• Nie Znaleziono Wyników

Targi POLEKO - Elżbieta Kowalczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Targi POLEKO - Elżbieta Kowalczyk - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

ELŻBIETA KOWALCZYK

ur. 1947; Kamienna Góra

Miejsce i czas wydarzeń Klementowice, współczesność

Słowa kluczowe Projekt "Pszczelarstwo na Lubelszczyźnie. Nieopisana historia - Rzeczpospolita Pszczelarska", targi POLEKO

Targi POLEKO

Dwa lata temu wygrałam ogólnopolski konkurs na produkt lokalny organizowany przez Generalną Dyrekcję Ochrony Środowiska. Byłam jednym z trzech laureatów. W grę wchodził nie tylko miód, ale wszystkie [pszczele] produkty. Miałam możliwość prezentowania [ich] i opowiadania [o pszczołach] technokratom blisko tydzień na targach POLEKO w Poznaniu. Byłam [tam] bodajże trzy dni. Budziło [to] ogromne zainteresowanie. Zamiast podpisywać milionowe kontrakty, wszyscy siedzieli na stoisku Generalnej Dyrekcji i słuchali bajek o miodach i pszczołach. Wszystko mieli w nosie, naprawdę ich to fascynowało.

Data i miejsce nagrania 2016-07-13, Klementowice

Rozmawiał/a Piotr Lasota

Transkrypcja Maria Buczkowska

Redakcja Maria Buczkowska

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

[Jest to przydatne szczególnie] w sytuacjach, [kiedy] ktoś nie reaguje na żadne środki i [kiedy] człowiekowi chce się już umrzeć, bo ma mocne zapalenie płuc.. Mnie

[Polscy] pszczelarze w większości posługują się ulem wielkopolskim, bo niby jest łatwiejszy do wędrówek. W tej chwili prawda jest taka, [że] nie ma gospodarki towarowej

Pan Lalik, mój informator od górali, stary pszczelarz, powiedział mi, że w XIX wieku cukier nie był w takiej postaci jaką [znamy] teraz, tylko w postaci niesypkiej góry cukru..

My, rdzenni pszczelarze, amatorzy, którzy są tutaj w większości (stanowią ponad dziewięćdziesiąt procent pszczelarzy w kraju), domagamy się uczciwej konkurencji i żeby

To ciekawa postać: zdolny, stosunkowo młody fizyk, profesor całą gębą, uznany w środowisku nie tylko polskim, sądząc po publikacjach (zainteresowałam się tym),

Pomimo że teraz są bardzo łagodne rasy, [po których] nie [należy] się spodziewać jakichś nieoczekiwanych [wydarzeń, to] zawsze może zaistnieć sytuacja ryzykowna, bo

Każdy policjant, ubek, cwaniak (nazwijmy to po imieniu), jeśli potrzebował ukryć swoje łapówki, to zakładał pasiekę.. Każdy musiał sie tłumaczyć, każdego ganiali po

[Ci] w ogóle nie dopuszczają do siebie [myśli], że pszczelarstwo jest integralną częścią rolnictwa i że ich byt zależy od naszych podopiecznych.. Pod tym względem lepsi są duzi