• Nie Znaleziono Wyników

tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie z utworu”.

Z kolei w wyroku z 5.11.2019 r.230 Trybunał utrzymał jednak w mocy możli-wość żądania zapłaty dwukrotności stosownego wynagrodzenia. Przywołane orzeczenia zostaną poddane szczegółowej analizie w następnych podroz-działach (pkt 2 i 3). W pierwszej kolejności należy jednak w skrócie omówić genezę umieszczenia w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych omawianej instytucji, czyli roszczenia o uiszczenie wielokrotności tzw. hi-potetycznej opłaty licencyjnej.

1. Geneza i charakterystyka roszczenia o zapłatę wielokrotności stosownego wynagrodzenia

Aktualne brzmienie art. 79 ust. 1 pr. aut. zostało ustalone ustawą z 9.05.2007 r.

o zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych

228 Treść art. 79 pr. aut. (w brzmieniu sprzed nowelizacji z 2007 r.) była już wcześniej przed-miotem analizy Trybunału Konstytucyjnego, który w  postanowieniu z  24.05.2006  r. (Ts 203/05, LEX nr 195359) odmówił nadania dalszego biegu skardze konstytucyjnej. Wydaje się jednak, że przedmiotowa skarga była źle sformułowana, co w  konsekwencji nie pozwoliło Trybunałowi na pełniejszą analizę omawianego przepisu. Skarżący podnosił bowiem przede wszystkim, że na pod-stawie art. 79 OZZ upoważniona jest do naliczania korzystającym z utworu wygórowanych stawek wynagrodzenia, co jest sprzeczne z zasadą wolności gospodarczej (art. 20 i 22 Konstytucji). Tym-czasem, jak słusznie wskazał w uzasadnieniu Trybunał: „ przedmiotem regulacji tego przepisu nie jest sposób ustalenia wysokości wynagrodzenia przysługującego twórcom za korzystanie z utwo-rów czy artystycznych wykonań objętych zbiorowym zarządzaniem, tylko ochrona naruszonych autorskich praw majątkowych. Tym samym trudno wiązać z treścią tego przepisu naruszenia zasa-dy wolności gospodarczej, w sposób w jaki ujęte ono zostało w skardze konstytucyjnej”.

229 Wyrok TK z 23.06.2015 r., SK 32/14, Dz.U. z 2015 r. poz. 932.

230 Wyrok TK z 5.11.2019 r., P 14/19, Dz.U. z 2019 r. poz. 2193.

innych ustaw231, która miała na celu ujednolicenie kwestii egzekwowania praw własności intelektualnej, a w szczególności kwestii procesowych i za-pewnienie równorzędnego poziomu ochrony praw własności intelektualnej we wszystkich państwach członkowskich UE232. Sama możliwość żądania od naruszyciela zapłaty wielokrotności, tj. dwukrotności lub – gdy naruszenie było zawinione – trzykrotności stosownego wynagrodzenia, istniała już od początku obowiązywania obecnej ustawy o prawie autorskim i prawach po-krewnych233. Roszczenie to nie występowało natomiast w ustawach o prawie autorskim z 29.03.1926 r.234 oraz z 10.07.1952 r.235.

Znaczącą różnicą pomiędzy pierwotnym brzmieniem art. 79 ust. 1 a obec-nie obowiązującą treścią jest możliwość dochodzenia obeca obec-nie236 roszczenia o wydanie uzyskanych korzyści kumulatywnie wraz z roszczeniem o zapłatę wielokrotności stosownego wynagrodzenia237, a nie alternatywnie, jak miało to miejsce do czasu wspomnianej nowelizacji238.

231 Dz.U. Nr 99, poz. 662.

232 P. Machnikowski, Funkcja..., s. 493. Zob. też Druk sejm. nr 1241, http://orka.sejm.gov.pl/

proc5.nsf/opisy/1241.htm, dostęp: 20.12.2019 r.

233 Zob. Dz.U. z 1994 r. Nr 24, poz. 83. Pierwotna treść art. 79 ust. 1 pr. aut. brzmiała następu-jąco: „Twórca może żądać od osoby, która naruszyła jego autorskie prawa majątkowe, zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzyści albo zapłacenia w podwójnej, a w przypadku gdy naru-szenie jest zawinione, potrójnej wysokości stosownego wynagrodzenia z chwili jego dochodzenia;

twórca może również żądać naprawienia wyrządzonej szkody, jeżeli działanie naruszającego było zawinione”.

234 Dz.U. z 1926 r. Nr 48, poz. 286. Art. 55 stanowił, że: „Twórca (lub jego prawny następca) może żądać od wkraczającego bezprawnie w jego prawa, by zaniechał naruszenia, wydał to czem się zbogacił, a w razie winy wynagrodził wszelką szkodę”.

235 Dz.U. z 1952 r. Nr 34, poz. 234. Art. 56 stanowił, że: „Twórca lub jego następca prawny może żądać od naruszającego jego autorskie prawa majątkowe, by zaniechał naruszenia, wydał uzyskane korzyści i w razie winy wynagrodził szkodę”.

236 Chociaż jeszcze pod rządami ustawy o prawie autorskim z 1952 r. sądy niekiedy dopuszcza-ły kumulowanie roszczenia o wydanie uzyskanych korzyści i innych roszczeń, np. o zapłatę wyna-grodzenia (jednokrotnego) za korzystanie z utworu, zob. wyrok SN z 22.10.1974 r., II CR 406/74, LEX nr 1845; odmiennie: wyrok SN z 31.08.1963 r., I CR 1110/61, LEX nr 1634683.

237 W. Machała, R. Sarbiński, Z problematyki odszkodowania ryczałtowego za naruszenie au-torskich praw majątkowych ( art.  79 ust.  1 pkt  3 lit.  b pr.  aut. po wyrokach Trybunału Konstytu-cyjnego i  Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej) [w:]  Experientia docet. Księga jubileuszo-wa ofiarojubileuszo-wana Pani Profesor Elżbiecie Traple, red. P. Kostański, P. Podrecki, T. Targosz, Warszajubileuszo-wa 2017, s.  276; D. Kot, Roszczenia pieniężne w  sprawach o  ochronę autorskich praw majątkowych, RPEiS LXV/2, s. 68.

238 A. Tischner [w:]  Komentarz..., art.  79 pr.  aut., nb.  12; W. Machała, Specyfika..., s.  196;

W. Machała, G. Rząsa, M. Siciarek [w:] Prawo autorskie i prawa pokrewne. Komentarz, red. W. Ma-chała, LEX 2019, art. 79, nb. 86.

Jak już wskazano, roszczenie o zapłatę wielokrotności (zwłaszcza dwukrot-ności239) stosownego wynagrodzenia spotkało się z bardzo szeroką krytyką w doktrynie. Zarzuca się mu niezgodność z podstawowymi zasadami pra-wa cywilnego i w ogóle polskiego porządku prawnego240, w szczególności z zasadą pełnego wynagrodzenia szkód241 i zakazem wzbogacania się po-szkodowanego w wyniku uzyskanego odszkodowania242, a także ogromną surowość243, niespotykaną nawet w prawie karnym, w którym odpowiedzial-ność uzależniona jest wszak od stwierdzenia winy sprawcy244. Artykuł 79 ust. 1 dopuszcza bowiem zasądzenie na rzecz uprawnionego wielokrotności (dwukrotności) należnego mu honorarium autorskiego niezależnie od tego, czy działanie naruszyciela było zawinione, czy też działał on w dobrej wie-rze. Oznacza to, że analizowane roszczenie przybiera charakter niemalże

239 R. Markiewicz, S. Sołtysiński, Wyrok..., s. 1097; K. Konarski, Zakres..., s. 17; D. Kot, Roszcze-nia..., s. 60; P. Bogdalski, Środki..., s. 123–126, przy czym ostatni z przywołanych autorów błędnie wskazuje na s. 125 i 126 (zob. przyp. 266), że ustawodawca rozważał możliwość usunięcia roszcze-nia o dwukrotność stosownego wynagrodzeroszcze-nia w projekcie nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 1999 r. Projekt ten przewidywał jedynie zmianę ówczesnego brzmienia art.  79 ust.  2 pr.  aut. poprzez ograniczenie do przypadków zawinionego naruszenia możliwości dodatkowego żądania od naruszyciela (działającego w ramach działalności gospodarczej) zapłaty sumy pieniężnej na Fundusz Promocji Twórczości (zob. projekt ustawy o zmianie ustawy o prawie autorskim i  prawach pokrewnych oraz jego uzasadnienie, s.  5, druk sejm. nr  1382, http://orka.

sejm.gov.pl/Rejestrd.nsf/wgdruku/1382/$file/1382.pdf, dostęp: 20.12.2019 r.). Projekt nie odnosił się natomiast do treści art. 79 ust. 1 pr. aut.

240 Zob.  postanowienie SN z  11.10.2013  r. (I  CSK 697/12, LEX  nr  1396299), w  którym Sąd stwierdził, odmawiając uznania wykonalności orzeczenia sądu amerykańskiego, że odszkodo-wanie o charakterze karnym (punitive damages) jest sprzeczne z polskim porządkiem prawnym.

„Do podstawowych zasad polskiego porządku prawnego należy [bowiem] zaliczyć wymaganie, aby środki cywilnoprawne skierowane przeciwko sprawcy szkody były proporcjonalne w rozumieniu prawa konstytucyjnego. Odstępstwa od przyjętej w  prawie cywilnym zasady, że odszkodowanie służy kompensacji szkody i nie może przewyższać rozmiaru szkody, są zatem do zaakceptowania z punktu widzenia polskiego porządku prawnego tylko o tyle, o ile nie naruszają konstytucyjnej zasady proporcjonalności”.

241 A. Tischner [w:] Komentarz..., art. 79 pr. aut., nb. 11; P. Podrecki, Środki..., s. 299; A. Nowak--Gruca, Cywilnoprawna..., s. 256.

242 M. Jankowska [w:] Ustawa..., art. 79, pkt II, nb. 3; D. Kot, Roszczenia..., s. 61; P. Podrecki, Środki..., s. 299; P. Bogdalski, Środki..., s. 123.

243 R. Markiewicz, S. Sołtysiński, Wyrok..., s. 1097; W. Machała pisze wręcz o „penalnym” cha-rakterze omawianego roszczenia (zob.  W. Machała, Specyfika..., s.  195), a  P. Bogdalski i  D. Kot nazywają je „karą ustawową” (zob. P. Bogdalski, Roszczenie..., s. 265; D. Kot, Roszczenia..., s. 63).

S. Sołtysiński i A. Nowicka jeszcze na etapie prac legislacyjnych zmierzających do implementowa-nia dyrektywy 2004/48/WE pisali z kolei o „karze cywilnej” (zob. S. Sołtysiński, A. Nowicka, Uwa-gi..., s. 1069–1070. Roszczenie o zapłatę wielokrotności stosownego wynagrodzenia „karą cywilną”

nazywają również J. Barta i R. Markiewicz, Roszczenie..., s. 33.

244 A. Tischner [w:]  Komentarz..., art.  79 pr.  aut., nb.  12; P. Bogdalski, Środki..., s.  123–125;

A. Nowak-Gruca, Cywilnoprawna..., s. 255.

absolutny245 i jest bardziej restrykcyjne (nawet w obecnym brzmieniu)246 od pierwotnego projektu dyrektywy 2004/48/WE (uznanego ostatecznie za zbyt rygorystyczny247), przewidującego obowiązek wprowadzenia w ustawo-dawstwach krajowych możliwości żądania podwójnego wynagrodzenia, ale jedynie w przypadku zawinionego naruszenia prawa.

Co ciekawe, pierwotnie projekt ustawy o prawie autorskim i prawach po-krewnych przewidywał – alternatywnie dla roszczenia o wydanie uzyskanych korzyści – możliwość żądania zapłaty wyłącznie trzykrotności stosownego wynagrodzenia i to niezależnie od zaistnienia winy po stronie naruszyciela248. W lakonicznym uzasadnieniu projektu wskazano, że „wyposażenie autora i jego następcy prawnego w to roszczenie ułatwi dochodzenie odpowiedzial-ności i usunie niebezpieczeństwo, że naruszający znajdzie się w korzyst-niejszej sytuacji niż osoba legalnie wykorzystująca utwór. W obecnej chwili najczęściej odpowiedzialność za naruszenie autorskich praw majątkowych sprowadza się do wypłacenia, dodatkowo ze znacznym opóźnieniem, wyna-grodzenia, którego autor mógłby oczekiwać w wypadku legalnej eksploatacji, mimo że korzystanie nastąpiło bez zgody uprawnionego albo wbrew jego woli. Taki stan rzeczy podważa sens zawierania umowy”249. Dopiero w toku dalszych prac legislacyjnych uzależniono możliwość żądania potrójnego wynagrodzenia od wykazania winy po stronie naruszyciela, wprowadzając

245 P. Żerański, Granica..., s. 37, przy czym W. Machała wskazuje, iż zasada odpowiedzialności oparta wyłącznie na fakcie naruszenia autorskich praw majątkowych (ewentualnie powiązanym z  wystąpieniem jakiejkolwiek szkody po stronie uprawnionego) jest uzasadniona. Prawa autor-skie są bowiem prawami skutecznymi erga omnes. Wystąpienie winy po stronie naruszyciela nie powinno być zatem warunkiem koniecznym do wystąpienia w stosunku do niego z roszczeniami ochronnymi. Zawinienie powinno ewentualnej modyfikować zakres odpowiedzialności naruszy-ciela – zob. W. Machała, Specyfika..., s. 193–194. K. Konarski wskazuje z kolei, że odpowiedzialność w postaci obowiązku uiszczenia podwójnego stosownego wynagrodzenia należy uznać za opartą na zasadzie ryzyka – zob. K. Konarski, Zakres..., s. 16.

246 To jest po uchyleniu przez TK możliwości żądania trzykrotności stosownego wynagrodze-nia.

247 P. Żerański, Granica..., s. 35.

248 Projektowany przepis (pierwotnie oznaczony jako art.  77 ust.  1) brzmiał następująco:

„Twórca może żądać od naruszającego jego autorskie prawa majątkowe zaniechania naruszenia, wydania uzyskanych korzyści albo zapłacenia w potrójnej wysokości stosownego wynagrodzenia z chwili jego dochodzenia i jeżeli działanie naruszającego było zawinione, wyrównania wyrządzo-nej szkody” – rządowy projekt ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, druk sejm. nr 86 z 6.11.1993 r., Biblioteka Sejmowa.

249 Zob.  pkt 13 uzasadnienia do rządowego projektu ustawy o prawie autorskim i prawach po-krewnych (s. 41), druk sejm. nr 86.

jednocześnie roszczenie o zapłatę dwukrotności należnego honorarium – w wypadku naruszenia niezawinionego. Rozwiązanie to miało być zresz-tą „kompromisowe” wobec zarzutów o zbytni rygoryzm przepisu w jego pierwotnym brzmieniu250. W tym kontekście interesująca jest wypowiedź przedstawiciela Polskiego Radia i Telewizji, K. Wojciechowskiego, z posie-dzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu z 14.12.1993 r.251, która sugeruje, że na pewnym etapie prac nad ustawą rozważano ewentualność wprowa-dzenia możliwości żądania „stosownej wielokrotności” wynagrowprowa-dzenia252. Takie rozwiązanie pozostawiałoby orzekającemu sądowi większą swobodę w zakresie rozstrzygnięcia w przedmiocie ostatecznej wysokości należne-go uprawnionemu odszkodowania ryczałtowenależne-go, którą można by bardziej dostosować do faktycznie odniesionej przez niego szkody oraz do innych szczególnych okoliczności sprawy. Niestety, ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych była uchwalana w trybie pilnym, co nie sprzyjało pogłębionej refleksji nad jej postanowieniami253.

Przy okazji wspomnianej nowelizacji art. 79 ust. 1, dokonanej w 2007 r., M. Czajkowska-Dąbrowska podnosiła, że oderwanie przez polskiego ustawo-dawcę odszkodowania od zaistnienia winy u naruszyciela jest wręcz sprzecz-ne z obowiązującymi postanowieniami dyrektywy 2004/48/WE, łączącej wszelkie roszczenia odszkodowawcze z przesłanką winy254. Wobec wyroku

250 Zob.  wypowiedź J. Błeszyńskiego na posiedzeniu Komisji Kultury i  Środków Przekazu z  14.12.1993  r., Biuletyn nr  170/II, http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/0/C33F3144839498C7C1 256B72004AF45E?OpenDocument, dostęp: 20.12.2019 r.

251 Biuletyn nr 170/II z posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu z 14.12.1993 r., http://

orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/0/C33F3144839498C7C1256B72004AF45E?OpenDocument, do-stęp: 20.12.2019 r.

252 Dokładna wypowiedź K. Wojciechowskiego oraz jej kontekst brzmiały następująco:

„Przedstawiciel PRiTV  Krzysztof Wojciechowski: Chciałem zwrócić uwagę na alternatywę możliwości dochodzenia potrójnego wynagrodzenia. Wydaje mi się, że tak jak było w pierwotnej propozycji – tzn. «stosowna wielokrotność» – jest lepiej, gdyż jest to bardziej elastyczne, a potrójne wynagrodzenie w sytuacji niezawinionego naruszenia jest chyba przesadzone.

Poseł Jerzy Jaskiernia /SLD/: Czy w tej sprawie rząd chciałby się wypowiedzieć?

Ekspert, prof. Jan Błeszyński: Sądzę, że jest tu możliwy kompromis – zostało to zmienione w  poprzedniej kadencji z  inicjatywy posłów – propozycja jest taka, by napisać: «podwójnego a w wypadku, gdy naruszenie jest zawinione – potrójnego»”.

253 Zob. druk sejm. nr 86, http://orka.sejm.gov.pl/proc2.nsf/opisy/86.htm, dostęp: 20.12.2019 r.

Przykładowo w  pkt 13 uzasadnienia do projektu ustawy mówi się o „podwójnym wynagrodzeniu”, podczas gdy, jak wspomniano, projekt pierwotnie przewidywał jedynie możliwość żądania zapłaty trzykrotności honorarium.

254 M. Czajkowska-Dąbrowska, Opinia..., pkt 8.

TSUE (por. niżej) stanowisko to okazało się nietrafne, nie zmienia to jednak faktu, że brak związku pomiędzy zasądzeniem dwukrotności stosownego wynagrodzenia a stanem świadomości użytkownika w zakresie naruszania prawa nadal budzi poważne zastrzeżenia. W szczególności obecnie, gdy na skutek wyroków Trybunału Konstytucyjnego możliwe jest żądanie podwój-nego honorarium zarówno od intencjonalnie działającego naruszyciela, jak i od osoby nieświadomie eksploatującej utwór w sposób nielegalny255, pozo-staje aktualne dobitne pytanie M. Czajkowskiej-Dąbrowskiej, sformułowane na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu 28.02.2007 r.: dlaczego np. drobny przedsiębiorca działający w sposób oczywisty w dobrej wierze musi płacić dwukrotność stosownego wynagrodzenia, skoro nie można mu przypisać winy256. Wydaje się, że jedynym argumentem przemawiającym (przynajmniej w pewnym stopniu) za nałożeniem tak surowej sankcji na

„bezwinnego” naruszyciela jest prewencyjny charakter omawianego rosz-czenia. O ile sankcja grożąca za zawinione naruszenie prawa skłania użyt-kownika tylko (lub aż) do dołożenia należytej staranności (aby uchylić się od zarzutu niedbalstwa), o tyle odpowiedzialność oparta na bezprawności nakazuje podjęcie przez niego jeszcze większych wysiłków w celu uzyskania absolutnej pewności, że danego rodzaju eksploatacja nie będzie nielegalna257.

W tym kontekście w doktrynie zwraca się jednak uwagę na nieuzasadnioną258 dysproporcję pomiędzy poziomem ochrony przyjętym na gruncie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z 30.06.2000 r. – Prawo własności przemysłowej259, która dopuszcza (w  art. 287 i  296) do-chodzenie jedynie „jednokrotnego” stosownego wynagrodzenia lub kwoty odpowiadającej opłacie licencyjnej, i to wyłącznie w przypadku, gdy

narusze-255 Zob. pkt 3 niniejszego rozdziału dotyczący stanu prawnego po wyrokach TK.

256 Zob. wypowiedź M. Czajkowskiej-Dąbrowskiej na posiedzeniu Komisji Kultury i Środków Przekazu z 28.02.2007 r., Biuletyn nr 1666/V, http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/wgskrnr5/KSP-65, dostęp: 20.12.2019 r. Zob. również uwagi R. Markiewicza i S. Sołtysińskiego, którzy nazywają sankcję w postaci konieczności zapłaty dwukrotności stosownego wynagrodzenia „karą za niewin-ność” – R. Markiewicz, S. Sołtysiński, Wyrok..., s. 1097. Negatywnie o powiązaniu wielokrotności wynagrodzenia z niezawinionym działaniem naruszyciela zob. również A. Tischner, Harmoniza-cja..., s. 691.

257 P. Machnikowski, Funkcja..., s. 508; P. Bogdalski, Środki..., s. 120. Z drugiej strony, słusznie zauważył Sąd Apelacyjny w Krakowie w wyroku z 19.07.2016 r., I ACa 324/16, LEX nr 2163058, że funkcja prewencyjna roszczenia o zapłatę dwukrotności stosownego wynagrodzenia jest dyskusyj-na, skoro odpowiedzialność naruszyciela przyjmuje w zasadzie charakter absolutny.

258 Zob. W. Machała, Opinia..., pkt 3.6; M. Czajkowska-Dąbrowska, Opinia..., pkt 8.

259 Dz.U. z 2020 r. poz. 286.

nie prawa było zawinione260. Ten brak konsekwencji ustawodawcy podważa wspomniany prewencyjny charakter roszczenia o zasądzenie wielokrotno-ści wynagrodzenia261. Należy bowiem postawić sobie pytanie, dlaczego pra-wodawca uznał za słuszne „odstraszanie” potencjalnych naruszycieli praw autorskich (zarówno działających intencjonalnie, jak i w dobrej wierze), a nie uczynił tego także w stosunku do patentów czy praw do znaków to-warowych? Jedyną przyczynę takiego postępowania, jak słusznie wskazuje W. Machała, mógłby stanowić fakt, że prawa do utworów są dzisiaj naru-szane na masową, niespotykaną dotychczas skalę, na skutek powszechnego dostępu do Internetu262. Takie były też wyjaśnienia strony rządowej – wska-zano, że za zróżnicowaniem ochrony przemawia specyfika naszego kraju, tj.

„bardzo wysoki poziom piractwa”263. Trudno jednak uznać, aby okoliczność ta uzasadniała przyznanie uprawnionemu (w przypadku zawinionego naru-szenia) aż trzykrotnie wyższego honorarium niż to, które byłoby mu należne, gdyby naruszenie dotyczyło przedmiotu prawa własności przemysłowej264.

260 Należy jednak nadmienić, że w dyrektywie 2004/48/WE dostrzeżono możliwość pewnego zróżnicowania w  zakresie ochrony różnych przedmiotów praw własności intelektualnej. W  mo-tywie 17 wskazano bowiem, że „przewidziane w niniejszej dyrekmo-tywie środki, procedury i środki naprawcze w każdym przypadku powinny być ustalane tak, aby w należyty sposób uwzględniały specyfikę sprawy, włączając szczególne cechy każdego prawa własności intelektualnej, i w sto-sownym przypadku umyślny lub nieumyślny charakter naruszenia” (podkreślenie moje – Ł.M.).

261 P. Machnikowski, Funkcja..., s. 512.

262 W. Machała, Opinia..., pkt 3.6. W. Machała podkreśla, że teoretycznie można by również wskazywać na wyższą wartość kulturową przedmiotów prawa autorskiego względem pozostałych dóbr własności intelektualnej. Owa „wyższa wartość”, jak przyznaje sam Autor, jest jednak obecnie dyskusyjna, zważywszy na to, że na gruncie prawa autorskiego chronione są również takie wy-twory jak bazy danych czy programy komputerowe. Z kolei J. Błeszyński podkreślając szczególną łatwość w naruszaniu autorskich praw majątkowych, wskazuje, że korzystanie z przedmiotu praw własności przemysłowej następuje przede wszystkim w  sferze gospodarczej. Tymczasem utwory wykorzystywane są na znaczenie szerszych polach eksploatacji, co tym bardziej zwiększa skalę do-tkliwości naruszenia autorskich praw majątkowych, uzasadniającą objęcie ich szczególną ochroną, zob. J. Błeszyński, Roszczenie..., s. XXV.

263 Zob. Biuletyn nr 1728/V z posiedzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu z 14.03.2007 r., http://orka.sejm.gov.pl/Biuletyn.nsf/wgskrnr5/KSP-67, dostęp: 20.12.2019  r. Pogląd o  wysokim poziomie piractwa w  „polskim” Internecie jest zagadnieniem dyskusyjnym; w  tym kontekście zob. raport Centrum Cyfrowego Projekt: Polska, którego autorzy przeprowadzili szczegółową ana-lizę wymiany treści cyfrowych przez polskich użytkowników Internetu: M. Filiciak, J. Hofmokl, A. Tarkowski, Obiegi kultury. Społeczna cyrkulacja treści, Warszawa 2012, http://obiegikultury.cen-trumcyfrowe.pl/, dostęp: 20.12.2019 r.

264 Co ciekawe, Senat Rzeczypospolitej Polskiej przyjął omawiany projekt ustawy z  popraw-kami, zrównując ochronę praw autorskich i praw własności przemysłowej poprzez wprowadzenie możliwości żądania dwukrotności lub trzykrotności (w przypadku zawinionego naruszenia) opła-ty licencyjnej także w przypadku ochrony tego drugiego rodzaju praw – zob. poprawki nr 6 i 8

Niezależnie od powyższych uwag krytycznych, argument o prewencyjnym charakterze roszczenia o zapłatę wielokrotności stosownego wynagrodze-nia nie jest zupełnie bezzasadny265. Należy zwrócić uwagę, że przedmiot prawa autorskiego, a przez to i jego ochrona, istotnie są specyficzne nawet na gruncie prawa własności intelektualnej. Dzieje się tak przede wszystkim ze względu na niezwykłą łatwość dokonania naruszenia prawa autorskiego, np. poprzez błyskawiczne skopiowanie utworu266, do czego wszak często nie jest wymagane podjęcie szczególnego wysiłku przez naruszyciela czy ob-chodzenie specjalnych zabezpieczeń technicznych267. Przy takim założeniu poprzestanie na umożliwieniu uprawnionemu żądania jedynie jednokrot-nego wynagrodzenia wypaczałoby wychowawczą funkcję tego roszczenia268. Można bowiem zakładać, że żaden użytkownik nie zmierzałby do zawarcia umowy licencyjnej przed przystąpieniem do eksploatacji utworu, skoro gro-żącą mu sankcją za bezprawne (tj. rozpoczęte bez zgody uprawnionego) korzystanie z dzieła byłby jedynie obowiązek uiszczenia właśnie opłaty licen-cyjnej269. Nieco przerysowując można stwierdzić, że potencjalni naruszyciele

w  uchwale Senatu Rzeczypospolitej Polskiej z  13.04.2007  r. w  sprawie ustawy o  zmianie ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz niektórych innych ustaw, http://orka.sejm.gov.pl/

Druki5ka.nsf/0/55C962B8DFAA447 FC12572C0003C899C/$file/1628.pdf, dostęp: 20.12.2019  r.

Ostatecznie jednak poprawki te zostały odrzucone przez Sejm – zob. Biuletyn nr 1882/V z posie-dzenia Komisji Kultury i Środków Przekazu z 26.04.2007 r. oraz pozostałe materiały legislacyjne:

http://orka.sejm.gov.pl/proc5.nsf/opisy/1241.htm, dostęp: 20.12.2019 r.

265 Co ciekawe, J. Błeszyński, którego można określić jako zwolennika roszczenia o  zapłatę wielokrotności honorarium autorskiego, uważa, że cechą charakterystyczną omawianego przepisu wcale nie jest prewencja, gdyż taką funkcję spełniają co do zasady wszelkie normy zaostrzające odpowiedzialność cywilną (zob. J. Błeszyński, Roszczenie..., s. XVIII). Artykuł 79 ust. 1 pkt 3 lit. b pr. aut. odgrywa przede wszystkim rolę społeczno-gospodarczą, prowadząc do naprawienia wy-rządzonej przez naruszyciela szkody, co wcale nie wykracza poza funkcję czysto kompensacyjną (zob. J. Błeszyński, Roszczenie..., s. XXIII).

266 P. Żerański, Granica..., s. 36; W. Machała, Specyfika..., s. 189; W. Machała zwraca także uwa-gę na trudności w zakresie wykrycia sprawcy naruszenia.

267 Z drugiej strony jednak R. Markiewicz i S. Sołtysiński podkreślają, że szczególna ochrona dóbr niematerialnych (w tym przedmiotów praw autorskich) wcale nie jest uzasadniona, gdyż to właśnie naruszenie praw wyłącznych do rzeczy (tj. przedmiotów materialnych) jest bardziej do-tkliwe. Nie tylko bowiem pozbawia właściciela korzyści ekonomicznych, ale może także spowo-dować całkowitą utratę władztwa nad rzeczą, a  zatem uniemożliwić w  ogóle korzystanie z  niej.

Tymczasem bezprawna eksploatacja utworu przez użytkownika nie wyłącza zazwyczaj możliwości korzystania z dzieła przez uprawnionego, a nawet przez osoby trzecie – to samo dobro niemate-rialne może być jednocześnie eksploatowane przez bardzo wiele podmiotów, zob. R. Markiewicz, S. Sołtysiński, Konstytucyjne..., s. 4.

268 P. Żerański, Granica..., s. 39.

269 Trafnie podkreślił to Sąd Najwyższy w  wyroku z  21.10.2011  r., IV  CSK 133/11, LEX nr 1108560, wskazując, że ograniczenie odszkodowania do „równowartości hipotetycznego

liczyliby, że ich nielegalna eksploatacja nigdy nie zostanie wykryta i w ten sposób unikną zapłaty jakiegokolwiek wynagrodzenia270. Wprawdzie, jak słusznie zauważa P. Machnikowski, żądanie zapłaty wynagrodzenia jest tylko

liczyliby, że ich nielegalna eksploatacja nigdy nie zostanie wykryta i w ten sposób unikną zapłaty jakiegokolwiek wynagrodzenia270. Wprawdzie, jak słusznie zauważa P. Machnikowski, żądanie zapłaty wynagrodzenia jest tylko