• Nie Znaleziono Wyników

Ocena rosyjskich zamiarów strategicznych

W dokumencie Przedsiębiorczość i Zarządzanie (Stron 64-69)

Polityka Władimira Putina zmierza do odbudowy imperialnej potęgi Rosji i zmiany międzynarodowego ładu ukształtowanego po zakończeniu zimnej wojny, co bezpośrednio przekłada się na pojawianie się ryzyka dla globalnego środowisku bezpieczeństwa. Ambicje Moskwy są zaspokajane głównie dzięki zdolnym do działań ekspedycyjnych rosyjskim siłom zbrojnym i zręcznym zabiegom dyplomatycznym. Te dwa stosowane przez Kreml narzędzia strate-giczne sprawiają, że rosyjskie interesy są zagwarantowane bez praktycznie żadnych konsekwencji międzynarodowych. Konwencjonalne siły zbrojne, traktowane jako instrument polityczny, są zdolne nie tylko do prowadzenia klasycznych działań militarnych, ale również stosownie do sytuacji i celów strategicznych, poprzez działania nieregularne i niekonwencjonalne, zarówno kinetyczne, jak i niekinetyczne, mogą odstraszać, zastraszać, dominować, za-pewniać lub odwodzić innych aktorów od własnych zamiarów w rywalizacji o globalną dominację [Renz 2016, s. 27].

Rosyjskie siły zbrojne odegrały główną rolę w wojnie z Gruzją w 2008 roku w trakcie aneksji Krymu w 2014 roku oraz przy wywołaniu sztucznej rewolty separatystycznej na wschodniej Ukrainie. Działania te uniemożliwiły jej inte-growanie się ze strukturami Europy Zachodniej, bynajmniej w perspektywie najbliższych kilku lat [Dzarasov 2017, s. 13]. Rosyjska ofensywa na Ukrainie potwierdziła ukształtowany za czasów Związku Radzieckiego trend projekcji siły poza granicami Rosji. Kolejna interwencja rosyjskich sił zbrojnych w Syrii wzmocniła reżim Baszszara al-Asada i miała doprowadzić opinię międzynaro-dową do przekonania, że rozwiązywanie globalnych problemów bezpieczeń-stwa nie jest możliwe bez udziału Rosji [Trenin 2016]. Z drugiej strony dopro-wadziła do przerwania monopolu Stanów Zjednoczonych na interwencje międzynarodowe.

Federacja Rosyjska traktuje Stany Zjednoczone i NATO jako główne pod-mioty stanowiące bezpośrednie zagrożenia dla własnego bezpieczeństwa i oskarża Zachód o stosowanie podwójnych standardów międzynarodowych, co było bezpośrednią przyczyną kolorowych rewolucji, nazywanych również

Wiosną Arabską. Ponadto uważa, że Sojusz dyskredytuje Rosję na arenie

mię-dzynarodowej i agresywnie przybliża infrastrukturę militarną do granic Fede-racji Rosyjskiej [Dekret… 2015]. Szczególny niepokój wywołuje w Rosji insta-lacja systemów przeciwrakietowych w Europie Wschodniej i dążenia USA do rozwijania strategicznych nienuklearnych systemów precyzyjnego rażenia, a także rozmieszczenie broni w przestrzeni kosmicznej [Lukyanov 2016]. Rosja oficjalnie twierdzi, że NATO przejęło postkomunistyczne państwa, które aktualnie zagrażają bezpieczeństwu jej granic. Nie bierze jednak pod uwagę argumentów, że przystąpienie do Sojuszu odbyło się dobrowolnie i żadne z państw sąsiednich nie rości sobie praw ani do rosyjskiego teryto-rium, ani do rosyjskich zasobów. Chodzi tu bardziej o ambicje W. Putina do kontrolowania obszaru postsowieckiego i blokowania wszelkich inicjatyw zbliżania się sąsiadów do Zachodu niż o realne zagrożenie dla bezpieczeństwa Rosji. Rzeczywistym powodem, dla którego państwa szukały schronienia w organizacjach międzynarodowych, było uniezależnienie się od relacji z Mo-skwą opartych na szantażu, przekupstwie i zastraszaniu [Bugajski 2018].

W ocenach ekspertów największą obawę Rosji budzi promowanie i rozsze-rzanie przez NATO strefy europejskiego bezpieczeństwa, która bezpośrednio zagraża dyktaturze W. Putina. Przerażenie Kremla w 2014 roku wywołała per-spektywa transformacji poprzez Ukrainę demokratycznych wartości i promo-wania atrakcyjnego modelu życia obywateli państw będących członkami Unii

Bezpieczeństwo Europy Środkowo-Wschodniej (cz. I)

65 Europejskiej i NATO. Ewentualny ekonomiczny i demokratyczny sukces mię-dzynarodowo zintegrowanej Ukrainy oznaczałby utratę kontroli Kremla nad wieloma federalnymi regionami. Ukraina jest przykładem na to, że Rosja bę-dzie karała każde państwo znajdujące się w rosyjskiej strefie wpływów, które-go ambicją będzie uniezależnienie się i dążenie do integracji z Zachodem. Uwzględniając przytoczone argumenty można dojść do wniosku, że putinow-ska Moskwa nie postrzega NATO jako partnera, ale raczej jako głównego ry-wala o dominację nad terytorium Europy Wschodniej i podmiot kreujący eg-zystencjonalne zagrożenia polityczne dla Rosji [Bugajski 2018].

Rosja, poprzez wykreowanie Euroazjatyckiego bloku państw, dąży do wzmocnienia własnej pozycji na arenie międzynarodowej i liczy na zmianę globalnego układu sił. Wizja świata według W. Putina opiera się na pojałtań-skim porządku, gwarantującym stabilność i bezpieczeństwo. Stoi ona w sprzeczności z zasadami porządku postzimnowojennego i poddaje w wąt-pliwość suwerenność małych i średnich państw. Rosja w swojej polityce mię-dzynarodowej i dążeniach do regionalnej dominacji traktuje te państwa nie podmiotowo, a przedmiotowo [Vladimir… 2015].

Celem strategicznym Rosji jest osłabienie Zachodu i zmiana europejskiego porządku bezpieczeństwa (euroazjatyckiego). Moskwa będzie prawdopodob-nie dążyła do ograniczenia obecności Stanów Zjednoczonych w Europie, podważenia wiarygodności NATO i dezintegracji Unii Europejskiej. Rosja po-strzega Stany Zjednoczone, NATO i Unię Europejską jako relatywnie słabe podmioty i będzie dążyła do wykorzystania występujących w nich podziałów. Moskwa wszelkimi sposobami będzie dążyła do tego, aby USA koncentrowały się na własnych sprawach wewnętrznych i nie były skłonne do politycznego angażowania się w sprawy europejskie oraz redukowały potencjał wojsk sta-cjonujących w Europie. Polityczny, ekonomiczny i społeczny kryzys europejski i narastające podziały wewnątrz Unii Europejskiej oraz zmniejszający się bu-dżet z powodu Brexitu nie będzie sprzyjał angażowaniu się państw członkow-skich w jakikolwiek konflikt międzynarodowy. Rosja w relacjach z Zachodem będzie prawdopodobnie w pierwszej kolejności dążyła do osiągania własnych celów za pomocą instrumentów niemilitarnego oddziaływania i posługiwała się sprawdzonymi metodami, takimi jak korupcja, szpiegostwo, działania wy-wrotowe czy propaganda i dezinformacja zmierzająca do pogłębienia wystę-pujących podziałów politycznych w NATO i UE oraz próbowała wbić klin w relacje euroatlantyckie [Gotkowska 2017, s. 3].

Środki militarne są dla Moskwy tak samo ważne jak polityczne. Nie można wykluczać wykorzystania sił zbrojnych i prowadzenia wojny z Zachodem. De-monstracja rosyjskich zamiarów i zdolności do efektywnego użycia niewiel-kich liczebnie konwencjonalnych sił zbrojnych, zdolnych do destabilizacji są-siednich państw i dyskredytacji instytucji bezpieczeństwa zbiorowego jest dowodem na to, że kraje Europy Środkowo-Wschodniej rzeczywiście mogą realnie odczuwać zagrożenia płynące ze wschodu. Konflikty z udziałem Rosji, które miały miejsce na przestrzeni ostatniej dekady, a właściwie kilku ostat-nich lat, są również sygnałem o możliwości użycia broni nuklearnej wobec NATO. Stale modernizowany jej potencjał zajmuje ważne miejsce w osiąganiu celów strategicznych Moskwy. Rosja posiada liczną infrastrukturę i zdolności do produkcji znacznej liczby głowic nuklearnych rocznie2.

Wnioski z przeprowadzonych badań wskazują, że w konfliktach z sąsied-nimi krajami FR może stosować wojnę konwencjonalną w połączeniu z moż-liwością agresywnego użycia broni nuklearnej. Ocenia się, że wojna konwen-cjonalna będzie miała ograniczony charakter, polegający na gwałtownych działaniach militarnych skutkujących zajęcie ograniczonego terytorium. Rosja będzie raczej dążyła do fragmentacji Europy mimo to, że posiada zdolności na przykład do błyskawicznego zajęcia całego terytorium wszystkich państw bałtyckich [Shlapak 2016]. Częściowo zajęte terytorium sojusznicze pozwoli Rosji na zrealizowanego ambitnego w swoim zakresie planu kontroli sąsied-nich państw, a jednocześnie obniży ryzyko konfrontacji na wielką skalę z NATO, co mogłoby przynieść niepożądane przez Moskwę długotrwałe i de-strukcyjne efekty [Doran 2017, s. 41]. Aby uniknąć bezpośredniej odpowie-dzialności i jednocześnie doprowadzić do zaniechania przez NATO jedno-znacznej odpowiedzi, rosyjskie działania będą miały zawsze ograniczony cha-rakter, a agresja będzie oscylować pomiędzy wyraźnymi granicami wojny i pokoju, co jest charakterystyczne dla wojen prowadzonych w szarej strefie [Banasik 2018, ss. 37–50]. Należy oczekiwać, że stan końcowy działań FR bę-dzie raczej nieograniczony i bębę-dzie zmierzał do destrukcji porządku europej-skiego poprzez zastosowanie ograniczonych środków. Rosyjska wojna ograni-czona prowadzona przeciwko Zachodowi, nazywana w literaturze również       

2 Szacuje się, że obecnie Rosja jest w posiadaniu około 2 000 różnego typu głowic. Mogą być one przenoszone za pomocą rakiet powietrze-ziemie, pocisków balistycznych krótkiego zasięgu, bombowców strategicznych i taktycznych oraz lotnictwo morskie uzbrojone w bomby grawitacyjne, a także różnego typu okręty uzbrojone w pociski balistyczne, rakietowe, przeciw-lotnicze i przeciwokrętowe. Wiele głowic może być też przenoszonych za pomocą pocisków zwalczających rakiety balistyczne [Russia… 2017, s. 31].  

Bezpieczeństwo Europy Środkowo-Wschodniej (cz. I)

67 hybrydową [Banasik 2018], może dotyczyć zarówno jednego, jak i kilku państw NATO jednocześnie. Takie działania mogą postawić sojuszników w trudnej pozycji. Zamiast prowadzić obronę terytorium traktatowego po-szkodowane państwa będą zmuszone do działań ofensywnych, mających na celu wyparcie rosyjskich sił zbrojnych, bez względu na to, czy będą to czy wy-raźnie oznakowani żołnierze, czy też nie. Z drugiej strony mniejsze znaczenie będzie miał obszar podbitego terytorium, w przeciwieństwie do czasu jego zajęcia. Im szybciej to zrobią rosyjskie siły zbrojne, tym większe jest prawdo-podobieństwo, że siły sojusznicze będą miały większe problemy z zebraniem wystarczających wojsk zdolnych do odparcia agresji [Doran 2017, s. 42].

Rosja łączyć będzie działania klasyczne z demonstrowaniem gotowości do agresywnego użycia broni nuklearnej, stosując zasadę od eskalacji do deeska-lacji. Oznacza to, że może w pierwszej kolejności użyć lub zagrozić użyciem broni nuklearnej, aby zmusić Sojusz do zaniechania udziału w konflikcie lub zmniejszyć intensywność podejmowanych wysiłków militarnych. Rosyjska doktryna militarna dopuszcza stosowanie broni nuklearnej na wszystkich po-ziomach prowadzenia walki. Nie jest traktowana jako narzędzie rezerwowe w przypadku poniesionej klęski wojsk konwencjonalnych bądź przeciwko innemu oponentowi również stosującemu tę samą broń [Doktryna… 2015]. Należy jednak wyraźnie podkreślić, że może być ona użyta przez Rosję na każ-dym poziomie eskalacji konfliktu [Doran 2017, s. 42]. Nie można więc zadawać pytania, czy Rosja może stosować broń nuklearną w działaniach operacyjnych lub w celach odstraszania Sojuszu. W rosyjskiej percepcji i zasadach rozstrzy-gania konfliktów, może być ona stosowana w każdych warunkach operacyj-nych. Również w niekorzystnej dla Rosji sytuacji prowadzenia wojny ograni-czonej. Potwierdzeniem tej tezy jest utrzymywanie przez Moskwę ogromnego i różnorodnego arsenału nuklearnej broni niestrategicznej [Doran 2017, s. 42]. W relacjach strategicznych pomiędzy Rosją a krajami Europy Wschodniej wy-stępuje zjawisko asymetrii. Polega ono na tym, że państwa te są skupione wokół NATO, natomiast FR praktycznie nie ma sojuszników. Innymi słowy Moskwa może zagrażać Stanom Zjednoczonym w sposób pośredni, wykorzy-stując słabości występujące wśród sojuszników europejskich. Z powyższych dysproporcji wynika wniosek, że Stany Zjednoczone powinny być zaintereso-wane utrzymaniem wiarygodnych zdolności do odstraszania Rosji w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. Z drugiej strony stawia to Rosję w uprzywile-jowanej pozycji. Jakiekolwiek zagrożenia kierowane w stronę państw regionu będących członkami NATO lub prowadzenie wobec nich ograniczonej wojny

pośrednio uderza w Stany Zjednoczone i innych członków NATO. Z kolei jaka-kolwiek odpowiedź sojusznicza generuje wysokie koszty zaangażowania się w konflikt o dużej skali. Tak więc asymetria sojusznicza jest równocześnie asymetrią wiarygodności. Im węższe będą rosyjskie zagrożenia, ukierunkowa-ne na wyselekcjonowaukierunkowa-ne obiekty, tym trudniejsza będzie odstraszanie i przy-gotowanie przez NATO stosownej odpowiedzi [Doran 2017, s. 45].

W dokumencie Przedsiębiorczość i Zarządzanie (Stron 64-69)