Rudolf Szura
Przyznanie adwokatom odznaczeń
państwowych z okazji XXV-lecia PRL
Palestra 13/8(140), 3-8
1969
Przyznanie adwokatom odznaczeń państwowych
z okazji XXV-lecia PRL
(...) P ro ceso m z m ia n m o d e lo w y ch p o d leg a ły i in n e og n iw a szeroko rozum ia n eg o w y m ia ru sp ra w ie d liw o ści. S z e re g p rzeo bra żeń m ia ło m ie jsc e w adw okaturze. P o w ie lo le tn im p o sz u k iw a n iu w ła ściw y ch fo rm o rg a n iza cyjn y ch dla a d w o k a tu ry* w so cja listy czn y m w y m ia rz e s p ra w ie d liw o śc i
w y k ry sta liz o w a ły się i działają cora z sp ra w n ie j now e f o r m y p ra c y w zespołach i w sa m o rzą d zie a d w o k a ckim . S tw a rza ją one h a rm o n ijn ą podstaw ę do godzenia in teresó w w y m ia ru sp ra w ie d liw o śc i z g w a ra n cja m i p ro ceso w y m i stron. (...) Z a tę postaw ę, za w y n ik i p ra cy pragnę z o k a z ji ju b ile u s z u złożyć w y ra zy u zn a n ia i podziękow a n ia w s z y stk im p ra co w n ik o m w y m ia ru sp ra w ie d liw o śc i oraz tym , k tó rz y od nas odeszli na za słu żo n y sw ą pracą w y p oczy n ek .
(z p rz e m ó w ie n ia M in is tra S p ra w ie d liw o ś c i P R L p r o f. d r a S ta n is ła w a W a lc z a k a n a A k a d e m ii C e n tr a ln e j w M in is te rs tw ie S p ra w ie d liw o śc i w W a rs z a w ie w d n iu 15 lip c a 1969 r.).
Jubileusz XXV-lecia PRL stw arza szczególną okazję do podsumowania osiągnięć naszego społeczeństwa w każdej dziedzinie życia. Dotyczy to w rów nej mierze przem ian gospodarczych, społecznych, kulturalnych, oświatowych i innych.
Na koncie tego dorobku należy zapisać również stałe pogłębianie się politycznej świadomości całego społeczeństwa, umacnianie jego zwartości i wzrost obywatelskiego zaangażowania.
W yniki wyborów do Sejm u i rad narodowych były wyraźnym po tw ierdzeniem szerokiego poparcia udzielonego przez społeczeństwo
Pol-4 R u d o l f S z u r a N r 8 (140)
ski Ludowej w ciągu 25 la t dorobkowi program u FJN , realizowanem u przez całe społeczeństwo pod kierow nictw em przodującej siły — Polskiej Zjednoczonej P artii Robotniczej w ścisłym współdziałaniu ze Zjednoczo nym Stronnictw em Ludow ym i Stronnictw em Demokratycznym.
A dw okatura polska, bilansując swój dorobek XXV-leoia, legitym uje się znacznymi osiągnięciami, które wniosła do ogólnego dorobku narodu.
W nadchodzącym okresie zadania adw okatury zarówno zawodowe, jak i społeczne będą stale w zrastały.
Aby adw okatura polska mogła wykonać te ważne i odpowiedzialne za dania, musi ona reprezentow ać wysoki poziom wiedzy zawodowej, wy soki poziom etyczno-moralny, uświadomienie polityczne i zaangażowa nie społeczne oraz m usi dbać o swój au to ry tet i zaufanie społeczeństwa. W m inionym ćwierćwieczu, a zwłaszcza po dniu 19 grudnia 1963 r., tj. po dacie reform y adw okatury, sam orząd adwokacki — opierając się na nowych przepisach ustrojow ych — podjął wiele wysiłków po to, żaby adw okatura dobrze się wywiązała ze swoich obowiązków oraz żeby zdobyła uznanie organów władzy ludowej i zaufanie szerokich kręgów społeczeństwa.
M inął bezpowrotnie ów okres, kiedy tzw. apolityczność w środowisku adwokackim uważano za zjawisko norm alne, jeżeli tylko adwokat dzia łał w ram ach ustaw y. Dziś ogromna większość adwokatów związana jest pracą społeczną ze środowiskiem, w którym żyje, a znaczna część adwo katów to aktyw ni członkowie PZPR, SD i ZSL. Dziś nie m a organizacji społecznych, w których nie działaliby adwokaci, a liozba tych społecznie zaangażowanych członków adw okatury staile w zrasta.
A dw okatura legitym uje się uczestnictwem swoich przedstawicieli wśród posłów na Sejm PRL, członków ra d narodow ych (i ich komisji) w szystkich szczebli. P raca naszych Kolegów adwokatów jest znana i ceniona.
W kam panii wyborczej oraz w dniu wyborów 1 czerwca 1969 r. wielu adwokatów ofiarnie pracowało w komisjach wyborczych, w punktach konsultacyjnych i w kom itetach F rontu Jedności Narodu oraz brało udział w spotkaniach z wyborcami.
Adwokaci rozum ieją i uznają potrzebę społeczno-politycznego zaanga żowania, gdyż pozwala im to lepiej wywiązywać się z obowiązków za wodowych, a jednocześnie jest ono w ażnym w kładem w umacnianie praworządności socjalistycznej.
W yrazem tej oceny było przyznanie adwokatom przez Radę Państw a PRL wysokich odznaczeń państw ow ych za działalność samorządową i za wodową.
W arto podkreślić, że fak t ten m iał m iejsce po raz pierw szy w dłu giej historii adw okatury w Polsce. Wręczenie odznaczeń odbyło się na C entralnej Akademii w W arszawie i akadem iach wojewódzkich.
Na spotkaniu M inistra Sprawiedliwości z odznaozonymi w dniu 15.VII.1969 r. Prezes NRA adw. dr Stanisław Godlewski podziękował za te odznaczenia w następujących słowach: ’
Tow arzyszu M inistrze, za W aszym pośrednictwem, i na Wasze ręce składam serdeczne podziękowanie Radzie Państwa za przyzna nie w ysokich odznaczeń przedstawicielom adw okatury, a wśród nich i mnie.
Jesteśm y głęboko w dzięczni za to uznanie, z jakim się spotkała nasza praoa zawodowa, którą chcemy jak najlepiej służyć Polsce Ludow ej, społeczeństw u i w ym iarow i sprawiedliwości.
X X V -lecie Polski L udow ej adwokatura obchodzi zintegrowana ze społeczeństw em i związana z ustrojem socjalistycznym .
Wśród odznaczonych są młodzi, któ rym Polska Ludow a dała na ukę i zawód, są rów nież i tacy, któ rzy zawód swój w ykonyw ali przez pół w ieku od dnia odzyskania niepodległości przez Państwo Polskie, są członkowie organizacji politycznych i bezpartyjni, są ta k że członkowie zespołów i radcowie prawni, kierow nicy zespołów i dziekani, byli i obecni kierow nicy samorządu zawodowego w szy stkich szczebli.
W skazuje to na to, że proces zaangażowania zawodowego i spo łecznego nie ma linii podziału, jest powszechny.
To, że nam przypadł zaszczyt, iż zostaliśm y odznaczeni, jest za sługą całego środowiska, w k tó rym działamy, i dlatego chciałbym również podziękouMĆ ty m w szystkim , któ rzy swoją pracą i postawą społeczno-polityczną przyczynili się do tego uznania, jakie znalazło w yraz w przyznaniu odznaczeń, oraz dó tego, że adwokatura i ad wokaci mogą stać razem z przedstawicielam i innych grup zawodo w ych w szeregu współdziałających w tw orzeniu oblicza współczes n ej Polski Ludowej.
C hciałbym zapewnić Was, Tow arzyszu M inistrze, że adw okatu ra spełni sw oje zadania, jakie w łoży na nią socjalistyczna prawo rządność w drugim X X V -leciu Polski Ludowej.
6 R u d o l f S z u r a N r 8 (140)
A. Za d z i a ł a l n o ś ć s a m o r z ą d o w ą i z a w o d o w ą zostali
odznaczeni przez Radę Państw a następujący Koledzy:
I. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski:
1. J a n Gadomski 2. Stanisław Godlewski 3. Stanisław Janczewski 4. Józef U m breit
II. Złotym Krzyżem Zasługi:
1. Bronisław Augustyniak 2. Kazim ierz Buchała 3. S tefan Cieślak 4. Jan K an ty Cisek 5. A leksander Czacki 6. Zdzisław Czeszejko 7. Bronisław Daniszewski 8. W itold Dąbrowski 9. A leksander Dubrowski 10. Józef Dyduch 11. Jan Filip 12. Aleksander Frąckowiak 13. Lucjan Gluza 14. Zenon Gniatkowski 15. K saw ery Gorzuchowski 16. Joachim Kokowski 17. Józef Kowalak 18. M arian Kowalski 19. Czesław Lang 20. Antoni Legieć 21. Józef Michalak 22. H enryk Niemierski 23. Leonard Olejnik 24. A ndrzej Olek 25. Tadeusz Penderecki 26. M ichał H k o r 27. K arol Potrzobowiski 28. Tadeusz Sarnowski 29. Leon Szozepek 30. Stanisław Warcholik 31. A lfred Włoch
H I. S rebrnym Krzyżem Zasługi: 1. Kazim ierz Chojnicki 2. Stanisław Gołata 3. W acław Grzybowski 4. Mieczysław Lato 5. Stefan M ajsterek 6. Edm und Mazur 7. Ja n Pietrusiński 8. Roman Porwisz 9. Zygm unt Ziemba 10. Józef Zmitrowicz 11. Eugeniusz Zobel
B. Z a d z i a ł a l n o ś ć s p o ł e c z n ą w r a m a c h Z r z e s z e n i a
P r a w n i k ó w P o l s k i c h zostali odznaczeni przez Radę Pań stw a następujący Koledzy:
I. Krzyżem Oficerskim O rderu Odrodzenia Polski:
1. A ntoni Maciejewski
U. Krzyżem K aw alerskim O rderu Odrodzenia Polski: 1. K arol Polaczek
2. Tadeusz Wyrzykowski
H I .. Złotym Krzyżem Zasługi:
1. Ja n Chmielnikowski 2. Kazimierz Czech 3. Mirosław Karyłowski 4. Ignacy Nowak 5. H enryk Paluszyński 6. Roman Słoński 7. Ja n Waszczyński
IV. Srebrnym Krzyżem Zasługi:
1. Zygm unt Matecki
C. Z a d z i a ł a l n o ś ć s p o ł e c z n ą w r a m a c h G ł ó w n e j K o m i s j i B a d a n i a Z b r o d n i H i t l e r o w s k i c h zostali odznaczeni przez Radę Państw a następujący Koledzy:
8 ' W ł a d y t l a w W o l t e r N r 8 (140)
I. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski:
1. Roman H rabar
II. Zfttym Krzyżem Zasługi:
1. Ja n Pietrzykow ski 2. Tadeusz Piziewicz
D. Z a p r a c ę w c h a r a k t e r z e c z ł o n k a K o m i s j i K o d y f i k a c y j n e j został odznaczony przez Radę Państw a:
I. Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski:
1. Jerzy Sliwowski
WŁADYSŁAW WOLTER
Z problematyki odpowiedzialności karnej
na podstawie kodeksu z 1969 r.*
Jest rzeczą dość tru d n ą mówić o podstaw ach ustaw y. Tych podstaw może być albo bardzo mało, albo bardzo dużo, zależnie od tego, co bę dziemy traktow ać jako podstawę. W tych w stępnych uwagach zacząć chcę od zwrócenia uw agi na pew ne w arstw y, z których składa się nowy kodeks.
Otóż ta najprostsza w arstw a, z którą spotkam y się w kodeksie k ar nym — to szereg przepisów przejętych z kodeksu karnego z 1932 r. czasem tylko z jakim iś drobnym i stylistycznym i zmianami.
Na drugą w arstw ę składa się szereg pociągnięć, przy pomocy których usunięto niedociągnięcia, niedomówienia i błędy, jakie się znajdowały w kodeksie karnym z 1932 r. Niewątpliwie, kodeks k arny był dobrym kodeksem, czemu nik t nie przeczy, ale był też kodeksem karnym obar czonym pew nym i m inusami, czasem naw et dziwnymi w ty m sensie, że trudno zrozumieć ich źródło. Tak np. przepis art. 59 o nadzwyczajnym złagodzeniu k ary jest z gru n tu błędnie u ję ty i przysparza orzecznictwu ciągłe kłopoty. Trudno, idealnie ujętych kodeksów karnych nie m a na całym świecie. Również nowy kodeks k a m y z pewnością nie jest ideal nym kodeksem karnym , też m a swoje złe strony — ta k jak każde
dzieło-* P u b lik a c ja n in d e jsz a Je st a d a p to w a n ą do d r u k u p r e le k c ją A u to ra ,, w y g ło sz o n ą n a S y m p o z ju m a d w o k a tu r y k r a k o w s k ie j w d n iu 25.IV.1969 r . w Z a k o p a n e m .
