• Nie Znaleziono Wyników

Głos Pomorza, 2010, październik, nr 252 (1156)

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2021

Share "Głos Pomorza, 2010, październik, nr 252 (1156)"

Copied!
28
0
0

Pełen tekst

(1)

Wszystkich Świętych - tuż-tuż

To już ostatni moment, aby zrobić po­

rządki i zakupy przed świętem Wszyst­

kich Świętych. W znicze i kwiaty najle­

piej zaopatrzyć się w supermarketach.

Rosyjskie centrum

będzie działało w Słupsku

Już jutro w mieście zostanie otwarte Centrum Kultury i Języka Rosyjskiego. Remont pomieszczeń, zakup mebli oraz sprzętu komputerowego i księgozbioru sfinansowała ro­

syjska fundacja. mm# -

Wzmocnię:

siatkarskie*

Zawodniczki Akademii Po­

morskiej Czarni Słupsk wzmocni doświadczona Paulina Podleś.

Składu

Dziennik Pomorza Środkowego

środa 27 października 2010 www.gp24.pl redaktor wydania: Monlb Zadiaizewsta ROK IV - ISSN 0137-9526 • Indeks 348570 • Wydanie A • Nakład 37.664 egz. nr 252(1156) 1,60 Zł (z 7% VAT)

Dwa razy szybciej, dwa razy lepiej

KOMUNIKACJA Wczoraj po raz pierwszy od niepamiętnych czasów zniknęły korki w Słupsku.

Kierowcy masowo ruszyli testować obwodnicę miasta. Drogą jedzie się wygodniej i płynniej.

Piotr Kawałek

piotr.kawalek@mediaregionalne.pl

Tuż przed godziną 12, czyli oficjalnym otwar­

ciem obwodnicy Słupska, przed wjazdem w Re- blinie, ustawiło się w kolejce kilkanaście samochodów.

Pierwszym kierowcą, który wjechał na nową drogę miał być Jan Kozłowski ze Słupska, reprezentujący stowarzyszenie Bezpieczni na drogach. Jednak w ostatniej chwili wcisnął się przed niego autobus, który za darmo woził wczoraj po ob­

wodnicy niezmotoryzowanych słupszczan. Pierwsi kierowcy od drogowców dostawali drobne upominki.

Na obwodnicę ruszyła Wczoraj rzesza kierowców ze Słupska i okolicznych miejsco­

wości. Każdy chciał osobiście przetestować nową drogę. My również. Sprawdziliśmy, jak dzięki ominięciu Słupska kie­

rowcy oszczędzą czas. Okazało się, że aż o połowę! Z Reblina do Redzikowa obwodnicą, która jest drogą ekspresową, jechaliśmy 11 minut i siedem sekund. Tę samą odległość (Re- dzikowo-Reblino), ale jadąc przez miasto, pokonaliśmy w 21 minut i trzy sekundy. Po je­

denastu minutach byliśmy za­

ledwie na ul. Tuwima, na wy­

sokości Manhatanu. W godzinach szczytu różnica cza­

sowa będzie jeszcze większa.

Przejazd 1 ^-kilometrową trasą jest komfortowy i szybki.

Nawet przy dużym natężeniu ruchu odbywa się bardzo

Obwodnica Słupska już otwarta, ciężarówki nareszcie wyjechały z miasta.

s Łódzka lista

.Zbójca pracownika z biura posel­

skiego PiS był wcześniej u Stefana Niesiołowskiego, ale go nie zastał.

770137 952138 43

płynnie, bo nie ma na drodze skrzyżowań, sygnalizacji świetlnej i fotoradarów. Nasi czytelnicy zauważyli, że tuż po otwarciu obwodnicy w mieście nagle zniknęły korki. Pewnie nie na zawsze, niemniej nowa droga z pewnością odciąży ważne ulice miasta - Garn­

carską, Poznańską, Deotymy, Jana Pawła II, Tuwima czy Szczecińską.

- Szacujemy, że około jedna

i Wybory

Sprawdzą podpisy

Prokuratura bada, czy bytowska Sa­

morządność sfałszowała podpisy pod listami poparcia kandydatów do rady powiatów. Wczoraj zawiadomienie o możliwości popełnienia przestęp­

stwa złożył przewodniczący powia­

towej komisji wyborczej. Pełno- mocmik Samorządności jest zaskoczony.

trzecia wszystkich samo­

chodów przejeżdżających przez centrum to ruch tranzytowy, który dzięki obwodnicy ominie miasto - mówi Piotr Michalski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Gdańsku. - Najważniejsze jednak, że z ulic Słupska znikną tiry i duże ciężarówki, które blokowały miasto. Jedna ciężarówka zajmuje tyle miejsca co kilka samochodów,

co szczególnie widać podczas postoju na światłach. Jest na dodatek wolniejsza i stwarza większe zagrożenie w ruchu.

Podczas przejazdu obwod­

nicą zwracaliśmy uwagę na czytelność oznakowania, zjazdy i wjazdy na czterech węzłach. Naszym zdaniem są prawidłowe. Niemniej cze­

kamy na krytyczne głosy, opinie i wrażenia czytelników z jazdy po nowej drodze.

Prawo

Zarzuty za 3 tys. zł

Miastecka prokuratura postawiła za­

rzuty Ewie D., zawieszonej dyrek­

torce Szkoły Podstawowej w Sło- sinku. Dotyczą przywłaszczenia pieniędzy i podrabiania podpisów.

Kobieta ma zarzut przywłaszczenia prawie trzech tys. zł, grozi jej od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wol­

ności.

Zbudują boisko

105 na 68 metrów - taki wymiar ma mieć płyta boiska ze sztuczną na­

wierzchnią, jaka powstanie w kom­

pleksie przy ul. Zielonej w Słupsku.

Budowa rozpocznie się w najbliższy czwartek o godzinie 12. Koszt inwe­

stycji to ok. 2,3 min zł. Budowa ma się zakończyć do końca czerwca przy­

szłego roku.

Fot. Łukasz Capar

Na obwodnicy zgodnie z Ko­

deksem drogowym obowiązuje ograniczenie prędkości do 100 kilometrów na godzinę (na od­

cinkach jednojezdniowych) i 110 kilometrów na dwujez­

dniowych. Projekt zmian w ruchu drogowym zakłada pod­

niesienie prędkości na dwujez­

dniowych odcinkach dróg eks­

presowych do 120 km na godzinę, jednak w życie może wejść za kilka miesięcy. M

Wydzierżawię j

BAR I

w Słupsku przy

ul. Fabrycznej 1

R 5 3

Nasza akcja

Fajna szkoła

Wpiątek rozpoczynamy nowy plebiscyt pod ha­

słem Fajna Szkoła. Będziecie mieli możliwość wybrania naj­

lepszej szkoły w regionie.

Wygra ta, która otrzyma naj­

więcej głosów SMS-owych.

Najpierw będziemy opi­

sywać poszczególne szkoły.

Sprawdzimy poziom na­

uczania oraz osiągnięcia uczniów. Uczniowie najlepszej szkoły przygotują gazetkę szkolną wraz z dziennikarzami

„Głosu", która zostanie wy­

dana w całym regionie.

Więcej o plebiscycie prze­

czytasz w piątkowym wydaniu

„Głosu Pomorza", (MM)

Słupsk

Po bójce w Pasji

Mężczyzna, który zranił dwie młode dziewczyny, nie będzie ścigany przez po­

licję. Sprawę opisaliśmy wczoraj. W sobotnią noc pod­

czas otwarcia lokalu Pasja przy ul. Filmowej doszło do bójki dwóch mężczyzn. Z relacji świadków wynika, że gdy jeden wziął zamach, żeby ude­

rzyć drugiego butelką, ten się schylił i uderzył przypadkową dziewczynę w twarz. Jej kole­

żanka, która stała obok, zo­

stała zraniona odłamkami szkła. Jedna z nich ma 15, a druga 11 szwów na twarzy.

Wojciech Bugiel ze słupskiej policji poinformował, że policja nie prowadzi w tej sprawie po­

stępowania. - Możemy wsz­

cząć je tylko z oskarżenia pry­

watnego - tłumaczy Bugiel.

Poszkodowane dziewczyny muszą się same zgłosić na po­

licję i wyrazić chęć ścigania sprawcy.

Z oskarżeniem może rów­

nież wystąpić właściciel lokalu, ale wtedy zarzutem będzie za­

kłócanie porządku. Jeśli żadna z tych osób nie zgłosi się na po­

licję, mężczyźnie, który zranił dziewczyny, po prostu się upiecze, (NK)

MĄDRZĘ : K

•łatiki u 1550810K03A imiMui iwd

[ M M I mądry wybór

(2)

27 2010r

Szel nie może montowaclmmer w toaletach, szatniach, czy bufetach, bo to jest naruszanie prywatności.

regiofiima.pl

Nangar Khel — wznowiony proces

Wojskowy Sąd Okręgowy w Warszawie wznowił we wtorek, po trwającej od czerwca prze­

rwie, proces siedmiu żołnierzy oskarżonych o zabicie cywili w rejonie afgańskiej wioski Nangar Khel w 2007 r.

WSO nakazał Wojskowej Pro­

kuraturze Okręgowej w Po­

znaniu uzupełnić akta sprawy m.in. o nasłuchy radiowe ame­

rykańskiego wywiadu z dnia tragedii, protokoły pierwszych przesłuchań po niej, dokumen­

tację medyczną pomocy udzie­

lonej ofiarom ostrzału, przesłu­

chanie amerykańskich lekarzy udzielających pierwszej po­

mocy i uzyskanie opinii bie­

głych kartografów co do do­

kładnego usytuowania

moździerza, z którego pociski spadły na wioskę.

Prokuratura miała też zbadać nagranie wideo z negocjacji ze starszyzną afgańską po tragedii.

Amerykanie mieli rozpoznać jedną z osób z tego filmu jako poszukiwaną za współpracę z terrorystami.

(PAP)

Ryszard C. najpierw

szukał wicemarszałka

ŁÓDŹ Ryszard C, który tydzień temu w łódzkiej siedzibie PiS zastrzelił pracownika, przed zabójstwem był w budynku przy ul. Piotrkowskiej, gdzie mieści się biuro poselskie Stefana Niesiołowskiego.

Taką informację przekazała dyrektor biura poselskiego Niesiołowskiego Aleksandra Woron. Uzyskała ona wiado­

mość, że Ryszard C. we wtorek, 19 października, czyli w dniu zabójstwa, był między godz. 8 a 9 rano w budynku, w którym mieści się biuro Nie­

siołowskiego.

- Pytał o pana marszałka Niesiołowskiego. Po uzyskaniu informacji od osób znajdu­

jących się w budynku, o tym,

że go nie ma i biuro jest za­

mknięte, spytał o siedzibę biura PiS-u i odszedł - poin- ' formowała Aleksandra Woron.

Do zbrodni w biurze PiS do­

szło po godz. 11.

- Miałem wielkie szczęście.

Ta wiadomość mnie zmroziła.

Jak pomyślę, że ten człowiek z pistoletem, z którego za go­

dzinę zastrzelił człowieka, mnie szukał, to poczułem, że Pan Bóg mnie ochronił. To ja mógłbym te kule otrzymać.

Nie sądzę, żeby przyszedł do mnie w przyjaznych zamia­

rach, on mnie szukał - powie­

dział we wtorek PAP Niesio­

łowski.

Jak podkreślił, ta infor­

macja pokazuje teraz, że cał­

kowitym nonsensem było twierdzenie, że zabójstwo w Łodzi to był zamach polityczny, że był plan ukierunkowany na jedną partię polityczną, przeciw jednemu politykowi. - Jeśli taką konstrukcję przyjąć,

to można powiedzieć, że pierw­

szym politykiem na liście łódz­

kiej byłem ja - powiedział po­

lityk Platformy.

Według niego bardzo po­

chopne były twierdzenia poli­

tyków PiS, że zabójca był mo­

tywowany „rzekomą antypisowską nagonką". - On miał na liście przedstawicieli wszystkich partii parlamen­

tarnych, z wyjątkiem PSL, ale jako pierwszy przyszedł do mnie - zaznaczył Niesiołowski

Rzecznik łódzkiej proku­

ratury, prowadzącej śledztwo w sprawie zbrodni w biurze PiS, Krzysztof Ko­

pania poinformował PAP, że dyrektor biura poselskiego Niesiołowskiego została w poniedziałek przesłuchana w tej sprawie. Nie chciał jednak ujawnić treści jej ze­

znań. „Są one obecnie wni­

kliwie weryfikowane" - po­

wiedział Kopania.

(PAP)

Polska wizyta w Rumunii

nieiza w Bukareszcie, 26 bm. Prezydent Bronisław Komorowski wraz z małżonką Anną jest z wizytą w Ru­

munii. - Najbliższym wielkim wyzwaniem, gdzie będziemy mogli zaprezentować wspólny pogląd widzenia na sprawy bezpieczeństwa naszych krajów i całego Sojuszu będzie zajęcie wspólnego stanowiska w kwestii dokumentu strategicznego NATO w Lizbonie - powiedział Komorowski w Bukareszcie. Fot PAP/Radek Pietruszka -

Na miejscu katastrofy

Archeolodzy odnaleźli szczątki ofiar

Ekspedycja archeologiczna, badająca miejsce katastrofy Tu-154M w Smo­

leńsku, odnalazła podczas prac szczątki ofiar, ich rzeczy osobiste oraz fragmenty rozbitego samolotu - poinformował ppłk Tomasz Mac­

kiewicz z Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie. - Mogę potwierdzić, że zostały ujawnione fragmenty elementów kostnych, najprawdopodobniej ludzkich, które w tej chwili znajdują się w prosekto­

rium smoleńskim - powiedział Mac­

kiewicz. Podkreślił, że będą tam poddane analizie mającej osta­

tecznie zweryfikować, czy są to szczątki ludzkie. - Jeżeli ta infor­

macja zostanie potwierdzona to zo­

staną one przekazane do Instytutu Genetyki w Moskwie, gdzie będą

opracowywane próby DNA ofiar ka­

tastrofy - dodał. Prokurator poinfor­

mował też, że w sumie odnaleziono kilka tysięcy fragmentów ele­

mentów konstrukcyjnych samolotu, jego wyposażenia i rzeczy osobistych ofiar. Dodał, że wszystkie obiekty obecnie są archiwizowane i podda­

wane kwalifikacji. Podzielono je na 4 kategorie: „szczątki ofiar, fragmenty samolotu, jego wyposażenie oraz ru­

chomości należące do osób znajdu­

jących się na pokładzie".-Jeżeli chodzi o rzeczy osobiste, które tutaj zostały ujawnione na miejscu, to zo­

staną one przekazane, do Polski, celem okazania i wydania tych przedmiotów pokrzywdzonym - po­

informował prokurator.

(PAP)

Składki za rolników - niekonstytucyjne

TRYBUNAŁ 15 miesięcy na zmianę przepisów.

Nysa

Bezpłatny internet

W Nysie uruchomiony został punkt bezpłatnego dostępu do bezprzewodo­

wego Internetu. Hot spot jest dostępny dla wszystkich posiadaczy mobilnych urządzeń z dostępem do sieci - powie­

dział Artur Pieczarka, rzecznik urzędu.

Klienci urzędu mają możliwość prze­

glądania stron www, sprawdzania poczty, wyszukiwania ciekawych miejsc do zwiedzania czy też korzy­

stania z zasobów informacyjnych Urzędu Miejskiego-zaznaczył rzecznik.

Korzystać z bezpłatnego dostępu mogą

wszyscy użytkownicy posiadający różnego rodzaju sprzęt mobilny - kom­

putery przenośne, urządzenia wielo­

funkcyjne i telefony komórkowe z do­

stępem do sieci.

(PAR)

Finansowanie z budżetu pań­

stwa składek zdrowotnych rol­

ników, bez względu na ich status materialny, jest nie­

zgodne z konstytucją - uznał Trybunał Konstytucyjny, który badał przepisy dotyczące ubez­

pieczenia zdrowotnego rol­

ników. W ocenie Trybunału rolnicy nie stanowią jedno­

rodnej grupy społecznej, różna jest ich sytuacja finansowa i możliwość ponoszenia kosztów składek zdrowotnych.

- Sytuacja rolników jest zróżnicowana, obejmuje jed­

nostki o bardzo wysokich do­

chodach, ale także nadal bardzo pokaźną liczbę osób, prowadzących gospodarstwa rolne o bardzo niskiej docho­

dowości i wydajności, żyjących na poziomie minimum egzy­

stencji - zaznaczył TK w uza­

sadnieniu wyroku.

LOTTO

Multi Multi z 26.10 godz. 14 1,4,5,15,16,18,24,35,36, 37,40,43,51,61,62,64,65, 70, 72, 77 plus 61

Multi Multi 25.10 g. 22.15 10,17,18,23, 24,28,32, 34, 43,53,54,59,62,65,66,67, 70,71,77,78 plus 18

KURSY WALUT G B

kun średni zmbna EUR 3,9351 0,29 % • USD 2,8207 0,31% • CHF 2,9020 0,11% • GBP 4,4753 1,21% A

NOTOWANIA GIEŁDOWE

TK zaznaczył, że obowiązek

„wyboru uzasadnionych spo­

łecznie i ekonomicznie roz­

strzygnięć" w zakresie pono­

szenia składek zdrowotnych należy do Sejmu i dał 15 mie­

sięcy na zmianę niekonstytu­

cyjnych przepisów.

W KRUS ubezpieczonych jest 1,5 min rolników, z tego blisko 1,3 min posiada grunty o powierzchni ponad 1 ha, co oznacza, że składka na ubez­

pieczenie zdrowotne może być finansowana z KRUS. Środki do KRUS przekazywane są z budżetu państwa.

Lesław Nawacki poinfor­

mował, że składka na ubezpie­

czenie zdrowotne rolników wy­

nosi obecnie 17,5 miesięcznie od hektara przeli­

czeniowego. W ubr składka wynosiła 27,90 zł od hektara.

(PAP)

Wodna zjeżdżalnia jak pas startowy

W efekty świetlne i dźwię­

kowe została wyposażona zje­

żdżalnia, którą otwarto we Wro­

cławskim Parku Wodnym. W trakcie zjazdu uczestnik zabawy może mieć złudzenie roz­

pędzania się po pasie star­

towym dla samolotów.

Zjeżdżalnia ma około 100 metrów długości. Najwyższe pię­

tro leży na wysokości ponad 16 metrów, a prędkość zjazdu wy­

nosi od 4 do 7 metrów na se­

kundę. Na trasie zjeżdżalni są trzy pętle, a na jej końcu znaj­

duje się muszla w kształcie tru­

skawki, w której uczestnik za­

bawy może się parokrotnie obrócić.

Gra świateł, które ogląda zje­

żdżający może imitować np.

efekt rozpędzania się po pasie startowym dla samolotów.

Jak podkreślił dyrektor ope­

racyjny Wrocławskiego Parku Wodnego Tomasz Wojtkiewicz, wrocławska zjeżdżalnia to uni­

kalny obiekt w skali kraju.

Będzie czynna przez cały rok.

(MP)

WIG 45756,17 -0,22%

obroty 1,45mldzł A123 e 172 • 41

Głos Koszaliński - www.gk24.pl ul. Mickiewicza 24

75-004 Koszalin teL 94 347 35 99 fax 94 347 35 40 tel. reklama 94347 3512

redakcja.gk24@mediaregionalne.pl

reklama.gk24@mediaregionalne.pl Glos Pomorza - www.gp24.pl ul. Henryka Pobożnego 19 76-200 Słupsk tel. 59 848 8100 fax 59 848 8104 tel. reklama 598488101 redakcja.gp24@mediaregionalne.pl reklama.gp24@mediaregionalne.pl Głos Szczeciński - www.gs24.pl ul. Nowy Rynek 3

71-875 Szczecin tel. 914813 300 fax914334864 tel. reklama 91481 33 92 redakcja.gs24@mediaregionalne.pl reklama.gs24@mediaregionalne.pl

PRENUMERATA:

tel. 94 34 73 537

Na podstawie art. 25 ust. 1 pkt 1 b ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych Media Regionalne Sp. Z 0.0- zastrzega, że dalsze rozpowszechnianie materiałów opublikowanych w „Głosie Dzienniku Pomorza" jest zabronione bez zgody Wydawcy-

Dziennik Pomorza

Dyrektor zarządzający oddziału Piotr Grabowski

Redaktor naczelny

Krzysztof Nałęcz Zastępcy

Przemysław Stefanowski Bogdan Stech (internet)

media

regionalne

Wydawca:

Media Regionalne Sp.zo.o.

ul Prosta 51,00-838 Warszawa

Dnikamia

Media Regionalne

ul. Słowiańska 3a, 75-846 Koszalin tel. 94 340 35 98, dmltimia@mediaregionalne.pl

IZBA

W Y D A W C Ó W

PRASY imfl MTIOLOimt zaVHiorwomirajuraur

(3)

Zderzenie z dwudziestokilogramowy sarną może być śmiertelne także dla kierowcy.

regiomoto.pl

Strajki ostrzegawcze na kolei - to dopiero początek akcji

Niemieccy kolejarze przystąpili we wtorek rano do strajku ostrzegawczego, który spowo­

dował znaczne utrudnienia w re­

gionalnej komunikacji kole­

jowej. Na zdjęciu pikieta w KoloniLNiemieckie koleje pań­

stwowe Deutsche Bahn podały, że doszło do poważnych za­

kłóceń w mchu pociągów dale­

kobieżnych. Mieszkańcy wielu regionów Niemiec mieli kłopoty z dojazdem do pracy. Od wielu tygodni organizacje związkowe prowadzą negocjacje z Deutsche Bahn żądając jednolitych stawek płacowych. Argumentują, że re­

gionalni przewoźnicy kolejowi nie mogą konkurować na rynku niższymi wynagrodzeniami swoich pracowników.

Szef Transnetu Alexander IGrchner powiedział, że wtorkowe protesty to dopiero

początek. FOIMP/EWL

Europa świat

środa 27 2010 r.

1238 dzieci zmarło

| w domach opieki

{ BUŁGARIA Prokuratura zapewnia, że wznowi dochodzenia.

O śmierci dzieci w niewyja-

! śnionych okolicznościach w ostatnich 10 latach poinfor-

! mował we wstrząsającym ra­

porcie Bułgarski Komitet Hel­

siński (BKH).

Dokument powstał we współpracy z prokuraturą, dzięki której obrońcy praw człowieka po raz pierwszy uzy­

skali dostęp do 26 domów opieki nad porzuconymi przez j rodziców niepełnosprawnymi dziećmi. Wynika z niego, że w większości wypadków dzieci zmarły wskutek zaniedbań ze strony personelu.

W okresiB 2000-2010 w do­

mach opieki zmarło 238 dzieci, ( w tym 58 w ostatnich trzech latach - odnotowano w ra- ' porcie. Do przypadków zgonów

doszło też i w tym roku. Au­

torzy raportu uważają, że trzech czwartych zgonów można było uniknąć.

Ponad połowa dzieci zmarła w placówkach, w których prze­

bywały; nie odwieziono ich do szpitali, nie przeprowadzono sekcji zwłok, mającej wyjaśnić przyczyny śmierci. Raport ujawnił siedem wypadków przemocy seksualnej, błędnej diagnozy i podawania zbęd­

nych, nierzadko szkodliwych środków uspokajających.

W ciągu tych lat do proku­

ratury dotarły jedynie infor­

macje o jednej trzeciej wy­

padków śmiertelnych w domach opieki. Wszystkie do­

chodzenia zostaną wznowione.

EWGENIAMANOŁOWA(RAP)

Stosunki polsko-litewskie wpływają na bezpieczeństwo całego regionu

OPINIA EKSPERTA Polsko-litewski spór o pisownię nazwisk polskich czy polskich nazw ulic, być może wyglądający dla postronnych obserwatorów trochę absurdalnie, ma poważne podłoże związane ze świadomością narodową.

Nieporozumienia między Litwą a Polską mogą mieć wpływ na bezpieczeństwo energetycznego całego regionu bałtyckiego - uważa estoński politolog Andres Kasekamp.

Politolog odnotowuje, że de­

cyzja strony polskiej o nabyciu przez PKN Orlen rafinerii w Mażejkach miała też aspekt geopolityczny, a teraz „inte­

resy komercyjne Polska przed­

kłada ponad geopolityczne".

Jeżeli kilka rosyjskich spółek kupi rafinerię w Możej- kach, to wywrze to wpływ na bezpieczeństwo energetyczne

całego regionu bałtyckiego - powiedział Andres Kasekamp.

Innym zagrożenie dla bez­

pieczeństwa energetycznego Kasekamp widzi w litewsko- polsko-łotewsko-estońskim projekcie budowy siłowni ato­

mowej na Litwie. Zdaniem po­

litologa, zagrożenie polega na tym, że Polska w tym projekcie zaczęła bronić swych inte­

resów gospodarczych.

Estoński ekspert zaznacza, że polsko-litewski spór o pi­

sownię nazwisk polskich czy polskich nazw ulic, być może wyglądający dla obserwatorów

trochę absurdalnie, ma po­

ważne podłoże związane ze świadomością narodową.

Politolog tłumaczy, że „w XIX wieku język litewski był językiem chłopskim, a inteli­

gencja rozmawiała po polsku i pisała po litewsku, posługując się alfabetem polskim".

- Po rozpoczęciu się na Li­

twie odrodzenia narodowego, ruch narodowy był skierowany przeciwko językowi polskiemu i wpływom kultury polskiej - mówi estoński politolog. Przy­

pomina, że jednym z ele­

mentów litewskiego ruchu na­

rodowego była reforma alfa­

betu litewskiego polegająca na pozbyciu się polskich znaków.

Kasekamp zaznacza, że konflikt obu krajów zaostrzył się w okresie międzywojennym i to miało też wpływ na bez­

pieczeństwo Łotwy i Estonii, bo „nie mogły one w tym czasie utrzymywać przyjaznych sto­

sunków ani z Polską, ani z Litwą". Zdaniem politologa, było to jedną z podstawowych przyczyn pozbawienia państw bałtyckich niepodległości.

Według estońskiego eks­

perta, dzisiaj nieporozumienia

pomiędzy Polską a Litwą nie mają takiego wpływu na pań­

stwa bałtyckie, bo Polska, Litwa, Łotwa i Estonia są członkami tych samych orga­

nizacji międzynarodowych.

Stosunki polsko-estońskie politolog określił jako dobre, ale zaznaczył, że nie zawsze stanowiska obu krajów w Unii Europejskiej są zgodne.

- Polska zachowuje się jak duże państwo, a priorytetem Estonii jest jedność Unii Eu­

ropejskiej - powiedział estoń­

ski politolog.

ALEKSANDRA AKIŃCZO (RAP)

Francja-paliwo wraca na stacje

We Francji poprawia się sy­

tuacja z zaopatrzeniem w pa­

liwo na stacjach benzynowych.

Część zamkniętych rafinerii wskutek strajku związkowców ma wznowić produkcję.

W poniedziałek przerwanie strajku przegłosowali pracow­

nicy 3 z 12 dotychczas strajku­

jących francuskich rafinerii.

Tego samego dnia żaden ma­

gazyn z produktami naftowymi - poza tymi znajdującymi się w objętych strajkami fabrykach - nie był już zablokowany.

Według mediów, sytuacja z paliwami poprawia się powoli, choć pozostaje trudna w kilku regionach. Strajk w rafineriach trwa wciąż w 9 zakładach.

(PAP)

Zwrot do 400 zł przy zakupie okien.

Zapytaj najbliższego dystrybutora lub wejdź na stronę:

VELUX

Okna do poddaszy

253111001-1

mmx

l e k c j a n r 3

UFAJNA

i C n o t ! G ł o s t j n o 5 w o j c j s z k o ł ą . . . 11 s z k o ł a

Więcej szczegółów j uż w piqtek, 09 października w „Głosie"

(4)

iłos Pomorza www.gp24.pl

Jeśli tak, podziel się swoją opinią na

www.gp24.pi/forum

Sprawdzą podpisy na liście

WYBORY Prokuratura bada, czy bytowska Samorządność sfałszowała podpisy pod listami poparcia kandydatów do rady powiatu. Wczoraj zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa złożył przewodniczący PKW.

Andrzej Gurba

andrzej.gurba@mediaregionalne.pl

- Mamy wątpliwości do trzech podpisów. Mogą być one podrobione - mówi Krzysztof Kiełb, przewodniczący powia­

towej komisji wyborczej. Ko­

mitet wyborczy Samorządność na ostatnią chwilę rejestrował swoją listę wyborczą do po­

wiatu. Komisja przy pierwszej próbie odrzuciła prawie 130 podpisów poparcia. Okazało

się, że zbierano je wtedy, kiedy na liście figurował kandydat, który ostatecznie został z niej skreślony. W takim przypadku podpisy, już bez tej osoby, trzeba było zbierać od nowa.

Komitet miał na to tylko kilka godzin. Pełnomocnik z nowymi listami poparcia pojawił się kilka minut przed północą, kiedy mijał ostateczny termin rejestracji. Na listach powta­

rzały się te same nazwiska. W trzech przypadkach zakwe­

stionowano autentyczność pod­

pisów. Znacznie się one różniły na poszczególnych listach. W jednym przypadku stwier­

dzono podpis osoby, która od dawna nie przebywa w By­

towie.

- Wczoraj wpłynęło do nas zawiadomienie w tej sprawie.

Przewodniczący komisji suge­

ruje przestępstwo z artykułu 270 Kodeksu karnego, a więc chodzi o podrabianie doku­

mentu. Ja zastanawiam się

jeszcze nad artykułem 248 Ko­

deku karnego, który mówi o przestępstwie przeciwko wy­

borom. Zleciłem policji prze­

prowadzenie czynności spraw­

dzających. Po ich wykonaniu może zapaść decyzja o wsz­

częciu śledztwa - mówi Jan Zborowski, prokurator rejo­

nowy w Bytowie.

Sędzia Kiełb mówi, że po­

mimo zawiadomienia proku­

ratury lista Samorządności zo­

stała zarejestrowana. - Po

odliczeniu wątpliwych pod­

pisów było ich 202, a więc o kilka więcej, niż wymagają przepisy - oznajmia sędzia Kiełb.

Jan Treder, pełnomocnik Samorządności i lider na po­

wiatowej liście, przy której zo­

stały zakwestionowane pod­

pisy od nas dowiedział się o zawiadomieniu prokuratury.

- Jestem zaskoczony. Przy­

znaję, że mieliśmy problemy z szybkim zebraniem podpisów

po pierwszym ich odrzuceniu przez komisję. Zajmowało się tym wiele osób. Nie wiem, kto mógłby dopuścić takiej nie­

uczciwości. Zresztą sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Ja tych podpisów nie fałszowałem - mówi Treder.

Za fałszowanie dokumentów grozi do pięciu lat pozbawienia wolności. •

PRZECZYTA] W # . ! NA #

www.gp24.pl H

Nasz czytelnik pyta, gdzie się podziały groby

aliantów pochowanych na słupskim cmentarzu

SŁUPSK Prawdopodobnie nigdy nie rozwiążemy zagadki, kogo pochowano pod płotem słupskiej nekropolii od strony hospicjum. Brunon Kwiatkowski pamięta, że były tam groby alianckich żołnierzy.

Pan Brunon mieszka w Słupsku od 1946 roku i pa­

mięta wygląd słupskiego cmentarza sprzed kilku dzie­

sięcioleci. Między innymi rząd krzyży z wyrytymi, obco- brzmiącymi nazwiskami.

- To byli najprawdopodobniej Brytyjczycy, może także Amerykanie - opowiada.

- Spotykaliśmy się przy nich z kolegami. Zapalaliśmy świeczki. Starsi opowiadali, że to groby jeńców brytyj­

skich, a może także jakichś lotników, których samoloty zostały strącone w okolicy.

Gdy jednak po latach, znowu odwiedził to miejsce, nie znalazł nawet śladu po dawnych mogiłach. Nie­

opodal tkwi w ziemi tylko kil­

kadziesiąt nagrobków nie­

mieckich. To elementy wydobywane podczas ko­

pania nowych grobów. Już się nie wyrzuca, lecz ustawia

właśnie w tej części nekro­

polii, tworząc tak zwane ko- lumbarium.

Andrzej Obecny, szef Izby Pamięci Słupszczan, gdzie do­

kumentuje się dzieje ponad 200-letniego słupskiego cmentarza, potwierdza, że pod płotem mogły znajdować się mogiły alianckich jeńców, założone w czasie wojny przez Niemców. Podejrzewa, że nie­

którzy z nich mogli być pa­

cjentami pobliskiego szpitala i tam zmarli. Jednym z ta­

kich jeńców, którego za- pamię-tał z przebadanej nie­

gdyś dokumentacji, był także polski żołnierz o nazwisku Gajowniczek. - Nie pami­

ętam szczegółów, ale wygląda na to, że w 1939 roku walczył on na Helu i został ranny.

Niemcy leczyli go właśnie w Słupsku. Niestety, prawdo­

podobnie umarł w wyniku ran i został pochowany

Brunon Kwiatkowski: - W tym miejscu, nieopodal płotu starego cmentarza w Słupsku, Niemcy w czasie wojny pogrzebali alianckich jeńców.

szukał wczoraj dla nas spis po­

chowanych w Słupsku Fran­

cuzów. Na liście jest ich dzie­

więtnastu. Najmłodszy w chwili śmierci miał zaledwie 21 lat, najstarszy - 40.

- Niestety, wielu rzeczy o tym, kto został tu pochowany, najprawdopodobniej nigdy się już nie dowiemy. W latach dziewięćdziesiątych minionego wieku do biura cmentarza miało miejsce włamanie.

Sprawcom pewnie chodziło o pieniądze, ale przy okazji skradli też stare księgi cmen­

tarne. Były dla nich nieprzy­

datne, więc wyrzucili je potem do Słupi. Zostały w ten sposób bezpowrotnie zniszczone - stwierdza Obecny.

MARCIN SARNOWSKI Fot. Krzysztof Tomasik

pewnie jeszcze w 1939 roku wszystkie te wojenne groby na słupskim cmentarzu. zostały zlikwidowane w latach Według Obecnego, 70. Aliantom, zamiast poje­

dynczych mogił, zafundowano wtedy zbiorowy pomnik. Szef Izby Pamięci Słupszczan wy­

WIĘCEJ O WOJENNYCH POCHÓWKACH W PIĄTEK w ...Głosie Słupska", „Głosie Bytowa" i „Głosie Lęborka'

Wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci ZONY

Panu

Tadeuszowi Basichowskiemu

oraz c a ł e j Rodzinie

składają

Dyrektor i Pracownicy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Słupsku

N E K I /

Z głębokim żalem zawiadamiamy, że w dniu 26 października 2010 roku

odeszła na zawsze

Grażyna Basichowska

Ceremonia pogrzebowa odbędzie się dnia 29 października 2010 roku o godz. 14:10

w Kaplicy na Starym Cmentarzu w Słupsku.

Pogrążona w smutku Rodzina

Wyrazy głębokiego współczucia

Koleżance

Wandzie Lenc - Dziurawiec

z powodu śmierci

Mamy

składają Koleżanki i Koledzy z ZSP nr 1 w Słupsku

•oa

1550910K03A 1549210K03A

Wyrazy głębokiego współczucia

Danucie Gleń

z powodu śmierci

MAMY

składają Koleżanki i Koledzy z Poradni Psychologiczno -Pedagogicznej w Słupsku I

1548210K03A

^ 0 Dnia 25 października 2010 roku

zmarł nagle nasz ukochany ojciec, dziadek i brat, były działacz i członek Prezydium Zarządu Regionu w Słupsku

NSZZ "Solidarność"

MARIAN WIESŁAW LASKOWSKI Śp.

Msza święta odprawiona zostanie 29 października 2010 r.

o godz. 8:00 w Kościele Św. Maksymiliana Kolbego Ceremonia pogrzebowa rozpocznie się w Kaplicy na Starym Cmentarzu w Słupsku o godz. 10:00

^ Rodzina

* Serdeczne podziękowania

dla Zespołu Kameralnego, w składzie:

Marzena Herman, Anna Karaś, Małgorzata Madejska, Beata Sąsiadek, Majka Siadlak,Dorota Wyrzykowska, Andrzej Borgieł, Paweł Gierłowski, Wojciech Kamiński,

Jarosław Madejski, Tadeusz Picz, który wykonywał utwory w Kaplicy Cmentarnej Starego Cmentarza w dniu pogrzebu

Barbary Zielińskiej.

^ Z podziękowaniami mąż Marian Zieliński w

Ł , Z powodu śmierci

M A M Y

Panu

Jerzemu Perużyńskiemu

kondolencje i wyrazy głębokiego współczucia składają

Koleżanki i Koledzy z Urzędu Celnego w Słupsku

- J \

1551510K03A 1553310K03A OKO^j

(5)

Zdjęcia z wycinki starych drzew przed kościołem w Kuleszewie znajdziesz na stronach

www.qp24.pi/fotoqaierie

Napisz Kib zadzwoń do nas Magdalena

Olechnowicz

maqdalena.olethnowia@mediareqionalne.pl

5 9 8 4 8 8 1 2 4

w 14.00-18.00

temat dnia

www.gp24.pl Głos Pomorza środa 27 października 2010 r.

Wszystkich Świętych - ostatni dzwonek na porządki i zakupy

SPOŁECZEŃSTWO W znicze i kwiaty lepiej zaopatrzyć się już teraz w supermarketach. Pod cmentarzami zapłacimy więcej. Jeśli ktoś nie ma czasu na porządki, może wynająć specjalną firmę, która posprząta za nas.

Magdalena Olechnowicz

magdalena.olechnowicz@mediaregionalne.pl

Im bliżej do 1 listopada, tym więcej ludzi na cmentarzach, którzy przygotowują nagrobki bliskich. Najczęściej są to jednak ludzie starsi, już na emeryturze, którzy mają na to czas. Młodzi coraz chętniej ko­

rzystają z usług firm, które zaj­

mują się sprzątaniem na­

grobków. W Słupsku jest ich kilka.

Tadeusz Kopera jest właści­

cielem firmy, która zajmuje się opieką nad grobami przez cały rok. Przed świętami ma jednak najwięcej pracy.

- Zamówień mam tyle, że ledwo nadążamy. Już teraz nie przyjmujemy kolejnych zleceń, bo przed 1 listopada na pewno ich nie zrealizujemy - mówi Kopera, właściciel Niezapomi­

najki.

Ceny są jednak wysokie. Za sprzątanie otoczenia grobu (usunięcie śmieci i zgrabienie terenu) trzeba zapłacić 30 zł, drugie tyle za umycie na­

grobka, a 20 zł za usunięcie starych zniczy i kwiatów.

Taniej jest u osób, które świadczą usługi doraźnie, przed 1 listopada. Takie ogło­

szenia znaleźć można w prasie.

Nasza sonda

U handlujących przed słupskim cmentarzem już jest pełen wybór zniczy.

Jacek Warszawski za sprzątanie grobu i otoczenia bierze 30 zł.

- Z naszych usług korzy­

stają najczęściej ludzie młodzi, zapracowani, ale także sa­

motni ludzie starsi, którzy są chorzy i nie są w stanie sami sprzątać. Zwłaszcza jeśli grobów mają kilka - mówi Warszawski.

Jeśli chcemy jednak

sprzątać sami, trzeba się za­

opatrzyć w odpowiedni sprzęt.

W sklepach są całe zestawy przygotowane specjalnie na tę okazję. Za 10 zł możemy kupić zestaw, w którym jest wiadro,

Fot Łukasz Capar

szczotka, zmiotka, rękawice i szmatki. Pozostaje jeszcze do­

kupić płyn i można sprzątać.

Może to być zwykły płyn do mycia naczyń, ale można też zainwestować w specjalny płyn

do czyszczenia marmurów, za który jednak trzeba zapłacić około 30-50 zł.

Na koniec pozostaje jeszcze zakup zniczy. Warto się w nie zaopatrzyć już teraz w super­

marketach, gdyż u handlu­

jących pod cmentarzami jest drożej.

Najpowszechniejsze małe znicze szklane kupimy już za 89 groszy, m.in w Realu. Zda­

niem producenta powinny się palić 16 godzin. Im znicz wię­

kszy i pali się dłużej, tym cena wyższa. Oferta jest ogromna.

Za gipsowy znicz w kształcie anioła z sercem czy też ka­

pliczki zapłacimy ok. 13 zł.

W OBI kupimy znicz ozdo­

biony liliami, w którym jest pół kilograma parafiny i pali się 100 godzin za niecałe 20 zł. W ofercie są również małe znicze pakowane po 4-6 sztuk - za taką paczuszkę zapłacimy około 6 zł.

Pod cmentarzami jest drożej. Za najmniejsze znicze zapłacimy tam blisko 2 zł. Za ogromny znicz w kształcie serca - 20 zł. Podobnie jest z kwiatami. W hipermarkecie za donicę chryzantem zapłacimy od 5 do 15 zł, w zależności od ilości kwiatów. Pod cmenta­

rzem - kilka złotych więcej. • Ile kosztują cię przygotowania do dnia Wszystkich Świętych?

Tadeusz Wójcik, emeryt - Mam tu tylko dwa groby - matki i teściowej. Wyszlifo- wałem już sam nagrobki, a teraz codziennie tylko liście sprzątam. Pozostaje mi jesz­

cze zakup zniczy. Kupię ich około 12. Myślę, że wystarczy około 30-40 złotych.

Barbara Bogucka, emerytka - Nie korzystam z usług żad­

nych firm. Z córką umyłyśmy już groby najzwyklejszymi płynami, bo do granitu nie potrzebuję specyfików. Problemem są li­

ście, które spadają. Musimy jeszcze kupić kwiaty i znicze.

Wydamy około 150 złotych.

Krystyna, emerytka - Mam pod opieką siedem grobów i już od dwóch tygodni je sprzątam. Wszystko robię sama i z pomocą córki. Sprzą­

tania rtfamy naprawdę dużo. Na znicze i kwiaty wydam sporo pieniędzy. Zakładam, że co naj­

mniej 3CXM00 zł.

Wanda Szopińska, emerytka - U mnie musi być z gu­

stem. Kupię wiec po jednym ładnym zniczu i doniczce kwiatów na każdy grób. A mam tylko dwa małe, dzie­

cinne. Nie szarżuję z zaku­

pami. Sprzątam też sama.

(MAG, FOT. ŁC)

I

DOBRA POZYCZKA

GOTÓWKOWA

TYLKO 2 , 9 9 % ROCZNIE*

D L A CIEBIE

I T W O I C H BLISKICH

v pewność i zaufanie o d 9 lat

* najniższe roczne oprocentowanie

* bez zaświadczeń z US i weryfikacji w B1K v na dowolny cel Przykładowa tabela rat na okres do 30 lat

25 tys. zł rata 155,27 zł 75 tys. zł rata 465,80 zł 150 tys. z ł rata 931,60 z ł 300 tys. zł rata 1863,1$ zł www.dobrapozyczka.com.pf

Komentarz INFOLINIE: 8 0 1 0 0 3 1 6 0 z te!.

3 tel, k o m ó r k o w y c h

6 0 8 9 2 1 6 0 8 *

Szewska pasja po bójce w Pasji

Grzegorz Hilarecki

9rzeg0rz.hiiarecki@mediaregi0naine.pl

Otwarcie nowego lokalu w Słupsku stało się tematem rozmów, ale nie za sprawą nazwy przybytku - Pasja, a bójki. Dziwi postawa policji. Ta nie prowadzi postępowania, bo zranienie dwóch kobiet w twarz nie jest wystarczającym powodem.

Policjanci czekają

poszkodowane wniosą skargę.

Tymczasem dziewczyny mające szwy na twarzach nie muszą mieć ochoty pokazywać się w takim stanie funkcjonar­

iuszom. Co mundurowi powinni zrozumieć i znaleźć paragraf, który by pozwolił zająć się sprawą. Tym bardziej że dowody są nagrane. Skoro

nic jednak nie można zrobić, to słupszczanie nie powinni się dziwić, że lokale w mieście padają z braku klientów. Tylko niektórych ogrania szewska pasja na to, że w sobotę wieczorem w centrum Słupska jest jak na wsi. Nawet zabawy kończą się tak samo. •

Nasi Doradcy czekają w 33 oddziałach w całej Polsce - zadzwoń:

BIAŁYSTOK 85 6537060 ŁÓDŹ 42 6319370 BIELSKO BIAŁA 33 8164346 NOWY SĄCZ 18 4145353 BYDGOSZCZ 52 3455123 OLSZTYN 89 5321060

BYTOM 32 7876109 OPOLE 77 4022005

CZĘSTOCHOWA 34 3611475 PŁOCK 24 2623229

GDAŃSK 58 3074316 POZNAŃ 61 8352234

GLIWICE 32 2315611 RADOM 48 3623123

KALISZ 62 7671009 RZESZÓW 17 8621320 KATOWICE I 32 7826060 SŁUPSK 59 8485305 KATOWICE II 32 2000434 SZCZECIN 91 3594053 KIELCE 41 3434711 ŚWIDNICA 74 8519763 KRAKÓW 1 12 4331035 TARNÓW 14 6277175 KRAKÓW II 12 4261081 WARSZAWA 1 22 4203340 KROSNO 13 4251343 WARSZAWA II 22 5929460 LUBIN k/Wrocławia 76 8443302 WROCŁAW 71 7970370

LUBLIN 81 5323237 ZAMOŚĆ 84 6392720

ŁOMŻA 86 2166111

Rstonu me sanowi otery teKkwj w rewirów kodeksu cywitego. "KRS? (fe cc,## tfoBn wynosi .'.CS*. * "toszt w w < i «5 siav.«! opcnfc<a 1000810K01P

Cytaty

Powiązane dokumenty

Na stoisku będzie można skorzystać z porad doradcy zawodowego i radcy prawnego, odbędą się także prezentacje ekspertów. Więcej szczegółów na:

Na zbywane nieruchomości odbyły się poprzednie przetargi: w dniu 27 sierpnia 2010 roku na nieruchomość położoną przy ulicy Księżnej Zofii 2, w dniu 16 września 2010 roku

pieczeństwa i jednocześnie ma komponent społeczny - gdy jest Pani sama, boi się mniej (być może jest to odmiana lęku spo­. łecznego - przed tym, jak ocenią Panią

Jeszcze przed końcem tego roku można spodziewać się przełomu w ostatniej fazie pro­.. cesu beatyfikacyjnego Jana Pawła II - wynika

sząc do wydawanej przez jego rodzinę bezpłatnej gazety, w której już od kilku lat zajmuje się recenzowaniem osiągnięć Rady Miejskiej. Przy tym cały czas dba, aby

Okazuje się, że rzeczywiście kluczyk powinien znajdować się przy szafce, za szybką, jednak jego brak - zdaniem specjalistów - nie stanowi

fisz kochać, to inni także będą ciebie kochali. Poza tym kieruję się maksymą „dziś jest nie najlepiej, ale jutro będzie lepiej&#34;. - Czy nie zdarza się Pani

niosło go do tego urzędu, jednak orzeczenie sądu nie jest jeszcze prawomocne, więc znów może się ubiegać.. Inny ubiegający się łazi po ulicach