• Nie Znaleziono Wyników

Rolnik : bezpłatny dodatek do "Głosu Wąbrzeskiego", poświęcony zagadnieniom rolniczym 1930.09.27, R. 2, nr 38

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Rolnik : bezpłatny dodatek do "Głosu Wąbrzeskiego", poświęcony zagadnieniom rolniczym 1930.09.27, R. 2, nr 38"

Copied!
4
0
0

Pełen tekst

(1)

Motto:

„Uczcie sięIHGFEDCBA wzbogacaj ­

cie się czekajcie.

rolniczym Nr. 38 Wąbrzeźno, dnia 27 września 1930 r. R o k II

Zaprawianie ziarna siewnego przeciw głowni i śnieci

G ło w n ię i śn ieć n azy w am y w n aszy ch o k o li- 'Ł cach m u rzem alb o m u rzo n k ą. W y stęp u ją one n a zb o żach b ard zo często i p o w o d u ją n ieraz zm niej­

szen ie p lo n u o 50 p ro c. B y łem n aw et raz św iad­

k iem , gdzie m u rzo n k ą zm n iejszy ła {don p szen icy o p rzeszło 70 p ro c. K raj n asz traci w sk u tek teg o m iljony cen tn aró w zb o ża.

N a łan ach zb ó ż d o tk niętych tą ch o ro b ą, w id zi­

m y k ło sy , z k tó ry ch sy p ie się czarn y p y ł. C h o­

ro b a, k tó ra p o w o d u je p rzem ian ę m ączy steg o ziar­

n a n a czarn y lu źn y p y ł, n azy w a się g ło w n ią p ły t­

k o w ą.

Jeżeli czarn a m asa, zam k n ięta w p lew k ach , n ie w y syp u je się z k ło só w n a polu, lecz' ro zsy p u je się d o p iero p o d czas m łó ck i, b ru d ząc in n e ziarn a, m am y w ted y in n y g atu n ek głow ni, m ian o w icie g ło­

w n ię zw artą. W y stęp u je o n a n a jęczm ien iu i ow sie.

Pszenica podlega podobnej chorobie, zwanej

śniecią cuchnącą. Z iam a są tu ró w n ież w y p eł- - ,, ,

, • v i ił- -m łA r raz p łask o ro zrzu cie i p rzesu szy ć,

m o n ę ciem n o -b ru n atn ą m asą, k tó ra p o d czas m ło c- ło . tv 1k k i ro zsy p u je się n a p ro szek . . x

J ' ,, . . . , 1 J IieWKl UglUUVWCJ,

Z iarno p o rażo ne g ło w n ią i śn iecią, jest b ru d n e, cała ilość zin acza.ła sję d o k ład n ie, m ąk a z tak ieg o ziam a ciem n a; m a ona p rzytem ’ . . . . . .i sm ak śled zio w y i sm ak gorżki.

R ó w n ież i ży to p o d leg a głow ni, k tó ra jed n ak n ie n iszczy całeg o k ło sa, lecz k ło sy n a źd źb łach p o rażo n y ch , ailbo w cale ziarn n ie tw o rzą, alb o też

d ają po ślad.

Jeżeli używamy na zasiew ziarno, zanieczysz­

czone pyłkiem głowni albo śnieci, to możemy być pewni, że choroba pojawi się znowu. Od pyłku tego zarażają się młode kiełki, a g rzyb ek ch o ro b o­

tw ó rczy , sk ry ty w g łęb i tk an ek roślin, ro śn ie w raz z niem i, aż d o p iero w chw ili k ło szen ie w y ch o d zi n a jaw .

Aby się ustrzedz od murzonki na zbożach, dbać należy o to, aby ziarno siewne było czyste, t. j. że­

by nie miało na sobie pyłku głowni i śnieci, ani też nie było porażone grzybkiem wewnątrz. Je­

dynym na to środkiem jest zaprawianie nasion zbóż przed siewem.

M am y ró żn eg o ro d zaju śro d k i do zap raw ian ia ziarn a siew neg o i to w sp o só b su ch y lu b też m o k ry .

S p o só b zap raw ian ia ziarn a n a su ch o jest d o g o ­ dniejszy, gdyż u n ik a się p rzesu szan ia ziarn a i w ra­

zie n iem o żn o ści n aty ch m iasto w eg o w ^ iew u , za­

p raw io n e ziarn o n a su ch o m oże d łu ższy czas le­

żeć n a sp ich rzu , b ez o b aw y zn iszczen ia.

Z ap raw ian ie ziarna n a su ch o p rak ty k u je się w . ten sp o só b , że ziarn o w sy p an e do słu żąceg o n a ten cel b ęb n a, zasy p u je się p ro szk iem i p rzez o b raca­

n ie b ęb n a, d o k ład n ie m iesza. N a 100 kg ziarn a b ierze się o k o ło 300 g ram ó w p ro szk u .

Z ap raw ian ie ziarn a n a m o k ro m o żn a p rzep ro­

w ad zić w y p ró b o w an y m p rzez m n ie i d o b rze sk u t­

k u jący m śro d k iem formaliny lu b sinego kamienia.

Z ap raw ian ie fo rm alin ą jest n astęp u jące: 0,1%

ro ztw ó r fo rm alin y , k tó ry o trzy m u je się p rzez ro z­

cień czen ie fo rm alin y k u p n ej 3 0 % -w ej alb o 40 % - w ej w o d ą w sto su n k u 1 część fo rm alin y n a 300 czę­

ści w o d y (przy 30% ) lu b 1 część fo rm aliny n a 400

■ części w o d y (przy 40% ), W p ły n ie ty m m o czy się ziarn o p rzez 15 do 30 m in u t, p o czem n ależy je za-

M o żn a też ziarn o p o lew ać ty lk o n a k u p ie k o ­ n ew k i o g ro d o w ej, często p rzy tem p rzerab iając szu - Z ’ ’. ' ' ’ ’ - Z m o­

czo n e w iten sp o só b ziarn o n ależy p rzy k ry ć w o r­

k am i i p o zo staw ić tak p rzez 3 godziny, p o czem p łasko ro zrzu cić i często p rzerab iać szuflą.

P rzy p o lew an iu licży się 100 litró w ro ztw o ru n a 10 ctr, m etr, ziarn a. Z iarno zap raw io n e m oże b y ć zu ży te n a p o k arm .

Z ap raw ian ie sinym kamieniem jest n astęp u jące:

N ajłtw iej jest sto sow an ie 1 % -w ego ro ztw oru , w k tó ry m ziarn o m o czy się 3— 4. m in u t. W tym celu w lew a się do k ad zi d rew n ian ej 100 litró w w o­

dy, w osobnym n aczy n ia d rew nian y m lu b k am ien ­ nym ro zp u szcza się 1 kg sin eg o k am ien ia w 1 2 litrach w o d y ciep łej i w lew a tak o w y do k ad zi.

N astęp n ie sy p ie się 100 k g ziarn a, m iesza d o k ła­

d n ie i po 3 m in u tach w yjm uje sitem n a k u p ę. T ę czy n n o ść p o w tarza się ta k d łu g o , aż zap raw a si­

n eg o k am ien ia się w y czerp ie.

W y żej p o d ana ilość zap raw y starczy n a 10— 4 5 ctr, p o jed . ziarn a.

Z iarn o zap raw io n e w inno b y ć ro zrzu co n e d o

p rzesu szen ia, a p o k ilk u n astu g o d zin ach n ależy je

(2)

— 130 — GFEDCBA

w ysiewać. D o zapraw iania sinym kam ieniem nie należy używ ać żelaznych naczyń.

Przy dłuższem m oczeniu, część ziarna traci siłę kiełkow ania i dlatego należy w tedy pow iększyć w ysiew o 10 do 30 proc. Ziarno zapraw ione nie m oże być zużyte na pokarm lub paszę.

Rów nież należy przeprowadzić dezynfekcję sie- w nika i w orków.

Zaprawione w ten sposób ziarno siewne w yda nam napew no plon bez m urzonki.

Wł. Klimek, rolnik.

WIĘKSZA WSTRZEMIĘŹLIWOŚĆ W WYZBY­

WANIU SIĘ ZBOŻA.

Zw iązek O rganizacyj Rolniczych Rz, Polskiej kom unikuje jak następuje :

D otychczasowe w iadomośći o tegorocznych zbiorach prow adzą do w niosku, że urodzaj w szyst­

kich zbóż, z w yjątkiem pszenicy jest m niejszy od zeszłorocznego.

W obec w yczerpania finansow ego rolnictw a, po­

daż zboża ze strony rolników jest bardzo znacz­

na, w skutek czego i eksport, a zw łaszcza żyta przy­

biera pow ażne rozm iary, co w zw iązku z dużą po­

w ściągliw ością w zakupach ze strony krajów im ­ portujących nie w pływ a bynajm niej dodatnio na kształtow anie się cen na rynkach iżby tu.

N ależy przytem zw rócić uw agę, że nadm iernie szybka (realizacja tegorocznych zbiorów , a w szcze­

gólności żyta, nie jest, jak się w ydaje w skazana.

Zarządzenia polityki gospodarczej N iem iec w kon­

sekw encji z m niejszą nadw yżką, jaką N iem cy bę­

dą m ogły przeznaczyć na eksport, w skutek czego i stosunek podaży żyta do popytu będzie na ryn­

ku europejskim bardziej w yrów nany. W obec zna­

cznych rozm iarów naszego eksportu liczyć się ró­

w nież m ożem y z tern, źe cała nadw yżka którą roz­

porządzam y w roku bieżącym , m oże być w yw iezio­

na w pierwszej połow ie roku gospodarczego, co znów doprow adziłoby w drugiej połow ie roku do zw yżki cen na naszym rynku w ew nętrznym .

Biorąc pod uw agę pow yższe okoliczności, w y­

daje się w skazana w iększa w strzem ięźliwość po­

daży zbóż ze strony rolników . Potrzebne środki obrotow e na pokryw anie bieżących w ydatków, m ogłoby być w w ielu w ypadkach uzyskane przez szersze w yzyskanie kredytu zastaw ow ego.

PIERZE I PUCH JAKO ZYSKOWNA POBOCZNA GAŁĘŹ GOSPODARSTWA ROLNEGO.

Z inicjatyw y M inisterstw a Przem ysłu w zgl. Pań­

stwow ego Instytutu Eksportow ego w W arszaw ie, założona została w ielka now ocześnie urządzona fabryka przeróbcza pierza i puchu w celach eks­

portow ych, pod nazwą Zjednoczony Polski Prze­

m ysł Przeróbczy w Poznaniu, ul. N aramow ieka 43.

Firm a ta obejm uje całą krajow ą produkcję pierza i puchu to też, aby ująć gruntow nie cały rodzim y skup pierza i puchu, m usi się w yręczać bardzo pre­

cyzyjnie pracującą organizacją. Sytuacja przedsta­

w ia się obecnie w całym kraju tak, że na całem terytorjum R. P, z w yjątkiem w ojewództw zacho­

dnich działają tak zw ane Syndykaty, skupujące pierze. O rganizacje założone są regjonalnie w li­

czbie około 15.

W organizacjach tych skupiają się handlarze i dotychczasow i eksporterzy pierza i puchu. N a

podstaw ie bow iem rozporządzenia z dn, 31. m aja b. r. Dz, U. R. P. N r. 41 poz. 354 w prow adzone cło prohibicyjne na w yw óz pierza i puchu w sta­

nie nieprzerobionym , tak, że w spom niana firm a o- becnie reprezentuje eksport pierza i puchu w sta­

nie przerobionym . Skupyw anie odbyw a się w ten sposób, że po m iastach, m iasteczkach, w siach i dw orach chodzą dom okrążcy, t. żw . gajerzy, którzy kupują pierze począw szy od najm niejszych ilości, oddaw ają je w regjonalnych m agazynach, a nastę­

pnie w agonow o transportow ane są do fabryk.

W w ojew ództw ach zachodnich produkcja pie­

rza i puchu jest bardzo bogata, brak jednakow oż należytej organizacji, któraiby się zajmow ała jedno- litem zbieraniem pierza, tak, że bardzo dużo pie­

rza począw szy od najlichszego gatunku, t. j. pierza kurzego do najlepszego gęsiego i kaczego idzie na m arne . Pow oduje to pow ażne straty tak dla po­

szczególnych gospodarstw , jak i gospodarki ogól­

no -kraj oi w ej.

Ze w zględu na to Pom orska Izba Rolnicza usil­

nie popiera dążenia w spom nianej centrali handlo­

w ej Zjednoczenia Polskiego Przem ysłu Przerób­

czego Pierza i Puchu w kierunku zorganizow ania pod w zględem handlow ym rów nież w ojew ództw zachodnich.

N a odnośne zapytanie Pom orskiej Izby Rolniczej w spom niane na w stępie przedsiębiorstwo odpow ie­

działo, źe ścisłych cen pierza i puchu podać nie m oże, gdyż ceny są zależne w yłącznie od gatun­

ków , które sam e w sobie są bardzo zróżniczkow a­

ne, Za jeden i ten sam gatunek, n ,p. pierze darte płaci się rozm aicie. Jako ceny orjentacyjne m o­

gą służyć następujące: pierze kurze pstre,* różno­

barw ne, sortow ane t, zw. bez piór długich od 66 — 75 gr za kilogram ; pierze kurze żółte od 1 zł do 1,15 białe pierze 1,30 zł do 1,40 zł za kg. Pierze gęsie now e niedarte około 10 zł, pierze kacze now e nie- darte od 7— 8 zł, szare kacze niedarte 5 zł. puch biały 27 zł.

Podając pow yższe inform acje — Pom orska Izba Rolnicza prosi ogół rolników o zw racanie baczniej­

szej uw agi niż dotąd na pow yższą zaniedbaną stronę gospodarstw a rolnego, m ogącą przynieść po­

bocznie i bez trudu pew ne zyski a zainteresowa­

nych odsyła bezpośrednio o szczegółow e inform a­

cje do w spom nianej firm y — Zjednoczenia Polskie­

go Przem ysłu Pizeróbczego Pierza i Puchu, Poznań ul. N aram ow icka nr. 43.

V. POMORSKA WYSTAWA DROBIU, GOŁĘBI, KRÓLIKÓW, PSÓW I ZWIERZĄT FUTERKOW.

w Toruniu,

Pom orska Izba Rolnicza — w zorem lat ubie­

głych — przystępuje do zorganizow ania V Pom or­

skiej W ystaw y D robiu, G ołębi, K rólików , Psów i zw ierząt futerkow ych oraz eksponatów zw iąza­

nych z przem ysłem i handlem 'z tej dziedziny, m a­

jącej się odbyć w Toruniu w czasie od 8 do 12-go listopada b. r.

H odow czynie jak i H odow ców D robiu z w szy­

stkich dzielnic Polski prosim y o łaskaw e przygoto­

w anie m aterjału i o liczne obesłanie pow yższej w y­

stawy ,która pow inna być nietylko popisem i źró­

dłem zbytu okazów nadesłanych, lecz także — w porów naniu do lat ubiegłych — św iadectw em na­

szych w ysiłków i dorobku w tej gałęzi oraz zor-

(3)

131 jentow aniem się co do jakości posiadanego m ater­

iału w kraju przez poszczególnych hodow ców , cze­

go nam brak i jak te (braki usunąć najkorzystniej dla naszej hodow li.

Z w ysitaw ą będzie połączona i sprzedaż drobiu, gdyż chcem y dać m ożność zw iedzającej publiczno­

ści nabycie odpow iednich okazów drobiu, gołębi, królików , psów i zw ierząt futerkow ych, iz drugiej zaś strony um ożliwić hodow com sprzedaż nadm ia­

ru przychów ku.

O prócz żywych eksponatów , przew idziany jest bogaty dział now oczesnych środków pom ocniczych i naukow ych z hodow li.

Za w yróżnione okazy będą w ydaw ane nagrody w artościowe, pieniężne oraz dyplom y, m edale zło­

te, srebrne, bronzow e, listy pochw alne itp.

Poniew aż Pom orskie W ystaw y D robiu, urzą­

dzane corocznie w Toruniu cieszą się w śród ho­

dow ców nietylko Pom orza lecz i z innych dzielnic Polski niebyw ałem zainteresow aniem — m ając w y­

robioną opinję pod w zględem organizacyjnym i ho­

dow lanym — nie w ątpim y ani na chw ilę, że W y­

stawa zostanie należycie obesłana i że będą na niej reprezentow ane w szystkie w ybitniejsize hodo­

w le w Polsce.

D o dnia 1 października b. r, w szyscy znani K o­

m itetow i H odow cy otrzym ają deklarację i w arunki W ystaw y; o ileby iktóry z H odow ców do tego cza­

su nie otrzym ał zgłoszenia, proszony jest zw rócić się do K om itetu W ystaw y w Toruniu, ul. Sienkie­

w icza 40 (gm ach Pom orskiej Izby Rolniczej) a nie­

zw łocznie je otrzym a. Komitet.

Z pobytu P. Ministra Rolnictwa w Kowalewie.

Pan Minister Rolnictwa zwiedza szkołę Gospodarstwa Domowego P. I. R. w Kowalewie*

X ? M inister R oln. p. dr. Janta-Połczyński; 2) D yrektor D epart. Roln. inż. Stefan K rólikow ski; 3) W ojewoda pom orski p. Lam ot; ij^Prezes Pom . Izby R olniczej p. dr. K azim ierz Esden-Tem pski; 5) Prezes Pom . T-w a R olniczego p. Jan D onim irski; 6) D yrektor Pom . Izby R olniczej p. W acław D ykier; 7) N aczelnik W ydzia­

łu R olnictw a Pom . U rzędu W oj. p. K . C eceniowski; 8) N aczelnik W ydz. O św iaty P, I. R . inż. W ł. Jacyna;

9) K ierowniczka szkoły żeńskiej {rolniczej w K ow alew ie p. T. G orgoniów na; lOj Starosta pow iatu w ąbrze­

skiego p. Prądzyński; 11) K s. prof.^Żynda; 12)® Prezes Zw . R ew . p. W acław H ulew icz- 13) Prezes pow ia­

tow ego Tow . R olniczego w W ąbrzeźnie p. Sojecki; 14) B urm istrz m . K ow alewa; 15) Prezes Zw , Ziem ian p. Śląski; 16) Inspektor hod. P. I. R. p. inż Skrzypek.; 17) K ierow nik Przysp. R oln. P. T. R. p. inż.

Sw ieżyński; 18) R edaktor Szczuka.

W SPRAWIE ZNACZKÓW INWALIDOWYCH.

Podajem y człoinkom naszych do w iadom ości, że z dniem 1 lipca ir. b. należy w lepiać robotni­

kom rolnym znaczki inw alidowe, jak następuje:

O rdynarjusze znaczek tygodn. w w ysokości 0,90 zł C hałupnicy znaczek tygodn. w w ysokości 0,75 zł Zaciężnicy kat. Il-a, Il-b, III w w ysokości 0,45 zł Zaćiężnicy kat. IV. w wyso'ko<ści 0,60 zł

R obotnicy sezonow i I tygodn. w w ysokości 0,60 zł R obotnicy sezonow i II i III w w ysokości 0,75 zł

R obotnicy sezonow i IV. tyg. w w ysokości 0,90 zł.

Jednocześnie przypom inam y, że robotnikom , pobierającym już rentę inw alidzką od ubezpieczal- ni K rajow ej w Poznaniu, nie należy lepić znaczków inw alidow ych, pom imo, że ich się zatrudnia w rol­

nictw ie. N atom iast robotnikom , którzy pobierają rentę starości, o ile ich się zatrudnia, znaczki inw a­

lidow e należy w lepiać,

(Pom orska K om isja Pracy

(— ) Sojecki,

(4)

— 132 —

Szkoła Roln. Żeńska w Kowalewie. Wystawa warzyw i konfitur w czasie zakończenia roku szkolnego

ONMLKJIHGFEDCBA

N O T O W A N I A G I E Ł D Y P Ł O D Ó W R O L N I C Z Y C H w P O Z N A N I U .

Notowania oficjalne z dnia 23 IX 1930 r.

100 kg. w ładunkach wagonowych parytet Poznań

Ż y t o . t t i • i

h

i i i i t t 19,00—19,25

P a a e a i c a . . . . i t e t « t e « « 27,25—29,00

J ę e i m i e ń a w . . t t t i e t » f t i 19,50—22,00

J ę e a m i e ń b r o w . t t t t e i i f i t 26,00—28.00

O w i * .. . . . t t , ■ 17,00—19,00

M ą k a i y t a i a 4 5 % ■ w o r k , a t a a . t . , t < 00,00—30,50

M ą k a p u e a a a 4 5 % a w o r k , . . . f f i 48,00—51,00

Otręby żytne . 12.25—13,25

Otręby pszenne ... . 15,50—16,50

T A R G O W I C A M I E J S K A P O Z N A N - U r z ę d o w e s t w i e r d z e n i e k o m i s j i n o t o w a n i a c e n

z dnia 23 IX. 1930 r.

P ł a c o n o z a 1 0 0 k g . ż y w e j w a g i :

B y d ł o : 8 . S t a d n i k i :

a ) wytuczone pełnomięaiste 124—130

b) tuczne mięsiste 110 — 120

e) nietuczne dobrze odżywione . . . 98—106 f) miernie *diywione

J a ł ó w k i I k r o w y

g ) p e t n o m i ę i . w y t u a a k r * w y a a j w . w a r t o ś c i r z e ź n e j 132 - 144

b ) p c ł ń o m i e a . w y t u a a . k r o w y a a a i * j d ó b r * m ł o d e a a |.

w a r t r a o i a e j d o l a t 7 120—130

h ) a t a r a s e w y t u c z . j a ł ó w k i i k r o w y . . . . - - - - i ) m i e r n i e o d ż y w i o n e k r o w y i j a ł ó w k i . . . 110 —116

j ) l i c h o o d ż y w i o n e k r o w y i j a ł ó w k i , , . . 90—100

O p a s y c h l e w a e i

C i e l ę t a

k ) n a j p r z e d n i e j a z e e i e l ę t a t u c z n e 100—170

l ) ś r e d n i o t u c z o n e c i e l ę t a i n a j p r z e d . a a a k i , 140 — 150

m ) m n ie j t u c z o n e c i e l ę t a i d o b r e a a a k i . . « 120—130

n ) l i c h e a a a k i . . . t i i • 104—116

Ś W I N I E .

o ) p e ł n o m i e a i s t e o d 1 2 0 d o 1 5 0 k g . ż y w . w a g i 182—190

p ) p e ł n o m i ę a i s t e o d 1 0 0 d o 1 2 0 k g . ż y w . w a g i 172—180

q ) p e ł n o m i ę a i s t e o d 8 0 d o 1 0 0 k g . ż y w . w a g i 162—178

e j m i ę a ia t e ś w i n i e p o n a d 8 0 k g . . . i . . 150—160

r ) m a c i o r y i p ó ź n e k a a t r a t y 140—150

O w c e

a ) j a g n i ę t a t u c z n e i m ł o d s z e s k o p y t u c z n e . . 140—152

b ) s t a r s z e s k o p y t u c z n e , l i c h e j a g n i ę t a t u c z n e i d o b r z e

> d ż y w . m ł o d e o w c e . 120 — 130

c ) m i e r n i e o d ż y w i o n e s k o p y i o w e e . . . . . - - - - ; - - - - -

Zapisz się do Kółka Rolniczego

P. T. R.

Cytaty

Powiązane dokumenty

ralny podział pracy w społeczeństwie na pewne grupy społeczne, to obecnie wszystkim tym grupom nie jest obojętne, co pod względem., gospodarczym dzieje się w innej grupie, bądź

Lecz najważniejszym czynnikiem szkodzącym rozwojowi i poprawie hodowli konia u nas, będzie tak zwane mieszańcowanie, to jest stosowanie o- bydwu typów konia odrazu. Są

gich okolicach Kaszub mógł on się stać źródłem Pomorski rodzimy przemysł ludowy był repre­.. zentowany na wystawie komunikacyjno-turystycz - nej w Poznaniu, osttanio w

Ponieważ pomidory wymagają dobrego ciepła, ażeby mogły się rozwijać i potrzebują dość długie ­ go czasu do rozwinięcia się i wydania plonu, więc nie możemy ich

Młodzież może się nietylko kształcić w szkołach rolniczych, ale też i w innych, ale szkoły rolnicze są na to, aby młodzież kształcącą się utrzymać na roli,

Zboża jare mamy już sprzątnięte i jeżeli otwar ­ cie przyznać się chcemy, ,to powiedzieć musimy, że w bież, roku sprzątnęliśmy zaledwie dwie trze ­ cie ilości

W niedzielę, dnia 3 sierpnia o godzinie 15-&lt;tej (3 po południu) odbędzie się zebranie miesięczne Kółka Rolniczego ,,Czystochleb“. Na

1928 obniżyła się tylko nieznacz ­ nie w stosunku do poprzedniego okresu, spadła za to bardzo silnie w roku następnym.. 1928, zwłaszcza w pierwszej jego