• Nie Znaleziono Wyników

Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1936.03.14, R. 17, nr 31

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Głos Wąbrzeski : bezpartyjne polsko-katolickie pismo ludowe 1936.03.14, R. 17, nr 31"

Copied!
6
0
0

Pełen tekst

(1)

D z is ie js z y n u m e r z a w ie r a 6 str o n „ N a sz P r z y ja cie l* * t „ O p ie k n n D z ia tw y * * . C e n a p o je d y n c z e g o n u m e r u 1 0 g r .GFEDCBA

B E Z P A R T Y J N E P O L S K O - K A T O L IC K IE P IS M O L U D O W E

W e k s p e J . tn ie s ię c łn ie 7 9 g r. ł o d n o w ę -

rzeupiaia. niein p rłe t p o c » tę 21 g r. w ię c e j, w w y .

p a d k a c h n ie p rie w id n a n y c h , p rz y w a trr.y m a n iu p rz e d s ię b io rs tw a , z lo te n ła p ra c y , p rz e rw a n ia k o m u n ik a c ji, a b o n e n t n ie m a p ra w a ż ą d a ć p o z a te rm h io w y c h d o s ta rc z e ń g a z e ty , lu b z w ro tu c e n y a b o n a ­ m e n tu . Z a d s ia t o g ło s z e n io w y R e d a k c ja n ie o d p o w ia d a R e d a k to r p rz y jm u je o d 1 0 1 2 . N a d e s ła n y c h a n ie z a m ó w io n y c h rę k o p is ó w R e ­ d a k c ja n ie z w ra c a i n ie h o n o ru je R e d a k c ja i a d m in is tra c ja u i. M ic k ie ­ w ic z a L T e le fo n 8 D . K o n to c z e k o w e P . K O . P o z n a ń 2 0 4 ,2 6 2 .

Sumiennetn wykonywaniem obowiązkówVUTSRQPONMLKJIHGFEDCBA

budujemy eilną Ojczyznę!

C l n t n o -w a r * i -a • o g ło s i, p o b ie ra s ię o d w ie rs s a m m . H U y i U b Z t n l l d . ła m -) l0 |r M r .k i.m y n a a tr . w w ia d o m o ftc la o h p o to c m y c h 3 0 g r. n a p ie rw s ta j s tr. 5 0 g r. R a b a tu u d s ie la s ię p r iy c a ę s te m o g ła s z a n iu . .G ło s W ą b rs c s k i* w y c h o d n i trz y ra z y ty g o d n . i to : w p o n ie d z ia łe k , tro d ę i p ią te k . P rz y s a d o - w e m ilc lą g a n iu n a le ln o ic i ra b a t u p a d a . D la s p ra w s p o rn y c h je s t w ła ic lw y S ą d w W ą b rz e ź n ie . — Z a te rm in o w y d ru k , p rz e p is a n e m ie js c e o g ło a z e n is a d m in is tra c ja n ie o d p o w ia d a . W y d a w n ic tw o z a s trz e g a s o b ie p ra w o n le p rz y ję ó ia o g ło s z e ń b e z p o d a n ia p o w o d ó w

N r 31 KonoleUJOt Golub, sobota dnia 14 m arca 1936 r.

Abtg nie lupóf na

W poszukiw aniu kom prom isu

W y p o w ie d z e n ie p r z ez N ie m c y u k ła ­ d ó w lo k a rn e ń s k ic h i o b s a d z e n ie p r z ez w o js k a n a d r e ń sk ie j s tr e fy z d e m ilita - r y z o w a n e j je s t n ie w ą tp liw ie je d n o - str o n n e m z e r w a n iem u m ó w , le c z n ie ­

m n ie j je szic ze je s t o n o lo g ic z n e m n a s tę p s tw e m p o p r z e d n ic h p o s u n ię ć p o lity k i n ie m ie c k ie j. N ie m c y , u w a l­

n ia ją c s ię k o n s e k w e n tn ie o d ty c h w s z y s tk ic h z o b o w ią z a ń tr a k ta tu w e r ­ s a ls k ie g o , k tó r e ic h z d a n ie m , s p r z e ­ c z n e są z h o n o r e m i d u m ą n a r o d o w ą , w y b i e r a j ą o d p o w ie d n ie d la ty c h a k tó w m o m e n ty .

W o js k o w e z a ję c ie s tr e fy z d e m ili- ta r y z o w a n e j sta ło s ię a k tu a ln e z c h w i­

w y b u c h u w o jn y w ło sk o -a b is y ń s- k ie j, k tó r a je ś li n ie r o z b iła c a łk o w i­

c ie , to w k a ż d y m b ą d ź r a z ie o s ła b iła p o w a ż n ie fr o n t a n g lo -fr a n c u sk o -w ło s-- k i, z m o n to w a n y wr S tr e s s ie , a p a k t fr a n c u s k o -so w ie c k i, k tó r y N ie m c y p o ­ tr a k to w a ły ja k o m a n e w r o k r ą ż a ją c y z e s tr o n y F r a n c ji, s ta ł s ię o s ta te c z n y m p o w o d e m s o b o tn ie j d e c y z ji n ie m ie c ­ k ie j. D e c y z ja ta z o s ta ła p o w z ię ta te m ś m ie le j, ż e w N ie m c z e c h n ie o b a w ia ­ n o s ię z b y tn io e w e n tu a ln y c h r e p r e - s y j s a n k c y jn y c h . J a k s ię o k a z u je , n a ­ w e t w k o ła c h a n g ie lsk ic h p a n u je p r z e k o n a n ie o n ie c e lo w o ś c i s to so w a ­ n ia s a n k c y j d o N ie m ie c , ja k o k r a ju o z b y t w ie lk im p o te n c ja le p r z e m y ­

s ło w y m . -i

Ż e p r z e w id y w a n ia N ie m ie c m ia ły p e w n e p o u s iu w y , p o r w itr u z ila io c a iK o w ic ie K o iu er e n cja s y g n a ia r ju s z y U K la a o w lo K a r n e n sK ic n : z v n g iji, r r a u - c ji, W io c n i b e ig ji — ja A a z e b r a ła s ię w c z o r a j w ir a r y ż u U ia p o w z ię c ia ja K ie g o s w s p ó ln e g o p o s ta n o w ie n ia w o ­ b e c o s ta tn ie j a e c y z ji r z ą d u n ie m ie c ­ k ie g o . N a k o n ie r e n c ji te j z a r y s o w a ły s ię c z te r y o d r ę b n e p u n K iy w id ze n ia , b r u n c ja s ta n ę ła n a s ta n o w is k u , z e L i­

g a N a r o d o w , ja k o g w a r a n tk a u k ła d ó w lo k a r n e n s k ic n , w in n a z m u sić N ie m c y d o w y c o fa n ia w o js k z N a d r e n ji, a d o ­ p ie r o w ó w c z a s g o to w a je s t o n a r o k o ­ w a ć z N iem c a m i. In n em i s ło w y , F r a n ­ c ja d o m a g a s ię s a n k c y j. S ta n o w is k a te g o A n g ija b y n a jm n ie j n ie p o d z ie la ,!

g d y ż u w a ż a , ż e s a n k c je m o g ły b y m ie ć

z a s to s o w a n ie ty lk o w w y p a d k u w y -1 k o n fr e n cj ; p a r y s k ie j je s t z g o d n e p o - b y ły r a ź n e j m e s p r o w o k o w a n e j a g r e s ji, a r . ° .

S to H u m e z a rZ S t Wt ik ia u w X ć g O n fe Kn u la rj u sz y P a k ta o d b ę d z ie s ię ^ tr u k ty w n y " c z y n n ik p o k o ju e u r o p e j-

J ł2? v y a ^ a.c . J }ie w e c z w a r te k w L o n d y n ie , p o c ze m s k ie g o , p o n ie w a ż n ie u w z g lę d n ia ły o z u i d a te g o a r t. 1 6 p a k tu L ig i N a - ta n i£e r o z p o c z n ie s ię w s o b o tę s e s ja o n e w s z y stk ic h je g o e le m e n tó w , łn a -

r o d o w n ie m o ż e tu m ie ć z a s to so w a n ia . •- - » • ■ J - -

N e g a ty w n y sto su n e k W ło c h d o s a n -, k c y j, k tó r y c h s ta ły s ię o n e o b je k te m ,;

n ie w y m a g a c h y b a ż a d n e g o u z a s a d ­ n ie n ia . B e lg ja w p r a w d z ie z g a d z a s ię z te m , ż e N ie m c y p r a w n ie i fo r m a l­

n ie n ie są w p o r z ą d k u , to n ie m n ie j je ­ d n a k u w a ż a o n a , ż e z a s to s o w a n ie s a n ­ k c y j b y ło b y b e z ce lo w e .

J a k w id z im y , k o n fe r e n c ja p a r y s k a

n ie ty lk o n ie d o p r o w a d z iła d o u z g o d - j lo n d y ń s k a w y w r z e w p ły w n a o p in ję n ie n ia p o g lą d ó w n a s y tu a c ję w y tw o - fr a n c u s k ą i o k a ź e s ię b a r d z ie j s p r z y - W ypadki o dużej w adze i znacze­

niu odgryw ają się z błyskaw iczną szybkością na całym św iecie. O lbrzy­

m ie koło rozpędow e dziejów staw ia całe narody i państw a często w obec faktów T dokonanych i niejednokrotnie padają słow a —

ZAPÓŹNO!

Ś w iat ogarnął szał zbrojeń i zbęd­

ną jest już dzisiaj w szelka dyskusja o takim czy innym św iatopoglądzie, gdyż m asow e zbrojenia są faktem . R ozlegają się głosy i naw oływ ania przeciw ko w ojnom i m asow ym m asa­

krom . R óżne m iędzynarodów ki, w zgl.

organizacje o bardzo hum anitarnych i w zniosłych celach, stale odbyw ające setki zebrań, zadrukow yw ujące setki a naw et m iljony arkuszy — nie zapo­

biegły wrcale w ojnom . W alki w A fryce i A m eryce oraz A zji trw ają na oczach naszych. N ic dziw nego, że szeroka opinja P olski także w yszła z bierno­

ści i zabrała głos. Jesteśm y na szarym końcu w w yścigu zbrojeń

I NORMALNEMI ŚRODKAMI NIE NADĄŻYMY ZA NIEMAL CAŁYM ŚWIATEM.

P adly różne deklaracje i ośw iadczenia oraz w ezw ania.

LECZ TO WSZYSTKO NIE WYSTARCZA!

N ikt w św iecie nie zapłacił tyle krw i i m ienia za pokój — co P olska.

B o nietylko za „naszą lecz i w aszą w olność“ stale w alczyliśm y.

S tąd nakaz pilny i bezapelacyjny:

PRZESTAĆ MÓWIĆ, RADZIĆ I DEKLAROWAĆ.

Trzeba natychm iast dać i to w sposób przem yślany i zdecydow any. N ie tak jak do tej pory. N ie w dow i grosz, czy ostatni grosz, w ciężkiem i trudnem położeniu znajdujących się ludzi św ia­

ta pracy, inteligencji pracującej, chłopów .

R ok 17

i złoto. C zy trzeba czekać tak, jak

\A / « O ft t » rv z'k I'x <4 »» i /A • -w* w r #4 w * r o

NIKT NIE ODMÓWI TEJ

WIELKIEJ 1 PILNEJ POTRZEBIE, LECZ MUSI MIEĆ PEWNOŚĆ, ŻE DADZĄ JTSZYSCY WEDŁUG

SWOJEJ ZASOBNOŚCI.

ly n i razem do św iadczeń i to zna­

cznych, w inni być pociągnięci ci, któ­

rzy zw ykle chętniej dopiero dają zło­

to, gdy czują nóż na gardle, byle ra­

tow ać „zagrożony okręt“. M niejsza o to, w każdym razie, patrjoci m uszą i te ofiary traktow ać jako ofiary dla O jczyzny.

G dy spraw ę postaw im y jasno, nie­

w ątpliw ie dadzą w szyscy, bo m ożna dać nietylko ostatni grosz, lecz naw et

W łoszech, że będziem y daw ać w ów ­ czas obrączki, gdy zagrzm ią już działa?

M y należym y do pokolenia, które niejednokrotnie prócz życia, daw ało w szystko. D am y raz jeszcze. T ylko natychm iast, bo „dw a razy daje — kto szybko daje“. N iech dla pokoleń następnych ofiarność nasza zapew ni m ożność pracy w pokoju, a ich doro­

bek będzie spłatą długu w dzięczności za dzisiejsze ofiary.

NIE POPRZESTAŃMY NA SŁOWACH I GESTACH!

Bądźmy przed szkodą „mądrzyć, zdając sobie spraw ę, że P olacy stale się spóźniają, i tym razem napraw m y

błąd historyczny! H . D .

na 3

N iem czyzna w Polsce panoszy sie i prow okuje

„Posencr Tageblatt" zam ieszczał do ostatniego piątku w łącznie nazw ę m iejsca w ydawania pism a w języku polskim (t. zn.

„Poznań"). O d soboty dnia 7 bm „ t. zn. od dnia zerw ania przez N iem cy narodow o - so­

cjalistyczne um ów lokarneńskich, nazw ę polską „Poznań" podaje „Posener Tageblatt"

już tylko w cudzysłow ie, za nazw ą niem iec­

ką „Posen"...

konani, iż na korzyść, która bezw zględnie pow stać m usi w najw iększem piśm ie nie- m ieckiem w Poznaniu szan. firm a dalej re­

zygnow ać nie będzie"...

W N owym grzyw ną w zgl.

deutsche Partei, galne noszenie broni.

* * *

N a pogrzeb bezrobotnego W ójcika z R u­

dy śląskiej, obyw atela niem ieckiego, przy­

było około 300 osób z R udy i okolicy z ozna- I kam i hitlcrow skiem i na ram ieniu. W kon­

dukcie pogrzebow ym niesiono w ieńce z , . , T szarfam i o barw ach hitlerow skich,

działacze Jung-j

i Schieler. za niele-1 * * *

W Śląskich K opalniach i C ynkow niach

— Spółka A kcyjna — pracuje w charakterze budow niczego N iem iec Eryk Tański zdekla­

row any polakożerca. Pan Tański w czasie pełnienia sw oich obow iązków używ a tylko języka niem ieckiego i w ydaje robotnikom zarządzenia rów nież tylko w języku nie­

m ieckim . Szczególnem i w zględam i butnego N iem ca cieszą się robotnicy, sprow adzani przez niego z drugiej strony granicy, m im o, że na G. Śląsku jest w ielu Polaków, pozo­

stających bez pracy.

* A *

Tom yślu zostali ukarani aresztem

A ppelt

N iem iecka agencja posiadająca sw oją siedzibę

zw raca się ostatnio do firm polskich z pro­

pozycją um ieszczania ogłoszeń tych firm na łam ach „D eutsche N achrichten", w ydaw a­

nych przez Jungdeutsche Partei w Poznaniu.

Pism a w tej spraw ie są w ystylizow ane taką czy oto polszczyzną: „U w ażam y w innych poz­

nańskich firm ach ogłoszenia i jesteśm y prze- prasow a „D enar",

w Poznaniu,

J a n i p r z e z s p o łe c z e ń s tw o , a n ig Chorzow ski tygodnik „W ochenpost", w s ta n o w ie n ie , ż e d a ls zy c ią g o b r a d s y -jp r z e z r z ą d p o ls k i o c e n ia n e ja k o kon-K artykule o niem ieckich artystach film ow ych, w ystąpił z rew elacyjnem odkryciem , że Ja­

na K iepurę należy zaliczyć do rzędu najw y­

bitniejszych niem ieckich aktorów film o­

w ych. Po Stw oszu, K operniku, D zierżenie i innych dobierają się N iem cy — jak w idzi­

m y — do Jana K iepury.

R a d y L ig i N a r o d ó w , k tó r a m a p o w - i z ią ć o s ta te c z n ą d e c y z ję w s p r a w ie s o ­

b o tn ieg o p o s u n ię c ia N iem ie c.

W p o lity c z n y c h k o ła c h a n g ie lsk ic h s p o d z ie w a ją s ię , ż e p r z e n ie s ie n ie o b ­ r a d d o L o n d y n u w p ły n ie d o d a tn io n a p o je d n a w c z o ś ć s ta n o w is k a N ie m ie c ,

c z e j r o z w ią z y w a ły o n e z a g a d n ie n ie b e z p ie c z e ń s tw a n a z a c h o d z ie , in a c z e j n a w s c h o d z ie E u r o p y .

P o ls k a s to s u n k i s w e z N ie m c a m i u r e g u lo w a ła b e z n ic z y je j p o m o c y i d la te g o o b e c n a s y tu a c ja b e z p o ś r e d n io

. _ o je j s to s u n k i z N ie m c a m i n ie z a h a -S

k tó r y m z a le ż y b a r d z o n a u tr z y m a n iu c z a , to n ie m n ie j je d n a k r z ą d p o ls k i d o b r y c h s to s u n k ó w z A n g lją . N a le ż y , m im o s w e j r e z e r w y w p o lity c e z a g r a - m ie ć n a d z ie ję r ó w n ie ż , ż e a tm o s fe r a n ic z n e j, ś le d z i b a c z n ie z a r o z w o je m

PIE N IĄ D ZE D LA N IEM CÓ W

W PO L SC E C elnicy czescy zatraym ali nad granicą polską kolo R ogow a sam o­

chód zdążający z N iem iec doi P olski.

P odczos rew izji znaleziono bank­

noty niem ieckie i czeskie w artości 100 tysięcy m arek. Pod .sam ochodem znaleziono skrzynię zatw ierającą 40 tysięcy izil. P odobno były to pienią­

dze dla N iem ców na Ś ląsku.

n ic z n e j, ś le d z i b a c z n ie z a r o z w o je m o b e c n y c h iw y p a d k ó w 7, g d y ż m o g ą o n e m ie ć w p ły w n a o g ó ln y u k ła d s to ­ s u n k ó w p o lity c z n y c h w E u r o p ie. S ą ­ d z ić n a le ż y , ż e P o ls k a z n a jd z ie r o z ­ w ią z a n ie z g o d n e z r e a ln y m sta n e m r z e c z y , z je j w ła s n e m i in te re s a m i o - r z o n ą p r z e z a k t N ie m ie c z d n ia 7 m a r ­

c a , le c z u w y p u k liła z a sa d n icz e r o z ­ b ie ż n o ś c i p o m ię d z y s y g n a ta r ju s z a m i

p a k tu r e ń s k ie g o . _ v _ _ _ _ _ _ , _ _ _ | _ _ _ _ _ _ _ _ 7 - u -- _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ J e d y n y m k o n k r e tn y m w r y n ik ie m n a le ż y , ż e u k ła d y lo k a r n e ń sk ie n ie r a z z a sa d a m i p o k o ju e u r o p e js k ie g o .

ja ją c ą z n a le z ie n iu p o ż ą d a n e g o k o m ­ p r o m isu .

J e ś li c h o d z i o sto su n e k P o ls k i d o o s ta tn ic h w y p a d k ó w , to p o d k r e ślić

(2)

S tr. 2 „ G Ł O S W Ą B R Z E S K I " N r. 51

Co ?LKJIHGFEDCBA

W KRAJU:

4- Podczas jarmarkn w Nowemmieście (pow. lubawski) rozbito kilka straganów ży­

dowskich, z których skradziono towary. Po­

licja aresztowała 20 osób, biorących udział w zajściu. Są to rzłonk. i sympatycy Stron­

nictwa Narodowego.

-4- Sytuacja na terenie Łodzi i okręgu łódz­

kiego nie uległa od wczoraj większej zmianie Niemal cały przemysł w okręgu jest unierucho­

miony. W Łodzi pracuje

„Niciarnia"

4- W sobotę, dnia U Ministerstwie Przemysłu posiedzenie komisji do

biorstw państwowych. Posiedzenie zagai mi­

nister dr R. Górecki.

4- Rada miejska Rudy Pabjanickiej przyjęła jednomyślnie wniosek w sprawie ।

zniesienia ubojn rytualnego na terenie mia-. y _

sta. i L e m h ie n ie .

jedynie widzewska

bm. odbędzie się w i Handlu pierwsze badania przedsię-

!

| | | • r | • •in io o k u p o w a n y c h p o su w a się n a p rz ó d

wojny włosko ■ aiupikinip^^^”

A D D IS A B E B A . P ię ć sa m o lo tó w w ło sk ic h b o m b a rd o w a ło m iasto D e­

b ra - M a rc o w G o d lzam ieu 5 o só b 2 0 - sta lo z a b ity’c h , 9 je st ra n n y c h .

R Z Y M . K o la m iaro d a jn e s tw ie r­

d z a ją, ż e d o w ó d z tw o w ło sk ie n ie w y ­ d a ło ż a d n e g o ro z k az u w s p ra w ie z a ­ w iesz a n ia o p e ra ty j w A fry ce w sc h o d ­ n ie j.

R 7A M . A g e n cja S te fan i d o n o si z A sm ary ^ : P ię ć k o rp u só w a rm ji w ło s­

k ie j n a fro n c ie p ó łn o c n y m g o to w e i trzecń k o rp u s z m ie rz a ją n a p o łu d n ie w k ie ru n k u F a n aro ti i je z io ra A sz a n - g i. P ią ty k o rp u s u m a c n ia p o z y c je w --- - a d ru g i i czrw art} w z m a c - 4- Prasa donosi o aresztowaniu dyrekto-: 7imj4 pozycje w Score. Włosi zajęli ra mennicy białop-odzkiej oraz jednego z u- pviszy'stlkie wzgórza mid I akazze, two- rzędników tej mennicy, którym udowodniono ! rz4(“ V.irn posterunki obserwacyjne fabrykowanie i puszczanie w kurs fałszywych aI D lerji.

monet S0-dinarowych.

ZAGRANICĄ:

i Rumuński trybunał wojskowy skaza! 7 osób za szpiegostwo na kary więzienia od 3 do 10 lat Wśród skazanych jest jeden Rumun, je­

den obywatel czechosłowacki i dwóch Węgrów.

1- Pociąg jadący z Blackpool do Preston (Anglja) wpadł na grupę złożoną z 70 robot­

ników naprawiających tor. Pięciu porwa­

nych przez lokomotywę zginęło na miejscu.

4- Rząd chiński ogłasza, że 204)00 arm ja czerwona pod wodzą Mao-Tse-Tunga atako­

wała w'ojska rządowe w zachodniej części prowincji Szansi. Atak odparto. W walkach ostatnich dni wojska rządowe odniosły suk­

cesy. Armja crerwona straciła 5.000 pole­

głych.

4- Gubernator stanu New Jersey — Hoff­

mann oświadczył w czwartek prasie, że jego prawo nowego odroczenia ponownie egzeku­

cji Hauptmanna upływa dziś (t. j. w czwar­

tek) i stać.

G E N E W A . D o s e k re ta rja tu L ig i N a ro d ó w n a d e sz ła d e p e sz a rz ą d u a- b isy ń sk ie g o p ro te stu jąc a p rzecih vik o b o m b a rd o w a n iu p rz e z W ło c h ó w a m ­ b u la n su C z e rw o n e g o K rz y ż a w K w o - ra m .

R Z 1 M . A g e n c ja S te fan i d o n o si z D ż ib u tti: R z ą d a b isy ń sk i p o ra id z ie sa ­ m o lo tu w ło sk ie g o d o A d di.s A b e b y , n a w z g ó rz ac h p o d sto lic ą ro z lo k o w a ł w o j­

sk a , a n a d G e b i t. j. p a łac e m c e sa r­

sk im i n a d w y tw ó rn ią b ro n i p o d m ia­

ste m w y w ń eszo n o ja k o b y w ie lk ie p łó t­

n a ze z n a k ie m C z e rw o n e g o K rz y ża .

że nie zamierza z tego prawa skorzy-

Senat francuski uchwalił ratyfikację francusko - sowieckiego 235 głosami

R Z Y M . W z a g ra n ic z n y c h k o ła c h p ra ­ so w y c h d u ż e z a in te re so w a n ie w y w o ła ł d z isiejszy a rty k u ł „ P o p o lo d uJta lia“ , in ­ fo rm u ją c y , że a b isy ń sk i m in iste r ra s M u lu g e ta p o sia d ał p la n z a w o jo w an ia S o m ali i E ry d re i. M k o ła ch p ra so w y c h p rz y p u sz c z a ją , że o d n o śn e d o k u m e n ty z a sta ły z n a le z io n e p rz e z W ło c h ó w w o - b o z ie ra sa M u lu g e ta , p o z d o b y c iu A ra­

b a A ra d a m . P rz y p o m in a ją tu ró w n ie ż , że p rz e d n ie d a w n y m c z a se m .T o p o lo d d ta lia1' z a p o w ie d z ia ł o g ło sz e n ie n o ­ w y c h m a terja łó w ’, św ia d c z ą cy c h , że n a ­ p a stn ik ie m n ie b y ły W ło c h y , a le A b i- i sy n ja .

pnktu przeciwko 52.

4- Donoszą z Kowna: Niemen i Wilja wylały. Powódź przybrała wielkie rozmiary.

Dzielnica starowiejska w Kownie stoi pod wodą. Na niektórych ulicach poziom wody i

wynosi 2 metry. Kowunikaeja .dbyw. sięl RZyM Agencja Stefani donosi z na łodziach. M a sssa u a : P o g o d a sp rz y ja o p e rac jo m

A m b a A la d żi i n a w et d a le j n a o d le g ło ść 2 0 k m . K ilk a d ró g o d d a n o ju ż d o u ż v t- u rm ji w ło sk ie j. O k re s w ielk ic h d esz- ,k u " k ie ru n k u b ro d ó w n a rz e c e T a - c z ó w je sz c z e n ie ro z p o c z ął się i aż d o k a z z e, g d z ie w o jsk a w ło sk ie u m a c n ia ją k o ń c a c z e rw c a k o rp u s e k sp e d y c y jn y , SA V Oie P o z> E Je ’ 7 a i 111 u J 3 c p a g ó rk i

w ła ś c iw ie n ie R e d z ip «L - r p n ttw a n v n r-z o -z W Z lllU Z T Z C k l.

L o tn icy ' w ło scy d o k o n a li d z iś lic z ­ n y c h lo tó w w y w ia d o w c z y c h o d u ż em z n a c ze n iu stra te g ic z n e m . P rz y g o to w a­

n ia d o n o w e j o le n zy w y w ło sk ie j n a fro n cie p ó łn o c n y m są n a ty ła c h a rm ji i n a łin jac h c z o ło w y ch w p e łn y m to k u . u rm ji w ło sk ie j. O k re s w ielk ic h d esz-

w ła śc iw ie n ie b ę d z ie sk ręp o w an ym p rz e z d e sz c z e. D o te g o c z a su b ę d ą p o c z y n io ­ n e w sz e lk ie z a rz ą d ze n ia, a b y u m o ż li­

w ić w o jsk o m o p e ra cje w c z a sie w iel­

k ic h d e sz c z ó w .

R 7A M . A g e n c ja S te fa n i p o d a je z j 7 r

k w a te ry g łó w n ej a rm ji w ło sk iej w A -j P ła sz c z y z n a p o d S e lak la k a je s t z a p eł- fry c e w sc h o d n ie j n a stę p u ją c e w iad o - n io n a p rz e z n a m io ty , lu d z i z w ie rz ęta

m o śc i: p o c ią g o w e , sa m o c h o d y i w o z y w sz el-

B u d o w a d ró g n a te ry to rja c h o sta t- k ieg o ro d z a ju .

D E F IC Y T D U D Ż E T O W Y Z M N IE J­

S Z A S IĘ

W A R S Z A W A . Z a m k n ię c ie ra - c h u n k ó w S k a rb u P a ń stw a za lu ty 1956 ro k w y k a z u je d a lsz e z m n ie jsz e n ie się d e fic y iu a p o ró w n a n iu ze sty c z­

n ie m o 2 .7 m iljo n ó u z ł. m ian o w ic ie d e fic y t w y n ió sł w ty m m ie sią c u 6 ,9 ’ m il jo n o zł. 1*0 o d lic z en iu w p ły w ó w z ty tu łu sp e cja ln eg o p o d a tk u o d w y ­ n a g ro d z e ń . w p ły tw y z d a n in p u b licz ­ n y c h i m o n o p o ló w w lu ty m b r. b y ­ ły n ie c o le p sz e w p o ró w n a n iu z lu ty m 1935 r.

W IC E M IN IS T E R K S . Ż O N G O Ł Ł O - W IC Z Z G Ł O S IŁ D Y M IS JĘ . K s. Ż o n g o łło w ic z . o d k ilk u la t w i­

c e m in iste r o św ia ty i w y z n ań re li­

g ijn y c h , p o d a ł się d o d y m isji.

T R A G IC Z N Y W Y P A D E K 1 G R E Ń . W K o m isa rjac ie I.

fo ru n iu w y d a rz y ł się t r a g i c z w y 'p a d e k . O g o d z . 12,45 starsz y ' p rz o ­ d o w n ik Ja n S z c z e p a n k ie w ic z z o stał w k a n c e larji K o m isa rja tu p rz y p ad k o w o p o strz e lo n y ' w p raw y * b o k ,z p isto le tu p rz e z je d n e g o z p o ste ru n k o w y c h .

R a n n y zo s ta ł n a t y c h m i a s t p rz ew i e- z io n y k a re tk ą p o g o to w ia d o sz p ita la , g d z ie p o d c z a s o p e ra cji, d o k o n a n e j p rz e z d r D a n d e lsk ieg o z m a rł. n ie o d z y sk a w sz y p rzy * to m n o śc i.

B E Z S K U T E C Z N E N A R A D Y

N IE M C Y N IE Z A P Ł A C Ą W A R S Z A W A . P o w ró c ili z B e r­

lin a w ice m in iste r h a n d lu S o k o ło w sk i o ra z d e leg a t m in . sk a rb u , n a c z e ln ik D o m an ie ck i. O d b y li o n i ro k o w a n ia w sp ra w ie u re g u lo w a n ia n a le ż n o śc i

p o lsk ie j za tra n z y t p rz e z P o m o rz e . R o k o w a n ia te n ie d a ły ż a d n e g o w y n i­

k u i m a ją b y ć k o n ty n u o w a n e w V i a r- sz a w ie .

P O W Ó D Ź N A L IT W IE

R Y G A . Z K o w n a d o n o szą : R o ż­

n i ia?ry te g o ro c z n e j p o w o d z i w re jo n ie K o w n a i n a jb liż sz y c h o k o lic p rz e k ra­

c z a ją zn aczn ie, z w y k łe w io sen n e w y ­ le w y D ź w in y i N iem n a , k tó re m a ją p raM ie z a w sz e m ie jsc e z p o w o d u n ie ­ re g u la rn y c h b rz e g ó w . W c zo ra j p o ­ z io m w ó d w y n o sił n ie n o to w a n ą o d 10 la t w y so k o ść 6 ,2 8 m . p o n a d n o rm ę.

Z a la n y c h je s t 4 0 u lic . W ię k sz o ść d o m ó w u le g ła z n a c z n y m u sz k o d z e ­ n io m , a 6 0 0 ro d z in p o z o sta ło b e z d a ­ c h u n a d g ło w ą . N a z a la n y c h u lica c h w y so k o ść w o d y o sią g a p o z io m 2 m e t­

ry .

W'

j--- VIRGIL MARKHAM---

DIABEŁ HUS1

POWIEŚĆ AMERYKAŃSKA Prxeklad autoryzorvany z angielskiego.

7 7 )

P a n w szy stk o w ie. C z ło w ie k te n m ia ł k ry ­ m in a ln ą p rz e sz ło ść .. H a rjeta p o z n a ła go ja k o in te­

lig e n tn e g o A m ery k a n in a , p o d ró ż u ją c e g o p o E u ro ­ p ie . K o c h a ła się n ie sz c z ę śliw ie w k im in n y m 1 g d y n a d a rz y ł się J u ljan S a n d v el M aso n , w y szła za n ie g o z ro z p a c zy . N a tu raln ie p rę d k o się n a n im p o z n a ła, lecz s ta rała się z te rn p o g o d z ić ...

A le p rz e c ie ż n ie w ie d zia ła n ic o je g o p rz e­

sz ło śc i?

lo n ie b y ło k o n ie c z n e . W y sta rc z y ło , iż p o ­ z n a ła , ż e n ie b y ł tern , z a co się p o d a w ał. M ie sz k a li ze w z g lę d u n a p o z o ry p o d je d n y m d a c h e m , a le b y li so b ie z u p e łn ie o b c y . Je j n ig d y n ie p rz y sz ło n a m y śl, ż e b y się z m m ro z e jść . S a m a n ie je st k a to ­ licz k ą , lecz p o c h o d zi z k a to lick ie j ro d z in y , k tó ra b y z n ią , w ra zie ro z w o d u , z e rw a ła. C ie rp iała w ięc w m ilc z e n iu i p ra c o w ała d la b ie d n y c h , n a k tó ry c h d a w a ła o g ro m n e su m y . B ied n a H a rje ta ! T e ra z m a sp o k ó j.

K sięż y c z n iży ł się k u h o ry z o n to w i. F ila d e lfja p o p a trz y ła n a n a sz e w y d łu ż o n e c ie n ie i rz e k ła:

O , ju ż p ó ź n o . T a k m i b ło g o , że z w ie rz y ła m się p a n u z rz e c z y , o k tó ry c h n ig d y n ik o m u n ie m ó ­ w iłam . P a n je st m o im b e z in te re so w n y m p rz y ja ­ c iele m . B lisk ie m u p rz y ja cie lo w i n ie m o ż n a w y ­ z n a ć w sz y stk ie g o .

S p o jrza ła n a m n ie z u śm iec h e m i w su n ę ła m i g łę b ie j rę k ę p o d ra m ię.

T e ra z p o w ie m p a n u o z a g a d k o w e j d la w a s w sz y stk ic h n o c y śm ie rc i k a p ita n a . P a n n ie w ie, ja k ja się tu z n ó w z n a la z łam , n ie p ra w d a ż ?

— N ie, p a n i. T o je st d la m n ie z a g a d k ą.

TAIMI POBYT

w Warsiaule Pokoje z bleżą- mMk wodą ł cal-

■■90

kowitem trtrzy- wianiem od 9 zt.

POLECA

HOTEL ROYAŁ

ChflOełna 31 — bliska Bwona SL

O tó ż p rz y jec h a ła m tu ta j d la te g o , że z n a la ­ z łam co ś w p a p ie ra ch M aso n a.

N ie ro z u m ie m .

B a w iła m u M a so n ó w d łu ż sz y c z a s, a i p rz e d ­ tem b y w a ła m u n ic h c z ę sty m g o ściem . N a tu ra ln ie p ro siła m H a rje tę, ż e b y n ie z d rad z iła p rz ed m ężem m eg o , że się ta k w y ra ż ę , p a n ie ń sk ie g o n a z w isk a , g d y ż M ą d ry Ju lja n z n a ł n ie g d y ś ta je m n ic ę m o jej m a tk i, k tó ra w ła śn ie d la te g o b a ła g o się i n ie ch cia- ła, ż e b y o jc iec g o z a p rasz a ł. Z d ru g ie j stro n y , J u l­

ia n , w ie d z ą c , k im b y ła m , m ia łb y się p rz e d e m n ą n a i b a c z n o śc i. C z y p a n w ie, d la c z e g o ?

N ie... w ie m — o d p a rłe m z w a h an ie m .

D la te g o , że o n m ia ł u sie b ie m o je listy , n eg o listu , w y stają cy z p o d sto su p a p ie ró w , k a z y w a ł m i w łaśn ie fo to g ra fje . M iał d w ie m a n je : ' w a rc a b y i fo to g ra fo w an ie . W ie p a n . o m ało n ie s z e m d la ła m . W je d n e j c h w ili p o ję ła m , że D u b ro - sk y m u sia ł ż y ć i że G ra y M aso n sz a n ta ż o w ał N ie w ie d z ia ła m je sz c z e , że to n ie b y ł w ła śc iw ie sz a n ta ż . ó w c z a s p o sta n o w iła m , że n ie sp o czn ę.

d o p ó k i n ie o d sz u k a m m eg o D u b ro sk y ‘eg o .

— Z a ra z , p ro sz ę p a n i — w trą c iłe m sz y b k o . — W ięc M a so n sz a n ta ż o w a ł D u b ro sk y ‘cg o , c z y co ś w ty m ro d z a ju . A le p rz e c ie ż p a n i sz u k ała g o p o w ię z ie n ia c h ?

P ró b o w a ła m w sz elk ich sp o so b ó w , p a n ie P e­

te rs. R a z , k ie d y w y m ie n iła m w o b e c n o śc i M aso n a p ra w d z iw e n a z w isk o D u b ro sk y ‘eg o , ja k o sw eg o d a ­ w n e g o z n a jo m e g o , ło tr m ru k n ą ł co ś n ie w y ra ź n e g o , ż e : „ te n p tasz ek ty le n a b ro ił, że n ie o d sie d z i teg o d o k o ń c a ź y c ia “ . N ie o d w a ży ła m się p y ta ć , co p rz e z to ro z u m ia ł, a le p o w ied z ia ła m so b ie, że z w ie d zę w sz y stk ie w ięz ien ia n a w sch o d z ie i p rz e k o n a m się, c z y M aso n k ła m a ł. D z ię k i te m u p o z n a ła m p a n a .

Ś c isn ę ła m n ie za ra m ię .

— W y b ra ła p a n i d a le k ą d ro g ę.

N ie m iała m in n ej. S ta ra ła m się z n a leź ć sw o je listy — b e z sk u tk u . W te d y je sz c z e n ie w ie -j

d z ia ła m o k ry jó w k a c h w p o k o ju M a so n a , a p ó ź n ie j I ju * d o sz ła m d o w n io sk u , że sa m a ic h n ie o tw o rz ę . W n o c 'p y tałe m , w id z ąc , że z n ó w się z a m y śliła .

śm ierc i M a g d a len y B ro v a rd o b se rw o w a ła m p a n a , b o p a n a p o z n a łam . S ta ra ła m się d o ciec, co m o g ło łą c z y ć M a so n a z B ro v a rd a m i.

la k — p o tw ierd z iłe m . — P o d p a try w a łe m p a n ią p rz e z d z iu rk ę o d k lu c z a .

D o p ra w d y ? 1 p e w n ie się p a n n ie z d z iw ił?

P a n m n ie p o d p a try w ał, a ja o d k ry ła m p a ń sk ą ro ­ b o tę w sz atn i 1 b y ła m p e w n a, ż e p a n w ró c i. C ie­

sz y ła m się n a to , b o p rz y p u sz c z a ją c , że M aso n c h o ­ w a p a p ie ry 1 fo to g ra fje w k a lo ry fe rz e , o b a w ia łam się, że sa m a n ie d a m te m u ra d y . L ic zy ła m z g ó ry , ż e m i p a n p o m o że.

P e w n ie p a n b y ł c ie k a w , co się sta ło , g d y p a n ,

D la te g o , że o n m iał u sie b ie m o je listy . Z o - re w n ie p a n b y ł c ie k a w , co się sta ło , g d y p a n , b a c z y ła m k ie d y ś u n ie g o n a b iu rk u ró g sw e g o w las- p a ń sk i to w a rz y sz 1 M aso n o p u śc iliśc ie z ta k im lo - P o - m o te m d o m ? N a tu ra ln ie z ro b iło się w ielk ie z a m ie­

sz a n ie . Ja u c ie k iam d o sw e g o p o k o ju 1 u d a łam , że d o p iero co się o b u d z iła m . H a rje ta w z ię ła c a le z a j­

śc ie z a n o w y w y b ry k m ę ż a 1 n ie k a z a ła w z y w a ć p o lic ji. N ie b y ło n a w et p rz e p y ty w a n ia słu ż b y .

A le te fo to g ra fje ? C z y je p a n i z d o b y ła ?

la k . W id zia ła m , ja k p a k ie t u p a d ł n a d y ­ w a n . Z a b ra ła m ró w n ie ż n a rz ę d z ia , z o sta w io n e p rz e z p a ń sk ie g o to w a rz y sz a . G d y b y je z n a le z io n o , n ie o b e sz ło b y się m o że b e z p o lic ji. W ró c iw sz y d o sw e ­ g o p o k o ju , p rz e jrz a ła m sz y b k o fo to g ra fje . N iek tó re b y ły sk a n d a lic z n e , a le d la m n ie b e z z n a cz e n ia . K ie­

d y się w d o m u u sp o k o iło , z a k ra d la m się z n ó w d o p o k o ju M aso n a.

P o listy ? — w y k rzy k n ą łem .

P o listy i n a g rz e w a c z . N im n a tra fiła m n a te n , k tó re g o sz u k ałam , p rz e c z y ta ła m p o ło w ę c a łej k o le k c ji. Ja k ie ż ta m b y ły o k ro p n e ta je m n ic e ! N a ­ w e t ja , k tó ra z n a m św ia t, n ie w d e rzy ła m w ła sn y m o czo m . I n a w szy stk o b y ły n ie zb ite d o w o d y . W y ­ ra fin o w a n e o k ru c ie ń stw o teg o c z ło w iek a p rz e c h o­ d ziło ... A le m n ie jsza z te m . S z u k a ła m listu d o D u b ro sk y ‘eg o 1 z n a la z ła m . D o w ie d z iała m się w szy ­ stk ie g o O c h , co to b y ła z a c h w ila ! D o w ie d z iała m się, że ż y ł i g d z ie p rz e b y w a ł.

T o b y ł list z p o g ró ż k a m i ja k in n e ? — za>

Cytaty

Powiązane dokumenty

odbyły się no Polskiej Górze pod Kostiuchnówką uroczystości 20-le- cia walk stoczonych przez Legjnistów 4— 6. pod wodzą

padkach niepraew ldxianych, pray w atraym anlu prsedaiębioratw a, ałotenia pracy, praerw ania kom unikacji, abonent niem a praw a iądać poaaterm inow ych doatarcxed

Szkoły zbliżyw szy się do czw artego ołtarza zatrzym ują się, tow arzystw a św ieckie (tw orzą od 4 O łtarza szpaler aż do kościoła reszta procesji posuw a się do

OBOWIĄZEK KAŻDEGO.. pułkow ni- Sobociński i cały szereg reprezem ian- kow i dypl. N eum anna, ’ Przez cały czas uroczystości pogo- odpraw ił ks. K onak uroczystą ; da

padkach nieprzew idzianych, przy w strzym aniu przedsiębiorstw a, złotenia pracy, przerw ania kom unikacji, abonent niem a praw a lądać pozaterm inow ych dostarczeń gazety,

Było to stałe wycofywanie się wojsk negusa z pozycyj nadgranicznych wgłąb państwa — i stałe napie­.. ranie wojsk włoskich w

O becnie orga- nego sw ych kadr, a jednocześnie dla przeszkolenia N iem ców od dziecka, w cicjgają do sw ych szeregów m łodzież poniżej

W ycieczka gdańskiej socjalistycznej m łodzieży robotnic, która m iała zam iar udać się w czasie św iąt do Polski zatrzym ana została.. na przedm ieściu O runia przez