Ćwierć wieku dzieli nas od śmierci Lenina. Ale im dłuższy okres od chw ili jego śmierci, ty m bardziej rośnie i rozw ija się jego dzieło, ro zw ija się w alka najszerszych mas pracujących o lepszą p rzy
szłość, ty m większego znaczenia nabiera w ie lki dorobek Lenina dla rozw oju klasy robotniczej i mas ludowych całego świata, tym bliż
s z y je st Lenin masom.
W te j walce masy ludowe świata znajdują oparcie w głównej i przodującej sile rozw oju ludzkości ■—- w masach pracujących Związku Radzieckiego, wychowanych przez Lenina, przez jego w iel
kiego następcę — Stalina, przez partię Lenina-Stalina.
W potężnym, poryw ającym marszu masy radzieckie kroczą od zwycięstwa do zwycięstwa, do budowy u stro ju komunistycznego i przynoszą masom pracującym całego świata potwierdzenie w iel
kości Lenina, wielkości kontynuatorów jego dzieła ze Stalinem na czele, k tó rzy pod sztandarem Lenina prowadzą narody radzieckie do lepszej przyszłości.
N a zwycięską drogę rozw oju do socjalizmu weszły k ra je demokra
c ji ludowej. Następuje szybki rozw ój mas pracujących w tych k ra jach ■—- i Lenin staje im się coraz bliższy, nie ty lk o na skutek p ra k tycznych zwycięstw w walce o umocnienie niepodległości i u stro ju ludowego, ale bliższa im jest coraz bardziej nauka Lenina w y
tyczająca drogę ku przyszłości, ku budowie socjalizmu. N auką 117
Lenina k ie ru ją się partie komunistyczne i robotnicze, czołowe od
działy walczących mas ludowych we wszystkich częściach świata.
Coraz nowym milionom walczących b liski je st i coraz bliższy n a j
większy człowiek epoki socjalizmu — Lenin.
Nie ma większego zadania dla przywódcy mas ludowych ja k u ru chomienie, zorganizowanie, wydobycie z tych mas tkw ią ce j w nich s iły rew olucyjnej, wszystkich ich pragnień i dążeń. Nie ma god
niejszego zadania ja k pójście w pierwszym szeregu walczących o realizację pragnień tych mas, ja k spełnienie ich dążeń do zjedno
czenia wszystkich sił, możliwości i talentów dla posunięcia naprzód spraw y postępu.
Z osobą Lenina na w ieki związane zostało zwycięstwo rew olucji socjalistycznej, wyprowadzenie przez W ielką Rewolucję na drogę wspaniałego rozw oju olbrzym ich mas zacofanej, carskiej Rosji przez włączanie w szystkich pracujących do świadomego w ykuw a
nia swego losu.
W ielkość Lenina przejaw iła się w wielu dziedzinach życia. Ale jego geniusz, jako człowieka nauki, wielkiego wodza i organizatora, u ja w n ił się z całą siłą w jego głębokim powiązaniu się z masami, w gruntow nym ich poznaniu, w kierowaniu, organizowaniu i wycho
w yw aniu mas w toku nieustannej praktycznej w a lki — a jedno
cześnie w nieustannym uczeniu się od mas. „Socjalizm — pisał Le
nin — nie powstaje na skutek rozkazów z góry. Jego duchowi obcy je st urzędowo-biurokratyczny autom atyzm ; socjalizm żywy, tw órczy je s t dziełem samych mas ludowych“ 1). Leninow i właściwa była głęboka w iara w masy pracujące, w 'ic h rew olucyjny rozmach, rozw ój i zwycięstwo.
Lenin dokładnie badał skom plikowany mechanizm układu spo
łecznego, znał główne siły rozwoju, tkw iące w rosnących szeregach klasy robotniczej, i jasno w idział olbrzym ie masy je j sojuszników o różnym stopniu rozwoju. Stojąc konsekwentnie na gruncie w a lki klasowej zdawał sobie jednocześnie sprawę z konieczności organi
zowania te j w alki. Rozumiał potrzebę uświadamiania najszerszych mas o niebezpieczeństwie liczenia na żywioł, na przypadek, o ko
nieczności systematycznego i uporczywego organizowania sił ludo
wych do w a lk i we wszelkich warunkach oraz kierowania nim i w ten sposób, aby umacniając głów ny trzon mas pracujących — klasę ro
ił L«nin, Dzl«ła, t X X II, wyd. roŁ, «tr. 48.
I l i
botniczą — prowadzić szerokie masy do rozstrzygających zwy
cięstw,
„R ew olucja socjalistyczna w Europie — pisał Lenin — nie może być niczym innym ja k wybuchem masowej w a lki w szystkich ucis
kanych i niezadowolonych. Część drobnej burżuazji i zacofanych robotników nieuchronnie będzie brała w n ie j udział — bez takiego udziału niemożliwa je st w alka masowa, niemożliwa jest żadna re
wolucja — i ta k samo nieuchronnie wnosić będzie do ruchu swoje przesądy, swoje fantazje reakcyjne, swoje słabe strony i błędy.
A le obiektywnie masa ta będzie atakowała ka pita ł i świadoma awan
garda rew olucji, przodujący p ro leta ria t, dając w yraz te j obiektyw nej istocie w a lki masowej — różnobarwnej i różnojęzycznej, p s tre j i na zewnątrz rozdrobnionej — p o tra fi ją zjednoczyć i pokierować nią, zdobyć władzę, zagarnąć banki, wywłaszczyć znienawidzone przez wszystkich (chociaż z różnych powodów) tru s ty i wcielić w życie inne dyktatorskie zarządzenia, stanowiące w sumie obale
nie burżuazji i zwycięstwo socjalizmu, k tó ry bynajm niej nie od ra zu „u w o ln i się“ od drobnomieszczańskich przymieszek“ 2).
Od najwcześniejszych la t sw ojej działalności Lenin doskonale ro zumiał konieczność wiązania te o rii z p ra ktyką . N a u ki marksizmu- leninizmu, nauki o rozw oju mas pracujących, nie mężna poznawać ani posuwać naprzód bez wiązania mas z tą nauką. M arksizm -leni- nizm to nauka mobilizowania i włączania najszerszych mas do w al
k i o postęp. W nauce te j masy są przedmiotem je j badania, ale je dnocześnie podmiotem je j rozwoju. Lenin zdawał sobie sprawę z te
go, ja k wolno posuwał się rozw ój na skutek zastoju mas. „S to la t z górą tem u — pisał Lenin w 1918 ro ku — historię tw o rz y ły g a rst
k i szlachty i g ru p k i burżuazyjnych inteligentów , p rzy sennych i śpią
cych masach robotniczych i chłopskich. W skutek tego historia mo
gła wówczas ty lk o pełzać ze straszliw ą powolnością“ 3).
Właśnie dlatego, że Lenin b ył ta k blisko mas, b y ł on jednocześnie ta k b lis k i masom. Rozumiał ich silę i słabość, w n ikliw ie dociekał szczegółów ich życia i położenia, a dzięki znajomości poziomu ich rozw oju staw iał przed nim i praktyczne zadania zrozumiałe dla nich i dostępne, ale jednocześnie jedyne i kluczowe dla rewolucyjnego posuwania się naprzód głównych sił tych mas. Lenin wiedział, że * *)
*) Op. c it. t. X X X , str. 269.
*) Lenin, D zielą wybrać«, w J<jł polskim, M o s k w a 1948, t I I , str. 353.
' 119
praktyczna w alka je st jedyną szkołą polityczną najszerszych mas, któ ra podnosi ich stopień dojrzałości na wyższy poziom. To pozwa
la mu jasno widzieć perspektywę rozw oju i jednocześnie wskazy
wać realne możliwości jego osiągnięcia. Jeszcze przed Rewolucją Listopadową pisał Lenin o perspektywach wielkiego przebudzenia mas ludowych w walce o wolność, przewidując decydujący w pływ tego ruchu na dzieje X X wieku.
,,Burżuazja europejska — pisał Lenin w r. 1913 w artykule „P rze
budzenie A z ji“ — przerażona siłą ruchu robotniczego rzuciła się w objęcia reakcji, soldateski, klechów i obskurantyzmu. Ale na zmianę te j gnijącej za życia burżuazji idzie p ro le ta ria t kra jó w eu
ropejskich i młoda, pełna w ia ry we własne siły i pełna zaufania do mas demokracja k ra jó w A z ji. Przebudzenie się A z ji i początek w a lki o władzę, podjętej przez przodujący p ro le ta ria t Europy, znamionują o tw a rty na początku X X w ieku okres h is to rii św iata“ 4).
Zorganizowanie dążeń szerokich mas do rozwoju, praktyczne ich uruchomienie możliwe jest ty lk o na drodze organizacji tych mas—
w następstwie rozw oju politycznego klasy robotniczej, najbardziej rewolucyjnego oddziału mas pracujących, oraz na skutek przycią
gnięcia przez klasę robotniczą szerokich mas pracujących, przede wszystkim chłopstwa, do w a lk i o obalenie władzy kapitalistycznej.
Jednakże, aby wielkie siły rewolucyjne, dojrzewające w u s tro ju kapitalistycznym nie ulegały rozproszeniu i wzajemnym zderzeniom organizowanym przez burżuazję, konieczna je st organizacja, koniecz
n a je st p a rtia robotnicza, któ ra organizuje masy i coraz większe 'a rm ie włącza do szeregu walczących. Lenin jeszcze w po
czątkach sw ojej działalności przeprowadził walkę o zorganizowa
nie p a rtii jako podstawowej dźwigni podnoszenia mas, jako ich przodownika i organizatora w walce, p a rtii, któ ra p o tra fi prowa
dzić masy pracujące do coraz nowych zwycięstw.
„P ro le ta ria t — pisał Lenin — nie posiada innego oręża w w al
ce prócz organizacji... P ro le ta ria t może stać się i niechybnie stanie się niezwyciężoną silą jedynie dzięki temu, że jego ideowe zjedno
czenie na gruncie zasad m arksizm u zostaje utrwalone przez mate
rialną jedność organizacji, zespalającej m iliony ludzi pracy w armię k la s y robotniczej“ („ K r o k naprzód, dwa k ro k i wstecz“ *), *)
*) L e n in , D zieła, t. X V I, w y d . ros., str. 383.
i) Lenia, Dzielą wybrane, w j«$z. polskim, Moekwe UH8, t I, «tr. 535.
‘ Lenin zbudował partię, która potrafiła na czele mas radzieckich dokonać ogromnego dzieła, a rozwinął to jego wielkie dzieło Stalin,
podnosząc na wyższy poziom rosnące szeregi radzieckich działa
czy partyjnych. Pod takim kierownictwem radzieckie masy piaeu- jace osiągnęły całkowitą jedność moralno-polityczną, posiadają n a j
większe możliwości m obilizacji sił społecznych w nieznanym przed
tem nigdzie i nigdy tempie.
Wielkość i nieśmiertelność Lenina w ynika z tego, że jest on uo
sobieniem nowego okresu rozwoju ludzkości, którego wyrazem w najgłębszej swej istocie jest dążenie wszystkich ludzi pracy na świecie do socjalizmu.
Oceniając słusznie sytuację w obozie im perializm u 1 kapitalizm u, w idział Lenin możliwość obalenia starego ustroju i realizacji socja
lizm u w jednym lub w k ilk u spośród w ielkich mocarstw świato
wych. Wychodząc z tego słusznego założenia z całą energią prowa
dził walkę i m obilizował masy do obalenia caratu.
Walcząc na czele mas radzieckich Lenin dokonywał jednocześnie epokowego dzieła dla mas pracujących całego świata. Na p rzykła dzie zacofanej R osji udowodnił bowiem, ja k rozstrzygająca i decy
dująca jest dla zwycięstwa sprawa rozbudzenia i uruchomienia n a j
szerszych mas. Masy pracujące obalając stary u s tró j jednocześnie same się przetwarzają, wznoszą się na wyższy poziom człowieczeń
stwa, w ykuw ają nowego człowieka o ta k ie j postawie, sile i rozmachu działania, jakiego nie p o tra fi osiągnąć stary u s tró j żerujący na najniższych, aspołecznych instynktach ludzkich. ,,Rewolucja jest konieczna — pisał K arol M arks w „N iem ieckiej ideologii“ - r nie tv lk o dlatego, że w żaden inny sposób nie można obalić panującej klasy, ale i dlatego, że klasa obalająca ty lk o przez rewolucję może otrząsnąć się z całej starej ohydy i stać się zdolna do zbudowania nowego społeczeństwa“ 15) .
Z dorobku Lenina wynika, że rola 1 rozwój przywódcy mas łą
czy się w nierozerwalną całość z rolą i rozwojem p a rtii tych mas, z rolą i rozwojem mas pracujących. Przywódca posiada wielkie i za
sadnicze znaczenie w zwycięskim rozwoju 'mas, jeżeli ściśle i orga
nicznie związany jest z masami i stanowi uosobienie ich najlepszych wartości", jeżeli partia, k tó re j przewodzi, wiąże się z najszerszymi
s) K. Marks i F. Engles, Dzieła, w ]ęz. ros., t IV , itr. 60
121
masami, wychowuje je 1 prowadzi do boju oraz najściślej wiąże swoich przywódców z masami i masy z przywódcami. „W masie lu dowej — pisał Lenin — jesteśmy jednakże kroplą w m orzu i mo
żemy rządzić ty lk o wtedy, gdy tra fn ie w yrażam y to, co lud sobie uświadamia. W przeciwnym razie p a rtia komunistyczna nie będzie
prowadziła proletariatu, a p ro le ta ria t nie będzie prowadził za sobą mas i cała maszyna się rozleci“ 7).
M arksizm -leninizm uczy, a p ra k ty k a Związku Radzieckiego —«
obecnie zaś i k ra jó w dem okracji ludowej — potwierdza, że jedy
nym tw órcą wszelkich w artości m aterialnych, jedynym niewyczer
panym źródłem w artości duchowych je s t lud pracujący. On jest rozstrzygającym czynnikiem postępu, w a lk i i budowy.
„M in ę ły te czasy — m ów ił Stalin — kiedy uważano wodzów za jedynych tw órców h is to rii, a robotników i chłopów nie brano w ra chubę. O losach narodów i państw decydują obecnie nie ty lk o wo
dzowie, ale przede wszystkim i głównie milionowe masy pracujące.
Robotnicy i chłopi, k tó rz y bez szumu i hałasu budują zakłady prze
mysłowe i fa b ry k i, kopalnie i linie kolejowe, kołchozy i sowchozy, k tó rz y tw orzą wszelkie dobro, karm ią i odziewają cały św iat — oto k to je st praw dziw ym bohaterem i tw órcą nowego życia... „S krom na“ i „niew idzialna“ praca je st w rzeczywistości pracą w ielką i twórczą, k tó ra decyduje o losach h is to rii“ 8).
Masy ludowe cechuje bohaterstwo, upór i głębokie poczucie spo
łecznej solidarności. Masy ludowe są niewyczerpalnym źródłem ta lentów, a utalentow ani przywódcy prowadzą masy na wyższy po
ziom rozw oju we wszystkich dziedzinach życia.
W sw ojej pracy „J a k zorganizować współzawodnictwo?“ pisał L e n in :
„Jedno z najważniejszych, jeżeli nie najważniejsze z zadań po
lega na tym , by ja k najszerzej rozwinąć to samodzielne poczynanie robotników i w ogóle całego ludu pracującego i wyzyskiwanego w dziedzinie tw órczej pracy organizacyjnej. Za wszelką cenę trzeba wykorzenić stary, niedorzeczny, potw orny, nikczemny i plugaw y przesąd, ja ko by rządzić państwem, ja ko by zarządzać organizacyj
nym budowaniem społeczeństwa socjalistycznego m ogły ty lk o tzw.
„k la s y wyższe“ , ty lk o bogacze albo ci, k tó rz y przeszli przez szkołę klas bogatych.
7) Op. c it. t. I I , str. 949.
8) S ta lin , „Z a g a d n ie n ia L e n in lz m u “ , w y d . „ K s lą ik a " , str. 393.
122
To przesąd. Opiera się on na zgniłej rutynie, zaskorupiałości, na niewolniczym naw yku, a jeszcze bardziej na brudnej chęci zysków ze strony ka pitalistów zainteresowanych w tym , zęby rządzić gra biąc i grabić rządząc. Nie. Robotnicy nie zapomną ani na chwilę, że potrzebna im jest potęga wiedzy. N iezw ykły zapal, k tó ry robot- cy ujaw niają w sprawie wykształcenia, u ja w niaj \ właśnie teraz, świadczy o tym , że w te j sprawie p ro leta ria t nie błądzi i zbłądzić nie może. Ale na pracę organizatorską stać również prostego ro botnika i chłopa, Umiejącego czytać i pisać, znającego się na lu dziach ł posiadającego praktyczne doświadczenie. Takich ludzi wśród „pospólstwa“ , o k tó ry c h wyniośle i z pogardą^ mówią in te li
genci burżuazyjni, je st mnóstwo. Takich talentów wśród klasy ro botniczej i chłopstwa je st niepoczęte jeszcze, niezmiernie obfite źródło.
Robotnicy 1 chłopi są jeszcze „onieśmieleni“ , nie p rzy w y k li do te
go, że teraz oni są klasą panującą, są jeszcze nie dość zdecydowani.
Tych właściwości wśród m ilionów \pdzi, których głód i nędza zmuszały przez cale życie do pracy pod batem, przew rót nie mógł stworzyć od razu. Ale właśnie w ty m tk w i siła, w ty m żywotność, w ty m niezwyciężona moc Rewolucji Listopadowej 1917 roku, że rozbudza ona te właściwości, że łamie wszelkie stare przeszkody, że zrywa zmurszałe pęta i wyprowadza masy na drogę samodzielnej twórczości nowego życia“ ’ ).
W szystkie w artości mas pracujących wydobyć może i rozwinąć ty lk o ich wyzwolenie z pęt starego ustroju, ty lk o rew olucyjna w al
ka o rozwój nowego ustroju. W artości te, wieczne i niewyczerpane źródło ogromnej energii, pracują pełną siłą w warunkach władzy lu
dowej, w warunkach władzy klasy robotniczej na czele mas pra
cujących. W artości te są w sposób celowy i właściw y kierowane przez partię klasy robotniczej, przez je j wodzów — pod warunkiem , że posiadają oni wszystkie te cechy i w artości mas pracujących, które znalazły swój wzór najwyższy w osobie Lenina. Stalin, oma
w iając na zebraniu przedwyborczym w r. 1937 cechy, które pow inny znamionować przedstawicieli narodu, domagał się:
„...by zawsze stali na posterunku ja k działacze polityczni ty p u leninowskiego; b y b y li działaczami o ta k samo w yraźnym i okre
ślonym obliczu ja k Lenin; b y b y li ta k samo nieustraszeni w walce i nieubłagani wobec wrogów ludu ja k Lenin; by nie ulegali żadnej
») L e n in , D z ie ła w y b ra n e , w jęz. p o lskim , M o s k w a 1D48, t. I I , str. 291 — 292.
123
panice, najm niejszej nawet panice, gdy sprawa zaczyna się kom pli
kować i na horyzoncie zarysowuje się jakiekolw iek niebezpieczeń
stwo, by ta k samo nie ulegali najm niejszej nawet panice ja k Lenin;
by b yli ta k samo mądrzy i rozważni, ja k Lenin, przy rozstrzyganiu skom plikowanych kw estii, gdzie potrzebna jest wszechstronna orientacja i wszechstronne uwzględnienie wszystkich plusów i m i
nusów; by b y li tak samo szczerzy i uczciwi ja k Lenin; by tak samo kochali swój lud, ja k kochał go Lenin“ 1J).
W w ielkim dziejowym procesie rozw oju mas pracujących i re
w olucyjnej w a lki klasowej są jednak również załamania, są odejścia i zdrady wodzów, są fa k ty oderw ania' się od mas, nieliczenia się z masami, czy też liczenia na żywiołowy rozwój rew olucyjny mas, jest niedocenianie znaczenia ro li organizacji i przywódców, jest bądź niedocenianie, bądź przecenianie sił starego ustroju. W tej dziedzinie ruch robotniczy ma poważne doświadczenia, a pomocą służy mu i tu ogrom ny dorobek Lenina, k tó ry ze szczególną ostroś
cią walczył przeciwko ty m w szystkim form om odchodzenia od re
wolucyjnych dążeń mas, k tó ry ostro piętnował wszelkie fo rm y zdra
dy w a lki rewolucyjnej. Z żelazną logiką wskazywał Lenin na nieu
chronne stoczenie się tych przywódców, k tó rz y w ta k ie j czy innej form ie zeszli z pozycji w a lki klasowej, nie widzieli i często nie chcie
li widzieć całego mechanizmu społecznego rozw oju mas, odchodzili przede w szystkim od głównego ośrodka sil rewolucyjnych, od klasy robotniczej i je j rew olucyjnej p a rtii, ulegali naciskowi żywiołów ob
cych i wstecznych, od którego nie są przecież wolne również i masy pracujące.
Lenin wykazał, i jest to również jego bezcennym wkładem, że tak samo ja k nierównom ierny jest rozwój kapitalizm u, ta k samo nie
rów nom ierny je st rozw ój w a lki mas pracujących, że rozw ój rew o- lu cyjn ej postawy mas, związany niewątpliw ie z charakterem ucis
ku klasowego, posuwać się może naprzód w sposób zorganizowany i szybki w następstwie nieustannego wychowania politycznego mas, przez wielkie boje, przez jednoczesne oczyszczanie szeregów od w pływ u wrogich klas.
Z doświadczeń ludów radzieckich kierowanych przez partię Lenina- Stalina czerpią dziś siły postępu naukę, ja k należy
koncentro-i°) Op. c it. t I, str. 50.
124
wać w y s iłk i mas przeciwko głównemu w danym okresie histo
rycznemu wrogowi, a w krajach już wolnych, ja k należy koncentro
wać w y s iłk i na zagadnieniu budowy, ja k jednocześnie nieustannie i czujnie bronić trzeba własnych szeregów przed słabością, waha
niam i i zdradą, przed wpływem nie dość jeszcze dojrzałych w arstw sojuszników klasy robotniczej, a nawet i niedojrzałej części klasy robotniczej. Radzieckie masy ludowe osiągnęły całkow itą niezależ
ność od u s tro ju kapitalistycznego i stały się niezachwianą ostoją mas pracujących całego świata. Doświadczenie radzieckie uczy, że podstawą tych osiągnięć było wychowanie, zorganizowanie i uzbro
jenie polityczne mas. Dzięki temu rozstrzygnęły one zwycięsko wszystkie- problemy, związane z obroną i rozwojem nowego ustro
ju, z rozwojem swojej gospodarki, techniki i k u ltu ry . Dzięki temu u ja w n iły one wspaniałe talenty we wszystkich dziedzinach życia i pchnęły naprzód rozw ój szerokich kadr inteligencji pracującej, w skali niespotykanej dotąd w żadnym, nawet najbardziej rozw i
niętym k ra ju kapitalistycznym .
Masy pracujące świata stanowią jeden wspólny fro n t w swoich dążeniach do postępu, dem okracji i pokojowego rozwoju. W tym froncie istnieją jednak oddziały mas pracujących różnych narodów, bądź bardziej posunięte w rozwoju, bądź m niej zaawansowane w te j dziedzinie. W masacb ludowych każdego narodu istnieją bardziej dojrzałe politycznie odłamy klasy robotniczej, względnie dojrzała politycznie jest cała klasa robotnicza — i m niej dojrzałe masy je j sojuszników. Ale faktem jest, że wspólnym dążeniem mas pracu
jących całego świata jest wspólna sprawa, któ rą w ysuwają n ajbar
dziej przodujące masy radzieckie reprezentujące największą w świę
cie siłę postępu — sprawa w alki przeciwko organizatorom nowej w ojny, przeciwko im perialistom , na których czele stoją amerykań
scy am atorzy panowania nad światem, przeciwko agresji i ucisko
wi, sprawa w a lki o pełną demokrację. Przez cały św iat przebiega dziś jeden zw arty fro n t, którego nie jest w stanie złamać żadna siła na świecie. Na tym fundamencie dążeń najszerszych mas ludzkości w yrasta ich świadomość polityczna — a jednocześnie pogłębiają się coraz bardziej rozdźwięki we froncie kapitalistów , podżegaczy wojennych, im perialistów.
Obok mas radzieckich stoją dziś setki milionów wolnych już mas kra jó w dem okracji ludowej E uropy i Dalekiego Wschodu. Jesteś
my świadkami niesłychanie szybkiego ich dojrzewania politycznego 125
i osiągania przez te k ra je niezw ykłych sukcesów politycznych, go
spodarczych i ku lturaln ych . A le i w ty c h kra ja ch masy nie są jesz
cze wolne od pozostałości starego u stro ju . Działa jeszcze ideologicz
na puścizna wielowiekowych w pływ ów re a kcji, ciąży jeszcze ciem
nota, ciążą jeszcze pozostałości stosunków produkcyjnych starego ustroju.
Obecnie, w okresie zwycięskiego rozszerzania fro n tu postępu
Obecnie, w okresie zwycięskiego rozszerzania fro n tu postępu