WEEKEND: zdrowie, porady, rei
Gdy staje serce, liczą się minuty: str K-13 Wszystko o higienie paznokci? stV.ifi
Zapraszamy do świetnej zabawy
Już niewiele zaproszeń zostało do ku
pienia na bal karnawałowy, podczas którego odbędzie się Gala Sportu „Głosu", Będą gwiazdy sportu i muzyki.
GŁOS
Dziennik Pomorza Środkowego POMORZX
Sobota - niedziela 4 - 5 lutego 2012 1
www.gp24.pl Redaktor wydania: Krzysztof Nałęcz ROK VI • ISSN 0137-9526 Indeksi S
... Nakład36567egz. nr 29 (1542) 1,80ZI(Z8%VAT)
Poseł Biedroń funduje wyborcom seksuologa
OBYCZAJE Jest zapotrzebowanie społeczne, więc zamierzam w swoich biurach poselskich umożliwić korzystanie z bezpłatnych porad seksuologa - zapowiada słupsko-gdyński poseł Robert Biedroń.
Jeszcze kandydat na posła Robert Biedroń, podczas kampani wyborczej w Słupsku. Wówczas raczej nie odwoływał się do spraw płci.
Zbigniew Marecki
zbigniew.marecki @mediaregionalne.pl
Informacja-komunikat
ukazała się na stronie in
ternetowej posła Roberta Biedronia. Pracownicy biur w Słupsku i Gdyni zapraszają do współpracy seksuologów.
Justyna Pardyka, szefowa biura poselskiego Ruchu Pa- likota w Gdyni, nadzorująca słupską filię: - Nie chodzi o zatrudnianie na etat profe
sjonalistów. Raczej o nawią
zanie z nimi stałej współpracy. Prowadzimy roz
mowy także z prawnikami, bo chcielibyśmy zorgani
zować ich dyżury w biurach
posła. Wiele osób szuka różnych porad. W tym praw
nych czy dotyczących po
mocy ofiarom przemocy w rodzinie.
Skąd pomysł zorganizo
wania porad seksuologa?
- Trzeba się o tym uczyć rozmawiać - mówi poseł Biedroń. - Ponieważ jest takie zapotrzebowanie, chcę zainteresowanym umożliwić kontakt w moim biurze po
selskim właśnie z seksuolo
giem. Niech ludzie z nim po
rozmawiają i zobaczą, jak to wygląda. Ten temat.
Przy okazji pomysłu nie sposób zapytać czy, nie chodzi tu raczej o prowo-
Oświata
kację obyczajową. Choćby w kontekście powszechnej wiedzy o orientacji seksu
alnej posła Biedronia.
- Dlaczego? - dziwi się parlamentarzysta. - Niech się wstydzą ci, którzy mają takie skojarzenia. Moim zda
niem trzeba zerwać z tabu, jakim w naszym społeczeń
stwie są sprawy związane z seksem i generalnie z płcią.
W tych sprawach jako społe
czeństwo jesteśmy jeszcze dość prymitywni.
Tym bardziej że zdaniem posła dostęp do seksu
ologów wcale nie jest taki łatwy. Z kolei jest duże zain
teresowanie z dotarciem do
Sprawa Madzi Obywatelski głos Dobry weterynarz
Półtoraroczna Madzia nie została po
rwana. Dziecko miało zginąć w wy
niku nieszczęśliwego wypadku.
7 7 0 9 5 2 1 6 9 0 5
Nie pikietą, a listą, pod którą podpi
sało się ponad 800 słupszczan, ro
dzice uczniów z Gimnazjum nr 1 w Słupsku walczą z decyzją rady miej
skiej. Złożyli już projekt uchwały oby
watelskiej, w którym chcą cofnąć de
cyzję rady miejskiej w ratuszu.
Mówią, że likwidacja placówki oświa
towej jest niezgodna z konstytucją.
Ponad 400 osób podpisało list w obronie Patryka R., zwolnionego le
karza weterynarii z miejskiego schro
niska. Weterynarz, zdaniem prokura
tury miał bezpodstawnie uśmiercić kilkadziesiąt psów. Nie przyznał się do winy. Cześć słupszczan nie do
wierza. Są gotowi zeznawać w sądzie na jego korzyść.
społeczeństwa tej drugiej strony.
- Gdy tylko wczoraj na wa
szym portalu gp24.pl opubli
kowaliście krótką informację o poszukiwaniu przez nasze biuro osoby chętnej do współpracy od razu odezwało się kilku seksuologów. Chcie
liby nawiązać współpracę z nami - mówi Biedroń.
Co na to inni parlamenta
rzyści z naszego regionu?
- Nikt się do mnie nie zwracał z takimi problemami - mówi doświadczona już po
słanka Jolanta Szczypińska z PiS. - To chyba domena po
słów od Janusza Palikota. Ja współpracuję z prawnikiem,
Bilety ZKM w górę
Lęborscy radni przegłosowali uchwały dotyczące wzrostu cen bi
letów jednorazowych i likwidacji bez
płatnych przejazdów dla osób niepe
łnosprawnych.
Zmiany wejdą w życie od kwietnia.
Najbardziej dotkną tych, którzy auto
busami jeżdżą z miejscowości le
żących poza miastem.
Fot Kamil Na«ó»k
który od czasu do czas udziela porad wcześniej umówionym osobom. Także z ekspertami sejmowymi, gdy wymagają tego specjalistyczne sprawy, z którymi do biura posłanki przychodzą wyborcy.
- Nie zamierzam zatrud
niać tego rodzaju społecz
nych współpracowników - zapewnia poseł Zbigniew Konwiński z PO. - Najwyżej korzystam z pomocy pracow
ników Biura Analiz Sejmo
wych, z którymi konsultuję problemy wyborców albo py
tania od samorządowców.
Np. kto powinien płacić za oświetlenie słupskiej obwod
nicy. m
Taraaantyrakietowa
Słupski guzik wRamstein
Centrum dowodzenia sys
temem obrony antyrakie- towej, który NATO rozmieści w podsłupskim Redzikowie, ulokowane będzie w bazie sił powietrznych NATO i USA w Ramstein na zachodzie Nie
miec.
Do takich uzgodnień do
szło podczas czwartkowego spotkania ministrów obrony Sojuszu Północnoatlantyc
kiego w Brukseli. Decyzja ma związek z planami redukcji kontyngentu USA w Europie.
Wycofanie amerykańskich wojsk zapowiedział nie
dawno minister obrony USA Leon Panetta. W ciągu dwóch następnych lat kontyngent armii USA w Europie zmniejszy się o dwie z czte
rech brygad.
Instalacja tarczy antyrakie- towej w Redzikowie w pewnym stopniu zrekom
pensuje skutki częściowego wycofania wojsk. Umiesz
czenie w Ramstein centrum dowodzenia systemu obrony antyrakietowej ma dla na
szych zachodnich sąsiadów kluczowe znaczenie. Dzięki temu baza w Ramstein za
chowa swój strategiczny cha
rakter.
W Polsce elementy projek
towanej jeszcze tarczy anty
rakietowej zostaną rozmiesz
czone dopiero w 2018 roku.
Oprócz rakiet na terytorium naszego kraju znajdzie się też radar naprowadzający. Pro
jekt budowy systemu to za
sadniczy punkt sporny na linii NATO - Federacja Rosyjska.
Rosjanie uważają tarczę anty- rakietową za zagrożenie dla swego bezpieczeństwa. NATO zapewnia, że cały system nie jest wymierzony w Rosję.
W listopadzie roku 2011 prezydent Dmitrij Miedwie- diew zagroził, że w wypadku niekorzystnego dla jego kraju rozwoju sytuacji z budową tarczy antyrakietowej USA w Europie, Rosja odstąpi od dal
szych kroków w sferze roz
brojenia i kontroli zbrojeń.
(0L0, PAP)
CL Sport
W samolocie nie było żadnej afery
W rozmowie z „Głosem" Zdzisław Lewandowski, trener bramkarzy Druteksu-Bytovii, tłumaczy, dla
czego zamiast na zgrupowaniu w Turcji jest już w kraju. Mówi, że w samolocie lecącym do Turcji przez przypadek dotknął młodej dziew
czynki. Dziecko zaczęło płakać, a w samolocie zrobiła się awantura.
sobota-niedziela 4-5 lutego 2012 r. www.regiodom.pl
Zwrot w akcji. Madzi nikt nie porwał
SOSNOWIEC Półroczna dziewczynka prawdopodobnie nie żyje. - Wszystko wskazuje na to, że dziecko nie zostało
porwane, jak sugerowali rodzice, ale zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku - mówi detektyw Krzysztof Rutkowski.
Na 3-minutowym nagra
niu przekazanym przez de
tektywa Rutkowskiego, wi
dać 22-letnią matkę Magdy siedzącą na ziemi, która opo
wiada o tym, jak doszło do nieszczęśliwego wypadku. - Mamy ten wysoki próg w sy
pialni. Ja wychodziłam, ona była w kocu, w tym wszyst
kim - mówi. - Spadła ci? - py
ta Rutkowski, a kobieta tylko potwierdza kiwając głową: - Nawet nie wiem kiedy. Ten kocyk był śliski.
Później powiedziała detek
tywowi, że zwłoki Magdy le
żą w okolicach rzeki Prze- mszy, naprzeciw Huty Bu
czek. - Jak powiedziała, zako
pała je - mówi Rutkowski.
Wielki strach przed wariografem
Na popołudniowej konfe
rencji prasowej wyjaśniał, kiedy zorientował się, że to matka jest odpowiedzialna za zaginięcie Magdy.
- Podejrzewaliśmy, że mo
gło dojść do tego zdarzenia, był to tzw. wariant piąty, któ
ry dotyczył podejrzenia członka rodziny. Zachowania matki nie były normalne dzień przed przesłucha
niem. Chodziło o poddanie się badaniom wariograficz- nym. Odmówiła badania.
Bartek (mąż - red.) poddał się nim. Była bardzo zdener
wowana. Rozbiła głowę Bart
kowi podczas awantury do
mowej uderzając go drzwia
mi. Chciała uciec z domu.
Według mojej oceny, mąż nie
- Zadhewama matki me
Krzysztof Rutkowski
miał wiedzy o tym co się wy
darzyło. W pewnym momen
cie Katarzyna pękła i powie
działa prawdę : mówił Krzysztof Rutkowski. - Dla nas te badania nie stanowią dowodu winy, natomiast re
akcje przed badaniem są istotne i bardzo ważne - mó
wił detektyw.
Detektyw poinformował też, że monitorował stronę internetową „antywariograf", na której znajdują się infor
macje dotyczące tego jak oszukać wariograf.
- Było dziesięć wejść przez dwa dni, od momentu, kiedy wiedziała, że zasugerowali
śmy te badania. Jedno z wejść było z Sosnowca, mat
ka przyznała się, że wchodzi
Matka dziewczynki Katarzyna W. znajduje się w komendzie w Katowicach. Jest pod opieką psychologa, w złym sta
nie psychicznym. Gdy pozwoli na to jej stan, zostanie przesłuchana. Fot. PAP/Andrzej Grygiel ła na stronę i chciała przygo
tować się do badań - powie
dział.
O obrażeniach kobiety po rzekomym porwaniu powie
dział: - Sama uderzyła głową o płytę chodnikową.
Pies nie podjął tropu Śląska policja potwierdzi
ła, że otrzymała informacje od Rutkowskiego. Na razie jest jednak zbyt wcześnie, by potwierdzić przebieg zda
rzeń - mówią śledczy. - Ko
menda policji w Sosnowcu
otrzymała zgłoszenie od de
tektywa Rutkowskiego, że jest on gdzieś z matką dziew
czynki, która miała wskazać zwłoki dziecka. Policjanci pojechali w to miejsce - mó
wił po północy Adam Ja
chimczak z zespołu praso
wego śląskiej policji.
Na miejscu znaleziono pa
kunek. W foliowym worku, w którym jak podejrzewano może być ciało Magdy, zna
leziono tylko odzież. Tropu nie podjął również sprowa
dzony na miejsce pies.
Policjanci nie dysponują w tej chwili żadnymi dowoda
mi, które potwierdzałyby wersję matki półrocznej Magdy z Sosnowca. Nie wy
kluczają, że dziecko może jeszcze żyć.
- Zawsze bierzemy pod uwagę wszystkie możliwości, nie mamy potwierdzonej te
zy, że Magda nie żyje - mówi nam Sebastian Fabiański z biura prasowego KWP.
Poszukiwania nadal trwają. Prowadzone są oglę
dziny i dokładne przeczesy-
Niedojrzała matka przestraszyła się
dr Ewa Kramarz, psychiatra - Powodował nią strach. Przed mę
żem, rodziną, sąsiadami. Jeśli to fak
tycznie był wypadek, to mogła pomy
śleć, że oni zrzucą na nią winę. Prze
straszyła się, że sprawa wyjdzie na jaw i ukryła zwłoki. Wygląda, że ma
my do czynienia z osobowością nie
prawidłową, niedojrzałą. Jak dziecko, które wymyśla fantastyczną historię, aby ukryć, że coś źle zrobiło. Naiwnie liczyła, że sprawa się nie wyda.
Ważny szczegół. Media podały in
formację, że matka Magdy nie podda
ła się badaniu na wariografie. Zrobił tojej maż, ojciec dziecka. Zdawała so
bie sprawę, że badanie wykazałoby, że Mamie. Ta kobieta nie ma w sobie myślenia perspektywicznego. Intere
sowało ją tylko, co się zdarzy teraz.
Not(mp) wanie terenu wskazanego przez kobietę. Nadal nie wy
kluczamy żadnej z wersji zdarzeń, które były przez śledczych sprawdzane do tej chwili - mówi mł. asp. Seba
stian Fabiański z zespołu prasowego śląskiej policji.
W akcji nad Przemszą uczestniczy kilkudziesięciu policjantów.
Po zaginięciu dziecka mat
ka Magdy twierdziła, że zo
stała napadnięta, a dziecko uprowadzono z wózka,
(pap, tvn24.pl, onet, mmsilesia.pl)
Rusza kwalifikacja wojskowa.
Rocznik 1993 wystąp!
ARMIA Tegoroczna kwalifika
cja wojskowa, następczyni poboru, rozpocznie się w poniedziałek i potrwa do końca kwietnia - przypomi
na MSW. Obowiązek stawie
nia się przed komisją lekar
ską dotyczy w tym roku ok.
290 tys. osób, głównie z rocznika 1993. Stawiający się przed komisją zostaną .przeniesieni do rezerwy. Za
interesowani służbą w armii będą mogli uzyskać po
trzebne wskazówki.
Tort na twarzy byłego ministra
NIEMCy Karl-Theodor zu Gut- tenberg, były niemiecki mi
nister obrony, który musiał odejść z rządu, gdy udowod
niono mu plagiat pracy dok
torskiej, a później został do
radcą UE ds. internetu, zo
stał w Berlinie zaatakowany tortem śmietankowym.
Guttenberg rozmawiał w kawiarni w dzielnicy Frie- drichshain z politykiem Par-
Tusk: Działałem pochopnie.
Ratyfikacja zawieszona
Każda osoba, która ma obowiązek stawić się przed komisją, otrzyma imienne wezwanie od lokalnego sa
morządu.
Zastąpienie poboru kwa
lifikacją to jeden z elemen
tów przejścia na armię za
wodową. Likwidacja służby zasadniczej nie zniosła jed
nak obowiązku stawiennic
twa obywatela przed orga
nami państwa i oceny jego potencjalnej przydatności dla wojska. (pap)
tii Piratów Stephanem Urbachem, gdy nagle ktoś rozsmarował mu tort na twarzy.
Urbach powiedział agen
cji dpa, że Guttenberg przy
jął to „na luzie". W Internecie zareagował nawet potem z humorem, pisząc na Face- booku: „Hura, tortowy atak!
A już myślałem, że umrę tam z głodu". (pap)
ACTA - Zdecydowałem o za
wieszeniu procesu ratyfika
cji ACTA - mówił premier. - Podzielam opinie tych, któ
rzy od początku twierdzili, że konsultacje nie były peł
ne, bo środowiska reprezen
tujące interes i punkt widze
nia internautów nie były właściwie reprezentowane.
Premier IXisk przyznał, że dyskusja na temat relacji m.in. między prawami au
torskimi a prawem dostępu do dóbr kultury powinna to
czyć się na znacznie wyż
szym poziomie niż dotąd. - Przez wyższy poziom rozu
miem rzeczywiste sprosta
nie wymogom XXI wieku. Ja, może z racji daty urodzenia, podchodziłem do tej kwestii za bardzo dwudziestowiecz
nie - dodał Tusk.
Premier zapowiedział, że rząd ma zamiar przejrzeć wszystkie ustawy dotyczące praw autorskich dotyczące wolności w Internecie, by zmieniać je w kierunku
„wolnościowym, proobywa- telskun". (pap)
- Chaałbym, aby w naszym kraju przepisy były tak liberalne, jak to tylko możliwe - mówił wczoraj pre
mier Donald Tusk. Fot. PAP/Radek Pietruszka
Pewnego dnia Europa będzie mieć prezydenta
- UE wyjdzie z kryzysu silniejsza i lepiej zorganizowana, a pewnego dnia będzie mieć swego prezydenta - powiedział francuski komisarz rynku wewnętrznego Michel Barnier. - To normalne i nienowe.
Na to pozwala obecny traktat, jeśli przywódcy wybiorą szefa Rady Europejskiej i tej samej osobie powierzą rolę przewodniczącego KE.
Przewodnik niewidomych.
Zdjęcia są wypukłe
„Dotknij Wrocławia - przewodnik turystyczny po Starówce we Wrocławiu dla osób niewidomych i niedowidzących"
- to pierwsza taka publikacja w Polsce.
Powstała na zlecenie urzędu miasta.
Ilustracje i grafiki są wypukłe, dzięki czemu niewidomy sam może dowiedzieć się, jak prowadzą ulice, gdzie może pójść i jak wyglądają wybrane zabytki.
Samoloty nie polecą. Malev wstrzymał działalność
Pogrążone w długach węgierskie linie lotnicze Malev poinformowały o wstrzymaniu wszelkich operacji, aby
„zminimalizować strat/'. Personel stara się pomóc pasażerom w znajdowaniu alternatywnych połączeń. Agencja Associated Press pisze, że Malev ma długi wysokości ok. 205 min euro i nie zdołał znaleźć nowych inwestorów.
Niemieckie auto na celowniku złodziei
W 2011 r. w Polsce skradziono 16 285 samochodów. Największym
zainteresowaniem złodziei cieszyły się volkswageny passaty i golfy, audi A4 i A6 oraz seaty leon. W stolicy - toyoty i hondy. Zdaniem policji, ok. 80 procent kradzionych aut jest rozbieranych na części i sprzedawanych w kraju lub wywożone na Wschód.
Jest tak zimno, że nawet morsy odpuściły
Z powodu mrozów nie odbędzie się zapowiadana na niedzielę VI Kąpiel dla Odważnych, najważniejsza w sezonie zimowym impreza mazurskich morsów.
Jeszcze w czwartek organizatorzy deklarowali, że kąpiel w Jeziorze Ełckim powinna się odbyć. Jednak w piątek nad ranem temperatura na Mazurach spadła do prawie -30 stopni.
Fala mrozów dotarła już nawet do Portugalii
Wczoraj nad ranem odnotowano w tym kraju najniższe w ciągu ostatnich dwóch dekad temperatury - do minus 8 stopni Celsjusza. Komentatorzy odnotowują, że Portugalia jest nieprzygotowana do ataku zimy. Większość domów nie posiada centralnego ogrzewania, a pługów śnieżnych w całym kraju jest zaledwie kilkanaście. (pap)
Napisz lub zadzwoń do nas Marcin tarnowski
marcin.bamowski@mediareqionalne.pl
598488124
niedziela w godz. 14.00-17.00
w y Jarzenia
www jp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 4-5 lutego 2012 r.
Wyngiel mistrza Barei
PRZEPISY W składach opału tworzą się kolejki, ludzie są zdezorientowani, bo sprzedawcy straszą ich...
celnikami. Wszystko przez akcyzę, która obowiązuje na węgiel i koks od drugiego stycznia 2012 roku.
POŻARY
Marcin Barnowski
marcin.bamowski@mediaregionalne.pl
Na problem zwrócił nam uwagę słupszczanin pan Piotr, który niedawno chciał kupić trochę węgla dla ro
dziców. W tęgi mróz dogrze
wają się piecem kaflowym. - Byłem zbulwersowany. Pani, która sprzedawała mi ten węgiel w składzie, powie
działa, że aby dokonać za
kupu w normalnej cenie, muszę wypełnić szereg do
kumentów: podać imię, na
zwisko, adres, a także adres pieca, w którym ten węgiel będzie spalony. To jakaś pa
ranoja - irytował się słupsz
czanin. Dodał, że pracow
nica składu i tak wyświad
czyła m u uprzejmość, bo za
strzegła, że ponieważ nie kupuje węgla dla siebie, po
winien mieć specjalne upo
ważnienie wystawione przez rodziców. - Podobno w nie
których składach wymagają, aby takie upoważnienia były poświadczane notarialnie. A to na dodatek jeszcze koszty.
Nie mogę się nadziwić, kto to wszystko wymyślił-mówił zdesperowany klient.
Przyczyną zamieszania są nowe przepisy, w myśl których handel węglem i koksem obłożony został ak
cyzą. Nowe prawo wprowa
dzono zgodnie z wymogami unijnymi. Jak się dowiedzie
liśmy, podatek wynosi od 30 do 38 zł od tony. Worek 50-ki- logramowy z akcyzą jest o kilka złotych droższy od worka nieopodatkowanego.
Tymczasem z węglowej akcyzy zwolnione są gospo
darstwa domowe, organa ad
ministracji publicznej, wojsko i placówki oświatowe.
Pan Piotr miał więc pełne prawo kupić dla rodziców opał w niższej cenie. lyiko aby to zrobić, musiał, jak inni, poddać się procedurom biurokratycznym. Wcześniej w składach opałowych nie
znanym.
Właściciele składów klną na czym świat stoi. - IWorzą się kolejki, bo wypisywanie tych kwitów trwa. Ludzie się denerwują, pytają, czy po węgiel muszą przychodzić z dowodami osobistymi. Tego jeszcze nie wymagamy. Pro
simy tylko o dane i adres. Ale jest z tym sporo dodatkowej roboty - powiedział nam prowadzący jeden z słup
skich składów.
Potwierdza to Mariusz Zwoliński, współwłaściciel słupskiego Węglokoksu. -Też się zastanawiamy nad sen
sownością przepisów. Czy np. ten, który w prywatnym domu prowadzi sklep, dzieli
kolejne szufle na te do pieca, z akcyzą i bez, czy też wszystko wrzuca, że tak po
wiem, do jednego worka? - zastanawia się słupski han
dlowiec.
Odprowadzanie podatku akcyzowego kontrolują cel
nicy. W przypadku braku do
kumentów mogą wlepić po
datkowy domiar. - To przypomina peerelowskie re
alia z filmu „Miś", gdzie bo
haterka pyta Stanisława Tyma, czy nie boi się wozić węgla. On wtedy odpowiada:
„strach jest, ale zasadniczo staram się mieć kwit" - spo
intował nową sytuację opa
łową w Polsce pan Piotr. M
Piekło w piekarni
Wczoraj doszło w regionie do kilku pożarów. W nocy paliła się piekarnia przy ulicy Puła
skiego w Ustce. Straty oszaco
wano na 50 tys. złotych. Pożar zauważono około godziny dru
giej w nocy. Paliła się wiata przy rampie załadunkowej i częściowo dach. - Pożar po
wstał w zbiornikach, w których były nieduże ilości oleju opało
wego. Podejrzewamy podpa
lenie - mówi młodszy kapitan Dariusz Knapik ze słupskiej straży. Akcję zakończono po dwóch godzinach. Wartość ura
towanego mienia to 2,5 min zł.
Z kolei w Sierakowie spaliła się drewniana stodoła, w której składowana była słoma. Zagro
żony ogniem był sąsiadujący z nią budynek mieszkalny.
W e wsi Żelazo zapaliła się ko
mora silnika w volkswagenie golfie. Najprawdopodobniej doszło do zwarcia instalacji elek
trycznej. Pożar ugaszono. W Wi- dzinie zapaliły się śmieci w piw
nicy budynku mieszkalnego.
Ogień szybko ugaszono.
(ANG)
I zrobiło się naraz biało
% - ^ \ 4
S m #
Wczoraj miało tylko poprószyć, a śnieg padał intensywnie. Na drogach było ślisko. W Słupsku doszło do trzech niegroźnych kolizji. Kierowcy dę-żkich samochodów ciężarowych, mieli problemy z podjechaniem pod górę ulicą Gdańską w kierunku Redzikowa. - Jeśli ktoś wybiera się w dalszą trasę, a opady będą trwać, to warto rozważyć przełożenie wyjazdu - radzi Marek KomodobWicz, szef policjantów ze słupskiej dro
gówki. Dzisiaj może znów poprószyć; ale ma być trochę cieplej. Termometry pokażą tylko cztery stopnie poniżej zera. - Za to znów śdśnie mrozem w nocy z soboty na niedzielę Będzie nawet do minus 18 stopni - mówi Krzysztof Ścibor z biura prognoz pogody Calvus. (oio) fott.to=cap«
Dziennik Pomorza
Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski
Redaktor naczelny Krzysztof Nałęcz Zastępcy
Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
Wydawca:
Media Regionalne Sp. z o.o.
ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl
IZBA WYDAWCÓW PRASY
Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24
75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94 347 3512 redakqa.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl Gbs Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 81 04 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. ŃowyRynek3
71-875 Szczecin tel. 9148 13 300 fax 914334864 tel. reklama 914813392 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
1QIEL
Lotto z 2.02 1,7,10,17,28,36
Mini Lotto z 2.02 2,28,33,37,38
MultiMultiz202 z godz. 22.15 19,21,25,26,29,34,37,44, 46,52,53,56,57,59,60,63,66, 67,79
Plus 23
Mułti Multi z 3.02 z godz. 14 1,3,7,15,18,21,22,23,26, 31,35,42,46,63,64,67,69,74, 79 Plus 39
Od poniedziałku
codziennie jak wypełnić PfT
EMBM&LUL
Na podstawie art 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza* Jest zabronione bez zgody Wydawcy.
kun średni zmiana EUR 3,1848 -0,33 • USD 4,1932 -0,15 • CHF 3,4784 -0,22 •
GBP 5,0469 -0,24•
K O N D O L E N C J E
Wyrazy głębokiego żalu i serdecznego współczucia
Marianowi Gańczy
z powodu śmierci
ojca
składają Koledzy i współpracownicy
JANTAR Sp. z o.o.
ZPZ STOLON
Godzina postoju PKP
Wczoraj składy kolejowe, kursujące między Słupskiem a Gdańskiem miały godzinne opóźnienia. Rano na przeje
ździe koło Bożegopola Wiel
kiego pociąg zderzył się z sa
mochodem.
Doszło do tego ok. godziny 8.30 między Bożympolem Wielkim a Strzebielinem, w miejscu, gdzie jednotorowa linia Lębork - Gdańsk krzy
żuje się na łuku z wąską, as
faltową drogą gminną. To przejazd bez rogatek, kate
gorii „D", sygnalizowany je
dynie znakami „Stop", a więc nakazującymi kierowcom bezwzględne zatrzymanie się.
Z wstępnych ustaleń po
licji wynika, że kobieta kieru
jąca samochodem oso
bowym zignorowała znak i
wjechała na przejazd akurat w momencie, gdy zbliżała się eskaemka ze Słupska. Na szczęście w wyniku zderzenia pociąg nie wciągnął auta pod siebie, tylko odrzucił od torów. Kobieta doznała nie
groźnych obrażeń.
Przerwa w ruchu pocią
gów trwała około godziny, ruch przywrócono o godz.
9.20. Pociąg SKM wyjeżdża
jący ze Słupska przed go
dziną ósmą dotarł do Gda
ńska z ponad godzinnym opóźnieniem. Opóźnienia miały także inne składy, ale jak zapewnił nas wczoraj Marcin Głuszek, rzecznik SKM, sytuacja na szlaku wróciła do normy około po
łudnia.
(MMB)
K 0 N D 0 L E N C J E
„ Czas jest najlepszym lekarstwem na smutek A wspomnień nikt nam nie odbierze Zawsze będą z nami"
Pani Dyrektor Jolancie Kamińskiej
wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci
M A M Y
składają
Pracownicy Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w Słupsku
JF
=^s
Panu
ZBIGNIEWOWI KAMIŃSKIEMU
Dyrektorowi Szkoły Podstawowej we Wrześciu wyrazy współczucia i szczerego żalu
z powodu śmierci
TEŚCIOWEJ
składają:
Wójt Gminy, Rada Gminy Słupsk oraz pracownicy Urzędu Gminy w Słupsku
L =JJ
Serdeczne wyrazy współczucia Pani Jadwidze Kromp
i jej Rodzinie
z powodu śmierci Męża i Ojca Jana Kromp
i składają
Eugeniusz Dańczak Prezes ZG ZOSP RP w Dębnicy Kaszubskiej, Marek Pietrzak
Komendant Gminny ZOSP RP oraz W :
wszyscy Strażacy z Gminy Dębnica Kaszubska
sobota - niedziela 4 - 5 lutego 2012 r. Głos Pomorza www gp24.pl www.gp24.pl
Konstytucją obronić szkołę
OŚWIATA Aż 805 słupszczan podpisało się pod projektem uchwały obywatelskiej, aby cofnąć decyzję o likwidacji Gimnazjum nr 1 przy ul. Deotymy w Słupsku.
Zbigniew Marecki
zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl
Przypomnijmy, wystarczy 400 podpisów, aby grupa obywateli doprowadziła do głosowania w radzie miasta dowolnej uchwały. Skorzy
stała z tego grupa obrońców Gimnazjum nr 1, dotąd mniej aktywna niż obrońcy Szkoły Podstawowej nr 7.
Swój projekt wnioskodawcy uzasadniają prawnie. A wła
ściwe wytykając wady prawne dokumentu likwi
dacji. Są zdania, że powo
łana przez prezydenta Słupska 13 października ub.
roku komisją do spraw ana
lizy sieci szkół i placówek nie wypracowała jedno
znacznego stanowiska w sprawie likwidacji Gimna
zjum nr 1. Dokumentacja z posiedzeń komisji spro
wadza się bowiem do za
pisu wniosków. Wśród nich w punkcie 9 znajdują się dwa sprzeczne stwier
dzenia: utworzenie zespołu szkół gimnazjalno-ponad- gimnazjalnych na bazie Gimnazjum nr 1 i likwidacja Gimnazjum nr 1.
Zawarte one są w piśmie wiceprezydenta Krzysztofa Sikorskiego do prezydenta Macieja Kobylińskiego z 15 grudnia 2011. Prezydent Ko
byliński zaakceptował od
ręczną adnotacją przyjęcie obydwu sprzecznych wnio
sków. Jednak do realizacji wybrano jeden z nich, nieko
rzystny dla uczniów, pracow
Rodzice i nauczyciele z Gimnazjum nr 1 z uchwalą obywatelską wchodzą do biura rady miejskiej w ratuszu.
ników oraz środowiska lokal
nego.
Z kolei na styczniowej sesji rady miejskiej - piszą wnio
skodawcy - przewodniczący Zdzisław Soiowin sugerował radnym, że uchwała jest wy
nikiem pracy tej komisji, co nie m a potwierdzenia w żadnej dokumentacji z jej pracy. Jednocześnie wnio
skodawcy podnoszą, że w pracach wspomnianej ko
misji udział brały co najmniej dwie osoby żywotnie zainte
resowane likwidacją Gimna
zjum nr 1. Wojciech Gajewski - były wieloletni dyrektor i obecny nauczyciel historii V Liceum Ogólnokształcącego w Słupsku, które zgodnie z uchwałą m a wykorzystać
bazę Gimnazjum nr 1 - i Bar
bara Kujat, dyrektorka Gim
nazjum nr 5, która jest zain
teresowana powiększeniem obwodu tego gimnazjum.
Wnioskodawcy podkre
ślają też, że skutkiem decyzji o likwidacji Gimnazjum nr 1 będzie naruszenie prawa równości społecznej, prawa o równym traktowaniu
FeL lękasz Capar
uczniów, rodziców i pracow
ników szkoły. Ich zdaniem jednocześnie faworyzuje się uczniów V Liceum Ogólno
kształcącego, zapewniając im lepsze warunki nauki i lepszy dojazd do szkoły, a za
pomina się o pogorszeniu warunków nauki i dostępu do szkoły dla uczniów z re
jonu byłego Gimnazjum nr
1, ewidentnie lekceważąc prawa uczniów tej placówki i ich rodziców.
Wnioskodawcy w uzasad
nieniu swojego projektu do
dają też, że rzecznik praw dziecka w liście do przed
stawiciela Rady Rodziców przy Gimnazjum nr 1 infor
muje, iż wystosował pismo do prezydenta Słupska z prośbą o rozwagę w podej
mowaniu decyzji o likwi
dacji szkoły. „Aby zwracano przede wszystkim uwagę na dobro dziecka i jak najlepiej pojęty jego interes".
Wnioskodawców idą mocno dalej. Według nich potraktowano bowiem spo
łeczność nauczycielską nie
zgodnie z zasadami demo
kracji.
Nie poinformowano ich o zamiarze likwidacji tej pla
cówki. Nie umożliwiono im wypowiedzenia się w tej sprawie.
Te wszystkie działania są ich zdaniem niezgodne z Konstytucją Rzeczypospo
litej Polskiej, której art. 32.
mówi, że: „Wszyscy są wobec prawa równi.
Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, spo
łecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny".
Jeszcze nie wiadomo, kiedy uchwała obywatelska zostanie poddana głoso
waniu. Zdecyduje o tym przewodniczący rady. •
Będziemy bronić oskarżonego weterynarza.
Bo to dobry lekarz i człowiek jest.
K O N T R O W E R S J E 4 0 0
mieszkańców podpisało list w obronie Patryka R., zwolnionego lekarza weterynarii ze schroniska.
Przypomnijmy. Lekarzowi R. przedstawiono prokura
torskie zarzuty bezpodstaw
nego uśmiercenia kilkudzie
sięciu psów. Po wielomiesięcznym docho
dzeniu, ustalenia prokura
torów były wstrząsające. Dla wielu zwierząt schronisko byto nim tylko z nazwy. W rze
czywistości, według aktu oskarżenia, miejscem kaźni.
Wiele współpracujących z le
karzem osób nie wierzy w za
rzuty. List do naszej redakcji przyniosły Magda Delikt i Mi
lena Podkowa. -Znamy pana doktora od lat Jest to człowiek
o wielkim sercu. Pomógł bardzo wielu zwierzakom.
Nie chcemy mieszać się do prokuratorskiego śledztwa w sprawie schroniska, ale trudno nam się zgodzić z oskarżeniami. Jesteśmy go
towe zeznawać w sądzie na korzyść lekarza.
Mieszkanki Słupska podają przykłady bezinteresownego działania Patryka R. na rzecz zwierząt kupowanie karmy, leczenie zwierząt bez wyna
grodzenia. -Mając stały kon
takt z doktorem, widzę, jakim jest człowiekiem. To lekarz za
angażowany, podejmuje się
leczenia beznadziejnych przypadków, traktuje zwie
rzęta z sercem. Wykonuje swój zawód z pasją - mówi pani Magda. - Byłam świad
kiem sytuacji, gdy doktor w różnych porach, w tym w nocy, nie pozostawał obo
jętny na wezwania i ratował zwierzęta. Podobne sytuacje miały również miejsce w dni wolne od pracy, w tym święta, co wynika również z faktu, że Słupsk jest pozbawiony cało
dobowej opieki weteryna
ryjnej. Sama kilkakrotnie w nocy telefonowałam do dok
tora i zawsze słyszałam odpo
wiedź „za kilkanaście minut będę w lecznicy".
Mieszkanki dodają, że doktor jest spokojnym i opa
nowanym człowiekiem. - Nigdy nie spotkałyśmy się a tym, aby podejmował nieod-
I
)owiedzialne decyzje co do eczenia zwierząt - dodają słupszczankLPatryk R ma prokuratorski zarzut uśmiercenia w okresie od 2 listopada 2006 roku do 30 maja 2009 roku z narusze
niem przepisów ustawy 68 psów. W śledztwie lekarz nie przyznał się do winy.
ANDRZEJ GURBA
Awaria ciepła 3
Ponad 200 metrów sze
ściennych wody wypłynęło w nocy z czwartku na piątek z sieci słupskiej ciepłowni.
To efekt awarii jednego z zaworów, która ok. godz. 3.30 spowodowała konieczność wygaszenia na pewien czas dwóch kotłów.
Marek Bączkiewicz, prezes spółki Sydkraft EC, wyjaśnia, że ciągu niespełna godziny awarię usunięto i uzupe
łniono wodę w sieci. - W naj
bliższym czasie do sieci w e wszystkich rejonach miasta będzie docierała woda ogrzana zgodnie z wymaga
nymi standardami - za
pewnił nas wczoraj rano prezes Bączkiewicz.
Według komunikatu za
mieszczonego n a stronie
spółki Sydkraft EC przerwa w produkcji ciepła trwała około 30 minut. Spowodo
wała zakłócenia dostaw energii cieplnej na potrzeby ogrzewania i ciepłej wody w rejonie osiedli Sobieskiego, Batorego, Konarskiego oraz w obszarze Starego Miasta - ulice Słowiańska, Sienkie
wicza, Partyzantów i Wol
ności. Pewien problem miał także nowy szpital przy ul.
Hubalczyków, ale według jego dyrekcji sytuacja została szybko opanowana.
To była już trzecia awaria w ciepłowni w tym sezonie grzewczym, ale żadna nie spowodowała bardzo dłu
gich przerw w dostawie ciepła. Powód to ostre mrozy.
O G Ł O S Z E N I A Wyrokiem Sądu Rejonowego w Słupsku z dnia 20/12/2011, sygn. II K/791/11, Roman Nebesio, s.
Eugeniusza, ur. 02/01/1954 skazany został na karę 4 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, orzeczono nawiązkę 238,00 zł na rzecz Słowińskiego Parku Narodowego w Smołdzinie, za to, że:
w dniu 02/07/2011 r. na jeziorze Gardno w m. Gardna Wielka gm. Smołdzino, nie będąc uprawniony do rybactwa przy użyciu narzędzia połowowego - sznurka hakowego, dokonał odłowu ryb 5 sztuk węgorza o łącznej wadze 1,2 kg i 4 sztuk okonia o łącznej wadze 0,7 kg o łącznej wartości 47,60 zł, czym działał na szkodę Słowińskiego Parku Narodowego w Smołdzinie.
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Słupsku z dnia 20/12/2011, sygn. II K/791 /11, Roman Nebesio, s. Eugeniusza, ur. 02/01/1954 skazany został na karę 4 miesięcy ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonania nieodpłatnej kontrolowanej pracy na cele społeczne w wymiarze 20 godzin w stosunku miesięcznym, orzeczono nawiązkę 238,00 zł na rzecz Słowińskiego Parku Narodowego w Smołdzinie,
za to, że:
w dniu 02/07/201 Ir. na jeziorze Gardno w m. Gardna Wielka gm. Smołdzino, nie będąc uprawniony do rybactwa przy użyciu narzędzia połowowego - sznurka hakowego, dokonał odłowu ryb 5 sztuk węgorza o łącznej wadze 1,2 kg i 4 sztuk okonia o łącznej wadze 0,7 kg o łącznej wartości 47,60 zł, czym działał na szkodę Słowińskiego Parku Narodowego w Smołdzinie.
45212K03C 45212K03D
pszczame puszczają psy bez smyczy i nie sprzątają po swoich pupilach. Opinie na
www.gp24.pi/forum
Kontakt z redakcją
~ ' "lisek ijrnTRI^
daniel.klusek@mediareqionalne.pl
598488121
Gadu-Gadu: 10246970
ul. Henryka Pobożnego 19,76-200 jpsk
ps
a k c j a ^ r e £ l a k c j a gp24.pl Głos Pomorza sobota - niedziela 4-5 lutego 2012 r.
Policzyli bez klienta
PROBLEM Pan August ze Słupska twierdzi, że został oszukany w sklepie Kaufland.
Przedstawiciele sieci twierdzą, że jego pracownicy zachowali się prawidłowo.
BANK POMOCY
Daniel Klusek
daniel.kiusek@mediareqionalne.pl
August Wilczyński, emeryt ze Słupska, od lat jest klientem sklepu Kaufland.
Był tam również w ostatnią środę. Jak zwykle, przygo
tował sobie spis towarów do kupienia oraz niemal odli
czoną kwotę pieniędzy.
TWierdzi, że tym razem schował do portfela 120 zło
tych.
- Okazało się, że najdro
ższych produktów, po które przyszedłem, nie było w sklepie. Ostatecznie mój ra
chunek wyniósł niespełna 30 złotych - mówi pan August.
- Kasjerce dałem 100 złotych i czekałem na resztę.
Nasz czytelnik dostał jednak niewiele ponad 20 złotych. Zażądał jeszcze 50 złotych.
- Kasjerka stwierdziła, że wydała mi dobrze, bo j a
dałem jej 50 złotych, a nie sto - opowiada słupszczanin.
- Poprosiłem więc kierow
niczkę kasjerek, której zgło
siłem sprawę. Poprosiłem, aby przeliczono przy mnie pieniądze. Wówczas kasjerka powiedziała, że musi iść do toalety. Nie chciałem się na to zgodzić, bo przecież ona mogła ukryć moje pieniądze.
Zażądałem wezwania policji, która miałaby ją zrewidować.
Nikt z pracowników sklepu nie zgodził się na to i kasjerkę zastąpiła jej zmien
niczka. Władze sklepu za
brały jednak kasetkę do prze
liczenia.
- Chciałem w tym uczest
niczyć, ale mi nie pozwo
lono. Po kilkunastu minu
tach pracownicy Kauflandu poinformowali mnie, że już policzyli utarg. Według nich w kasie była nadwyżka, ale tylko w kwocie trzech złotych -mówi pan August.
Mężczyzna nie dawał jed
nak za wygraną i poprosił o sprawdzenie zapisu sklepo
wego monitoringu. Jednak i do niego nie został dopusz
czony.
- Ochroniarze zapewnili mnie, że sprawdzili zapis z kamer, ale nie zobaczyli, ile pieniędzy dałem kasjerce.
Widać było tylko, że kasjerka wpisywała na kasę kwotę 50 złotych - mówi słupszczanin.
- Czuję się oszukany przez Kaufland, bo wszystko było robione w ukiyciu i bez mojej obecności. A j a przez ponad pół godziny stałem przy kasie i czułem się jak ktoś, kto chce wyłudzić pie
niądze od kasjerki. Po wy
jściu ze sklepu zgłosiłem sprawę policji.
Jarosław Kaduczak, rzecz
nik prasowy sieci Kaufland, twierdzi, że pracownicy słup
skiego sklepu postąpili wła
ściwie.
- Podobnie jak inne sklepy, my również mamy określone procedury dotyczące bezpie
czeństwa. Osoby postronne nie mogą brać udziału w li
czeniu pieniędzy. Podobnie jak nie mogą znajdować się w pomieszczeniach ochrony, gdzie znajduje się monito
ring - twierdzi Jarosław Ka
duczak, rzecznik prasowy sieci Kaufland. - Przykro mi, że ten pan czuje się oszu
kany, ale to są jego subiek
tywne odczucia.
Dodaje, że z punktu wi
dzenia sieci nie doszło do na
ruszenia prawa. Dlatego nikt ze sklepu nie zadzwonił na policję.
- Nie można rzucać oska
rżeń i wzywać policji do re
widowania kasjerek - twier
dzi rzecznik Kauflandu. - Jeśli jednak pan jest nadal niezadowolony, niech złoży pisemną skargę do naszej centrali. H
Bez Głosu wolne się nie liczy
ODWIEDZINY Gościliśmy dzieci spędzające wolny czas w Środowiskowym Hufcu Pracy 11-23 w Słupsku.
Dzieci zobaczyły nun. naszą stronę internetową i stanowiska online.
W Środowiskowym Hufcu Pracy 11-23 w pierwszym ty
godniu ferii na zajęcia przy
chodziła 20-osobowa grupa dzieci w wieku od sześciu do 12 lat. Opiekunowie zapew
niają im masę atrakcji, m.in.
odwiedziny w redakcji
„Głosu Pomorza". Większość dzieci to nasi dobrze zna
jomi, którzy przychodzą do nas regularnie w ferie zi
mowe i półkolonie podczas wakacji.
- Jestem u was już piąty raz. Ostatnio byłem w wa
kacje-mówił 11-letni Dawid
Wysocki.-W tym czasie nie
wiele się u was zmieniło, dalej jest fajnie. Kilka razy już byłem na zdjęciu w gazecie.
Wszystkie trzymam na pa
miątkę.
Ci, którzy odwiedzili nas po raz pierwszy, nie ukrywali, że w redakcji im się podoba.
Największe wrażenie zrobiła na nich duża liczba kompu
terów. Dzieci chciały wie
dzieć, czy dziennikarze w wolnych chwilach grają na nich w różne gry.
Poza odwiedzinami w
„Głosie" dzieci podczas ferii
były też w kinie, muzeum, uczestniczyły w zajęciach plastycznych i sportowych, a na koniec bawiły się na balu przebierańców.
- W pierwszym tygodniu ferii zorganizowaliśmy za
jęcia dla dzieci, w drugim za
dbamy o wypoczynek mło-
Zapraszamy
Zachęcamy grupy, zorganizowane do odwiedzin w słupskiej redakcji
„Głosu Pomorza".
Na zgłoszenia wychowawców i
opiekunów czekamy codziennie w redakcji „Głosu Pomorza" przy ul. Henryka Pobożnego w Słupsku, tel. nr 59 848 8121.
Czytelnicy pomagają czytelnikom
Oddam
E Pan Jan ze Słupska ma do oddania lodówkę z zamrażalni- kiem. Odbiór własnym trans
portem. Kontakt: 59 842 20 83 (w godz.8-16).
a Pani Jadwiga ze Słupska ma do oddania sukienkę ko
munijną i odzież dla szczupłej pani w średnim wieku. Kontakt:
608653 785.
8 Pani Dorota ze Słupska ma do oddania tapczan ze skrzynią na pościel. Odbiór własnym transportem. Kontakt: 695 985 785 (po godz.10).
8 Pan Andrzej z Widzina ma do oddania ziemię. Odbiór wła
snym transportem. Kontakt:
506 691 743 (od godz. 10).
Potrzebuję
M Pani Beata ze Słupska prosi o wersalkę. Kontakt: 794 067 955.
E Pan Tomasz ze Słupska prosi o telewizor. Kontakt: 519 402 699.
® Pani Małgorzata ze Słupska prosi o lodówkę. Kon
takt: 662 312 522.
H Pani Wioleta z Ustki prosi o pralkę. Kontakt: 666163 059.
(DMK) Jak pomóc
Rzeczy do oddania można zgła
szać e-mailowo pod adresem:
daniel.klusek@mediaregio- nalne.pl lub telefonicznie pod numerem 59 848 8121.
R E K L A M A
Jak grać w loterii?
« Od piątku, 2 grudnia, codziennie w „Głosie" ukazują się ku
pony. Każdy kupon jest numerowany (od 1 do 100), ozna
czony datą wydawniczą oraz dniem tygodnia.
• By mieć szansę na zdobycie jednego z 3 samochodów lub innej nagrody wystarczy zebrać zestaw 10 kuponów z kolej
nych następujących po sobie wydań „Głosu".
• Do wzięcia udziału w losowaniu nagród upoważnia mi
nimum jeden zestaw złożony z 10 kolejnych, oryginalnych wyciętych z gazety kuponów.
Czytelnicy mogą zwiększyć swoje szanse na wygraną, przez zgromadzenie jak największej liczby zestawów kuponów.
Mogą to być zarówno zestawy złożone z kuponów z kolejnych wydań, jak też ich zwielokrotnienie. Każdy z uczestników loterii może nadesłać dowolną liczbę zestawów. Każdy kom
plet kuponów powinien być przesłany w osobnej kopercie.
W czasie loterii odbędą się dwa losowania nagród dodatko
wych i jedno główne losowanie.
W każdym losowaniu nagród dodatkowych będzie można wygrać quada, telewizor LED, lustrzankę cyfrową, netbook, zmywarkę, ekspres do kawy, bony podarunkowe, robota kuchennego, parowar.
Koperty z kuponami można przesyłać lub dostarczać pod jeden z podanych poniżej adresów biur redakcji:
Redakcja „Głosu"
m ul. Mickiewicza 24, 75-004 Koszalin m ul. H. Pobożnego 19,76-200 Słupsk m ul. Nowy Rynek 3, 71-875 Szczecin
Ważne, aby na kopercie dopisać „Wygraj auto na nowy rok Wszelkich informacji o loterii udzieli:
Anna Węglewia z „Głosu" pod bezpłatnym numerem tel. 800 20 35 35 lub 94 347 35 37 (w godz.9- 15).
R e g u l a m i n l o t e r i i d o w g l ą d u w b i u r a c h l o t e r i i (adresy p o w y ż e j ) o r a z n a w w w . l o t e r i a . m e d i a r e g i o n a l n e . p l
* K
Dziennik Pomorza
i
Sobota, 4.02.2012 r. , Kupon nr 54 /100
IMIĘ I NAZWISKO
ADRES ZAMELDOWANIA
KOD POCZTOWY, MIEJSCOWOŚĆ
FoLlUmflNagórek dzieży- mówiła Ewelina Ślu
sarczyk, wychowawca dzieci w ŚHP 11-23. - Dla wszyst
kich mamy słodki po
częstunek i wiele atrakcji. Wi
zyta w „Głosie" jest już naszą tradycją. W wakacje również do was przyjdziemy.
. DANIEL KLUSEK
NR TELEFONU* ADRES E-MAIL*
•Nie wymagane Wyrażenie poitiżnej zg#4y Jest niezbędne d o uczestnictwa w toterH.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie mokh danych osobowych na potrzeby loterii „Wygraj auto na nowy rok* przez Media Regionalne Sp. z 0.0. Oświadczam, iż ani ja, ani członkowie mojej najbliższej rodziny (małżonek, rodzeństwo, wstępni, zstępni oraz osoby pozostające w stosunku przysposobienia) nie Jesteśmy pracownikami oraz współpfKownflumi organizatora. Oświadczam, iż jestem osoba pełnoletnią.
Data I podpts...
Wyrażenie poniższej zgody n i e Jest konieczne d o aaestnłctwa w loterii.
Niniejszym wyrażam zgodę na wykorzystywanie moich danych osobowych przez Media Regionalne Sp.zo.az siedzibą w Warczawie 00-838) przy ul. Prosta 51 w celach marketingowych i reklamowych produktów i usług własnych spółki Media Regionalne i Innych podmiotów, a także na udostępnianie tych danych spółkom powiązanym z nią kapitałowo.
Oświadczam, że zostatem/am poinformowany/a o prawie dostępu do treść moich danych, kh poprawiania oraz o dobrowolnym charakterze kh udostępniania. Zawartość poła nie będzie udostępniana publicznie*
Data I podpis...
Ochrona danych osobowydr Media Regionalne Sp. i aa(i siedzibą w Warszawie, ul. Prota 51) jest administratorem bazy danych osobowych.
Udostępniane dane są chronione zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych z dnia 29 sierpnia 1997 r.(tj.Dz.U. z 2002 rota, nr 101, poz. 926 z ptfn. zm.). Udostępniający ma prawo do wglądu, oaUny i usunięda danych osobowych z bazy spóNd Media Regionalne. Udostępnianie danych jest dobrowolne.
sobota - niedziela 4-5 lutego 2012 r. Głos Pomorza www jp24.pl
KirxrA
sp- /ęt do p r o j e W ;::r;;6w, jakiego
www.gp24.pl/forum
Rzeźnik dał o sobie znać
HISTORIA Na jednym z budynków w Smołdzinie, w którym mieści się sklep, odsłonił się dawny niemiecki szyld reklamowy. Okazuje się, że sklep ma przedwojenną metrykę. Dawniej można tu było kupić kiełbasę.
Marcin Sarnowski
marcin.barnowski@mediaregionalne.pl
Zdjęcie budynku przy ul.
Daszyńskiego 16 przesłał nam internauta znany pod nickiem Smerf Maruda. Był urzeczony odkryciem, które uwiecznił podczas stycz
niowej wycieczki rowerowej.
Nad sklepem jakiś czas temu odsłoniły się czarne, gotyckie litery na białym tle. Wynika z nich, że do 1945 roku mieś
ciła się tu „Rzeźnia świń" i fir
mowy sklep z mięsem i wędlinami własnej produk
cji. Prowadził go Franz Dar- gatz, rzeźnik. Z księgi adre
sowej z 1937. roku wynika, że miał on telefon nr 12 i konto pocztowe nr 3401, na które można mu było przelewać należności za towary.
Beata Witaszek, sołtys Smołdzina i zarazem obecna właścicielka sklepu: - Po tej rzeźni mamy też inne pozo
stałości. W jednym z budyn
ków gospodarczych jest jesz
cze żelazne kółko, do którego przywiązywano świnie prze
znaczone na ubój. Jest też wyciąg, na którym podcią
gano tusze aż pod sufit. Ta rzeźnia na zapleczu działała jeszcze po wojnie i pracował w niej brat mojego dziadka.
O samym Dargatzu, poza
* i
" . ( i v
:r ? ^
• f \
Szkoda, że nie poznamy smaku kiełbas, po których pozostał ten przedwojenny napis nad sklepem w Smołdzinie. Fot internauta Smerf Ma ruda
tym, że miał nazwisko ty
powe dla Słowińców za
mieszkujących ten teren, pani sołtys nie może jednak
nic więcej powiedzieć. - Moi przodkowie też wprawdzie mieszkali tu przed wojną, ale w Gardnie Wielkiej, a nie w
Smołdzinie - wyjawia. Czyli szanse na poznanie receptur kiełbas, które przypominają o sobie na odsłoniętym szyl
dzie, są małe. Dziś na terenie gminy, jak powiedziała nam sołtys, nie ma już żadnej lo
kalnej masarni.
Więcej jest za to przedwo
jennych napisów wyłażących spod smołdzińskich przed
wojennych tynków. W po
bliżu dawnej rzeźni widać też napis reklamujący sklep z ar
tykułami kolonialnymi nie
jakiego Carla Pigorscha.
Kilka lat temu jeden z mieszkańców sygnalizował nam także napisy rosyjskie.
Sporo nazwisk wypisanych cyrylicą było wyrytych w piwnicy dawnej dyrekcji Słowińskiego Parku Narodo
wego przy ul. Bohaterów Warszawy.
Wersja jest taka, że pozo
stawili je albo jeńcy z armii carskiej, którzy w czasie pierwszej wojny światowej budowali elektrownię wod
ną, albo żołnierze Armii Ra
dzieckiej, którzy stacjonowali tu zaraz po zajęciu Smo
łdzina w końcowym okresie II wojny światowej.
Jak powiedziała nam wła
ścicielka obecnego sklepu, przedwojenny napis będzie można przy ul. Daszyńskiego w Smołdzinie oglądać jeszcze tylko przez krótki czas. Bo pomimo że pod
kreśla długoletnie tradycje tej placówki handlowej, zo
stanie jednak zakryty w trakcie planowanego re
montu elewacji. •
ORGANIZATOR:
USTKA Bliżej prawa
Do końca lutego można sko
rzystać z bezpłatnych porad prawnych, które organizuje Fundacja Parasol.
Porady są udzielane w każdą środę (15.02, 22.09 i 29.02) w godz. 14.45-17.45 w Bibliotece Miejskiej w Ustce przy ul. Ko
pernika 22. Konieczna jest wcześniejsza rejestracja pod nr.
tel. 59 307 00 20.
Porady prawne są organizo
wane w ramach projektu „Bliżej prawa - poradnictwo prawno- -obywatelskie", który jest współfinansowany ze środków Uni Europejskiej.
(WF)
Będą aktywizować wykluczonych
KĘPICE Gmina zdobyła ponad 800 tysięcy złotych na zajęcia dla osób niepełnosprawnych oraz osób po 50. roku życia.
Projekt,Aktywne Kępice", który wraz z wnioskiem o jego dofinansowanie gmina złożyła do Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku, został najlepiej oceniony w całym woje
wództwie. W swoim wniosku samorząd zwrócił uwagę na problem braku możliwości rozwoju zawodowego, braku możliwości nabycia lub zmiany kwalifikacji zawodo
wych, które umożliwiłyby podjęcie pracy oraz braku umiejętności efektywnego wyszukiwania ofert pracy przez niepełnosprawnych i osoby po 50. roku życia za
grożone wykluczeniem spo
łecznym.
Celem projektu jest akty
wizacja zawodowa i spo
łeczna poprzez zwiększenie aktywności społeczno-zawo- dowej. Beneficjenci projektu
mają zyskać nowe kwalifi
kacje zawodowe niezbędne na lokalnym rynku pracy.
Poza tym jest szansa na zmniejszenie barier w do
stępie do pracy. Wniosko
dawcy podkreślają również aspekt psychologiczny, m.in.
podniesienie wiary we własne możliwości.
Projekt będzie realizowany do końca 2013 roku. Grupę docelową stanowi 30 osób
(18 kobiet, 12 mężczyzn), w tym 15 osób bezrobotnych po 50. roku życia i 15 osób niepełnosprawnych, nieak
tywnych zawodowo z terenu gminy Kępice. Będą oni uczestniczyć w warsztatach psychologicznych, warszta
tach z doradcą zawodowym, w poradnictwie indywidu
alnym, kursie obsługi kom
putera oraz szkoleniu zawo
dowym. Otrzymają też
jednorazowe stypendium. W przyszłym roku zostaną zor
ganizowane kurs ABC przed
siębiorczości, kurs prawa jazdy (dla 10 osób) oraz półroczny staż z wynagro
dzeniem dla wszystkich.
Udział w projekcie jest bezpłatny. Finansowanie za
pewnia Unia Europejska w ramach Europejskiego Fun
duszu Społecznego.
(WF)
PARTRON GALI:
Śki
b *ZAKOŃCZ KARNAWAŁ Z GWIAZDAMI SPORTU I „GŁOSEM POMORZA PODCZAS 52. FINAŁU PLEBISCYTU
N A NAJLEPSZEGO SPORTOWCA I TRENERA REGIONU SŁUPSKIEGO
Bal odbędzie się 18 lutego o godz. 20.00 w hotelu Dolina Charlotty Resort & SPA w Strzelinku k/Słupska.
W PROGRAMIE m.in.
Rozstrzygnięcie 52. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca i Trenera Regionu Słupskiego „Głosu Pomorza", występ zespołu ŁZY, Karnawałowa zabawa do rana przy muzyce mechanicznej,
Wykwintne menu, Pokazy tańca towarzyskiego, sportowego oraz Michael Jackson Show i wiele innych atrakcj Rezerwacja zaproszeń pod nr telefonu 697 770 128. Sprzedaż zaproszeń w Biurze Ogłoszeń „Głosu Pomorza
przy ul. Henryka Pobożnego 19. Cena: 245 zł/osoba, 490 zł/para. Ilość miejsc ograniczona.
SPONSORZY:
COMUKfcKm SŁUPSK MECENAS PLEBISCYTU
I GALI SPORTU:
sobota - niedziela 4-5 lutego 2012 r.
po 10 latach przerwy 18 lutego 2012 g0 dz. 20.00
W salach zamkowych wystąpią dla Państwaf
* • THE UK LEGENDS
%
. TRIBUTE TO SMOKIE & ANIMALS V 4* * Orkiestra Zbigniewa Górnego
V * Michał Milowicz
I * * Kwartet Rampa
_ % Żuki
#
* Water Stone z Maćkiem Silskim
l * * Kabaret Szarpanina
|
#MM Group
SzkołaTanca Astra
m Rewia taneczna Rising Stars Revue
• f
« Prowadzenie:
• Katarzyna Zielińska, Joanna Osińska
# Władysław Grzywna, Andrzej Mleczko
# * Dyskoteka lat 60, 70 i 80-tych konkursy, pokazy tańca i wiele niespodzianek
•
Uczestników Balu przywitają historyczni gospodarze miejsca- kfiążę Bogusław X wraz z małżonką księżną Anną Jagiellonką w asyście dworu, błazna zamkowego, połykaczy ognia i zaproszonych kuglarzy. Do dyspozycji gości przez całą noc dostępne będą sale: księcia Bogusława X, Anny Jagiellonki, księcia Jana Fryderyka, Elżbietańska, Przybysławy, Galeria Północna, a także Piwnica przy Krypcie i restauracja Zamkowa.
Obowiązuje strój wieczorowy Bilety w cenie 180 zł do nabycia w kasie Zamku tel. 9 1 4 3 4 7 3 9 1 oraz Centrum Informacji Kulturalnej i Turystycznej tel. 9 1 4 8 9 1 6 3 0
W W W J
287312K01A
sobota - niedziela 4- 5 luteg 2012 r.
Napisz lub zadzwoń do nas Andrzej Gurba
andrzei.qurfaa@mediareqionalne.pl
697 770129
wgodz. 12.00-15.00
: Narot u
www.gp24.pl/fotogalerie
Na dworze szaleje mróz, pękają rury wodociągów
PROBLEM Mróz rozsadza wodociągi.
Może być jeszcze gorzej. W Miastku w ciągu kilku ostatnich dni były dwie awarie.
Andrzej Gurba
andrzej.qurba@mediareqionalne.pl
W piątek pękł fragment sieci wodociągowej przy ulicy Małopolskiej w Miastku.
- Duże ujemne tempera
tury powodują zwiększenie objętości wody, która roz
sadza rury Tak było właśnie na ulicy Małopolskiej, a wcześniej na ulicy Młodzie
żowej. Jednak szybko upora
liśmy się z awariami - powie
dział nam Dariusz Zagaja, dyrektor Zakładu Wodocią
gów i Kanalizacji w Miastku.
W obu przypadkach roz
sadziło wodociągi żeliwne, które nie są elastyczne, a więc bardzo podatne na na
prężenia.
- Sukcesywnie wymie
niamy wodociągi żeliwne na inne, ale starych sieci jeszcze
mmmm
Prace przy naprawie sieci wodociągowej przy ulicy Małopolskiej w Miastku. - Szybko uporaliśmy się z awarią - mówi Dariusz Zagaja, dyrektor Za
kładu Wodociągów i Kanalizacji. Fot. Andrze) Serba lizacji. El
trochę jest - oznajmia Za
gaja.
Mniej podatne na mróz są rury z PCV Najlepsze są rury z PE (jeszcze bardziej ela
styczne tworzywo sztuczne).
Tak przy ulicy Młodzie
żowej, jak i przy Małopolskiej trzeba było zniszczyć frag
ment nowego asfaltu. Na tej ostatniej ulicy nowa na
wierzchnia położona została w ubiegłym roku. Asfalt zo
stanie na niej uzupełniony, kiedy zrobi się cieplej.
Dyrektor Zagaja mówi, że największe zagrożenie dla sieci wodociągowej jest jeszcze przed nami.
- Kiedy przyjdzie odwilż, bardzo szybko zwiększy się objętość wody i część sła
bych rur może nie wy
trzymać - dodaje dyrektor Zakładu Wodociągów i Kana-
Bytowscy urzędnicy są rozczarowani konsultacjami społecznymi.
Mieszkańcy sąsiednich wsi nie chcą przyłączyć się do miasta.
SPOŁECZEŃSTWOZnane są już oficjalne wyniki konsultacji dotyczących przyłączenia Świątkowa, Udorpia i Rzepnicy do Bytowa. Mieszkańcy są temu przeciwni. - Konsultacje nie są miarodajne - przekonuje Leszek Waszkiewicz, szef Rady Miejskiej w Bytowie. - Powodem jest niska frekwencja.
W Świątkowie na 204 uprawnionych głosowało 8 osób, a w tym 5 było przeciw włączeniu części wsi do By
towa.
W Rzepnicy w konsulta
cjach wzięło udział 120 osób na 711 uprawnionych. Za zmianami administracyj
nymi było tylko 15 mieszkań
ców. W Udorpiu do urn po
szło 38 osób. Przeciwko włączeniu części Udorpia do Bytowa były 23 osoby.
Zwraca uwagę niska fre
kwencja w konsultacjach i to
mimo dwudniowego głoso
wania (Rzepnica, Udoipie) oraz dogodnych miejsc i go
dzin na oddanie głosu.
- Szanuję wynik konsul
tacji. Nie będą forsował na siłę zmian. Nie wystąpię do rady z odpowiednim pro
jektem uchwały - mówi Ry
szard Sylka, burmistrz By
towa (wynik konsultacji nie jest formalnie wiążący dla burmistrza i radnych).
Leszek Waszkiewicz, prze
wodniczący Rady Miejskiej w Bytowie, w pierwszym
zdaniu zwraca uwagę na bardzo niską frekwencję.
- Z tego tytułu konsultacje nie są do końca miarodajne.
Domyślam się, że miesz
kańcy, którzy poszli gło
sować, w większości powie
dzieli „nie", obawiając się o koszty wymiany doku
mentów. Myślę, że był to jedyny argument. Przeanali
zujemy jeszcze sprawę w ko
misjach. Być może uda się znaleźć możliwości prawne, aby to gmina poniosła te koszty - oznajmia Waszkie
wicz. Przypomnijmy w tym miejscu, że jeszcze przed konsultacjami bytowski ra
tusz sprawdzał, czy gmina może zapłacić za wymianę dokumentów mieszkańców.
Wyszło, że nie.
- Niech burmistrz i radni Bytowa nie będą zaskoczeni wynikami głosowania. Dla niektórych włączenie do By
towa oznaczałoby wydatek rzędu kilkuset złotych.
Chodzi o wymianę dowodów osobistych, prawa jazdy, do
wodów rejestracyjnych, pie
czątek - wymienia pan Krzysztof (nazwisko do wiad.
red.), mieszkaniec Rzepnicy.
Ludzie zwracają też uwagę, że mieszkając na wsi, mają do dyspozycji fun
dusz sołecki, którego w mie
ście nie ma. Władze Bytowa nie ukrywają rozczarowania wynikami konsultacji.
Szczególnie liczyli, że mieszkańcy osiedla Leśne, które graniczy z Bytowem, zagłosują na „tak". Osiedle teraz jest w granicach wsi Udorpie i jest oddalone od
jej zwartej zabudowy o dwa kilometry.
Dlaczego ratusz i radni zdecydowali się na urucho
mienie procedury zmierza- wyeliminowanie sytuacji, gdzie część mieszkańców tej samej ulicy (np. Styp-Rekow- skiego) mieszka w Bytowie, a część w Rzepnicy.
W przypadku osiedla Leśne i części Świątkowa de
cydowała bliskość z Bytowem.
ANDRZEJ GURBA
NAKOW POI SKH (X) W MiASTKL
Do wtorku mieszkańcy mogą głosować na projekt pomnika
MIASTKO W Centrum Informacji Turystycznej przy ulicy Dworcowej w Miastku można głosować na wybrany pomnik orła, który stanie w parku miejskiem.
- Swoje podpisane opinie można wrzucać do spe
cjalnie przygotowanej urny.
Wśród wszystkich glosu
jących wylosujemy trzy ze
stawy promocyjnych upo
minków - mówi Konrad Remelski, naczelnik wy
działu promocji vw Urzędzie Miejskim w Miastku.
Na miejscu można nie tylko obejrzeć wszystkie modele, ale też zapoznać się ze szczegółowym opisem projektów. Głosować można do 7 lutego włącznie. - W tym dniu zbierze się ko
misja konkursowa, która
najprawdopodobniej wy
bierze jeden projekt. Na pewno głos mieszkańców nie pozostanie obojętny - oznajmia K. Remelski.
Na konkurs ogłoszony przez miastecki ratusz wpłynęło 12 projektów.
Autor zwycięskiego zostanie nagrodzony kwotą 5000 zło
tych netto. Następnie zo
stanie dokonane zlecenie na wykonanie rzeźby (auto
rowi projektu albo innej osobie). Orzeł ma być wy
konany z trwałych mate
riałów rzeźbiarskich, musi
współgrać z granitowym co- W Centrum Informacji Turystycznej w Miastku można zagłosować na pomnik. Fot Andrzej Gurba
kołem i nawiązywać do ar
chitektury parku, w którym stanie. Na cokole będzie napis: Bóg - Honor - Oj
czyzna.
Władze gminy Miastko planują odsłonięcie pomnika 3 maja 2012 roku.W ubiegło
rocznym budżecie na po
mnik było zapisane 120 ty
sięcy złotych.
De ostatecznie będzie on kosztował, jeszcze nie wia
domo. Autorzy projektów byli zobowiązani do podania kwot za wykonanie po
mnika.
(ANG)