• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2012, maj, nr 113

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2012, maj, nr 113"

Copied!
24
0
0

Pełen tekst

(1)

Dziś w Głosie

Jantar coraz większy, urośnie też Empik

W piątek otwarcie nowych punktów w roz-

| 1 P H - \ budowanym CH Jantar. Przeniesie się obecny

*- * * ® » tam od początku Empik, który znacznie uro­

śnie, będą też inne zmiany.

Noc atrakcji między wystawami w muzeum

W sobotę słupskie Muzeum Pomorza Środkowego uczestniczyć będzie w Europejskiej Nocy Muzeów. Z tej okazji zorganizowanych będzie wiele imprez dla dzieci i dorosłych. Impreza rozpocznie się o godz. 18.

i liga? Wybijcie to sobie

Dzisiaj o godz. 18 w Rybniku Drutex-Bytovia zagra z Energety­

kiem ROW. To najlepszy wiosną ze­

spół i chce wygrać.

Dziennik Pomorza Środkowego

Środę 16 maja 2012 www.gp24.pj Redaktor wydania: Grzegoiz Hllaredd * ROK VI • ISSN 0137- 9526 Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 29.793 egz. nrjll3 (1626) 1,SOzł(z8%vAT)

Kto złamał rękę noworodka

PROKURATURA Wczoraj do słupskiej prokuratury rejonowej dotarło zawiadomienie, że w usteckim szpitalu ktoś złamał noworodkowi rączkę. Mamie chłopca nikt nie wyjaśnił, jak to się stało.

Bogumiła Rzeczkowska

boqumila.fzegkowska@mediareqionalne.pl

P

ani Anna, mieszkanka podsłupskiej miejsco­

wości, rodziła 29 sty­

cznia w Ustce na oddziale gi- nekologiczno-położniczym słupskiego szpitala.

-To moje pierwsze dziec­

ko. Około godziny dziewięt­

nastej zabrali mnie na poro­

dówkę. Kilka minut po dwudziestej trzeciej urodzi­

łam syna - opowiada młoda mama (nazwisko do wiado­

mości redakcji). -Trafiłam na salę poporodową. Synek był spokojny. Po kilku godzinach przyszła młoda pielęgniarka.

Powiedziała, że zabiera

dziecko do mycia. To było około drugiej w nocy, już 30 stycznia. Gdy mały wrócił do mnie, stał się marudny, po­

płakiwał. Nie mogłam go po­

łożyć na lewym boczku.

Pani Anna twierdzi, że na drugi dzień inna pielęgniarka poinformowała ją, że coś się dzieje z rączką.

- Niby coś z nerwami.

Przyszła rehabilitantka, ale rzys mały reagował na dotyk jeszcze gorzej. Stwierdzono, że dziecko bardzo cierpi. W końcu prześwietlenie wyka­

zało, że ma złamaną rączkę - mówi młoda mama.

Razem z noworodkiem kobietę przewieziono do po­

radni chirurgii dziecięcej na

ul. Hubalczyków w Słupsku.

Tam stwierdzono złamanie z przemieszczeniem. Kość ustawiono i unieruchomio­

no rączkę szyną gipsową. Po trzech dniach pani Anna wróciła z synkiem do domu, pozostając przez następne tygodnie pod opieką poradni dziecięcej.

- Złożyliśmy zawiadomie­

nie do prokuratury, ponie­

waż matka noworodka nie wie, w jakich okolicznościach dziecko doznało urazu dru­

giego dnia po porodzie. Nikt w szpitalu nie chciał jej tego powiedzieć. Dziecko bardzo cierpiało, leczenie trwało kilka tygodni - mówi me­

cenas Anna Bogucka-Skow-

rońska, pełnomocnik młodej mamy. - Nie wiadomo także, czy i jakie będą konse­

kwencje złamania dla zdrowia dziecka w przy­

szłości. Śledztwo powinno to wyjaśnić i pociągnąć win­

nych do odpowiedzialności karnej. Opinię na temat me­

chanizmu spowodowania złamania kości powinien wydać biegły chirurg dzie­

cięcy spoza Słupska.

Mama chłopca twierdzi, że na oddziale noworodków powiedziano jej tylko, że to czasami się zdarza przy po­

rodzie.

- Ale ja myślę, że stało się później. Dziecko wyślizgnęło się, ktoś złapał za rączkę,

może pękła kość - przypu­

szcza kobieta. - Zdecydo­

wałam się powiadomić pro­

kuraturę, żeby wyjaśnić, dlaczego moim synkiem za­

jęli się dopiero w drugiej dobie, skoro twierdzą, że to stało się przy porodzie.

Z zawiadomienia o podej­

rzeniu popełnienia przestęp­

stwa wynika, że 30 stycznia czno- lowano u noworodka złamanie ra­

mienia lewego z przemiesz­

czeniem kości ramiennej.

Wczoraj zawiadomienie do­

tarło do prokuratury.

- Zarejestrowaliśmy spra­

wę jako postępowanie spra­

wdzające. Mamy miesiąc na

Teraz zwą się Niezapominajka

Wczoraj w Przedszkolu nr 12 w Słupsku odbyło się uroczyste nadanie imienia tej placówce.

Od wczoraj jest to „Niezapomi­

najka". Dzieci przygotowały pro­

gram artystyczny. Jest to 25 pla­

cówka otakim imieniu w Polsce.

Imię zostało wybrane w ankiecie przez rodziców, rozmów z dziećmi i osobami zaprzyjaźnio­

nymi.

- Niezapominajka to kwiatek ozdobny. 15 maja jest Dniem Polskiej Niezapominajki. Co roku w całej Polsce organizowane są pikniki i warsztaty ekologiczne z tej okazji. My także pragniemy przyłączyć się do ty di uroczy­

stości - powiedziała Aleksandra Bąkowska, dyrektor przed­

szkola, (DA)

Ó BRAKU MIEJSC W PRZED- SZKOŁACH IŻŁ08KU W USTCE czytaj na str. 3

Fot Łukasz Capar

podjęcie decyzji, czy śledz­

two zostanie wszczęte - in­

formuje Dariusz Iwanowicz, słupski prokurator rejonowy.

- Sprawa została zakwalifiko­

wana jako nieumyślne naru­

szenie czynności narządów ciała powyżej siedmiu dni.

Ryszard Stus, dyrektor słupskiego szpitala powie­

dział, że o sprawie nic nie wie, a mama dziecka nie zwracała się z tym do szpi­

tala. - Nie o wszystkich po­

wikłaniach docierają do mnie informacje. Nie sły­

szałem o tej sprawie - twierdzi dyrektor. E

PODYSKUTUJ NA FORUM www.gp24.pl/fomm "

Słupsk

Dyskusja opizysziośd

Dziś o godz. 11 w sali 211 słupskiego ratusza odbędą się konsultacje społeczne Strategii Rozwoju Wojewódz­

twa Pomorskiego do 2020 r.

Konferencja w Słupsku ma zasięg subregionalny dla po­

wiatów słupskiego, bytow- skiego, lęborskiego i miasta Słupska. Uczestniczyć będą władze samorządowe.

- Udział w konsultacjach jest ważny, bo od niego będzie zależało rozwiązy­

wanie problemów naszego subregionu w kontekście rozwoju całego wojewódz­

twa - mówi Marek Biernacki, radny wojewódzki ze Słupska.

O godz. 13.15 rozpocznie się dyskusja, w której mogą wziąć udział mieszkańcy.

(MAZ)

Dwaj mieszkańcy regionu słupskiego staną przed szwedzkim sądem oska­

rżeni o zabójstwo w tym kraju.

9 7 7 0 1 3 7 9 5 2 1 3 8

Mieszkańcy bloków przy brukowanej ulicy Grodzkiej uważają, że po re­

moncie jest tu za głośno. Dlatego wczoraj na ulicy pojawili się inspek­

torzy środowiska i rozstawili spe­

cjalne mikrofony. Także dziś w nocy będą badać poziom hałasu. Po zako­

ńczeniu pomiaru wyniki trafią do ra­

tusza, a stamtąd do zarządcy drogi.

i Przebudowa szybsza od planu

Wszystko wskazuje na to, że wyre­

montowaną ul. Grunwaldzką w Słupsku przejedziemy się szybciej niż pierwotnie zakładano. Drogow­

cy się spieszą i już można tam je­

ździł!, choć prace trwają. Dyrekcja firmy Strabag zdradza, że ulicę odda do użytku przed terminem, czyli w sierpniu.

Nie możesz zajść w ciążę? C INVICTA

Bezpłatne Konsultacje Lekarskie

SŁUPSK -T: 784 373 837 - ' y * ? Klinika Leczenia Niepłodności INVICTA

www.invicta.pl/slupsk

(2)

aj świat

środa 16 maja 2012 r.

' B

v

Zmiany w [odeksie drogowym i innych przepisach w 2012 r.

Poradnik na

www.regiomoto.pi

„Lokaje w togach" nie uwolnili Julii

UKRAINA / POLSKA Sąd nie skorzystał wczoraj z okazji, by uwolnić byłą premier Ukrainy. Odłożył sprawę Julii Tymo- szenko na ostatnie dni Euro 2012. - Szkoda - komentuje Ewa Kopacz, marszałek Sejmu. - Nie wykorzystali szansy.

Sąd Najwyższy Ukrainy odłożył wczoraj do 26 czerwca rozpatrywanie skargi kasacyjnej w sprawie skazania na siedem lat wię­

zienia byłej premier Julii iy- moszenko. O odroczenie wnioskowało oskarżenie, powołując się na nieobec­

ność lymoszenko w sądzie.

- Sąd nie skorzystał z moż­

liwości uwolnienia byłej premier Ukrainy - podkre­

ślają eksperci.

„Udają, że coś fobią"

Przed decyzją obrona opozycyjnej polityk, która znajduje się w szpitalu za­

powiadała, że rozprawa zo­

stanie przełożona na termin późniejszy.

- Wiemy, że oni (władze Ukrainy - red.) chcą skierować sprawę do powtórnego rozpa­

trzenia w sądzie apelacyjnym, przy czym Julia lymoszenko nadal będzie pozostawać za kratkami - oświadczył adwo­

kat lymoszenko, Serhij Wła- senko. - Wszystko to zajmie około dwóch-trzech miesięcy, by przenieść to na czas po Eu­

ro 2012, żeby pokazać, że coś się (w sprawie lymoszenko - red.) na Ukrainie dzieje.

Po rozprawie obrońca oświadczył, że mimo decyzji Sądu Najwyższego prawnicy byłej premier Ukrainy skieru­

ją jej sprawę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.

- Zwracam się do prezy­

denta Ukrainy Wiktora Ja- nukowycza: jeśli sądzicie, że dzisiejszą decyzją zamknęli­

ście nam drogę do Europej­

• • . -

I

- !

- Rządzący mieli szansę pokazać że idą w dobrym kierunku, w kierunku pełnej demokratyzacji, zmian w systemie sprawiedliwość i nie skorzystali z tej szansy - skomentowała decyzję ukraińskiego sądu marszałek Ewa Kopacz. Wiceszef ukraińskiego parlamentu Mykoła Tomenko ocenił waoraj, że traktowa­

nie opozycji na Ukrainie zasługuje na krytykę. Fot. PAP/Radek Pietruszka

skiego Trybunału, to jeste­

ście w błędzie. Dzisiejszą rozprawę uznajemy za osta­

teczną i zwracamy się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - oznajmił Własenko.

Podobną opinię wyraził zastępca lymoszenko w jej partii Batkiwszczyna (Ojczy­

zna) Ołeksandr Turczynów.

- Oni zaczęli działać na rzecz przeciągania procesu.

Ich głównym celem jest utrudnienie drogi do rozpa­

trzenia tej sprawy przez Eu­

ropejski Trybunał Praw Człowieka - powiedział.

Zdaniem Turczynowa Sąd Najwyższy otrzymał in­

strukcje dotyczące odłoże­

nia rozpatrzenia skargi ka­

sacyjnej lymoszenko od ad­

ministracji prezydenta Ja- nukowycza.

- Według naszych infor­

macji administracja prezy­

dencka wydała tym lokajom w czarnych togach polece­

nie przełożenia rozprawy pod jakimkolwiek pretek­

stem - podkreślił współpra­

cownik byłej premier.

Julia Tymoszenko została skazana w ub. roku za nad­

użycia, których dopuściła

się podczas zawierania umów gazowych z Rosją w 2009 r. Wyrok wywołał nie­

zadowolenie na Zachodzie, który uważa, że była pre­

mier została ukarana za podjęcie decyzji politycznej.

Gdy w kwietniu Tymo- szenko oświadczyła, że w więzieniu zastosowano wo­

bec niej siłę i ogłosiła gło­

dówkę przedstawiciele kra­

jów zachodnich zaczęli mó­

wić o bojkocie ukraińskiej części Euro 2012. Sprzeciwia się temu m.in. Polska, która organizuje te mistrzostwa wraz z Ukrainą.

Pani marszałek komentuje - Nie mam żadnej gwa­

rancji, że cokolwiek wyda­

rzy się 26 czerwca. Może rację ma obrońca Julii Ty- moszenko, który mówi, że są to pozorne ruchy mające na celu stworzenie atmos­

fery, że cokolwiek się dzieje wokół tej sprawy - uważa marszałek Sejmu Ewa Ko­

pacz. - To jest głębszy pro­

blem, który dotyczy roz­

wiązań systemowych na Ukrainie, depenalizacji od­

powiedzialności za działal­

ność polityczną i podejmo­

wane decyzje, kiedy jest się

czynnym politykiem. Rzą­

dzący mieli szansę poka­

zać, że idą w dobrym kie­

runku, w kierunku pełnej demokratyzacji, zmian w systemie sprawiedliwości i nie skorzystali z tej szansy.

Szkoda. To będzie rzutowa­

ło na święto narodowe, ja­

kim będzie Euro 2012. To jest rozczarowanie dla tych w Europie, którzy liczyli na konkretne działania, kon­

kretne gesty ze strony rzą­

dzących i wymiaru spra­

wiedliwości na Ukrainie.

Pewnie jest to też przykra niespodzianka dla obywa­

teli Ukrainy, którzy liczyli, że ich wymiar sprawiedli­

wości nie będzie selektyw­

ny, będzie sprawiedliwy, obiektywny i będzie służył obywatelom.

Wczoraj w Sejmie odbyła się sesja Zgromadzenia Par­

lamentarnego Polski i Ukrainy. Wiceszef Rady Najwyższej Ukrainy (ukra­

ińskiego parlamentu - red.) Mykoła Tomenko z Bloku Julii lymoszenko ocenił, że traktowanie opozycji na Ukrainie zasługuje na kry­

tykę.

- Działalność rządu ukra­

ińskiego, jeśli chodzi o prześladowania oponen­

tów politycznych, zasługuje na krytyczną ocenę polity­

ków europejskich. Nie za­

sługuje na kiytyczną ocenę działalność narodu ukraiń­

skiego i państwa, które in­

westowało w przeprowa­

dzenie Euro 2012 - stwier­

dził Tomenko. (pap)

Śledztwo w sprawie blokady Olewnikowie nie dostaną

Sejmu? Prokuratorzy sprawdzają 600 tysięcy złotych

Deszczowa inauguracja prezydentury

WARSZAWA Prokuratura bada, czy wszcząć śledztwo w spra­

wie piątkowej blokady Sejmu przez związkowców „Soli­

darności". Decyzja zależy od ustalenia, czy stosowali oni przemoc lub groźby. Sęjm zawiadomił zaś prokuraturę o „bezprawnym pozbawie­

niu wolności" m.in. posłów.

Prokuratura zwróci się o dokumentację do organiza­

torów protestu oraz do Sejmu - zapyta, czy i jakie zakłócenia pracy Sejmu miały miejsce.

Śledczy wystąpią o zapisy z monitoringu przed Sejmu.

Wczoraj Kancelaria Sejmu podała, że po analizie „do­

stępnych materiałów" jej szef przesłał prokuraturze dwa zawiadomienia o popeł­

nieniu przestępstw w czasie zgromadzenia zorganizowa­

nego przez Komisję Krajową NSZZ „Solidarność".

Jedno zawiadomienie do­

tyczy domniemanego po­

zbawienia wolności posłów i pracowników Kancelarii Sejmu. Drugie - naruszenia nietykalności cielesnej po­

sła PO Pawła Suskiego, który był uderzony kijem. (pap)

Pieniądze za pomoc w ujęciu sprawców wandalizmu w łódzkim zoo, przez których cierpiały i padły żyrafy

Prezydent Łodzi ufundowała 5 tys. zł na- grody dla osoby, która pomoże wskazać sprawców wandalizmu w łódzkim zoo.

Wandale, którzy zniszczyli część wyposaże­

nia ogrodu, prawdopodobnie przyczynili się też do śmierci dwóch żyraf. Także Straż dla Zwierząt w Polsce na swoim profilu na Facebooku umieściła ogłoszenie o wyzna­

czeniu 5 tys. zł nagrody za pomoc w ujęciu

przestępców, „których chuligański akt wandalizmu na terenie łódzkiego zoo przyczynił się do śmierci dwóch żyraf. W nocy wandale zniszczyli tablice informacyj­

ne i edukacyjnerwrzucili ławki i kosze na teren wybiegów dla zwierząt Zdaniem dy­

rekcji, w wyniku stresu padła najmłodsza z trzech żyraf. Dzień później w żyrafami znaleziono drugie martwe zwierzę, (pap)

GDAŃSK Prokuratura uznała za bezzasadne roszczenia ro­

dziny Olewników za rzeko­

me podawanie przez śled­

czych nieprawdziwych infor­

macji z postępowania doty­

czącego porwania i zabój­

stwa Krzysztofa Olewnika.

Rodzina żądała przeprosin i wpłaty 600 tys. zł na wspiera­

jącą ofiary porwań fundację im. Krzysztofa Olewnika.

Krzysztof Trynka z proku­

ratury powiedział, że nie bę­

dzie ona na tym etapie pu­

blicznie uzasadniała swoje­

go stanowiska.

Gangsterzy z Kaukazu grozili zabiciem rodziny

Policjanci z Otwocka na Mazowszu zatrzy­

mali pięciu mężczyzn, którzy chcieli wy­

musić kilkaset tysięcy złotych od przedsię­

biorcy. Trzech z nich pochodzi z Kaukazu.

- Do przedsiębiorcy budowlanego zaczęli przychodzić obcokrajowcy - tłumaczą po­

licjanci. - Zażądali kilkuset tysięcy zł. Po­

dawali krótki okres spłaty i grozili zama­

chem na życie jego najbliższych, (pap)

Pełnomocnik prawny ro­

dziny Olewników Janusz Kaczmarek wystosował w kwietniu do Prokuratury Apelacyjnej w Gdańsku przedsądowe wezwanie, w którym - w imieniu rodziny Olewników - zażądał wypłaty 600 tys. zł zadośćuczynienia oraz odwołania nieprawdzi­

wych - zdaniem rodziny - in­

formacji ze śledztwa, zde­

mentowania niepotwierdzo­

nych medialnych pogłosek o sprawie i przeprosin za krzywdy, których w związku z tym doznała rodzina, (pap)

Socjalista Francołs Hollande został wczoraj zaprzysiężony na prezydenta Francji po przekazaniu władzy w Pałacu Elizejskim przez dotychczasowego szefa pań­

stwa Nicolasa Sarkoz/ego. Od założenia V Republiki w 1958 roku Hollande jest drugim, po Francois Mitterrandzie, socjalistą sprawującym ten najwyższy urząd w państwie. Po zaprzysiężeniu Hollande udał się do Grobu Nieznanego Żohue- rza. Złożył też hołd noblistce Marii SWodowskiej-Curie. (pap) Fot PAP/EPA

Ojciec Rydzyk po pomoc pójdzie do Unii? Musi zebrać milion podpisów wśród Europejczyków

Środowisko Radia Maryja będzie zbierać podpisy pod wnioskiem o referendum europejskie - ustaliła „Rzeczpospolita".

Walka o koncesje na multipleksie cyfrowym dla TV Trwam wkracza w kolejną fazę. Powstaje SOS - Komitet Obrony Telewizji Trwam, wzorowany na komitecie, który w latach 90. walczyło przyznanie przez KRRiT rozgłośni o. Tadeusza Rydzyka

dodatkowych częstotliwości. Jednym z pierwszych pomysłów, którymi ma się zająć komitet, będzie podjęcie próby zorganizowania referendum europejskiego w sprawie dyskryminacji telewizji Trwam. - Żeby zorganizować takie referendum, trzeba zebrać łącznie milion podpisów w co najmniej siedmiu krajach UE - mówi osoba z bliskiego otoczenia o. Rydzyka, (pap)

Będą nowe wybory parlamentarne w Grecji!

Wieści z Aten wywołują niepokój na ryn­

kach finansowych, a złoty traci do głów­

nych walut Ten trend może się utrzymać Po spotkaniu liderów greckich partii poli­

tycznych, które zakończyło się fiaskiem, rzecznik prezydenta Karolosa Papuliasa po­

informował, że konieczne są nowe wybory.

Powinny odbyć się w czerwcu. Dziś utwo­

rzony zostanie rząd tymczasowy, (pap)

(3)

Widziałeś ważne wydarzenie, zrobiłeś film, zdjęcie? Wyślij je na portal „Głosu":

e-mai: ahmyagp24.pl

Napisz hib zadzwoń do nas Bogumiła Rzeczkowska

boqumlla.rzwzkowstogimediareqionalne.pl

59 8488124 w godz. 9.00-17.00

wydarzenia

www jp24.pl Głos Pomorza środa 16 maja 2012 r.

Przymusowo zostają w żłobku

USTKA Siedemnaścioro trzylatków, które chodziły do żłobka, nie dostało się do przeszkoli. Zostaną więc w żłobku, zajmując miejsce młodszym. Wszystko przez niedoszły reformę oświatową i przymus szkolny dla 5 i 6-latków.

Monika Zacharzewska

monikajacharzewska@mediareqionalne.pl

W poniedziałek w dwóch usteckich przedszkolach wy­

wieszono listy przyjętych dzieci. W dwóch, bo trzecie nie robiło naboru do naj­

młodszej grupy.

- Rok temu rodzice wy­

mogli na nas, aby utworzyć dodatkową grupę - mówi Maria Mikucka z wydziału oświaty usteckiego ratusza.

- Zgodziliśmy się, bo w tym roku 5 i 6-latki miały obowi­

ązkowo pójść do szkoły. Ale w

trakcie roku pani minister edukacji zmieniła zdanie i teraz mamy olbrzymi kłopot To kłopot przede wszystkim dla rodziców.

- Mój mały w poniedziałek skończył trzy lata i w pre­

zencie dostał odmowę. Nie pójdzie do przedszkola, mimo że oboje z mężem pra­

cujemy - powiedziała nam pani Justyna z Ustki. - On na szczęście może zostać rok dłużej w żłobku, choć w przedszkolu rozwijałby się le­

piej, ale co z dziećmi, które do żłobka nie chodziły?

Myśl o nich i ich rodzicach spędza sen z powiek dyrek­

torce usteckiego żłobka Gra­

żynie Małaszek. - Mamy teraz 43 dzieci, które kwalifi­

kują się do przejścia do przedszkola, ale przedszkola.

przyjęły tylko 26 z nich. 17 się nie dostało, bo rodziny nie spełniały wymogów. Ustawa z 11 lutego 2011 roku o opiece nad dziećmi w wieku do trzech lat nakazuje nam w takim wypadku objęcie ich opieką nawet do czwartego roku życia. My to zrobimy, ale to oznacza, że od wrze­

Staną pized szwedzkim sądem

ŚLEDZTWO Do sądu w Alingsas w poniedziałek trafi liczący ponad dwa tysiące stron akt oskarżenia przeciwko dwóm mieszkańcom regionu słupskiego - zapewnił wczoraj prokurator.

Przypomnijmy, w paź­

dzierniku zeszłego roku 71- -letni Torgny Antby i jego o rok młodsza żona Inger zo­

stali brutalnie zamordowani na swojej farmie w szwedzkim Langared.

Szwedzka policja na pod­

stawie zebranych dowodów ustaliła, że morderstwo po­

pełnili Mirosław T. z Gardny Wielkiej i Jacek T. ze Słupska, którzy w tamtym czasie pra­

cowali w Skandynawii.

Podejrzanych na pod­

stawie Europejskiego Nakazu Aresztowania zatrzymało w kraju Centralne Biuro Śledcze. Do goeteborskiego aresztu trafili w grudniu ze­

szłego roku. Ich proces miał rozpocząć miesiąc później.

Jednak tamtejsza prokura­

tura prowadząca sprawę kil­

kakrotnie występowała o do­

datkowy czas na zebranie materiału dodatkowego. Go­

dził się na to sąd, ale osta­

teczny termin na złożenie aktu oskarżenia wyznaczył na przyszły poniedziałek do godz. 12.

Jak zapewnia Daniel Larsson, prokurator współprowadzący śledztwo, liczący ponad dwa tysiące

3 ^ ,

mBmSaBBi

Szwedzka policja na podstawie zebrany* dowodów uważa, że morder­

stwo popełnili Mirosław T. z Gardny Wielkiej i Jacek T. ze Słupska. Na zdjęciach w słupskim sądzie, który decydował o wydaniu kh szwedz­

kiemu wymiarowi sprawiedliwości.

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp. z o.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin teł. 94 340 35 98, dmkamia@mc<fiaregortine4)l

IZBA W Y D A W C Ó W

PRASY IHHI leiTIIHIIIT

stron dokument spłynie tego dnia do tamtejszego sądu okręgowego.

- Opóźnienie wynikało z braku ekspertyzy z laborato­

rium kryminalistycznego, które badało kilka próbek DNA, zabezpieczonych na miejscu zbrodni - tłumaczy prokurator Daniel Larsson.

-Wyniki już mamy. W ponie­

działek sprawa trafi do sądu - zapewnił nas wczoraj.

Szwedzka prokuratura nie zdradza, czy może chodzić o próbki krwi, które mogli zo­

stawić na farmie zamordo-

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 943473512 redakqa.gk24@mediaregionalne.pl reldama.gk24@mediaregionalne.pl Gbs Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax598488104 tel. reklama 59 848 8101 redakęja.gp24@mediaregionalne.pl reldama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 9143 34 864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

LOTTO

KURSY WALUT

m i.

Ha podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim I prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.ó.

zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w .Głosie Dzienniku Pomorza* jest zabronione bez zgody Wydawcy.

kun średni zmiana

EUR 4.3000 +1.38% A USD 2.3422 +1.3896A CHF 3.5808 +1.4096A GBP 5.3676 +1.59%A

śnia przyjmiemy tylko 26 no­

wych dzieci, choć podań mamy 56 - mówi pani dy­

rektor.

lista dzieci przyjętych do żłobka w Ustce zostanie wy­

wieszona w poniedziałek.

- Jej sporządzenie jest dla mnie bardzo trudne, bo wiem, że dla 30 rodzin z Ustki to będzie dramat. Muszę brać pod uwagę, że pierw­

szeństwo mają dzieci samot­

nych rodziców i rodziców niepełnosprawnych. Muszę się tego trzymać, więc znowu będzie awantura na noże, bo

jak udowodnię, że któraś z tych samotnych matek tak naprawdę żyje z ojcem dziecka, tylko bez ślubu?

- pyta retorycznie pani dy­

rektor.

Czy w sprawie braku­

jących miejsc w żłobku i przedszkolach zamierza in­

terweniować miasto?

-Jeszcze nie mam wszyst­

kich danych o dzieciach, które się nie dostały. Nic pani nie powiem, dopóki nie skonsultuję się z burmi­

strzem, a ten jest teraz na zwolnieniu lekarskim - ucina

W Słupsku też dzielą W Słupsku już wczoraj jedno miejskie przedszkole „Promyczek"

przy ul. Wazów wywiesiło listę przyjętych dzieci.

Pozostałe przedszkola mają czas do 18 maja. Większość wywiesi listy dzisiaj.

rozmowę Maria Mikucka z ratusza.

Do tematu wrócimy. • PODYSKUTUJ NA FORUM www gp24.pl/forym

Akademia Pomorska na końcu

nowego rankingu uczelni wyższych

RANKING 78. miejsce zajęła Akademia Pomorska w najnowszym rankingu uczelni wyższych w Polsce, który opublikowały miesięcznik „Perspektywy" i dziennik „Rzeczpospolita".

FoL Łukasz Capar

wanych Szwedów sprawcy. Z kolei skandynawsWe media donosiły, że analizie podda­

wane są ślady krwi, które znaleziono w samochodzie, którym podejrzani przyje­

chali po Polski.

Jak wstępnie ustalono, termin rozprawy dwóch Po­

laków wyznaczono na 4 czerwca. Zgodnie ze szwedzkim prawem, Miro­

sławowi T. i Jacekowi T., w momencie udowodnienia im winy, grozi od 18 lat do dożywocia.

ALEK RADOMSKI

Uczelnia spadła o trzy miejsca w stosunku do ubie­

głego roku. Gorsze miejsce zajmowała jedynie trzy lata temu, gdy znalazła się na 80.

pozycji. Natomiast wśród sześciu szkół wyższych o charakterze pedagogicznym słupska uczelnia zajęła przedostatnią pozycję i wy­

przedziła tylko Wyższą Szkołę Filozoficzno-Pedagogiczną

„Ignatianum" w Krakowie.

W sumie w rankingu skla­

syfikowano 88 uczelni aka­

demickich. Otwiera go Uni­

wersytet Jagielloński. Z kolei Politechnika Koszalińska za­

jęła 64. miejsce, co oznacza, że w stosunku do ubiegłego roku spadła w notowaniach o dwa miejsca.

Obok rankingu uczelni publicznych przygotowano także ranking uczelni niepu­

blicznych, w tym tych, które kształcą na poziomie licen­

cjackim. Nie ma wśród nich Wyższej Hanzeatyckiej Szkoły Zarządzania w

Słupsku, bo - jak się dowie­

dzieliśmy - uczelnia nie przesłała swoich danych do twórców rankingu.

Ranking szkół wyższych publikowany jest co roku.

Przy jego tworzeniu dzienni­

karze biorą pod uwagę m.in.

prestiż, innowacyjność, po­

tencjał naukowy, efektyw­

ność naukową, warunki studiowania i umiędzynaro­

dowienie uczelni, np. wy­

kłady w językach obcych.

(MAZ)

Trudno nam konkurować z dużymi uczelniami

Marzena Łukasik

specjalista ds. wizerunku i promocji Akademii Pomorskiej w Stupsku

kademia Pomorska w Słupsku w tym roku uzyskała większą liczbę punktów niż w roku ubiegłym, choć straciła 2 pozycje w tabeli. Otrzyma­

liśmy bardzo wysokie notowania w obszarze warunków studiowania i po­

tencjału naukowego, co bardzo nas cieszy. Szczególnie że uczelnia dość

dynamicznie się rozwija i uzyskuje nowe uprawnienia (doktorskie) oraz poszerza ofertę kształcenia.

Niestety, rankingi opierają się na da­

nych statystycznych i mniejsze uczelnie, a przede wszystkim te, które także zajmują się badaniami w dzie­

dzinach humanistycznych - w sto­

sunku do dużych ośrodków uniwersy­

teckich nie mają szans na radykalnie lepsze wyniki ze względu np. na mniejszą liczbę studentów, pracow­

ników czy wymianę naukową. Ko­

lejną trudnością w uzyskaniu dodat­

kowych punktów jest sposób oceny dorobku naukowego, który oceniany jest na podstawie liczby artykułów, a nie np. licznych na AP monografii.

Jest podobnie w kwestii kontaktu z gospodarką, gdzie ocenia się np.

liczbę patentów, co jest korzystne dla uczelni politechnicznych, ale zupełnie nieprzystające do uczelni o naszym ogólnoakademickim profilu badań.

O G Ł O S Z E N I E

ZAPROSZENIE Joker z 14.05

23 6,31,35,46 Kaskada z 14.05

2,5,6,7,9,11,12,16,18,19, 20,22

Multi Multi z 14.05 godz.22 4,5,14,18,19,23,24,27,31, 40,41,42,46,53,60,61,62,64, 66,73

Plus 27

Multi Multi z 15.05 godz i 4 5,11,12,13,19,20,21,25,32, 34,36,38,39,48,50,57,59,64, 78

Plus 75

Jarosław Kaczyński, lider PiS, w Słupsku

Wczoraj słupscy działacze Prawa i Sprawiedliwości poin­

formowali nas, że do Słupska przyjedzie lider ich partii.

Spotkanie z Jarosławem Ka­

czyńskim odbędzie się w so­

botę o godzinie 18 w sali Civitas Christiana przy ulicy Paderew­

skiego 9 w Słupsku.

Działacze Prawa i Sprawie­

dliwości zapraszają chętnych do wysłuchania Jarosława Ka­

czyńskiego. Spotkanie będzie otwarte dla wszystkich.

Jarosław Kaczyński przyje­

dzie do Słupska w ramach ob­

jazdu Pomorza. Wcześniej spotka się z mieszkańcami Trój­

miasta, a w niedzielę pojedzie do Koszalina.

(MAZ)

okna i drzwi

WIKĘDrf

WIKĘD Okna i Drzwi

poszukuje osoby na stanowisko operator okleiniarki

Kandydat musi doświadczenie w pracy na okleiniarce profili okiennych.

Oferujemy:

- atrkcyjne wynagrodzenie - umowa o pracę

- stabilna praca w dynamicznie rozwijającej się firmie.

Chętnych prosimy o wysyłanie aplikacji na wiked@wiked.pl lub o kontakt telefoniczny pod 502 250 950

O B W I E S Z C Z E N I E

Sąd Rejonowy w Słupsku VI Wydział Gospodarczy w sprawie VI GUp-5/09 WIRELAND Spółka Akcyjna w upadłości likwidacyjnej w Bytowie zawiadamia, że w czytelni akt tut.

sądu można przeglądać uzupełniający plan pierwszego planu podziału funduszów masy upadłości (złożony w dniu 15.03.2012 r. - k - 1741-1742) i uzupełniony w dniu 29.03.2012 r. W terminie dwóch tygodni od dnia obwieszczenia można wnosić zarzuty przeciwko planowi podziału.

324112K03A

(4)

ppwą sytuację^ wyślij zdjęcie lub

alarm@gp24.pl

Decybele na ulicy

Z MIASTA Mieszkańcy bloków przy brukowanej ul. Grodzkiej uważają, że jest tu za głośno. Wczoraj inspektorzy środowiska mierzyli hałas.

Aleksander Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

Pracownicy Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środo­

wiska w Słupsku badali na­

tężenie hałasu, gdyż dotarły do nich skargi od mieszkań­

ców bloków przy ul. Grodz­

kiej.

Przypomnijmy, na remon­

towanej w zeszłym roku ulicy miał pojawić się asfaltowy dywanik. Odstąpiono jednak od tego pomysłu, kieay pod­

czas prac dokopano się m.in do fundamentów domu słupskiego poczmistrza von Stephana, wynalazcy kartki pocztowej. Postanowiono wówczas przywrócić repre­

zentacyjny charakter tego miejsca, na nowo układając

poniemiecką kostkę bru­

kową. Kłopot w tym, że to ha­

łaśliwy pomysł, bo auta je­

żdżące po kostce utrudniają życie mieszkańcom ulicy.

Lokatorzy chwycili za fo- nometry, które pokazały 86 decybeli, kiedy norma to 60.

Wczoraj swoją aparaturę pomiarową rozstawiła Woje­

wódzka Inspekcja Ochrony Środowiska. Jej pracownicy od 6 rano do 22 wieczorem mierzyli poziom natężenia dźwięku. Także dziś w nocy -pod warunkiem, że dopisze

Eogoda - będą dokonywać adań.

Jak się nieoficjalnie dowie­

dzieliśmy, już pierwsze po­

miary wykazały, że na ulicy jest za głośno. Hałas przekra­

czający normy zarejestro­

wano nawet na jej asfaltowej części.

Po zakończeniu po­

miarów, WIOŚ skieruje wnioski pokontrolne do wy­

działu środowiska słupskiego ratusza, które stamtąd trafią do zarządcy drogi.

- Jak oraz czy nasze wyniki badań zostaną wykorzystane to już od nas nie zależy - mówi Wiesława Wierz­

bicka, kierownik działu in- na w ulicy, dowiemy się w połowie przyszłego tygodnia, gdy będą wyniki badań.

ZIM nie chciał się wczoraj wypowiedzieć, co zrobi, jeśli inspektorzy środowiska wy­

każą, że na Grodzkiej jest za głośno.

- Poczekajmy na wyniki badań - mówi Marcin Grzy- biński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miej­

skiej w Słupsku.

Równolegle, walcząc o ciszę, zarząd wspólnoty bloku przy ul. Grodzkiej za­

wiadomił prokuraturę o mo­

żliwości popełnienia prze­

stępstwa przez ZIM.

Argumentował, że na mo­

dernizację ulicy zarządca po­

winien mieć zgodę inspekcji budowlanej, ponieważ do­

szło do zmian w strukturze jezdni.

Jednak słupska prokura­

tura odmówiła we wtorek wszczęcia postępowania w tej sprawie. Ustalono, że wy­

konywany zakres robót nie wymagał pozwolenia. •

Nasza sonda

Głos XXI wieku Teraz

wszędzie mnie

znajdziesz...

g g p o M o m

czytaj gdziekolwiek jesteś

Czy hałas na Grodzkiej przeszkadza? - zapytaliśmy mieszkańców ulicy.

Genowefa Rakowska, emerytka

Ten hałas przeszkadza nam bardzo.

Nieważne, czy jest to dzień czy noc.

Chociaż, prawdę mówiąc, w nocy to już w ogóle jest okropnie. Hałas po­

trafi przerwać sen, a potem jest już problem z ponownym zaśnięciem.

Jak okno się zamknie, to jest szum niesamowity.

Zdzisław Jaworski, emeryt Tylko u nas jest kostka, wszędzie do­

okoła jest asfalt. Za jakie grzechy?

Przecież to jest rumor niesamowity.

Tędy jeżdżą nawet samochody cięża­

rowe. W nocy tak dudni, że człowiek wygląda przez okno, czy coś się stało, a okazuje się, że to tylko samochód przejechał. Teraz robią pomiary ha­

łasu. Może coś się zmieni.

Leokadia Aliszewska, emerytka Jak mam otwarte okno to bardzo sły­

chać, a nie zawsze można mieć za­

mknięte okno. Ja mieszkam trochę wyżej, to ten hałas nie jest aż tak duży, jak u ludzi, którzy mieszkają na par­

terze czy na pierwszym piętrze. Tutaj mieszkają przeważnie osoby starsze, którym potrzebny jest spokój, a nie takie atrakcje.

Arkadiusz RadziwHłowia, fryzjer

Ten hałas przeszkadza nie tylko mnie, ale i moim klientkom. Ja tu nawet okna nie mogę otworzyć, bo inaczej nie byłbym w stanie porozmawiać z klientkami. To jest bardzo denerwu­

jące. Ja jestem tutaj tylko w dzień i, prawdę mówiąc, nie wyobrażam sobie tutaj mieszkać.

Stanisław Żurkiewia, rencista

Hałas słychać przede wszystkim za dnia. Muszę mieć włączony głośniej telewizor, żeby coś usłyszeć. Trochę się już przyzwyczaiłem do tej sytuacji, ale jest to wciąż uciążliwe dla mnie. Mieli zamknąć ulicę dla ruchu, ale tego nie zrobili. Może byłoby ciszej, gdyby był tutaj asfalt.

Anna Andrus, pracownik placówki społecznej Nie radzimy sobie z tym hałasem. On jest bardzo uciążliwy i denerwujący.

Od strony ulicy w ogóle nie otwieram okna, nie dałoby się spokojnie po­

rozmawiać czy obejrzeć coś w tele­

wizji. Jest tragicznie, nie da się tutaj normalnie funkcjonować.

(NOT. DA, FOT. ŁC)

Autobusowa pętla w Jantarze

KOMUNIKACJA Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, pętla MZK przy ul. Dmowskiego zostanie przeniesiona na ul. Kołobrzeską. Stąd tylko 50 metrów do CH Jantar.

Zmiana ma związek z otwarciem rozrywkowej części słupskiego centrum handlowego. Jak informuje Zarząd infrastruktury Miej­

skiej, od piątku na zakupy będzie można jeździć nawet w kapciach. Ale przenosiny pętli wszystkich autobusów z pętli przy Dmowskiego na Kołobrzeską to niejedyne zmiany, które zaplanowano na 18 maja.

Od piątku kursy realizo­

wane przez linie nr 5,9,21 i ZAPROSZENIA

25 dó bazy MZK wykony­

wane będą przez nową linię nr 10, a przejazd będzie od­

bywał się na tym samym bi­

lecie.

- Autobusy tych linii do­

jadą do nowej pętli przy ul.

Kołobrzeskiej i tam zamienią się w linię nr 10, którą poje­

dziemy z Jantara do bazy MZK przy ul. prof. Pozna­

ńskiego - informuje Marcin Grzybiński, zastępca dyrek­

tora Zarządu Infrastruktury Miejskiej w Słupsku.

W związku ze zmianami, na autobusowych wyświetla­

czach zniknie nazwa Dmow­

skiego, którą zastąpi CH Jantar.

Na razie nie wiadomo, co stanie się z niepotrzebnym już MZK placem po starej pętli autobusowej. W dal­

szym ciągu kursować będą stamtąd autobusy prywat­

nych przewoźników w kie­

runku na Ustkę, ale, jak usły­

szeliśmy od dyrekcji ZIM, również oni planują przeno­

siny pod CH Jantar. Należący do miasta teren najpewniej zostanie wystawiony na sprzedaż.

Tymczasem teren będący własnością MZK, po pętli przy ul. Kołłątaja, w dalszym ciągu szuka właściciela. Wy­

stawiany kilkakrotnie w przetargach nie cieszył się zainteresowaniem.

(olo) NA m u ' ' www.gp24.pl/fomm

Piknik naukowy w drugim liceum

ZAPROSZENIE Dzisiaj w LO nr 2 przy ul. Mickiewicza specjalne pokazy dla uczniów podstawówek i gimnazjów.

atralne w języku polskim i angielskim.

Odbędzie się także pokaz filmów uczniowskich na­

kręconych w ramach pro­

jektu „Comenius". Zostaną rozstrzygnięte szkolne kon­

kursy, a na zainteresowa­

nych poznaniem szkoły czekać będą również inne atrakcje.

(MAZ)

Dzisiaj w godz. 11-14 w Zespole Szkół Ogólnokszta­

łcących nr 2 Słupsku przy ul. Mickiewicza odbędzie się piknik naukowy, na który organizatorzy zapra­

szają uczniów klas szóstych szkół podstawowych i trze­

cioklasistów z gimnazjów.

W programie pikniku przewidziano pokazy che­

miczne, fizyczne oraz ra­

townictwa medycznego.

Ponadto uczniowie za­

prezentują spektakle te- PODYSKUTW NA FORUM www.gp24.pl/forum

K 0 N D 0 L E N C

Bezpłatne porady psychologa i prawnika

Fundacja Indywidualnego Rozwoju Osób Niepełnospraw­

nych Progresja w Słupsku za­

prasza niepełnosprawnych, ich rodziny oraz opiekunów do skorzystania z bezpłatnych porad specjalistów.

W siedzibie Polskiego Zwi­

ązku Niewidomych przy ul.

Sienkiewicza 8 w każdą środę w godzinach od 12 do 15 przyj­

muje psycholog, natomiast w każdy czwartek od 12 do 15 - radca prawny. Ale uwaga! Ko­

nieczna jest wcześniejsza reje­

stracja - telefoniczna pod nu­

merem 59 726 01 78.

(MARA)

c&sa Śp. Józef Boczkowski

zmarł 13 maja 2012 r. w wieku 92 lat, o czym zawiadamiają pogrążeni w smutku

tona Jadwiga i syn Andrzej z rodziną.

Uroczystości żałobne rozpoczną się 17 maja 2012 r. o godz. 12.10 w kaplicy na Starym Cmentarzu. Msza pogrzebowa odprawiona zostanie w dniu pogrzebu o godz. 11.00 w Kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego.

J E / N E K R O L O G

Rodzinie, przyj aciołom,znaj ornym, sąsiadom szczere podziękowania za słowa współczucia

oraz udział w ceremonii żałobnej

EDMUNDA śp.

BIEŃKOWSKIEGO

składają Żona z Dziećmi

326412K03A

(5)

Wiesz, gdzie jest dziura w jezdni, o której my nie wiemy.

Napisz do nas

atann@9p24.pt

Słupsk

www.gp24.pl Głos Pomorza środa 16 maja 2012 r

Przebudowa szybsza od planu

Z MIASTA Wszystko wskazuje na to, że wyremontowaną ul. Grunwaldzką przejedziemy się szybciej niż pierwotnie zakładano. Drogowcy się spieszą i już można tam jeździć, choć prace trwają.

Alek Radomski

aleksander.radomski@mediareqionalne.pl

Dyrekcja firmy Strabag, wykonawcy kompleksowej modernizacji ul. Grunwaldz­

kiej, zdradza, że ulicę odda do użytku przed terminem.

Nie we wrześniu, jak zakłada projekt, ale o miesiąc wcze­

śniej. Do tego przyspieszenia inwestycji dojdzie, ale pod pewnymi warunkami.

- Najpierw musi zostać przebudowany ciepłociąg, ale to nie zależy już od nas, tylko od pogody. W końcu najpierw musi zakończyć się sezon grzewczy. Również Te­

lekomunikacja ma trochę do zrobienia - zdradza Maciej Konopka z dyrekcji Strabaga, wykonawcy przebudowy ul.

Grunwaldzkiej. - Choć ofi­

cjalna data oddania ulicy do użytku to koniec września, sądzimy, że uda nam się ją zakończyć około miesiąca przed terminem.

Za dane słowo drogowców trzyma Zarząd Infrastruktury Miejskiej, ale dla dyrekcji tej miejskiej spółki wrzesień jest bardziej realnym terminem.

- Lepiej się nie spieszyć, a wszystko zrobić dokładnie - mówi Marcin Grzybiński, zastępca dyrektora Zarządu Infrastruktury Miejskiej.

- Tym bardziej że to duża i inwestycja. Kosztem 21 mi­

lionów złotych powstaje 2,5 km dróg i trzy nowe ronda.

Zmiany na wciąż remon­

towanej ul. Grunwaldzkiej widać gołym okiem. Na skrzyżowaniach już ruch puszczono po częściach wciąż budowanych rond.

% " V.. " - '

Kierowcy już jeżdżą po ul. Grunwaldzkiej i budowanym, nowym w mieście, rondzie. Mają z niego widok na powstający akwapark.

Przejezdny jest już jeden pas od ul. Leszczyńskiego do strefy ekonomicznej. Doce­

lowo ten odcinek będzie bez­

kolizyjny, bo jezdnie w każdą ze stron oddzielać będzie pas zieleni. Jak zapewnia ZIM, przy przebudowie akurat tej ulicy chodziło nie tylko o po­

lepszenie jej stanu przed re­

montem, ale i lepsze skomu­

nikowanie centrum ze strefą ekonomiczną oraz z Ustką.

Dopiero na ostatnim miejscu wymienia się sztandarową miejską inwestycję, którą jest położony obok akwapark.

-To tylko przypadek, że te

dwie inwestycje nałożyły się na siebie. Cieszymy się, bo przynajmniej akwapark zo­

stanie połączony z miastem nową drogą tak dla kie­

rowców, jak i rowerzystów - mówi Grzybiński.

Niestety, ci ostatni będą poruszać się na świeżo co

ułożonej kostce z polbruku zamiast asfalcie. ZIM zapy­

tany, dlaczego ścieżki rowe­

rowej nie wybudowano zgodnie ze standardami, do których zobowiązuje miasto.

uchwała rady miejskiej, od­

powiada, że projekt powstał, zanim ta weszła w życie.

FoŁŁntazCapar

Miasto miało nawet wnio­

skować w tej sprawie w urzędzie marszałkowskim w Gdańsku, ale ten nie zgodził na zamianę polbruku na as­

falt.»

PODYSKUTUJ NH03UM www.gp24.pl/fomm

Indeks za pomysł na agroturystykę,

napisała jak zreformować gospodarstwo ojca

SUKCES Magdalena Krysiak, uczennica III klasy technikum agrobiznesu w Zespole Szkół Agrotechnicznych w Słupsku, zajęła czwarte miejsce w finale Ogólnopolskiego Konkursu „Jak zreformować gospodarstwo mojego Ojca?".

Konkurs już po raz pięt­

nasty zorganizowały Polska Fundacja im. Roberta Schu­

mana oraz Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie.

Magdalena Krysiak zdecy­

dowała się na udział w nim pod wpływem Jana Perza, nauczyciela przedmiotów zawodowych w ZSA, który wcześniej już wypromował kilkunastu uczniów w tego rodzaju konkursach i olim­

piadach przedmiotowych.

Pod jego kierunkiem napi­

sała pracę, która została bardzo dobrze oceniona na poziomie okręgowym i dała jej prawo uczestnictwa w fi­

nale krajowym. Tam o tytuł laureata, który daje prawo do podjęcia studiów na SGGW w Warszawie lub ośmiu uni­

wersytetach przyrodniczych, walczyła z dwunastoma kon­

kurentami.

Magdalena Krysiak z certyfikatem potwierdzającym jej sukces w ogól­

nopolskim konkursie.

- W finale przedstawiłam prezentację multimedialną, w której zaproponowałam, jak mój ojciec mógłby roz­

winąć w swoim gospodar­

stwie w Bięcinie w gminie Damnica działalność agrotu­

FoL Krzysztof Głowłnkowslri

rystyczną, uzupełniając w ten sposób produkcję ziem­

niaków i hodowlę trzody chlewnej - opowiada Mag­

dalena.

Pomysł poparła wylicze­

niem kosztów, które trzeba

by ponieść, co bardzo się spodobało członkom jury - siedmiu pracownikom na­

ukowym, którzy zadawali jej bardzo szczegółowe pytania.

Po podliczeniu punktów za­

jęła ex aequo z innym uczest­

nikiem finału czwarte miejsce i znalazła się w grupie ośmiu laureatów, którzy uzyskali prawo do in­

deksu.

- Jeszcze nie zdecydo­

wałam, czy skorzystam z tego prawa. Mam cały rok na decyzję - mówi Magdalena i zdradza, że pomysł na pre­

zentację wziął się stąd, że chce hodować konie, a jej tata nie chce się na to zgo­

dzić, bo te zwierzęta w go­

spodarstwie nie przynosiłyby dochodu. Magda udowod­

niła w swojej pracy, że jednak by mogły, ale nie wiadomo, czy to przekonanej tatę.

ZBIGNIEW MARECKI

... ale nie bój się otwierać lodówki!

Zbigniew Marecki

Dziennikarz „Głosu Pomorza"

S) 59 848 81 26,697 770 122

Szbigniew.marecki@mediaregionalne.pl m ^ ,

Cytaty

Powiązane dokumenty

zumiem jednak, dlaczego miasto nie może wyznaczyć na ulicy Zamenhofa miejsc postojowych przy chodniku, tam, gdzie ja zaparkowałem. Przy Empiku i aptece na Starym Rynku

Specjaliści zaznaczają, że osoby, które mają tendencję do przejadania się, mogą być pewne, że tłuszcz odkładać się będzie nie tylko w pasie, ale również na

37 Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy, do czynności prawnej prowadzącej do odpłatnego nabycia nieruchomości lub użytkowania wieczystego albo odpłatnego nabycia prawa

Do wyl(cytowanej ceny za nabycie nieruchomości zostanie doliczony należny VAT. Zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego,,Dzielnica Przemysłowa

Korzystanie z raportów biura weszło już na stałe do procedur kredytowych. Tak więc banki i SKOK-i zawsze korzystają z bazy biura przy ocenie ryzyka związanego z

Zadowolony jest też z każdego roku spędzonego w szkole, bo czuje, że dzięki temu bardzo się zmienił. Jeszcze rok temu, kiedy po raz

gorzata Kożuchowska. Krzyża, mówiła cała Polska. - Zakochiwałam się wiele razy, ale wyszłam za mąż za kogoś, kogo wiedziałam, że będę kochać do końca życia -

bawach organizowanych przez naszą redakcję będzie brał udział od początku. - Być może wówczas będę miał więcej szczęścia i uda mi się wygrać na przykład sa­..