• Nie Znaleziono Wyników

"Das Warschauer Ghetto - wie es wirklich war. Zeugenbericht eines Christen", Władysław Bartoszewski, mit einem Vorwort von Stanisław Lem, Frankfurt am Main 1983 : [recenzja]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share ""Das Warschauer Ghetto - wie es wirklich war. Zeugenbericht eines Christen", Władysław Bartoszewski, mit einem Vorwort von Stanisław Lem, Frankfurt am Main 1983 : [recenzja]"

Copied!
3
0
0

Pełen tekst

(1)

Wróbel, Piotr

"Das Warschauer Ghetto - wie es

wirklich war. Zeugenbericht eines

Christen", Władysław Bartoszewski, mit

einem Vorwort von Stanisław Lem,

Frankfurt am Main 1983 : [recenzja]

Przegląd Historyczny 75/4, 837-838

1984

Artykuł umieszczony jest w kolekcji cyfrowej bazhum.muzhp.pl,

gromadzącej zawartość polskich czasopism humanistycznych

i społecznych, tworzonej przez Muzeum Historii Polski w Warszawie

w ramach prac podejmowanych na rzecz zapewnienia otwartego,

powszechnego i trwałego dostępu do polskiego dorobku naukowego

i kulturalnego.

Artykuł został opracowany do udostępnienia w Internecie dzięki

wsparciu Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach

dofinansowania działalności upowszechniającej naukę.

(2)

Z A P I S K I

837

P o lsk i w łączonych do Rzeszy. W łaśnie na p rzy k ła d zie ty c h te re n ó w D iem ut M a ­ j e r b ad a p ra w n e i społeczne asp ek ty w cie la n ia w życie n arodow osocjalistycznej te o rii raso w ej, p rze d sta w ia rea liza cję jej w ytycznych w polityce, zarządzaniu i w ym iarze spraw iedliw ości. A u to rk a a n a liz u je m eto d y i s tr u k tu rą hitlero w sk ieg o system u b ez p raw ia, k tó ry nie ty lk o w p ro w a d za ł now e zakazy i rozporządzenia, ale d okonał g ru n to w n eg o p rze o rie n to w an ia pod staw o w y ch norm , k ie ru jący c h d o ty c h ­ czas e u ro p e jsk im p raw o d aw stw e m . D iem ut M a je r o p a rła sw e rozległe b ad a n ia 0 w iele n ie w y k o rz y stan y c h d o tą d źródeł. K o rz y sta ła z doku m en tó w p rzech o w y w a­ n y ch w k oblenckim B u n d esarch iv , m o n a ch ijsk im I n s titu t f ü r Z eitgeschichte, boń- skim a rc h iw u m m in iste rstw a sp raw iedliw ości, w Z e n tra le S telle des L a n d e sju stiz ­ v e rw a ltu n g w L u d w ig sb u rg u , a ta k że w zbiorach G łów nej K om isji B adania Z b ro d ­ ni H itle ro w sk ich w Polsce, w zasobach jej o ddziałów w P oznaniu i K ra k o w ie, w In sty tu c ie Z achodnim i A rc h iw u m W ojew ódzkim w P oznaniu.

O grom na, niezw y k le d o k ła d n a i szczegółowa k sią żk a została podzielona n a dw ie części i w pro w ad zen ie, w y ja śn ia ją c e n ap ięcia i różnice m iędzy k ie ro w n ic tw em R ze­ szy a jej a d m in istra c ją , m iędzy p raw em a zarząd zan iem , ich podstaw ow e zasady — w odzow ską, p rze w o d n ictw a p a r tii w p ań stw ie, nierów ności m iędzy n a ro d a m i i r a ­ sam i. W pierw szej części D iem ut M a jer opisu je w cielan ie w życie „p ra w a sp e c ja l­ nego” w ym ierzonego przeciw ko obcokrajow com w zarząd zan iu i a d m in istra c ji te ­ ren ó w w łączonych, G. G. i „ s ta re j” Rzeszy. A n alizu je sto so w an ie zasady „n ieró w ­ ności ra so w e j” w życiu gospodarczym , k u ltu ra ln y m , zaw odow ym , w p raw ie cyw il­ nym , p o d atk o w y m i pań stw o w y m . W d rugiej części k siążk i a u to rk a p rze d staw ia d ziałanie „p ra w a sp e cja ln eg o ” n a gru n cie w y m ia ru sp raw iedliw ości, ta k że w G. G., n a te re n a c h w cielonych i w Rzeszy. M o n u m en taln e dzieło D iem ut M ajer, p ra w n ik a 1 h isto ry k a , za m k n ię te og ro m n ą biblio g rafią, szczegółow ym i in d ek sam i osobow ym , rzeczow ym i m iejscow ości, je s t n ie w ą tp liw ie fu n d a m e n ta ln ą p ra c ą nie tylk o dla h isto ry k ó w p ra w a lecz i dla badaczy najn o w szy ch dziejów N iem iec i P olski. S ta ­ now i jednocześnie w strz ą sa ją c y dokum ent, u k a z u ją c y ja k p ły n n a i ła tw a do p rz e ­ kroczenia je s t g ran ic a m iędzy praw em i bezpraw iem .

P. W.

W ład y sław B a r t o s z e w s k i , Das W arschauer G hetto — w ie es

w i r k li c h war. Zeugenbericht eines Christen, m it einem V o rw o rt von

S ta n is ła w L e m , F isch er V erlag, F ra n k f u r t am M ain 1983, s. 124. N ikom u, kto z a jm u je się najn o w szą h isto rią P o lsk i W ład y sław a B a r t o s z e w ­ s k i e g o p rze d staw ia ć nie trzeb a. Jeg o k o le jn a książka, w y d an a przez w ielk ie i ren o m o w an e zach odnioniem ieckie w y d aw n ictw o sk ie ro w a n a je s t głów nie do n ie ­ polskiego odbiorcy. T ym n ależy tłum aczyć u k ła d i za w arto ść te k stu , k tó ry sw ym ty tu łe m i n az w isk ie m a u to ra m oże budzić z a in te re so w an ie polskich badaczy i m i­ łośników h isto rii. B arto szew sk i p rze d sta w ia k ró tk o d zieje w arszaw skiego g e tta na tle ogólnych in fo rm a c ji o e k s te rm in a c ji i zagładzie Ż ydów polskich. Z aczyna od u d ziału Ż ydów w obro n ie stolicy, pisze o ich n ad z ie jac h i początkow ym n ie d o strz e ­ g aniu n iebezpieczeństw a, o p o w sta n iu g etta, o n ie lu d zk ich w a ru n k a c h życia jego m ieszkańców , o k o le jn y ch przedsięw zięciach o k u p a n ta b ezlitośnie ek sp lo atu jąceg o i św iadom ie w yniszczającego społeczność dzielnicy żydow skiej. O dpow iedzią na p rze ślad o w a n ia był budzący się pow oli, op isy w an y przez B artoszew skiego, żydow ­ ski ru c h oporu. Od p o czątk u w sp ó łp raco w ał on z podziem iem polskim . A u to r p rze d ­ s ta w ia fo rm y tej w sp ó łp racy , a ta k że pom oc, ja k ą P olacy nieśli u k ry w a ją c y m się Ż ydom . O p isu je p o w sta n ie i d ziałanie R a d y P om ocy Żydom ale ta k że w ysiłek w

(3)

ie-838

Z A P I S K I

lu, często bezim iennych P olaków , k tó rzy za sw ą odw agę i pośw ięcenie zapłacili n ajw y ż sz ą cenę. K siążka nie je s t je d n a k je d n o stro n n a — a u to r w spom ina także tych, k tó rzy z żydow skiego nieszczęścia uczynili źródło dochodów lub denun cjo w ali z b ezinteresow nej ksenofobii i rasow ej nienaw iści. T ek st z a m k n ię ty k ró tk im o p i­ sem p o w sta n ia w g ettcie w arsza w sk im , p ow stał w dużej części w o p arc iu o osobiste w spom nienia a u to ra — oficera A K i p rac o w n ik a jej r e f e ra tu żydow skiego. W iele szczegółów i p rze jm u ją cy c h cytatów , doskonale u z u p e łn ia ją cy ch suche inform acje, B arto szew sk i za czerp n ął z bogatej lite ra tu ry w spom nieniow ej, w W iększości d ru k o ­ w an e j i znanej w Polsce. W sum ie p o w stał obraz zn a n y P o lak o m lecz dobitn y i p ouczający dla tych N iem ców , k tó rz y sam i nie p rzeżyli w ojny. Innym , k tó rzy p a m ię ta ją czasy pogardy, dosk o n ale je p rzy p o m n iał i n igdy nie będzie dość w y ­ d aw a n ia ta k ic h książek — n a p isa ł w e w stępie S ta n is ła w L e m , sam n ie ste ty d o ­ tą d m ilczący św iadek tra g e d ii lw ow skiego getta.

P. W.

R ich a rd C r o u c h e r , Engineers at War. 1939—1945, M erlin P ress, L ondon 1982, s. 400.

D zieje II w o jn y św iato w ej giną często w e m gle p ro p a g a n d y i cieniu p rac apologetycznych. W ,W ielkiej B ry ta n ii la ta 1940—1945 p rz e d sta w ia się na ogół ja k o ok res bezprecedensow ej jed n o ści naro d o w ej i zaw ieszenia k o n flik tó w klasow ych. C r o u c h e r — sam za tru d n io n y niegdyś w p rzem yśle m aszynow ym a obecnie e ta to w y praco w n ik a p a r a tu ośw iatow ego tra d e un io n ó w — p odw aża tę obow iązu­ ją c ą dotąd tezę. B ry ty jscy ro b o tn ic y p rag n ę li przyczynić się do p o k o n an ia n a z i­ stow skich N iem iec, lecz jednocześnie zdecydow ani byli w alczyć z w łasn y m i „ m a ­ łym i H itle ra m i”. W ojna, m im o poczucia w spólnego zagrożenia i w a lk i o dyscy­ p lin ę pracy, przy n io sła w ięc p rzedłużenie a n a w e t zin ten sy fik o w a n ie w ielu zjaw isk w y stę p u jąc y ch już p rze d tem w an gielskim przem yśle. E nergicznie rozbudow yw ano zw iązki zaw odow e i p rze ciw sta w ian o się n ie k o rz y stn y m n a stęp stw o m n ie fra so b li­ w ej po lity k i C h a m b e rla in a , n ieprzem yślanego odciągania zbyt w ielu fachow ców do arm ii, bezprecedensow ego n ap ły w u ludności do ce n tró w przem ysłow ych, z a tru d n ie ­ n ia kobiet, au to m aty za cji, p rzed łu żen ia czasu p ra c y itd. M im o zabiegów rzą d u w „najg o rętszy m ” dla A nglii ro k u 1940 ilość s tra jk ó w n ie obniżyła się w y ra źn ie w p o ró w n a n iu z ro k iem 1939.

B ad an ia C ro u ch e ra p rzep ro w ad zo n e w 1972 ro k u w P u b lic R ecord O ffice i o pracow ane w la ta c h 1978—1979 w I n s titu t fü r E u ro p ä isc h e G eschichte w M o­ g u n cji n a d R enem zostały zogniskow ane n a p rzem yśle m aszynow ym i m etalow ym . Z ajm o w ał on sp e cja ln e m iejsce w gospodarce b ry ty js k ie j, a II w o jn a św iato w a b y ła „w ojną przem y słó w ”, k tó ry c h w ydajność zadecydow ała o sukcesie. C ro u ch er p rze d sta w ia w ięc n a w stę p ie rozw ój b ry ty jsk ie j p ro d u k c ji m aszynow ej od końca X IX w ieku, opisuje zb ro je n ia la t trzydziestych, p e rtu rb a c je początków w ojny, w a l­ k ę p ań stw a o dyscyplinę p ra c y i najp o w ażn iejsze k o n flik ty (na p rz y k ła d spór 0 początkow o n ie p ełn o p łatn e m asow e z a tru d n ia n ie kobiet). T ylko dogłębne zro z u ­ m ie n ie procesów zachodzących w czasie w o jn y w przem y śle W ielkiej B ry ta n ii um ożliw ia pełne w y jaśn ien ie „re w o lu cji p o lity cz n ej”, k tó ra w 1945 ro k u odsu n ęła od w ładzy e k ip ę C h u rc h illa — k o n k lu d u je a u to r książki, k tó ra zao p atrzo n a w so­ lid n y a p a r a t n au k o w y i b ib lio g ra fie um ożliw iającą dalsze b ad a n ia , n ap isan o żywo 1 z p ublicystycznym zacięciem , może być za jm u jąc ą le k tu rą ta k ż e d la polskiego czytelnika.

Cytaty

Powiązane dokumenty

Prawo Kanoniczne : kwartalnik prawno-historyczny 26/3-4,

J e d ­ nym słowem sobór w prow adza tu ta j zasadę odnoszącą się ogólnie do w szystkich upraw nień: tam się kończy upraw nienie jednostki, czy osoby

Gdzie­ k olw iek się znajdą, niech pamiętają, że oddali się i pośw ięcili swoje ciało Panu Jezusowi C hrystusow i I z m iłości ku Niemu powinni na­ rażać

U dokum entow anie uzdrow ienia w księgach parafialnych Małżeństwo uzdrow ione w zaw iązku w zakresie zew nętrznym powinno być odnotow ane przede w szystkim w

Przez niezdolność do podjęcia istotnych obowiązków m ałżeńskich wynikającą z przyczyn n a tu ry psychicznej rozum ie sdę niezdol­ ność do zrealizow ania

skopatu dla spraw duchowieństwa, zajm ując się rehabilitacją kapła­ nów, był członkiem K onferencji W yższych Przełożonych Zakonów Mę­ skich, pracując w

Bezpośrednią przyczyną działania sen atu było postępow anie W istyl- li pochodzącej z rodziny pretorsk iej, k tó ra w celu uniknięcia k a r przew idzianych przez

[r]