• Nie Znaleziono Wyników

Ulica Spokojna w Lublinie po II wojnie światowej - Zofia Tarka - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Ulica Spokojna w Lublinie po II wojnie światowej - Zofia Tarka - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZOFIA TARKA

ur. 1921; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, okres powojenny

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, okres powojenny, ulica Spokojna, dzielnica niemiecka w Lublinie

Ulica Spokojna w Lublinie po II wojnie światowej

Ulica nie była zniszczona. [Podczas wojny] to była dzielnica niemiecka przede wszystkim, tutaj nie wolno było w ogóle nikomu wchodzić, to było ogrodzone i otoczone takimi budkami, strażnicy byli. [Po wyzwoleniu] mąż dostał pracę w urzędzie wojewódzkim i dali mu mieszkanie właśnie [na Spokojnej]. W [naszej]

kamienicy [mieszkali urzędnicy] urzędu wojewódzkiego. [Pod numerem ósmym]

przed wojną mieszkali urzędnicy urzędu skarbowego.

Tu były takie schrony budowane. [Jak] już żeśmy tu mieszkali, krowę ktoś sobie pasł na tym boisku, i nagle patrzymy – krowy nie ma. Ona wpadła w ten schron, bo tam ludzie powyciągali takie bele drewniane, a to wszystko się zarwało. Właśnie wtedy pękła sala gimnastyczna [przy szkole].

Data i miejsce nagrania 2011-03-02, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman

Transkrypcja Piotr Krotofil

Redakcja Piotr Krotofil

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Były wystawy, dekorowane często przez profesjonalistów, to było fajne, że sklepy miały wystawy i to nie były takie, że tu masło położył, a tam jabłko, tylko to były

I przy domach, które są po tamtej stronie ulicy Weteranów, dzisiaj są garaże, stoją samochody, a przedtem stały budki, w których trzymano kozy. Pamiętam, w dzieciństwie dla mnie

Tutaj w Goraju [Armia Czerwona] jak była to się nie odnosili do Polaków źle, ale mój małżonek mówi, że jak byli w Izbicy, jak był na wojnie, to kazał pójść oficer do sklepu

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, Zamek Lubelski, Majdanek, Niemcy, ulica Grodzka, dzieciństwo, wygląd miasta, Krężnica Okrągła.. Chciałabym, żeby nigdy na świecie

To mąż poszedł do domu, bo tam coś teściowa mówiła żeby poszedł przynieść coś, a to tylko przez dróżkę się szło.. Przez wąską uliczkę tą Kościelną, bo na drugą stronę

Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", choroby pszczół, warroza, leczenie warrozy, motylica.. Kiedyś, to żadnych chorób

Wcześniej nie [było wiadomo], to było pewne zaskoczenie, że to w Lublinie się w zasadzie zaczęło. Data i miejsce nagrania

Tam były góry, doliny, tam się pasły kozy, krowy, konie i tam myśmy z kolegami chodzili pieczarki zbierać, bo w gnoju, to zawsze pieczarki [rosną]. Tam były ogromne pieczarki,