• Nie Znaleziono Wyników

Kapitał społeczny

W dokumencie Problemy współpracy (Stron 123-131)

mowe nie korzystały z kanalizacji, ani nie posiadały własnej oczyszczalni ścieków pytano o to; jak często, w jakiej ilości i dokąd wywożone są ścieki komunalne. Je-dynie 2/3 przedstawicieli tych gospodarstw udzieliło wyczerpujących odpowiedzi na ten temat, z których wynika, że przeciętnie na jednego domownika wywożono zale-dwie 1,5 m3 ścieków miesięcznie5. W przypadku ponad połowy gospodarstw ścieki wywożone były tylko 1–2 razy w roku (na co raczej nie pozwala pojemność zazwy-czaj stosowanych zbiorników) i również w prawie tylu przypadkach wywożone były na pola uprawne, lub też nie potrafiono odpowiedzieć dokąd.

Według zdecydowanej większości respondentów w miejscowości były do-stępne pojemniki lub worki na sortowane odpady stałe, jednak znacznie mniej go-spodarstw domowych sortowało śmieci (tab. 1). Reszta respondentów jako główne powody bierności w tym zakresie wskazywała brak odpowiednich pojemników, zbyt dużą do nich odległość, rzadziej również bo uważano, że nie ma takiej potrzeby lub, że jest to zbyt czasochłonne.

Jednym z podstawowych nowoczesnych czynników rozwoju kapitału ludz-kiego jest dostęp i korzystanie z komputerów i Internetu. Zdecydowana większość badanych gospodarstw domowych (74%) dysponowała dla celów prywatnych kom-puterem, przy czym korzystało z niego, a więc posiadało odpowiednie umiejętności 60% domowników. Nieco mniejsze, bo o kilka punktów % były udziały gosdarstw domowych i domowników korzystających z Internetu, czego głównym po-wodem są braki w infrastrukturze teleinformatycznej na obszarach wiejskich i nadal wysokie koszty dostępu do szybkiego Internetu. Zdecydowana większość respon-dentów twierdziła, że Internet jest wykorzystywany do nauki, uzupełniania wiedzy, wyszukiwania informacji, korzystania z poczty elektronicznej oraz dokonywania zakupów. Niewielka część wskazywała na korzystanie z portali społecznościowych i dyskusyjnych oraz z informacji urzędów i możliwości kontaktowania się z nimi.

4. Kapitał społeczny

Niezbędnym warunkiem rozwoju kapitału społecznego jest wzajemne za-ufanie w kontaktach międzyludzkich. Z wypowiedzi wynika, że znaczna część re-spondentów miała pełne zaufanie do wszystkich mieszkańców swojej miejscowości i nieco mniej tylko do niektórych, w szczególności do osób dobrze znanych. Lepsza sytuacja jest na przygraniczu z Czechami, gdzie znacznie większy był udział pierw-szej grupy (tab. 2). Osoby, które miały pełne zaufanie do wszystkich sąsiadów uza-sadniały to długim okresem wspólnego zamieszkiwania w danej miejscowości i w związku z tym znajomością ze wszystkimi sąsiadami, czemu sprzyjają

szczegól-5 Jest to wartość dwukrotnie niższa od normy wg Rozp. Min. Infrastruktury w sprawie

okre-nie małe miejscowości. Pomimo, że ten ostatni warunek lepiej spełnia przygranicze z Niemcami6, to jednak jest tam nieco słabsze zaufanie.

Tab. 2. Wybrane aspekty kapitału społecznego.

Źródło: opracowanie własne.

Wyszczególnienie

Przygranicze

z Czechami z Niemcami

Deklarowane zaufanie do sąsiadów [% odpowiedzi]

organizowanie życia kulturalnego i

imprez sportowych 21,3 16,6

poprawa estetyki miejscowości 15,7 17,9 organizowanie życia religijnego 13,4 20,2

wzajemna pomoc w gosp. rolnych * 45,0 57,9 wspólne użytkowanie maszyn

rolniczych * 35,0 65,0

Frekwencja na zebraniach mieszkańców [% przedstawicieli gospodarstw

domowych w miejscowości] 37,7 19,9

Duże zainteresowanie mieszkańców udziałem w imprezach

rekreacyj-nych, kulturalnych i sportowych [% odpowiedzi] 48,0 27,3

Bardzo dobra lub dobra ocena pracy [% odpowiedzi]

urzędu gminy 58,7 56,8

radnych gminy 50,7 43,2

Osobiste kontakty domowników z ludnością zamieszkującą po drugiej stronie granicy państwa [% odp.]

częste 32,0 26,1

sporadyczne 26,7 20,5

brak 41,3 53,4

* w tym przypadku % gospodarstw domowych z użytkownikiem gospodarstwa rolnego

Osoby, które ufały tylko niektórym sąsiadom tłumaczyły to tym, że nie wszystkich znały. Dla wielu respondentów, szczególnie na przygraniczu z Niemca-mi barierą dla pełnego zaufania jest pojawianie się w Niemca-miejscowości dużej liczby nowych osób, które w ich opinii nie integrują się z sąsiadami oraz brak zrozumienia między pokoleniami. Innymi przeszkodami były przywary przypisywane niektórym sąsiadom, takie jak; nieuczciwość, zawiść, złodziejstwo i nieodpowiednie zachowa-nie (główzachowa-nie ludzi młodych). Zwracano rówzachowa-nież uwagę na zanik bliskich kontaktów

6 Przeciętna wielkość miejscowości w gminach, w których przeprowadzono badania jest na przygraniczu z Niemcami nieco mniejsza niż na przygraniczu z Czechami (odpowiednio 275

sąsiedzkich, tym samym brak wzajemnego zrozumienia. Brak czasu na kontakty z sąsiadami oraz niekiedy przypisywanie im złej woli były czasami przyczyną ogra-niczenia zaufania tylko do najbliższej rodziny.

Ze względu na specyficzne położenie geograficzne rozpatrywanego obszaru pytano respondentów o poczucie bezpieczeństwa. Generalnie ludność zamieszkująca na przygraniczu nie przejawia obaw w tym zakresie. Tak, więc nieco słabsze zaufa-nie do sąsiadów na przygraniczu zachodnim zaufa-nie wiąże się z brakiem poczucia bez-pieczeństwa.

Podstawowym przejawem kapitału społecznego w środowisku lokalnym jest chęć do współpracy sąsiedzkiej. Pytania dotyczyły uczestnictwa domowników re-spondenta oraz ogółu mieszkańców danej miejscowości w poszczególnych formach wspólnych działań o charakterze niekomercyjnym. Z deklaracji wynika, że przecięt-ny udział mieszkańców w poszczególprzecięt-nych formach współpracy wynosił zaledwie 7–21%, podczas gdy udział przedstawicieli badanych gospodarstw domowych 14–53%. Relatywnie najczęściej podejmowane były wspólne działania w zakresie organizowania imprez kulturalnych, rekreacyjnych i sportowych, poprawy estetyki miejscowości oraz organizowania życia religijnego (tab. 2).

Generalnie zaangażowanie ludności wiejskiej we współpracę sąsiedzką na-leży określić jako niewielkie. Jedynie współpraca gospodarstw domowych z użyt-kownikiem gospodarstwa rolnego w ramach działalności rolniczej była dość częsta i występowała przeciętnie w około połowie gospodarstw (tab. 2). Współpracę naj-częściej podejmowały rodziny rolnicze w powiecie żarskim, co można wyjaśnić relatywnie dużymi gospodarstwami rolnymi, w których występuje problem sezono-wych nakładów pracy przekraczających możliwości rodziny.

Zdecydowana większość respondentów wiedziała o organizowanych zebra-niach mieszkańców w danej miejscowości. Natomiast znacznie mniej w nich uczestniczyło przedstawicieli badanych gospodarstw domowych (przeciętnie 58%) i jeszcze mniej przedstawicieli wszystkich gospodarstw domowych w danej miej-scowości (tab. 2). Na przygraniczu z Czechami zebrania najczęściej były organizo-wane 3 i więcej razy w roku (66% odpowiedzi), natomiast na przygraniczu z Niem-cami 1–2 razy w roku (71% odpowiedzi). Jako przyczyny absencji na zebraniach wymieniano brak zainteresowania lub brak czasu. Z kolei co siódma osoba wskaza-ła, że nie widzi potrzeby uczestnictwa dlatego, gdyż "to nic nie zmieni".

Najczęściej inicjatorem zebrań był sołtys (56% odpowiedzi), w drugiej ko-lejności sołtys wraz z radą sołecką, lub z urzędem gminy, lub z radnymi gminy (20% odpowiedzi). Na urząd gminy jako jedynego organizatora wskazało 15% od-powiedzi, a na radę sołecką tylko 8%. W organizacji zebrań mieszkańców praktycz-nie marginalny był udział radnych gminy, stowarzyszeń i parafii.

Również nieco więcej imprez kulturalnych, rekreacyjnych i sportowych by-ło organizowanych na przygraniczu z Czechami. Odpowiedzi na temat liczby im-prez w ciągu roku były bardzo zróżnicowane, czego przyczyną są różne wielkości

miejscowości, w których prowadzono badania. Najwięcej respondentów mówiło o 1–2 imprezach w roku (42%), następnie o 3–4 imprezach (30%), ale również dość dużo o 5 i więcej imprezach (28%). Najczęściej organizowano festyny (27% odpo-wiedzi), następnie dożynki (20%), zawody sportowe (15%), dni danej miejscowości (14%) oraz inne dni okolicznościowe (matki, dziecka, kobiet, działkowca, stoły wielkanocne) (12%). Znacznie rzadziej były to zabawy taneczne, bądź koncerty muzyczne.

Większość respondentów bardzo dobrze lub dobrze oceniało pracę urzędu gminy i nieco słabiej radnych. Dobrze pracę urzędu gminy najczęściej oceniano za sprawne załatwianie spraw mieszkańców, duże nasilenie inwestycji realizowanych w gminie oraz działania na rzecz mieszkańców. Natomiast źle za niską aktywność urzędników, braki w infrastrukturze oraz bezrobocie. Oceny radnych bywały często przeciwstawne, generalnie jednak oceny pozytywne przeważały w przypadku dbało-ści radnych o rozwój miejscowodbało-ści (gminy), równowaga ocen była w przypadku kontaktów i dbałości o mieszkańców, natomiast przewaga ocen negatywnych doty-czyła kompetencji radnych, m.in. ich niskiej skuteczności.

Większość opinii respondentów nt. organizacji pozarządowych jest pozy-tywna, m.in. mówiono, że są one potrzebne, lub że dbają o dobro wspólne. Nikt nie stwierdził kategorycznie, że NGO są zbędne, jednakże kilkanaście procent respon-dentów oceniło negatywnie ich funkcjonowanie, m.in. za to, że działają w interesie wąskiej grupy osób lub są w nich niewłaściwi ludzie.

Tylko 71% respondentów wymieniło nazwy jakichkolwiek NGO działają-cych w miejscowości (na przygraniczu z Czechami 85%, a na zachodnim tylko 59%). Prawie 2/3 tych osób wymieniło tylko 1–2 organizacje. Reszta twierdziła, że organizacje nie są im znane, bądź ich to nie interesuje, bądź nie pamiętają nazw.

Najczęściej wymieniano nazwy klubów sportowych, następnie stowarzyszeń, ochot-niczych straży pożarnych i kół gospodyń wiejskich. Natomiast znacznie rzadziej organizacji powołanych do realizacji hobby, zespołów artystycznych, organizacji parafialnych, fundacji oraz organizacji młodzieżowych (innych niż kluby sportowe).

Organizacje tradycyjne; takie jak KGW, OSP, parafialne i kluby sportowe stanowiły aż 65% wszystkich wymienionych.

W zaledwie 1/5 badanych gospodarstw domowych ktokolwiek z domowni-ków należał do NGO. Osoby należące do tych organizacji stanowiły zaledwie 8%

badanych domowników. Do NGO należały nieco częściej kobiety niż mężczyźni.

Główne kobiece organizacje to koła gospodyń wiejskich, chóry parafialne i stowa-rzyszenia; natomiast męskie to kluby sportowe, ochotnicze straże pożarne i organi-zacje realizujące hobby. Na przygraniczu z Niemcami funkcjonowało nieco mniej organizacji, ale miały one inną strukturę. Mianowicie więcej było stowarzyszeń oraz organizacji realizujących hobby kosztem organizacji tradycyjnych.

Ponad połowa badanych gospodarstw domowych utrzymywała osobiste kontakty z ludnością zamieszkującą po drugiej strony granicy państwa (tab. 2).

Naj-częściej wymieniane to kontakty towarzyskie, (szczególnie na przygraniczu z Niem-cami), turystyka oraz handel i zakupy (częściej na przygraniczu z Czechami). Pozo-stałe kontakty na przygraniczu z Niemcami to "inny biznes" a na przygraniczu z Czechami kontakty w ramach współpracy transgranicznej organizowanej na szczeblu lokalnym.

Wyniki badań wskazują na występowanie rozbieżności polegających na de-klarowaniu przez respondentów znacznie wyższej aktywności publicznej domowni-ków niż przeciętnie mieszkańców danej miejscowości. Dotyczy to m.in. uczestnic-twa w zebraniach mieszkańców i we współpracy sąsiedzkiej. Dysproporcje te mogą wynikać z niedostrzegania lub niedoceniania działań innych osób. Największe róż-nice wystąpiły w powiecie żarskim, gdzie ze względu na stosunkowo małe miejsco-wości wszyscy się raczej dobrze znają. Dlatego należy sądzić, że główną przyczyną rozbieżności wypowiedzi jest chęć ukrycia przez respondentów własnej bierności w życiu publicznym. Przykładem jest znaczne zawyżenie uczestnictwa domowni-ków w ostatnich wyborach samorządowych, na tle danych PKW dla rozpatrywanych gmin. Z kolei opinie na temat zaangażowania ogółu mieszkańców danej miejscowo-ści można uznać za obiektywne, czego dowodzą niewielkie różnice w wypowie-dziach respondentów niezależnie od tego, czy ich domownicy uczestniczyli w danej formie aktywności publicznej.

5. Podsumowanie

Badania ankietowe przeprowadzone w gospodarstwach domowych na ob-szarach wiejskich przygranicza z Czechami i Niemcami wykazały liczne deficyty w zakresie kapitału ludzkiego, m.in.:

− charakterystyczną dla obszarów wiejskich w Polsce defeminizację, szczególnie głęboką w grupach wieku 25–34 i 55–64 lat,

− niezadawalający poziom znajomości języków obcych, przede wszystkim mały udział osób znających języki obce w stopniu co najmniej dobrym,

− problemy absolwentów uczelni z podejmowaniem działalności na własny ra-chunek, czego przyczyną może być brak kapitału, ale również nieodpowiednie kierunki wykształcenia lub niesprzyjające warunki lokalne do prowadzenia działalności wymagających wysokich kwalifikacji,

− nie przestrzeganie podstawowych przepisów w zakresie ochrony środowiska naturalnego przez znaczną część badanej ludności wiejskiej.

Z kolei w zakresie kapitału społecznego stwierdzono przewagę opinii świadczących o wysokim poziomie wzajemnego zaufania i poczucia bezpieczeń-stwa. Pomimo tego dominowało małe zainteresowanie współpracą sąsiedzką, uczestnictwem w zebraniach mieszkańców oraz działalnością organizacji pozarzą-dowych. Generalnie badana ludność dostrzegała potrzebę uczestnictwa w życiu

pu-blicznym, jednakże rzeczywiste jej zaangażowanie w tym zakresie było niskie. Fakt ten respondenci często ukrywali zawyżając ocenę aktywności własnych domowni-ków na tle ogółu mieszkańców danej miejscowości.

Analiza porównawcza wykazała, że ludność wiejska na przygraniczu z Niemcami wykorzystywała większe możliwości podejmowania pracy zarobkowej poza rolnictwem, ale jednocześnie charakteryzowała się nieco niższym poziomem zaufania oraz mniejszym zainteresowaniem sprawami społeczności lokalnych.

Literatura

Bourdieu P., 1986. The forms of Capital. W: J. G. Richardson (red.), Handbook of Theory and Research for the Sociology of Education. Greenwood Press.

Bratkowski J., 2007. Kapitał społeczny i jego oddziaływanie na rozwój w ujęciu socjologicznym. W:

M. Herbst (red.), Kapitał ludzki i kapitał społeczny a rozwój regionalny. Wydawnictwo Naukowe Scholar, Warszawa, 88–90.

Coleman J.S., 1988. Social capital in the creation of human capital. American Journal of Sociology, t. 94.

Czudec A., 2011. Endogeniczne uwarunkowania rozwoju obszarów wiejskich (Przykład Podkarpacia). W:

W. Kamińska, K. Heffner (red.), Dychotomiczny rozwój obszarów wiejskich? Czynniki progresji, czynniki peryferyzacji. PAN KPZK, Studia T.CXXXVIII, Warszawa, 165.

Dokurno Z., 2010. Koncepcje stabilizacji, programy i nowe paradygmaty rozwoju. W: B. Fiedor, K. Koci-szewski (red.), Ekonomia rozwoju. Wydawnictwa Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu, Wrocław, 218.

Domański S. R., 1993. Kapitał ludzki i wzrost gospodarczy. PWN, Warszawa.

Fukuyama F., 1997. Zaufanie. Kapitał społeczny, a droga do dobrobytu. PWN, Warszawa.

Grosse G.T., 2002. Przegląd koncepcji teoretycznych rozwoju regionalnego. Studia Regionalne i Lokalne 1(8)/2002, Europejski Instytut Rozwoju Regionalnego i Lokalnego, Uniwersytet Warszawski, Warszawa, 41–43.

Janc K., 2009. Zróżnicowanie przestrzenne kapitału ludzkiego i społecznego w Polsce. Rozprawy Na-ukowe Instytutu Geografii i Rozwoju Regionalnego Uniwersytetu Wrocławskiego 8, Wrocław, 7–

13.

Michalewska–Pawlak M., 2010. Możliwości i bariery rozwoju kapitału społecznego na obszarach wiej-skich w Polsce. W: M. Klimowicz, W. Bokajło (red.), Kapitał społeczny – interpretacje, impresje, operacjonalizacja. CedeWu.pl Wyd. Fachowe, Warszawa.

Putnam R.D., 1995. Demokracja w działaniu, Tradycje obywatelskie we współczesnych Włoszech. Znak, Warszawa, 175–176.

Putnam R.D. i in., 1995. Demokracja w działaniu. Znak, Fundacja im. St. Batorego, Kraków, 258–276.

Selected aspects of human and social capital on rural borderside areas in south–western Poland

Summary: On the basis of interviews conducted in households the shape of selected forms of human and social capital has been evaluated. In order to identify the deter-minants of capital development the comparative analysis by age, sex, level of educa-tion and by the divide on borderside with Germany and the Czech Republic has been conducted. Tests are designed to help answer the question; in what level the human factor can promote using of chance resulting from the bordeside location.

Keywords: human capital, social capital, borderside.

dr Henryk Łabędzki

Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu Instytut Nauk Ekonomicznych i Społecznych Pl. Grunwaldzki 24A

50–363 Wrocław

henryk.labedzki@up.wroc.pl

Renata Anisiewicz

Uniwersytet Gdański

Wybrane aspekty współpracy transgranicznej z Obwodem Kaliningradzkim przed 1990 rokiem

Streszczenie: Celem pracy jest analiza rozwoju współpracy transgranicznej z Ob-wodem Kaliningradzkim przed 1990 r. Określono w niej zasięg przestrzenny współ-pracy po polskiej stronie granicy, zidentyfikowano płaszczyzny i formy współdzia-łania, omówiono ruch graniczny. Wskazano także na główne uwarunkowania współdziałania oraz na rolę polityczną, społeczną i gospodarczą kontaktów trans-granicznych przed 1990 r.

Słowa kluczowe: współpraca transgraniczna, Obwód Kaliningradzki, północno-wschodnia Polska.

1. Wprowadzenie

Problematyka współpracy transgranicznej z Obwodem Kaliningradzkim przed 1990 r. bardzo rzadko stanowiła dotychczas temat badań naukowych. Nie sprzyja im panujące powszechnie przekonanie o całkowitej nieprzepuszczalności powstałej w 1945 r. na terytorium byłych Prus Wschodnich granicy, która rozdzieli-ła spójny obszar powiązań społeczno–gospodarczych na część polską i przynależną do Obwodu Kaliningradzkiego (wówczas w ZSRR). Pogląd o roli granicy jako nie-przepuszczalnej bariery wynika w dużym stopniu ze statusu obwodu, stanowiącego do 1990 r. strefę zamkniętą, oficjalnie niedostępną dla cudzoziemców (Wojnowski 2006). Jednak to właśnie w tym okresie rozpoczęło się w północno–wschodniej Polsce kształtowanie pierwszych więzi transgranicznych z późniejszą eksklawą Ro-sji.

Do nawiązania kontaktów ze stroną kaliningradzką doszło w 1956 r., w okresie złagodzenia reżimu komunistycznego w obydwu krajach. Inicjatorami, organizatorami oraz koordynatorami całokształtu współpracy transgranicznej, kon-tynuowanej do końca lat 80., były rządzące w Polsce i ZSRR partie polityczne. Od ich decyzji uzależniony został zasięg przestrzenny, płaszczyzny, formy i intensyw-ność współdziałania.

W dokumencie Problemy współpracy (Stron 123-131)