• Nie Znaleziono Wyników

versus systemy ze zdefiniowaną składką (defined contribution – DC)

2.2. Efektywność i ryzyko systemu emerytalnego

W literaturze ryzyko rozumie się jako zmienną, której wynik jest dany z określonym rozkładem prawdopodobieństwa, czyli jako niepewność mierzalną. Z zasady wynik działalności gospodarczej, jej efektywność, uznaje się za ryzykowny i to w każdego rodzaju działalności: operacyjnej (biznesowej), inwestycyjnej czy finansowej. W przy-padku planu lub systemu emerytalnego sklasyfikowaliśmy ryzyko według liczby obcią-żonych nim podmiotów i wpływu pojedynczego podmiotu na owo ryzyko:

• ryzyko ogólnosystemowe to ogólna sytuacja społeczno-gospodarcza determi-nująca system emerytalny i wszystkie jego podmioty, a za najważniejsze należy uznać determinanty społeczne, demograficzne, długowieczności, makroeko-nomiczne, fiskalne i polityczne;

• ryzyko systemowo-instytucjonalne obciąża całe grupy jednakowych podmio-tów systemu emerytalnego (grupę instytucji finansowo-emerytalnych, zarówno ubezpieczycieli jak i towarzystwa inwestycyjne, grupę wszystkich uczestników planów emerytalnych, rząd lub rządową instytucję nadzorującą);

• ryzyko specyficzne obciąża indywidualny podmiot systemu i zależy od jego decyzji, czyli obejmuje pojedynczą instytucję finansowo-emerytalną oraz uczest- ników lub uczestnika jej planu.

Inna klasyfikacja ryzyka w systemach emerytalnych obejmuje następujące rodzaje

ryzyka23:

• ryzyko ekonomiczne – wpływ nieprzewidzianych zdarzeń gospodarczych na przyszłe kształtowanie się produkcji i cen (w sensie makroekonomicznym

22 Averting the old-age crisis, op. cit., s. 172.

23 Por. N. Barr, P. Diamond, Reformy system emerytalnego. Krótki przewodnik, Warszawa: Polskie Towarzystwo Ekonomiczne 2014, s. 57–58.

system emerytalny jest mechanizmem podziału bieżącego PKB między poko- lenie pracujące a pokolenia emerytów, stąd nieprzewidziane zmiany cen czy pozio- mu produkcji wpływać muszą na ten podział, a co za tym idzie na sytuację materialną pokolenia pracującego i pokolenia emerytów);

• ryzyko demograficzne (oddziaływanie ewolucji współczynników dzietności, umieralności i innych zmiennych demograficznych na wpływy i zobowiąza-nia systemów emerytalnych);

• ryzyko polityczne (niepewność polityczna oddziałująca na wszelkie programy emerytalne – zarówno publiczne, jak dodatkowe, w tym także zakładowe). N. Barr i P. Diamond wyróżniają także specyficzne rodzaje ryzyka związane z systemami finansowanymi kapitałowo:

• ryzyko zarządzania (efekt niekompetencji osób zarządzających funduszem emerytalnym lub malwersacji);

• ryzyko inwestycyjne (fluktuacja wartości aktywów finansowych zgromadzo-nych w funduszu emerytalnym, błędne decyzje inwestycyjne osób zarządza-jących funduszem emerytalnym);

• ryzyko długowieczności (chodzi tu o indywidualne ryzyko długowieczno-ści osoby ubezpieczonej występujące w tych programach emerytalnych, w których zgromadzone aktywa nie są zamieniane na rentę dożywotnią; w przypadku osób żyjących dłużej niż oczekiwały, aktywa te mogą ulec wyczerpaniu);

• ryzyko rynkowe („przy danej sumie środków zgromadzonych na koncie eme-rytalnym wartość wypłacanego świadczenia zależy od oczekiwanego dalszego trwania życia osoby ubezpieczonej oraz oczekiwanej stopy zwrotu z aktywów zainwestowanych przez instytucję ubezpieczeniową”).

Najogólniejsza klasyfikacja, dotycząca każdego ryzyka, dzieli je na ryzyko czyste, gdy prawdopodobne wyniki to straty lub wynik zerowy, albo spekulacyjne, gdy

prawdo-podobne są też wyniki dodatnie24. Ryzykiem czystym systemu emerytalnego jest ryzyko

bankructwa, czyli nadwyżki zobowiązań nad aktywami (w systemach finansowanych kapitałowo) lub nadwyżki zobowiązań (zarejestrowanych w systemie repartycyjnym

24 Por. J. Monkiewicz J., L. Gąsiorkiewicz, Zarządzanie ryzykiem działalności organizacji, Kraków: Wyd. C.H. Beck 2010, s. 35–36.

jako kapitał uprawnień emerytalnych, bez pokrycia w aktywach finansowych) nad bie-żącymi strumieniami składek emerytalnych (od pokolenia pracującego).

Oczywiście nadwyżkę zobowiązań publicznego systemu emerytalnego nad środ-kami dostępnymi w systemie pochodzącymi ze składek emerytalnych pokrywa budżet państwa. Wprowadzenie formuły świadczenia zdefiniowanego składką ogranicza ryzyko bankructwa poprzez ograniczenie zobowiązań do poziomu wniesionych składek, które stanowią podstawę tworzenia kapitału uprawnień emerytalnych (w systemie finanso-wanym repartycyjnie, gdzie z bieżących składek pokolenia pracującego finansowane są świadczenia pokolenia emerytów). Całkowita lub częściowa prywatyzacja emerytur, czyli przejście do finansowanego kapitałowego systemu emerytalnego (gdzie pokolenie pra-cujące, opłacając składki, gromadzi w funduszach emerytalnych aktywa, które w przy- szłości mają być podstawą wypłaty świadczeń emerytalnych dla tegoż pokolenia), przenosi ryzyko bankructwa na beneficjentów, a z nim ryzyko inwestycyjne wyceny aktywów

systemu25. Następuje też (w systemach repartycyjno-kapitałowych, takich jak

wpro-wadzony w Polsce w 1999 roku) podział ryzyka wypłacalności systemu emerytalnego (inaczej rzecz ujmując: ryzyka bankructwa) między państwo i rynek. W publicznych systemach emerytalnych z segmentem kapitałowym „państwo nie przejmuje na siebie

całkowitych zobowiązań emerytalnych, lecz dzieli się nimi z sektorem prywatnym”26.

Można to różnie oceniać. Niewątpliwie jest to sprzeczne z ideą odpowiedzialności państwa za powszechne zabezpieczenie emerytalne, ale w przypadku faktycznej decen-tralizacji uprawnień i środków powinno pozwolić na redukcję ryzyka specyficznego dzięki inwestowaniu w rozwój krajowych przedsiębiorstw. O ile systemy emerytalne finansowane repartycyjnie są bardziej podatne na ryzyko demograficzne, o tyle systemy finansowane kapitałowo bardziej wrażliwe są na ryzyko inwestycyjne. Rozsądnym roz-wiązaniem wydaje się zatem podział ryzyka i mieszana, repartycyjno-kapitałowa forma finansowania systemów emerytalnych. Oczywiście również w publicznym systemie emerytalnym finansowanym kapitałowo ostatecznym gwarantem wypłaty świadczeń emerytalnych pozostaje państwo, ale systemy mieszane, repartycyjno-kapitałowe czynią

25 Por. J. Banks and C. Emmerson, Public and Private Pension Spending: Principles, Practice

and the Need for Reform, “Fiscal Studies” 2000, nr 21(1).

26 Por. F. Chybalski (red.), Otwarte fundusze emerytalne w Polsce, Warszawa: C.H. Beck 2009, s. 18.

ich uczestników bardziej współodpowiedzialnymi za własne zabezpieczenie emerytalne (np. poprzez decydowanie o wyborze funduszu emerytalnego).

Z dotychczasowych rozważań można wyciągnąć wniosek, że w systemie repar-tycyjnym wszystkie czynniki specyficzne ryzyka dotyczącego planów emerytalnych są jednocześnie czynnikami systemowymi, gdyż państwo przejmuje na siebie całość ryzyka związanego z wypłacalnością systemu emerytalnego, a skumulowany w syste-mie ukryty dług związany ze zobowiązaniami wobec przyszłych emerytów, w związku z procesem demograficznym starzenia się społeczeństwa, będzie w przyszłości coraz trud- niejszy do spłacenia.

W systemach emerytalnych finansowanych kapitałowo, gdzie funkcjonuje wiele funduszy emerytalnych gromadzących aktywa emerytalne, występuje ryzyko specyficzne związane z działalnością inwestycyjną poszczególnych funduszy. Tym większa jest więc waga rozwiązań instytucjonalno-fiskalnych oraz nadzoru. Rozwiązania te przesądzają o kosztach systemu kapitałowego, szczególnie o dodatkowych kosztach administrowania i nadzoru, oraz jego zdolnościach do realizacji korzyści w postaci kompensacji ryzyka specyficznego. Dotyczy to zarówno finansowanych kapitałowo publicznych systemów emerytalnych, jak i systemów dodatkowych, w tym – zakładowych.

Szerszy opis i dyskusję oraz klasyfikację rodzajów ryzyka systemów emerytal-nych czytelnik może znaleźć w pracy na temat funduszy emerytalemerytal-nych pod redakcją

Filipa Chybalskiego27. Do wspomnianego już ryzyka ogólnosystemowego

zaliczyli-śmy czynniki systematyczne, czyli makrodeterminanty, które określa się też mianem ryzyka społecznego:

• tendencje demograficzne, w tym długości życia (długowieczności), • poziom rozwoju gospodarczego i zamożności społeczeństwa, • rachunek sektora finansów publicznych,

• ryzyko polityczne,

• rynek pracy, w tym poziom bezrobocia,

• ryzyko stopy procentowej i wartości pieniądza w czasie,

27 Por. F. Chybalski, Ibidem; T. Brzęczek, Wpływ filarów na ryzyko polskiego system

emerytal-nego w: M. Szczepański (red.), Ekonomiczne i społeczne aspekty reform emerytalnych. Polska i świat, Wyd. PP., Poznań, s. 85–94; J. Rutecka, Zakres redystrybucji dochodowej w ubez-pieczeniowym systemie emerytalnym, Warszawa: Wydawnictwo Szkoły Głównej Handlowej

• ryzyko walutowe,

• ryzyko rynkowej wyceny i koniunktury aktywów.

Do czynników systemowo-instytucjonalnego ryzyka zaliczyliśmy: • regulacje instytucjonalno-prawne,

• regulacje fiskalno-podatkowe,

• organizację nadzoru i instytucji centralnych,

• strukturę rynku usług instytucji finansowo-emerytalnych (zwykle jest to oli-gopol albo rynek urzędowo regulowany w przypadku wprowadzenia obo-wiązku przystąpienia do planu emerytalnego).

Ryzyko specyficzne dotyczy pojedynczych podmiotów i kompensuje się w tym większej części, im lepiej system jest zdywersyfikowany i zdecentralizowany dzięki czyn-nikom systemowo-instytucjonalnym. Do tego ryzyka zaliczyliśmy czynniki obciążające instytucję ubezpieczeniową lub towarzystwo inwestycyjne:

• ryzyko zarządzania,

• ryzyko biznesu, czyli ryzyko działalności operacyjnej, • ryzyko bankructwa,

• oraz ryzyko obciążające uczestników planu emerytalnego:

• ryzyko inwestycyjne obejmuje ryzyko wyceny, stopy zwrotu i płynności, • ryzyko finansowe, między innymi ryzyko wysokości i systematyczności

świadczenia.

2.3. Zarządzanie ryzykiem w pracowniczych programach