• Nie Znaleziono Wyników

Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej

W dokumencie PTE I JEGO ODDZIAŁY SIEDEM DEKAD (Stron 47-54)

Przedsięwzięcie z tradycją

Polskie Towarzystwo Ekonomiczne (PTE) jest organizacją pielęgnującą od ponad 200 lat tradycję szerzenia wiedzy ekonomicznej na ziemiach pol-skich, które przechodziły w tym czasie przez różne okresy, w tym ponad czterdzieści lat istnienia gospo-darki centralnie planowej. W systemie tym pozycja ekonomisty była podrzędna, gospodarką rządzili inżynierowie, a pieniądz, kredyt, procent, cena i inne kategorie ekonomiczne były podporządko-wane planowaniu in natura. Niebawem stało się oczywiste, że ta nieefektywna gospodarka nie ma perspektyw, i pozostawało tylko kwestią czasu, kiedy nastąpi jej załamanie. Z końcem lat 80. ubiegłego wieku w Polsce zrozumiano, że system ten nieba-wem zbankrutuje, że nadejdą wkrótce lata, w których przywrócona zostanie treść kategoriom ekonomicz-nym oraz ekonomiczekonomicz-nym kryteriom wyboru, że decyzje w sferze gospodarki wymagają profesjona-lizmu opartego na znajomości praw ekonomicznych itd. Dla Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego oznaczało to wówczas szansę na włączenie się w procesy przemian dokonujące się w ustroju eko-nomicznym kraju. Wyzwanie to okazało się pilne, gdyż głód wiedzy w zakresie gospodarki rynkowej był równie silny, jak głód towarów i usług. Słowem:

popyt na wiedzę o prawach i mechanizmach rządzą-cych gospodarką rynkową był ogromny.

Wielkim wyzwaniem i przedsięwzięciem dla Polskiego Towarzystwa Ekonomicznego stało się więc szerzenie wiedzy ekonomicznej w całym spo-łeczeństwie, a przede wszystkim wśród młodzieży, gdyż od zrozumienia i aktywności ze strony młodego pokolenia zależało, czy podejmowane na bezprece-densową skalę przejście od command economy do gospodarki rynkowej zakończy się powodzeniem.

To w tamtych niestabilnych w naszym kraju czasach zrodziła się idea zorganizowania Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej (OWE) przez Polskie Towarzystwo Ekonomiczne przy współudziale Ministerstwa

Edukacji Narodowej. Pierwsza edycja Olimpiady odbyła się w roku szkolnym 1987/1988. O trafno-ści tej inicjatywy świadczy fakt, że właśnie upłynęły trzy dekady istnienia OWE.

Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej to nie tylko urzeczywistnienie wzniosłej idei związanej z rozwo-jem zainteresowań ekonomicznych wśród uczniów, inspiracja do myślenia kategoriami ekonomicz-nymi, wyławianie talentów z myślą o gospodarce przyszłości, lecz także szerzenie olimpijskiego ducha rywalizacji w opanowywaniu trudnych zagadnień współczesnej gospodarki. Trzy dekady funkcjonowania Olimpiady dowodzą, że jest ona sprawdzoną i efektywną formą upowszechniania wiedzy o gospodarce wśród młodzieży. OWE i jej organizatorzy mogą więc z niekłamaną satysfakcją stwierdzić, że jest to już przedsięwzięcie z wiel-kimi tradycjami, jeżeli uwzględni się nie tylko okres organizowania Olimpiady, ale także skalę całego wydarzenia.

Efekty skali

Nie zamierzając epatować czytelnika nadmiarem liczb związanych z organizacją i przebiegiem OWE od ponad trzydziestu lat, nie sposób jednak zupełnie się przed tym ustrzec. Tylko wówczas można zrozu-mieć znaczenie tego przedsięwzięcia z perspektywy systemu edukacji ekonomicznej oraz jego skalę.

A warto zaznaczyć, że jest to wydarzenie masowe, w którym corocznie bierze udział co najmniej 10 tysięcy uczniów, co oznacza, że w historii OWE w ciągu tych 30 lat zapisała się imponująca liczba 300 tysięcy uczestników ze szkół ponadgimnazjal-nych, którzy w mniejszym lub większym stopniu zainteresowali się ekonomią i jej praktycznym zasto-sowaniem. Spośród nich do zawodów fi nałowych zakwalifi kowano 3000 osób, z których 900 uzy-skało tytuł laureata. Warto podkreślić, że stopień trudności na zawodach fi nałowych odpowiada pozio-mowi zadań z egzaminu maturalnego. Młodzież

TOWARZYSTWO EKONOMICZNEGRANICA

Tradycja z perspektywami

Prof. Stanisław Owsiak, przewodniczący Komitetu Głównego Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej w kadencji 2017–2022 (fot. B. Sawka).

docenia to, o czym mogliśmy przekonać się na pod-stawie rozmów z uczestnikami OWE, traktując start w Olimpiadzie jako swego rodzaju preludium do matury, gdyż zawody fi nałowe odbywają się na prze-łomie marca i kwietnia, a więc tuż przed egzaminami maturalnymi. W corocznych edycjach OWE bierze udział około 900 szkół z całego kraju.

Rywalizacja w duchu olimpijskim

Duch olimpijski sprzyja osiąganiu jak najwięk-szych sukcesów. Stąd też zadaniem organizatorów OWE na wszystkich szczeblach jest zapewnienie warunków do przeprowadzenia kolejnych edycji Olimpiady w duchu olimpijskim, co oznacza uczciwą i transparentną rywalizację. Choć spełnienie tych wymogów jest obowiązkiem wszystkich jednostek organizacyjnych, a więc podmiotów działających na szczeblu podstawowym (szkoły), okręgowym (województwa) oraz centralnym, to szczególna odpowiedzialność za olimpijską rywalizację spo-czywa na Komitecie Głównym OWE. To od niego zależy wybór tematu kolejnych edycji, skala trud-ności przy formułowaniu zadań egzaminacyjnych, weryfi kacja wyników i wreszcie przeprowadzenie zawodów fi nałowych, które wyłaniają zwycięzcę i laureatów tego wielkiego przedsięwzięcia. Dlatego do prac Komitetu Głównego Zarząd Krajowy PTE zaprasza znanych profesorów ekonomii, nauczy-cieli akademickich oraz specjalistów w zakresie metodologii nauczania. Dotychczasowe wieloletnie doświadczenia z organizacją i przebiegiem kolejnych edycji OWE wskazują, że taka praktyka gwaran-tuje wysoką jakość zawodów. Rzadko występujące wątpliwości co do uzyskanej oceny (punktacji) są rzetelnie badane i wyjaśniane przez Komitet Główny OWE.

Społeczny wymiar przedsięwzięcia

Opisując charakter Olimpiady Wiedzy Ekono-micznej, nie sposób nie wyeksponować wielkiego bezinteresownego wysiłku organizacyjnego ze strony działaczy Polskiego Towarzystwa Eko- nomicznego, dyrektorów szkół, nauczycieli i opiekunów, którzy, wypełniając społecznie wiele obowiązków na wszystkich szczeblach przeprowa-dzanych zawodów, mają unikatowy wkład w niesie-nie kaganka oświaty ekonomicznej dla pokolenia, które decydować będzie o przyszłości naszego kraju.

W organizację OWE zaangażowanych było i jest wielu cieszących się autorytetem przedstawicieli nauk ekonomicznych, którzy biorą udział w pra-cach Komitetu Głównego Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej. Znamienne też jest, że w przygoto-waniach na rzecz kolejnych edycji OWE uczestniczą aktywnie poprzedni jej laureaci, w tym także ci,

którzy uzyskali już stopnie naukowe, pracują na uczelniach, zajmują wysokie stanowiska w przed-siębiorstwach, instytucjach fi nansowych bądź też znaleźli zatrudnienie na różnych szczeblach władzy publicznej. OWE to także budowanie międzypo-koleniowych pomostów służących szerzeniu idei społeczeństwa opartego na wiedzy ekonomicznej.

Fakt, że laureaci OWE odnieśli sukces w doro-słym życiu zawodowym, budzi nadzieję kolejnych uczestników zawodów, motywuje ich do pilnego studiowania podręczników, sprzyja zainteresowaniu realnym światem ekonomii, bieżącej obserwacji życia gospodarczego w kraju, zarówno w otoczeniu bliż-szym (Unia Europejska), jak i dalbliż-szym. Aktywność laureatów OWE w organizowaniu i propagowa-niu kolejnych edycji to specyfi czny kapitał ludzki wypracowany w ramach tego przedsięwzięcia.

OWE – trwały element

w systemie edukacji ekonomicznej

Niebagatelna jest też rola OWE w inspirowa-niu nauczycieli, opiekunów, a także rodziców olimpijczyków do zainteresowania się wiedzą eko-nomiczną. Można było się o tym przekonać podczas spotkań z ludźmi sprawującymi opiekę meryto-ryczną nad uczestnikami zawodów centralnych.

Tradycją jest już bowiem wymiana opinii z nauczy-cielami i opiekunami na temat poziomu wiedzy oczekiwanej od uczestników, rodzajów otwartych pytań problemowych związanych z hasłami OWE, zadań analitycznych oraz zadań testowych. Dyskusja dotyczyła także sposobu formułowania pytań i moż-liwości ich zrozumienia przez uczestników. To warsztatowe forum jest cenne, gdyż pytania for-mułowane są przez Komitet Główny składający się w większości z profesorów ekonomii i nauczy-cieli akademickich. Chodzi więc o to, aby poziom wymaganej wiedzy odpowiadał możliwościom poznawczym uczniów szkół ponadgimnazjalnych.

Wyrazem aprobaty i uznania dla działalności PTE na rzecz realizowanej idei szerzenia wiedzy eko-nomicznej w środowisku szkolnym jest nieustająca współpraca i współfi nansowanie Olimpiady przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Zewnętrznym tego wyrazem jest zaś udział wysokiej rangi przed-stawiciela MEN w spotkaniu, na którym ogłaszane są wyniki kolejnej edycji OWE, a także wręczane nagrody i dyplomy.

O wysokiej pozycji OWE w systemie edukacji młodych ekonomistów świadczy również fakt, że laureaci Olimpiady przyjmowani są w pierwszej kolejności na kierunki ekonomiczne przez wszystkie uczelnie ekonomiczne w kraju.

W realizacji misji związanej z popularyzacją wiedzy ekonomicznej nieocenioną wprost rolę

TOWARZYSTWO EKONOMICZNEGRANICA

odgrywają największe w naszym kraju wyda- wnictwa literatury ekonomicznej, takie jak:

Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne, Wydawnictwo Naukowe PWN oraz C.H. Beck. Wydawnictwa te umożliwiały w przeszłości zakup po preferencyjnych cenach książek związanych z tematem kolejnej edy-cji OWE. Niezależnie od tego wymienieni wydawcy obdarowują laureatów Olimpiady bestsellerami z dziedziny ekonomii.

Komitet Główny Olimpiady tradycyjnie uatrak-cyjnia zawody fi nałowe, w których biorą udział nie tylko uczestnicy, lecz także nauczyciele i opie-kunowie, zapraszając wybitnych ekonomistów związanych tematycznie z hasłem danej edycji OWE. Po wykładzie istnieje możliwość zadawania pytań przez młodzież. Podczas zawodów fi nałowych w XXVIII edycji Olimpiady, poświęconej 25-leciu transformacji gospodarki polskiej, pojawił się Honorowy Prezes Polskiego Towarzystwa Ekono-micznego profesor Zdzisław Sadowski, a jego pozy-cja naukowa i doświadczenie praktyczne zostały wręcz entuzjastycznie przyjęte przez młodzież.

W zawodach fi nałowych XXIX OWE, której prze-wodnim hasłem były nierówności dochodowe, zaproszenie przyjęła wybitna ekonomistka, spe-cjalistka z tej dziedziny prof. dr hab. Stanisława Golinowska z Instytutu Pracy i Spraw Socjalnych w Warszawie.

Presti żowe przedsięwzięcie

Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej ma już stałe miejsce w systemie edukacji ekonomicznej, nie tylko dlatego, że organizowana jest w szkołach, lecz także dlatego, że wpisuje się w misję Ministerstwa Edukacji Narodowej i innych instytucji, w przypadku których działanie na rzecz podnoszenia poziomu wiedzy ekonomicznej stanowi jeden z priorytetów.

Ze względu na szerzenie wiedzy ekonomicznej, Olimpiada znalazła uznanie u prestiżowych partne-rów oraz mecenasów tego projektu. Należą do nich ważne instytucje państwowe, takie jak: Narodowy Bank Polski, Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Rozwoju, Ministerstwo Finansów, Giełda Papierów Wartościowych i inne. Partnerstwo i współpraca tych instytucji z organizatorami OWE nie ograni-cza się tylko do pełnienia roli mecenasa Olimpiady, choć zapewnia to prestiż temu przedsięwzięciu i jest zapewne magnesem przyciągającym młodzież do wzięcia udziału w tym projekcie. Nie mniej istotną i cenną aktywnością partnerów OWE jest ich merytoryczny wkład w misję szerzenia edukacji eko-nomicznej wśród młodzieży. Do tradycji Olimpiady należą już spotkania fi nalistów (100 zawodników) z Prezesem Narodowego Banku Polskiego, a w przy-padku laureatów poszczególnych edycji z Premierem

Rządu RP, Wicepremierem, Ministrem Gospodarki, Ministrem Rozwoju oraz Prezesem Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Spotkania te są waż-nym wydarzeniem w życiu młodych ludzi, okazją do osobistego poznania architektów polityki gospo-darczej, pieniężnej, fi skalnej. Podczas tych spotkań pojawia się niepowtarzalna okazja do zorientowa-nia się, w jakim stopniu wiedza książkowa staje się przydatna w praktyce, i przekonanie, że warto studiować ekonomię. Spotkania z elitą władz gospo-darczych naszego kraju stają się forum ożywionej dyskusji, a pytania i wypowiedzi ze strony najlep-szych uczestników OWE nierzadko wprowadzały w zakłopotanie gospodarzy tych spotkań, dla których pewnym zaskoczeniem był stopień opanowania przez nich wiedzy ekonomicznej i znakomita orientacja w bieżących problemach polityki gospodarczej kraju i świata. Dobrze świadczy to o poziomie naukowym całego przedsięwzięcia i wiedzy zdobytej podczas przygotowywania się do Olimpiady. Osiągnięcia laureatów OWE są doceniane przez mecenasów w formie nie tylko nagród, lecz także staży i sty-pendiów fundowanych przez prestiżowe instytucje państwowe. Do mecenasów Olimpiady należą:

Ministerstwo Edukacji Narodowej, Ministerstwo Rozwoju, Narodowy Bank Polski, Akademia Leona Koźmińskiego, Bank BPS S.A., Wydawnictwo C.H.Beck Sp. z o.o., Formsoft Sp. z o.o., Fundacja PKO Banku Polskiego, Mennica Polska S.A., Polskie Wydawnictwo Ekonomiczne S.A., Stowarzyszenie Księgowych w Polsce, Stowarzyszenie KOPIPOL.

XXX Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej – kontynuacja tradycji

Przy wyborze tematu, a ściślej hasła przewod-niego kolejnej edycji, Komitet Główny Olimpiady Wiedzy Ekonomicznej kieruje się niezmienną zasadą zakładającą wyłonienie atrakcyjnej i aktualnej z perspektywy gospodarki polskiej czy świato-wej problematyki. Jest to wybór wcale niełatwy, czego dowodem jest mnogość propozycji zgłasza-nych przez członków Komitetu Głównego, a także towarzysząca temu ożywiona i długa dyskusja nad ostateczną decyzją. Wiadomość na ten temat jest prze-kazywana w kwietniu każdego roku uczestniczącym w zawodach fi nałowych uczniom i nauczycielom.

Wybór hasła przewodniego w przypadku danej edy-cji Olimpiady jest kwestią ważną, gdyż wiadomo, że niewielka tylko część uczestników OWE podejmie studia ekonomiczne i będzie pracować w zawodzie.

Stąd też ambicją Komitetu Głównego jest wybór atrakcyjnych i nurtujących społeczeństwo tematów, aby na trwałe rozbudzić u młodzieży zainteresowa-nie bieżącym życiem gospodarczym. W minionych

TOWARZYSTWO EKONOMICZNEGRANICA

edycjach OWE hasła przewodnie poświęcone były m.in. ekonomicznym oraz społecznym skutkom wejścia Polski do Unii Europejskiej, zagadnieniom związanym z funkcjonowaniem strefy euro, proble-matyce funkcjonowania rynku pracy i bezrobociu, ekonomicznym i społecznym skutkom ostatniego kryzysu fi nansowego, kryzysowi fi nansów publicz-nych i innym aktualnym problemom budżetowym, narastającym nierównościom dochodowym i ich skutkom dla gospodarki.

Kierowanie się powyższą zasadą potwierdza także XXX Olimpiada Wiedzy Ekonomicznej z hasłem

„Państwo a gospodarka”, nad którą honorowy patro-nat objął Prezes Narodowego Banku Polskiego prof.

dr hab. Adam Glapiński.

Uczestnicy poprzedniej edycji OWE poświę-conej nierównościom dochodowym mieli okazję przekonać się, jak znaczącą rolę w procesie roz-kładu dochodów do dyspozycji może odgrywać państwo. We współczesnej gospodarce rynkowej obszar aktywności państwa w odniesieniu do pro-cesów gospodarczych jest znacznie szerszy. Dlatego też w edycji XXX Olimpiady zasadne wydawało się zadanie pytania, jakie są relacje państwa z innymi podmiotami gospodarki rynkowej?

Państwo stanowi, obok gospodarstw domowych i przedsiębiorstw, podstawową kategorię systemu ekonomicznego. Życie gospodarcze pokazuje, że znaczenie państwa jest w tym przypadku zróżni-cowane zarówno pod względem czasowym, jak i geografi cznym, oraz zależy od wielu czynników.

Historia gospodarcza ukazuje nam różne modele funkcjonowania systemu ekonomicznego. Obecnie w przypadku większości krajów świata możemy mówić o tzw. gospodarce mieszanej, w której domi-nującą rolę odgrywają przedsiębiorstwa prywatne, jednakże w niektórych jej sektorach bezpośrednią działalność gospodarczą prowadzi również państwo.

Problem relacji między państwem a gospodarką nie jest w ekonomii tematem nowym. Tę istotną kwestię poruszył już w swoim dziele zatytułowa-nym Badania nad naturą i przyczynami bogactwa narodów A. Smith w 1776 roku. Pisał on o słyn-nej „niewidzialsłyn-nej ręce rynku”, która przyczynia się do tego, by dochód społeczny był jak najwyższy. teoria zatrudnienia, procentu i pieniądza przyczy-niła się do stworzenia podwalin interwencjonizmu

państwowego. Nie należy tu zapominać o zasługach jednego z najwybitniejszych polskich ekonomistów – M. Kaleckiego.

W teorii ekonomii ścierają się więc dwa przeciw-stawne stanowiska co do roli, jaką państwo powinno odgrywać w gospodarce. Klasyczna ekonomia, zakładająca pełną wolność gospodarczą, przyj-muje, że „mechanizm rynkowy działa doskonale”.

„Niewidzialna ręka rynku” doprowadza gospodarkę do tzw. optimum Pareto, tj. sytuacji, w której nie można poprawić sytuacji jednego podmiotu bez pogorszenia sytuacji któregokolwiek z pozosta-łych. Takie „doskonałe działanie rynku” wymaga spełnienia pewnych warunków, których lista została przedstawiona m.in. przez K. Arrowa oraz G. Debreu. Niestety w praktyce gospodarczej staje się to niejednokrotnie niemożliwe. Stąd też w literaturze przedmiotu zaczęto stosować pojęcie tzw. zawodno-ści rynku (ang. market failure). Wyróżnia się sześć różnych przyczyn prowadzących do sytuacji, w któ-rej rynek nie jest efektywny w rozumieniu Pareto.

J. Stiglitz wymienia je w następującej kolejności:

1) zawodność konkurencji, 2) zawodność wyni-kająca z istnienia dóbr publicznych, 3) zawodność wynikająca z efektów zewnętrznych, 4) niekomplet-ność rynku, 5) zawodniekomplet-ność wynikająca z niepełnej informacji oraz 6) bezrobocie, infl acja i brak rów-nowagi. Występowanie wspomnianych zawodności rynku jest przedmiotem ożywionej i długotrwałej debaty ekonomicznej.

Zakładając, że państwo ma odgrywać istotną rolę w życiu gospodarczym, warto odpowiedzieć na pytanie, jakie funkcje powinno ono spełniać.

Wybitny ekonomista zajmujący się fi nansami publicznymi R. Musgrave wymienia w tym przy-padku trzy funkcje gospodarcze. Po pierwsze, państwo realizuje działania stabilizacyjne, które mają polegać na utrzymywaniu gospodarki w stanie pełnego zatrudnienia przy stabilnym poziomie cen.

Jednymi z narzędzi wykorzystywanych w tym celu przez władzę publiczną są tzw. automatyczne stabi-lizatory koniunktury. Zaliczamy do nich na przykład progresywne skale podatkowe czy też zasiłki dla bezrobotnych. W celu zmniejszenia amplitudy wahań cyklu koniunkturalnego państwo może również stosować działania o charakterze dyskrecjo-nalnym (uznaniowym).

W ramach swojej działalności państwo realizuje także funkcję alokacyjną. W związku z występowa-niem wspomnianych zawodności rynku decyduje się ono na dostarczanie i fi nansowanie dóbr i usług.

Bardzo dobrym przykładem jest tu przeznaczanie środków publicznych na edukację. Podnoszenie poziomu wykształcenia w społeczeństwie przynosi korzyści nie tylko bezpośrednim benefi cjentom

TOWARZYSTWO EKONOMICZNEGRANICA

(np. uczniom szkół), lecz także społeczeństwu. Są to pozytywne efekty zewnętrzne. Teoretyczne pod-stawy ich występowania zostały opisane jeszcze przez A.C. Pigou. Co więcej, sens takiego działania państwa potwierdzają wyniki badań wskazujące jed-noznacznie, że zwiększonym publicznym wydatkom na edukację towarzyszy wyższy wzrost gospodarczy.

Trzecią z funkcji stanowi funkcja redystrybucyjna.

Realizując ją, państwo wpływa na podział dochodów do dyspozycji, a więc na zmniejszanie nieakcepto-wanych przez społeczeństwo nierówności. odnotowano w takich krajach jak Irlandia i Rumunia (nieco powyżej 30%).

Nowy, silny impuls w debacie ekonomicznej wśród ekonomistów i polityków na temat relacji między państwem a gospodarką dał globalny kryzys fi nansowy, który pojawił się początkowo w Stanach Zjednoczonych w latach 2007–2008, a następnie rozprzestrzenił się niemal na cały świat. Dotkliwie odczuła go też większość krajów Unii Europejskiej.

Kryzys wybuchł najpierw na amerykańskim rynku nieruchomości na skutek boomu kredytów o zwiększonym ryzyku (subprime), a następnie roz-przestrzenił się na sektor bankowy i inne segmenty sektora fi nansowego, aż w końcu dotknął gospodarkę realną i fi nanse publiczne. Istnieje kilka hipotez na temat czynników, które sprawiły, że kryzys ten miał tak dramatyczny przebieg. Niektórzy ekonomi-ści, m.in. J.B. Taylor, twierdzą, że jedną z przyczyn kryzysu była niewłaściwa polityka systemu Rezerwy Federalnej USA, czyli amerykańskiego banku centralnego oraz rządu federalnego.

Zasadniczy błąd miał polegać na prowadzeniu długotrwałej nadmiernie ekspansywnej polityki pieniężnej, objawiającej się ówcześnie niskimi poziomami stopy procentowej funduszy federal-nych. Na skalę kryzysu miała mieć także wpływ polityka prowadzona przez administracje prezy-dentów B. Clintona i G.W. Busha, polegająca na zachęcaniu gospodarstw domowych do zadłużania się w celu nabywania nieruchomości. Zwolennicy takiej interpretacji genezy kryzysu za główną jego przyczynę uważają „zawodność państwa”, czyli zarówno błędy popełnione w polityce makroekono-micznej, jak i błędy w pełnieniu funkcji nadzorczych

w stosunku do sektora fi nansowego. Na ogół występuje też zgodność co do tego, że deregulacja rynków fi nansowych, która miała miejsce w Stanach Zjednoczonych w ostatniej dekadzie XX wieku, poszła za daleko.

Skala kryzysu wymusiła na organach władzy publicznej podjęcie działań niespotykanych od czasu II wojny światowej. Polegały one m.in. na udzieleniu ogromnej pomocy fi nansowej prywatnym bankom komercyjnym (instytucjom fi nansowym).

W przypadku niektórych krajów członkowskich spowodowała ona zachwianie równowagi fi nan-sów publicznych. Skutkiem wspomnianych działań ratunkowych był lawinowy wzrost defi cytów budże-towych oraz lawinowy wzrost długu publicznego.

Przypomnijmy, że dla krajów członkowskich Unii Europejskiej wartość referencyjna w przypadku poziomu defi cytu budżetowego określona w kry-teriach konwergencji to 3% PKB. Na kraje, które nie przestrzegają dyscypliny fi nansów publicznych, nakładana jest Procedura Nadmiernego Defi cytu (PND). O skali zaangażowania się państwa w dzia-łalność ratunkową, a także o spadku produkcji i dochodów budżetowych świadczy fakt, że w 2009 roku na 27 wówczas krajów członkowskich aż na 24 z nich, w tym również na Polskę, nałożona została PND.Udzielona pomoc zainicjowała pytania o to, czy państwo powinno angażować się w tego typu działania. Ich przeciwnicy argumentują, że w ten sposób koszty błędnych decyzji podjętych przez zarządzających prywatnymi instytucjami fi nanso-wymi przenoszone są na ogół na społeczeństwa (podatników). Ponadto, niechcianym ich efektem w przyszłości może być zjawisko pokusy nadużycia (moral hazard), polegające na podejmowaniu ryzy-kownych dla banków oraz instytucji fi nansowych decyzji motywowanych spodziewanymi premiami menedżerów, a skutki tych decyzji zostają prze-rzucone na państwo (podatnika), które z obawy przed krachem sektora fi nansowego przychodzi z działalnością ratunkową wobec banków i dużych

Przypomnijmy, że dla krajów członkowskich Unii Europejskiej wartość referencyjna w przypadku poziomu defi cytu budżetowego określona w kry-teriach konwergencji to 3% PKB. Na kraje, które nie przestrzegają dyscypliny fi nansów publicznych, nakładana jest Procedura Nadmiernego Defi cytu (PND). O skali zaangażowania się państwa w dzia-łalność ratunkową, a także o spadku produkcji i dochodów budżetowych świadczy fakt, że w 2009 roku na 27 wówczas krajów członkowskich aż na 24 z nich, w tym również na Polskę, nałożona została PND.Udzielona pomoc zainicjowała pytania o to, czy państwo powinno angażować się w tego typu działania. Ich przeciwnicy argumentują, że w ten sposób koszty błędnych decyzji podjętych przez zarządzających prywatnymi instytucjami fi nanso-wymi przenoszone są na ogół na społeczeństwa (podatników). Ponadto, niechcianym ich efektem w przyszłości może być zjawisko pokusy nadużycia (moral hazard), polegające na podejmowaniu ryzy-kownych dla banków oraz instytucji fi nansowych decyzji motywowanych spodziewanymi premiami menedżerów, a skutki tych decyzji zostają prze-rzucone na państwo (podatnika), które z obawy przed krachem sektora fi nansowego przychodzi z działalnością ratunkową wobec banków i dużych

W dokumencie PTE I JEGO ODDZIAŁY SIEDEM DEKAD (Stron 47-54)