* Korporacja HZ.
ZĘŚĆ IIRECENZJE – KSIĄŻKI – OPINIE
Konstrukcja prawna „kto doprowadza do nieko-rzystnego rozporządzenia mieniem” z artykułu 286 KK wyższą prowizję niż za kredyty złotowe. Ostatnie wyroki Sądu Najwyższego, zmieniające orzeczenia
drogie żarówki ze względu na wyjątkowo niskie zużycie
Jest różnica między „poczuć się oszukanym”, a „byciu oszukanym”. Współcześni palacze nie są
ZĘŚĆ IIRECENZJE – KSIĄŻKI – OPINIE
zapobiegać. Śledztwo, proces i kara nie służą przywra-caniu reputacji. Trzeba działać wyprzedzająco.
Jakie wnioski dla systemu wartości płyną z powyż-szych przykładów oszustw? W pierwszej kolejności osobista odpowiedzialność osób uczestniczących w oszukańczych procederach. W procedurach kryzy-sowych dla przedsiębiorstw interes klienta jest stawiany ponad reputacją przedsiębiorstwa. Nad reputacją są też dobra osobiste pracowników. Przedsiębiorstwa nie mają – przynajmniej w myśl logicznych zasad postę-powania – prawa naruszać interesu klienta i zmuszać swoich pracowników do praktyk, które te interesy naruszają. Wymuszanie agresywnych działań sprze-dażowych w połączeniu z wysokim bonusem za ich prowadzenie to oczywisty sygnał wpływania na pra-cowników i zachęcania do uczestnictwa w procederze naruszającym interesy klienta. Znakomitą ilustracją tego typu nieuczciwości jest film „Chciwość” (Margin Call).
Instytucja finansowa kończy niechlubnie działalność, wyprzedając oczywiście złe papiery finansowe z pełną tego świadomością. Firmy już nie będzie (zabiła swoją reputację), ale wychodzący z kartonami własnych rzeczy ludzie, którzy przed chwilą jeszcze oszukiwali swoich klientów dla wysokiej, ostatniej wypłaty, będą dalej szukać swojego zatrudnienia i szczęścia w podobnych przedsięwzięciach. Ich szefowie wykonali rzecz „dobrą”
dla umierającej firmy i po strzepnięciu pyłu ostatniej bitwy odejdą ze „złotym uściskiem dłoni”.
Uczciwości musi towarzyszyć fachowość. Sprzedawca musi mieć przekonanie co do oferowanej wartości i nie obciążać jej wadami ukrytymi dla klienta. Firmy powinny być zobowiązane do rzetelnego informowania klienta o wszystkich aspektach produktu – nie tylko wybranych, eksponujących wartość. To ich rolą jest mieć i używać wszelkiej dostępnej wiedzy o produkcie, której klient nie musi posiadać. Bank nie edukujący klienta o możliwych skutkach kredytu walutowego nie powinien tego pro-duktu sprzedawać. Uczciwości i fachowości sprzedawcy winna towarzyszyć ostrożność klienta. Państwo nie może niańczyć ludzi otwarcie wchodzących w łapy oszustów.
Hazardzistów podejmujących ryzyko świadomie.
Stworzony zespół zachowań (uczciwość, fachowość, ostrożność) winien służyć analizie każdego przypadku
potencjalnego oszustwa gospodarczego. To podejście bardziej z zakresu prawa precedensowego, ale jedy-nie ten system nadąża za zmianami w świecie. Prawo kodeksowe ma z tym znacznie większy problem. Kre-dyty frankowe budzą szereg uzasadnionych podejrzeń w kwestii uczciwości i fachowości. Agresywna sprzedaż nie sprzyjała otwartości w relacjach ze sprzedawcą, a banki nie przejmowały się ryzykiem kursowym, po-zostawionym po stronie klienta. Co do ostrożności – to argument, którym strona bankowa może usiłować zaciekle bronić podpisanych umów.
Amber Gold jest rażącym przypadkiem nieuczciwo-ści. Kropka. Kwestia fachowości i ostrożności nawet nie muszą być dyskutowane. Żarówki LED czy papie-rosy – adnotacja na opakowaniu wypełnia znamiona fachowego podejścia i wyjaśnia kwestię ostrożności.
* * *
Niniejszy esej to rezultat po pierwsze lektury książki dwóch noblistów amerykańskich w dziedzinie ekono-mii: Georga Akerlofa i Roberta Shillera pt. „Phishing for phools”, wydanej przez Polskie Towarzystwo Ekono-miczne w 2017 r. pod polskim tytułem „Złowić frajera”
w znakomitym przekładzie naszego wspólnego nauczy-ciela ekonomii z czasów studiów na wydziale handlu zagranicznego SGPiS prof. Zbigniewa Matkowskiego.
To także próba odpowiedzi na apel prof. Elżbiety Mą-czyńskiej, która w przedmowie do polskiego wydania zachęcała do napisania polskiej mutacji dla tej publi-kacji, odnoszącej się do polskich realiów. Oszustwa rynkowe są zarówno tak stare jak sam rynek i sięgają w zaraniu początków cywilizacji opartej na wymianie towarowej i na pieniądzu. Nie znają też granic i są zja-wiskiem tak powszechnym jak sama gospodarka.
Autorzy rozpoczynali swoja karierę zawodową od pracy naukowej w SGPiS (dziś SGH). Potem jednak ponad 25 lat życia zawodowego spędzili w biznesie międzynarodowym i zarządzali przedsiębiorstwami, doradzają lub prowadzą własne firmy. Ich doświadczenie biznesowe i możliwości funkcjonowania w kluczowych branżach gospodarki oraz kontakty biznesowe dały im unikalną wiedzę z tzw. praktyki.
ROBERT J. SHILLER, GEORGE A. AKERLOF
ZŁOWIĆ FRAJERA. EKONOMIA MANIPULACJI I OSZUSTWA
Książkę cechuje przystępna narracja i obfitość barwnych metafor, poruszających opisów przy-padków z codziennego życia, zasmucających i bulwersujących przykładów oszustw rynkowych.
Zarazem lektura książki dostarcza sporej dawki wiedzy i o współczesnej gospodarce, i o ekonomii.
Książkę tę powinien przeczytać każdy, kto nie chce wpadać w zastawiane przez wolny rynek pułapki, każdy, kto nie chce być owym tytułowym frajerem złowionym w rynkowe sieci. Powinni się nią zainteresować zwłaszcza parlamentarzyści i kreatorzy polityki społeczno ‑gospodarczej na szczeblach centralnych i innych. Jest to użyteczna lektura zarówno dla praktyków, jak i bada-czy wolnego rynku, dla naukowców, w tym ekonomistów, prawników, socjologów, historyków gospodarczych i in. I co najważniejsze, jest to książka wielce użyteczna dla zwykłych zjadaczy chleba, zmagających się na co dzień z rynkowymi pokusami i pułapkami.
www.ksiazkiekonomiczne.pl
Komitet Prognoz „Polska 2000 Plus” PAN pod koniec 2018 r. opublikował monografię pt. Państwo w warun-kach przesileń cywilizacyjnych pod redakcją naukową Jerzego Kleera i Elżbiety Mączyńskiej. Ze względu na to, że w zawartym w tej książce tekście E. Mączyń-skiej zatytułowanym Modele kapitalizmu – granice ewolucji. Wybrane refleksje na tle studiów literatury przedmiotu1 nieprawidłowo graficznie została zapre- zentowana tabela, poniżej przedstawiony został frag-ment tego tekstu z poprawnym zapisem tabeli.
Wprowadzenie
W naukowych analizach dotyczących przemian for- macji społeczno ‑ekonomicznych coraz częściej wska-zuje się na zjawiska, które mogą być traktowane jako symptomy, zwiastuny końca formacji, która obecnie zdominowała świat, tj. kapitalizmu. Coraz więcej jest publikacji z symptomatycznymi określeniami w ich tytułach, takimi jak koniec kapitalizmu, zmierzch ka-pitalizmu itp. (zob. Bibliografia)2. Znany amerykański socjolog Immanuel Wallerstein wręcz prognozuje, że koniec tej formacji nastąpi za około 20–40 lat [Waller-stein, Lilley, 2017]. Na symptomatycznym rysunku, którym opatrzono dotyczący problematyki końca ka-pitalizmu wywiad z tym naukowcem, przedstawiona jest tablica ogłoszeń z napisem „Koniec jest bliski”
(„The end is near”), przy czym słowo bliski (near) zostało przekreślone i zastąpione słowem „here”, co by oznaczało, że już mamy do czynienia z początkiem końca kapitalizmu [Wallerstein, Lilley, 2017].
1 E. Mączyńska: Modele kapitalizmy – granice ewolucji.
Wybrane refleksje na tle studiów literatury przedmiotu. W: Pań-stwo w warunkach przesileń cywilizacyjnych. Red. nauk.
J. Kleer, E. Mączyńska. Warszawa: Polska Akademia Nauk, Komitet Prognoz „Polska 2000 Plus:, 2018, s. 302–321.
2 W tekście tym wykorzystałam niektóre fragmenty in-nych moich publikacji, wyszczególnionych w Bibliografii.
W większości fragmenty te zostały uzupełnione lub prze-redagowane.
Powstaje w związku z tym pytanie o podstawy takich opinii. W niniejszym tekście kwestia ta rozpatrywana jest w kontekście przemian cywilizacyjnych. Porów-nywane są wybrane cechy rzeczywistości społeczno‑
‑gospodarczej, w jakiej zapoczątkowany został przełom cywilizacyjny, prowadzący do przekształcania feu-dalizmu w kapitalizm z cechami charakteryzującymi współczesny kapitalizm. Za podstawowe z tych cech przyjęto: potencjał wytwórczy, technologie i stoso-wane metody komunikacji społecznej oraz stratyfikację społeczną, ze wskazaniem na górne i dolne warstwy społeczne. W przedstawionej tu analizie zakłada się, że są to podstawowe wyróżniki formacji społeczno‑
‑gospodarczych, choć oczywiście takich wyróżników jest więcej, w tym chociażby takie jak wzorce kul-turowe [zob. Kleer, 2018]. Zakłada się zarazem, że zmiany w tych trzech obszarach oznaczają przejście do innego typu formacji społeczno ‑gospodarczej.
Takie podejście może być oczywiście uznane za kontrowersyjne. Nie jest bowiem wolne od wad wynikających przede wszystkim z wprowadzanych, w związku z ograniczeniami objętościowymi arty-kułu, skrótów myślowych i uproszczeń. Jednak do uproszczeń takich upoważniają obszerne studia na ten temat, których szczegółowe wyniki prezentowane są w literaturze przedmiotu, stanowiącej podstawę niniejszego tekstu.
Podstawowe pytanie stawiane w tym opracowaniu to pytanie o granice ewolucji kapitalizmu. Zarówno analizy teoretyczne, jak i badania empiryczne wska-zują bowiem na mnogość jego modeli [Amable, 2003;
Campbell, 2010; Farkas, 2016; Rapacki, 2018]. Ewolu-cja modeli kapitalizmu może być zatem potraktowana jako przejaw jego dostosowywania do zmieniającej się rzeczywistości społeczno ‑gospodarczej, w tym także politycznej. Powstaje jednak pytanie o granice takiej ewolucji, granice zmian, których przekroczenie można uznać za odchodzenie od kapitalizmu. Są to pytania, na które wciąż nie ma ostatecznej odpowiedzi, a poglądy na ten temat są wielce zróżnicowane. Wska-zuje to zarazem na potrzebę analiz tej problematyki.