• Nie Znaleziono Wyników

Jakościowe interpretacje wyników pacjenta z przewlekłą schizofrenią (PS)

epizodem i pacjenta z przewlekłą schizofrenią

B. Jakościowe interpretacje wyników pacjenta z przewlekłą schizofrenią (PS)

Na podstawie wypowiedzi o diable mogę stwierdzić, że pacjent z przewlekłą schizofrenią:

−  ujawnia w wypowiedziach swoje urojenia, np. stworzył własną teorię o pochodzeniu diabła: „[skąd jest diabeł? – W. L.] z tego/ spadł jak chrystus/

chrystusowe ciała/ stąd się wziął i diabeł/ śmierć (…) z chrystusowych ciał/

powiesili/ modlitwę tego wszystkiego”;

−  przedstawia diabła jako jednego z trzech bogów: „on to coś takiego/

kiedyś ludzie pomienią (sic!) właśnie to tych trzech bogów chrystus/ to się godzili na taką głupie ten pan mowa/ ale tak mówili: diabeł/ chrystus i śmierć to są jedna wielka oni”,

−  porównuje diabła do Rasputina i papieża: „diabeł to jako rasputin (…) to jest prawdziwy papież”;

−  buduje wypowiedzi o cechach stylu telegraficznego, w których są liczne agramatyzmy;

−  nawiązuje w wypowiedziach do omamów wzrokowych lub iluzji: „kojarzył się w chełmie [nazwa miasta – W. L.] tam na pkp dworcu ukazał się mi diabeł”;

−  mówi o doznawanych przez siebie omamach słuchowych w postaci głosów: „powiedział mi osobiście do mnie wreszcie dostrzegłeś mnie i widzisz mnie nareszcie”.

Wypowiedzi niedorzeczne u pacjenta z PS są związane z zaburzeniami myśle-nia, występującymi w schizofrenii i są charakterystyczne dla swoistej interpretacji świata. Niedorzeczności są wynikiem zaburzeń konotacji, które powstają przy utracie intencji wypowiedzi. W wypowiedziach pacjenta z PS widać wyraźny brak aberracji i wątpliwości, co także jest typowe dla schizofrenii przewlekłej.

Poniżej prezentuję wypowiedzi niedorzeczne pacjenta z PS, które stanowią 13,56% całej wypowiedzi:

−  „diabeł kiedyś mojego rodzaju czasu/ mieszkałem na mokotowie tam w warszawie skojarzyła mi się taka temata chrystusowa (sic!)/ ludzie nieraz zapominają że jestem chrystusowy/ może na tym tracą może nie/ jak wszystko/

z mokotowa/ byłem tam nie leczyłem się tylko jako doktor pracowałem”;

−  „ludzie o dziwo robią poprzez sen/ niektórych to tylko się ogląda na filmie science fiction/ skomponować takiego”;

−  „[czy widział diabła – W. L.] na właśnie to mieszkałem kiedyś na mokoto-wie/ jako lekarz pracowałem psychiatra/ kojarzyłem sobie/ nie wiem tak”;

−  „śmierć to piękna kobieta”;

−  „braku rozumu rodzi coś tam”;

−  „niby ja się zastanawiam na temat tego pojęcia z tym i z tymi wyluzuj się jak to małolaci tak/ jak ktoś ma lat”;

−  „ludziom też to sen to odbiera tylko chrystus/ synu do chrystusa maleń-kiego choć kiedyś odmówili mu opieki”;

−  „a panie doktorze chęć/ kwestia zrelacjonowania/ że czasami się czuję rześko jak wstaję do roboty/ dziękuję bogu/ że rześki do roboty wstaję/ to nie jest psychoza”.

Wyniki ilościowe wypowiedzi pacjenta z PS we wszystkich badanych katego-riach pozwalają wyodrębnić 29 podkategorii semantycznych, na które składa się 51 nawiązań. Dodatkowo wyodrębniłem 8 wypowiedzi niedorzecznych. Jak pokazują analizy, bogactwo kategorii nie idzie w parze z bogactwem określeń. Maksymalny wynik wyniósł cztery odniesienia i wystąpił tylko raz w podkategorii 5.2. Diabła można różnie określać, co stanowi 6,78% całej wypowiedzi. Żadna kategoria nie została rozbudowana powyżej czterech nawiązań. Wypowiedź tego pacjenta była mało rzeczowa, pełna uskoków i ześlizgnięć. Tylko powtarzane i zadawane po raz pierwszy pytania nawracały wypowiedź pacjenta na obrany temat. Gdyby nie było tych pytań, wypowiedź byłaby niedorzeczna w jeszcze większym stopniu.

Wnioski

Zebrany materiał i jego analiza wykazały, że sposoby patrzenia na diabła i jego opis nie są u chorych jednakowe. Przeprowadzone badania wykazują, że pod-stawowym powodem różnic w opisie rzeczywistości u badanych pacjentów jest poziom głębokości i czas trwania psychozy. Pacjent z pierwszym epizodem psychotycznym szuka przyczyn i wyciąga wnioski w sposób logiczny i przy-czynowo-skutkowy. Z kolei pacjent z przewlekłą schizofrenią wypowiada się na temat diabła bez uznania jakiegokolwiek porządku, w sposób chaotyczny i często bezsensowny. Obraz diabła różni się u obu pacjentów. Użyte przez pacjenta chronicznego metody objaśniania i wymienione cechy opisywanego

zjawiska wykazują głęboką patologię. Pacjent wielokrotnie odwoływał się do swoich urojeń. Wiele z jego spostrzeżeń trudno jest klasyfikować w kategoriach prawdy i kłamstwa. Analizowane wypowiedzi pacjenta chronicznego realizują zupełnie inny model interpretowania rzeczywistości niż tradycyjny. Obaj pa-cjenci, z tym że z pierwszym epizodem sporadycznie, odwoływali się do swoich urojeń. Śmiało można stwierdzić, że wraz z narastaniem psychozy spada liczba podkategorii i nawiązań oraz pojawiają się wypowiedzi niedorzeczne.

Problem z objaśnieniem zjawiska, jakim jest diabeł, wygląda inaczej u pa-cjenta z pierwszym epizodem, a inaczej u papa-cjenta chronicznego. Pacjent, który dopiero zaczął chorować i leczy się, interpretuje zjawisko w sposób prawidłowy i adekwatny do zdroworozsądkowego myślenia. Budowanie wypowiedzi i dobór cech do interpretacji rzeczywistości zależy wyłącznie od poziomu nabytych kompetencji, głównie językowej i kulturowej, pośrednio także komunikacyjnej.

Objaśniając, czy diabeł istnieje, kieruje się swoimi bezpośrednimi doświadcze-niami oraz wiedzą uzyskaną pośrednio, tzn. znaną z różnych przekazów. Cechy do opisu były dobierane w sposób zrozumiały. Pacjent z pierwszym epizodem nie korzysta, opisując diabła, z informacji pochodzących z urojeń. Zdarzyło mu się nawiązać do diabelskich głosów, które można interpretować jako omamy słuchowe występujące w ostrej fazie choroby, więc także na samym jej począt-ku. Nie zarejestrowałem u pacjenta w opisie diabła nieświadomości własnych sądów, świadczących o schizofrenicznym procesie otępiennym.

Inaczej diabła postrzega pacjent chroniczny. Użyte przez niego metody objaśniania i wymienione cechy opisywanego zjawiska wykazują głęboką pato-logię. Pacjent wciąż odwoływał się do swoich urojeń. Wiele z jego spostrzeżeń trudno jest klasyfikować w kategoriach prawdy i kłamstwa, gdyż są na tyle subiektywne, że dotarcie do ich sensów jest bardzo trudne. Chory chronicznie w swoich opisach kierował się własnymi doświadczeniami – zarówno rzeczywi-stymi, jak i urojonymi, których nie sposób na podstawie samych wypowiedzi oddzielić od siebie.

Cechy służące opisowi diabła były dobierane bez żadnego porządku, opierały się na luźnych skojarzeniach. Wynikiem tego jest częste występowanie w wy-powiedzi pacjenta chronicznego zaprzeczania wcześniej podanym wnioskom, np. „[diabeł – W. L.] ma nieraz większą górę niż chrystus a to nie prawda”.

Spostrzeżenia te potwierdzają tezę o dominacji we wszystkich zachowaniach językowych pacjentów chronicznych myślenia urojeniowego podyktowanego psychozą schizofreniczną.

Literatura

Bleuler E., Dementia Praecox, or the Group of Schizophrenias, International Universities Press, New York 1950 (oryginalne wydanie 1911).

Czernikiewicz A., Językowy wymiar przewlekłej schizofrenii, Akademia Medyczna w Lublinie, Lublin 1998.

Czernikiewicz A., Woźniak T., Krótka skala oceny schizofazji (KSOS), w: Badania nad schizofrenią, www.badanianadschizofrenia.org (15.06.2011), ss. 569-575.

Grabias S. (red.), Zaburzenia mowy, UMCS, Lublin 2001 .

Kępiński A., Schizofrenia, Wydawnictwo Literackie, Kraków 2001.

Pilch T., Zasady badań pedagogicznych, Żak, Warszawa 1998.

Wciórka J., Kryteria diagnostyczne według DSM-IV-TR, Wrocław 2008.

Woźniak T., Narracja w schizofrenii, UMCS, Lublin 2005.

Woźniak T., Zaburzenia języka w schizofrenii, UMCS, Lublin 2000.

Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu Instytut Psychologii