• Nie Znaleziono Wyników

Stan badań nad interiekcjami

Problemy systemu pól semantycznych w cyfrowej wersji Słownika prasłowiańskiego 1

1. Stan badań nad interiekcjami

Obserwacje badaczy zajmujących się problematyką interiekcji dowodzą, iż klasa tych części mowy stanowi w perspektywie pan-chronicznej problem w pierwszej kolejności ontologiczny (wiąże się on z samym określeniem statusu wykrzykników jako elementu języka czy kategorii gramatycznej). Holenderska lingwistka E. Elffers analizuje to zjawisko, wskazując na podnoszone w europejskich źródłach metajęzykowych wątpliwości dotyczące osadzenia owej klasy wyrażeń bądź w obrębie systemu językowego, bądź to nawet w sferze pozajęzykowych czy przedjęzykowych form komunikacji, jak okrzyki (czy dźwięki nieartykułowane), lub też zajmowanie przez tę kategorię pozycji pośredniej:

From the 18th century onwards, there was serious doubt about the linguistic status of interjections. The idea arose that interjections (in total or in part) do not belong to language, but rather to the category of alinguistic or prelinguistic cries, or to something in between. (Elffers 2005: 91).

Po drugie, językoznawcy zwracają uwagę na aspekty: semantycz-no-funkcjonalny, pragmatyczny, klasyfikacyjno-typologiczny oraz – w konsekwencji istnienia powyższych – także leksykograficzny.

W literaturze przedmiotu podkreśla się fakt, że do tej pory nie wypra-cowano skutecznej metody opisu leksykograficznego takich jednostek ani jednolitej, niebudzącej wątpliwości ich klasyfikacji. Niezależnie od tego, czy opis interiekcji oparty jest na kryterium semantyczno-funkcjo-nalnym, czy też uprzywilejowuje on kryterium składniowe, ostateczny efekt opracowań językoznawczych okazuje się niewystarczający – sam problem opisywany jest także w odniesieniu do interiekcji obecnych w innych językach indoeuropejskich,dla których mimo powtarzanych od lat tez o zaniedbywaniu tej części mowy przez lingwistykę literatura przedmiotu jest dość obfita i ciągle przyrasta (Ameka 1992, Orwiń-ska-Ruziczka 1992; Elffers 2005, 2007; Kaltz 2007, Daković 2006).

Jak stwierdza M. Krzempek, badaczka współczesnych wykrzykników polskich i czeskich:

Najogólniej mówiąc, badacze zgadzają się tylko w kilku podstawowych kwestiach, takich jak: 1) wykrzyknik jest wyrazem i zdaniem równocześnie; 2) jego znaczenie(a) jest w dużej mierze zdeterminowane przez kontekst; 3) będąc równocześnie leksemem i zdaniem, którego znaczenie budowane jest poprzez parametry sytuacyjne, wykrzyknik musi być badany zarówno na poziomie semantyki, jak i pragmatyki (Krzempek 2014: 182).

W najnowszych pracach autorstwa przywoływanej badaczki dotyczących semantyki wykrzykników czeskich i polskich pojawiają się nowatorskie i obiecujące propozycje interpretacyjne interiekcji w świetle językoznawstwa kognitywnego, w tym także badania prowadzone w oparciu o korpusy. Wydaje się także, iż posiłkowanie się w badaniach nad morfologią i semantyką wykrzykników korpusami gromadzącymi materiał historyczny, typu Korba czy F19, jawi się jako interesująca perspektywa badawcza, tym bardziej, gdy wziąć pod uwagę możliwość stworzenia odrębnego leksykograficznego opracowania klasy historycznych interiekcji.

Z ważkich ustaleń metodologicznych należy wskazać jeszcze na od-mienne wyznaczanie zakresu rozumienia interiekcji przez lingwistów:

od bardzo wąskiego (jeden komponent, wyraz, sylaba) po relatywnie szerokie, gdzie wykrzykniki odnoszą się nie tylko do pojedync-zych wyrazów tekstowych, ale obejmują również wyrazy nieciągłe, połączenia składniowe, frazeologizmy oraz frazemy (por. Burkhardt 2012, Wojtczuk 2004).

Interiekcje pozostawały do tej pory na uboczu zainteresowań badaczy historii języka. Wiązało się to z kilkoma uwarunkowaniami, z których znaczna część dotyczy także studiów nad wykrzyknikami o charakterze synchronicznym: po pierwsze, w badaniach językoznawczych najczęściej ta klasa leksemów traktowana była jako poboczna, marginalna, mało istotna; po drugie, jej charakter językowy budził i budzi wątpliwości – stąd czynnikiem zniechęcającym do prowadzenia studiów nad tą grupą słownictwa – jak wspomniano – był jej bliżej nieokreślony status ontologiczny, wytyczenie granic wyznaczających zakres kategorii oraz kryteria i mechanizmy klasyfikacyjne interiekcji; po trzecie wreszcie,

istotnym problemem był dostęp do źródeł materiałowych interiekcji – korpusów mogących dostarczać proporcjonalnych i dających się łatwo wyzyskiwać w analizach (także porównawczych) zbiorów jednostek, a także dawać metody ich względnie prostej ekscerpcji. Współcześnie tworzone polskie korpusy obejmujące materiał historyczny mogą być pomocne w tworzeniu swego rodzaju makrokorpusu dla studiów nad interiekcjami, mimo że same w sobie nie stanowią wystarczającej podstawy materiałowej. Warto je uzupełniać takimi źródłami, które w sposób implicytny lub eksplicytny ujawniają sposób funkcjonowania interiekcji w refleksji językowej dawnych filologów.

Historyk języka, próbując uwolnić się od współczesnej intuicji języ-kowej, może zatem posiłkować się źródłami materialnymi o charakterze metajęzykowym, stanowiącymi cenne źródło wiedzy o refleksji nad statusem elementów języka, do których w oczywisty sposób zaliczyć na-leży również interiekcje – chodzi tu przede wszystkim o dawne grama-tyki i dykcjonarze: w szczególności te drugie dostarczają interesujących przykładów wykrzykników oraz dowodów na to, jak wzmiankowana klasa postrzegana była w zakresie stopnia eksplicytności przez dawnych użytkowników języka: jaka część tych jednostek była opatrywana sto-sownym metajęzykowym skrótem interj. lub innym mikrostrukturalnym elementem współfunkcyjnym, np. konstrukcją opisową wskazującą na postrzeganie danej formy jako wykrzyknikowej. Wzmiankowane źródła dostarczają też przykładów odwrotnych – mianowicie pokazu-ją, jaka część wyrazów, które zgodnie ze współczesnym poczuciem językowym (a w dyskursie naukowym zgodnie z wypracowanymi już propozycjami metodologicznymi) potraktowalibyśmy jako interiekcje, w dawnych dykcjonarzach takiej kwalifikacji przez autorów słowni-ków była pozbawiona. Na potrzeby niniejszego szkicu uznano zatem, iż interiekcje historyczne warto badać przez pryzmat „świadomości lingwistycznej”, rozumianej jako

(…) znajomość zasad budowy i rozwoju języka oraz reguł doty-czących posługiwania się nim. Chodzi tu zarówno o znajomość systemu, normy, jak i normy skodyfikowanej. Świadomością lingwistyczną będą więc się charakteryzować przede wszystkim zawodowi językoznawcy i wszyscy ci, którzy mają lingwistycz-ne przygotowanie (Bugajski 2007: 47).

Jeśli za bazę materiałową przyjąć dawne słowniki przekładowe zawierające materiał polskojęzyczny, owe metody stają się szczególnie istotne w kontekście uznania amorficzności zbioru tzw. interiekcji oraz metod ich klasyfikacji: moment ekscerpcji staje się bardzo często zara-zem momentem decyzji, etapem zakwalifikowania danej jednostki jako spełniającej warunki bycia interiekcją: współczesny badacz, opierając się na materiale z dawnych leksykonów, często otrzymuje już sygnał o przynależności jednostki do wzmiankowanej kategorii - klasy, która odczuwana jest przez użytkowników języka dawnych wieków jako zawierająca interiekcje; ów sygnał wyrażany jest za pomocą przywoływanych wyżej klasyfikatorów, jak informacja gramatyczna czy formuła opisowa pełniąca podobną jak ona funkcję.

W tym miejscu warto skoncentrować się na problemie praktyki opisu leksykograficznego interiekcji w słownikach historycznych. Rekone-sansowe badania nad wybranymi historycznymi słownikami od XVI do początków XIX wieku pokazały, iż jeśli przyjąć dla interiekcji ramy klasyfikacyjno-typologiczne zaproponowane dla tej części mowy np.

przez M. Grochowskiego (Grochowski 1997), w słownikach historycz-nych odnajdziemy pełne spektrum wykrzykników, nie licząc interiekcji parentetycznych (Kaszewski 2016). Ekscerpcja, dokonana przez autora niniejszego szkicu, dotycząca przekładowych dzieł Jana Mączyńskiego (Lexicon… z 1564 roku), Grzegorza Knapiusza (Thesaurus… edycja z 1643 roku), Michała Abrahama Troca (III tom dykcjonarza, z polsz-czyzną jako językiem wyjściowym z 1764 roku) oraz Jerzego Samuela Bandtkiego (Słownik dokładny języka polskiego i niemieckiego… z 1806 roku) wykazała, iż interiekcje stanowią istotną reprezentację leksy-kalną we wszystkich wymienionych słownikach (przy uwzględnieniu proporcji zasobu leksykalnego odnotowanego w źródłach), choć jest ona nierównomierna dla poszczególnych leksykonów, zależna od pro-gramowego puryzmu, stopnia nasycenia źródeł polszczyzną potoczną, ekspresywną, mającą rodowód w języku mówionym, ale też obecnością wykrzykników w odmianie profesjolektalnej (np. liczne adanimalne interiekcje łowieckie w III tomie Nowego słownika... Michała Abrahama Troca z 1764 roku). Przez dawnych leksykografów w opisie gramatycz-nym interiekcje czasem identyfikowane bywały choćby z partykułami,

ale także z formami wokatywnymi1 oraz imperatywnymi; stosunkowo liczne w wymienionych słownikach były takie elementy, których se-mantyka oraz pragmatyka, a nawet grafia (zapis wyrażenia hasłowego ze znakiem interpunkcyjnym eksklamacji) wskazywały na pełnienie przez nie funkcji właściwych wykrzyknikom, te jednak nie zostały w taki sposób oznaczone i zinterpretowane przez autorów dykcjonarzy. Po-twierdzenie znajdują też tezy badaczy metaleksykografii o szczególnej wadze i frekwencji interiekcji w dziele J.S. Bandtkiego z 1806 roku2, choć nie jest to akurat dla polskiej leksykografii XIX wieku – wbrew przywoływanym opiniom – słownik rejestrujący interiekcje w najwięk-szej liczbie (w projektowanym przez autora tego tekstu korpusie takie miejsce zajmuje tzw. Słownik wileński z 1861 roku).