• Nie Znaleziono Wyników

2. Oblicza autoprezentacji – proces kreowania wizerunku w ujęciu

3.2. Analiza materiału

3.2.2. Pierwsze wnioski

W oparciu o przyjęte wcześniej założenie, zgodnie z którym rzeczow-niki, czasowniki oraz zaimki odnoszące się do nadawcy pełnią rolę fi l-tra pozwalającego wyeksl-trahować z każdego z  dzienników wypowiedzi zawierające informacje na temat wizerunku nadawcy, zgromadzony został korpus obejmujący łącznie 3085 wypowiedzi (1629 – Fakt / 1456 – BILD--Zeitung) zawierających co najmniej jeden ze wskazanych wykładników gramatycznych. Nim przedstawione zostaną pierwsze wnioski wynikające z porównania dotyczącego wykorzystania poszczególnych indykatorów w obydwu dziennikach, koniecznym krokiem wydaje się uporządkowanie dotychczasowych spostrzeżeń na temat ich funkcji. Rolę punktów orien-tacyjnych pełnią funkcje językowe wyróżnione przez Karla Bühlera. Są to: funkcja przedstawieniowa (wyrażenia opisujące nadawcę i jego dzia-łania w sposób neutralny), funkcja impresywna (wyrażenia angażujące odbiorcę) oraz funkcja ekspresywna (wyrażenia charakteryzujące nadawcę w określony sposób). Funkcje te podlegają dalszej specyfi kacji, co ukazuje wykres na następnej stronie (str. 167).

Opisując poszczególne indykatory pod względem ich potencjału autopre-zentacyjnego, należy pamiętać, że łączą one w sobie zazwyczaj kilka funkcji.

Przykładem takiego multifunkcyjnego indykatora są trzecioosobowe formy czasowników: pełnią one z jednej strony funkcję informacyjną – dostar-czają bowiem informacji na temat działań podejmowanych przez nadawcę, z drugiej zaś, ze względu na transpozycję ról, stanowią swego rodzaju autokreację. Podobnie wszystkim przejawom komunikacji interpersonalnej przypisać można funkcję impresywną – obraz, dźwięk, tempo mówienia, intonacja czy ton głosu wszak zawsze pozostawiają na ich odbiorcy jakiś ślad. Przedstawiony powyżej podział należy zatem traktować jako pewien model idealny, w którym rzeczywiste indykatory i zawierające je wypowie-dzi nie będą się mieściły w sposób rozłączny.

Jak wynika z porównania danych statystycznych (zob. tab. 7), indyka-torami wykorzystywanymi przez obydwa dzienniki najczęściej są wyraże-nia rzeczownikowe. Zawiera je blisko 50% wypowiedzi wyekscerpowanych z dziennika Fakt i prawie 90% wypowiedzi pochodzących z Bild-Zeitung.

Na drugim miejscu znajdują się wypowiedzi, w których tabloidy wskazują na czynności z własnym udziałem (37% – Fakt; 27% – BILD-Zeitung).

Najrzadziej w  odniesieniach autotematycznych występują zaimki (29% – Fakt; 15% – BILD-Zeitung).

Indykatory autoprezentacyjne

F. impresywna F. ekspresywna F. przedstawieniowa

F. nakłaniająca F. integrująca F. informacyjna Czasowniki Zaimki, rzeczowniki

odnoszące się i czasowniki

do nadawcy w tr. ozn. F. opisowa F.

oceniająco-i odboceniająco-iorcy odnoszące się -postulatywna

w tr. rozk. do nadawcy i odbiorcy Modalne

zróbmy (my) zrobiliśmy czasowniki

nasze zdrowie deontyczne

(my) podatnicy odnoszące się

do nadawcy (i odbiorcy) powinniśmy

Hipotezy Konstatacje

Czasowniki Czasowniki odnoszące się i rzeczowniki

do nadawcy pospolite

(i odbiorcy) odnoszące się w tr. przyp. do nadawcy

i modalne reporter

czasowniki epistemiczne:

zrobilibyśmy możemy trafi ć

F. deklaratywna F. identyfi kująca F. kreatywna F. (de)idywidualizująca

Czasowniki Zaimki Czasowniki

odnoszące się dzierżawcze odnoszące się do nadawcy do nadawcy odnoszące się w 3. os. l. poj.

w cz. przyszłym: do nadawcy; (Fakt) zrobił

zrobimy Nazwa gazety:

(Fakt) zbada Fakt;

nasz (informator)

indywidualizująca deindywidualizująca

Czasowniki i zaimki Czasowniki i zaimki

odnoszące się odnoszące się

do nadawcy w 1. os. l. poj. do nadawcy w 1. os. l. mn.

(ja) jestem (my) zrobiliśmy

Rodzaj indykatora

autoprezentacyjnego FAKT (1629 = 100%) BILD (1456 = 100%)

Zaimki 473 (29%) 166 (11%)

Rzeczowniki 798 (49%) 1282 (88%)

Czasowniki 603 (37%) 403 (27%)

Tabela 7: Występowanie poszczególnych indykatorów autoprezentacyjnych w dziennikach Fakt i BILD-Zeitung

Dokładne dane dotyczące częstotliwości występowania poszczególnych indykatorów autoprezentacyjnych z uwzględnieniem odniesień deiktycznych zawiera poniższe zestawienie (Tab. 8):

Ϭй ϮϬй ϰϬй ϲϬй ϴϬй ϭϬϬй

njĂƐŽǁŶŝŬŝŽĚŶŽƐnjČĐĞƐŝħĚŽEtz

njĂƐŽǁŶŝŬŝŽĚŶŽƐnjČĐĞƐŝħĚŽEtzŝ

K/KZz

ĂŝŵŬŝŽĚŶŽƐnjČĐĞƐŝħĚŽEtz

ĂŝŵŬŝŽĚŶŽƐnjČĐĞƐŝħĚŽEtzŝK/KZz ZnjĞĐnjŽǁŶŝŬŝŽĚŶŽƐnjČĐĞƐŝħĚŽEtz ZnjĞĐnjŽǁŶŝŬŝŽĚŶŽƐnjČĐĞƐŝħĚŽEtzŝ

K/KZz

^KtE/<//D</ZKtE/</

ϭϳй ϮϬй ϭϮй

ϭϳй

ϰϴй ϭй

Ϯϰй ϯй

ϰй ϳй

ϴϳй ϭй

ŝůĚ &ĂŬƚ

Tabela 8: Występowanie poszczególnych indykatorów autoprezentacyjnych w dziennikach Fakt i BILD-Zeitung z uwzględnieniem odniesień deiktycznych

Z powyższego zestawienia wynika, że na kreowanie wirtualnej wspól-noty bardziej nastawiony jest dziennik Fakt – indykatory autoprezenta-cyjne w formie zaimków i czasowników odnoszą się częściej do nadawcy i odbiorcy (zaimki – 17%; czasowniki 20%), niż do samego nadawcy (zaimki – 12%; czasowniki – 17%). Dziennik BILD-Zeitung wykorzystuje natomiast przede wszystkim indykatory autoprezentacyjne o funkcji identyfi kującej i informacyjnej. Służą temu rzeczowniki (87%) i czasowniki (24%) odnoszące się do nadawcy, z czego 93% to formy trzecioosobowe. (dla porównania:

Fakt – 43%) Mówienie o sobie w liczbie mnogiej (MY ekskluzywne) jest natomiast stałą praktyką w dzienniku Fakt (Fakt – 21%; BILD-Zeitung – 13%).

Posługując się tą formułą, nadawca po pierwsze sygnalizuje, iż utożsamia się z produktem będącym wytworem jego działalności (nasza gazeta, nasz artykuł, itp.), po wtóre podkreśla wspólnotowy charakter działań (jak się dowiedzieliśmy, sprawdziliśmy, przygotowaliśmy, itp.), po trzecie daje wyraz swemu zaangażowaniu w daną sprawę (Kaszewski 2012: 39). Wypowiadając się w ten sposób manifestuje on również swą siłę – posługiwanie się liczbą mnogą w odniesieniu do własnej osoby sygnalizuje bowiem, iż nadawca reprezentuje jakąś zbiorowość, a ta zajmuje w hierarchii zawsze wyższą pozycję niż jednostka (Lalewicz 1983: 274). Za potencjalną wadę tej formy uznać można natomiast – jak zauważa Marek Kochan – „osłabienie reto-rycznej pozycji nadawcy, który roztapia się w  kolektywnej formie, traci indywidualność” (Kochan 2012: 152). W kolektywnej formie rozmywa się także odpowiedzialność za szeroko rozumianą treść, a w szczególności za jej prawdziwość i rzetelny sposób przedstawienia. Ostatnia uwaga dotyczy przede wszystkim tych tekstów, których autorzy zostawiają pod nimi zale-dwie inicjały lub nie podpisują się wcale. Mówienie z pozycji MY może wreszcie podważać wiarygodność nadawcy, który nie chcąc ujawniać źró-deł informacji i metod ich pozyskiwania, posługuje się enigmatycznymi sformułowaniami typu: mówi nasz informator, dodaje nasze źródło (nie wiadomo, kto nim jest), jak się dowiedzieliśmy, jak udało się nam usta-lić (nie wiadomo, kto konkretnie i w  jaki sposób), z naszych informacji wynika (nie wiadomo, kto, gdzie, kiedy i jak je zdobył). Jak wspomniano wcześniej, konstrukcja MY-ekskluzywne składać się może z czasowników i / lub zaimków (osobowych i dzierżawczych). Każda z tych form niesie ze sobą określony potencjał komunikacyjny, co stwarza nadawcy dodatkowe możliwości, by kształtować w świadomości odbiorcy swój pożądany obraz.

Zaletą zaimków, które na równi z czasownikami wyrażają pozycję nadawcy (Bralczyk 2001: 134), jest ich zwięzłość i naturalność (rozumiana tutaj jako charakterystyczny dla danego języka sposób wyrażania znaczeń), wadą zaś niemnemiczność, czyli brak treści, co powoduje, iż pozbawione kontekstu i klucza sytuacyjnego stają się nieczytelne. Stąd też, aby móc cokolwiek orzec na temat potencjału autoprezentacyjnego zaimków, konieczne jest uwzględ-nienie kontekstu, w jakim występują. W dzienniku Fakt w większości wypo-wiedzi zaimek my / wir występował w celowniku (56%). Wyrażone w tym przypadku dopełnienie występujące szczególnie często w połączeniu z cza-sownikami z grupy verba dicendi ukazuje nadawcę w roli odbiorcy infor-macji. W BILD-Zeitung omawiana forma występowała niemal wyłącznie w mianowniku (mianownik – 70%; celownik – 30%), zatem w odniesieniu do nadawcy ukazywała go w roli podmiotu działającego.

Ważnych informacji o dzienniku i jego działaniach dostarczają użyte w funkcji orzeczeń czasowniki. Nie zagłębiając się w ich znaczenie a jedy-nie analizując formy, można sformułować kilka wstępnych tez dotyczących kreowanego przez nadawcę wizerunku. Obydwa dzienniki opisują swoją aktywność głównie za pomocą czasowników w trybie oznajmującym, wyra-żając tym samym obiektywny, neutralny stosunek do wypowiadanej treści.

Usytuowanie wydarzeń w różnych miejscach na osi czasu powoduje jednak, iż każdy z dzienników może być inaczej konceptualizowany w świadomości odbiorców. Podczas gdy dziennik BILD w wypowiedziach autotematycz-nych posługuje się głównie czasem teraźniejszym (52%), sygnalizując tym samym zaangażowanie i uczestnictwo w aktualnych, właśnie rozgrywających się wydarzeniach, drugi z tabloidów przyjmuje odmienną perspektywę cza-sową i do opisu czynności używa głównie czasu przeszłego (68%), zwracając uwagę przede wszystkim na swoją skuteczność252 (zdecydowaną większość stanowią czasowniki dokonane – 85%). Dziennik Fakt częściej niż BILD--Zeitung wykorzystuje wypowiedzi o charakterze deklaracji sformułowane w czasie przyszłym.