• Nie Znaleziono Wyników

Normatywny kształt kryminalizacji zjawiska przemocy w Polsce

Krytyczna analiza w spółczesnych form reakcji na zjawisko przemocy oraz ich teoretycznych podstaw

3.2. Pojęcie kryminalizacji i koncept przestępstwa jako elementy budowania świadomości społecznej w zakresie szkodliwości przemocy

3.2.3. Normatywny kształt kryminalizacji zjawiska przemocy w Polsce

Zasada określoności czynu zabronionego wymaga, aby jego ustawowe znamiona były opisane w sposób przejrzysty, zrozumiały i niepozostawiający zbyt dużego pola na rozbieżności interpretacyjne. Znamię przemocy będzie w takiej konstrukcji przestępstwa charakteryzowało czynności wykonawcze określonego typu czynu zabronionego w ustawie. Interpretacja tego znamienia nie jest dowolna i poza ogólnymi zasadami wykładni limitowana jest zasadą wyjątkowości oddziaływania prawa karnego na stosunki społeczne, a więc zasadą ultima ratio. Zasada ta przesądziła, iż znamię przemocy, w takim literalnym brzmieniu, ograniczane jest do stosowania siły fizycznej, której celem jest zazwyczaj przełamanie oporu pokrzywdzonego.

Samo to znamię nie charakteryzuje jednak wszystkich typów czynów zabronionych, które mogą być na gruncie praktyki popełnione z użyciem przemocy. Ustawodawca używa wtedy do określenia czynności wykonawczych innych określeń, które mają znaczenie tożsame lub podobne do prawnie ugruntowanego rozumienia pojęcia przemocy.

W pracach kodyfikacyjnych, zgodnie z zasadą subsydiarności udało się przesłanki przemocy ująć dosyć wąsko. Ten gorset był jednak w późniejszych zmianach nowelizacyjnych stopniowo rozluźniany, najczęściej wskutek kryminalizacji symbolicznej, uproszczonej lub emocjonalnej. Pozwoliło to również na odstąpienie od stricte fizycznego pojmowania przemocy i łączenia jej użycia z innymi postaciami przemocy w pojęciu ogólniejszym, a więc tożsamymi z definicją przedstawioną w tej pracy. Dokonywano tego przez używanie innych znamion, które w języku potocznym jednoznacznie wskazują na przemoc, jak choćby znamienia znęcania się.

W rozważaniach definicyjnych na samym początku wspomniałem, iż problematyka przemocy będzie rozumiana jako zagadnienie dotyczące zachowań czy postaw powodujących krzywdę w dobrostanie lub systemie praw i wolności jednostki, gdzie czyn sprawcy nie ma przypadkowego charakteru, nadto zakłada wykorzystanie przewagi, ale w konsekwencji spotyka się z brakiem społecznej akceptacji. Jest to konieczny punkt wyjścia do rozważań nad możliwym zakresem kryminalizacji, tym nie mniej przemoc zarówno w pojęciu kryminologicznym, jak i prawnym zawęża znacząco pole semantyczne naukowych dywagacji.

Mówiąc o skryminalizowanych formach przemocy trzeba się będzie odwołać jednoznacznie już do kryminologicznego rozumienia przestępstwa z użyciem przemocy. Nie jest ono tożsame ani z pojęciem przyjętym w pierwszych dwóch rozdziałach, ani z pojęciem przemocy przyjętym na gruncie prawa karnego. Zasadniczo, jak wskazuje K. Krajewski przez przemoc na gruncie kryminologii będziemy rozumieli użycie siły fizycznej przez człowieka, lub groźbę jej użycia w sytuacji, gdy zamiar sprawcy obejmuje spowodowanie szkód fizycznych bez względu na to czy działanie to miało charakter ekspresyjny czy instrumentalny.468

Definicja ta akcentuje subiektywny element motywacji podejmowanych czynności wynikający z agresywnych dyspozycji sprawcy i tym samym pozwala wyłączyć te wszystkie działania, które charakteryzują się nieumyślnością, niedbalstwem, lub brakiem ostrożności, mimo iż wywołują określone skutki fizyczne u pokrzywdzonego. Pozwala zasadniczo również ograniczyć opis do bezpośredniej relacji między sprawcą a pokrzywdzonym, a więc pominąć opis tych zachowań, które mają charakter ogólniejszy, choć oczywiście w konsekwencji powodują krzywdę fizyczną, a więc takich na przykład czynów zabronionych jak wszczęcie wojny napastniczej, czy też ludobójstwo. Pozwalają również na uniknięcie partykularyzmu, a więc omawiania tych przestępstw, które wyczerpywałyby znamiona typowych czynów zabronionych charakteryzujących się przemocą, gdyby nie szczególny podmiot oddziaływania, lub szczególny charakter czynności, za przykład czego można wskazać zamach na prezydenta, czy inny konstytucyjny organ państwa. Dzięki temu wyłączyć z opisu można również akty terroryzmu, które w swej sferze wykonawczej, jak i skutkach nie różnią się od takich zachowań jak zabójstwo, uszkodzenia ciała, uprowadzenie, etc., a których włączenie do prowadzonego tu opisu komplikowałoby i zaburzało przejrzystość prowadzonego wywodu. Dokonanie takiego wyłączenia nie wpłynie również w zasadniczy sposób na osiągnięcie celów niniejszej rozprawy, gdyż wskazanie kierunków polityki racjonalnego zapobiegania przestępstwom z użyciem przemocy będzie mniej więcej tożsame dla

przestępstw pospolitych”, jak też i terroryzmu, czy form przemocy politycznej, jako iż wywodzą się one z podobnych źródeł i wyrastają z podobnego podłoża społecznego.

Innymi słowy, stworzenie mechanizmów skutecznego i celowego zapobiegania

przestępstwom pospolitym”, pozwoli ograniczyć również występowanie tych nielicznych zachowań szczególnego rodzaju, które zostały tu pominięte.

468Błachut J. i in., Kryminologia…, s. 262

Spoglądając na ustawowy kształt kryminalizacji zjawiska przemocy warto zauważyć, iż również w ramach nauki prawa karnego pojawiały się próby zdefiniowania przemocy w sposób tożsamy z jej pojęciem kryminologicznym. I tak na przykład A.

Ratajczak wskazywał, iż przemocą jest każdy bezprawny zamach na jakiekolwiek prawnie chronione dobro dokonany przy pomocy siły fizycznej, środków materialnych, lub nacisku psychologicznego lub moralnego, których celem jest wymuszenie określonego zachowania, mającego znaczenie z prawnokarnego punktu widzenia lub pozbawienia człowieka prawnie chronionych dóbr i wartości.469 Takie ujęcie problemu pozwala objąć zakresem przemocy szczególny przypadek znęcania się psychicznego oraz znęcania się wskutek zaniechania, charakteryzujące czyn z art. 207 kodeksu karnego.

Istnieje jednakże również tendencja przeciwna. W tradycji amerykańskiej pojęcie przestępstwa z użyciem przemocy (violent crime) zawęża się do morderstwa (first or second grade murder), zabójstwa (nonnegligent manslaughter), zgwałcenia (forcible rape), rozboju (robbery) oraz napaści (aggravated assault & battery).470

Nie wdając się jednak w dalsze dywagacje terminologiczne trzeba wskazać, iż w związku z odmienną klasyfikacją zachowań zabronionych na gruncie polskiej ustawy istnieje kilka grup czynów zabronionych w kodeksie karnym, zdefiniowanych w różnych jego rozdziałach, które można zakwalifikować do grupy przestępstw z użyciem przemocy, zgodnie z przytoczoną wyżej definicją kryminologiczną. Nim je omówię poczynię jednak jeszcze jedną niezmiernie istotną dygresję. W związku z faktem, iż nie każde przestępstwo, które teoretycznie można popełnić z użyciem przemocy w każdym przypadku będzie się takim znamieniem charakteryzowało, w dyskursie dotyczącym konkretnych czynów zawsze trzeba będzie mieć na uwadze fakt, czy dane zachowanie oceniamy z punktu widzenia kryminologii czy prawa karnego. Osoba popełnia przestępstwo udziału w bójce z punktu widzenia prawa karnego w każdym doktrynalnie dopuszczalnym przypadku, a więc również wtedy, gdy w niej nie uczestniczy bezpośrednio, lecz np. zagrzewa uczestników do dalszej walki. Będąc skazaną za takie uczestnictwo dotyczą jej wszelkie konsekwencje związane z popełnieniem przestępstwa z użyciem przemocy, a więc dotyczące typu zakładu karnego, w której będzie odbywała karę, dostępności środków probacyjnych i związanych z poddaniem sprawcy próbie, możliwością podejmowania zatrudnienia w określonych

469 Ratajczak A., Przemoc jako przestępstwo oraz jako sposób sprawowania władzy, „Gazeta Sądowa” 2000, nr 9, s. 10-11

470 Brownstein H. H., The Rise and Fall of violent crime wave, Monsey, New York 1996, s. 3

zawodach, charakteru ewentualnej recydywy, etc. Trudno jednak byłoby z punktu widzenia kryminologa oceniać tego typu zachowanie, jako popełnione z użyciem przemocy. Pozwala natomiast z tej pozycji sformułować określoną ocenę kryminalnopolityczną, dotyczącą potrzeby i celowości uznania pośredniego uczestnictwa w bójce za przestępstwo z art. 158 k.k. Pokazuje też deklaratywny i formalny charakter prawa karnego, potrafiącego zmieniać rzeczywistość i nadawać jej nowe znaczenia charakterystyczne dla polityki karnej i przyświecającej jej aksjologii, ale sprzeczne z powszechnym rozumieniem określonych zjawisk.

W kodeksie karnym, nawet w stosunku do zachowań, które w potocznym rozumieniu mogą się charakteryzować przemocą, lecz podlegają typizacji za pomocą różnych terminów toczy się spór co do możliwości, czy też konieczności zaliczania ich do grupy przestępstw z użyciem przemocy. Spotyka się również różne klasyfikacje tych przestępstw.471

Wydaje się jednak, iż zasadniczo najlepszą, a przy tym najbardziej przejrzystą i wyczerpującą klasyfikację zaproponował K. Krajewski dzieląc przestępstwa wymienione w kodeksie karnym na takie czyny, które zawierają znamię „przemocy”, oraz takie, które tego znamienia nie zawierają, lecz posługują się innymi terminami o zakresie pokrywającym się z pojęciem przemocy, a więc „czynna napaść”, „znęca się”, czy też

gwałt na osobie”. Istnieją wreszcie też takie czyny, które nie zawierają żadnego z powyższych określeń, lecz ze względu na swój charakter i dobro, w które godzą bardzo często charakteryzują się użyciem przemocy w rozumieniu kryminologicznym.472

Przestępstwa zawierające znamię przemocy opisujące przebieg czynności sprawczych to najczęściej takie czyny, które godzą w szczególnie cenne dobra i wartości, które trudno zindywidualizować do konkretnej osoby i z tej przyczyny wymagają bezwzględnej ochrony przed każdą formą przemocy. Wydaje się, iż posłużenie się taką szeroką konstrukcją w opisie sposobu działania sprawcy jest konsekwencją wysokiego stopnia ich ogólnej społecznej szkodliwości co powoduje, iż różnicowanie skali i natężenia ataku nie ma znaczenia, gdyż każda forma działania, która przekracza określoną normę zasługuje na ukaranie w ramach określonego typu czynu, a zakaz ma na celu chronić przede wszystkim integralność dobra, które jest zasadniczo niepodzielne. Inną

471Zob. M. D. Pełka-Sługocka, L. Sługocki, Przestępstwa przy użyciu przemocy popełnione przez kobiety w Polsce, „Studia Kryminologiczne, Kryminalistyczne i Penitencjarne” 1983 r., t. XIII, s. 99-101; K.

Daszkiewicz, Przestępstwa popełniane przemocą w świetle przepisów kodeksu karnego z 6 czerwca 1997 r.,

„Palestra” 2000, nr. 2-3, s. 44-46; odm. D. Wójcik, Przestępczość i sprawcy przestępstw z użyciem agresji,

„Archiwum Kryminologii” 1990 r., t. XVII, str. 78-79, stosująca pojęcie przestępstwa agresywnego

472Błachut J. i in., Kryminologia…, s. 266

kwestią jest również fakt, iż często dobro chronione w ten sposób sformułowane jest abstrakcyjnie, a popełnienie przestępstwa może zachodzić wskutek różnych form zachowań pośrednich, stanowiących odrębne typy kodeksowe, a skierowanych przeciwko osobom reprezentującym określone instytucje i w ten sposób oddziaływujących na dobro chronione. Wreszcie sam charakter dobra może sprawiać, iż zgodnie z przyjętą aksjologią winno być ono zabezpieczone przed jakąkolwiek formą ingerencji i nie ma podstaw do realizacji tego postulatu poprzez rozgraniczające stosowanie zasady wewnętrznej określoności czynu. Fakt ten zwalnia ustawodawcę z potrzeby precyzowania sposobu zachowania sprawcy i różnicowania w ten sposób jego odpowiedzialności za podjęte zachowanie. Wystarczy zatem, iż dokonując przestępstwa posłuży się on jakąkolwiek formą siły fizycznej skierowanej przeciwko dobru chronionemu.

Od razu trzeba też zauważyć, iż grupa tego rodzaju przestępstw jest bardzo niejednolita wewnętrznie i w zależności od określonego typu ich podstawą kryminalizacyjną będzie potrzeba ochrony samego dobra, albo naganność czynności wykonawczej, czasem też przy dodatkowym zawężeniu pola semantycznego znamienia przemocy.

Wśród dóbr wymagających szczególnej ochrony przed jakąkolwiek formą przemocy możemy wyróżnić na przykład podstawowe prawa człowieka, w tym prawo do równości bez względu na narodowość, pochodzenie etniczne, rasę, poglądy polityczne, czy wyznanie lub jego brak, ale już nie ze względu na niepełnosprawność, czy też orientację seksualną, mimo iż te dwie ostatnie grupy są współcześnie bardzo często przedmiotem przestępstw nienawiści, których wskazana tu norma zakazuje (art. 119§1 k.k.). Warto się również zastanowić czy zakres takiej kryminalizacji nie powinien obejmować również przesłanki rodzaju (gender), biorąc pod uwagę, iż ofiarą nienawiści padają często osoby wykazujące dymorfizm płciowy niecharakterystyczny dla swej płci biologicznej (transpłciowość), lub też negujące swoim wyglądem i zachowaniem tradycyjne role płciowe. Przemoc stosowana względem osób lub grupy może przyjmować postać zarówno vis absoluta, jak też vis compulsiva. Może polegać również na oddziaływaniu pośrednim na przedmiot (np. zdemolowanie biura organizacji, zniszczenie synagogi, etc.). Opisany czyn jest przestępstwem formalnym, a więc jego byt nie zależy od osiągnięcia przez sprawcę zamierzonego skutku.473 Odpowiedzialności podlega również osoba publicznie nawołująca do stosowania przemocy lub gróźb bezprawnych

473 Szewczyk M., Znamiona określające typ czynu zabronionego z art. 119§1 i 2 k.k., [w:] G. Bogdan, K.

Buchała K., et al. A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część Szczególna. Komentarz do art. 117-277…, s. 25

względem wyszczególnionych w tym przepisie osób (tzw. „mowa nienawiści” – podobnie jak groźba bezprawna jest to przykład przemocy emocjonalnej, werbalnej w ujęciu psychologicznym, które stają się prawnokarnie relewantne). Czyn ten popełnia również osoba, która nie kieruje swych gróźb bezpośrednio, lecz posługuje się jeszcze inną osobą, która takie groźby przekazuje. Mimo, iż cel takiego działania może być różny to musi akcentować, jako warunek konieczny, kierowanie się sprawcy powodem rozumianym, jako psychiczny proces decyzyjny o charakterze intelektualnym, u podłoża którego leży negacja, a nawet pogarda dla tych ogólnie akceptowanych, uniwersalnych wartości, które m.in. chroni art. 119 § 1 k.k.474

Innego typu przestępstwami są już te, które wiążą znamię przemocy z bezpośrednimi interakcjami między ludźmi. Występują one w rozdziałach kodeksu karnego poświęconym ochronie życia i zdrowia, wolności, wolności seksualnej oraz mienia i mają na celu zakazanie zachowań nagannych ze względu na przynależne każdemu człowiekowi, w każdej sytuacji prawo do nietykalności i integralności.

Takimi przestępstwami jest zatem grupa czynów opisana w art. 153 i 154 kodeksu karnego, polegających na przerwaniu ciąży bez zgody ciężarnej lub doprowadzeniu kobiety przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem do przerwania ciąży. Jest to co prawda przestępstwo powszechne, lecz wyłącza karalność ciężarnej. Typy kwalifikowane wyróżniane są przez skutek polegający na śmierci kobiety bądź ze względu na podmiot ochrony i jego zdolność do samodzielnej egzystencji. Przemoc w tym typie czynu zabronionego rozumiana jest jako takie oddziaływanie środkami fizycznymi na kobietę, które przełamując jej opór doprowadza ją do przerwania ciąży.

Wolność i integralność chroni również norma z art. 191§1 kodeksu, zakazująca stosowania przymusu celem skłonienia innej osoby do określonego zachowania.

Dodatkowo chroni ona również bezpieczeństwo obrotu prawnego zwiększając skalę represji w stosunku do tych zmuszających, którzy przemocą dążą do wymuszenia zwrotu wierzytelności. Na tle tego przestępstwa pojawiły się również kontrowersje w orzecznictwie w zakresie jego rozgraniczenia od zachowań polegających na rozboju, wymuszeniu rozbójniczym oraz bójce i pobiciu.475 Wbrew warstwie brzmieniowej normy

474Wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 27 listopada 2003 roku, II AKa 338/03, „Orzecznictwo Sądów Apelacyjnych” 2005r, nr 6 poz. 39 str. 30

475 Zob. wyroki: wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 7 lutego 2007 roku, II AKa 460/07, Orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 2008 nr 2 poz.4; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 15 lutego 2007, II AKa 451/06, Orzecznictwo Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 2007, nr 2, poz.3; wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 11 sierpnia 2005, II AKa 230/05, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2006, nr 2, poz.63; wyrok SN z 13 lipca 2005, IV KK 74/05, Orzecznictwo Sądu Najwyższego w

nie jest to przestępstwo skutkowe, lecz zalicza się do tak zwanych przestępstw materialnych ściętych.476 Może być popełnione jedynie z zamiarem bezpośrednim zabarwionym celem działania (dolus coloratus), co pozwala też odróżnić go właśnie od przestępstw rozboju oraz bójki i pobicia. Ciekawy przykład luki legislacyjnej w ramach przestępstwa zmuszania podaje T. Bojarski, wskazując iż odpowiedzialności z tego tytułu nie będzie podlegała przedszkolanka, która kieruje groźby spowodowania krzywdy u swoich podopiecznych w sytuacji, gdy groźby te nie docierają do świadomości dzieci i nie wzbudzają w nich obaw, mimo, iż jak wskazuje trudno znaleźć racjonalne uzasadnienie dla takiej bezkarności na gruncie przyjętej aksjologii prawa karnego.477 Siłę tego argumentu docenić można cofając się do ustaleń z poprzedniego rozdziału, w którym dowiodłem znaczenia przemocy stosowanej we wczesnym dzieciństwie na formowanie się antyspołecznych zachowań ludzi. Przestępstwo to nie wymaga również specjalnego nasilenia przemocy, wystarczy by dla obiektywnego obserwatora czynności sprawcy miały teoretyczną zdolność osiągnięcia zamierzonego skutku.478

Czynem zabronionym o szczególnej szkodliwości jest również zawierające znamię przemocy zgwałcenie opisane w art. 197 kodeksu karnego. Pomijając całą kulturową otoczkę, związaną z tego typu zachowaniem i fakt, iż jest ono przykładem najgorszego typu męskiej supremacji479 i to niezależnie od faktu, czy podmiotem zgwałcenia jest kobieta czy też mężczyzna, jest to też czyn godzący w podstawowe prawa człowieka, a więc kardynalnie szkodliwy oraz mający niezwykle poważne, a częstokroć też bardzo długotrwałe skutki dla indywidualnego funkcjonowania społecznego ofiary. Szerzej kwestia ta została omówiona w poprzednim rozdziale, warto jednak dodać w tym miejscu,

Sprawach Karnych 2005, nr 1 poz. 1354; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 18 listopada 2004, II AKa 304/04, Prokuratura i Prawo 2005 nr 11, poz. 24, s. 15; wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 4 listopada 2004, II AKa 298/04, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2005, nr 9, poz. 44, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z 1 kwietnia 2004, II AKa 32/04, Krakowskie Zeszyty Sądowe 2004, nr 9, poz. 56, s. 33

476 Bojarski T., Polskie prawo karne, Warszawa 2006, s. 116

477 Bojarski T. (red.) i in., Kodeks…, s. 346

478 Zoll A., Znamiona określające typ czynu zabronionego z art. 191 k.k., [w:] G. Bogdan, K. Buchała, et al., A. Zoll (red.), Kodeks karny. Część Szczególna. Komentarz do art. 117-277…, s. 470

479Zdając sobie sprawę, iż zgwałcenie będąc przestępstwem powszechnym może być również popełnione przez kobietę, nie mogę jednak nie wskazać, iż mimo wszystko jest to czyn typowo męski i związany z męską dominacją w ujęciu cywilizacyjnym i kulturowym jak to opisuje Pierre Bourdieu (P. Bourdieu, Męska dominacja, Warszawa 2004), a więc i niezależnym od płci w czysto fizycznym jej wymiarze.

Również społeczna szkodliwość zgwałcenia wiąże się ewidentnie z czynnikiem dominacyjnym, który kulturowo ma typowo męski rodowód. Inaczej mówiąc, kobieta dokonując zgwałcenia czyni to z pozycji i ról ewidentnie męskich, co ma dla niej również istotne konsekwencje w sferze społecznego odbioru jej czynu. (Szerzej na ten temat także w D. D. Gilmore, Mizoginia czyli Męska Choroba, Kraków 2003)

iż zgwałcenie, popełnione w określonych okolicznościach zostało zaliczone do zbrodni przeciwko ludzkości.480

Konstrukcja zgwałcenia na gruncie polskiej kodyfikacji zakłada doprowadzenie innej osoby przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem do obcowanie płciowego lub poddania się, względnie wykonania innej czynności seksualnej. Ogólnym przedmiotem ochrony jest tutaj wolność seksualna, co stanowi istotną zmianę optyki, eliminującą kwestie naruszenia reguł obyczajności, a podkreślającą podstawowe prawo do swobodnej ekspresji seksualnej.481

Taka konstrukcja zgwałcenia, a więc zakładająca jakiekolwiek przełamanie oporu osoby nie jest uniwersalna. Jak wspomniałem, w kulturze anglosaskiej za zgwałcenie uważać się będzie każdy stosunek seksualny z osobą poniżej wieku koncepcyjnego, natomiast przez długi czas nie uznawano za przestępstwo współżycia małżeńskiego w warunkach nadużycia zależności.

Ze względu na społeczną wagę przedmiotu ochrony sprawcą zgwałcenia zbiorowego może być nieletni po ukończeniu 15 roku życia (art. 10 k.k.), ale już nieletniemu nie można przypisać odpowiedzialności karnej za zgwałcenie ze szczególnym okrucieństwem, co pokazuje całkowitą niefrasobliwość ustawodawcy i przypadkowość jego działań kryminalizacyjnych.482

Znamię przemocy charakteryzujące to przestępstwo występuje tu w najszerszym zakresie znaczeniowym spośród czynów polegających na jej użyciu. Pojmowane jest w dodatku poprzez skutek, jakim jest przełamanie oporu ofiary i skłonienie jej do pożądanego przez sprawcę działania lub znoszenia. Dopuszcza się przy tym stosowanie takich środków względem innej osoby lub nawet rzeczy. Biorąc pod uwagę, iż znamieniem kwalifikującym przestępstwo zgwałcenia jest też szczególne okrucieństwo, a to zgodnie z orzecznictwem może polegać na zadawaniu ofierze szczególnego rodzaju

480 Rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ 1820 (2008) z 19 czerwca 2008, SC/9364, http://www.un.org/News/Press/docs/2008/sc9364.doc.htm, dostęp w dniu 30 października 2008 roku

481 Bojarski T. (red.) i in., Kodeks..., s. 361

482 Por. P. Górecki, S. Stachowiak, Ustawa o postępowaniu w sprawach nieletnich. Komentarz, Kraków 2007, s. 255; przy zmianie brzmienia art. 197 § 3 i dodaniu § 4 w 2005 roku, celem intensyfikacji penalizacji zgwałceń ze szczególnym okrucieństwem, nie dokonano bowiem adekwatnej korekcji art. 10, określającego warunkową odpowiedzialność nieletnich. Nota bene warto dodać, iż w czterech kolejnych nowelizacjach kodeksu karnego, które wchodziły w życie po omawianej tu nowelizacji eksperci proszeni przez Sejm RP, bądź rząd o opinię wskazywali na konieczność bezwzględnej i szybkiej zmiany w tym zakresie, każdorazowo spotykając się z ignorancją, a nawet dogmatycznym oporem motywowanym względami techniki legislacyjnej, czy też przyjętą tematyką nowelizacji. Korektę zawiera dopiero projekt zmian wniesiony do sejmu w dniu 24 listopada 2008 roku (druk sejmowy 1394), uchwalony ostatecznie 6 listopada 2009 roku

cierpień psychicznych483, można odnieść wrażenie, iż przemoc przy zgwałceniu zbliża się

cierpień psychicznych483, można odnieść wrażenie, iż przemoc przy zgwałceniu zbliża się