• Nie Znaleziono Wyników

Synagoga w Hrubieszowie - Zipora Nahir - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Synagoga w Hrubieszowie - Zipora Nahir - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ZIPORA NAHIR

ur. 1930; Hrubieszów

Miejsce i czas wydarzeń Hrubieszów, dwudziestolecie międzywojenne

Słowa kluczowe Hrubieszów, dwudziestolecie międzywojenne, dzieciństwo, Żydzi, życie religijne, synagoga w Hrubieszowie

Synagoga w Hrubieszowie

Synagoga mieściła się, ja myślę, w środku miasta. To był duży plac i nowa synagoga.

Ja nie pamiętam dokładnie gdzie. Ja wiem, że ona została później spalona… Ja wiem, że dokładne jej miejsce wiedzą ci, którzy żyją w Hrubieszowie. A znowu te małe bóżniczki były rozsiane tu i tam. Było ich kilka. Każdy należał do swojego. I mieli swojego takiego rabina lokalnego i z nim, według niego ta modlitwa się ciągnęła. To znaczy to ta sama modlitwa, ale był odpowiedzialny za to… Ja nie wiem czy on był rabinem czy był pomocnikiem rabina, tego kręgu chasydzkiego, który mówił tę modlitwę, albo przeprowadzał ten proces nabożeństwa w pewien sposób.

Data i miejsce nagrania 2017-07-08, Lublin

Rozmawiał/a Tomasz Czajkowski

Transkrypcja Marta Tylus

Redakcja Maria Radek

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Dla ludzi z mojego pokolenia może to już też nie jest taka sprawa jakby nadrzędna, dominująca, ale gdzieś tam z tyłu głowy to się kołacze.. I na przykład ja jestem na to

Przedtem Żydzi nie mogli mieszkać gdzie chcieli, nie mogli mieszać w Lublinie, przed 1919 rokiem musiałeś dostać specjalne pozwolenie od Rosji, żeby mieszkać w

I zawsze Żenia jak u nas tutaj reżyserował, mieszkał na górze – są takie pokoje gościnne – i koledzy słyszeli przez ścianę, jak tam ktoś mieszkał, jak Żenia właśnie

Mama wyszła wtedy do sklepu, ja byłam trochę przeziębiona, chorowałam, sąsiadka szła po wodę, pamiętam właśnie takie jakby sceny, obrazki bezpośrednio

Ale myśmy głównie za młodych lat to figlowali sobie w gliniankach, gdzie ziemia była gromadzona czy w piaskownicach, tam gdzie piasek był zwożony, jak to zwykle dzieciarnia

Znaczy to było budowane, trzeba było schodzić po schodach i tam na dole była właśnie taka wielka, olbrzymia wanna i tam trzeba było się zanurzyć poza kosmyki włosów..

I dali symboliczne tylko takie, które… Ja uważam, że jest bardzo brzydkie i nie odpowiada mi… W każdym razie te macewy, które ja pamiętam… Ja myślę, że to

Kazik w pewnym momencie dostał propozycję przeniesienia się do Teatru Współczesnego we Wrocławiu i przeniósł się zabierając kilku aktorów, kilka osób, i pań i