• Nie Znaleziono Wyników

"Dzieje Świecia nad Wisłą i jego regionu, t. 1", pod red. Kazimierza Jasińskiego, Warszawa [etc.] 1979 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Dzieje Świecia nad Wisłą i jego regionu, t. 1", pod red. Kazimierza Jasińskiego, Warszawa [etc.] 1979 : [recenzja]"

Copied!
2
0
0

Pełen tekst

(1)

Dygo, Marian

"Dzieje Świecia nad Wisłą i jego

regionu, t. 1", pod red. Kazimierza

Jasińskiego, Warszawa [etc.] 1979 :

[recenzja]

Przegląd Historyczny 71/4, 857

1980

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

Z A P IS K I

857

na p rzep raw ie p rzy d aw ały O stro łęce znaczenia p o n a d lo k a ln e g o , w zw iązku z b liskością P rus czyniły one z m ia sta dość -a żn y p u n k t strateg iczn y . W o jn a i w ojsko ja k o czynniki rozw oju są p o tra k to w a n e w m o n o g rafii w sp o só b szczegółow y (r. 1656. w ojna p ó łn o cn a , p o w sta n ia n a ro d o w e i w ojny n ap o leo ń sk ie, I w ojna św iato w a, k tó ra o b ró ciła m iasto w perzynę, w reszcie II w ojna św iato w a). C zy n n ik m ilita rn y o d d ziały w ał n a O stro łęk ę w sp o só b negatyw ny, choć nie zaw sze: m asy sk o sza ro w a n eg o w ojska tw orzyły rynek zb y tu , zaś w ram ach p rzy g o to w ań d o w ojny in w estow ano, np. w in fra s tru k tu rę k o m u n ik a c y jn ą regionu.

A u to rk a , zaw sze z tą sa m ą d u ż ą sp ra w n o ścią w a rsz ta to w ą u k azu je genezę m iasta i fa lo ­ w anie k o n iu n k tu ry ze szczytow ym i o kresam i p om yślności w w. X V I. X V III i n a p rzeło m ie X IX /X X . W pracy z d ąż o n o jeszcze w y korzystać ź ró d ła , k tó re n astęp n ie uległy zniszczeniu w to k u II w ojny św iatow ej.

D zieje Ś n ie c ią nad W isłą i je g o regionu t. I, p o d re d ak c ją K a zim ierz a

J a s i ń s k i e g o , P a ństw ow e W y d aw n ictw o N a u k o w e , W arsz a w a -P o zn a ń -T o ru ń 1979, s. 352.

W śród licznych tzw . „m o n o g rafii p o w iato w y ch ” nie często się z d arza sp o tk a ć tak p o w a żn e zam ierzenie w ydaw nicze ja k to , k tó reg o część pierw sza p rezen tu jem y . K siążkę cechuje d ro - b iazgow ość analizy, w y k o rzy stan ie obszernej bazy źró d ło w ej, w tym archiw aliów , o ra z... obję­ tość. C zytelnik p ra cy o d nosi niekiedy w rażenie, że z o stało to sp o w o d o w a n e nie tyle d ziejow ą ro lą Ś w ie c ia , ile rozległością wiedzy historycznej a u to ró w . O b szern a p rezen tacja „ tła dziejo w eg o ” przek ształca się czę sto (zw łaszcza w p a rtia c h pośw ięconych średniow ieczu i czasom n o w o ż y t­ nym ) w sam o istn y w ykład z dziejów P o m o rza G d a ń sk ie g o i terytoriów ościennych.

P raca ob ejm u je teren byłego, istniejącego d o połow y 1975 r.. p o w iatu św ieckiego. W ykład d o p ro w a d z o n o d o 1919 r. K siążkę n a p is a ło o śm iu a u to ró w z to ru ń sk ieg o śro d o w isk a

n a u k o w eg o . ,

E ugeniusz D r o z d o w s k i przedstaw ił szczegółow o śro d o w isk o geograficzne reg io n u św iec­ kiego. Jerzy M a c i e j e w s k i zajął się a n alizą nazw m iejscow ych tego terenu. Z w rócił m . in. uw agę n a h ip o tety czn o ść o b jaśn ien ia nazw y ..Św iecie". G e ra rd W i l k e zdat spraw ę ze stan u b a d ań arch eo lo g iczn y ch . D łużej zatrzy m ał się (irzy p ro b lem aty c e .k u ltu ry w sch o d n io p o m o rsk iej, o kresu w pływ ów rzym skich (szlak b u rsztynow y), w czesnośredniow iecznego o sad n ictw a g ro d o ­ w ego (znany k o m p le k s T o p o ln o -G ru c .n o z V III— XI w., W yszogród k. F o rd o n u z XI w. Św iecie z XI w.). D zieje tere n u od schyłku X II w. d o 1309 r. opisał K azim ierz J a s i ń s k i . Z u staleń jeg o w ynika m . in.. że w p rz y p ad k u Św iecia pod staw o w y m i czyn n ik am i m iasto- tw órczym i były w zględy ad m in istrac y jn o -m ilitarn e (k asztelan ia od pierw szej poł. X III w., siedziba zw ierzch n ia księcia P o m o rz a G d a ń sk ie g o w lata ch 1266— 1269. itp.), g o sp o ­ d a rcze zaś (p o ło żen ie n ad W isłą) m iały znaczenie d ru g o p lan o w e. C zynnik a d m in istra- cyjno-w ojskow y w ażył też n a losach m iasta w czasach k rzyżackich (p o w stan ie n a d g ra ­ nicznej k o m tu n i św ieckiej 1320 r.). L ata przynależności ziemi św ieckiej d o pań stw a z a k o n n e g o przedstaw ił M aksym ilian G r z e g o r z . A u to r d u ż o uwagi pośw ięcił też tak im sp raw o m ja k o sa d n ictw o w iejskie, p o lity k a g o sp o d arc a K rzy żak ó w , losy reg io n u w la ta c h w ojen polsk o-k rzyżackich.

Z kolei czasy now sze. O kres 1466— 1772 przedstaw ili S tefan C a c k o w s k i i M ak sy m ilian G rzeg o rz. S tefan C ack o w sk i zajął się też p o czątk am i rząd ó w p ru sk ich (1772— 1815). R o z­ w ażania jeg o k o n ty n u o w a ł dla lat 1815— 1919 K a ro l W a j d a . B ardzo d u ż o uw agi pośw ięcił p ro b lem aty c e sp o łeczn o -g o sp o d a rczej. W licznych ta b elach zestaw ił b o g aty m ateriał statystyczny.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 26/3-4,

J e d ­ nym słowem sobór w prow adza tu ta j zasadę odnoszącą się ogólnie do w szystkich upraw nień: tam się kończy upraw nienie jednostki, czy osoby

Gdzie­ k olw iek się znajdą, niech pamiętają, że oddali się i pośw ięcili swoje ciało Panu Jezusowi C hrystusow i I z m iłości ku Niemu powinni na­ rażać

U dokum entow anie uzdrow ienia w księgach parafialnych Małżeństwo uzdrow ione w zaw iązku w zakresie zew nętrznym powinno być odnotow ane przede w szystkim w

Przez niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków m ałżeńskich wynikającą z przyczyn n a tu ry psychicznej rozum ie sdę niezdol­ ność do zrealizow ania

skopatu dla spraw duchowieństwa, zajm ując się rehabilitacją kapła­ nów, był członkiem K onferencji W yższych Przełożonych Zakonów Mę­ skich, pracując w

Bezpośrednią przyczyną działania sen atu było postępow anie W istyl- li pochodzącej z rodziny pretorsk iej, k tó ra w celu uniknięcia k a r przew idzianych przez

[r]