaby mieć patrona, to teraz jest do
bry moment, by o tym pomyśleć.
Nie będę opisywał licznych osiągnięć Konstantego Chmielewskiego, możemy o nich poczytać w liście Koła SITP
Chem na str. 9. Pozwolę sobie jedynie na kilka osobistych wspomnień. Pozna
łem tego niezwykłego człowieka, będąc dziennikarzem specjalizującym się w te
matyce gospodarczej. Moja pierwsza rozmowa z Konstantym Chmielewskim była niezapomniana: był to człowiek myślący kategoriami europejskimi, wi
dzący procesy ekonomiczne w skali światowej i potrafiący przystępnie wy
tłumaczyć niewidoczne dla zwykłych śmiertelników zależności między global
nymi procesami ekonomicznymi a co
dziennym życiem przeciętnego Kowal
skiego w Kędzierzynie-Koźlu. W czasie gdy w naszym mieście wszyscy zachwy
cali się kokosami zarabianymi przez ZAK, dyrektor biura wykonawczego konsorcjum rafineryjnego martwił się przyszłością polskiego przemysłu che
micznego i przewidywał różne zagroże
nia, z których wiele się po latach spraw
dziło. Przy tym był człowiekiem niesa
mowicie kontaktowym: potrafił z pa
mięci wymieniać nazwiska szeregowych pracowników, których poznał ileś lat wcześniej, f miał ogromną cierpliwość dla dyletanctwa dziennikarzy.
Konstanty Chmielewski swoje zdro
wie stracił zmagając się przez lata ze stresami ogromnej odpowiedzialności, jaką świadomie ponosił za Zakłady, pra
cowników i ich rodziny. Niewieluludżt tej miary spotkamy w życiu - uważam, że koniecznie należy utrwalić jego pa
mięć w świadomości mieszkańców mia
sta - miasta, któremu poświęcił niemal całe swoje życie.
Komentarz (o)pisany
DOMEK
BATERIA 29z,
Świat odkrywa się
Katarzyna przed nami pod po- OSTROWSKA stacią obrazów i słów. To, co nazwa
ne, staje się. To, co ujęte w obraz, to kawałek świata, który poznajemy. Na co dzień to odkrywanie świata nie jest ła
twe; obrazy uciekająspod powiek, a sło
wa się rwą. Ale jest sposób, by je zatrzy
mać: sztuka. Wystawa zorganizowana przez nauczycieli gimnazjum nr 3 i Miej
ską Bibliotekę Publiczną pokazuje, jak ważne jest, aby dać młodzieży szansę na własną wypowiedź. Tłum, jaki przyszedł na wernisaż, aby wysłuchać poezji i zo
baczyć obrazy stworzone przez młodych ludzi, potwierdza to zdanie. Znalazło się
kilku dorosłych, którzy pokazali, że można, że warto, że świat to nie tylko ułuda telewizyjna, ale przede wszystkim to, co my zauważamy, to, czemu chce- my się przyjrzeć.
Dawno nie było w naszym mieście tak ciekawej i tak świeżej wystawy. A ta wystawa pokazała, że jest wielu mło
dych, wrażliwych ludzi, ale to od nas, dorosłych, zależy, czy pozwolimy im się rozwinąć. To my, dorośli, możemy dać im do ręki pędzel, pióro i sprawić, żeby w ten sposób wyrażali swoją zgodę lub niezgodę na świat. Możemy też nie dać im nic, a wtedy oni sami znajdą.
Pytanie: co znajdą? Może jajko, któ
rym można w kogoś rzucić? Możliwe,
sama się o tym przekonałam. Może piwo, którym można się upić? Możliwe, sama widziałam. Może. .. Możliwości jest wiele, tak jak skutków tych możli
wości. To też jest część naszego świa
ta, która odkrywa się przed nami, choć nie do końca odkrywa się jej sens.
Dlatego mam nadzieję, że ten krok uczyniony wspólnym wysiłkiem przez nauczycieli i uczniów będzie wska
zówką. W czasie sześciu dni stworze
nia Bóg zrobił swoje. Teraz czas na nas. I choć mamy więcej niż sześć dni na swoje stwarzanie świata, to jednak nie jest wiele. I oby raczej nie zaczęło się ab ovo, szczególnie na czyimś ubraniu.
KĘDZIERZYN-KOŹLE (KŁODNICA) UL,WYSPIAŃSKIEGO 49 tel. 077/482-55-64
Czym skorupka za młodu...
ać
KREDYTY
BEZ OPŁAT WSTĘPNYCH I PORĘCZYCIELI
MINIMUM FORMALNOŚCI, SZYBKA REALIZACJA, DŁUGI OKRES KREDYTOWANIA
GOTÓWKOWE
wysokie kwoty bez zabezpieczeń bez zgody współmałżonka przy liczeniu zdolności kredytowej nie bierzemy
pod uwagę ilość członków rodziny HIPOTECZNE
na budowę, remont, zakup nieruchomości
K-Koźle, ul. Jana Pawła II 4, lp., lokal 124, tel. 483 42 81 Opole, ul. Reymonta 14, lp., lokal 1, tel. 44 17 950 do 951
Twoje finansowe wsparcie
^CHROBRY
KONSOLIDACYJNE
na spłatę innych zadłużeń masz kilka kredytów:
połącz je, płać jedną niższą ratę i dobierz dodatkową gotówkę
OBSŁUGUJEMY KLIENTÓW PROGRAMU NON STOP
Andrzej Kilka dni temu
Kopacki
bandziory w kominiarkach znów od
wiedziły kozielskiego jubilera. Zachęco
ne bezradnością organów ścigania, zro
biły to już po raz trzeci w ciągu ostat
nich czterech miesięcy. Z tym że na swoim koncie odnotowały tylko dwa udane skoki. Łącznie darmozjady zrabo
wały 360 tys. zł. Siedzą teraz zapewne przy piwku i planują kolejny napad, bo ten sposób zarabiania pieniędzy jest wprawdzie ryzykowny, ale gra warta świeczki. Tyle kasy w kilkadziesiąt se
kund to nawet aferzyści FOZZ-u nie za- robili.
Chwaliłem policję, gdy na gorącym uczynku schwytała oszusta wyłudzające
go od starszych ludzi pieniądze metodą na “krewnego”. Tym razem stróżom prawa powinno być wstyd, bo niemal pod ich nosem (kilkadziesiąt metrów od
komisariatu) dochodzi do największego rabunku w historii miasta.
Tymczasem gangsterom w kominiar
kach wyrasta groźna konkurencja. Ma
luchy w wieku 10 i 13 lat'także rabują w biały dzień, tylko że na mniejszą ska
lę. Ostatnio wpadli do zakładu fryzjer
skiego w Koźlu, skąd po krótkiej sza
motaninie i pogryzieniu kobiety zdołali ukraść około 500 zł. Na szczęście dale
ko nie uciekli. Zostali złapani przez bardziej skutecznych od policji mło
dzieńców. Problem w tym, że gównia
rzom, którzy dokonali tego rozboju, włos z głowy nie spadł. Są wolni i po
dobnie jak ich starsi koledzy mogą upra
wiać swą przestępczą twórczość.
Przy tym wszystkim zdziczenie oby
czajów polegające na rzucaniu w ludzi jajkami z okien kozielskiej bursy to tyl
ko pryszcz. Inna sprawa, że takim jaj
kiem rzuconym z dużej wysokości moż
na komuś wyrządzić krzywdę. Jak na ra
zie rozrywkowa młodzież nikomu głowy nie rozbiła.
W tym momencie należy zadać sobie pytanie, czy prawo w naszym kraju nie jest zbyt archaiczne i kompletnie niedo
stosowane do realiów. Życie pokazuje, że trzeba je zaostrzyć, obniżając jedno
cześnie dolpą granicę wieku pełnej od
powiedzialności karnej. Choćby po to, aby młodociani przestępcy ponieśli su
rowe konsekwencje za to, co robią.
Już słyszę głosy obrońców praw czło
wieka i przedstawicieli partii “inteligenc
kich”, że sieję demagogię i piszę pod pu
bliczkę, powielając bardzo powszechne poglądy. Skoro są takie powszechne i zy
skują poparcie społeczne, to dlaczego nasza dojrzała klasa polityczna nie słucha obywateli i nie zaostrzy prawa? Zbliżają się wybory, może wówczas zaczną słuchać tego, co mówi ulica.
"Gazeta Lokalna" - tygodnik, ukazuje się w Kędzierzynie-Koźlu i powiecie kędzierzyńsko-kozielskim.
Adres redakcji: al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle, tel. 483 40 49, fax 483 46 59 e-mail: li- sty@lokalna.com.pl
Redaguje zespół: Jan Bartoszek, Krzysztof Bednarz, Bolesław Bezeg - redaktor naczelny ■ e-mail: red- nacz@lokalna.com.pl, Jakub Dźwilewski - zastępca redaktora naczelnego - e-mail: zastepca@lokal- na.com.pl, Ewa Gorgowicz, Tomasz Kapica, Andrzej Kopacki, Grzegorz Łabaj (dział sportowy), Marian Marciniak, Kamil Nowak, Adriana Nurzyńska, Katarzyna Ostrowska, Artur Ściański, Piotr Warner, Mi
chał Wawrzecki, Zofia Wisła. Kierownik biura: Beata Witamborska.
Agencja reklamy i marketingu: Adriana Nurzyńska ■ tel. 0 602 395 455, Artur Ściański - 0 606 591 562. Fax 483 46 59, e-mail: reklama@lokalna.com.pl Skład: City Media, tel. (077) 442 60 82, citymedia@citymedia.pl. Korekta: Ewa Żabska., Drak: Drukarnia “Pro Media”, 45-125 Opole, ul. Składowa 4, tel./fax 453 18 07.
Wydawca: Miejski Ośrodek Kultury, al. Jana Pawła II 27, 47-220 Kędzierzyn-Koźle.
Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo redagowania i skracania nadesłanych tekstów. Za treść ogłoszeń redakcja nie odpowiada.
Samo życie-mówi dyrektor spółki PKS Connex, pytany o powody, Na poczptek 30 miejsc pracy dla których niesprawny autobus woził pasażerów, w tym dzieci
Niebezpieczny transport Nowy zakład
Inspekcja Transportu Drogowe
go zatrzymała w piątek na Ko
rzonku autobus PKS Connex, któ
ry był w tragicznym stanie, zagra
żającym życiu pasażerów. Trzy dni wcześniej autobus został do
puszczony do ruchu w stacji dia
gnostycznej PKS Connex.
Autobus, który jeszcze kilka godzin wcześniej wiózł dzieci, został skiero
wany do specjalistycznej stacji kontroli pojazdów w firmie AutoZAK. Lista stwierdzonych usterek była zatrważa- jąća.-Wybite wieszaki resorów na przedniej i tylnej osi, skorodowane wzmocnienia podłogi i inne elementy, uszkodzenia instalacji elektrycznej, pęknięta przednia szyba, usterki w układzie kierowniczym, przekroczenie dopuszczalnej różnicy sił hamowania między lewym i prawym hamulcem, przekroczone były także normy za
wartości spalin. Podłoga w miejscu przedniego prawego nadkola była cał
kowicie zarwana. W każdym momt-n-
■ eie mogfa-nTC~ wy trzy mać ciężaru pasa
żera.
- Diagnostyk, gdy to zobaczył, złapał się za głowę z przerażenia
To mogło być podpalenie
Hektary poszły z dymem
Foto:KBD
Obydwa pożary strawiły łęcznie około 12 hektarów lasu Dwa groźne pożary wybuchły w
poniedziałek i we wtorek w Kędzie
rzynie-Koźlu. W obu przypadkach płonął las w Azotach.
Pierwszy pożar wybuchł w ponie
działek ok. godz. 13.50. Objął od sied
miu do dziewięciu hektarów lasu. Straż pożarna gasiła go przez kilkanaście godzin. Jeszcze we wtorek po połu
dniu trwało dogaszanie pogorzeliska.
- opowiada Wojciech Kurpiński, dy
rektor techniczny w AutoZAK.
Trzy dni wcześniej pojazd prze
szedł kontrolę w stacji diagnostycznej PKS Connex. Nie stwierdziła ona żadnych usterek, które uniemożliwia
łyby użytkowanie autobusu.
- Jakim prawem ten autobus zo
stał dopuszczony do ruchu! - obu
rza się Tomasz Grzybek, młodszy inspektor Transportu Drogowego w Opolu. - To niedopuszczalne!
Autobus został wycofany z ruchu, zatrzymano także dowód rejestracyj
ny wozu. Ponadto inspekcja skieruje pismo do starosty powiatu kędzie- rzyńsko-kozielskiego z informacją o całym zajściu. Starosta może cofnąć uprawnienia stacji diagnostycznej fir
my PKS Connex.
- Jest mi bardo przykro z tego powodu i przepraszam za te wszystkie usterki - kaja się Janusz Sikora, dyrektor generalny PKS Con- nex Kędzierzyn-Koźle—Dodaje jed- z wyjątkiem dwóch, układu hamulcowego i korozji nadkola, wszystkie inne nie zagrażały bezpie
czeństwu pasażerów. - Te dwie usterki powstały w dniu kontroli
Wczoraj około godz. 11.40 w pobliżu pierwszego pożaru wy
buchł kolejny. Zapalił się las za Kanałem Kędzierzyńskim przy ul.
Dąbrowa Leśna. Gasiło go aż dzie
więć jednostek straży pożarnej.
Około godz. 14.00 został opanowa
ny. Łącznie spłonęły 2-3 hektary lasu.
ANKO
autobusu, więc diagności nie mogli o nich wiedzieć.
Zwróciliśmy dyrektorowi uwagę, że także bez tych dwóch usterek au
tobus nie powinien być dopuszczony do ruchu,
- Wie pan, życiowe przypadki.
Muąiał jechać, bo brakowało sprawnych autobusów. Pewne nie
dociągnięcia się zdarzają i nie można wykluczyć ich w przyszło
ści. Samo życie - z rozbrajającą szczerością odpowiada dyrektor Siko
ra.
Jakub DŹW1LEWSKI
Wynieśli biżuterię wartości 300
Tonie
Już po raz drugi w ciągu za
ledwie czterech miesięcy bandyci obrabowali sklep jubilerski w naszym mie
ście. Tym razem był to naj
większy rabunek w historii Kędzierzyna-Koźla.
Do zdarzenia doszło w zeszły czwartek około południa w sklepie przy ulicy Złotniczej. Zarówno pora jak i miejsce napadu mogą nieco za
skakiwać. Nieczęsto bandyci decy
dują się bowiem na akcję w środku dnia, w centrum miasta (bo tuż przy samym rynku), no i w pobliżu komi
sariatu policji, oddalonego od miejsca zdarzenia zaledwie o kilkadziesiąt metrów.
Tuż po południu do sklepu przy ul. Złotniczej, w którym jak na jubi
lera było dosyć “tłoczno” (dwie eks
pedientki i aż trzy klientki), wpadło trzech zamaskowanych zbirów. Je
den z nich, trzymając w ręce przed
miot przypominający pistolet, sterro
ryzował kobiety, natomiast dwaj po
zostali z porozbijanych młotkiem gablot wyciągnęli wyroby jubilerskie wartości 300 tys. zł. Wszystko roze
grało się w ciągu zaledwie kilkudzie
sięciu sekund. Następnie wybiegli wraz z łupem na ul. Złotniczą, wsie
dli do samochodu i odjechali.
Kolejna niemiecka firma zamie
rza zainwestować w naszym mie
ście. Jej zakład powstanie w Koź
lu Porcie, w miejscu gdzie kiedyś funkcjonował Cewe Cołor.
Chodzi o firmę Kónig Metal Pol
ska. Jest to przedsiębiorstwo działają
ce w branży motoryzacyjnej. Zajmuje się obróbką blacharską, a jej specjal
nością jest produkcja klapek do wle
wów paliwowych dla takich potenta
tów, jak Porsche czy BMW. Firma ta wytwarza także rurki, które służą do automatycznego uruchamiania podu
szek powietrznych w samochodach.
- Jest także kooperantem naj
większego producenta maszyn poli
graficznych z Heidelbergu. Kónig
- Nasi lu
dzie już w kil
ka minut do
tarli na miej
sce zdarze
nia. Natych
miast zarzą
dziliśmy obła
wę, ale nie
stety bandyci zdołali uciec - ubolewa nad
komisarz Jacek Żarowski, za
stępca komen
danta powiato
wego policji w K-K.
Sklep jubilerski przy ul. Złotniczej obrabowano w kilka
dziesiąt sekund Ponadto policyjni specjaliści badali ślady pozostawione przez spraw
ców kradzieży. Odpowiednie służby (ściągnięto nawet posiłki z Opola) nieustannie prowadzą czynności do
chodzeniowo-śledcze. Czy przynio
są one jakieś rezultaty, dowiemy się w najbliższych dniach.
- Metoda działania sprawców obu napadów rabunkowych na sklepy jubilerskie jest bardzo podobna.
Mam tu na myśli napad z 17 grud
nia na jubilera przy ul. Piastow
skiej jak i ten ostatni. Kto wie, może dokonują ich ci sami ludzie - nie wyklucza nadkomisarz Żarowski.
Przypomnijmy, podczas grudniowe
Metal to firma średniej wielkości.
Zatrudnia około 500 pracowników.
Teraz postanowiła uruchomić swo
ją filię w K-K - informuje Jan Kubi
na, wiceprezes koncernu Berger, który bardzo aktywnie działa na rzecz po
wstania nowej niemieckiej firmy w na
szym mieście. On też udziela wszel
kich informacji na ten temat.
Nowy zakład zatrudni na początek około 30 osób, ale będzie miał bardzo duże możliwości i perspektywy dal
szego rozwoju.
- Obecnie poszukujemy spawa
czy i kilku ślusarzy. Już 9 maja wyjadą oni na szkolenie do Nie
miec - dodaje Jan Kubina.
ANKO
go skoku wartość skradzionego mienia oszacowano na 60 tys. zł. Co ciekawe, w lutym tego roku trzej bandyci ponow
nie próbowali okraść jubilera z Piastow
skiej, ale sklep był już zamknięty. Jego właściciel Bernard Machecki niechętnie mówi o napadzie na konkurencję z ul.
Złotniczej: - Nikogo się już nie boją, przed nikim nie czują respektu. Do
konali rabunku, nie zważając nawet na fakt, że w środku byli klienci.
Właściciele okradzionego w zeszły czwartek sklepu w ogóle nie chcą rozmawiać z dziennikarzami. Są zre
zygnowani i wystraszeni.
Tekst i foto:
Andrzej KOPACKI
Koalicja nie ma alternatywy w razie niewybrania starosty
Drugie podejście
Józef Gisman ponownie będzie kandydował na fotel starosty na
szego powiatu.
Trzy tygodnie temu ta sztuka się nie udała, jednak tym razem Józef Gisman szuka poparcia wśród radnych opozycji.
Do wzięcia jest wakujące stanowisko pią
tego członka zarządu powiatu, które mia
łoby przypaść radnemu spoza koalicji. Na
tomiast w wywiadzie udzielonym „NTO”
starosta przeprosił Mirosława Borzyma i Krzysztofa Gudejkę za głosowanie za wnioskiem o zwolnienie obu radnych z pracy. To jednak na niewiele się zdało.
- Wołałbym, żeby pan starosta po prostu po ludzku przyszedł, podał rękę i twarzą w twarz przeprosił - powiedział nam radny Borzym. - Szanu
ję radnych Bronisława Piroga i Wła
dysława Koczubika, którzy mieli odwagę zrobić to, patrząc mi prosto w oczy, a nie na lamach gazety.
Najbliższa sesja odbędzie się we wtorek 26 kwietnia. W jej trakcie radni podejmą uchwałę w sprawie udzielenia zdymisjono
wanemu zarządowi absolutorium oraz wy- biorą starostę i nowy zarząd powiatu.
Tekst i fotot: JAD
Sąd nie chclał dobrowolnie
Trzech oskarżonych o kradzież ćwierci miliona litrów paliwa z bazy paliwowej Orlenu w Blachowni po
prosiło o dobrowolne poddanie się karze. Na wczorajszym posiedzeniu sąd jednak odrzucił ten wniosek.
Proceder miał miejsce od maja 2003 roku do września 2004 roku, kiedy to szajka wpadła (sprawę opisaliśmy dokładnie w „GL” nr 7). Na ławie oskarżonych zasiadło czterech kie
rowców, dwaj ochroniarze oraz dwaj pracownicy z kadry zarządzającej bazą paliwową w Blachowni.
Trzech spośród ośmiu oskarżo
nych uzgodniło z prokuraturą wyso
kość kary. Specjalny tryb dobrowol
nego poddania się karze pozwala bez przeprowadzenia przewodu sądowe
go wydać wyrok. Muszą się jednak zgodzić na to wszystkie strony postę
powania: oskarżeni, prokuratura i sąd.
Na wczorajszym posiedzeniu sądu prokurator wnioskował o kary po
zbawienia wolności od 1,5 do 2,5 roku w zawieszeniu oraz kary grzywny. Sąd jednak wniosek odrzu
cił. Pierwsza rozprawa odbędzie się 28 czerwca.
JAD
Zdziczenie obyczajów
Jajcaize z bursy
Przechodząc obok bursy przy ulicy Piastowskiej, trze
ba się mieć na baczności.
Bogu ducha winny przecho
dzień może bowiem obe
rwać w głowę surowym jaj
kiem, kefirem albo serkiem homogenizowanym. Ucznio
wie rzucają w ludzi, bo się nudzą.
Jedenastego kwietnia młoda dziew
czyna (jak się później okazało, nasza redakcyjna koleżanka) wracała po południu do domu. Szła chodnikiem po drugiej stronie ulicy Piastowskiej, czyli dobre kilkanaście metrów od bursy.
- Nagle dostałam jajkiem. Na całe szczęście nie w głowę, bo wów
czas mogło się to różnie skończyć.
Jednak ubranie było brudne. Wy
glądałam, delikatnie mówiąc, nie
ciekawie - przyznaje Kasia Ostrow
ska.
Z przeciwka szła inna kobieta, któ
ra widziała całe zdarzenie*
- Dziewczyna znajdowała się na wysokości Studium Medycznego, gdy z narożnego balkonu na dru
gim piętrze poleciały w jej kie
runku surowe jajka - opowiada ko
bieta- Przynajmniej jednym mu- siała dostać, bo po ubraniu spływa
ły resztki żółtka. Biedna, stanęła jak wryta, bo nie wiedziała, co się dzieje. Bała się pójść na skargę, ale namówiłam ją i poszłyśmy ra
zem do dyrektorki tejże bursy.
Kobieta zapewnia, że to nie pierw
szy taki przypadek. Widziała, jak w kierunku pobliskiego przystanku au
tobusowego leciały z okien bursy po-
Gangsterzy w pampersach
Obrabowali fryzjera
Chwile grozy przeżyły pra
cownice zakładu fryzjer
skiego naprzeciw sklepu
“Biedronka” w Koźlu. Dwaj chuligani w wieku 10 i 13 lat postanowili dokonać skoku na fryzjera. Prawie im się udało.
Fryzjerki opowiadają, że maluchy weszły do zakładu jakby nigdy nic.
Najpierw zapytali, czy jest szefowa.
Szefowej nie było, więc kazali jej po
szukać.
- Nagle jeden z nich podszedł do szuflady, gdzie trzymałyśmy dwu
dniowy utarg. Łącznie około 500 złotych - opowiadają fryzjerki. - Dzieciak wyciągnął wszystkie pie
niądze i chciał uciec z zakładu.
Zaczęłam się z nim szarpać przy
jemniki z kefirem i serkami homoge
nizowanymi, bułki, a nawet kondo
my. Co bardziej odważni mieszkańcy zgłaszali te przypadki policji.
Dyrektor bursy Jolanta Andros po
twierdza, że 11 kwietnia zgłosiła się do niej młoda dziewczyna, która zo
Miejmy nadzieję, że z okien bursy przy ul. Piastowskiej nie polecę już żadne jajka ani kondomy
stała trafiona jajkiem rzuconym przez mieszkańca bursy.
- Szybko ustaliłam, kto to zro
bił. Kazałam przeprosić dziewczy
nę i pokryć koszty prania chemicz
nego zabrudzonej odzieży - zapew
nia pani dyrektor. - Ponadto za karę
“żartownisie” musieli wykonać prace porządkowe w rejonie bursy.
Sprawcami tego chuligańskiego wybryku byli uczestnicy kursów, którzy przyjeżdżają do K-K prak
tycznie z całego województwa. Sta
nowią większość w bursie, gdyż na 97 uczniów 45 to stali lokatorzy
drzwiach, ale tak mocno ugryzł mnie w rękę, że musiałam go pu
ścić. Ślad po tym ugryzieniu mia
łam jeszcze przez kilka dni.
Nastoletni złodziejaszek wybiegł na zewnątrz, a zaraz za nim fryzjerka, która zaczęła wzywać pomocy. Aku
rat w pobliżu przechodzili dwaj nie- . co starsi chłopcy, którzy dogonili ra
busiów i odebrali skradzione pienią
dze. Po chwili na miejsce zdarzenia dotarł radiowóz. Okazało się, że obaj chuligani sąjuż dobrze znani policji.
- To, co się stało, było dla nas Szokiem. Ochłonęłyśmy dopiero po dwóch godzinach. Dobrze, że to wszystko tak się skończyło - przy
znają fryzjerki. - Wiemy już, że nim dotarli do nas, po drodze przestra
szyli jakąś starszą kobiecinę i od
wiedzili pobliski warzywniak oraz przychodnię zdrowia. Stamtąd
uczęszczający na co dzień do miej
scowych szkół, a reszta to wspo
mniani kursanci. W bursie przebywa
ją tylko miesiąc i taki pobyt często traktują jako okazję do tego, aby się wyszumieć.
- Trudno poznać i wychować ich
w przeciągu miesiąca, tym bar
dziej że wielu pochodzi z rodzin patologicznych. Prosimy, aby osoby poszkodowane zgłaszały nam ta
kie chuligańskie wybryki, gdyż oni nie mogą czuć się bezkarni - dodaje Jolanta Andros.
Wychowawca z kozielskiej bursy Andrzej Lachowicz nazwał całe zda
rzenie incydentalnym wyskokiem: - Nasza młodzież, która mieszka tutaj na stałe, takich rzeczy nie robi, gdyż zdaje sobie sprawę z ewentualnych konsekwencji.
Tekst i foto: Andrzej KOPACKI
Opisane w tekście sceny roze
grały się w tym zakładzie. Pogry
ziona przez rabusia fryzjerka nie chciała pokazywać się na zdjęciu również nie wyszli z pustymi ręka
mi. Co za czasy, 10-letni gangste
rzy grasują po ulicach.
Tekst i foto: Andrzej KOPACKI
Sprawiedliwi wśród nas
Ryzykowała \ za najwyższą cenę
Maria Mikusz, mieszkanka nasze
go miasta, w czasie II wojny świa
towej ukrywała Żydów przed zbrodniczą machiną nazistow
skich Niemiec. Kilka dni temu spotkała się z młodzieżą kędzie- rzyńskiego liceum, aby mogli oni wysłuchać pasjonującej opowie
ści, w której odwaga wygrała z obojętnością, a życie ze śmiercią.
Młodzież li
ceum wzięła udział w akcji
„Sprawiedliwi wśród narodów świata - spra
wiedliwi wśród nas”.
- Aby wziąć udział w tym projekcie, uczniu w i ę szkoły musieli odnaleźć oso
bę, która rato
wała Żydom ży
cie w czasie II wojny świato
Maria Mikusz spotkała się z uczniami i pracownika
mi II LO w miniong środę wej - wyjaśnia Anna Kolasa, nauczy
ciel w II LO.
Odnalezioną osobą była Maria Mikusz z domu Dobrucka. W czasie okupacji Dobruccy mieszkali w Czortkowie, w dawnym województwie tarnopolskim.
Rodzina miała wielu znajomych i bliskich sobie osób wśród ludności żydowskiej, za
mkniętej przez Niemców w tamtejszym getcie. Jak wspominają świadkowie, wie
le osób w momencie zagrożenia życia znalazło schronienie i opiekę w domu państwa Dobruckich. W szlachetnych, a zarazem niezmiernie ryzykownych wysił
kach brała udział także córka państwa Dobruckich, pani Maria.
Najwyższa cena - To były takie czasy, że iskaza
nym na śmierć można było zostać za wiele rzeczy - wspomina Maria Mikusz. - Jeżeli już mieliśmy ryzy
kować, to za najwyższą cenę.
Z pomocy i opieki korzystało wielu Ży
dów. Pani Maria wymienia bez zastanowie
nia: mecenasa Margulesa, nauczycielkę muzyki Gerbelową, księgowego Szora, kup
ca Perelmutera i wielu innych. Przez dwa lata do wyzwolenia ukrywano między inny
mi Stanisławę Pikholc, która w latach pięć
dziesiątych wyemigrowała do Izraela. Naj
bardziej jednak utkwiło w pamięci pani Marii wyprowadzenie z getta trzyletniej Izabelli, córki Friedy i Salomona Hauserów.
Maria miała wówczas piętnaście lat.
- Pewnego jesiennego dnia 1942 roku, w porze zapadającego zmro
ku, zaopatrzona w żydowską opa
skę, przeszłam tajemnym przej
ściem na teren getta w Czortkowie - opowiada nasza bohaterka. - Po dru
giej stronie tegoż ogrodzenia ocze
kiwał już na mnie pan Salomon.
Hauser zdjął mnie z małego okien
ka sklepu, przez które dostałam się na teren getta, i założywszy mi na ramię opaskę z gwiazdą Dawida, poszedł ze mną po swoją córeczkę.
W ukryciu do wyzwolenia
Tego samego dnia, tą samą drogą
wróciła z małą, zabiedzoną i schorowa
ną dziewczynką z terenu getta do swo
jego domu. Inka, bo tak nazywali mło
dą Żydówkę, pozostała w ukryciu u pań
stwa Dobruckich aż do wyzwolenia w lu
tym 1945 roku.
Dziś Inka mieszka w Kalifornii i na
zywa się obecnie Izabela Huber. Ma troje pięknych dzieci i nigdy nie straciła kon
taktu ze swoimi wybawcami. Pani Ma
ria Mikusz spotkała się z Inką po kil
kudziesięciu latach. Pierwszy raz po długiej przerwie ujrzały siebie na lotni
sku w Los Angeles.
Dobry człowiek — - NiejoArsflyśmy z siebie ani
"jednego słowa, po prostu płakały
śmy - mówi Maria Mikusz.
Całe spotkanie nagrywała jedna z amerykańskich stacji telewizyjnych.
Między innymi dzięki temu ten niesa
mowity moment mogli obejrzeć na telebimie uczniowie II Liceum Ogól
nokształcącego w Kędzierzynie-Koź
lu.
Uczniowie przedstawili wiersze trak
tujące o historii Holocaustu. Pani Ma
ria otrzymała od nich i pracowników szkoły kwiaty; były uściski i serdeczno
ści. Wcześniej uczniowie obejrzeli film, w którym Maria Mikusz opowiadała o swojej’historii. Przy powstawaniu tego obrazu aktywny udział wzięły dwie uczennice: Aleksandra Matykiewicz i Aleksandra Haneczko. To one najak
tywniej pilotowały tę akcję.
Maria Mikusz na pytanie, czym są dla niej słowa: „być sprawiedliwym wśród narodów świata”, odpowiada krótko:
- To po prostu dobry człowiek.
Tekst i foto: Tomasz KAPICA
Animatorzy kultury nagrodzeni
Miara człowieka
Miarą człowieka jest jego kultura - powiedział ks. dr Alfons Schubert podczas wręczenia nagród prezyden
ta miasta za wybitne osią
gnięcia w dziedzinie twór
czości artystycznej, upo
wszechniania i ochrony kul
tury w 2004 r.
redakcyjni koledzy: Katarzyna Ostrowska, Krzysztof Bednarz i Marcin Skoczek.
- To wy jesteście solą Kędzierzy
na-Koźla - stwierdził, otwierając uroczystość, zastępca prezydenta miasta Piotr Gabrysz.
Uroczystość wręczenia nagród ubarwiły występy artystyczne laure
atów prezydenckiej nagrody: Basi Fi
lip, Mateusza Gancarczyka, Kentuc-
Laureaci nagrody prezydenta miasta w dziedzinie kultury
Oprócz księdza Schuberta wśród wyróżnionych tą nagrodą w tym roku znaleźli się: zespół Kentucky Chicken, zespół Bohema, Małgorza
ta Serafm-Gancarczyk, Mateusz Gan
carczyk, Karol Staszewski, Maria Malec, Gotfryd Włodarz, Barbara Fi
lip, Marek Trzemżalski, Waldemar Ocjepski, Kamil Mrugała oraz, z czego jesteśmy bardzo dumni, nasi
ky Chicken oraz Bohemy, a także ar
tystek z działającego przy MOK Stu
dia Piosenki: Dominiki Łyczakow
skiej i Agaty Seidel.
W trakcie imprezy wręczono także nagrody prezydenta miasta w dzie
dzinie sportu - więcej na ten temat na str. 26.
Tekst i foto: BEZ
Przedstawienie o Papieżu
Ku pamięci
Uczniowie gimnazjum nr 5 z Kędzierzyna-Koźla przygo
towali przedstawienie upa
miętniające śmierć Jana Pawła II. W ubiegły ponie
działek odegrali je dla pod
opiecznych Domu Dzienne
go Pobytu „Wrzos” na Pia
stów, a dzień później wystą
pili dla domu „Pod Brzozą”.
W trzydziestominutowym progra
mie pod hasłem: „A przecież nie cały umieram, to co we mnie niezniszczal
ne trwa!”, zaprezentowano w skrócie życie Ojca Świętego, fragmenty ency
klik i homilii Jana Pawła II oraz po
ezję innych autorów, między innymi Juliusza Słowackiego. Podczas przed
stawienia wykorzystano podkłady muzyczne Mozarta, zaśpiewano
„Abba Ojcze”, słynną „Arkę” oraz
„To jest moje miasto Wadowice”.
Młodzież do występu przygotowały nauczycielki z gimnazjum nr 5: Tama
ra Tarasek oraz Jolanta Stefaniak. Pro
gram zostanie jeszcze odegrany 27 kwietnia dla grupy seniorów w „Ko
mesie”. ■ -
Tekst i foto: ART
Lokalna interweniuje
Skąd ta woda?
W budynku przy ul. Portowej 70 piwnice są, a właściwie ich nie ma. Są, bo je widać, ale nie można z nich korzy
stać.
potrafimy ustalić, skąd bierze się ta woda. Zakładaliśmy, iż z kana
lizacji burzowej, ale ekipa z „wo
dociągów” twierdzi inaczej. Nie pozostaje nam nic innego, jak systematycznie wypompowywać
Sprawcę włamania, który w marcu ukradł rower górski z piwnicy jedne
go z blachowniańskich bloków, zatrzy
mali policjanci po trwającym trzy tygo
dnie śledztwie.
***
W piwnicach budynku przy ul. Portowej cały czas stoi około 20 cm wody. Strzałka na łopacie wskazuje jej poziom
Mieszkańcy tej kamienicy skarżą się, że przez cały czas w piwni
cach stoi około 20 cm wody.
Poza tym żad
na z piwnic nie ma drzwi, a zatem trudno w nich cokol
wiek przecho
wywać. Pro
blemem są także źle za
bezpieczone szamba na ze
wnątrz bu
dynku, do których moż
na wpaść i już nie wyjść.
- Od dwóch lat interwe
niujemy w MZBK i bez większych efektów. Ż piwnic ko
rzystać się nie da, bo pełno tam wody. Ostatnio pływał w niej na
wet zdechły kot - narzekają lokato
rzy. - Rowery i wózki musimy więc trzymać na klatce schodo
wej, bo nie ma tu strychu. Tylko patrzeć, jak nam coś sprzątną.
Tutaj nie ma gospodarza. Proszę spojrzeć na sąsiedni budynek.
Od wielu lat stoi pusty. Jest okra
dany i dewastowany.
Halina Mińczuk, kierownik Ad
ministracji Budynków Komunal
nych Pogorzelec, której podlega obiekt przy ul. Portowej, potwier
dza, że problem z zalanymi piwni
cami jest jej dobrze znany: - Robi
liśmy tam różne ekspertyzy i nie
tę wodę, i obiecuję, że zrobimy to jak najszybciej. Być może pod
czas planowanego remontu tego budynku ustalimy źródło wycie
ku.
Ponadto pani kierownik zapewni
ła, że natychmiast zleci wykonanie drzwi do piwnic. O niezabezpie
czonych szambach nic nie wiedzia
ła, ale już pół godziny po naszym telefonie wysłała ekipę, która prowi
zorycznie zabezpieczyła studzien
ki. Pozostaje mieć nadzieję, że drzwi przywalone cegłami to roz
wiązanie tymczasowe i już wkrótce problem ten zostanie definitywnie rozwiązany.
Tekst i foto: ANKO
Kolegę pobił 21-letni mieszkaniec Koźla i ukradł mu telefon komórkowy.
Sprawcę wskazał poszkodowany.
***
79-letnią kobietę, która wtargnęła na jezdnię, potrącił jadący prawidłowo ford. Piesza doznała złamania kości miednicy i trafiła do szpitala. Do wypad
ku doszło na ulicy Chrobrego w czwart
kowy wieczór.
***
Dziennik lekcyjny wyrwał uczenni
cy 15-latek na terenie jednej ze szkół w
Sławięcicach. Sprawcę złapał wycho
wawca klasy. Nie wiadomo, co było powodem zajścia.
***
Nietrzeźwy kierowca nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu na skrzyżo
waniu dróg w Reńskiej Wsi. 19-latek kie
rujący samochodem marki VW zderzy) się z hondą. Motocyklista odniósł ogól
ne potłuczenia.
***
Policjanci zatrzymali dwóch nasto
latków (18 i 19 lat), którzy po wybiciu szyby wystawowej włamali się do skle
pu, skąd ukradli torebkę. Potem ci sami sprawcy usiłowali się dostać, również wybijając szybę, do kolejnego sklepu, tym razem z artykułami niemowlęcymi.
Do włamań doszło w śródmieściu Kę
dzierzyna w nocy z soboty na niedzie
lę-
***
Do eksplozji doszło w Koźlu w so
botę około 18.30.64-letni mężczyzna podczas prac opryskowych na działce, nabijając spryskiwacz ogrodowy sprę
żonym powietrzem kompresora, dopro
wadził do rozerwania butli z tworzywa sztucznego. W wyniku eksplozji butli mężczyzna doznał urazu głowy i w sta
nie ciężkim został przewieziony do szpi
tala.
***
W minionym tygodniu policjanci zatrzy
mali aż 20 nietrzeźwych użytkowników dróg. Większość, bo 13 z nich, to miło
śnicy jednośladów.
Zebrał JAD
PLĄS STUDI
IERASZ PRt
■
SAM o
ROLETkA W PROWADNICACH
PROFILE
3,4,5 komorowe NAJNIŻSZE CENY
lub PARAPET tylko 1 zł *
i PORTO)
| t'L : -
RABAT
DRZWI ROLETY DRAMY / “ “ 0NMŻ
481
■. V..CL tZJ
□
2 c 2 o.
35B
9.00 do 17.00 gp 16,00
INFORMATOR GOSPODARCZY
Tf RMINYIH
Przyjaciele
12 stycznia mija kmin wpłaty do ZUS za m-t grudzień osób opłocojącycli składki wyłącznie za siebie oraz deklaracji w przypadku gdy nastąpiła zmiana w porównaniu z miesiącem poprzednim.
51- 478,22 zł z chorobowym 51- 446,47 zł bez chorobowego 52- 140,50 zł
53- 31,75 zł
Koszty uzyskania przychodu 102,25 zł Podwyższone o 25% 127,82 zł Kwota zmniejszenia podatku 530,08 zł Minimalne wynagrodzenie brutto 824zł
ROK PODATKOWY 2003
Koszty uzyskania przychodu 99,96 zł Podwyższone o 25% 124,95 zł Kwota zmniejszenia podatku 530,08 zł
Progi podatkowe 2003
Podstawa obliczenia podałku
w złotych Podałek wynosi Ponad 0o
37.024,00 19% podstawy obliczenia minus kwota 530,08 zł 37.024,00 74.048,00 6.504,48 + 30%
nadwyżki ponad 37.024,00 zl 74.048,00 17.611,68+40%
nadwyżki ponad 74.048,00 zł
Kontrole potrwajq do 26 kwietnia
Poprawią znaki
Jeśli masz jakieś uwagi do
tyczące oznakowania dróg w miejscu twojego zamiesz
kania, możesz je zgłosić i zostaną one uwzględnione.
Jeszcze przez kilka dni trwać będzie bowiem prze
gląd ulic na terenie nasze
go powiatu.
Przegląd ma dostarczyć pełnej in
formacji o stanie oznakowania dróg, ogólnym stanie technicznym, a także ewentualnych zagrożeniach. Kontrole przeprowadzane będą przez zespół składający się z pracowników wy
działu komunikacji kędzierzyńsko- kozielskiego starostwa, policji, a tak
że zarządców dróg.
- Każdy z mieszkańców może w tym czasie zgłaszać swoje uwagi pod adresem wydziału komunika
cji w starostwie, bądź też bezpo
średnio u zarządcy konkretnej drogi - powiedziała nam Barbara Adamiak, rzecznik starostwa.
Przed samym przeglądem zbiera się odpowiednia komisja i analizuje
Nowe hipermarkety w K-K?
wnioski już przyjęte od mieszkańców bądź innych zainteresowanych. Na
stępnie udaje się ona w teren.
- Takie kontrole przeprowadza
my dwa razy do roku i za każdym razem nie brakuje nam pracy - powiedział Eryk Matula, kierownik wydziału komunikacji w kędzierzyń-
Część znaków wymaga wymiany na inne
sko-kozielskim starostwie.
Jak poinformował nas kierownik Matula, po każdym z przeglądów w gminach wiejskich średnio uwzględnia się i dokonuje pięciu poprawek, a w samym Kędzierzynie-Koźlu dwa razy tyle.
Tekst i foto: TOM
Promyczka
Tradycyjnie raz do roku Środo^
wiskowy Dom Samopomocy „Pro- myczek” w Kędzierzynie-Koźlu przyznaje tytuły „Przyjaciół Pro
myczka”.
- Tytuły otrzymują osoby i in
stytucje, które wspierają naszą działalność. To forma naszego podziękowania - powiedziała nam Barbara Kropacz-Mrożek, dyrektor placówki.
W tym roku przyjaciółmi „Pro
myczka” zostaną: Zakłady Azotowe Kędzierzyn, Ewelina Obara - wła
ścicielka sklepów tekstylnych, Ma
ciej Kulas - właściciel szkółki drzew i krzewów. Nadleśnictwo Kędzierzyn oraz ojciec Damian Dy
bała OMI z parafii św. Eugeniusza de Mazenod.
Tytuły przyznawane są od 1998 roku i do tej pory uhonorowano nimi 44 osoby i instytucje. W tym gronie jest też „Gazeta Lokalna”.
Uroczyste wręczenie tytułów od
będzie się 26 kwietnia o godz. 13.30 w siedzibie „Promyczka” przy ul.
jgtra Skargi w Kędzierzynie-Koź-
ŁAG
Minimalne wynagrodzenie uczniów w miesiącach Grudzień 03-Luty 04r.
1 klasa 2 klasa 3 klasa 86,40 zl 108,00 zl 129,60 zl
ZUS
Ubezpieczenie zdrowotne osób prowadzących działalność gospodarczą oraz współpracujących.
Grudzień 2003 r.
Zasiłek rodzinny 01.06.2002 - 30.04.2004 Na małżonka, pierwsze i druqie dziecko 42,50 zł
No trzecie dziecko 52,60 zl No czwarte i następne dziecko 65,70 zl
omy i syczmy
Maksymalna sławka z 1 km przebiegu pojazdów prywatnych używanych do telów służbowych
Dieto Nocleg Dojazd 1 20,00 zl 30,00 zł 400 zl I
Obniżcie kupcom podatki
O konieczności obniżenia po
datków lokalnych i zakazie budo
wy kolejnych sklepów wielkopo- wierzchniowych rozmawiali pod
czas zeszłotygodniowego spotka
nia przedstawiciele Kongregacji Przemysłowo-Handlowej Ogólno
polskiej Izby Gospodarczej w Kę
dzierzynie-Koźlu.
Został tylko kwiecień
Jak to zrobić?
Przypomnijmy całą procedurę. Najpierw musimy wyliczyć swój podatek. Potem jeden procent wyliczonej kwoty należnej fiskusowi (pomijamy grosze) wpłacamy na kontro wybranej organizacji. Dowód wpłaty musi zawierać imię, nazwisko, adres wpłacającego. W rubryce tytuł przelewu należy wpisać “1% podatku, zgodnie z art.
27d ustawy”. Potem wpłatę odliczamy od podatku, kwotę wpisując w rubrykę 181 (PIT 36) lub rubrykę 111 (PIT 37). Następnie czekamy na zwrot podatku.
Organizacje Pożytku Publicznego w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim
Do członków kongregacji dotarła informacja, że jedna z prywatnych firm zamierza wybudować centrum handlowe na terenie dawnego tartaku w pobliżu dworca głównego PKP.
Podobno ma tam powstać TESCO, OBI oraz IKEA. Na zebraniu mó
wiono także o planowanej budowie sklepu sieci LIDL na kozielskim to
rze kartingowym. Żaden z wymie
nionych terenów nie jest własnością miasta.
- Z zachodnią konkurencją nie mamy żadnych szans. Do
brze, że wybudowano nową halę targową Manhatan, ale handlujący w niej kupcy nie są w stanie rywalizować z hiper
marketami - mówił na czwartko
wym spotkaniu Włodzimierz Ka- peluszny, prezes KPH OIG w Kędzierzynie-Koźlu. Jego zda
niem miasto powinno wesprzeć lokalny handel poprzez.obniże
nie podatków od działalności go
spodarczej.
ANKO
ODSETKI
tom. Osób, do 900 cmJ 0,4798 zl 5om. Osób. pow. 900 cm! 3,7692 zl Dla motocykle 0,2119 zł i Dla motoroweru 0,1272 zł
Ustawowe: od 25.09.2003 wynoszą 12,25%
Od zaległości podatkowych: od 26.06.2003 wynoszą 13,5%
Sion odsetek no oraz pozostałych informacji na dzień 05.01®.
BIURO RACHUNKOWt „DAMIR"
INFORMUJ!
Ul.Balwirczaka 147-200 K-Koźle (koło Banku Śląskiegow Koźlu)
® 482-68-05 Simir@pro.onet.pl
„Bądź człowiekiem” - fundacja na rzecz seniorów, chorych,
niepełnosprawnych i honorowego krwiodawstwa - Kędzierzyn-Koźle PBS Kędzierzyn-Koźle nr konta: 32 88821032 2001 0025 3637 0001
Kędzierzyńsjd Klub Szachowy „Szach” Kędzierzyn-Koźle PEKAO SA nr konta: 17124016591111 00002591 9789
Stowarzyszenie pomocy chorym na dystrophle musculorum - Stare Koźle BGŻ Kędzierzyn-Koźle nr konta: 47 2030 00451110 0000 0102 0960
Stowarzyszenie niesienia pomocy chorym uzależnionym od alkoholu
i osobom współuzależnionym „Abstynent” - Kędzierzyn-Koźle PEKAO SA nr konta: 20124016591111 0000 2600 7908
Klub Sportowy Kędzierzyn-Koźle PKO BP Kędzierzyn-Koźle nr konta: 641020 3714 0000 4902 0007 7495
Ludowy Zespół Sportowy „Victoria” Cisek PBS o/Polska Cerekiew nr konta: 30 88821016 2002 0000 3421 0001
Towarzystwo Sportowe „Odra” Kędzierzyn-Koźle PBS Kędzierzyn-Koźle nr konta: 19 88821032 2001 0000 1560 0001
Towarzystwo Ziemi Kozielskiej Kędzierzyn-Koźle PKO BP Kędzierzyn-Koźle nr konta: 321020 3714 0000 4602 0008 4814
Miejski Międzyszkolny Klub Sportowy Kędzierzyn-Koźle BPH SA Kędzierzyn-Koźle nr konta: 69 1060 0076 0000 3200 00531217
Stowarzyszenie pomocy dzieciom „Brzdąc” Kędzierzyn-Koźle BGŻ Kędzierzyn-Koźle nr konta: 03 2030 00451110 0000 0091 6410
Ludowy Klub Sportowy Poborszów PBS Kędzierzyn-Koźle nr konta: 76 88821032 2001 0000 2222 0001
Polskie Stowarzyszenie na rzecz osób z upośledzeniem umysłowym
- koło Kędzierzyn-Koźle PKO BP Kędzierzyn-Koźle nr konta: 271020 3714 0000 4902 0079 0238
Stowarzyszenie na rzecz rozwoju wsi Mechnica Powiatowy Bank Spółdzielczy nr konta: 77 888210322001 001438400001
Polski Czerwony Krzyż BZ WBK 1 o/Opole 151090 2138 0000 0005 5600 0614
Polski Związek Niewidomych PEKAO SA Opole nr konta: 081240 31031111 00003483
Stowarzyszenie na rzecz osób niepełnosprawnych Olimpiady Specjalne Polska PKO BP Kędzierzyn-Koźle nr konta: 49 1020 3714 0000 4102 00810507
Gazeta
*(okalna
19 kwietnia 2005 16 (303)Rocznica wyzwolenia
Chwila zadumy wśród draew
60. rocznica wyzwolenia blachowniań- skiej filii obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu stała się okazją do uczcze
nia pamięci 4000 pomordowanych.
Choć na terenie województwa opol
skiego istniało ponad 80 filii KL Au
schwitz, największy znajdował się na te
renie Blachowni Śląskiej. Według przy
bliżonych wyliczeń przez okres istnienia obozu około 4000 więźniów zagłodzo
no, a ich ciała spalono w krematorium lub zakopano w pobliskich lasach.
- Machina zła przez zło napę
dzana - określiła w swoim przemówie
niu przyczynę wynaturzenia Elżbieta Rutkowska, wojewoda opolski. - Ten obóz to symbol totalitaryzmu, ja
kąkolwiek przyjmowałby on twarz. Ludzie ci ginęli, ponieważ dopuszczono do głosu ideologię fa
szystowską. Następne pokolenia również będą o tym wiedziały.
nych. Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych. - Może być tak, że za kilkanaście - kilkadziesiąt lat nikt nie będzie chciał o tych spra
wach rozmawiać.
Niestety, z rozmów przeprowadzo
nych z uczniami lokalnych szkół spę
dzonych w sobotni ranek na plac obo
zowy wynika, że ich wiedza o tym, co się tutaj działo, jest nikła.
Chylimy głowy przed tymi wszystkimi, którzy nie doczekali 27 stycznia 1945 roku. Aby nikt nie mógł znów pisać: „ludzie ludziom zgotowali ten los”
- Z roku na rok jest nas coraz mniej - stwierdziła Bronisława Olczak, wiceprezes Zarządu Wojewódzkiego Związku Byłych Więźniów Politycz-
Przyszłe pokolenia już w tej chwili nie pamiętajq przeszłych zmagań
Po oficjalnych wystąpieniach wręczo
no medale i odznaczenia osobom, któ
re zasłużyły się, sprawując pieczę nad miejscami pamięci narodowej. Później delegacje złożyły kwiaty pod pomnikiem ofiar oraz pod tablicą umiejscowioną na ocalałym budynku krematorium. Pod
obóz KL Auschwitz został wyzwolony 28 stycznia 1945 roku.
Tekst i foto: KAN
Przede wszystkim pokój
O możliwości powtórki historii rozmawiamy z Bronisławą Ol
szak, wiceprezesem Zarządu Wo
jewódzkiego Związku Byłych Więźniów Politycznych, Hitlerow
skich Więzień i Obozów Koncen
tracyjnych.
- Czym dla pani jest ten dzień?
- Prawdziwą lekcją historii, o której nikt nie powinien zapomnieć. Młode pokolenie nie wie lub mało wie, a w du
żej ilości przypadków nie chce wiedzieć.
My nie powinniśmy na to pozwolić.
Powinniśmy podkreślać i mówić jak najwięcej choćby o tym, co ci ludzie przeszli. Tego się nie da przekazać.
Człowiek ma to zaszufladkowane w gło
wie od dziecka, bo byłam w obozie jako dziecko, aż do śmierci.
- Uważa pani, że może nastąpić powtórka z przeszłości?
- Może nie powinnam o tym mówić, ale ja jestem przeciwna temu, że nasz rząd w naszym imieniu wysłał nasze woj
ska do Iraku. Myśmy nie powinni tam się znaleźć, bo to działania bezmyślne.
Wiem, że ktoś mi powie, że nie mam racji, aleja wiem, że ją mam i 80 proc.
społeczeństwa myśli podobnie. Rozma
wia się o tym. Nie powinniśmy dopuścić do sytuacji, że znowu będzie okazja, aby wykorzystać taką sytuację, która może zagrozić Polsce, Europie i światu.
Przede wszystkim pokój.
- Czy wojna ta może stanowić zagrożenie?
- Uważam, że tak, że jest taki zwią
zek. Jeżeli oglądamy w telewizji, jak mordują ludzi w Afganistanie i Iraku zgodnie z prawem, dlaczego nie stajemy w ich obronie?
Kamil NOWAK
Przepowiednia się sprawdziła
Głupia pomyłka
Medale przyznano, rocznica odbębniona. Dla tych, których nie było, pozostaje szu
kanie informacji na stronach internetowych. Jak się okazuje, na tych należących do Urzędu Marszałkowskiego można zaleźć informację, że błachowniański obóz był filią Gross-Rosen, a nie Auschwitz. Może się czepiam, ale czy nie naciskano w przemo
wach na tak ważną sprawę, jak utrwalenie pamięci wśród potomnych. Pozostaje tylko zapytać: jakiej pamięci? Być może za kilkadziesiąt lat ktoś powoła się na tę informację i powie, że to propaganda antyniemiecka, bo czyż władze województwa mogły się pomylić w takiej kwestii?
komentarz
Kamil NOWAK
•kobiet i mężczyzn w wieku 18-45 lat
•do pielęgnacji pomidorów
•do pakowania pomidorów
• do sortowania pomidorów
•do sortowania kwiatów i sadzonek
ul. Ozimska 7 rt
45-057 Opole ^ny pa P tel. 077 456 42 03
•wysokie zarobki
•pewne wynagrodzenie
•dobre warunki mieszkaniowe
•pełny pakiet ubezpieczeń
•zwrot kosztów podróży
• niernie**1 aSeMS
C famet )
FABRYKA APARATURY I URZĄDZEŃ—■... J “FAMET” S.A.
UKUTA TAMKI ..
zatrudni mężczyzn z terenu Kędzierzyna-Kożla i okolic na stanowiska:
SPAWACZY
• uprawnienia MIG/MAG
« doświadczenie w spawaniu konstrukcji stalowych
ŚLUSARZY
Wymagania:
• kilkuletnia praktyka zawodowa
KIEROWCA CIĄGNIKA
/ymagania:
• uprawnienia do prowadzenia wózka widłowego
i suwnicy
Oferty pracy prosimy przesyłać do dnia 9.05.2005 na adres:
Fabryka Aparatury I Urządzeń “FAMET* SA.
47-225 Kędzierzyn-Koźle ul. Szkolna 15 a tel.; 40 52 145,40 52 144 fax: 40 52 101
J
Papieski motyw
Z całą pewnością nie brak osób, które z lepszym lub gorszym skutkiem zrobiły coś z myślą o Papieżu Janie Pawle II. Jednak zdecydowa
nie mniej jest tych, których owoce pracy dotarły przed oblicze Ojca Świętego i co ważne, zostały przez niego docenione.
Dwa lata temu Grzegorz Fuławka, artysta plastyk z Kędzierzyna-Koźla, namalował dla Papieża kopię obrazu Matki Boskiej Kozielskiej. Kiedy wiadomo już było, że pielgrzymka z Koźla do Watykanu dojdzie do skut
ku, ksiądz Krzysztof Faber z parafii pw. św. św. Zygmunta i Jadwigi Ślą
skiej wpadł na pomysł, żeby prezen
tem dla Papieża była kopia obrazu Matki Boskiej Kozielskiej. O dziwo, trudno było znaleźć plastyka, który odważyłby się skopiować ten obraz.
Wreszcie podczas przypadkowej wizyty na plebanii propozycja ta zo
stała przedstawiona Grzegorzowi Fu- ławce. Gdy powiedziano mu, dla kogo ma namalować ten obraz, aż się spo
cił.
- Nie zastanawiałem się ani se
kundy, gdyż zawsze marzyłem o tym, aby namalować coś dla Ojca Świętego - przyznaje Grzegorz Fu
ławka. - Było to dla mnie wielkie wyzwanie, w które włożyłem mnó
stwo serca i wszystkie swoje umie
jętności. Pracowałem dzień i noc, żeby zdążyć na czas, ale niestety, do Watykanu pojechać nie mo
głem. Pielgrzymi po powrocie z Włoch opowiedzieli mi, że Ojciec Święty długo patrzył na ten obraz, pobłogosławił go i powiedział:
„Bóg zapłać”.
Artystyczna wizja Na trzy tygodnie przed śmiercią
Papieża Grzegorz Fu
ławka namalował inne płótno. Chodzi o ko
pię obrazu Matki Bo
skiej Różańcowej, któ
ry jest darem dla jed
nego z kościołów po
wstających w woje
wództwie tarnopol
skim na Ukrainie.
Ksiądz, który go za
mawiał, poprosił, aby umieścić na nim rów
nież wizerunek Papie
ża, który jak wiemy, jest wielbicielem Mat
ki Boskiej.
- Na obrazie jest Matka Boża z Dzie
ciątkiem w gronie aniołów. Zapropono
wałem, aby twarz Papieża umieścić właśnie wśród anio
łów, gdyż Jan Paweł II już za życia jest uznawany za postać świętą. Obraz został ukończony 21 marca i w momencie śmierci Papieża stał się bardzo wymow
ny. Wierni na Ukra
inie będą go mogli podziwiać pod koniec lata.
Obraz ten powstał na trzy tygodnie przed śmier
cią Jana Pawła II. Już wtedy artysta umieścił wi
zerunek Papieża wśród świętych
Foto:archiwum domoweGrzegorza
E j
"“‘Willi'T*' .
Cudowny obraz
Grzegorz Fuławka namalował kilka obrazów z wizerunkiem Jana Pawła II. Dziesiątym w kolejności płótnem tegoż artysty był właśnie obraz Papie
ża, który trafił na parafię w Starej Kuźni. Później powstawały kolejne.
W latach 80. jeden z nich podaro
wał swojej mamie, która powiesiła go w pokoju na ścianie. Po pewnym czasie, gdy mama przygotowywała się do remontu mieszkania i ściągnęła wspomniany wcześniej obraz, zoba
czyła coś niesamowitego.
- Spój rżała na ślad, jaki pozosta
wił po sobie wiszący na ścianie wi
zerunek Ojca Świętego, i zanie
mówiła - wspomina Grzegorz Fuław
ka. - Powinien być w kształcie pro
stokąta, tymczasem w miejscu tym odbiło się duże, 30-centymetrowe serce. Po tym wszystkim mama zrezygnowała z zamalowania tej ściany. Długo zastanawiałem się nad tym zdarzeniem i przypo
mniałem sobie, że jeszcze przed wojną jedna z przepowiedni na te
mat losów Polski mówiła, że kie
dyś przyjdzie wielkie serce, które odmieni ludzi. Skojarzenia i ana
logie są tu jednoznaczne.
Andrzej KOPACKI