• Nie Znaleziono Wyników

"Relationes status dioecesium in Magno Ducatu Lituanie, t. 2, Pluribus adlaborantibus in unum redegit Paulus Rabikauskas SI, Roma 1978 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Relationes status dioecesium in Magno Ducatu Lituanie, t. 2, Pluribus adlaborantibus in unum redegit Paulus Rabikauskas SI, Roma 1978 : [recenzja]"

Copied!
7
0
0

Pełen tekst

(1)

Żytkowicz, Leonid

"Relationes status dioecesium in Magno

Ducatu Lituanie, t. 2, Pluribus

adlaborantibus in unum redegit Paulus

Rabikauskas SI, Roma 1978 : [recenzja]

Przegląd Historyczny 71/3, 599-604

1980

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

cych ro zleg łą d ziałaln ość sp ołeczn ą i gospodarczą (h an d el, lich w a), tw orzących n a w et n iek ied y sw o istą stru k tu rę w ła d zy p rzejm u jącej k o m p eten cje lu b d u b lu ją ­ cej rad ę m iejsk ą . P rzyk ład em ta k iej w ła śn ie in sty tu c ji b yło b ractw o P reob rażeń - sk ie w S łu ck u . N a su w a się tu a n a lo g ia do d zia ła ln o ści, ro li sp o łeczn ej i zakresu k o m p eten cji ży d o w sk ich k ah ałów . N o ta b en e o ty ch ostatn ich , jak w ogóle o sp o ­ łeczn o ścia ch ż y d o w sk ich w m ia sta ch b iałoru sk ich , w k siążce G rick iew icza p raw ie się n ie w sp o m in a , chociaż m u sia ły one m ieć sw o ją w a g ę i sw ó j u d ział w życiu sp o łeczn y m , gosp od arczym i w sp ra w o w a n iu w ładzy.

N ow a k siążk a G rick iew icza jest cen n a przed e w sz y stk im z u w a g i na n ie z n a ­ n y dotąd h istoryk om m a teria ł źród łow y, jak i autor w y d o b y ł zw ła szcza z ra d ziec­ kich a r c h iw ó w i zb iorów ręk o p isó w . G rick iew icz zw rócił też u w a g ę na k ilk a n ie d o strzeg a n y ch dotych czas p ro b lem ó w z d ziejó w m ia st W ielk iego K się stw a L ite w ­ sk iego. W iele jed n ak zagad n ień sp o łeczn y ch m ia st b iałoru sk ich czeka jeszcze na w n ik liw e badania.

A n d r z e j W y r o b is z

R e la tio n e s s ta tu s d io e c e siu m in M agno D u ca tu L itu a n ia e t. II. P lu -

rib u s ad la b o ra n tib u s in unum r e d e g it P a u lu s R a b i k a u s k a s SI, A ca d em ia L itu an a C ath olica S cien tia ru m , „F ontes H isto ria e L itu a n ia e ” t. II, R om a 1978, s. X X V I, 775.

P ie r w sz e p u b lik a cje „R elation u m sta tu s” z tery to riu m d a w n ej R zeczy p o sp o li­ tej pochodzą z la t 1887— 1888. S. i Z. C h o d y ń s c y o g ło sili rela c je b isk u p ie o sta ­ n ie d ie c e z ji w ło c ła w sk ie j z la t 1599, 1621, 1633, 1639, 1710, 1725 i 1731 na p o d sta ­ w ie p rzek a zó w zn a jd u ją cy ch się· w a rch iw u m d iecezja ln y m . Z daje się, że ta p u b ­ lik a cja p rzeszła bez ech a w nauce. Z resztą i treść o p u b lik o w a n y ch r e la c ji n ie od ­ znacza się b o g a ctw em *. W łaściw e za in te r e so w a n ia n au k i r ela c ja m i b isk u p im i ja ­ ko źród łem h isto ry czn y m sięg a ją p o czą tk ó w X X w . (J. Ph. D e n g e l 1907, J. S c h m i n d l i n 1908). R ela cja m i z ziem p o lsk ich do p o ło w y X V II w . za jęła się tzw . E k sp ed y cja R zym sk a A k a d em ii U m iejętn o ści. W yn ik i ty ch badań przed ­ s ta w ił w ob szern ym refera cie L. B o r a t y ń s k i , k tóry sk o p io w a ł 28 rela c ji, a e k scerp o w a ł około 50. R eferen t p rzed sta w ił u k ład i treść rela c ji oraz dał próbę o c e n y ich p rzy d a tn o ści b a d a w c z e j2.

W o k resie m ięd zy w o jen n y m nad re la c ja m i p o lsk im i sy ste m a ty c z n ie p racow ał ks. D ł u g o s z , k tó ry w y d a ł „R elacje a r cy b isk u p ó w lw o w sk ic h 1595— 1794”, L w ó w 1937; tom n a stęp n y , ob ejm u ją cy r ela c je d iecez ji sm o leń sk iej, in fla n c k ie j, k ijo w ­ sk iej i k a m ie n ie c k ie j oraz u n ick iej m etro p o lii k ijo w sk iej b y ł w d ruku w m o m en ­ cie w y b u ch u II w o jn y św ia to w e j i u le g ł z n is z c z e n iu 3. W latach 1959— 1962 e k s ­ p ed y cja n au k o w a K U L sporządziła m ik r o film y 204 re la c ji z tery to riu m d aw n ej R zeczy p o sp o litej, w zasad zie n ie p rzek raczając p oczątk ów X IX w ., oprócz d ie ­ cezji w ile ń s k ie j i łu ck iej, k tórych w ó w cza s n ie udało się od n aleźć w A rch iw u m W a ty k a ń s k im 4. P rzy jm u ją c za p o d sta w ę p rzytoczon e tu taj dane liczb o w e, ogólną liczb ę rela c ji z tery to riu m d a w n ej R zeczy p o sp o litej do ok resu rozb iorów m ożna

1 M o n u m en te HistOTica Dioecesis W la dlslaviensis z. 7, s. 4—82; z. 8, s. 4—80. 2 L. B o r a t y ń s k i , N a jd a w n ie jsze relacje b i s k u p ó w polskich o sta n ie d iec ezji z a rchi­

w u m K o ngregacji del C oncilie w R zy m ie , „S p raw o zd an ia z Czynności i P osiedzeń AU” t. XX,

1916, n r 5, s. 27—45.

s T. D ł u g o s z , W artość rela cji rz ym sk ic h biskupótu polskich ja ko źródła h isto ry cz n e ­

go, „S p raw o zd an ia T ow arzystw a N aukow ego K U L" t. XII, 1962, s. 89—92.

4 J . K ł o c z o w s k i , K w e ren d a p olska w archiw ach w aty k ań sk ich w 1962 r., PH t. LV, 1964, z. 2, s. 261 n.

(3)

ok reślić w p rzy b liżen iu na 250— 2 6 0 5. N ie zn a m y liczb y r e la c ji z d iecez ji tw o r z o ­ n ych po rozbiorach. A ile ich m ożna zn aleźć w a rch iw a ch d iecezjaln ych ?

W n au ce lite w sk ie j nad rela cja m i b isk u p im i w ok resie m ięd zy w o jen n y m p ra ­ co w a ł ks. J. T o t o r a j t i s (por. t. I, s. X L V IH ). Tom o b ecn y „R e la tio n u m s t a ­

tu s ” z o sta l op ra co w a n y zesp ołow o. Po śm ierci Z. I v i n s k i s a w 1971 r., k tóry

w p rzed m ow ie z o sta ł o k reślo n y jako so ciu s f id e lis w y d a w n ic tw a , p ra co w a li nad nim : R ap h ael K r a s a u s k a s i P a u lu s J a t u 1 i s, k tórzy sp orząd zili od p isy t e k ­ stó w źród łow ych ; k om en tarze op racow ali, oprócz P. J a tu lisa , W iktor G i d ž i u - n a s , J ó zef V a i š n o r a oraz P a u lu s R a b i k a u s k a s , k tó ry p on ad to o p racow ał o góln y w stęp h isto ry czn y , w y k a z y b isk u p ów , in d ek s im ien n y i rzeczow y. R ó w n ież do n iego n a le ż a ła red ak cja tom u.

Jak w ia d o m o , ob o w ią zek v is ita tio n is lim in u m p rzez b isk u p ó w -o r d y n a riu szy i sk ła d a n ie r e la c ji o sta n ie d iecez ji w p ro w a d ził p a p ież S y k stu s V k o n sty tu c ją

R o m a n u s P o n tife x z 20 gru d n ia 1585 r. Z ach od zi w ą tp liw o ść , czy b isk u p i p o lscy

m ie li to czy n ić co cztery czy co p ięć l a t 6. W p ra k ty ce b isk u p i ra czej w y ją tk o w o o d b y w a li p odróż do R zym u, a re la c je w y s y ła li — r ó w n ież bardzo n ie r e g u la r n ie — p e r p ro c u r a to re s . N p. arcyb isk u p S. S ie e tr z e ń c e w ic z o g r a n ic z y ł się do w y sła n ia r e la c ji w la ta ch 1789 i 1793, ch ociaż arch id iecezją m o h y lo w sk ą rząd ził do 1826 r. (s. 374— 411 )7. A d resa tem i odbiorcą r e la c ji b y ła S. C on gregatio C o n cilii, is tn ie ją ­ ca od 1564 r. O na te ż u d ziela ła od p ow ied zi (re sp o n sa ad p o s tu la ta e p isc o p i). J e d ­ n ak n iek tó re re la c je o sta n ie d iecez ji in fla n c k ie j b y ły a d reso w a n e do k o n g reg a cji

D e p ro p a g a n d a f id e i z a ch o w a ły się w jej arch iw u m .

In s tr u c tio S. C o n g re g a tio n is C o n cilii s u p e r m o d u m c o n fic ie n d i re la tio n e s s t a ­ tu s e c c le sia r u m z r. 1725, m ająca na c e lu u je d n o lic e n ie ich fo rm y i treści, w p ra k ­

ty c e n ie za w sze b y ła p r z e str z e g a n a 8. T rudno b y ło b y p o w ied zieć, d la czeg o b isk u p i n ie re sp e k to w a li te r m in ó w sk ła d a n ia rela c ji, a ic h treść — jakże często — b yła n iep ełn a .

Zestawienie zawartości omawianego tomu II „Relationum status”

Na ;wa diecezji Liczba relacji Daty krańcowe % objętości tomu Łuck 19 1613— 1803 35 Smoleńsk 5 1645— 1761 9 Mohylów 3 1789— 1861 10 Mińsk 1 1803 2 Wigry (Sejny-Augustów) 2 1812— 1867 12 Inflanty (Piltyń) 13 1639— 1758 23 Wstęp, indeksy itd. 9 R a zem 43 1613— 1867 100

5 Doliczam y: d iecezja w ileńska 18 re la c ji, łu ck a 19, lw ow ska 15; n ie zn am y liczby re la c ji z d iecezji k ijo w sk iej.

• P e łn y te k s t b u lli S y kstusa V zob. T. D ł u g o s z , B isk u p ia v isita tio lim inum , „C ollecta­ nea Theological’! t. XIV, 1933, s. 295—303, zob. W. W ó j c i k , W izy ta c je B iskupóiu po lskich

„ad lim in a ” do ro k u 1911, „P ra w o K anoniczne” r. X V III, n r 3/4, s. 154—160. Ί C hronologiczne zestaw ien ie re la c ji zco. J . K l o c z o w s k i , op. cit.

(4)

T om I „R elation u m sta tu s” (R om a 1971), ob ejm u ją cy d iecezje w ile ń s k ą i żm u d z- ką, zo sta ł p o z y ty w n ie p rzy jęty p rzez k r y ty k ę n a u k o w ą 9. Tom o b ecn y ob ejm u je d iecezje ra czej p ery fery jn e w sto su n k u do ziem ó w czesn eg o W Ks. L itew sk ieg o . N a su w a się u w a g a , że p od ział m a teria łu p o m ięd zy t. I i II n ie je s t n a jlep szy . Np. p od czas g d y rela c je o sta n ie d iecez ji w ile ń s k ie j sta n o w ią p o d sta w o w y trzon tom u I, re la c je o sta n ie w y k ro jo n y ch z n iej d iecez ji m o h y lo w sk iej i m iń sk iej zn a ­ la zły s ię w to m ie II. To sam o m ożn a o d n ieść do d iecez ji w ig ie r s k ie j (p óźn iejszej se jn eń sk o -a u g u sto w sk iej). W szakże n a le ż y się zgod zić z A . V e t u l a n i m , że nie w a rto się sp rzeczać, czy re la c je sk ła d a n e przez b isk u p ów tych i in n y ch d iecezji m ieszczą się w ram ach „F on tes H isto ria e L itu a n ia e ”. D obrze się sta ło , że zo sta ły w y d ru k o w a n e 10. Z akres ch ro n o lo g iczn y ob ecn ego tom u jest za leż n y od lo só w o b ję­ tych n im d iecez ji i dat o d n a lezio n y ch rela c ji. Jak w iad om o, rozb iory R zeczy p o s­ p o litej sp o w o d o w a ły duże zm ia n y w p o d zia le a d m in istra cy jn o -k o ścieln y m . R am y k ra ń co w e tom u — to rok 1613 (Łuck) i 1867 (S ejn y — A u gu stów ).

O prócz r e la c ji sen su s tr ic to w y d a w c y u w z g lę d n ili n iek tó re te k s ty in n ej pro­ w e n ie n c ji, a m ia n o w icie: r ela c ję n u n c ju sz a T om asza A rezzo o eta n ie d iecez ji łu c ­ k iej, m o h y lo w sk ie j i m iń sk iej z r. 1807, a d reso w a n ą do k o n g reg a cji D e p ro p a g a n ­

da fid e . A rezzo o p u ścił P etersb u rg w lip cu 1804 r., p rzeto za p ew n e rela cja d otyczy

sta n u d iecez ji przed tą datą (por. s. 280— 283, 413— 419, 449— 451). Jak podają w y ­ d aw cy, jest to przedruk z M. J. R o u e t d e J o u r n e l , „N on ciatu re d ’A rezzo 1802— 1806” t. I— II, R om ae 1922— 1927. P on ad to m am y tu obszerną r e la c ję T om a­ sza L u b ie ń sk ie g o z 1867 r., złożon ą w im ie n iu jeg o brata K o n sta n teg o Ł u b ień ­ skiego, b isk u p a sejn e ń sk ie g o i a u g u sto w sk ie g o (s. 492—541). J e st to p o u fn a próba w y ja śn ie n ia i u sp r a w ie d liw ie n ia w oczach k u rii rzym sk iej p o sta w y b isk u p a Ł u ­ b ień sk ieg o w sto su n k u do w ła d z ro sy jsk ich . T ek st rela c ji z o sta ł sp isa n y przez T. Ł u b ie ń sk ie g o w R zym ie z p a m ięci, na p o d sta w ie u stn y ch w y p o w ie d z i i d y rek ­ ty w b isk u p a Ł u b ień sk ieg o , gd yż m ia ła ona sta n o w ić ta je m n ic ę d la w ła d z r o sy j­ skich. J e st to is to tn y p rzy czy n ek do p ozn an ia p o lity k i ro sy jsk iej w tej części K ró lestw a , która w ty m czasie p o d leg a ła gen . g u b ern a to ro w i w ile ń s k ie m u M. N. M u ra w iew o w i.

O prócz teg o w y d a w c y u w z g lę d n ili n iek tó re d o k u m en ty „ to w a rzy szą ce” r e la ­ cjom . S ą to g łó w n ie od p o w ied zi k o n g reg a cji sob orow ej (re sp o n sa S. C o n g re g a -

tio n is C o n c ilii a d p o s tu la ła ep isc o p o ru m ), d y sp en sy n a p rzesu n ięcie term in u z ło ­

żenia r e la c ji (p ro ro g a tio te r m in i), np. s. 284, 420, 474 i in.

W y d a w cy n ie p o sk ą p ili trudu, a b y sw o je d zieło zaop atrzyć w n a le ż y tą o p raw ę ed ytorsk ą. O b szern y w stę p do ca ło ści o c z y w iśc ie z n a la zł się w to m ie I (s. X IX — LI). T om o b ecn y o tw iera k rótk a p r a e fa tio , in fo rm u ją ca o zak resie w3rd a w n ictw a tu d zież o sk ła d zie zesp ołu , który je p rzy g o to w a ł. P r a e fa tio jest d a tow an a: R o m a e,

die 16 fe b r u a r ii 1978 se u 60° a n n iv e r s a r io d ie r e c u p e r a ta e lib e r ta tis p o p u li L itu a n i.

Z w ięzła, m oże n a d m iern ie, in tr o d u c tio (s. X X I—X X V I) p od aje dość la k o n iczn e in fo rm a cje o p o ło żen iu geo g ra ficzn y m i losach h isto ry czn y ch p o szczeg ó ln y ch d ie­ cezji, w y ja śn ia ta k że m eto d y zap isu p rzez w y d a w c ó w n a zw i term in ó w g e o g r a ­ ficzn ych . O prócz teg o k ażda d iecezja została poprzedzona n ieco ob szern iejszą

n o titia h is to r ic a oraz w y k a z e m b isk u p ó w od c za só w n a jd a w n ie jsz y c h do n a jn o w ­

szych, w z g lę d n ie do k ońca istn ien ia d iecezji. N iezb ęd n e w sk a z ó w k i b ib lio g ra ficzn e 9 N o tu jem y n a stę p u ją c e re ce n zje (było ich w ięcej): J. T a z b i r , KH r. LX X IX , 1972, n r 4, s. 959; T. W a s i l e w s k i , PH t. LXIV, 1973, z. 2, s. 428—430; M. K o s m a n , ZH t. X X X V III, 1973, z. 4, s. 152 п.; A. V e t u 1 a n 1, „ S tu d ia 2 ró d lo zn aw cze” t. X V III, 1973, s. 247 п.; T. K r a h e 1, „ S tu d ia T heologica V arsav ien sia” t. X II, 1974, n r 4, s. 282—285; M. J u č a s, „Lietuvos Isto rijo s M e traštis” t. ПІ, 1973, s. 223—225; B. K u m o r , „ S tu d ia H isto ry czn e" Г. XVIII, 1974, z. 1. S. 154 n.

(5)

przyn osi b ib lio g r a p h ia selecta . K ażda rela cja została zaopatrzona w a d n otacje 0 p o d sta w ie a r c h iw a ln e j w y d a w n ic tw a , o k o liczn o ścia ch jej sp orządzenia i złożenia lu b p rzesłan ia do R zym u. Idąc za u w a g a m i rec e n z e n tó w tom u I, w y d a w c y sta ra li się u sta lić d aty sp orząd zen ia rela c ji, a n ie ty lk o ich w y sła n ia ad lim in a . T ek sty źród łow e zo sta ły zam ieszczon e w całości, bez skrótów .

W tom ie ob ecn ym — od m ien n ie niż w p op rzed n im — w y d a w c y u n ik a li n a d ­ m iern ej litu a n iz a c ji n a zw isk w k om en tarzach (n a tu ra ln ie w te k sta c h źród łow ych została za ch ow an a p iso w n ia oryginału). J e ś li m ogłem d obrze zo rie n to w a ć się, w fo rm ie lite w sk ie j z o sta ły podane n a zw isk a osób, k tóre p e łn iły — ch ociażb y krótko — jak ąś fu n k c ję na ziem ia ch etn iczn y ch lite w sk ic h . N a to m ia st w in d ek sie są o d sy ła cze od fo r m y n azw isk a źród łow ej do lite w sk ie j np. : A. K araś — A. K a- rosas, k o lejn o b isk u p su fra g a n łu ck i i ży to m iersk i, n a stęp n ie b isk u p sejn eń sk i 1 w iłk o w y sk i (s. 732). A le czy n a p ra w d ę n a le ż y pisać: K a sak au sk as (s. 732 n.). N o ­ w o ść w sto su n k u do tom u I sta n o w i p o w o ły w a n ie się na „P olsk i S ło w n ik B io g r a ­ fic z n y ” (np. s. 272, 496 nn.).

W y d a w cy — w p r z eciw ień stw ie do tom u I — p o w strzy m a li się od litu a n iza cji n azw g eo g ra ficzn y ch i sta n ę li na sta n o w isk u , że w k om en tarzach n a le ż y je p od a­ w ać w o b ecn y m b rzm ien iu urzęd ow ym , p rzy jęty m w d an ym k raju, p o w o łu ją c się m .in. na zw y c z a je sto so w a n e w p olsk ich w y d a w n ic tw a c h h isto ry czn y ch , np. B ra ­ n iew o , a n ie B ru n sb erga (t. 1, s. X X IV n.). W in d ek sie w y d a w c y podają n a zw y geo g ra ficzn e źró d ło w e w n a w ia sie, obok n a zw y p rzy jętej jako hasło głów n e; od n a zw y źród łow ej, różn iącej się w sposób is to tn y od o b ecn ej, w y d a w c y dają o d sy ­ łacze, np.: A lśe n iśk is v. H olszań sk i; A n d reiovia v. Jęd rzejów ; H oroch ów v. G oro- chov; a le L w ó w v. L v o v (s. 711, 712, 728, 743). N a to m ia st, jeżeli n azw a g e o g r a fic z ­ na w y stę p u je w te k śc ie źród łow ym w y łą c z n ie w form ie p rzy m io tn ik o w ej — w y ­ d aw cy n ie ro zw ią zu ją jej w in d ek sie, tj. n ie podają fo rm y rzeczo w n ik o w ej tejże n azw y, a co gorsze, ogran iczają się do form y sk rócon ej przym iotn ik a, p ra w d o p o ­ dobnie idąc za ręk op isem , sta n o w ią cy m p o d sta w ę w y d a w n ic tw a , np. A conen., Ludzin. (s. 711, 743 nn.). To już chyba przesadna o szczęd n ość m iejsca i p racy — i k łop ot dla czy teln ik a . N ieza le żn ie od tego b y ło b y b ardziej u zasad n ion e sp o rzą ­ d zen ie trzech o d ręb n ych in d ek sów : osob ow ego, g eo g ra ficzn eg o i rzeczow ego, z a ­ m iast w sp ó ln e g o n o m in u m e t re ru m . W yd aw cy u n ik ają k om en tarzy w in d ek sach i w o lą u m ieszcza ć je w p rzypisach. S ą one, jak ró w n ież i p rzy p isy tek sto w p , na ogół staran n e, rzeczow e i m ogą budzić uzn an ie. J e ż e li są zn an e dw a lub w ię c e j p rzek azów teg o sa m eg o te k stu — w y d a w c y o d n otow u ją różn ice w przypisach. K orektę chyba m ożna uznać za staranną.

Z d o strzeżon ych u sterek w k o m en tarzach do w y d a w n ic tw a n otu jem y: K a ta ­ rzyna II n ie p a n o w a ła w R osji w la ta ch 1803— 1804 (s. 273 i przyp. 782); Łom ża le ż y na M azow szu a n ie n a P o d la siu (s. 480). W b ib lio g ra fii d o tyczącej a r c h id ie ­ cezji m o h y lo w sk iej brak M. L o r e t a „K ościół k a to lic k i a K atarzyn a II (1772— 1784)”, W arszaw a 1910.

Sąd zę, że w o ln o i n a leży w y su n ą ć zastrzeżen ie, d laczego w y d a w n ic tw o tej m iary n ie zatro szczy ło się o n a leży tą o p ra w ę kartograficzn ą. P rzecież g ran ice d ie ­ cezji u le g a ły zm ian om , p o w sta w a ły n ow e, a ty m cza sem w y d a w c y o g ra n iczy li się do n ie w ie lk ic h jed n o b a rw n y ch m ap ek , bez sk a li, osob n ych dla każd ej d iecezji, z ozn aczen iem bardzo n ieliczn y ch m iejsco w o ści. C zy n ie b y ła b y bard ziej w sk azan a jedna lu b d w ie, dla różn ych p rzek rojów ch ron ologiczn ych , b arw n e m apy, ob ej­ m u jące w sz y stk ie d iecezje, k tórych dotyczą p u b lik o w a n e re la tio n e s sta tu s?

Co dają one h isto ry k o w i? MożTi i lep iej się stało, że rela c je n ie b y ły p isan e w ed łu g jed n o lite g o sch em atu : „n iem al każda rela c ja jest in n a w sw o im u ję c iu ” —

(6)

p isa ł przed la ty d o sk o n a ły ich zn aw ca, T. D łu g o s z ll. Z jed n ej stron y w zb o g a ciło to i u rozm aiciło — ale z d ru giej z p ew n o ścią n iera z zu b ożyło — ich treść i zasób in form acji. Z teg o p ow od u w ła ś c iw ie n ie m a l k ażda rela cja p ow in n a być ocen ian a i a n a lizo w a n a odręb n ie, in d y w id u a ln ie. N a leży zw rócić uw agę, że o m a w ia n y tom , w y ją w s z y d iecez ję w ig iersk ą , czy li p óźn iejszą sejn eń sk o -a u g u sto w sk ą , d oty czy tych o b sza ró w ó w c z e sn e j R zeczy p o sp o litej, na k tórych liczeb n ie p rzew a ża ła lu dność p ra w o sła w n a , a p óźn iej unicka. Z teg o p ow od u rela cje o sta n ie d iecez ji u n ick ich s ta n o w iły b y p o ży teczn e u zu p ełn ien ie o m a w ia n eg o t o m u 12.

R ela cje b isk u p ie sta n o w ią n ie w ą tp liw ie w a r to śc io w y m ateriał n ie ty lk o do d ziejó w K ościoła, a le ró w n ież do w ie lu różn ych dzied zin życia p o lity czn eg o , sp o ­ łecznego, gosp od arczego i k u ltu ra ln eg o , a n a w et do h istorii sztu k i, gdyż n iek ied y ' za w iera ją op isÿ a rch itek tu ry k o ścieln ej i w y p o sa żen ia w nętrz; do d ziejó w to le r a n ­

cji i n ieto lera n cji r e lig ijn e j, a n a w e t sto su n k ó w etn iczn ych . R ów n ież o d z w ie r ­ cie d la ją p o sta w y i p ogląd y sp o łeczn e h ierarch ii k o ścieln ej, np. sto su n ek do in n o ­ w ie r c ó w , lu d n o ści ży d o w sk iej, a ró w n ież i ch łop ów ; por. np. dosadną ch a r a k te r y s­ ty k ę za ch o w a n ia s ię lu d n o ści w ie js k ie j w cza sie od p u stów i targów w dni ś w ią ­ tec z n e (s. 179).

Idąc za T. D łu g o szem w rela cja ch m ożna w y ró żn ić jak b y dw a n a w a rstw ien ia : „ o b ie k ty w n e ” o ch arak terze sta ty sty c z n y m (sit v e n ia v e r b o ) i „ su b ie k ty w n e ”, od­ zw ie r c ie d la ją c e k ąt w id zen ia b isk u p a na sp ra w y w ła sn e j d iecezji. To drugie — to raczej m a teria ł do ch a ra k tery sty k i w y so k ie j h ierarchii k o ścieln ej, a n iż e li do poznania o p isy w a n y ch stosu n k ów . M ogą sta n o w ić „ p ełn o w a rto ścio w e źródło do zb ad an ia k u ltu ry p ra w n iczej, u m y sło w ej, ro zle g ło ści m y ślen ia , sto su n k u do p o li­ tyki, sztu k i itd. p oszczególn ych b isk u p ó w ” — in n y m i sło w y — pok aźn ej części sen a tu R z e c z y p o s p o lite j,3.

M oże u d erzać szczu p łość d an ych o ch arak terze o g ó ln y m w ie lu relacji. Ich p o d sta w ę za p ew n e sta n o w iły w iz y ta c je b isk u p ie. Z natury rzeczy b ardziej sz c z e ­ g ó ło w e są re la c je d otyczące d iecez ji o n ie w ie lk ie j liczb ie p arafii k a to lick ich (np. d iecezje: in fla n ck a i p ilty ń sk a , tu d zież sm oleń sk a). P o d a w a n e przez rela c je liczby w iern y ch z a k w e stio n o w a ł przed la ty L. B o r a ty ń s k i,4. Jed n ak o sta tn io B. K u ­ m o r u sto su n k o w a ł się n e g a ty w n ie do tej o cen y w sk a zu ją c słu szn ie, że B o ra ty ń ­ sk i n ie zn ał rela c ji p óźn iejszych , z d ru giej p o ło w y X V II i z X V III w ., sło w em I z ok resu , gd y b isk u p i d zięk i d o k ła d n iejszy m w izy ta cjo m d iecez ji b y li lep iej p o ­ in fo rm o w a n i o ich s t a n ie 15. D od ajm y jed n ak , że n ie brak ob szern ych i szczegóło-. w y ch w iz y ta c ji b isk u p ich z ok resu przed p ołow ą X V II w ., ale w id o czn ie n ie za w -^ sze zn a jd o w a ły one p ełn e odbicie w re la tio n e s sta tu s.

N iek tó re rela c je dają obraz zn iszczeń w o jen n y ch , np. łu ck ie z lat 1658 i 1666. I S poro w nich r ó w n ież w iad om ości, d otyczących k o ścio ła p ra w o sła w n eg o , p óźniej u n ick ieg o , a w d iecez ji in fla n c k ie j — lu tera ń sk ieg o . 2 a l, że in fo rm a cje o szkołach p a ra fia ln y ch są dość o g óln ik ow e. Np. w d iecez ji żm u d zk iej szk o ły m ia ły istn ieć n ie m a l przy k ażd ym k o śc ie le , a w łu ck iej — o szk ołach p ra w ie g łu ch o (zob. in d ek sy). C zyżb y szk o ły n ie sta n o w iły p rzed m iotu z a in tereso w a n ia bisk u p ów ?

N ie k ie d y re la c je p ow tarzają fra g m en ty pop rzed n ich , np. b isk u p a łu ck iego A. N a ru szew icza z 1793 r. W yd aw cy słu sz n ie w y r ó ż n ili je k u rsy w ą (s. 251—268). Z ca łą p ew n o ścią zachodzi n ieraz za leżn o ść treści n iek tórych rela c ji od p op rzed ­ nich.

H T. D ł u g o s z , op. cit., s. 292. 15 Zob. w yżej s. 152.

1« T. D ł u g o s z , op. cit., s. 290—293. 14 L. B o r a t y ń s k i , op. cit., s. 42.

15 в. K u m o r , Procesy in fo r m a c y jn e i relationes sta tu s ja ko źródła do dem o g ra fii h i­

(7)

Ich w a lo r p ra k ty czn y , p rzyd atn ość dla p otrzeb a d m in istra cji k o śc ie ln e j b y ła bardzo różna i pod tym w z g lę d e m rela c jo m m ożn a w ie le zarzu cić (por. t. I, s. X X X IX ). Jak b y ła m ow a, do R zym u r e la c je n a p ły w a ły bardzo n iereg u la rn ie, od stęp y ch ro n o lo g iczn e p om ięd zy n im i n iera z s ię g a ły d ziesią tk ó w la t (np. d iecezja łucka: 1671, 1701. 1727, 1749; sm o leń sk a : 1662, 1747; in fla n ck a : 1646, 1696). C zy kuria p a p iesk a b y ła w y sta rcza ją co p o in fo rm o w a n a o sta n ie K ościoła k a to lic k ie g o w P o lsce, jeg o o rgan izacji te r y to r ia ln e j, liczb ie w ie r n y c h i d u ch o w ień stw a , o ż y ­ ciu relig ijn y m w o k r e sie k o n trrefo rm a cji i — p óźn iej — o św iecen ia ? Z p e w n o ś­ cią re la tio n e s s ta tu s n ie b y ły jed y n y m źródłem in form acji. T em uż c e lo w i słu ż y ły tzw . p ro cesy in fo r m a c y jn e 16, tu d zież r e la c je n u n c ju sz y p a p iesk ich . D op iero z e ­ sta w ie n ie w sz y stk ic h tych ro d za jó w źródeł p o zw o liło b y na próbę o d p o w ied zi n a to p y ta n ie. *

N a za k o ń czen ie d od ajm y jeszcze, że tru d n e je s t zad an ie, a m o żliw o ści n ie ­ w ie lk ie recen zen ta n ie m ającego d ostęp u do za so b ó w a rch iw a ln y ch , sta n o w ią cy ch p o d sta w ę w y d a w n ic tw a źród łow ego. N ie m o ż liw a n a w e t jest próba o d p o w ied zi n a zasad n icze p y ta n ie d oty czą ce m etod y, z a się g u i w y n ik ó w k w eren d y a r ch iw a ln ej, czy dobór te k s tó w p u b lik o w a n y ch je s t w ła śc iw y ? C zy te k s ty zo sta ły od tw orzon e w ie r n ie i zgod n ie z zasad am i m eto d y w y d a w n iczej?

L e o n id Z y tk o w ic z

J oh n E v e r a e r t , D e F ran se S la v e n h a n d e l. O rg a n isa tie , c o n ju c -

tu u r en so c ia a l m ilie u v a n d e d r ie h o e k sh a n d e l, 1763— 1793, V erh a n d e-

lin g e n v a n d e K o n in k lijk e A ca d em ie v o o r W eten sch ap p en , L etteren en S ch o n e K ü n sten v a n B elg ië, K la sse der L etteren , Jaargan g X L , nr 87, P a le is der A ca d em ien , B ru ssel 1978, s. X X X IX , 461.

O rganizacja fr a n c u sk ie g o h an d lu n ie w o ln ic z e g o , szczeg ó ln ie w w ie k u X V III, m a już b ogatą litera tu r ę. Po w czesn y ch , a le zn a k o m ity ch p racach G aston M a r ­ t i n a oraz D. R i n c h o n a 1, w la ta ch sz e śćd ziesią ty ch n aszego w ie k u od rodziło się za in te r e so w a n ie dla te g o tem atu . B a d a n ia m i ob jęto w ięk szo ść p o rtó w fr a n c u ­ sk ich (nie ty lk o N a n tes — jak uprzednio), d la k tórych h a n d el n ie w o ln ic z y b y ł liczą cy m się in t e r e s e m 2. U w a g a h isto ry k ó w fra n cu sk ich sk o n cen tro w a ła s ię na n ieco in n y ch a sp ek ta ch h a n d lu „żyw ym to w a r e m ”. N ie rezy g n u ją c z cią g łej w e ­ r y fik a c ji liczb ob razu jących za sięg , w ie lk o ś ć i tem p o fra n cu sk ieg o h a n d lu n ie ­ w o ln iczeg o , n ie r ezy g n u ją c z badań u d zia łu p o szczeg ó ln y ch m ia st, sp ółek , k o m ­ p a n ii a n a w e t rod zin k u p ieck ich , za jęto się szczeg ó ln ie organ izacją h an d lu , jeg o fin a n so w a n iem , r y n k a m i n ie w o ln ic z y m i w A fr y c e i A m ery ce, a ta k że sk o m p lik o

-16 P isał o n ich B. K u m o r , j.w.

1 G a s t o n-M a r t i n, N a n tes au X V IIIe siècle: L ’ère des négriers (1714—74) d'après des

d o cu m en ts in é d its, P a ris 1931; t e n ż e , H istoire de l’esclavage dans les colonies françaises,

P a ris 1948; D. R i n с h о n, L e tra fic négrier. L ’organisation co m m erciale de la tra ite des noirs, B russel 1938; t e n ż e , La cam pagne négriere d u „P om pée” (1768—70), „E tu d es f r a n ­ ciscaines” t. XLV II, 1935, sk 473—499, 523—547 і t. X LV III, 1936, s. 67—93; t e n ż e , L es a rm e­

m e n ts négriers au X V IIle siècle d ’après la correspondance e t la com p ta b ilité des a rm ateurs nantais, B russel 1956.

2 P rzykładow o: J . Cl. B é n a r d , L ’a rm em en t h o n fleu ra is et le com m erce des esclaves

à la fin du X V IIIe siècle, „A nnales de N o rm an d ie” t. X, 1960, s. 249—264; G. C o o l e n ,

N égriers d u n k erq u o is, „ B u lle tin d e la Société A cadém ique des A n tiq u a i.e s de la M orinie”

t. XIX, 1960, s. 289—323; P. D a r d e ! , N a vires et m arch a n d ises dans les po rts de R ouen et d v

H avre au X V IIIe siècle, P a ris 1963; J. M e t t a s , H o n fleu r et la tra ite des n o irs au X V IIIe siècle, „R evue fran çaise d ’h isto ire d ’O u tre-M er” t. LX , 1973, s. 5—26.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 26/3-4,

J e d ­ nym słowem sobór w prow adza tu ta j zasadę odnoszącą się ogólnie do w szystkich upraw nień: tam się kończy upraw nienie jednostki, czy osoby

Gdzie­ k olw iek się znajdą, niech pamiętają, że oddali się i pośw ięcili swoje ciało Panu Jezusowi C hrystusow i I z m iłości ku Niemu powinni na­ rażać

U dokum entow anie uzdrow ienia w księgach parafialnych Małżeństwo uzdrow ione w zaw iązku w zakresie zew nętrznym powinno być odnotow ane przede w szystkim w

Przez niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków m ałżeńskich wynikającą z przyczyn n a tu ry psychicznej rozum ie sdę niezdol­ ność do zrealizow ania

skopatu dla spraw duchowieństwa, zajm ując się rehabilitacją kapła­ nów, był członkiem K onferencji W yższych Przełożonych Zakonów Mę­ skich, pracując w

Bezpośrednią przyczyną działania sen atu było postępow anie W istyl- li pochodzącej z rodziny pretorsk iej, k tó ra w celu uniknięcia k a r przew idzianych przez

[r]