• Nie Znaleziono Wyników

EFEKTYWNOŚCI PRAWA

2. Podstawy teoretyczne ekonomicznej analizy prawa

2.4. Koszty transakcyjne

W literaturze przedmiotu wskazuje się, że co do zasady tradycyjne modele ekonomiczne przyjmowały w swoich założeniach, że w procesach i zjawi-skach ekonomicznych nie występują koszty transakcyjne. Problematykę tę można zaobserwować w pracach początku lat 30. ubiegłego wieku. Jed-nak za twórcę koncepcji kosztów transakcyjnych uważa się Coase’a, który zauważył, że koszty organizowania transakcji wewnątrz przedsiębiorstwa są głównymi czynnikami wyjaśniającymi istnienie i rozwój firm, a wielkość oraz zakres działalności firm są determinowane przez relatywne koszty wejścia na rynek. Ponadto dowodził, że za powstaniem przedsiębiorstwa może stać „koszt użycia mechanizmu cenowego” (Coase, 1937, s. 391).

Już od początku dyskusji naukowej nad kosztami transakcyjnymi poja-wiły się dwa odrębne sposoby ich ekonomicznej interpretacji. Część eko-nomistów uznała, że koszty te można rozpoznać wyłącznie w momencie transferu praw własności, inni natomiast określali je jako koszty ustanowie-nia i wykonywaustanowie-nia tych praw (Hardt, 2005, s. 3). Oba te podejścia zostały przyjęte w ekonomicznej analizie prawa, w której wyodrębniono dwa nurty

badań34. Pierwszy z nich to publikacje związane z prawem własności wywo-dzonym z omówionego powyżej teorematu Coase’a, w którym zwraca się uwagę na rolę kosztów transakcyjnych w podziale praw własności. Autorzy prac tego nurtu stosunkowo rzadko odwołują się do efektywności i produkcji, skupiając się na kooperacji dwóch stron kontraktu i sposobie, w jaki podzielą koszty transakcyjne, aby rozwiązanie umowne było optymalne. Opierają się oni na stwierdzeniu, że wszystkie metody alokacji zasobów mają swoje kosz-ty i korzyści, a żaden pojedynczy mechanizm nie działa za darmo i dominuje nad innymi. Dlatego „zasady”, „formy organizacyjne” i „metody płatności”

powinny zostać poddane analizie ekonomicznej. W ten sposób koszty trans-akcyjne stają się elementem niezbędnym do wyjaśnienia funkcjonowania przedsiębiorstwa. Cechą charakterystyczną tego nurtu jest bardzo szerokie pojęcie kosztów transakcyjnych, gdyż Coase w swoich pracach nie zdefi-niował ich pojęcia, podając jedynie liczne ich przykłady. Jak już wskazano, podejście to jest związane z prawem własności, a w szczególności dotyczy związku między prawami własności a bogactwem. Zauważając, że handel jest przeniesieniem praw własności, nie może być handlu (a zatem nie ma zysków z handlu) w przypadku braku praw własności. Ponadto gdy prawa własności są doskonale zdefiniowane, zgodnie z teorematem Coase’a, zy-ski z handlu są zmaksymalizowane. Jednostki starają się zwiększać swoje bogactwo, dlatego dokonują nieustannej wymiany handlowej, zatem można stwierdzić, że zawsze są one w trakcie utrzymywania swoich istniejących praw własności i próbowania ustanawiania nowych. Na tej podstawie koszty transakcyjne w tym nurcie definiuje się jako koszty ustanowienia i utrzymania praw własności (Allen, 2000, s. 893–900).

W drugim nurcie badań zdecydowanie zawęża się koszty transakcyjne i wprowadza je do modeli ekonomicznych na zasadach analogicznych do podatków (jak koszty zewnętrzne przedsiębiorstwa). Przedmiotem zaintere-sowania tego nurtu jest wpływ kosztów transakcyjnych na wielkość handlu, umiejętności arbitrażu, grupowanie transakcji, pośrednictwo oraz istnienie i efektywność równowagi. Nurt ten znajduje swoje początki w krytyce przedniego, w którym zarzuca się skupienie na kosztach konkretnych, po-jedynczych transakcji, a nie tych, które występują powszechnie i mogą być rozpatrywane w szerokim kontekście. Ta perspektywa pozwala na stwier-dzenie, że jednostki, będące przecież uczestnikami wymiany rynkowej, aby dokonać między sobą transakcji, muszą siebie odnaleźć, komunikować się i wymieniać informację. Czynności te nie są darmowe. Wymagają poniesie-nia nakładów, zarówno kapitałowych, jak i czasu, wiedzy, komunikacji. Są one w gospodarce rynkowej wszechobecne i niemożliwe do uniknięcia (Stavins, 1995, s. 134). Zatem wszyscy uczestnicy wymiany handlowej na rynku

po-34 Należy oddać prawdzie, że istnieją również badania łączące oba nurty.

2. Podstawy teoretyczne ekonomicznej analizy prawa 105

noszą koszty związane z dokonaniem transakcji. Na tej podstawie została sformułowana inna definicja kosztów transakcyjnych, a mianowicie taka, że koszty wynikają z przeniesienia praw własności (Allen, 2000, s. 893–894, 896, 901–903; Nowak-Gruca, 2013, s. 37). Arrow (1969, s. 59–73) zdefiniował koszty transakcyjne jako „koszty funkcjonowania systemu gospodarczego”.

Z kolei Williamson (1998, s. 32) celnie zauważył, że koszty transakcyjne są dla systemu ekonomicznego tym, czym tarcie dla systemów fizycznych.

Tarcie jest zjawiskiem powszechnie występującym i musi być brane pod uwagę w analizach fizycznych. Takiego samego postrzegania kosztów transakcyjnych brakuje ekonomistom. Tym, co łączy oba nurty badań, jest kwestia praw własności. Zdaniem Hartda (2005, s. 4) „również w naukach ekonomicznych integralny związek między kosztami transakcyjnymi a pra-wami własności zapobiegł utworzeniu dwóch paradygmatów, a stworzył twardy rdzeń teorii kosztów transakcyjnych. Analiza kosztów transakcyjnych bez odniesienia do kwestii własności nie miała ekonomicznego sensu”.

Wiele badaczy ekonomicznej analizy prawa skupiło się na problematyce optymalizacji kosztów transakcyjnych jako głównej determinancie wyborów instytucjonalnych. Podejście do badania bodźców ma charakter badania ex ante, w przeciwieństwie do optymalizacji kosztów transakcyjnych, która jest badaniem ex post. Pierwsze sprowadza się do oceny, czy prawo jest sformułowane tak, by generować odpowiednie bodźce. Drugie koncentruje się na określaniu pożądanych struktur organizacji i zarządzania dla poszcze-gólnych rodzajów transakcji. Warto podkreślić, że optymalizacja kosztów nie w każdym przypadku sprowadza się do ich minimalizacji. Przy ocenie rozwiązań instytucjonalnych należy poszukiwać optimum na podstawie analizy wszystkich rodzajów korzyści i kosztów występujących w danej sytuacji, w tym kosztów transakcyjnych. W wielu przypadkach oznacza to badanie, w jaki sposób można osiągnąć pewien pożądany stan najniższym kosztem. Jednak można też wyobrazić sobie sytuację, w której koszty transakcyjne należy wprawdzie minimalizować, ale trzeba jednocześnie zapewnić np. pewien poziom jakości projektowanych instytucji (Bełdowski i Metelska-Szaniawska, 2007, s 51; Nowak-Gruca 2013, s. 37–38).

Zatem teoria kosztów transakcyjnych wprowadza do analizy jednost-kę analityczną, którą jest transakcja. Transakcje w ekonomicznej analizie prawa są analizowane jako sytuacje zawierania kontraktu między stronami.

Bada się wówczas koszty transakcyjne rozumiane jako koszty, które muszą zostać poniesione przez strony umowy w związku z jej zawarciem i reali-zacją. Wśród nich wskazuje się przede wszystkim: koszty poszukiwania informacji (o potencjalnym kontrahencie czy przedmiocie umowy), koszty negocjacji poprzedzających zawarcie umowy, koszty związane z zawarciem samej umowy (koszty obsługi prawnej) oraz koszty związane

z ewentual-nym egzekwowaniem wykonania postanowień umowy (Cooter i Ulen, 2007, s. 107–108; Nowak-Gruca, 2013, s. 38). Co do zasady koszty transakcyjne są tym większe, im rzadsze są dobra lub usługi będące przedmiotem transakcji oraz im bardziej niejasno są zdefiniowane wzajemne prawa stron. Ponadto koszty transakcyjne będą wyższe w przypadku umów wielostronnych oraz gdy stosunki między stronami są wrogie, a także gdy strony się nie znają czy zachowują się nieracjonalnie. Wysoki poziom kosztów transakcyjnych występuje, gdy wykonanie transakcji jest odłożone w czasie lub dochodzi ona do skutku z zastrzeżeniem warunków albo terminów. Na wysokość kosztów transakcyjnych wpływ ma także okoliczność, w której wykonanie warunków transakcji wymaga nadzorowania oraz kiedy egzekwowanie jej wykonania jest obciążone znacznymi kosztami i nadmiernie utrudnione.

Wszystkie te elementy wpływają na poziom kosztów transakcyjnych. Jest to o tyle istotne, że do pewnego poziomu kosztów transakcyjnych skuteczne są same negocjacje pomiędzy stronami, a podział praw nie ma znaczenia dla efektywności transakcji. Dopiero przekroczenie pewnej granicy kosztów transakcyjnych prowadzi do nieskuteczności negocjacji i konieczności sto-sowania rozwiązań prawnych (Cooter i Ulen, 2007, s. 108–116).

Powyższe nakreślenie kosztów transakcyjnych prowadzi do wniosku, że niezależnie od sposobu ich rozumienia jako ich główne źródło można wskazać informację, a właściwie jej brak. Koszty informacji są warunkiem wstępnym do kosztów transakcyjnych i są niezbędnym warunkiem ich ist-nienia. Barzel (1977, s. 292) dokonuje wyraźnego rozróżnienia informacji i kosztów transakcyjnych, wskazuje, że: „możliwe jest wystąpienie proble-mów informacyjnych skutkujących spekulacją, sortowaniem i sygnalizacją, które mogą powodować obniżenie wartości społecznej, ale redukcje te są niemożliwe, gdy koszty transakcyjne są zerowe. Przy zerowych kosztach transakcyjnych kontraktowanie jest doskonałym substytutem informacji, ponieważ umowy mogą być zawsze zawierane we wszystkich przypadkach nieprzewidzianych. Jednak same koszty informacji nie są wystarczającym powodem pojawienia się kosztów transakcyjnych. Sama obecność kosztów informacji prowadzi do ryzykownych zdarzeń, które można wyeliminować poprzez kontrakty”. Zatem istotna jest również niepewność, której podłożem mogą być: pokusa nadużycia, niemożność oceny jakości dobra czy usługi, asymetria informacji czy oportunizm (Allen, 2000, s. 906–907).

Mimo przeciwstawnych opinii dotyczących tego, czym są koszty trans-akcyjne, autor widzi zastosowanie obu przytoczonych sposobów rozumienia.

W praktyce gospodarczej koszty transakcyjne pojawiają się zarówno na poziomie transferu praw własności, jak i w przypadku samego ustanowienia i wykonywania tych praw. Ustanowienie i transfer praw własności wiążą się z obrotem gospodarczym, a zatem jest to kategoria istotna z punktu

2. Podstawy teoretyczne ekonomicznej analizy prawa 107

widzenia przyjętego obszaru badawczego. Tym samym rozpoznanie kosz-tów transakcyjnych jest niezbędne do stwierdzenia efektywnej alokacji dóbr, zgodnie z teorematem Coase’a, a zatem autor uważa za uzasadnione zastosowanie ich do analiz z ekonomicznej analizy prawa.