• Nie Znaleziono Wyników

Międzypaństwowe unie w alutow e

2.2. Historyczne przykłady unii w alutow ych

2.2.1. Międzypaństwowe unie w alutow e

N ie m ie c k o -a u stria c k a u n ia w a lu to w a 59 została ustanowiona na mocy tra k ta tu (Vienna Coinage Treaty) podpisanego w W iedniu 24 stycznia 1857 roku, który wszedł w życie 1 maja tego samego roku. Zo­

stał on zaw arty pomiędzy państw am i Związku Celnego (Zollverein;

patrz dalej nt. unii walutowej po zjednoczeniu Niemiec w 1871 r.), Au­

strią i Lichtensteinem. T raktat miał obowiązywać do końca 1878 roku, a po tym term inie miał być przedłużany na dalsze pięcioletnie okresy tak długo, jak długo żadna ze stron nie wypowie go na dwa lata przed jego wygaśnięciem. W ram ach tej unii walutowej wprowadzono rów­

noległą w alutę - ta la ra związkowego (thaler vereinsm ünze), którego wartość odpowiadała talarow i pruskiem u, oraz ustanow ione zostały stałe kursy pomiędzy pruskim talarem , guldenem funkcjonującym w południowych państw ach niemieckich oraz guldenem austriackim . Kursy te kształtowały się następująco: 1 talar = 1,75 guldena funkcjo­

nującego w południowych państw ach niemieckich = 1 , 5 guldena a u ­ striackiego. Wspólny pieniądz był legalnym środkiem płatniczym na terenie całej unii, podczas gdy waluty narodowe były nimi tylko na te ­ renie państw pochodzenia. Unia ta przetrwała tylko do roku 1867 - po porażce w wojnie z Prusam i Austria wycofała się z niej. Tak więc czyn­

nik polityczny zadecydował o rozpadzie tej próby integracji walutowej.

Ł a c iń s k a u n ia w a lu to w a - według jednej z opinii „najważniej­

sza w historii unia m onetarna”60 - została zaw arta na mocy tra k ta ­ tu podpisanego 23 grudnia 1865 roku pomiędzy Francją, Włochami, Szwajcarią i Belgią, który wszedł w życie 1 sierpnia 1866 roku. W ro­

ku 1868 do tych państw dołączyła także Grecja. Wszystkie wymienio­

ne kraje były silnie zw iązane stosunkam i handlow ym i z F ran cją61.

69 C.L. H o 11 f r e r i с h: The monetary unification process in 19*-century Germany: Re­

levance and lessons for Europe today. In: A European Central B ank? Perspectives on mo­

netary unification after ten years of the EMS. Eds. M. C e c c o d e , A . G i o v a n n i n i . Cam­

bridge 1990, s. 223-224; W.F.V. V a n t h o o r : European Monetary Union..., s. 28—31, 141.

60 Collier’s encyclopedia..., T. 14, s. 81.

61 C. H e f e к e r: Interest groups and monetary integration. The political economy of exchange regime choice. Boulder-Oxford 1997, s. 46.

T ra k ta t został zaw arty n a okres p ię tn a stu lat, po czym m iał być przedłużany na kolejne p iętn asto letn ie okresy pod w arunkiem , że żadne z państw członkowskich nie zrezygnuje z członkostwa. Decy­

zja ta k a m iałaby być ogłoszona na rok przed upływem term inu obo­

wiązywania tra k ta tu 62. J a k piszą S.B. Clough i R.T. Rapp, czyniono sta ra n ia mające na celu to, aby do U nii Łacińskiej dołączyły także Anglia i Niemcy. Jed n ak nie doszło do tego - Anglia odmówiła, gdyż nie była krajem , w którym funkcjonował system bimetaliczny, n ato­

m iast Niemcy były niechciane w Unii przez Francję po wojnie z roku 187063.

Początkowo u n ia ta o p ierała się n a system ie dw ukruszcow ym w warunkach relacji złota do srebra 1: 15,б64. Poza krajam i należącymi do unii stosunek ten utrzymywały także Holandia, Hiszpania, Rum u­

nia i większość państw Ameryki Południowej.

P ieniądze p ań stw tw orzących unię (zachowano dotychczasowe waluty w krajach tworzących unię i nie utworzono wspólnego banku centralnego) miały prawo znajdować się w obiegu we wszystkich k ra ­ jach do unii należących. Oficjalny parytet pomiędzy w alutam i państw członkowskich unii kształtow ał się następująco: 1 frank francuski = 1 frank szw ajcarski = 1 frank belgijski = 1 lir włoski = 1 drachm a grecka. Aby u n ik n ąć n adm iernej em isji p ien iąd za, wprow adzono ograniczenie - kraje unii mogły emitować pieniądz o nominale 5 i wię­

cej franków w stosunku 6 franków na m ieszkańca. Zobowiązały się one do zachowania wspólnej wagi, jakości, nazwy i kursu monet - zło­

tych i srebrnych. T rak tat nie zawierał żadnych postanowień dotyczą­

cych emisji pieniądza papierowego czy kw estii dotyczących sta tu su banków emisyjnych i prowadzonych przez nie polityk. Zagadnienia te pozostawiono w gestii poszczególnych państw członkowskich65.

62 W.F.V. V a n t h o o r : European Monetary Union..., s. 142.

63 S.B. C l o u g h , R.T. R a p p : European economic history: The economic development of western civilization, [b.m.w.] 1975, s. 357-358.

64 Stosunek złota do srebra w relacji 1: 15,5 ustalono we Francji w 1803 r. Z. M o - r a w s k i : Pieniądz. W arszawa-Kraków 1947, s. 26; J. К u 1 i s z e r: Powszechna histo­

ria..., T. 2, s. 529; J. C i e p i e l e w s k i , I. K o s t r o w i c k a , Z. L a n d a u , J. T o m a s z e w ­ s ki : Historia gospodarcza świata X IX i X X wieku. Warszawa 1970, s. 158. Ju ż wtedy stosunek ten był oznaką deprecjacji srebra - w XVI w. relacja wartości złota do sre­

bra wynosiła 1: 11,5. Wielkości średnich rocznych produkcji złota i srebra oraz relacje wartości tych kruszców w latach 1531-1920 podają (za: K. H e l f f e r i c h : Money. New York 1927): S.E. R o l f e , J. B u r t l e : The great wheel: The world monetary system. Lon­

don 1973, s. 6.

65 W.F.V. V a n t h o o r : European Monetary Union..., s. 33; Collier’s encyclopedia..., T. 14, s. 81-82.

W 1878 roku kraje tworzące unię przeszły z system u bimetalicz- nego na monometaliczny, oparty na złocie, i zaprzestały wybijania mo­

n et srebrnych. Spowodowane to było zjawiskiem znacznego wzrostu produkcji srebra, zmniejszenia się popytu na ten kruszec (przyczyną tego było odkrycie złóż srebra w Stanach Zjednoczonych oraz oparcie na złocie m arki niemieckiej po zjednoczeniu Niemiec, z czym wiązał się wzrost popytu na złoto i wzrost podaży srebra66) i spadku jego w ar­

tości (relacja wartości złota do srebra zmieniła się z 1: 15,5 do ok. 1:

4067) oraz spekulacji złotem. Do Francji napływały duże ilości srebra, z którego wybijano tam monety 5-frankowe, a następnie w ym ienia­

no na pieniądze złote, które z Francji wywożono. Co więcej, jak pisze H. Cywiński, ówczesna francuska prasa zapewniała o tym, iż w s ta ­ nie Nevada w Stanach Zjednoczonych działała tajn a mennica, w któ­

rej wybijano doskonale podrobione, nie do odróżnienia od praw dzi­

wych, monety 5-frankowe. Po ich przewozie do krajów unii łacińskiej wymieniano je na złoto, co przynosiło ogromne zyski. Zmiany w re ­ lacjach złota do srebra powodowały zaburzenia w krążeniu pieniądza, potęgowane przechodzeniem w końcu XIX wieku na system w aluty złotej kolejnych państw - monometalizm w aluty złotej przyjęło oko­

ło 60 krajów. Potrzebne były coraz większe ilości złota, podczas gdy podaż tego kruszcu była ograniczona68. Złote monety były wypierane z obiegu także przez pieniądz papierowy.

W grudniu 1925 roku rząd belgijski ogłosił wystąpienie tego kraju z unii walutowej z dniem 1 stycznia 1927 roku. Jeszcze w tym samym roku (1925) ta k ą sa m ą decyzję podjęła Szwajcaria. Oznaczało to ko­

niec łacińskiej unii walutowej69.

In n ą próbą stworzenia unii monetarnej była s k a n d y n a w s k a u n ia w a lu to w a , utworzona przez 3 państw a skandynawskie. Zapoczątko­

wały j ą Dania i Szwecja, które 18 grudnia 1872 roku zawarły tra k ta t o utw orzeniu u n ii walutowej. N a mocy tra k ta tu z 16 października 1875 roku trzecim państw em członkowskim sk andynaw skiej u n ii walutowej została z początkiem roku 1877 Norwegia70.

66 W.F.V. V a n t h o o r : European Monetary Union..., s. 5; Z. M o r a w s k i : Pieniądz..., s. 29.

67 J. C i e p i e l e w s k i , I. K o s t r o w i c k a , Z. L a n d a u , J. T o m a s z e w s k i : H i­

storia gospodarcza..., s. 160. M. E c k e r t , A. N a d o l n y , W. S t o b r a w a : Historia go­

spodarcza świata X IX i X X wieku. Sulechów 2003, s. 60.

68 H. C y w i ń s k i : Z dziejów..., s. 113-115; I d e m : Życie pieniądza. Warszawa 1961, s. 240-242.

69 W.F.V. V a n t h o o r : European Monetary Union..., s. 143.

70 Ibidem, s. 144.

Jak o jednostka rozliczeniowa pomiędzy krajam i członkowskimi unii została wprowadzona korona skandynaw ska. Każde z państw członkowskich emitowało własny pieniądz, który był legalnym środ­

kiem płatniczym na obszarze całej unii. Korony szwedzkie, duńskie i norweskie były wymienialne po stałym kursie: 1:1:1. Postanowienia t r a k ta tu u stan a w iająceg o u n ię dotyczyły tylko m onet. Później - w 1894 roku - banki centralne Norwegii i Szwecji, a w 1901 roku - Norwegii i Danii porozumiały się co do akceptacji przez nie wzajem­

nie swoich banknotów po stałym kursie. Była to różnica w porówna­

niu do łacińskiej unii walutowej. Podobnie jak i kraje Łacińskiej Unii M onetarnej, tak też i państw a tworzące unię skandynaw ską nie po­

wołały wspólnego banku emitującego pieniądz - w D anii i Norwegii instytucjam i emisyjnymi były tylko banki centralne tych krajów, n a ­ tom iast w Szwecji oprócz banku centralnego takie upraw nienia miały także banki pryw atne71.

Napięcia w funkcjonowaniu skandynaw skiej unii walutowej wy­

stąpiły w 1905 roku i było to związane z czynnikam i politycznymi, a mianowicie z rozpadem politycznej unii pomiędzy Szwecją i Norwe­

gią. Dalsze komplikacje w funkcjonowaniu unii związane były z wy­

buchem I wojny światowej, gdy państw a członkowskie zawiesiły wy­

m ienialność swoich banknotów . Z ostała ona przyw rócona w 1916 roku, ale w 1920 roku ponownie ją zawieszono. Faktycznym końcem unii był rok 1924, od kiedy pieniądze wybijane przez kraje unię two­

rzące były legalnym środkiem płatniczym tylko na teren ie poszcze­

gólnych krajów. Oficjalny koniec skandynawskiej unii walutowej n a ­ stąpił w 1931 roku.

Ze względu na bliskość geograficzną państw tworzących skandy­

naw ską unię m onetarną, ich silne powiązania ekonomiczne, fakt, iż gospodarki tych krajów pod wieloma względami były do siebie po­

dobne, a ich mieszkańcy honorowali wzajem nie pieniądze z innego kraju na długo przed wprowadzeniem formalnych, odgórnych uregu­

lowań, unia skandynaw ska uw ażana je st za próbę o wiele bardziej u d an ą w porównaniu z u n ią łacińską. Pomimo swojego ograniczone­

go zakresu „sprzyjała zacieśnianiu stosunków ekonomicznych między trzem a skandynaw skim i są sia d k a m i”72. J a k zauw aża W.F.V. Van- thoor, przyczynami, które spowodowały zakłócenia w płynnym funk­

cjonowaniu unii, były napięcia polityczne oraz różnice w prowadzo­

nej przez państw a członkowskie polityce gospodarczej i m onetarnej73.

71 Ibidem, s. 38-39, 144; J. B o r o w i e c : Unia ekonomiczna..., s. 20.

72 A. K e r s t e n : Historia Szwecji. Wrocław 1973, s. 332.

73 W.F.V. V a n t h o o r : European Monetary Union..., s. 41.

Kolejną u n ią w alutow ą tworzoną przez państw a europejskie była b e lg ijs k o - lu k s e m b u r s k a u n ia w a lu to w a . Pow stała ona na mocy tra k ta tu z 25 lipca 1921 roku (wszedł w życie 1 maja 1922 r.) i była jed­

nym z elementów belgijsko-luksemburskiej unii ekonomicznej. P rze­

widywała ona likwidacją ceł w wymianie wewnętrznej, ustanow ienie wspólnej zewnętrznej taryfy celnej, swobodę przepływu osób, k a p ita ­ łu, towarów i usług między jej sygnatariuszam i, prowadzenie wspól­

nej polityki handlowej wobec krajów trzecich, koordynację polityki gospodarczej, finansowej i społecznej74. Z kolei w odniesieniu do kwe­

stii walutowych — w obydwu krajach funkcjonowały odrębne w aluty narodowe, przy czym fran k belgijski był legalnym środkiem p ła tn i­

czym na terenie całej unii, natom iast frank luksem burski - tylko na terenie Luksemburga. Jedynie Belgia miała bank centralny posiada­

jący pełnię kompetencji, w Luksem burgu zaś działał In sty tu t W alu­

towy o ograniczonych kom petencjach75. U nia ta funkcjonow ała do roku 1999, czyli od początku trzeciego etapu tw orzenia UGiW. J a k pisał belgijski ekonomista i zastępca sekretarza generalnego Unii Go­

spodarczej Beneluksu: „Unia Ekonomiczna Belgijsko-Luksemburska oznaczała pierw szy krok n a drodze p o w stan ia U nii Gospodarczej Beneluksu, k tóra z kolei je st jednym z etapów na drodze realizacji integracji europejskiej”76.

Aby uzyskać pełniejszy obraz zagadnienia międzypaństw owych unii walutowych, w arto w tym m iejscu krótko wspomnieć również o tym, że unie takie były tworzone także przez państw a pozaeuropej­

skie77. Ich geneza wiąże się z kolonializmem. Tak zwana s tr e f a f r a n ­ k a fra n c u s k ic h k o lo n ii w A fryce (frank CFA, le franc des Colonies F ranęaises d’Afrique) ma swoje początki w roku 1945, gdy Francja postanowiła ujednolicić różne w aluty pozostające w obiegu w swoich afry k ań sk ich posiadłościach i wprow adzić je d n ą w alu tę - fra n k a CFA. W latach sześćdziesiątych XX wieku, w związku z procesem de- kolonizacji, został on zastąpiony dwoma nowymi w alutam i regional­

nymi: frank de la Com m unaute Financiere de l’Afrique em itow any przez Bank Centralny Państw Afryki Zachodniej oraz frank de la

Co-74 T. B a r t o s z e w i c z , M. R u c i ń s k i : Unia gospodarcza Beneluxu. Warszawa 1973, s. 24; J.E. M e a d e, H.H. L i e s n e r, S.J. We l l s : Case studies in European Eco­

nomic Union. The mechanics of integration. London-New York-Tbronto 1962, s. 15-57.

75 B.J. C o h e n : Beyond EMU. The problem..., s. 186.

76 E. L e i c k : Le Benelux. Cours donne le 7 Septembre 1966 ä l’ln stitu t d’Etudes Europeennes de l’Universite Libre de Bruxelles, s. 3. Cyt. za:T. B a r t o s z e w i c z , M. R u - c i ń s k i : Unia gospodarcza..., s. 24.

77 B.J. C o h e n : Beyond EMU. The problem..., s. 183-188.

operation Financiere Africane emitowany przez Bank Państw Afryki Centralnej. Każda z nich jest legalnym środkiem płatniczym w swo­

im regionie.

Dwa kolejne przykłady unii walutowych to unie walutowe utwo­

rzone przez byłe kolonie brytyjskie. Pierwsza z nich to W sc h o d n io - k a r a ib s k a S tre fa W alu to w a (powstała w 1965 r.), w której funkcjo­

nuje dolar wschodniokaraibski. Z kolei druga u nia w alutow a utw o­

rzona przez byłe kolonie brytyjskie funkcjonowała w ram ach W spól­

n o ty W sc h o d n io a fry k a ń sk ie j, której członkami były Kenia, Tanza­

nia i Uganda. W krajach tych pozostawały w obiegu w aluty narodo­

we, które jednak mogły być swobodnie wymieniane po stałym kursie.

Unia ta utrzymywała się w latach 1967-1977.

Wreszcie o statn i przykład międzypaństwowej unii walutowej to tzw. W sp ó ln a S tr e f a W a lu to w a (Common M onetary Area) tworzo­

na przez Republikę Południowej Afryki oraz Lesotho, Suazi i Nam i­

bię. W syntetycznej formie przykłady międzypaństwowych unii w a­

lutowych zawiera tabela 2. 2.

A nalizując siedem przytoczonych przykładów m iędzypaństw o­

wych unii walutowych, B.J. Cohen78 form ułuje bardzo interesujący wniosek. Wyraża on opinię - z k tó rą trudno się nie zgodzić - że spo­

śród siedmiu przedstawionych przykładów unii walutowych owocnie działały tylko cztery. N ależą do nich belgijsko-luksemburska unia wa­

lutowa, strefa fran k a CFA, W schodniokaraibska S trefa W alutowa oraz Wspólna Strefa Walutowa. Pozostałe trzy unie walutowe rozpa­

dły się. Biorąc pod uwagę uwarunkowania ekonomiczne, organizacyj­

ne oraz polityczne, ich analiza, zdaniem tego au to ra, pokazuje, że

„nieproporcjonalnie duże znaczenie” dla trw ałości tych porozumień walutowych m ają czynniki polityczne. Kwestie ekonomiczne oraz u re­

gulowania instytucjonalne s ą istotne, jednak to polityka, zdaniem B.J. Cohena, ma na trwałość siedmiu przedstaw ionych unii w aluto­

wych największy wpływ.

J e śli chodzi o czynniki ekonomiczne, to standardow ym podej­

ściem jest tutaj wykorzystanie teorii optymalnych obszarów w aluto­

wych, która identyfikuje kryteria decydujące o tym, czy dana grupa państw ta k ą strefę stanowi. Najogólniej, do kryteriów tych zalicza się preferowany system kształtowania się kursu waluty, elastyczność płac i cen, mobilność czynników produkcji, siłę pow iązań handlow ych, otw artość gospodarek, ch a ra k te r przyczyn potencjalnych zaburzeń równowagi płatniczej k raju. W związku z tym dana grupa państw może być uznaw ana za tw orzącą optymalny obszar walutowy wtedy,

78 Ibidem, s. 179-196.

Międzypaństwoweuniewalutowe

Я O'

kiedy poszczególne państw a preferują sztywne kursy walutowe, płace i ceny są w tych państw ach elastyczne, czynniki produkcji - mobilne, wzajem ne pow iązania handlow e - silne, gospodarki - otw arte zaś

„potencjalne szoki” będą miały charakter raczej dotykający wszystkie te kraje w podobnym stopniu niż asymetryczny. Analizując pod tym kątem w spom niane przykłady unii walutowych, czynniki te nie są w ystarczające do w yjaśnienia tego, dlaczego cztery z nich m ożna uznać za owocne, podczas gdy trzy pozostałe - nie. Nie oznacza to, że uw arunkow ania ekonomiczne s ą bez znaczenia - jednak nie s ą one wystarczające do wyjaśnienia trwałości lub rozpadu unii walutowych.

Podobnie jest, zdaniem B.J. Cohena, z uw arunkow aniam i organi­

zacyjnymi - zbyt daleko posunięte byłoby stwierdzenie, że nie miały (nie mają) one znaczenia, jednak wnioski z analizy takich czynników, jak to, czy mieliśmy do czynienia z funkcjonowaniem tylko wspólnej w aluty lub regulacji dotyczących rozw iązań organizacyjnych w r a ­ mach poszczególnych unii, są również niejednoznaczne i nie pozwa­

lają na to, aby przypisać im decydujące znaczenie.

Czynnikiem, który wg. B.J. Cohen’a, pozwala wyjaśnić to, dlacze­

go niektóre z wymienionych unii walutowych można uznać za sukces, podczas gdy innych - nie, s ą uw arunkow ania polityczne. Decydują­

ce znaczenie ma tu ta j istnienie bądź też brak dwóch czynników: 1) obecności w unii walutowej kraju o pozycji dominującej, 2) istnienia w tejże unii odpowiednio dobrze rozwiniętej sieci wzajemnych powią­

zań i zależności, będących efektem poczucia solidarności i więzi po­

między p ań stw am i tw orzącym i m iędzypaństw ow ą u n ię w alu to w ą oraz wzmacniających to poczucie. Analizując wymienione przykłady międzypaństwowych unii walutowych należy zaznaczyć, że zdaniem B.J. Cohena, przynajmniej jeden z tych czynników jest konieczny do tego, aby unia walutowa przetrw ała. W tych przypadkach zaś, gdy ża­

den z nich nie występuje, unia walutowa kończy się rozpadem. I tak, obydwa wspomniane czynniki były obecne w przypadku belgijsko-luk- semburskiej unii walutowej. Belgia była w tej unii stro n ą dom inują­

cą, a pomiędzy n ią i Luksemburgiem istniała sieć wzajemnych powią­

zań instytucjonalnych oraz poczucie wspólnoty. Z kolei przykładem zupełnie odmiennym, biorąc pod uwagę te dwa czynniki, była u nia walutowa w ram ach Wspólnoty Wschodnioafrykańskiej; ta zakończy­

ła się szybkim rozpadem. Chociaż, jak stw ierdza B.J. Cohen, wydaje się, że m ożna w p rzypadku p ań stw tw orzących tę unię w alu to w ą mówić o pewnym poczuciu solidarności, to jednak znacznie bardziej isto tn ą okolicznością była niechęć tych państw do ograniczania swo­

jej suwerenności. Państw a te, niedawno odzyskując niepodległość, m ia­

ły na uwadze raczej wzm acnianie narodowej tożsamości i działanie

zgodnie z własnymi, narodowymi interesam i niż budowanie wspólno­

ty w skali regionu. Poza tym, żaden z krajów członkowskich Wspól­

noty Wschodnioafrykańskiej nie miał w niej dominującej pozycji. Tak więc niesprzyjające uw arunkow ania polityczne zadecydowały o nie­

powodzeniu tej unii walutowej.

Znaczenie obecności państw a dominującego w unii walutowej jest widoczne w przypadku Wspólnej Strefy Walutowej - Republika Po­

łudniowej Afryki oraz strefy fran k a CFA - Francja. W tym drugim przypadku, jak pisze B.J. Cohen, dominująca rola m inisterstw a finan­

sów F rancji pozostała naw et po za stą p ie n iu fra n k a francuskiego przez euro. Poza tym, w przypadku państw strefy franka CFA wspól­

ny język, doświadczenia kolonialne czy inne porozumienia pomiędzy krajam i regionu przyczyniają się do tego, że mamy tutaj do czynienia z pewnym poczuciem wspólnoty.

Dominująca pozycja Francji miała także wpływ na trwałość łaciń­

skiej unii walutowej, której rozpad wiązany jest głównie ze sk u tk a ­ mi I wojny światowej. Z kolei znaczenie poczucia wspólnoty dla trw a­

łości unii walutowej jest widoczne w w ypadku skandynaw skiej unii walutowej (żadne z państw ją tworzących nie miało pozycji dom inu­

jącej, a do jej rozpadu przyczyniła się przede wszystkim I wojna świa­

towa) oraz W schodniokaraibskiej Strefy Walutowej (tw orzą ją p a ń ­ stwa bardzo małe i stosunkowo ubogie, z których żadne nie ma pozycji dominującej, a tożsamość tych państw, była zdaniem B.J. Cohena de­

finiowana raczej w wymiarze regionalnym niż państwowym).

Na okoliczność, która m iała bardzo istotny wpływ na funkcjono­

wanie i trw ałość dziew iętnastow iecznych unii walutowych tw orzo­

nych przez suw erenne państw a i która jest w znacznym stopniu po­

chodną stopnia integracji politycznej, wskazuje także W.F.V. Vanthoor.

Wyraża on opinię, iż główną przyczyną rozpadu międzypaństwowych unii walutowych z tego okresu było zbyt duże zróżnicowanie w pro­

wadzonej przez kraje tworzące łacińską czy skandynaw ską unię w a­

lutową polityce gospodarczej i walutowej. W sytuacji zaistnienia „szo- ku zewnętrznego”, jakim była I wojna światowa, okazało się, że in te­

gracja państw tworzących te unie walutowe była zbyt powierzchow­

na. Jako na okoliczność w poważnym stopniu niesprzyjającą trw ało­

ści dziew iętnastow iecznych m iędzypaństw ow ych un ii walutow ych W.F.V. Vanthoor wskazuje także na brak ponadnarodowego banku cen­

tralnego, który przyczyniałby się do większej harmonizacji prowadzo­

nych polityk gospodarczych państw członkowskich. Takie zagrażają­

ce trw ałości un ii walutowych czynniki nie występowały n ato m iast w tych przypadkach, gdzie unifikacja walutowa była związana ze zjed­

noczeniem politycznym (jak np. w Szwajcarii, Włoszech czy N iem ­

czech). Tam „unia polityczna gwarantowała nieodwracalność unii w a­

lutowej”79. Na to, że trzy wspomniane dziewiętnastowieczne europej­

skie narodowe unie walutowe, związane z integracją polityczną, były sukcesem, międzypaństwowe zaś unie walutowe z tego okresu zakoń­

czyły się fiaskiem, zwraca uwagę także C. Hefeker80.

Wydaje się, że zaprezentowane opinie są w znacznym stopniu z so­

b ą zbieżne. Bez w ątpienia bowiem stopień koordynacji prowadzonej przez p ań stw a polityki gospodarczej i w alutow ej m ożna uznać za w znacznym stopniu pochodną czynnika podkreślanego przez B.J.

Cohena, a mianowicie istnienia bądź braku odpowiednio silnych po­

wiązań i zależności pomiędzy państw am i tworzącymi unię walutową.

Należy także pam iętać, że łacińska unia w alutowa i skandynaw ska u nia w alutow a uległy rozpadowi przede wszystkim z powodu s k u t­

ków I wojny światowej — a więc wydarzenia, które w bardzo poważ­

nym stopniu - oczywiście negatyw nie - wpłynęło n a te porozum ie­

nia. Spośród innych przykładów unii walutowych, ocenionych przez

B.J. Cohena jako sukcesy, tylko belgijsko-luksemburska unia w aluto­

nia. Spośród innych przykładów unii walutowych, ocenionych przez

B.J. Cohena jako sukcesy, tylko belgijsko-luksemburska unia w aluto­