• Nie Znaleziono Wyników

Komisja oszczędnościowa 1920-1921

2. Działalność komisji

Dnia 9 sierpnia 1920 r. Rada Ministrów podjęła decyzje dotyczące akcji oszczęd-nościowej i reformy administracji. Wstrzymano wszelkie awanse i nominacje urzędnicze, sprawy zmian organizacyjnych w ministerstwach i urzędach podległych miały najpierw trafiać do Prezydium Rady Ministrów, zablokowano wszelkie konferencje organizowane przez ministerstwa, z wyjątkiem takich, których przedmiotem były konkretne wnioski rozesłane do uczestników jeszcze przed rozpoczęciem konferencji. Każdy minister miał również powołać specjalnego urzędnika, który posiadałby najlepszą wiedzę o funkcjo-nowaniu swojego urzędu, w celu kontaktowania się z przedstawicielami Prezydium Rady Ministrów191.

Informacje o pracach reorganizacyjnych rządu W. Witosa możemy znaleźć rów-nież w protokołach stenograficznych Sejmu Ustawodawczego. W trakcie różnych dys-kusji na posiedzeniu parlamentu ten wątek pojawiał się często. Na 167 posiedzeniu Sejmu Ustawodawczego 24 września 1920 r. premier W. Witos wygłosił exposé w związ-ku z sytuacją wojenną z Rosją bolszewicką. Swoją przemowę rozpoczął przypomnieniem głównych zasad programu rządu: obrona państwa, zakończenie wojny i przyśpieszenie zawarcia pokoju. Dalej dokonał analizy stosunku opinii światowej do wojny polsko--bolszewickiej, która, jak stwierdził premier, nie zawsze rozumiała wielkie zagrożenie, jakie niosła dla całej Europy. Twierdził, że „wdzierający się w polskie ziemie wróg,

189 Dziennik Komitetu Obywatelskiego miasta Warszawy, nr 30, Warszawa dnia 28 maja 1915 roku, s. 1 (maszynopis).

190 W. Giełżyński, op. cit., s. 576.

idący w myśl haseł zaborczych, zaślepiony powodzeniem, otwarcie głosił, że zdeptanie niepodległości Polski rozpali żagiew nowej wojny nad Renem. Z istotnej grozy położe-nia zdawała sobie sprawę tylko Francja. W innych państwach Zachodu agitacja, prowa-dzona przez czynniki albo nie znające sprawy, albo narodowi naszemu wrogie, zdołały wmówić w społeczeństwo, że Polacy są imperialistami, awanturnikami, zakłócającymi pokój Europy”192.

Dalej relacjonował przebieg przedsięwzięć, które pozwoliły odnieść sukces mili-tarny. Wspomniał o poparciu Francji, Stolicy Apostolskiej i Stanów Zjednoczonych dla naszego państwa w trudnych momentach działań wojennych, oraz współdziałanie z Ukra-ińcami. Osobno opisał również haniebną postawę Litwy, wspierającej wojska bolszewic-kie, i Czech, które wykorzystały czasową słabość naszego państwa dla przejęcia części naszego terytorium państwowego w wyniku decyzji Rady Ambasadorów, przekreślają-cej ideę plebiscytu na Śląsku Cieszyńskim i Spiszu193.

W dalszej części swojego exposé W. Witos omawiał kwestie wewnętrzne. Wska-zywał na ogromne problemy, jakie czekają nasze państwo na skutek działań wojennych. Zniszczenia wojenne, kwestie aprowizacji, bezrobocie, reforma rolna, należyte funkcjo-nowanie oświaty to zadania, z którymi miał się zmierzyć rząd w nadchodzącym czasie194. Osobno premier Witos zajął się sprawami administracji. Stwierdził stanowczo, że dotychczasowe odrębności dzielnicowe, podtrzymywane przez odrębność władzy, po-winny być jak najszybciej usunięte. Polska winna być rzeczywiście zjednoczona, a rząd miał dążyć do zupełnej unifikacji wszystkich dzielnic. Miał również doprowadzić do stworzenia sprawnego aparatu administracyjnego, gdyż ówczesny szwankował. Premier informował, że rząd podjął pierwsze kroki i zlecił systematyczne badania organizacji władz centralnych celem usunięcia personelu zbędnego, zastąpienia urzędników niefa-chowych specjalistami oraz sprawniejszej organizacji urzędów. Premier kończył, że „niepotrzebne urzędy zostaną zniesione”195.

Komisja dla spraw oszczędności państwowych podjęła energiczne prace zmierza-jące do reorganizacji ministerstw i przeprowadzenia reformy biurowości. Polegały na znacznym uporządkowaniu i usprawnieniu czynności w ministerstwach, a ich zwień-czeniem było przygotowanie projektu rozporządzenia Rady Ministrów z 28 październi-ka 1920 r. w sprawie organizacji i zasad urzędowania ministerstw196. Kwestię procedur

192 Sprawozdanie stenograficzne z 167 posiedzenia Sejmu Ustawodawczego z dnia 24 września 1920 r., s. 11-12.

193 Ibidem, s. 12-16.

194 Ibidem, s. 16-19.

195 Ibidem, s. 19.

biurowych rozstrzygnęło rozporządzenie Rady Ministrów z 28 października 1920 r. w sprawie biurowości ministerstw oparte na wzorach niemieckich197.

Pierwsze z rozporządzeń składało się z 14 punktów i wprowadzało jednolitą or-ganizację ministerstw. Według jego przepisów minister miał stać na czele poszczegól-nego działu administracji państwowej określoposzczegól-nego ustawą. Jego zastępcą był wicemini-ster lub podsekretarz stanu. Zakres ich kompetencji określał miniwicemini-ster. Pod nieobecność ministra w resorcie zastępował ich wyznaczony dyrektor departamentu. Ministerstwo miało być zespołem ludzi i środków materialnych przydanych ministrowi do realizacji jego zadań. Żaden z urzędników ministerstwa nie miał swoich samodzielnych uprawnień, a pracowali oni w ramach zadań poruczonych przez ministra. Jeśli wydawali oni decyzje w zastępstwie ministra lub w zakresie spraw poruczonych, musieli wyraźnie to zaznaczyć w dokumencie wyrazami „za ministra” ze swoim podpisem i oznaczeniem stanowiska służbowego. Minister zatwierdzał osobiście następujące sprawy: projekty ustaw i roz-porządzeń wykonawczych, oraz wydanych do nich okólników i instrukcji, dokumenty dotyczące współpracy z Sejmem, Naczelnikiem Państwa, Prezydentem i Radą Ministrów oraz innymi ministrami, zagadnienia organizacji ministerstwa i urzędów podległych, kwestie nominacji urzędniczych w podległych urzędach i samym ministerstwie oraz inne sprawy, które zachował dla siebie minister198.

Kolejne przepisy rozporządzania poświęcone były wewnętrznej organizacji mini-sterstwa. Dzieliło się ono na departamenty i wydziały. Na czele departamentu stał dyrek-tor, a wydziałem kierował naczelnik. Szczegółowy rozkład uprawnień opisywanych jednostek i etat osobowy ministerstwa określać miał statut organizacyjny ustalany przez ministra, zatwierdzany przez Radę Ministrów. Rozkład czynności mógł być nowelizowa-ny przez ministra pod koniec roku kalendarzowego i miał obowiązywać od roku następ-nego. Dyrektor departamentu kierował wydziałami określonymi w statucie, ostatecznie zatwierdzał sprawy załatwiane przez pracowników wydziału i odpowiadał za ich pracę przed ministrem. Dyrektora zastępował urzędnik wyznaczony przez ministra. Naczelnik wydziału miał kierować pracownikami tam zatrudnionymi oraz odpowiadał za ich pracę. Mógł podpisywać korespondencję bieżącą, mającą charakter informacyjny, której nie trzeba było załatwiać merytorycznie. Przy podpisie zawsze odznaczał swoje stanowisko służbowe. Jego zastępcą był urzędnik wyznaczony przez dyrektora departamentu. Zgod-nie z zasadą hierarchicznego podporządkowania pracownicy wydziału mieli być podpo-rządkowani naczelnikowi wydziału, naczelnik ‒ dyrektorowi departamentu, a ten ostatni ‒ ministrowi. Jeśli minister chciał wprowadzać inne zasady urzędowania i organizację,

197 Ibidem; R. Hausner, Pierwsze dwudziestolecie…, s. 48; H. Robótka, Kancelaria urzędów admini-stracji państwowej II Rzeczypospolitej (procesy aktotwórcze), Toruń 1993, s. 26-27.

musiał na takie działania uzyskać aprobatę Rady Ministrów. Na koniec rozporządzenie zobowiązywało ministrów do przygotowania statutów organizacyjnych oraz etatów oso-bowych ministerstw i przedstawienia ich do zatwierdzenia Radzie Ministrów przed 1 grudnia 1920 r.199

Drugie rozporządzenie w sprawie biurowości ministerstw zostało opublikowane w tym samym numerze „Monitora Polskiego”. Składało się z 10 punktów. Pierwszą grupę przepisów rozporządzenia stanowiły rozstrzygnięcia dotyczące pism przychodzą-cych do ministerstwa. Miały być one gromadzone w biurze informacyjno-podawczym. Przepisy zezwalały na kierowanie pism bezpośrednio do departamentów znajdujących się w osobnych budynkach. Rozdziału pism według podziału kompetencji oznaczonych w statucie dokonywał urzędnik wskazany przez ministra. Następnie dyrektorzy lub ich zastępcy rozdzielali pisma pomiędzy wydziałami, a naczelnicy wydziałów pomiędzy referentami. Dalsze rozstrzygnięcia rozporządzenia dotyczyły procedury kontroli pism wchodzących i wychodzących z wydziałów. Dokonywano tego poprzez wpis do dzien-nika obejmującego rubryki określające: liczbę bieżącą, datę wejścia dokumentu, datę i liczbę pism, w jakiej sprawie przesłano dokument, znak referenta załatwiającego spra-wę, datę rozstrzygnięcia i sygnaturę akt, do których pismo dołączono po załatwieniu. Określono również, jakie informacje należy wypisać w nagłówku dokumentu. Indywi-dualna instrukcja biurowa ministerstwa miała określić, jakich dokumentów nie będzie się wpisywało do dziennika (okólniki, ankiety, podania o posady, potwierdzenia odbio-ru). Rozporządzenie określało procedurę przechowywania pism już załatwionych. Prze-chowywano je w rejestraturze poprzez zszywanie ich według treści w zeszyty albo akta. Na ich okładce wpisywano wydział, który sprawę załatwiał, przedmiot akt, tom, datę założenia i zakończenia sprawy oraz liczbę bieżącą, pod którą wpisano ją do rejestru akt. Rejestr miał obejmować następujące rubryki: liczbę bieżącą, tytuł akt, tom, datę założe-nia i zakończezałoże-nia każdego tomu oraz uwagi. O złożeniu nowych akt i ich tytule miał decydować naczelnik wydziału na wniosek referenta lub sekretarza wydziału200.

Przepisy rozporządzenia określały procedurę załatwiania spraw merytorycznych w wydziałach. To przełożony miał udzielać wskazówek podległym urzędnikom ustnie lub pisemnie, dokonując odpowiednich adnotacji na piśmie. Sprawę winno się przedkła-dać do aprobaty przełożonemu z projektem jej załatwienia na tym samym piśmie, a w bra-ku miejsca na osobnej kartce. Pisemne uzasadnienie projektu przedkładać miano jedynie na wyraźną prośbę przełożonego. W trakcie załatwiania sprawy, w celu uniknięcia zbędnej korespondencji wewnętrznej między jednostkami ministerstwa referenci poro-zumiewać się mieli ustnie lub telefonicznie, tylko w razie „koniecznej potrzeby” przez

199 Ibidem.

przesłanie załatwianego pisma do udzielenia pisemnej opinii przez innego referenta. Obieg wewnętrzny pism w ministerstwie odbywał się w teczkach w odpowiednim kolo-rze określającej czas ich załatwienia: czerwonej, oznaczającej „zaraz”, żółtej, oznacza-jącej „pilne” i niebieskiej oznaczaoznacza-jącej „inne”. Dalej prawodawca opisał również proces przekazywania załatwionej sprawy do kancelarii ministerstwa, przy której funkcjonował oddział maszyn do przepisywania i ekspedycji. Sporządzał on czystopis, który wracał do wydziału merytorycznie przygotowującego sprawę, w celu ostatecznej jego weryfi-kacji i przedłożenia do podpisu przełożonemu. Na piśmie podpisywał się również referent sprawy i inne osoby, które rewidowały jej załatwienie. Data podpisu przełożonego sta-nowiła datę wystawienia pisma. Następnie czystopis przekazywany miał być do ekspe-dytora, który wysyłał list z załatwioną sprawą i przekazywał teczkę z dokumentami z powrotem do wydziału, która miała być dołączana przez sekretarza do akt wskazanych na stemplu w piśmie201.

Akta mogły być wydawane innym wydziałom lub urzędom jedynie na pisemne żądanie, za zgodą naczelnika wydziału prowadzącego sprawę. Po wydaniu akt w reje-straturze, w miejscu przechowywania zostawiano wkładkę zastępczą, na której ozna-czano organ wypożyczający akta. Po ich powrocie odstawiało się je na miejsce, a wkład-kę zastępczą wkładano do akt. Przekazywanie akt z rejestratury do archiwów państwowych miało odbywać się w porozumieniu z ich zarządem. Zakazywano niszcze-nia jakichkolwiek akt bez upoważnieniszcze-nia archiwów państwowych. Jeśli ministerstwo chciało mieć odrębne przepisy biurowe od opisywanego rozporządzenia, musiało uzyskać akceptację Prezydenta Ministrów. Przepisy miały wejść w życie od 1 stycznia 1921 r., a odroczenie tego terminu w poszczególnych ministerstwach mogło nastąpić tylko za zgodą premiera202.

Informacje o działalności Komisji znajdujemy również w trakcie dyskusji nad sprawozdaniem Komisji Skarbowo-Budżetowej o ustawie dotyczącej dalszej emisji biletów Polskiej Krajowej Kasy Pożyczkowej na 190 posiedzeniu Sejmu Ustawodaw-czego z 26 listopada 1920 r. Jednym z dyskutantów był poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego „Lewica” Jan Stapiński. W trakcie swojego wystąpienia kilkukrotnie wspo-minał o bezużytecznych urzędnikach, na których pensje państwo wydaje ogromne sumy, a które mogły być przeznaczone na odbudowę. Osobny passus poseł Stapiński poświę-cił płacom urzędniczym. Podkreślał, że uposażenia wraz kosztami delegacji w admi-nistracji, stanowiły poważną pozycję w budżecie państwa i przewyższały kwotę 20 miliardów marek rocznie. Według posła rząd powinien doprowadzić do oszczędności w tym zakresie, czego jednak, w ocenie Stapińskiego, nie robił. Ludowiec konstatował:

201 Ibidem.

„[…] Słyszymy od miesięcy, że p. Wojciechowski ma jakąś misję reformy administracji celem zmniejszenia liczby urzędów i urzędników, ale jak dotychczas skutków żadnych nie widzimy. Wynikają stąd różne wielkie szkody. Z jednej strony rujnuje się Skarb Państwa nadmiernymi wydatkami, z drugiej strony naraża się ludność na niezliczone wydatki przy przebrnięciu z każdą sprawą przez ten labirynt urzędów i urzędników […]. Jeżeli w tem tempie pójdzie reforma administracji dalej, to nam rosa wyżre oczy, zanim słońce wzejdzie”203.

O rozroście urzędów wspominał również w dyskusji poseł bezpartyjny Salomon Weinzieher. Twierdził, że przerost administracji był widoczny: „co tydzień jakiś nowy urząd powstaje, jacyś nowi urzędnicy przybywają i zarząd miejski jest w kłopocie, nie mogąc poradzić sobie z napływem urzędników i z daniem im mieszkań. Wprawdzie budżetu nie można zmniejszać przez obcinanie pensji urzędnikom, bo pensje te przy obecnej dewaluacji trzeba owszem powiększyć, ale przecież 4 urzędników robi u nas to, co mógłby zupełnie dobrze zrobić jeden urzędnik”204.

W sprawie reformy administracji odpowiedział posłom wiceminister skarbu Igna-cy Weinfeld. Przypominał, że kwestia redukcji liczby urzędników wyszła z Ministerstwa Skarbu, gdzie zorganizowano „komisję trzech” zwaną „czerezwyczajką budżetową”, która ukracała wydatki budżetowe. Komisja ta, pod przewodnictwem S. Wojciechow-skiego, rozszerzyła swoje działalnie w kierunku reformy całej administracji, „istotnie pracuje i już dzisiaj może pewnemi sukcesami się poszczycić”. Minister, kończąc ten passus, stanowczo zwrócił się do posłów: „Tylko jedna rzecz: nie trzeba mieć tej niecier-pliwości. Budowa Państwa, to nie jest rzecz, która z miesiąca na miesiąc da się uskutecz-nić, do tego trzeba i u nas nie miesięcy, ale lat, jeżeli inne państwa dobrze zorganizowa-ne, potrzebowały na tę organizację kilkuset lat lub więcej”205.

Przygotowane przez Komisję rozwiązania zaczęły dawać rezultaty. Oszczędności, które przyniosły rozporządzenia wypracowane przez nią, były zauważalne. Mówił o nich premier Witos na 212 posiedzeniu Sejmu Ustawodawczego z dnia 22 lutego 1921 r. Za-uważył, że rewizja organizacji 14 ministerstw dzielących się dotychczas na 70 sekcji i 332 wydziały doprowadziła do ich nowego podziału na 54 departamenty i 232 wydziały. Redukcja objęła 100 wydziałów. Prezydent Ministrów informował również, że w ciągu dwóch tygodni zostanie przedłożony Radzie Ministrów statut Ministerstwa Spraw Woj-skowych. W. Witos konstatował, że przeprowadzeniem dalszej reorganizacji władz i urzę-dów I i II instancji zajmą się nowo powołane Wojewódzkie Komisje Oszczędnościowe,

203 Sprawozdanie stenograficzne z 190 posiedzenia Sejmu Ustawodawczego z dnia 26 listopada 1920 r., s. 27-32.

204 Ibidem, s. 38.

w skład których wchodzili wojewoda, prezes izby skarbowej oraz jedna osoba powołana spoza urzędników państwowych206.

Dopełnieniem rozporządzenia Rady Ministrów z 28 października 1920 r. w spra-wie organizacji i zasad urzędowania ministerstw były statuty organizacyjne dla poszcze-gólnych ministerstw i urzędów centralnych. Zostały one wydane w rozporządzeniu Rady Ministrów z 18 marca 1921 r. publikowanym w Monitorze Polskim, w numerze 74 po-zycja 115 z 1 kwietnia 1921 r. W dokumencie nie było statutu Ministerstwa Spraw Woj-skowych, który miał być wydany po przeprowadzeniu jego reorganizacji.

Jako pierwszy w rozporządzeniu umieszczono statut organizacyjny Prezydium Rady Ministrów. Dzieliło się ono na dwa departamenty ‒ Prezydialny i Legislatywny oraz osobny Wydział Polityczno-Prasowy. Departament Prezydialny składał się z trzech wydziałów ‒ administracyjnego, organizacyjnego i personalnego, finansowo-gospodar-czego oraz Kancelarii prowadzącej biuro podawcze i archiwum. Wydział administracyj-ny miał przygotowywać wszystkie sprawy przed obradami rządu, obsługiwał Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów, załatwiał kwestie interpelacji poselskich, rezolucji i uchwał sejmowych, bieżące sprawy polityczne, ekonomiczne i społeczne oraz sprawy nienale-żące do innych wydziałów. Wydział organizacyjny i personalny zajmował się sprawami organizacji i etatów personalnych, uposażeń i stosunków służbowych funkcjonariuszy państwowych zatrudnionych w urzędach państwowych oraz Prezydium Rady Ministrów, w tym sprawności ich działania. Wydział finansowo-gospodarczy załatwiał sprawy budżetowe, finansowe i gospodarcze Prezydium rządów i urzędów jemu podległych. Drugi departament – legislatywny ‒ dzielił się również na dwa wydziały: wniosków prawodawczych i kodyfikacyjny. Wydział wniosków prawodawczych przygotowywał projekty ustaw sejmowych normujących ustrój państwowy, organizację władz naczelnych i ich wzajemne stosunki, miał rozpatrywać i uzgadniać projekty ustaw i rozporządzeń przygotowywanych przez ministrów i inne urzędy centralne, ostatecznie redagować wnioski prawodawcze przygotowywane przez Naczelnika Państwa, wydawać opinie prawne zlecane przez Prezydium Rady Ministrów oraz przygotowywać wnioski w spra-wie sporów kompetencyjnych między władzami państwowymi. Wydział kodyfikacyjny miał przygotowywać projekty systematyzowania ustaw, nowelizacje ustaw i poprawek do ich tekstów, podjąć prace nad ułożeniem systematycznego zbioru praw obowiązują-cego na terenie naszego państwa, z wyjątkiem kwestii zastrzeżonych dla Komisji Kody-fikacyjnej Rzeczypospolitej Polskiej oraz załatwiać wszelkie sprawy dotyczące promul-gacji aktów prawnych w „Dzienniku Ustaw” i „Monitorze Polskim”. Osobny Wydział Polityczno-Prasowy miał być łącznikiem między rządem a środkami masowego przeka-zu, miał prowadzić politykę informacyjno-edukacyjną dotyczącą działalności władz

państwowych, prowadził monitoring mediów krajowych i zagranicznych oraz nadzoro-wał politycznie agencje telegraficzne i wydawnictwo „Monitora Polskiego”207.

Kolejny statut organizacyjny umieszczony w rozporządzeniu z 18 marca 1921 r. dotyczył Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Statut składał się z 5 paragrafów. Mini-sterstwo podzielono na cztery departamenty: Prezydialny, Administracyjny, Bezpieczeń-stwa Publicznego i Prasy oraz Samorządu. Departament Prezydialny złożony z trzech wydziałów ‒ Prezydialnego, Osobowego i Budżetowo-Rachunkowego. Miał się zajmować sprawami ogólnymi, kwestiami wynikającymi ze wzajemnych stosunków między mini-sterstwem a Sejmem, Naczelnikiem Państwa Radą Ministrów, innymi ministerstwami i urzędami centralnymi, sprawami personalnymi urzędników zatrudnionych w minister-stwie oraz potrzebami materialnymi i finansowymi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Kolejny departament ‒ Administracyjny dzielił się na cztery wydziały: Administracyjny, Ewidencji Ludności, Wojskowy i Odwoławczy. Pierwszy wydział miał załatwiać sprawy dotyczące organizacji władz i urzędów miejscowych podległych ministerstwu z wyjąt-kiem Policji Państwowej i władz samorządowych, pracował nad problematyką podziału terytorialnego państwa oraz rozstrzygał sprawy administracji politycznej niezastrzeżo-ne dla innych wydziałów. Wydziały Ewidencji Ludności i Wojskowy zajmowały się kwestiami przynależności państwowej i gminnej, spisów ludności, sprawami metrykal-nymi i zmian nazwisk, problematyką kwaterunku wojskowego, poboru wojskowego, mobilizacji i demobilizacji, zasiłków dla rodzin żołnierzy oraz świadczeń wojennych. Ostatni wydział – Odwoławczy – miał rozpoznawać skargi i rekursy w sprawach nieza-strzeżonych dla innych wydziałów208.

Trzeci departament Ministerstwa Spraw Wewnętrznych ‒ Bezpieczeństwa Pu-blicznego i Prasy podzielony był na cztery wydziały: Bezpieczeństwa PuPu-blicznego, Porządku Publicznego i Policji, Prasowego oraz Stowarzyszeń. Pierwszy z nich realizo-wał wszelkie sprawy związane z bezpieczeństwem państwa, a których nie zastrzeżono dla innych wydziałów. Wydział Porządku Publicznego i Policji załatwiał wszelkie spra-wy związane z działalności Policji oraz jej wzajemnych stosunków z innymi władzami państwowymi i samorządowymi. Wydział Prasowy czuwał nad sprawami współpracy z mediami, sprawami autorskimi i kwestiami związanymi z organizacją widowisk pu-blicznych, a ostatni wydział ‒ Stowarzyszeń realizował zadania związane z rejestracją i nadzorem nad stowarzyszeniami i związkami209.

Ostatni departament ministerstwa, Departament Samorządu, dzielił się dwa stałe wydziały: Samorządu Ziemskiego i Samorządu Miejskiego oraz wydział tymczasowy,

207 „Monitor Polski”, nr 115, 1 kwietnia 1921 r., s. 1.

208 Ibidem.

Mieszkaniowy, zajmujący się sprawami wynikającymi z obowiązku dostarczania przez gminy mieszkań dla ludności. Dwa pierwsze wydziały podejmowały kwestie samorządu gminnego, miejskiego, powiatowego i wojewódzkiego210.

Kolejny statut organizacyjny umieszczony w rozporządzeniu dotyczył Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Dzieliło się ono na trzy departamenty ‒ Dyplomatyczny, Admi-nistracyjny i Konsularny oraz na osobne jednostki: Gabinet Ministra, Biuro Prasowe i Biuro Ekonomiczne. Pierwszy departament ‒ Dyplomatyczny ‒ składał się z sześciu wydziałów: Ogólnego (zajmującego się m.in. stosunkami z Ligą Narodów, Watykanem i Azją, z wyjątkiem Japonii i Azji Mniejszej), Zachodniego (m.in. stosunki z Francją Anglią, USA i Japonią), Północnego (m.in. kontakty z Niemcami, krajami skandynaw-skimi i Holandią), Środkowo-Europejskiego (m.in. stosunki Węgrami, Czechosłowacją, Austrią, Rumunią i Azją Mniejszą), Wschodniego (m.in. stosunki z krajami bałtyckimi, Rosją radziecką i Kaukazem) oraz Traktatowego, przygotowującego i ogłaszającego traktaty i umowy międzynarodowe, a także nadzorującego proces ich ratyfikacji. W ra-mach opisywanego departamentu funkcjonował Oddział Informacyjny, zbierający infor-macje specjalne dla ministerstwa z kraju i ze świata211.

Następne departamenty miały również podział wydziałowy i oddziałowy. Depar-tament Administracyjny składał się z wydziałów: Osobowego, Biura Rachuby i Kontro-li, Oddziału Opieki Kulturalnej oraz Kancelarii Ogólnej Ministerstwa. Departament Konsularny podzielono na wydziały: Prawno-Konsularny i Administracyjno-Konsular-ny oraz Oddział OgólAdministracyjno-Konsular-ny212.

Statut organizacyjny Ministerstwa Skarbu składał się z ośmiu paragrafów. Dzie-lił ministerstwo na sześć departamentów: Administracyjny, Kredytowy, Budżetowy,