• Nie Znaleziono Wyników

Bombardowanie Lublina - Józef Koporski - fragment relacji świadka historii [TEKST]

N/A
N/A
Protected

Academic year: 2022

Share "Bombardowanie Lublina - Józef Koporski - fragment relacji świadka historii [TEKST]"

Copied!
1
0
0

Pełen tekst

(1)

JÓZEF KOPORSKI

ur. 1925; Lublin

Miejsce i czas wydarzeń Lublin, II wojna światowa

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, bombardowanie, strach, ulica Kapucyńska, Dom Bankowy M. Morajnego

Bombardowanie Lublina

Mama mnie wysłała 9 września, powiedziała: „Józiu, masz dwa razy po 50 groszy, chleb przynieś.”. Piekarnia najbliższa była na Kapucyńskiej. Tam stała policja i [słychać było] bombowce, a ludzie klaszczą, mówią: „Nasz, nasz.”, a ten nasz, jak zaczął sypać bombami, straszna się zrobiła panika, [bomba spadła na Dom Bankowy] Morajnego, to był podmuch bardzo silny i fruwały papierowe pieniądze na ulicy Kapucyńskiej. [Po drugiej stronie] stał autobus, nawet ten autobus podmuch odrzucił. Ciemno się zrobiło, jakby gaz ktoś puścił, ktoś krzyknął: „Gaz!”. Z hotelu Victoria przez okna skakali ludzie. Wytrącili mi te 50 groszy na chlebek i uciekłem do gimnazjum Arciszowej, tam się schowałem, ale pomyślałem sobie, muszę znaleźć [te pieniądze], to się wróciłem i szukam. Ludzie to się rzucali na te kotłujące się pieniądze, ciałem żeby przykryć jak najwięcej tych banknotów.[Znalazłem] i z powrotem do Arciszowej [uciekłem], troszeczkę ciszej się zrobiło, to [wyszedłem].

Wchodzę do tej piekarni, a tam cały sufit już oberwany, jak tam było wykładane i tynkowane na trzcinę, tak więc ta trzcina wisi i kawałki tynku. Nie ma nikogo, wyciągam pieniądze, kładę na ladzie, dwa chleby [biorę] pod pachę i [biegnę] do domu. Wszyscy wyszli już z domu, bo to było bardzo silne bombardowanie, [dlatego]

do beczki się schowałem, była pod schodami do komórki.

Data i miejsce nagrania 2012-02-08, Lublin

Rozmawiał/a Wioletta Wejman, Łukasz Kijek

Redakcja Weronika Prokopczuk

Prawa Copyright © Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN"

Cytaty

Powiązane dokumenty

Potem mama wyszła za mąż, za sąsiada, którym był Czesław Rzymowski – syn właściciela młyna, który już dzisiaj nie istnieje. Data i miejsce nagrania

Nie wiem, co się stało, że ósmego września nie zdążyliśmy do schronu, tylko schowaliśmy się w piwnicach masywnego domu, przecież był z cegieł.. I było tak

Na [ulicy] Wesołej gruzy nie były usunięte, były [tam] takie głębokie leje po bombach, na tych łąkach gdzie teraz [jest] stadion. Bardzo szybko postawili ten pomnik na

Słowa kluczowe Lublin, dwudziestolecie międzywojenne, okres powojenny, ciotka, Helena Koporska, zielniki, wujowie, rodzina.. Ciotka

[Ustrój komunistyczny] nie uwzględniał tego, że artysta musi mieć pracownię, on miał dwa pokoje to mu zabrali jeden pokój, a w tym drugim pokoju był cały

Z okien [naszego mieszkania] było widać ogromne łąki, widać było Bronowice, stąd ja widziałam pierwsze bombardowanie Lublina 2 września [1939 r.] Mój ojciec,

Po jakichś kilkunastu minutach, kiedy już nadleciały nad Lublin usłyszałem huk jeden raz, drugi, tu bomby tu bomby, ale wciąż nie zdawałem sobie sprawy z grozy tego, co się

Słowa kluczowe Lublin, II wojna światowa, bombardowanie Lublina, Adolf Hitler, Krakowskie Przedmieście, ulica Targowa, Zamek Lubelski, szpital im.. Jana Bożego, ulica