• Nie Znaleziono Wyników

usprawniania realizacji fonemów (SMURF)

2.3.2. Główne założenia

Zamiast gotowych recept – myślenie strategiczne. SMURF jest stylem po-stępowania, którego jednym z celów jest dostarczenie logopedom opisu różnych strategii (stąd nazwa metody), które pozwalają na dopasowanie terapii do

moż-210 D. Pluta -Wojciechowska: Strategiczna metoda usprawniania realizacji fonemów. „Lo-gopedia”. T. 42/2013, s. 45–60; D. Pluta -Wojciechowska: Wywoływanie głoski – w izolacji czy w sylabie? „Forum Logopedyczne”, nr 22/2014, s. 51–60; D. Pluta -Wojciechowska: Od głoski wadliwej do głoski normatywnej…, s. 191–207; D. Pluta -Wojciechowska: O ćwiczeniach tak zwanej pionizacji języka…, s. 209–222; D. Pluta -Wojciechowska: Czy logopeda wywołuje gło-ski?…, s. 42–69; D. Pluta -Wojciechowska: Dyslalia obwodowa…

211 Z.M. Kurkowski: Audiogenne uwarunkowania zaburzeń komunikacji językowej. Wy-dawnictwo UMCS, Lublin 2013; Z.M. Kurkowski: Audiogenne uwarunkowania zaburzeń mowy.

„Audiofonologia”. T. 10/1997, s. 103–116; I. Polewczyk: Diagnozowanie i stymulowanie rozwoju percepcji słuchowej u dzieci w wieku przedszkolnym. Wydawnictwo Akademickie Żak, Warszawa 2012; B. Rocławski: Słuch fonemowy i fonetyczny. Teoria i praktyka. Glottispol, Gdańsk 2005;

E. Szeląg, A. Szymaszek: Test do badania słuchu fonematycznego u dzieci i dorosłych. GWP, Gdańsk 2006.

liwości indywidualnych pacjenta, a zatem do objawów zaburzeń realizacji fone-mów i związanych z nimi przyczyn oraz możliwości psychomotorycznych. Pro-ponowany styl pracy nie jest katalogiem gotowych recept terapii, takich bowiem nie ma, lecz sposobem pracy, który pokazuje kulisy myślenia strategicznego, ja-kie jest niezbędne, aby dopasować terapię do tego, a nie innego pacjenta. Aby tak się stało, przedstawiam analizy lingwistyczne, logopedyczne i fizjologiczne, które powinien podjąć logopeda, prowadząc pacjenta „od głoski wadliwej do normatywnej”. Dlatego jedną z ważniejszych podstaw proponowanej wykładni działań podczas terapii z zastosowaniem SMURF są odniesienia lingwistyczne i fizjologiczne oraz poszukiwanie związków pomiędzy nimi.

W ścieżce prowadzącej „od głoski wadliwej do normatywnej” w dyslalii ob-wodowej uwzględniam podstawową tezę „od czynności prymarnych do czynno-ści sekundarnej”. Zanim pojawią się głoski, narządy mowy biorą udział w czyn-nościach prymarnych, które towarzyszą człowiekowi także podczas dalszego rozwoju fonetycznego. Nie będzie zatem nadużyciem, jeśli powiemy, że w istocie nie ma narządów mowy, ale są struktury organizmu służące do wypełniania czynności biologicznych, które stają się narządami mowy. To niezwykła właści-wość ludzkiego organizmu, jego ciała, umysłu i mózgu. Wszak zwierzęta także oddychają i przyjmują pokarmy, ale nie mówią.

Podejście fizjologiczno -fonetyczne. Szczególnym wątkiem, jaki pojawia się w omówieniu postępowania zgodnie z SMURF, jest celowość działań podejmo-wanych przez logopedę w stosunku do pacjenta. Wielokrotnie podkreślam ko-nieczność uwzględniania podczas terapii wyników stale aktualizowanej diagno-zy zaburzeń realizacji fonemów, a także efektów lingwistycznych analiz systemu fonemowo -fonetycznego w normie biologicznej i w przypadku jej braku, fizjolo-gii i patofizjolofizjolo-gii artykulacji, jak również prawideł rozwoju mowy oraz czynno-ści prymarnych. Takie podejczynno-ście odnajdujemy w różnych metodach pracy za po-mocą SMURF, np. podczas normalizacji czynności pokarmowych i oddychania, ustalania warunków progowych sprawności narządów mowy umożliwiających wywołanie głoski, wyboru sekwencji terapii głosek – rozwojowej, terapeutycznej (lub połączenie rozwojowej z terapeutyczną), projektowania metody wywoływa-nia głoski, co wymaga analizy fonetycznej i metodycznej, wprowadzawywoływa-nia głoski do większych jednostek, polaryzacji głoski (czyli skontrastowania wywołanej głoski z innymi na zasadzie opozycji fonemowych i fonetycznych), co oznacza respektowanie prawa ontogenetycznego dotyczącego pojawiania się w rozwoju głosek w opozycjach212.

212 Na to zagadnienie zwraca uwagę Maria Zarębina, powołując się na Romana Jakobsona (M. Zarębina: Język polski w rozwoju jednostki. Glottispol, Gdańsk 1994. Zob. także J. Pače-sova: On some basic principles in child phonology. In: Proceedings of the Ninth International Congress of Phonetic Sciences. Vol. 1. Eds. E. Fischer -Jorgensen, J. Rischel, N. Thorsen. Co-penhagen 1979.

Znaczenie diagnozy dla terapii. Terapia za pomocą SMURF wymaga prze-prowadzenia diagnozy – na początku wstępnej – o charakterze -przyczynowym z perspektywy lingwistyczno -logopedyczno -biologicznej, którą inauguruje badanie realizacji fonemów metodą analityczno -fonetyczną oraz opis wyników oceny wymowy za pomocą narzędzi, jakie oferuje fonetyka. Diagno-za jest stale aktualizowana dzięki monitorowaniu na bieżąco efektów terapii, także podczas np. wywoływania dźwięków mowy. Postuluję, aby proponowane metody pracy oraz związane z nimi strategie postępowania, w tym np. sekwen-cja terapii głosek, metoda wywoływania głoski, rama wywoływanej głoski, były dobierane do pacjenta, także na podstawie analizy objawu i przyczyn zaburzeń (chyba, że nie jesteśmy w stanie w pełni ustalić wszystkich przyczyn zaburzeń), właściwości rozwoju psychomotorycznego pacjenta, co ma związek z rozumie-niem procesu powstawania zaburzeń, oraz uwzględniania analiz fonetycznych i fizjologicznych prawideł artykulacji.

Można jednak – na podstawie wiedzy o mechanizmie zaburzeń i fonety-ce – sformułować pewne ogólne sekwencje terapii głosek wykorzystywane pod-czas terapii zaburzeń określonego typu, np. międzyzębowości, niesymetrycznego układania narządów jamy ustnej podczas artykulacji, dorsalności, zwarć oraz szczelin gardłowych i krtaniowych, bezdźwięczności itp., które mogą się stać osnową myślenia strategicznego przy podejmowaniu ostatecznych decyzji do-tyczących doboru głoski przeznaczonej do ćwiczeń. Co więcej, analiza rozwoju fonetycznego podczas ontogenezy pozwala na uwzględnianie w terapii ustaleń lingwistycznych ukazujących pewne prawidła obserwowane podczas rozwoju artykulacji u dzieci od urodzenia, np. pojawianie się głosek w opozycjach lub – przyjmując inną perspektywę – występowanie kontrastów cech fonetycznych.

Taką wiedzę można wykorzystać podczas terapii, ponieważ za głoskami i ich cechami fonetycznymi odnajdujemy układy, pozycje i ruchy narządów mowy.

Uwzględnianie związków pomiędzy czynnościami prymarnymi a artyku-lacją. Analiza głównych czynności prymarnych – oddychania i jedzenia, w tym połykania – pozwoliła na dostrzeżenie związków pomiędzy tymi – zdawałoby się – niezwiązanymi z sobą czynnościami. SMURF uwzględnia zaobserwowaną w toku badań relację poprzez wprowadzenie etapu inaugurującego usprawnia-nie realizacji fonemów zwanego konstruowausprawnia-niem przedpola artykulacji, a także zmianie podejścia do ćwiczeń narządów mowy, w tym w szczególności języka.

Nie oznacza to, że logopeda najpierw jedynie przez kilka tygodni lub miesięcy normalizuje czynności biologiczne. Oznacza to tyle, że terapię rozpoczyna proces odbudowy biologicznych fundamentów artykulacji, co wiąże się z np. z przecię-ciem wędzidełka języka w przypadku ankyloglosji, nauką prawidłowego oddy-chania, połykania, żucia, likwidacją parafunkcji, np. ssania palca.

Analiza fizjologii czynności prymarnych i artykulacji, a także brak badań ukazujących skuteczność terapii za pomocą NĆNM, jak również doniesienia Karen Bunton, Karen Forrest, Gregory’ego L. Lofa, Barbary Ostapiuk, Thomasa

W. Powella, Danuty Pluty -Wojciechowskiej, Dennisa M. Ruscello, Barbary Sam-bor213 powodują, że w SMURF nie są uwzględniane NĆNM stosowane od lat w polskiej i nie tylko polskiej logopedii, o czym już była mowa w p. 2.2.3.3 (zob.

p. 2.4). Zamiast etapu „przygotowanie do wywołania głoski” – charakterystyczne-go dla trójfazowej ścieżki likwidowania wad wymowy – proponuję z jednej strony etap „konstruowanie przedpola artykulacji” oraz z drugiej strony „uzyskanie wa-runków progowych sprawności narządów mowy” (zob. p. 2.3.4). Wprowadzenie tego ostatniego pojęcia otwiera drogę do tezy, że jeśli pacjent prezentuje gotowość narządów mowy umożliwiającą naukę danej głoski, to należy niezwłocznie przy-stąpić do jej wywołania, czasami dzieje się to w ciągu pierwszej wizyty, w trakcie której prowadzona jest wstępna diagnoza oraz rozpoczyna się procedurę normali-zacji czynności prymarnych. A zatem nie katalog ćwiczeń niezwiązanych z arty-kulacją danej głoski, ale z jednej strony uświadomienie sobie jako specjaliście, jaka sprawność narządów mowy jest potrzebna, aby wywołać nową głoskę, co wiąże się z analizą potrzeb ruchowych narządów mowy niezbędnych do wymowy danej głoski, a do tego potrzebna jest znajomość fonetyki i fizjologii artykulacji, z dru-giej zaś sprawdzanie gotowości narządów mowy pacjenta do rozpoczęcia nauki dźwięku z perspektywy tej, a nie innej głoski. Jeśli pacjent prezentuje warunki progowe, można od razu, nawet na pierwszej wizycie, wywoływać głoskę. Jest to zmiana podejścia do ćwiczeń języka i warg. Oznacza to odejście od poruszania ję-zykiem w przypadkowy sposób i stosowania tzw. zestawów startowych do spraw-dzania warunków progowych wywołania głoski i prowadzenia (o ile jest potrzeb-ne) usprawniania podporządkowanego potrzebom danej głoski.

Zamiast NĆNM – ćwiczenie korespondujące z fizjologią czynności prymar-nych i potrzebami artykulacji. Jednym z charakterystyczprymar-nych cech stylu pracy za

213 K. Bunton: Speech versus Nonspeech: Different Tasks, Different Neural Organization. „Se-minars in Speech and Language”. Vol. 29(4)/2008, s. 267–275; K. Forrest: Are oral -motor exer-cises useful in treatment of phonological/articulation disorders? „Seminars in Speech and Langu-age”. Vol. 23/2002, s. 15–25; G.L. Lof: Oral motor exercises and treatment outcomes…, s. 7–12;

G.L.  Lof: Controversies surrounding nonspeech oral motor exercises…; G.L. Lof: The -oral motor exercise phenomenon in speech pathology practice…, s. 181–184; B. Ostapiuk: Dysla-lia ankyloglosyjna…; B. Ostapiuk: Postępowanie logopedyczne u osób z dyslalią i ankyloglosją…, s. 671; D. Pluta -Wojciechowska: Połykanie jako jedna z niewerbalnych czynności kompleksu ustno -twarzowego…, s. 119–148; D. Pluta -Wojciechowska: O ćwiczeniach tak zwanej pioniza-cji języka…, s. 209–222. D. Pluta -Wojciechowska: Zaburzenia czynności prymarnych i arty- kulacji…; D. Pluta -Wojciechowska, B. Sambor: Pomiędzy słowem, frazą i zdaniem…, s. 169–189;

T.W. Powell: An integrated evaluation of nonspeech oral motor treatments. „Language, Speech, and Hearing Services in Schools”. Vol. 39/2008, s. 422–427; B. Sambor: Mówienie z tzw. szczękości-skiem…, s. 157–174; D.M. Ruscello: Nonspeech oral motor treatment issues in children with develop-mental speech sound disorders. „Language, Speech, and Hearing Services in Schools”. Vol. 39/2008, s. 380–391; B. Sambor: Rotacyzm boczny międzyzębowy z zaburzeniami odgryzania, gryzienia, żu-cia. „Forum Logopedyczne”, nr 21/2013, s. 109–115; B. Sambor: Skaza dykcyjna czy wada wymowy?

Logopedyczne badanie młodych adeptów sztuki aktorskiej…, s. 460–485; B. Sambor: Skaza dykcyjna czy wada wymowy? Analiza badań realizacji fonemów spółgłoskowych…

pomocą SMURF są propozycje ćwiczeń języka, których jakość jest odmienna od dotychczasowych, które znajdujemy w różnych poradnikach. Wywodzą się one z analiz czynności biologicznych, a także cech polskiego systemu fonetycznego.

Rozważania dotyczące miejsca artykulacji polskich głosek oraz przebiegu czyn-ności biologicznych pozwoliły na odrzucenie dotychczasowego sposobu uspraw-niania języka i zaproponowanie innego sposobu pracy. Uwzględnia on pozycję wertykalno -horyzontalną intraoralną języka (w -h), która nie tylko jest cechą po-zycji spoczynkowej języka podczas oddychania i połykania dojrzałego, ale różne jej warianty odnajdujemy w artykulacji 19 spółgłosek podstawowych polskiego systemu fonetycznego. Rezygnuję zatem np. z ćwiczeń języka poza jamą ustną, które w dotychczasowych propozycjach są głównym sposobem usprawniania ję-zyka. Wskazuję na konieczność uczenia formowania z języka kształtu o charak-terze wertykalno -horyzontalnym wewnątrz jamy ustnej, bez napinania czubka języka i z zachowaniem szerokości. Szerokość języka i brak napięcia jego czub-ka, a także zachowanie pozycji w -h umożliwiają modelowanie na języku różnej wielkości wgłębień i rowków, które – zgodnie z fonetyką – pojawiają się podczas artykulacji wielu spółgłosek języka polskiego. Postuluję też ćwiczenie tego, co potrzebne, a nie prowadzenie usprawniania narządów mowy metodą „na oślep”

(zob. uwagi w p. 2.2.3.3).

Ustrukturyzowanie terapii. Nowe podejście do terapii uwzględnia 7 -etapów postępowania (każdy etap jest związany z określoną metodą) oraz 31 stra-tegii. W każdej metodzie wyróżnia się bowiem kilka strategii postępowania umoż-liwiających dopasowanie działań logopedy do pacjenta. Nowe ujęcie postępowania jest uporządkowaną strukturą, w której wyróżnia się porządek o charakterze syn-tagmatycznym (kolejne kroki postępowania) i paradygmatycznym (zestaw strate-gii w ramach danej metody). Nie wszyscy pacjenci w równym zakresie przechodzą przez wszystkie wyodrębnione etapy pracy, co ma związek z ich możliwościami.

Niektórym z nich wyróżnione fazy pracy mogą nie być w ogóle potrzebne, np.

polaryzacja głoski.

Metoda dostosowana do pacjenta, a nie pacjent do metody. Tytuł niniejszego akapitu sygnalizuje, że praca nad usprawnieniem realizacji fonemów za pomocą SMURF oznacza odejście od bezwzględnego przestrzegania tzw. reguł metodycz-nych i dopasowanie metod pracy do pacjenta. Każdy pacjent jest indywidualno-ścią, a wykryte w diagnozie logopedycznej zaburzenie mowy – określone przez zestaw objawów i przyczyn – wraz z innymi cechami rozwoju psychomotorycz-nego jest wyjątkową syntezą różnych właściwości organizmu dapsychomotorycz-nego człowieka.

W  terapii należy zatem uwzględnić indywidualne cechy pacjenta, co korespon-duje z jednym z postulatów E -BP (Evidence -Based Practice). Oznacza to, że nie ma uniwersalnych metod terapii zaburzeń realizacji fonemów (a także innych zaburzeń mowy) skutecznych w przypadku każdej osoby i należy dążyć do po-szukania oraz dopasowania metody pracy do pacjenta, a nie pacjenta do metody.

Innymi słowy, logopeda dobiera np. sposób wywołania pozycji w -h języka,

se-kwencję terapii głosek, metodę i ramę wywołania głoski, sposób wprowadzania nowej głoski do większej jednostki, a także jej wykorzystanie w mowie potocznej itp. do danego pacjenta. W takim ujęciu niektóre sformułowane kilkadziesiąt lat temu reguły metodyczne stają się nieaktualne. Nie oznacza to jednak, że metody pracy, takie jak np. wywoływanie głoski w izolacji, a potem w nagłosie, wygło-sie i śródgłowygło-sie, wywoływanie głoski w sylabie otwartej czy wywoływanie głoski szczelinowej z poszczególnych „rodzin” głosek dentalizowanych, są nieaktualne.

Oznacza to tyle, że każda z wymienionych opcji jest jednym z możliwych warian-tów pracy nad wymową. To zmiana w teoretycznych podstawach i metodyce te-rapii dyslalii. Jednocześnie stosowanie SMURF nie wyklucza twórczego podejścia do pracy z pacjentem i prowadzenia np. eksperymentów podczas wywoływania głosek. Wszak SMURF nie jest uniwersalną metodą pracy, lecz podobnie jak inne propozycje jest jedną z możliwych wersji postępowania.

Uporządkowanie działań po wywołaniu nowego dźwięku mowy. Kolejne działania po wywołaniu nowej głoski w izolacji lub w sylabie, albo w grupie spół-głoskowej214 łączą się z etapem wprowadzania nowego dźwięku do większych jed-nostek: wyrazów lub sylab w zależności od ramy wywoływanej głoski, następ-nie do wyrażeń, zdań, tekstów, a ostatecznastęp-nie do mowy potocznej pacjenta. Jest to etap oczekiwany przez wszystkich zainteresowanych efektem terapii, a mianowicie

„używanie nowej głoski w mowie”. Droga do realizacji tego celu nie zawsze jest łatwa, co ma związek z pokonaniem trudności związanej z pewnym etapem – wy-korzystaniem nowej głoski w wyrazie, jeśli była ona wywoływana w sylabie, lub w sylabie – jeśli dźwięk był wywoływany w izolacji. Trudności, jakie można zaob-serwować u pacjenta, mogą się łączyć – mówiąc metaforycznie – z koniecznością pewnego „rozbicia znaku językowego”, który zgodnie z teorią F. de Saussure’a215 jest pewną całością. Zwróćmy bowiem uwagę, że wprowadzenie nowego dźwięku do funkcjonującego słowa wymaga pewnego „oddzielenia elementu oznaczane-go od elementu znacząceoznaczane-go” i wprowadzenia do funkcjonującej formy dźwięko-wej modyfikacji w postaci nowego dźwięku w miejsce dźwięku dotychczasowego (wadliwego). W SMURF odnajdujemy różne propozycje ułatwiające wprowadze-nie nowej głoski do większych jednostek. Nie wszyscy pacjenci wymagają jednak tego etapu pracy.

Wykorzystując ważne w lingwistyce i logopedii pojęcie mowa, a także jej uwarunkowania biologiczne i społeczne – przedstawiam kilka strategii ułatwia-jących wprowadzenie głoski do czynnego repertuaru zachowań językowych pacjenta. Jedną z nich jest strategia ćwiczeń sprawności językowych, komuni-kacyjnych i społecznych, w tym ćwiczenie narracji i dialogu. Nieuwzględnianą dotychczas w terapii jest strategia ćwiczeń śródwymawianiowej pozycji języka.

214 Przedstawiona kolejność nie oznacza „od zalecanej na początku”. Zapis może także przy-jąć formę „w sylabie otwartej lub w izolacji, albo w grupie spółgłoskowej”.

215 F. de Saussure. Kurs językoznawstwa ogólnego. Przeł. K. Kasprzyk. PWN, Warszawa 1991.