Dziś w Głosie
Koszykarski futbol - - na parkiecie
Zawodnicy Gryfa trenowali wspólnie z koszykarzami Energi Czarnych. Mantas Cesnauskis zaimponował futbolistom żonglerką piłką.
Stoch i Kowalczyk w wybornej formie
Kamil Stoch latał we Włoszech daleko i wygrał zawody w Predazzo. Justyna Kowalczyk w biegu na 15 km była druga, ale wystarczyło to Polce, aby ponownie założyć żółtą koszulkę liderki PŚ.
Bytovii służy turecki klimat
Dwa zwycięstwa i remis. To bilans Dru- teksu-Bytovii w Turcji. Bytowianie zre
misowali z wicemistrzem Kazachstanu.
[ W » K 1 P O M O R Z A Dziennik Pomorza Środkowego
Poniedziałek 6 lutego 2012 www.gp24.pl Redaktor wydania: Piotr Pekhert ROK VI • ISSN 0137- 9526 Indeks 348570 • Wydanie A - Nakład 34.972 egz. nr 30 (1543) 1,80złw%vm
W kostnicy jak w trumnie
KONTROWERSJE Zawiadomienie dotyczące bezczeszczenia ludzkich zwłok w bytowskim prosektorium dotarło do prokuratury. Śledczy sprawę będą wyjaśniać.
* 3 #
Sylwia Lis
sylwia.lis@mediaregionalne.pl
Zawiadomienie z arty
kułu 262. Kodeksu kar
nego, dotyczącego znieważenia ludzkich zwłok, do bytowskiej prokuratury złożyła anonimowa osoba.
Redakcja „Głosu Po
morza" dotarła do kopii listu.
Oto jego fragmenty: „Zmarł mi ostatnio członek rodziny.
Na nasze życzenie ciało zo
stało złożone w kostnicy w Bytowie. To, co tam zobaczy
liśmy, przeszło nasze naj
gorsze oczekiwania. W By
towie dosłownie znieważa się zwłoki ludzkie. Członek naszej rodziny został zło
żony w trumnie, w chłodni naprzeciw wyjścia bocz
nego. Obok leżały zwłoki dwóch osób w czarnych workach, chyba z wypadku.
Na nasze pytanie, dlaczego tak jest, że w jednym po
mieszczeniu przechowuje się zabitych w wypadkach i zmarłych, pracownik powie
dział, że nie ma warunków.
Jednak najgorsze było poże
gnanie zwłok. Odbyło się w ciasnym pomieszczeniu, tzw. kaplicy o wymiarach 3 na 3 m. Rodzina tłoczyła się wokół. Ludzie płakali, a w ciasnym korytarzu inni lu
dzie tłoczyli się pomiędzy wiekami trumien. Takie sceny nie powinny mieć miejsca w XXI wieku. Wa
runki w przyszpitalnej kost
nicy są katastrofalne, ścisk, brak intymności i odpra
wianie obrzędów religijnych w skandalicznych warun
kach. Ludzie, którzy uczest
niczą w takich czynnościach, ogarnia lęk. Samo doprowa
dzenie do sytuacji, że zwłoki ludzkie przechowywane są
SSSMbs
Prosektorium w Bytowie znajduje się w blisko szpitala. Stan budynku pozostawia wiele do życzenia, a to przecież miejsce, gdzie żegna się zma-
riych, którzy mają być pochowani na Starym Cmentarzu. FoLSyMau$
w takich warunkach, jest ich znieważeniem i przestęp
stwem. Winni takiego stanu rzeczy moim zdaniem są starosta i burmistrz, powinni zostać pociągnięci do odpo
wiedzialności. To władze sa
morządowe powinny zrobić wszystko, aby pomóc szpita
lowi w tym, aby rozwiązać taki stan rzeczy, tym bardziej że najwięcej osób umiera w szpitalu i najwięcej zwłok przechowywanych jest w kostnicy przyszpitalnej.
Sprawa jest głośna w środo
wisku bytowskich księży i jest szeroko przez nich ko
mentowana. Jeden z księży odmówił nawet posługi w tak skandalicznych warun
kach".
Wielkie poruszenie Nadawca zwraca też uwa
gę, że na temat warunków panujących w prosektorium rozmawiali też bytowscy radni miejscy. Barbara Po
błocka złożyła w tej sprawie interpelację.
- Ostatnio żegnałam moją ciocię - mówi kobieta. - Tam jest okropnie, strasznie! To bezczeszczenie ciała ludz
kiego! I jeszcze płaci się tam,
jak za pobyt w hotelu. Ludzie nie mogą w tym miejscu godnie pożegnać bliskich, na co idą te pieniądze?
Krewna radnej (nazwisko do wiadomości redakcji) do
daje, że wcześniej była w pro
sektorium taka sytuacja, w której tłoczący sie ludzie przewrócili trumnę z ciałem.
Na razie na temat zawia
domienia oszczędnie wypo
wiada się bytowska prokura
tura.
- Na pewno zarządzimy postępowanie sprawdzające - powiedział nam prokurator Marcin Kiedrowicz.
Burmistrz Bytowa nie chce komentować sprawy.
- Nie będę się wypowiadał, to są zarzuty dotyczące jed
nostki podległej powiatowi - ucina Ryszard Sylka, bur
mistrz Bytowa. - Nie czuję się adresatem tych zarzutów.
- Jestem zaskoczony - nie kryje zdziwienia Jacek Żmuda Trzebiatowski, sta
rosta bytowski. - W tej sprawie spotkam się dzisiaj (poniedziałek - dop. red.) z prezesem Szpitala Powiatu Bytowskiego.
Bytowscy księża przy
znają, że warunki, jakie pa
nują w prosektoryjnej kaplicy są skandaliczne.
- Wielokrotnie chciałem odmówić posługi - mówi jeden z kapłanów (nazwisko do wiadomości redakcji).
- Nie byłem jednak w stanie tego zrobić ze względu na ro
dzinę.
W prosektorium znajduje się jedyna chłodnia w mie
ście. Tu trafiają zmarli ze szpitala (rodzina płaci 80 zło
tych za dobę), z domów, wy
padków (rodzina płaci 100 złotych). Na życzenie rodziny tu można wykonać po
śmiertną toaletę, ubrać zwłoki i włożyć do trumny (180 złotych).
Pech z pracownikami Bytowski szpital nie ma szczęścia też do ludzi zatrud
nionych w kostnicy. Tu swój prywatny biznes prowadził
„zaradny" Ryszard H. Kilka lata temu po głośnych afe
rach zwolniono go z pracy.
Pracownika dwukrotnie oskarżono i skazano za bez
prawne pobieranie pieni
ędzy od rodziny zmarłych.
Opłaty za pośmiertną toaletę i wydanie zwłok, zamiast tra
fiać do szpitalnej kasy, brał sobie. Do jego kieszeni wpadło około pięćdziesięciu tysięcy złotych.
Sąd dał mu trzy lata na zwrócenie opłat. Jednak mi
mo wielu nadużyć (mężcz- zna pił alkohol w pracy, prawdopodobnie z jego winy rodzinie wydano inne ciało niż powinno), dyrekcja szpi
tala przeciągała zwolnienie Ryszarda H., tłumacząc, że nie może znaleźć osoby chętnej; która zgodziłaby się pracować w prosektorium.
Problemy z policją miał też jego następca. M
& 3p*eka społeczna
Zimowa pomoc
Kilkadziesiąt porcji gorącej grochówki rozdali w sobotę pracownicy MOPR w Słupsku bezdomnym.
9 770137 9 5 2 1 1 4 0 6
Ł Rybołówstwo
Nadurodzaj dorszy w Bałtyku
Rybacy odnotowują rekordowe po
łowy dorszy.
Problem w tym, że bogate zasoby tych ryb mogą spowodować bardzo szybkie wyczerpanie limitów połowowych i . wcześniejsze bezrobocie polskiej floty.
Obserwacje usteckich rybaków po
twierdził także Morski Instytut Ry
backi.
R E K L A M A
PROMOCJE ZIMOWE a •
Centrum Śtupsk ul. C Ul. 59 843 28 93 843 28 93
59 841 79 93 Ostatni rok naboru to Twoja ostatnia szansa.
U. I ~>i
1 rzy wynajmie mieszkania
warto się targować
wwwjegiodom.pl poniedziałek 6 lutego 2012 r.
Znaleziono ciało. Matka aresztowana
SOSNOWIEC 22-letnia Katarzyna W. przyznała się do zarzuconego jej czynu. Odpowie za nieumyślne spowodowanie śmierci malutkiej Madzi. Grozi jej 5 lat więzienia. Nie milkną komentarze o roli Krzysztofa Rutkowskiego w sprawie.
Sąd na dwa miesiące aresztował w sobotę matkę półrocznej Magdy z So
snowca. - Główną przesłan
ką zastosowania wobec po
dejrzanej tymczasowego aresztu była obawa matac
twa - powiedział sędzia Mi
chał Dmowski, wiceprezes katowickiego sądu.
Ciało dziecka odnalezio
no w piątek późnym wie
czorem. - Miejsce ukrycia zwłok wskazała matka dziewczynki - mówi pod- insp. Andrzej Gąska, rzecz
nik śląskiej policji. - Później przyjechała z policjantami we wskazane miejsce i po
kazała, gdzie dokładnie znajduje się ciało. Przyzna
ła, że wskazując wcześniej prywatnemu detektywowi inne miejsce nie mówiła prawdy. Nie wytłumaczyła dlaczego kłamała.
Ciało Magdy znaleziono w zrujnowanym budynku w kompleksie parkowym przy ul. Żeromskiego, przy torach kolejowych. To ok. 1,5 km od miejsca wskazanego wcze
śniej jako prawdopodobne miejsce ukrycia zwłok przez Krzysztofa Rutkowskiego. - Było przykryte m.in. śnie
giem, liśćmi, kamieniami, fragmentami gruzu - rela
cjonuje rzecznik.
Dziś sekcja zwłok Matka dziewczynki przy
znała się do zarzuconego jej czynu, tłumacząc, że dziec
ko zmarło w wyniku nie
szczęśliwego wypadku.
Mówiła, że w panice posta
nowiła ukryć ciało Magdy, a później wymyśliła historię o rzekomym uprowadzeniu dziewczynki. Kobieta odpo
wie za nieumyślne spowo
dowanie śmierci dziecka.
Grozi jej od trzech miesięcy do pięciu lat więzienia.
Prowadzący śledztwo pro
kuratorzy podkreślają, że na obecnym etapie postępowa
nia wersję przedstawioną przez matkę dziewczynki uznano za prawdopodobną i na jej podstawie sformuło
wano zarzut. - Może on zo
stać zmieniony, jeżeli mate
riał dowodowy pokaże, że przebieg zdarzeń był inny - mówią śledczy, pytani, czy kobieta może być obwinio
na o zabójstwo dziecka.
Kluczowa dla sprawy mo
że być zaplanowana na po
niedziałek sekcja zwłok dziewczynki. Ma odpowie
dzieć na pytanie o przyczy
nę zgonu.
. Setki zniczy
Biegli psychiatrzy wstęp
nie uznali, że w dniu śmierci Magdy jej matka była poczy- talna, a obecny stan psy
chiczny podejrzanej pozwa
la na jej udział w toczącym się postępowaniu.
Jak dotąd nikomu poza matką nie postawiono w tej sprawie zarzutów. Śledczy nie wykluczają, że jeżeli okaże się, iż zaangażowany w tę sprawę szef biura de
tektywistycznego Krzysztof Rutkowski przeszkadzał w
Mieszkańcy Sosnowca zapalają znicze i kładą maskotki w miejscu ukrycia zwłok półrocznej zaginionej Magdy. Gało dziecka znaleziono w zrujnowanym budynku w kompleksie parkowym przy ul. Żeromskiego. Fot. PAP/Andrzej Grygiel
śledztwie i działał niezgod
nie z prawem, może być w tej sprawie wszczęte śledz
two z urzędu.
Przez sobotę i niedzielę miejsce, gdzie znaleziono ciało Magdy, odwiedzali mieszkańcy Sosnowca.
Wczoraj wieczorem płonęły tam już setki zniczy, przyno
szono też zabawki, maskotki i malowane przez dzieci kartki. Ludzie nie ukrywają, że są wstrząśnięci losem
dziewczynki. Inni ostro kry
tykują jej matkę. Sosnowiec
ka kuria zaapelowała o mo
dlitwę za Magdę i wskazała, że nie należy pochopnie osądzać jej rodziców.
Rutkowski nieetyczny Wciąż trwają dyskusje o roli Krzysztofa Rutkowskie
go w wyjaśnieniu sprawy. Je
go metody pracy przez wie
lu uważane są za nieetyczne i bezprawne. - Okropne jest
to, że Rutkowski postanowił się lansować na tej super- medialnej sprawie. Pytanie:
komu on pomaga? Służby państwowe jednak potrafią zachować dyskrecję. Nie mają takiej potrzeby lansu jak Rutkowski. Ta kobieta jest ofiarą jego żądzy rozgło
su. Z medialnego punktu widzenia pożarł ją w imię swojej reklamy - mówił Onetowi kulturoznawca, dr Jacek Wasilewski.
Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota w Radiu ZET na
zwał Rutkowskiego hochsz
taplerem i „Dyzmą polskiej detektywistyki". - Krzysztof R., bo tak należy o nim mó
wić, ponieważ siedzi na ła
wie oskarżonych za prze
stępstwa popełnione z ma
fią paliwową, nie jest detek
tywem. Odebrano mu li
cencję w 2009 r. w związku z prawomocnym wyrokiem karnym. Obecność Krzysz
tofa R. popsuła pracę poli
cji, on nie ma zielonego po
jęcia o pracy operacyjnej, nie ma zielonego pojęcia o tym, jak pracują detektywi w cywilizowanym świecie - mówił.
- Próbować matkę w ten sposób podejść, wchodzić z ochroniarzami, w maskach, robienie sobie takiej pu
blicznej wizji na tle tego nie
szczęścia to nieetyczne. Po
licja nie może działać tak jak Rutkowski, który postanowił się wypromować - dodał Stanisław Żelichowski z PSL.
Natomiast Adam Hofman z PiS uważa, że Krzysztof Rutkowski pokazał bezrad
ność policji. - Wszyscy ma
my negatywną opinię o Rut
kowskim, ale pamiętajmy o finale tej sprawy - dodał.
Półroczna Magda zaginęła 24 stycznia. W miniony czwartek jej matka powie
działa prywatnemu detekty
wowi, że porwania nie było, a dziecko zginęło w wyniku nieszczęśliwego wypadku.
(pap, onet, mmsilesia, Radio ZET)
Sześć d e k a d n a tronie
Królowa Elżbieta II obchodzi 60.
rocznicę wstąpienia na tron. Jest najdłużej urzędującą głową państwa europejskiego.
Okres panowania królowej Elżbiety II:
1952-1961
1952 6 lutego umiera król Jerzy VI 1953 2 czerwca - koronacja 1960 Narodziny księcia Andrzeja
i 1962-1971
i 1962 Po raz i pierwszy Pałac i Buckingham został i otwarty dla i zwiedzających i 1964 Narodziny : księcia Edwarda I 1969 Książe Karol
; otrzymuje tytuł i księcia Walii
1972-1981
1972 25. rocznicz ślubu królowej i księcia Edynburga
1973 Ślub księżniczki Anny y kapitanem Markiem Phillipsem 1977 Srebrny jubileusz - 25. lecie panowania 1981 Ślub księcia Karola z Lady Dianą Spencer
Panujący monarchowie Europy
Królowa W. Brytanii Elżbieta II g g g g Królowa Danii Małgorzata II Król Szwecji Karol XVI Gustaw Król Hiszpanii Juan Carlos Królowa Holandii Beatrix Król Norwegii Harald V Król Belgii Albert
159 lat 40 lat 38 lat 36 lat 31 lat 21 lat 18 lat
g> 2012.01-30 MCT/Bulls Źródło: The British Monarchy, BBC, V4CT Photo Scrvicc
1982-1991
1982 Książe Andrzej służy jako pilot helikoptera w wojnie o Falklandy.
Narodziny księcia Williama 1986 60. urodziny królowej Elżbiety II 1991 Wojna w Zatoce. Królowa jako pierwszy brytyjski monarcha przemawia w Kongresie USA.
1992-2002
1996 Rozwód księcia Karola z księżną Dianą oraz księcia Andrzeja z księżną Sarah 1997 Śmierć księżnej Diany
1999 Ślub księcia Edwarda i Sophii Rhys-Jones 2000 100. urodziny Królowej Matki 2002 Śmierć księżniczki Małgorzaty i Królowej Matki
2002-2012 2005 Ślub księcia Karola i Camilli Parker-Bowles 2006 80. urodziny królowej Elżbiety II 2011 Ślub księcia Williama i Catherine Middleton. Pierwsza wizyta państwowa brytyjskiego monarchy w Irlandii.
Iran grozi. Zaatakujemy sojuszników USA i Izraela
KONFLIKT Iran zaatakuje kraj, którego terytorium wyko
rzystają jego wrogowie do uderzenia na islamską repu
blikę - powiedział wczoraj agencji Fars generał Hosejn Salami, wiceszef irańskiej Gwardii Rewolucyjnej.
- Każde miejsce wykorzy
stane przez naszego wroga do prowadzenia wrogich operacji przeciwko Iranowi spotka się w ramach odwetu z agresją ze strony naszych sił - oświadczył generał Sala
mi podczas manewrów wojsk lądowych na połu
dniu Iranu.
Gwardia Rewolucyjna w sobotę rozpoczęła ćwicze
nia w prowincji Kerman, mające pokazać militarną zdolność Iranu w czasie ro
snącego napięcia między Teheranem a Zachodem w związku z irańskim progra
mem jądrowym.
USA i Izrael, główni wro
gowie Iranu, nie wykluczają wojskowego uderzenia na ten kraj, jeśli dyplomacja nie przyniesie rozwiązania im
pasu. Iran twierdzi, że jego program nuklearny ma cele wyłącznie cywilne, a nie bu
dowę broni jądrowej, (pap)
Miś zadowolony. W końcu mógł zasnąć
Niedźwiedź brunatny z Babiej Góry w Beskidach zapadł wreszcie w sen.
Wysokie temperatury na przełomie roku sprawiły, że nie mógł „zasnąć" i chodził po okolicy w poszukiwaniu pożywienia.
Niedźwiedź brunatny jest największym drapieżnikiem w polskich lasach. Waży do 250-300 kg. Żyje średnio 20-25 lat.
W Polsce jest pod ochroną. (pap)
Nowe państwo w Europie?
Szkoci chcą się oderwać To, co jeszcze niedawno wydawało się polityczną mrzonką, teraz staje się poważną opcją. Szkoci być może zdecydują się wkrótce na opuszczenie Wielkiej Brytanii i utworzenie własnego państwa. W Szkocji załamanie poczucia brytyjskości nastąpiło w ciągu ostatnich 30-40 lat. Mówi się o referendum w 2014 roku. (Tygodnik Powszechny)
Masakra w zachodniej Syrii. Ponad 200 zabitych Ponad 200 osób zginęło w wyniku ostrzału miasta Hims przez siły wierne prezydentowi Baszarowi el-Asadowi.
W ataku armia wykorzystuje czołgi, a żołnierze strzelają do mieszkańców z broni maszynowej - informują źródła związane z opozycją. Według Al-Dżaziry, to początek ofensywy w mieście uważanym za twierdzę opozycji, (pap)
245 tysięcy euro za gołębicę Dolce Vita Rekordową sumę zapłacił hodowca z Chin. Ptak wielokrotnie zwyciężał w międzynarodowych zawodach na najszybszego gołębia pocztowego (latał z prędkością nawet 120 km/h). Pieter Veenstra, dotychczasowy właściciel czempionki, postanowił pozbyć się całej hodowli. Za 250 ptaków otrzymał w sumie 800 tys. euro. (rmf.fm)
Zbyt dużo testosteronu sprzyja egoizmowi Osoby dominujące, dbające głównie o własny interes, mogą mieć wyższy poziom testosteronu - wykazali brytyjscy uczeni. Z badań wynika, że testosteron wpływa także na podejmowanie decyzji.
Zwykle motywuje on do poszukiwania najlepszego rozwiązania, ale zbyt duży poziom hormonu czasami powoduje, że przestajemy się liczyć z innymi, (pap)
Podpaliło się trzech mnichów. Jeden nie żyje Trzech mnichów buddyjskich podpaliło się w prowincji Syczuan na znak protestu przeciwko polityce władz chińskich wobec Tybetu. Jeden z nich zmarł, dwaj są w ciężkim stanie. 23 stycznia chińskie służby strzelały tam do kilku tysięcy Tybetańczyków domagających się powrotu dalajlamy i wolności dla Tybetu.
Zginęło wtedy 6 Tybetańczyków. (pap)
•W"*
* 1 Aleksander Radomski alksander.radomski@fnediareqionalne.pl - 2 - j 5 9 8 4 8 8 1 2 4
w godz. 9.00-17.00
wydarzenia
www ip24.pl Głos Pomorza poniedziałek 6 lutego 2012 r.
Gorący kubek od MOPR-u
SŁUPSK W sobotę pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, przy wsparciu strażników miejskich, rozwozili ciepłą zupę do miejsc, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne.
Alek Radomski
aleksander.radomski@mediaregionalne.pl
-Akcja skierowana jest do osób bezdomnych, które przebywają w miejscach nie
mieszkalnych, i które nie mają możliwości przygoto
wania sobie ciepłego posiłku - objaśnia Izabela Kuśnier- czak z sekcji do spraw osób bezdomnych słupskiego MOPR..- Przygotowaliśmy około 60 litrów grochówki dla naszych podopiecznych. Za
wieziemy im zupę tam, gdzie wiemy, że mogą przebywać.
Nakarmimy również bez
domnych, jeśli spotkamy ich na ulicy.
Ale w akcji nie chodziło tylko o zapewnienie ciepłego posiłku bezdomnemu pod
czas tęgiego mrozu.
- To także możliwość zaj
rzenia i sprawdzenia, w ja
kich warunkach ci ludzie żyją na co dzień - podkreśla Ku- śnierczak.
Najpierw gar grochówki radiowozem straży miejskiej pojechał na ulicę Wiatraczną.
Tu w jednym z blaszanych
Pomoc bezdomnym. W sobotę pracownicy słupskiego MOPR i strażnicy miejscy rozwozili grochówkę i chleb.
Fot Mardn Kamiński
garaży nocuje znany pra
cownikom socjalnym bez
domny. Ale chwilę po godz.
10 nie było go już na miejscu.
Również mała komórka, tuż za kamienicą przy ul. Nie
działkowskiego, gdzie noc
spędza kolejna osoba po
trzebująca pomocy była pusta.
Jak podkreślali strażnicy miejscy, którzy w takie miej
sca i w takie mrozy zaglądają już od szóstej rano, mogliśmy
się spóźnić. - O tej porze bez
domni wychodzą na miasto żebrać, zbierać puszki czy ogrzać się na dworcu lub w galerii handlowej - tłumaczył jeden ze strażników.
Jadąc do kolejnego punk
tu, na wysokości Biedronki przy ul. Portowej, strażnik miejski wypatrzył dwie zna
ne sobie twarze. Chwilę póź
niej na parkingu przez dys
kontem nalewał im już zupę.
- O! Gorący kubek od MOPR-u - wykrzykuje ucie
szony pan Kazimierz, kiedy wręcza się m u miskę gro
chówki i trochę chleba.
Po ul. Portowej kolejne na liście były dworce PKP i PKS.
Później kamienica przy ul.
Deotymy, a dokładniej jej su
terena, do której schodzi się po wąskich i krętych scho
dach.
- W tej piwnicy nasz 72- letni podopieczny mieszka od 11 lat - wyjaśnia zgięta w pół Izabela Kuśnierczak, bo sufit znajduje się na wyso
kości około półtora metra.
Na zewnątrz mróz, w środku tylko nieznacznie cie
plej. Do tego wilgoć. - Jest tu piecyk, ale ciągle się psuje - mówi pracownica MOPR, zostawiając mężczyźnie gro
chówkę i bochenek chleba.
- 1 nic więcej oprócz zupy nie da się zrobić - pytamy.
- Niestety. Nie chce dać sobie pomóc. Pan ma zasiłek i abonament na obiady w ja
dłodajni, ale uparcie twier
dzi, że jeśli zabierzemy go na ogrzewalnie, to on tam umrze i koniec - kwituje Ku
śnierczak, załamując ręce.
MOPR apeluje do słupsz- czan, by informowali pla
cówkę o osobach bezdom
nych, które mogą przebywać w pustostanach, piwnicach, garażach czy na działkach.
- W Słupsku w związku z mrozami mogą pojawić się nowe osoby, o których jeszcze nie wiemy. Prosimy o informację od mieszkańców w tej sprawie pod 59 840 20 84 - informuje Sebastian Fe
rens z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
Przeprowadzone na po
czątku grudnia badania wy
kazały, że tylko w Słupsku może przybywać około 240 osób bezdomnych.
Większość z nich noc spędza w noclegowni, ale około 60 osób wciąż wybiera nocleg w tzw. miejscu nieza
mieszkałym. E
Koniki polskie nie boją się tej pomorskiej Syberii
OBYCZftIENie mogę na to patrzeć: te konie straszliwie marzną. Nie mają wiaty, więc tkwią na śniegu zbite w kupę przy blisko 30-stopniowym mrozie - alarmuje internautka z okolic Bytowa.
Kobieta poinformowała nas, że często przejeżdża sa
mochodem przez wieś Ra- dusz koło Kołczygłów. Jest tam spore, ogrodzone pa
stwisko, na którym prywatny właściciel trzyma stado koni.
Dotychczas ten stan rzeczy internautka nie dziwił. Teraz jednak, gdy temperatury w rejonie Bytowa spadły do nawet minus 30 stopni, po
stanowiła interweniować.
- One tam stoją dzień i noc. Zupełnie nieosłonięte przed mrozem i śniegiem. To nieludzkie - zaalarmowała nas z prośbą, abyśmy zain
teresowali tym problemem instytucje zajmujące się ochroną zwierząt.
Najpierw jednak odszuka
liśmy właściciela stada. Oka
zało się, że to Dariusz Bronka, przedsiębiorca z Koł
czygłów. Zapewnił, że ko
niom nie dzieje się krzywda.
- To są koniki polskie, bardzo odporna rasa. Źrebią się nawet przy dwudziesto- stopniowym mrozie. Nie wy
magają nawet karmienia. Za
miast jeść to, co może im dać człowiek, wolą same coś sobie wygrzebać. Mrozu się nie boją. Nawet jak wiszą na nich sople, to wszystkie są zdrowe. One chorują tylko wówczas, gdy trzymane są w stajni. Dostarczania wody także nie potrzebują, bo mają staw. Jeśli nawet skuje
Ten widok może wstiząsnąć koniki polskie w nocy na prawie trzydzie
stostopniowym mrozie. Ale hodowca zapewnia, że one to nawet lubią.
Fot lntenwuWwwwjbnn@gp24.pl
go lód, ogier wyrąbie ko
pytem przerębel - zapewnia hodowca.
Jak dodał, w Raduszu trzyma stado liczące 50 sztuk, ma też mniejsze w sa
mych Kołczygłowach. Zwie
rzęta dogląda jego pracownik oraz on sam osobiście. - To nie pierwszy taki donos - mówi Dariusz Bronka. - W grudniu miałem już kontrolę powiatowego lekarza wete
rynarii. Nie stwierdził żad
nych nieprawidłowości - wy
jaśnia przedsiębiorca.
Komki polskie hoduje w ramach tak zwanej hodowli zachowawczej i otrzymuje na nią dotację z Unii Euro
pejskiej. - Taką samą ho
dowlę mogą zorganizować przecież także ci, którzy na mnie donoszą. Mało tego:
chętnie pomogę im taką za
łożyć - zapewnia Bronka.
To już drugi tego typu sy
gnał o zwierzętach trzyma
nych pod gołym niebem na mrozie. Wcześniejszy doty
czył krów pod Lęborkiem.
Tam również okazało się, że stado na śniegu to specjalna rasa, przystosowana do eks
tremalnych warunków. We
terynarze cieszą się jednak, że nasi czytelnicy i internauci reagują na takie sytuacje.
Normalne krowy i konie nie wytrzymałyby bowiem ta
kich warunków.
(MMB)
Dzienni k Pomorza Dyrektor zarządzający oddziału
Piotr Grabowski
Redaktor naczelny
Krzysztof Nałęcz
Zastępcy
Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)
media
regionalne
Wydawca:
Media Regionalne Sp. z o.o.
ul Prosta 51,00-838 Warszawa Drukarnia
Media Regionalne
ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmkamia@mediaregionalne.pl
IZBA WYDAWCÓW
PRASY i u u iSSuSEiEmElmsr imnininr
Głos Koszaliński - www.gk24.pl
ul. Mickiewicza 24 75-004 Koszalin tel. 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 943473512 redakcja.gk24@mediaregionalne.pl reklama.gk24@mediaregionalne.pl
Glos Pomorza - www.gp24.pl
ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 81 04 tel. reklama 59 848 8101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl
Głos Szczeciński - www.gs24.pl
ul. Nowy Rynek 3 71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax 91 43 34 864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl
PRENUMERATA:
tel. 94 34 73 537
LOTTO DUNINOWO
Lotto z 4.02 7,16,38,41,46,49
Mini Lotto z 4.02 13,15,18,27,36
MułtiMultiz4.02 zgodz. 22.15 3,5,7,15,16,18,26,39,43, 47,48,49,50,56,57,61,69,71, 80 Plus 78
MultiMułtiz5.02 zgodz. 14
5,8,9,14,20,22,25,33, 37, 45,52,57,59,60,63,65,73,74, 77 Plus 41
KURSY WALUT
Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. z o.o.
zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza* jest zabronione bez zgody Wydawcy.
kurs średni zmiana EUR 3,1848 -0,33 • USD 4,1932 -0,15 • CHF 3,4784 -0,22 • GBP 5,0469 -0,24 •
Śmiertelna ofiara pożaru 50-letni mężczyzna zginął w niedzielę rano w wyniku pożaru budynku wielorodzinnego w Duninowie koło Ustki.
Mężczyzna zatruł się czadem.
Około godz. 8. jeden z miesz
kańców popegeerowskiego bloku alarmował strażaków, że
doszło do zadymienia klatki schodowej. - Strażacy w piw
nicy natrafili na leżącego mężczyznę. Był nieprzytomny, nie oddychał. Mimo reanimacji, nie udało się mu przywrócić funkcji życiowych. Wezwany na miejsce lekarz z pogotowia stwierdził zgon - powiedział
nam rzecznik prasowy słupskiej straży pożarnej.
Przyczyną pożaru było praw
dopodobnie zaprószenie ognia.
Robert Czerwiński, rzecznik po
licji, powiedział, że ciało zostało zabezpieczone przez prokura
tora do sekcji.
(MMB)
K 0 N D 0 L E N C J E
Z żalem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego długoletniego pracownika
J A N A K R O M P A
Rodzinie
składamy najserdeczniejsze kondolencje
Zarząd i pracownicy Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej Spółka z o.o. w Słupsku
wy Jarzenia # % % * >"» £-k '4 .fi S & ii i S i ^ :¥x
poniedziałek 6 lutego 2012 r. Głos Pomorza www.gp24.pl Zobacz zdjęcia na
www.gp24.pl/fotogalerie
W Bałtyku kotłuje się od żarłocznych dorszy
RYBOŁÓWSTWO Rybacy odnotowują rekordowe połowy dorszy. Problem w tym, że bogate zasoby tych ryb mogą spowodować bardzo szybkie wyczerpanie limitów połowowych i wcześniejsze bezrobocie polskiej floty.
Marcin Sarnowski
marcin.barnowski@mediareqionalne.pl
Jak dowiedzieliśmy się od rybaków z Ustki, znakomite wyniki mają zwłaszcza kutry poławiające dorsze metodą trałową. Z połowów wracają z pełnymi ładowniami, przy
wożąc po dziesięć ton ryb, a największe jednostki - nawet po 30 ton.
Urodzaj budzi jednak za
razem duży niepokój. - Jeżeli taki rufowiec ma limit rzędu 60 ton dorszy na cały rok, to w tej sytuacji wyłowi go w dwóch albo trzech trzydnio
wych rejsach. W trochę lep
szej sytuacji są mniejsze jed
nostki, na przykład kutry 17-metrowe. Ale one też w tych warunkach są w stanie wyłowić cały swój roczny limit, wychodząc w morze tylko sześć razy-mówi Grze
gorz Hałubek, prezes Zwi
ązku Rybaków Polskich.
Obserwacje rybaków po
twierdził ostatnio także Mor
ski Instytut Rybacki. Według MIR, tak zwane stado wscho
dnie, czyli to, które poławia nasza flota, to około 300 ty
sięcy ton ryb. Tymczasem, jak twierdzą naukowcy z in
stytutu, jeszcze 8 lat temu szacowane było ono zale
dwie na 70 tys. ton. Według MIR, to efekt polityki Komisji Europejskiej, która wzmogła kontrole. Przypomnijmy: w ich efekcie w 2007 roku wprowadzono nawet wobec polskich rybaków zakaz po
P# A
Wyładunek ryb w usteckim porcie. Rybacy boją się, że szybko wyłowią swoje limity, a potem dorsze wyjedzą im w morzu szproty i śledzie.
Fot Mardn KamUski łowów tych ryb, argumen
tując, że przeławiali limity.
Niektórzy rybacy w związku z tym wkroczyli na drogę sądową.
- Dorszy było dużo także wówczas, tylko że wtedy inne było zapotrzebowanie poli
tyczne. Teraz i ono zmieniło się. Na przykład Międzyna
rodowa Rada Badań Morza uważa, że limity można by było zwiększyć nawet o 150 procent A zwiększono tylko
o 15 proc. Te nowe dane to pewnie wstęp do dyskusji o zwiększeniu limitów po tym, jak wielu armatorów zapo
wiedziało, że będzie odwo
ływać się od tych decyzji - uważa Hałubek.
Chodzi o odwołania od urzędowych decyzji, rozdzie
lających limity na poszcze
gólne jednostki. Armatorzy podnoszą, że przez minione trzy lata rząd PO realizował tak zwany program uzdra
wiania sytuacji w rybołów
stwie, potocznie zwany trój- polówką. Łowiła tylko jedna trzecia floty, wykorzystując cały polski limit, pozostałe dwie trzecie otrzymywało re
kompensaty, w przeważa
jącej części finansowane przez UE. Teraz limity roz
dzielone na całą flotę są w przeliczeniu na jednostkę prawie trzykrotnie niższe niż w ubiegłym roku.
Co ciekawsze, MIR do
strzegą nawet pewne niebez
pieczeństwo we wzroście li
czebności stada dorszy, wy
nikającym z restrykcyjnych działań ochronnych. Dorsze żywią się bowiem w Bałtyku śledziami i szprotami, w efekcie czego spada z kolei liczebność tych ryb.
Zygmunt Radzikowski, ar
mator kutra Ust-64 także po
twierdza, że w morzu wprost kotłuje się od dorszy i że przy obecnie obowiązujących li
mitach większość kutrów wyłowi swoje kwoty w okre
sie 3-4 miesięcy, uwzględ
niając w tym postoje w por
tach w wyniku sztormów i utrzymującego się mrozu.
- Jak wcześniej wyłowię limit, wcześniej unieru
chomię kuter i zwolnię za
łogę. Im większy limit, tym więcej pracy i pieniędzy na lepszy sprzęt - wyjaśnia, jed
noznacznie opowiadając się za podniesieniem kwot po
łowowych.
Niestety, nawet podnie
sienie limitu nie wpłynie naj
prawdopodobniej na spadek cen tych ryb. - Na kutrze kosztują około 6 zł za kilo
gram, ale Polska jest jedynym w Europie krajem, w którym zwykły człowiek nie może nic kupić od rybaków. Od nie
dawna wszystkie dorsze muszą bowiem być zbywane po zarejestrowaniu w tak zwanym centrum pierwszej sprzedaży. Takich centrów w całej Polsce jest tylko pięć. W efekcie w sklepach dorsze są znacznie droższe - mówi G.
Hałubek.
Jak się dowiedzieliśmy, centra pierwszej sprzedaży pobierają od rybaków za „za
rejestrowanie" każdego kilo
grama dorszy opłaty w wy
sokości 20 gr. Ryby te są także obowiązkowo rejestrowane w dziennikach połowowych, zgłaszane radiowo do in
spektoratów rybołówstwa, a także rejestrowane w mo
mencie wyładunku. S
Mróz trzyma. Padły rekordy zimna na Pomorzu.
POGODA Ludzi jakby wymiotło z ulic, ruch samochodów wyraźnie zmalał. W niedzielę rano o godzinie 7 w okolicach Cewic i Czarnej Dąbrówki zanotowano jak do tej pory najniższą temperaturę na Pomorzu: -28,3 stopnia C.
Jak informuje Krzysztof Ścibor z Biura Prognoz Po
gody Calvus, prawie trzy
dziestostopniowe mrozy w okolicach Bytowa i Lęborka to rekordowo niskie tempe
ratury na przestrzeni wielu ostatnich lat. Pobity został dotychczasowy rekord, od
notowany w zimie 1987 roku w Chojnicach. Wtedy słupki rtęci opadły tam aż do -25,6 stopnia Celsjusza.
Utrzymujący się mróz spowodował, że mieszkańcy regionu w ten weekend nie
chętnie wychodzili z domów.
Około 50 szczelnie opatulo
nych osób wzięło jednak udział w 10-kilometrowej wycieczce po terenach na za
chód od Ustki, zorganizo
wanej przez ustecki OSiR i Stowarzyszenie Turystyczno-
-Sportowe. Organizatorzy za
dbali, by uczestnicy na trasie moęłi ogrzać się przy ognisku.
Mimo nie najlepszych wa
runków drogowych do go
dzin popołudniowych w nie
dzielę nie odnotowano ani jednego wypadku i jedynie kilkanaście niee
lizji. Policjanci sk
że z respektu przed lodem kierowcy w ten weekend je
ździli ostrożnie, ruch był mniejszy niż zwykle. By- towska policja w sobotę dwukrotnie przywoływała do porządku zarządców dróg, którzy nie posypali w porę śliskiej nawierzchni i nie odśnieżyli przejazdów. Tak było na odcinku drogi nr 209 na odcinku od Bytowa do Su
chorza oraz na drodze dojaz- Łabędź niemy w porcie w Ustce w milczeniu znosi niedogodności zimowej aury. Temu okazowi mróz skuł
lodem dziób. Fot. Łukasz Capar
dowej do Karwna w gm.
Czarna Dąbrówka, gdzie z powodu zbyt wąsko odśnie
żonej drogi doszło do zde
rzenia samochodu osobo
wego z ciężarówką. Oba auta nie mogły wyminąć się na jezdni ograniczonej zaspami śniegu.
Jak prognozuje Krzysztof Ścibor, mroźna pogoda utrzyma się także w przy
szłym tygodniu. W ponie
działek w ciągu dnia oędzie
Conad -10 stopni, ale później ędzie coraz cieplej i mróz zelżeje do około -5 st. C. Pod koniec tygodnia spodzie
wane są opady śniegu. - W prognozach długotermino
wych, na najbliższe dwa ty
godnie, końca zimy nie widać - mówi meteorolog.
(MMB)
Zaczyna się rugi tydzień ferii zimowych. Propozycje dla uczniów w regionie znajdziesz na
www.gp24.pl
temat dnia
www.gp24.pl Głos Pomorza poniedziałek 6 lutego 2012 r.
Koniec kształcenia ogólnego, w liceach będzie specjalizacja
OŚWIATA Od września do liceów ogólnokształcących wejdzie nowy program nauczania. W efekcie uczniowie będą zdobywali w nich mniej wiedzy ogólnej, a będą mieli więcej zajęć specjalistycznych. Zmiana budzi skrajne reakcje.
Zbigniew Marecki
zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl
Zmiana programowa zo
stała wypracowana przez Mi
nisterstwo Edukacji Naro
dowej, gdy na jego czele stała Katarzyna Hall. Choć po wy
borach doszło do zmiany mi
nistra edukacji, to Krystyna Szumilas, jej następczyni, właśnie wdraża ten projekt w życie. W poszczególnych wo
jewództwach już trwają spo
tkania z dyrektorami i na
uczycielami, podczas których metodycy wyja
śniają, jak będzie wyglądał nowy program nauczania w liceach ogólnokształcących.
Jedno z takich spotkań od
było się właśnie w II LO w Słupsku, a zostało zorganizo
wane przez miejscowy Ośrodek Doskonalenia Na
uczycieli.
- Ta zmiana to jest krok w dobrym kierunku, bo w dzi
siejszych czasach nie je
steśmy w stanie bardzo do
brze ogarnąć całości dostępnej wiedzy, więc ko
nieczna jest specjalizacja.
Dlatego dobrze się dzieje, że licealiści będą wąsko pozna
wali wiedzę ogólną, a głębiej wiadomości z zakresu 2 do 4 wybranych przez siebie przedmiotów - tłumaczy Mariusz Domański, dyr. II LO w Słupsku.
W praktyce nowy układ programowy liceum ma wy
glądać tak, że pierwsza klasa będzie miała charakter kon
tynuacji gimnazjum. Pod
czas jej trwania uczniowie będą koncentrować się na przedmiotach z zakresu wiedzy ogólnej. Wtedy też mają mieć czas na rozpo
znanie swoich zdolności i preferencji związanych z dal
szym kształceniem. Nato
Żywa lekcja historii w V LO w Słupsku. Po planowanych zmianach takie zajęcia będą mieli tylko humaniści.
miast w klasie drugiej i trze
ciej w programie nauczania dominować będą przed
mioty profilowe. W zale
żności od wyboru kierunku:
humanistyczne, fizyczno- matematyczne czy przygoto
wujące do zawodów ekono
micznych. Wtedy też liczba godzin nauczania przed
miotów ogólnych zostanie zredukowana. W rezultacie część licealistów, która nie będzie zainteresowana przedmiotami humanistycz
nymi, będzie miała w liceum nie 150, a tylko 60 godzin hi
storii. Na dodatek w ramach bloku historycznego-spo- łecznego. Z kolei humaniści pewne dodatkowe treści z biologii, fizyki czy chemii po
znawać będą w bloku przy
roda. Ograniczane nie będą jedynie zajęcia z przed
miotów obowiązkowych na maturze: j. polskiego, mate
matyki i języków obcych.
- W tej chwili trudno po
wiedzieć, jaki będzie rezultat
tej zmiany. Pewne jest, że nie będzie już zasady powta
rzania w liceum tego, co mło
dzież poznawała w podsta
wówce i gimnazjum. To oznacza, że wzrośnie odpo
wiedzialność nauczycieli gimnazjum, na których będzie spoczywał obowiązek edukacji ogólnej. Moim zda
niem wzwiązku z tym nauka w gimnazjum powinna być wydłużona o rok, aby w li
ceum i technikum uczniowie mogli się skupić tylko na
Fot. Kamin Nagórek
przygotowaniu do matury i studiów - uważa Wojciech Gajewski, historyk i były dyrektor V LO w Słupsku.
Jeszcze inne komentarze można usłyszeć, gdy się roz
mawia z nauczycielami nie
oficjalnie. Wtedy wprost mówią, że nowa podstawa programowa przyczyni się do dalszej redukcji godzin nauczania części przed
miotów; co może oznaczać jeszcze większe problemy z pracą na etacie w szkołach. W
Nadchodzi czas niedouków
Zbigniew Marecki
zbiqniew.marecki@mediareqionalne.pl
Po akcji likwidacji szkół w całym kraju, którą na szeroką skalę przeprowadzają właśnie samorządy, na horyzoncie pojawia się następna.
Tym razem chodzi o zmiany, które od września czekają licea ogólno
kształcące.
Zgodnie z planami rządowymi od nowego roku szkolnego mają one mieć charakter bardziej specjali
styczny. Zdaniem wielu nauczycieli licealnych wdrożenie tej reformy spowoduje, że zasób wiedzy ogólnej, którą będą sobie przyswajać lice
aliści, zostanie mocno ograniczony.
Stąd z góry można założyć, że już za kilka lat polscy uczniowie przestaną się wyróżniać na korzyść na tle swoich rówieśników z Zachodu i USA, gdzie redukcję materiału na
uczania wdrożono już dawno.
Te zmiany dość często uzasadnia się tym, że szkoła nie ma już uczyć wiedzy, którą łatwo można sobie znaleźć w Internecie, ale tego, jak się uczyć i rozwiązywać we współpracy z innymi różne pro
blemy.
Niby to jest logiczne, ale oba
wiam się, że większość młodych, jak nie będzie musiała, to nigdy o wielu sprawach nic się nie nauczy. W ten sposób szybko będzie rosła ogromna rzesza osób niedouczonych. A może właśnie o to chodzi?
R E K L A M A
J U Ż 1 8 L U T E G O
W I E L K A G A L A S P O R T U
ZAKOŃCZ KARNAWAŁ Z GWIAZDAMI SPORTU I „GŁOSEM POMORZA PODCZAS 52. FINAŁU PLEBISCYTU
NA NAJLEPSZEGO SPORTOWCA I TRENERA REGIONU SŁUPSKIEGO
Bal odbędzie się 18 lutego o godz. 20.00 w hotelu Dolina Charlotty Resort & SPA w Strzelinku k/Słupska.
W PROGRAMIE m.in.
Rozstrzygnięcie 52. Plebiscytu na Najlepszego Sportowca i Trenera Regionu Słupskiego „Głosu Pomorza", występ zespołu ŁZY, Karnawałowa zabawa do rana przy muzyce mechanicznej,
Wykwintne menu, Pokazy tańca towarzyskiego, sportowego oraz Michael Jackson Show i wiele innych atrakcji.
Rezerwacja zaproszeń pod nr telefonu 697 770 128. Sprzedaż zaproszeń w Biurze Ogłoszeń „Głosu Pomorza"
przy ul. Henryka Pobożnego 19. Cena: 245 zł/osoba, 490 zł/para. Ilość miejsc ograniczona.
ORGANIZATOR:.
B 3 R POMORZA
MECENAS PLEBISCYTU I GALI SPORTU:
D R U T fj