• Nie Znaleziono Wyników

Osoby starsze z demencją w rodzinie

4. POTRZEBY I PROBLEMY OSÓB Z ZABURZENIAMI PSYCHICZNYMI I ICH RODZIN

4.2. Najczęstsze problemy w życiu rodziny osób z zaburzeniami psychicznymi

4.2.3. Osoby starsze z demencją w rodzinie

Raporty z danymi dotyczącymi stanu zdrowia współczesnych społeczeństw operują takim wskaźnikiem, jak oczekiwana dla danego wieku długość dalszego życia, ale także wskaźni-kami oczekiwanej długości życia w zdrowiu i bez ograniczeń sprawności oraz oczekiwanej długości życia z chorobami przewlekłymi i ograniczoną sprawnością. Dodatkowy podział zapowiada okres życia z niezbyt poważnym, a potem z głębokim jej ograniczeniem. Zgodnie z krajowym (polskim) raportem systemu informacji European Health & Life Expectancy obecnie 65-letni mężczyzna w naszym kraju ma przed sobą przeciętnie jeszcze 14,2 roku życia, przy czym czeka go statystycznie 6,8 roku względnego zdrowia, 4,7 roku życia z pewnym, choć niezbyt poważnym ograniczeniem aktywności oraz 3,2 roku życia z poważnym naruszeniem sprawności. Dla kobiety jest to odpowiednio: 19,2 lat życia, 7,4 roku względnego zdrowia,

7,1 roku niezbyt poważnego oraz 4,6 poważnego naruszenia sprawności206. Choroba i

nie-pełnosprawność wydają się więc nieuchronne. Starość często niesie też ze sobą zaburzenia psychiczne, zwłaszcza o charakterze depresyjnym i otępiennym.

Przyczyna otępień jest nieznana, wynikają one ze zmian neurodegeneracyjnych tkanki mózgu i jego zaniku. Nie jest to prostą funkcją wieku: zjawisko fizjologicznego starzenia się mózgu jest kwestionowane przez niektórych, choć kumulujące się z wiekiem uszkodzenia tkanki nerwowej mogą prowadzić do coraz gorszego jego funkcjonowania. Nie jest to jed-nak zjawisko powszechne w sensie wyznaczenia kalendarza zmian degeneracyjnych – jak

już pisaliśmy otępienie rozpoznaje się u 1/3 osób w podeszłym wieku. To dużo, ale oznacza

również, że (aż) 2/3 starszych osób do późnego wieku zachowuje sprawny umysł. Co więcej,

na uwagę zasługuje spostrzeżenie, iż otępienia rzadziej zdarzają się w przypadku osób wy-kształconych, aktywnie pracujących umysłowo także w starszym wieku (np. ludzi nauki, choć nie znaczy to, że w tym środowisku problem otępień zupełnie nie istnieje). Jest to jednak sygnał, iż dla zachowania sprawności umysłowej również potrzebny jest trening w formie aktywności intelektualnej, czytanie, ćwiczenia pamięci itp. Aktywność tego typu należy trak-tować w przypadku seniorów zarówno jako profilaktykę, jak i terapię – a więc gdy już pojawią się jakieś zmiany funkcjonalne.

Wiedza o otępieniach wieku podeszłego (popularnie nazywanych demencją starczą) jest wie-dzą powszechną, choć nie zawsze wystarczająco ugruntowaną. Popularne i przywoływane

206 European Health & Life Expectancy Information System (2012), Oczekiwana długość życia w zdrowiu w Polsce [online] „EHEMU Raporty Krajowe”, nr 5, styczeń 2012, [dostęp: 28.02.2013], s. 3. ‹http://www.eurohex.eu/pdf/CountryReports_Issue5_translated/polsce.pdf›.

są szczególnie nazwy choroby Parkinsona i Alzheimera. Do pozytywnego wizerunku choroby Parkinsona przyczynił się papież Jan Paweł II, który cierpiąc na tę chorobę przez ostatnich kilkanaście lat swojego życia, mimo widocznych objawów drżenia oraz zaburzeń mowy, doczekał w jasności umysłu wieku 85 lat. Ten wizerunek zapewnie może ułatwić życie wielu osobom z tą chorobą, gdyż przełamany został stereotyp, który z ograniczeniami fizycznymi wiąże intelektualną demencję. Z degradacją umysłową wiąże się natomiast w potocznym odczuciu choroba Alzheimera (co odzwierciedla, niestety, naukowe dane o rokowaniach w przebiegu tej choroby), jednak nie zawsze towarzyszy tym odczuciom wiedza o sposo-bach opiekowania się chorym i przeciwdziałania zbyt szybkiemu postępowi choroby. Depresja w starszym wieku często ma podłoże egzystencjalne, tzn. człowiek dokonujący bilansu życiowego, odczuwający zbliżający się spadek sił i koniec życia, może mieć poczucie straty, niespełnienia, źle przeżytego życia. Z psychologicznego punktu widzenia mogą się też pojawiać problemy z integracją „ja”, załamaniem się ciągłości linii życia.

Gdy na starość i mniejszą sprawność fizyczną nakładają się ograniczenia związane z zabu-rzeniami psychicznymi, w rodzinie pojawia się szereg problemów. Starsza osoba wymaga opieki, czasem ciągłej, szereg problemów przypomina te, które dotyczą opieki nad chorym dzieckiem, z jednym wyjątkiem: rodzina rzadko spodziewa się polepszenia sytuacji, zwłaszcza gdy nakładają się na siebie problemy z wiekiem i cechy dementywne. Rodzina nierzadko dokonuje heroicznego wysiłku dotrwania do końca życia starszej osoby bez oddawania jej do placówki opiekuńczej, zwłaszcza przy ograniczonej podaży usług pośrednich (opieki wytchnieniowej świadczonej w domu).

Planując wsparcie dla osoby starszej chorej psychicznie i dla jej rodziny, należy pamię-tać, że nie mamy do czynienia z prostą sumą problemów starości i choroby psychicznej. Nałożenie się na siebie tych dwóch czynników powoduje większą trudność w zrozumieniu zachowań i zmian w osobowości starszego człowieka. Stereotyp starej, zgorzkniałej, złośliwie agresywnej, otępiałej babci czy dziadka powoduje tendencje do tłumaczenia wszystkich zachowań chorobą i wiekiem, bez próby analizy czynników wywołujących takie czy inne zachowania. Tymczasem mają one zawsze także swój kontekst sytuacyjny, a nawet w przy-padkach utrwalonych schematów zachowań łatwiej jest przewidzieć określone reakcje i uni-kać bodźców, które je wywołują. Bardzo ważne jest zrozumienie, że wszyscy starsi ludzie, nawet zdrowi psychicznie, doświadczają z wiekiem poczucia utraty kontroli nad swoim ży-ciem, uzależnienia od innych, poczucia mniejszej wartości, w końcu nawet poczucia utraty godności. Jeśli osoby sprawujące opiekę wykazują się zrozumieniem, cierpliwością i starają się skompensować te negatywne odczucia, frustracja nie narasta w takim stopniu i reakcje emocjonalne nie są tak ostre.

Starsze osoby z chorobą psychiczną starają się w miarę posiadanych możliwości utrzymać kontrolę i poczucie sensu życia, tak jak i starzejące się osoby zdrowe psychicznie. W zachowaniach przystosowawczych do starości osób zdrowych psychicznie można również zaobserwować rysy kliniczne zaburzeń osobowościowych. Zrozumienie mechanizmów ich powstawania pozwala na przeciwdziałanie utrwalaniu się negatywnych wzorców przystosowawczych – faktycznie dezadaptacyjnych – w zachowaniu starszych osób i starszych osób z zaburzeniami psychicznymi.

Mówiąc o zwrotach przystosowania osobowościowego do starości, najczęściej przywołuje się rozpowszechnioną w literaturze polskiej typologię stylów przystosowania się do starości, której autorami byli S. Reichard, F. Livson i P.G. Peterson. Autorzy wymienili trzy style dobrego przystosowania – typ dojrzały, „bujanego fotela” i opancerzony oraz dwa style złego

przy-stosowania – typ gniewny (wrogi) oraz typ nienawidzący siebie207. To swoisty fenomen, iż

typologia opracowana w oparciu o 87 przypadków przetrwała już ponad pół wieku (być może dzięki trafiającym do wyobraźni opisom obrazów starszych osób) i praktycznie nie jest poddawana żadnej weryfikacji naukowej. W 20 lat później Catherine B. Silver przedstawiła znacznie bardziej wnikliwą typologię, tłumaczącą kształtowanie tendencji do określonych zachowań mechanizmami przystosowawczymi zaburzonych osobowości według klasyfika-cji DSM (wówczas DSM-III). Zdaniem autorki starsi ludzie używają różnych mechanizmów obronnych dla zachowania poczucia autonomii, kontroli swego życia, dopasowanych do swojej osobowości. Wyróżniając pięć typów przystosowania się osobowościowego, Silver tłumaczy działanie tych mechanizmów w następujący sposób:

Î osoby starsze obsesyjno-kompulsywne – próbują osiągnąć poczucie autonomii,

two-rząc swój własny, zamknięty świat myśli, idei i obaw;

Î osoby starsze paranoiczne – zyskują poczucie władzy, zmuszając innych do

posłuszeń-stwa – posługują się podejrzliwością i oskarżeniami, kształtują także na swój temat fał-szywe wyobrażenie – życia w niedostatku i odrzuceniu;

Î osoby starsze histeryczne – szukają poczucia autonomii w dramatycznej ekspresji i

dzie-leniu się uczuciami;

Î osoby starsze impulsywne – traktują starość jako nowe wyzwanie, które musi zostać

przez nie przyjęte (choć mogą utrzymywać retorykę walki ze starością);

Î osoby starsze narcystyczne – budują bezpieczne emocjonalnie środowisko, w którym

mogą pielęgnować swoje pragnienia i fantazje208; ciekawe, że wśród przedstawicieli

tego typu autorka dostrzega np. religijnych przywódców, polityków, naukowców, kon-tynuujących na starość intensywnie działania twórcze, choć zapewne można tu

przy-porządkować również osoby pielęgnujące idee nadwartościowe209.

Wydaje się, że obserwując zachowanie osoby starszej (zdrowej czy chorej psychicznie), warto mieć na względzie tę typologię. Empatyczne zrozumienie tego, co naprawdę ono ozna-cza, umożliwia zaspokojenie ukrytych, a artykułowanych w specyficzny sposób potrzeb.

207 C. B. Silver (1992), Personality structure and ageing style, „Journal of Ageing Studies”, Vol. 6, No. 9, s. 335. 208 Tamże, s. 338–344.

209 Idee (myśli) nadwartościowe nie są urojeniami, czyli zachowują realny obraz rzeczywistości, ale mają nadmierny wpływ na życie ulega-jącego im człowieka. Przekonanie o znaczeniu takiej idei, misji, potrzebie powoduje, iż człowiek podporządkowuje im wszystko, nawet jeśli obiektywnie rzecz biorąc nie powinno mieć to aż takiego znaczenia. Próby racjonalizacji podejścia do sprawy przyjmowane są jako atak na najświętsze wartości.

Ogranicza to konieczność uciekania się tych osób do mechanizmów obronnych, a tym

sa-mym do pojawiania się i utrwalania niepokojącego otoczenie zachowania210.

W odniesieniu do starszych osób z chorobą psychiczną – trudnych, kłopotliwych podopiecz-nych – trzeba zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz: problem przemocy wobec takich osób.

To najczęściej rzecz utrzymywana w tajemnicy, jednak zarówno światowe211, jak i krajowe

raporty212 wyraźnie wskazują, iż połączenie starości i niepełnosprawności (także psychicznej)

znacząco podwyższa ryzyko aktów przemocy, tak w opiece instytucjonalnej, jak i domowej. Niestety, większość przypadków tej przemocy dotyczy jednak domów rodzinnych i osób najbliższych, zaś statystyki mówią o:

Î około 500 tys. dorosłych na świecie umierających corocznie z powodu braku lub

nie-właściwej opieki;

Î milionach doznających przemocy, a także odczuwających jej negatywne skutki

zdro-wotne i psychospołeczne;

Î wzroście ryzyka doznawania przemocy związanej ze starością i niepełnosprawnością;

Î potwierdzeniu statystycznie istotnie wysokiego ryzyka przemocy wobec osób z

cho-robą psychiczną oraz częstego występowania przemocy w opiece instytucjonalnej213.

Powinien być to więc problem szczególnej uwagi i troski pracownika socjalnego, gdyż zgod-nie ze współczesnym podejściem do problemów przemocy, w tym przemocy w rodzizgod-nie, osobami potrzebującymi wsparcia są zarówno ofiary agresji, jak i agresorzy. Pracownik so-cjalny może być pierwszą osobą niosącą pomoc jednym i drugim, a dzięki temu także całej rodzinie dotkniętej tym problemem.

Outline

Powiązane dokumenty