• Nie Znaleziono Wyników

Pluraliści greccy

W dokumencie FILOZOFIA DLA PRACUJĄCYCH (Stron 23-27)

1. FILOZOFIA PRZYRODY

1.2. Pluraliści greccy

Równoległe funkcjonowanie dwóch przeciwstawnych koncepcji - he-raklitejskiej i parmenidejskiej - zainspirowało kolejnych myślicieli do podjęcia próby pogodzenia tych stanowisk. Zadanie to starali się zrealizować Empedo-kles, Anaksagoras i Demokryt - twórcy pluralistycznej interpretacji rzeczywi-stości. Filozofowie ci uważali, iż tworzywem świata nie może być jeden ele-ment, lecz kilka lub nieskończona ilość pierwiastków.

I tak Empedokles z Agrygentu (490 - 430 r. przed Chr.) napisał dzie-ła „O naturze” oraz „Pieśni oczyszczające”. Stwierdził w nich, iż rzeczywistość składa się z czterech „korzeni wszechświata”, do których należą: ziemia, ogień, powietrze i woda. Pierwiastki te są wieczne i niezmienne, gdyż nie ulegają przekształceniom, jak to było w przypadku wody lub powietrza. Te cztery ele-menty mieszają się ze sobą lub rozdzielają, powodując powstawanie lub znisz-czenie świata. Przyczynami sprawczymi, powodującymi wzajemne przenika-nie się owych pierwiastków, są zaś dwie kosmiczne siły: miłość i nienawiść

54 Tamże, t. 1, s. 137 - 151; ; M. A. Krąpiec, Metafizyka, s. 123, 63, 205, 237 - 239, 255, 123; M. A. Krąpiec, Struktura, s. 35 - 36, 37, 106; M. A. Krąpiec, Byt i istota, Lublin 1994, s. 64 - 65; Por. T. Pawlikowski, Zarys dziejów filozofii, Warszawa 2003, s. 13 - 14; C. Bartnik, Historia, s. 107.

(przyjaźń i niezgoda)55.

Empedokles podał również zarysy teorii poznania i człowieka. Uważał zatem, iż dusza ludzka połączyła się z ciałem za karę, by odpokutować winy po-pełnione jeszcze w preegzystencji. Życie w ciele polega na wędrówce duszy i jej odradzaniu się w coraz to doskonalszych formach bytowania, aż do powtór-nego połączenia się z bogami. Człowiek, tak samo jak wszystkie inne byty, jest układem czterech elementów, które są w nim zmieszane w sposób nierówno-mierny. I tak np. jeśli żywioły te rozmieszczone są zbyt rzadko, to wtedy czło-wiek szybko się męczy. Wspomniane żywioły znajdują się również w oku. I tak

„ziemię widzimy ziemią, wodę wodą”. Podobne więc poznaje się podobnym56. Kolejny pluralista Anaksagoras z Kladzomen (500 - 428 r. przed Chr.) nauczał przez  30 lat  w  Atenach okresu klasycznej kultury greckiej. Napisał dzieło „O naturze”. Odrzucił cztery żywioły Empedoklesa twierdząc, iż świat zbudowany jest  z  nieskończonej ilość zarodków  zwanych homoiomeriami.

Nazwa ta wskazuje na to, że zarodki owe składają się z jednorodnych cząstek, które można podzielić na identyczne elementy (podobnie jak dzieląc kawałek złota, otrzymuje się cząsteczki złota, a nie np. kamienia). Zatem według Anak-sagorasa rzeczy są mieszaninami tych zarodków. W każdej rzeczy znajdują się wszystkie zarodki. We wszystkim znajduje się cząstka każdej rzeczy, lecz każdą rzecz tworzy to, czego jest w niej najwięcej. Filozof z Aten uznał przy tym, że wszystko jest we wszystkim nie tylko na etapie wyjściowym. W każdej chwi-li swego bytowania każda rzecz składa się ze wszystkich innych.

Anaksagoras mniemał także, iż rzeczy powstały z pierwotnej miesza-niny zarodków na skutek ruchu wywołanego przez ducha (umysł, nous), któ-ry wprowadza ład i porządek w przyrodzie. Nowością tego twierdzenia była teza, iż umysł ten nie jest immanentny, to znaczy, że nie znajduje się w świecie, lecz poza nim. „Istnieje sam w sobie”57. Anaksagoras nie rozumiał jeszcze owe-go ducha jako czegoś niematerialnego lub osobowego. Pojmował go bardziej jako subtelną materię. Filozofowie przyrody nie posługiwali się jeszcze poję-ciem tego, co  niematerialne. Odkrycie wymiaru niematerialnej (duchowej) rzeczywistości było bowiem dopiero osiągnięciem Platona i Arystotelesa.

Pluralistą był również Demokryt z Abdery (460 - 350 r. przed Chr.).

Przypisuje mu się bardzo wiele dzieł, gdyż wcześniejszych myślicieli przewyż-szał ogromem wiedzy oraz bystrością i ścisłością rozumowań, przez co jest po-równywany do Arystotelesa.

55 G. Reale, Historia, t. 1, s. 171 - 180.

56 Tamże, t. 1, s. 176 - 177.

57 Tamże, t. 1, s. 181 - 189.

Filozoficzna teoria Demokryta nazywana jest atomizmem. Demokryt uważał bowiem, iż wszystkie rzeczy zbudowane są z nieskończonej ilości ato-mów. Są one prostym (niepodzielnym), materialnym elementem wypełniają-cym wszechświat. Różnią się zaś pomiędzy sobą kształtem, wielkością i poło-żeniem. Atomy poruszają się w próżni. Ich ruch powstaje „sam z siebie”, jest wieczny i mechaniczny. „W ten sposób, poprzez ciągłe przemieszczanie się ato-mów, trwa nieustanny proces powstawania i rozpadu” poszczególnych struktur świata. Powstawanie rzeczy polega zatem na łączeniu się atomów w różnorod-ne układy, których rozpad oznacza ginięcie rzeczy. Wszystko, co  powsta-je w świecie, „dzieje się z rygorystyczną koniecznością.” Dusza i ciało człowieka również powstały z połączenia się atomów. Atomy duszy są jednak doskonal-sze, to znaczy bardziej gładkie i subtelne od tych, z których zbudowane jest ciało. Śmierć człowieka polega zaś na rozproszeniu się atomów duszy i ciała.

Zdaniem Demokryta materialna rzeczywistość zbudowana z atomów i próż-ni może być poznana jedynie przez rozum. Zmysły natomiast nie docierają do istoty bytu, ujmując jedynie jakości zmysłowe, np. temperaturę lub barwę, stanowiące zewnętrzny pozór rzeczy. Prawdziwym poznaniem jest więc po-znanie rozumowe58.

Dla Empedoklesa, Anaksagorasa i Demokryta rzeczywistość nie była jednorodna. Składała się albo z czterech żywiołów (Empedokles), albo z nie-skończonej ilość zarodków (Anaksagoras), albo z atomów (Demokryt). Takie stanowisko filozoficzne, zgodnie z którym świat zbudowany jest z wielu sub-stancji, nosi nazwę pluralizmu59. Pluraliści zatem z jednej strony dostrzega-li w świecie nieustanne zmiany, z drugiej zaś uważali, iż trwałym elementem wszystkich zmieniających się rzeczy są przyjęte przez nich wieczne cząstecz-ki. W ten zaś sposób starali się pogodzić ze sobą wcześniejsze, przeciwstawne koncepcje Heraklita i Parmenidesa. Jednak cała myśl filozoficzna zajmująca się przyrodą charakteryzowała się sprzecznościami, np. monizm sprzeciwiał się poglądom pluralistów, których propozycje wzajemnie się wykluczały. Tak więc „wydawało się, że wszystkie możliwe rozwiązania zostały zaproponowa-ne i że innych już wymyślić się nie da: zasada jest jedna, jest tych zasad wiele, nieskończenie wiele albo wręcz zasady nie istnieją (eleaci); wszystko jest w ru-chu, wszystko jest nieruchome; wszystko zależy od rozumnego zarządzania umysłu, wszystko wywodzi się z mechanistycznego ruchu (...)”60.

Należy dodać, iż rozważania pierwszych filozofów były kontynuowane

58 Tamże, t. 1, s. 190 - 201.

59 Por. G. Vesey, P. Foulkes, Słownik, s. 252.

60 G. Reale, Historia, t. 1, s. 236, 235 - 236 i 239.

przez kolejnych myślicieli. I tak myśl heraklitejska została przejęta przez nowo-żytnego filozofa Georga W. F. Hegla, który twierdził, że nie ma takiego zdania Heraklita, którego nie włączyłby do swojej logiki61. Z kolei Karol Marks prze-jął z heglizmu teorię dotyczącą prawa dialektyki. na jej podstawie opracował dialektyczną teorię społeczeństwa. Uznał, iż jednym z praw jego rozwoju są pojawiające się wciąż sprzeczności (heraklitejska walka przeciwieństw). Marks doszedł zatem do wniosku, iż historia społeczeństw to dzieje ucisku jednej klasy przez drugą. Konsekwencją marksizmu była zaś rewolucja proletariacka, która przyczyniła się do obalenia ówczesnych stosunków społecznych oraz zbudo-wania społeczeństwa bezklasowego mającego zapewnić równość wszystkich ludzi62. Natomiast teoria Parmenidesa dotycząca jednego, niezmiennego bytu została przejęta przez Platona, który ową niezmienną istotę rzeczy przypisał oderwanym od zmysłowego świata ideom. Platonizm z kolei stanowi do dziś (obok realizmu) jeden z głównych nurtów filozofii kształtujących mentalność współczesnych ludzi63. Tak więc teorie starożytnych filozofów - Heraklita i Par-menidesa - do dziś wpływają na dokonujące się we współczesnym świecie prze-miany. Znaczącą rolę w kształtowaniu się materialistycznego poglądu na świat odegrała również teoria Demokryta. Kontynuatorem jego  materializmu był bowiem Epikur. Poglądy Demokryta zainspirowały też Marksa, który w pra-cy doktorskiej omówił to, co odróżnia rozumienie filozofii przyrody Epikura od jej rozumienia sformułowanego przez Demokryta. Materialistyczna teoria rzeczywistości posłużyła zaś Marksowi do opracowania koncepcji materiali-zmu dialektycznego oraz historycznego. Teorie te zostały wykorzystane w celu przebudowy społeczeństwa kapitalistycznego w komunistyczne64.

Rozważania dotyczące przyrody zaczęły stopniowo zanikać około V wieku przed Chrystusem. Powodem porzucenia analiz  dotyczących pier-wotnego  tworzywa wszechrzeczy było  uzyskanie, przez  filozofów  przyrody, sprzecznych ze sobą wyników. Zainteresowanie greckich myślicieli skierowa-ło się zatem na człowieka - jego naturę i postępowanie.

61 Tamże, t. 1, s. 98.

62 W. Lenin, Karol Marks, Krótki szkic biograficzny wraz z wykładem marksizmu, Warszawa 1979, s. 11, 16.

63 M. A. Krąpiec, Struktura, s. 20, 39; Por. M. Gogacz, Platonizm i arystotelizm (dwie drogi do metafizyki), Warszawa 1996.

64 G. Reale, Historia, t. 1, s. 190 - 201; J. Legowicz, Historia starożytna Grecji i Rzymu, Warszawa 1970.

W dokumencie FILOZOFIA DLA PRACUJĄCYCH (Stron 23-27)