• Nie Znaleziono Wyników

Pochodzenie terytorialne żołnierzy wojsk polnych

Rozdział II: Skład i organizacja wojsk polnych w latach

2.1. Skład społeczny i pochodzenie terytorialne żołnierzy

2.1.2. Pochodzenie terytorialne żołnierzy wojsk polnych

Zupełnie inaczej przedstawia się natomiast kwestia pochodzenia terytorialnego żołnierzy wojsk polnych. Co prawda z dużym prawdopodobieństwem zdecydowana większość z nich pochodziła z Królestwa Czeskiego, na co duży wpływ miały rozbudowane struktury taboryckiej „gminy pracującej w polu” oraz związku sierotek. Niemniej, błędem byłoby twierdzenie, że wojska polne składały się wyłącznie z mieszkańców Czech. Tymczasem w źródłach pisanych często pojawiają się wzmianki o „zagranicznych” żołnierzach wojsk polnych. W 1432 roku, Andrzej z Ratyzbony wskazywał podczas obrad soboru powszechnego w Bazylei, na międzynarodowy charakter ich działalności: sou recesserunt et modo sociatis eis ex omni terra sceleratis sic invaluerunt, quod non contenti terminis suis omnes terras per circuitum, scilicet Austriam, Ungariam, Slesiam, Misnam, Franconiam et Bavariam(...)265. Twierdzenie to oparte było zapewne na znanych przypadkach, dołączania do atakujących miejscowej ludności. W latach 1428 – 1433, kronikarz śląski Zygmunt Rosicz kilka razy nazwał miejscowych i polskich rycerzy mianem heresiarcha, nie mając zapewne na myśli kwestii dogmatycznych związanych z wyznaniem wiary, lecz jedynie ich przyłączanie się do wojsk polnych lub pozostawionych przez nich garnizonów266. Drugim epitetem stosowanym wobec przyłączających się do „gubicieli ziemi”, było miano zdrajcy zastosowane wobec Jana mł. z Ralska267. Niemniej zjawisko dołączania do najeźdźców nie ograniczało się jedynie do osób trudniących się łupiestwem. Podczas wyprawy taboryckich wojsk polnych na Spisz, część mieszkańców miała wspomagać atak na Kieżmark268. Niemniej do tej grupy nie zaliczam husyckich agentów, którzy tak jak Peter Preischwitz czy wspomniani przez księcia Albrechta Habsburga mieszczanie Bratysławy

265 Andreae Ratisbonensis dialogus de Hussitis, ed. K. Höfler, [w:] Geschichtschreiber der hussitischen

Bewegung, Bd. I, Wien 1856, s. 566. Por. H. Toman, Husitské válečnictví..., s. 104.

266 W ten sposób nazywano Dobiesława Puchałę (Rosicz, s. 161: „fuit oppidum Creutzburg per Puchalam haeresiarcham”), Heinricha Peterswalda (Tamże: „cum Heinrico Peterswalden haeresiarcha”) oraz Piotra Polaka (Tamże, s. 162: „captus fuit Petrus Polack haeresiarcha, capitaneus in Nimptsch”).

267 Jahrbuecher des Zittauischen Stadtschreibers Johannes von Guben, [w:] SRL NF I, s. 59: „Item anno ut supra xxxiij supradictus traditor Ralsko”; CDLS II/2, s. 499.

268 Analecta Scepusii sacri et profani, t. II, ed. K. Wagner, Viennae 1774, s. 105: „(…) ipsi Thaboritae, fallaci eorum astutia, et palliata dolostitate, manu belicosa hostiliter subintraverunt ipsam civitatem Késmark”. Por. M. Konečný, Príspevky k chronológii a topografii husitskej výpravy na Spiš roku 1433, „HT”, 5, 1982, s. 197.

mieli w planach wydać wojskom polnym swoje miasta podczas „wspaniałych rejz”269. Nie należy też moim zdaniem zakładać przyłączenia się do wojsk polnych, także księcia opolskiego Bolka V, który współdziałał z załogami taboryckimi na Śląsku. Jego postawa podyktowana była z początku chęcią uchronienia swoich ziem od zniszczeń (w podobny sposób postąpili pozostali książęta górnośląscy), a następnie rozszerzeniem zasięgu swoich wpływów politycznych270 Założenie służby w wojskach polnych żołnierzy, potwierdzają także informacje przekazywane przez Jana Długosza, który wspominał o mieszanych czesko-polskich załogach stacjonujących na terenie Śląska, głównie w Niemczy i Gliwicach271. Niemniej nie wiemy jak dużą procent stanowili w nich mieszkańcy Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego, gdyż w większości przypadków liczebność samych garnizonów nie jest znana.

Z 91 zidentyfikowanych żołnierzy wojsk polnych, 63 pochodziło z Królestwa Czeskiego (69,2%), 10 zamieszkiwało tereny Śląska (11%), 6 przybyło z Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego (6,6%), 6 z Margrabstwa Morawskiego (6,6%) oraz 2 z Łużyc (2,2%). Pochodzenie terytorialne 4 pozostałych (4,4%) członków wojsk polnych, jest niemożliwe do jednoznacznego ustalenia (Wykres nr 5). Zastosowanie podziału na wojska polne taborytów i sierotek, ukazuje przy tym większą tendencję przyłączania się miejscowych do taboryckiej „gminy pracującej w polu” w szeregach której walczyło 7 Ślązaków, wszyscy żołnierze pochodzący z Królestwa Polskiego i Litwy, oraz 4 Morawian. Natomiast do wojsk polnych sierotek dołączyło

269 W lutym 1428 roku książę Albrecht wysłał dwa ostrzeżenia do Bratysławy o planowanym wydaniu miasta przez obecnych w mieście agentów husyckich: M. Lysý, Husitské vpády do Uhorska…, s. 414. W trakcie wyprawy połączonych wojsk husyckich na państwa niemieckie w grudniu 1429 roku pisarz budziszyński, Peter Preischwitz miał wspomagać najeźdźców za co został stracony 3 lutego 1430 roku: H. Köpstein, Ohlasy husitského revolučního hnutí v Německu [w:] Mezinárodní ohlas husitství, red. J. Macek, Praha 1958, s. 258. Podczas tej samej wyprawy łużyckie źródła wielokrotnie wspominały o szpiegach husyckich lub agentach: R. Jecht, Der Oberlausitzer Hussitenkrieg…, I, s. 240 i 243. Kwestię „obecności zwolenników” na terenie Łużyc i Śląska omówił też: J. Jurok, Husitské organizační struktury…, s. 99-100 (Łużyce) i 103-104 (Śląsk). Zagrożenie zdradą miało też pojawić się podczas wyprawy wojsk polnych sierotek na Nową Marchię, gdzie miasto Woldenberg miało upaść w wyniku zdrady: SPR III, s. 501-502.

270 CV, nr 1409, s. 899-900. Zygmunt Rosicz określił księcia Bolka mianem herezjarchy (Rosicz, s. 162), choć moim zdaniem należy interpretować tę wzmiankę jako stygmatyzację rozbójnictwa i łamania ładu społecznego, którego symbolem stały się najazdy wojsk polnych. Por. C. Grünhagen, Die

Hussitenkämpfe…, s. 186-189; S. Brodko, Piast-husyta. Książe opolski Bolko V i jego ród, [w:] Z dziejów postępowej ideologii na Śląsku w. XIV-XVI, red. E. Maleczyńska, Warszawa 1956, s. 68-97; J. Jurok, Husitské organizační struktury…, s. 102-103.

271 Mieszana, polsko-czeska załoga miała stacjonować w Gliwicach: Długosz, ks. 11 i 12, s. 22. Podobny skład mogła mieć także załoga w Niemczy, którą Czesi zbobyli, a „Piotr Polak wziąwszy je od nich w dzierżawę zabezpieczył miasto wielką liczbą wojska i całą sąsiednią okolicę uczynił na długi czas swym lennem” (Tamże, ks. 11, s. 246-247). Co prawda pochodzenie terytorialne stacjonujących tam żołnierzy nie jest znane lecz część badaczy uważa, że ostatni dowódca „posadki” Michálek pochodził z Królestwa Polskiego: F. Šmahel, Husitská revoluce 3…, s. 300; J. Jurok, Husitské organizační struktury…, s. 103.

w latach 1427 – 1434: 3 rycerzy śląskich z Księstwa Głogowskiego oraz po dwóch przedstawicieli Margrabstwa Moraw i Łużyc (patrz: Aneks I, tabelka nr 1 i 2). Oczywiście całkowita liczba „obcych” w armiach obu związków polityczno-wojskowych mogła i zapewne była większa, lecz znów charakter materiału źródłowego uniemożliwia wysunięcie jakichkolwiek wniosków, przy tej analizie.

Motywacją do służby, w większości przypadków mogła być chęć zdobycia łupów lub odpowiedniej pozycji społecznej. W praktyce niewielu dowódców wojsk polnych zginęło w trakcie ich działalności w latach 1427 – 1434. Wątpliwości nie budzi z pewnością śmierć Velka Koudelníka, który miał zginął w trakcie bitwy pod Trnavą (23 – 28 kwietnia 1428 roku), natomiast nieznane są dalsze losy Jarosława z Bukowiny (być może zginął lub zmarł podczas oblężenia zamku Bechyně, jesienią 1428 roku), Jakuba Kroměšína z Březovic (nie występuje w źródłach od lata 1431 roku) czy wreszcie Kuneša z Bělovic (z niewiadomych powodów znika z kart historii jesienią 1427 roku)272. W swojej analizie struktur stronnictwa taboryckiego F. Šmahel podkreślał, pojawienie się nowej arystokracji wojskowej, która po służbie w wojskach polnych równie łatwo godziła się z cesarzem Zygmuntem273. Do podobnego zjawiska dochodziło także na Śląsku i Morawach, gdzie utrzymujące się po bitwie pod Lipanami garnizony taborytów i sierotek, zostały w wyniku układów sprzedane. Na Śląsku w proces wykupienia Niemczy, Otmuchowa i Wierzbna zaangażowani byli dowodzący nimi dotychczas Bedřich ze Strážnice, Jan Pardus z Hrádku i Piotr Polak z Lichwina, przy czym według Jana Długosza ten ostatni za pośrednictwo miał otrzymać nagrodę pieniężną274. Na

272 Velek Koudelník zginął bitwie pod Trnavą, między 23 a 28 kwietnia 1430 roku: Bartošek-Hlaváček, s. 248. W przypadku pozostałych dwóch hetmanów wojsk polnych nie ma jednoznacznej informacji w źródłach pisanych. Jakub Kroměšín z Březovic przestał pojawiać się w źródłach pisanych latem 1431 roku. Według F. Šmahela mógł w tym czasie już nie żyć (Husitská revoluce 3…, s. 244), choć ewentualne przyczyny jego śmierci są nieznane. Pewnym wytłumaczeniem byłaby ewentualna śmierć w działaniach wojennych przeciw IV wyprawie krzyżowej, lecz nie ma na to dowodów. Taki sam los czeski historyk przypisywał Kunešowi z Bělovic (Tamże, s. 201), przy czym logicznym wytłumaczeniem jego zniknięcia mogłaby być śmierć poniesiona mniej więcej w czasie działań wojennych pod Tachovem, skoro jego następca występuje już we wrześniu jako hetman: AČ III, nr 39, s. 264.

273 Czeski badacz skupił się przy tym na hetmanach taboryckich, nie wyszczególniając z pośród całej liczby 63 dowódców, tych którzy dowodzili wojskami polnymi: F. Šmahel, Organizace a skladba..., s. 14. W przypadku hetmanów wojsk polnych poza Jarosławem z Bukowiny i Jakubem Kroměšínem z Březovic, pozostali naczelni hetmani przeżyli zniszczenie wojsk polnych w maju 1434 roku. Zjawisko tworzenia nowej arystokracji wojskowej szczególnie wyraźne było na Morawach, gdzie działania wojenne stworzyły nową grupę rekrutującą się głównie z kalikstynów oraz byłych hetmanów. Por. J. Jurok, Čeští husitští

a katoličtí…, s. 3-25: W przypadku dowódców wojsk polnych, majątki zyskali Blažek z Borotína (s. 11)

Jan Šmikovský ze Žďáru (s. 13-14), Jan Čapek ze Sán (s. 18-20) i Boček Puklice z Pozořic (s. 21-22).

274 Sprzedaż punktów oporu na terenie Śląska została ostatecznie zfinalizowana w styczniu 1435 roku. Jako pierwsza przekazana została jeszcze w grudniu 1434 roku Niemcza. Natomiast Otmuchów i Wierzbno zajęto w styczniu. Por. Aneks II, tabelka nr 3. Jan Pardus z Hrádku poddał się władzy nowego namiestnika już 13 grudnia: AČ VI, nr 36, s. 432-433. Jego rola w sprzedaży była więc konsekwencją podjętej decyzji

terenie Moraw i Słowaczczyzny podobną rolę mógł spełniać Jan Čapek ze Sán, który złożył obietnicę pośredniczenia przy wykupieniu Topoľčan, Trnavy i Skalicy w trakcie spotkania poselstwa czeskiego z cesarzem Zygmuntem. Węgierskie i morawskie garnizony zostały przekazane siłom cesarskim między listopadem 1434 roku, a połową 1435 roku275. Życie i możliwość ugody ze zwycięską stroną zachowali także wzięci do niewoli pod Lipanami podhetmani Jíra z Řečice i Jan z Bergova, jak również były hetman ziemski związku sierotek Jan Královéc z Hrádku, przy czym ten ostatni wstąpił nawet na służbę królewską276. O motywacji wspomina też dobitnie cytowany wyżej, fragment

politycznej. We wrześniu 1436 roku cesarz zapisał mu dochody z opactwa Podlažického, na 6 lat (AČ II, nr 301, s. 181). Kwestię negocjacji podjętych z udziałem Bedřicha ze Strážnice i Piotra Polaka, na temat wykupu Niemczy opisał: C. Grünhagen, Die Hussitenkämpfe…, s. 260-267. Sam Bedřich otrzymał później miasto Nový Kolín nad Labem od cesarza Zygmunta w 1437 roku (AČ I, nr 185, s. 528; AČ VI, nr 41, s. 437-438). Natomiast o wypłaceniu polskiemu rycerzowi „kilku tysięcy florenów” w zamian za pośrednictwo przy transakcji wspominał jedynie: Długosz, ks. 11, s. 247. W latach 1436 – 1437 otrzymał także od cesarza Zygmunta zapisy na wsiach niektórych klasztorów morawskich: Zbytky register králův

řimských a českých z let 1361 – 1480, ed. A. Sedláček, Praha 1914, nr 1339 (s. 192) i 1641 (s. 200). Dalsze

losy Piotra Polaka opisał: A. Gąsiorowski, Kariera Piotra Polaka…, s. 34-45.

275 Bezpośrednich informacji na temat odegrania przez Čapka roli w wykupieniu węgierskich „posadek” nie ma w źródłach, lecz w źródłach dotyczących negocjacji cesarza Zygmunta z delegacją czeską w Regensburgu pojawiły się zapiski o ślubie jaki wówczas w tej sprawie złożył były hetman sierotek:

Thomae Ebendorferi diarium gestorum per legatos concilii Basiliensis pro reductione Bohemorum,

ed. E. Birk, [w:] MCG I, s. 736-741; Aegidii Carlerii Liber de Legationibus…, s. 505-519. Na podstawie tego większość historyków założyła takie prawdopodobieństwo: F. M. Bartoš, Husitská revoluce II…, s. 182; F. Šmahel, Husitská revoluce 3…, s. 297-299; J. Jurok, Čeští husitští a katoličtí…, s. 18. Swoje wątpliwości wyłożył natomiast pierwszy biograf hetmana: D. Papajík, Jan Čapek ze Sán…, s. 110-111.

276O wziętych do niewoli dowódcach wspominają źródła: Kronika Starého Kolegiáta Pražského, s. 35: „Et ibidem eciam capti sunt Rohacz predictus et dominus Johannes de Bergow predicti cum ceteris”; Bartošek-Goll, s. 615: „(…) et Giram Ussati et Marssonem Krsnak subcapitaneos captiverunt”. Por. F. M.

Wykres nr 5: Pochodzenie terytorialne żołnierzy wojsk polnych w latach 1427 – 1434

Królestwo Czeskie Śląsk

Królestwo Polskie i Wlk. Ks. Litewskie Morawy

Łużyce ?

z kroniki Eneasza Sylwiusza, gdzie wyraźnie wspomniano o chęci wstąpienia na żołd królewski, jaką wyraziła część zawodowych żołnierzy, nawet jeśli miało im przyjść walczyć z niedawnymi towarzyszami. W grudniu 1434 roku, Szymon w imieniu rady Hradiště hory Tábor, wyraźnie podkreślał w odpowiedzi Jana Roháčowi z Dubé:

To czego od nas żądasz, abyśmy znowu w pole ciągnęli, jest dla nas trudne. Bowiem wszyscy się od nas odwrócili; a zwłaszcza chłopi, iżeśmy ich przeciążyli daninami. A drobna szlachta żyjąca z wojny, co wierzyła, że przy nas zyska łupy i swobodę, ta także od nas odpadła(...)277.

Trudno też doszukiwać się odmiennej postawy u żołnierzy niepochodzących z Królestwa Czeskiego. Powyższe twierdzenie potwierdza zwłaszcza postępowanie mieszkańców Królestwa Polskiego oraz Wielkiego Księstwa Litewskiego, którzy służyli w wojskach polnych. Wyraźnym przykładem temporatywności zaangażowania w walkę po stronie husytów była postawa księcia Zygmunta Korybutowicza, który po swoim wypuszczeniu z więzienia dołączył, jako najemnik do taborytów i w latach 1430 – 1431 był hetmanem Gliwic, gdzie według Jana Długosza dowodził mieszaną, polsko-czeską załogą278. Udział księcia w kampaniach przez był krótkim epizodem i zakończył się wraz ze zdobyciem miasta. Podobny stosunek do służby mogli mieć wskazani przez polskiego kronikarza Wierzbięta z Przyszowa, Zawisza Wrzaszowski Wojniczek czy też ostatni znany z imienia członek garnizonu Bernard Roth, który notabene wydał miasto wojskom księcia Konrada VII Białego279. Czasowo współdziałał z taboryckimi wojskami polnymi także książę Fryderyk Ostrogski, który w latach

Bartoš, Konec dvou hejtmanů sirotčího bratrstva – Jíry z Řečice a J. Královce, „JSH”, 32, 1963, s. 182-187. Jan Královec w październiku 1436 roku otrzymał od cesarza zamek Tatce za służbę na Węgrzech: AČ II, nr 274, s. 175.

277 Aegidii Carlerii Liber de Legationibus…, s. 530. Tłumaczenie za: E. Maleczyńska, Ruch husycki

w Czechach…, s. 481. Mimo tego Jan Roháč nie zamierzał składać broni i kontynuował walkę w 1435 roku.

Por. R. Tecl, Tábor a bitva u Křeče v roce 1435, „HT”, 9, 1986-1987, s. 153-190.

278 Datowany na 28 listopada 1430 roku, list do mieszkańców taboryckich od „gminy pracującej w polu”, wskazuję na obecność Korybutowicza w strukturach wojsk polnych: UB II, nr 712, s. 175: „Nos Jacobus de Brziezowicz capitaneus, Sigismundus dei gratia princeps Lytwanie, dominus in Hluuwitz, dominus Procopius, domini, milites, clientes et seniores belli exercituum Taboritarum in campis pro nomine dei laborantes (…)”. Międzypaństwowy skład „posadki” w Gliwicach podkreślił: Długosz, ks. 11 i 12, s. 21-22. Por. C. Grünhagen, Die Hussitenkämpfe…, s. 185-186; J. Grygiel, Życie i działalność Zygmunta…, s. 107-109.

279 Długosz, ks. 11 i 12, s. 27 (wydanie miasta wojskom Konrada VII Białego). Por. M. Böhm, Konrad VII

Biały (ok. 1394 – 14 lutego 1452) Pan Oleśnicy i Koźla, książe zapomniany, Kraków 2012, s. 104-105.

Jedynym znanym wypadem przeprowadzonym przez garnizon miał być atak na klasztor w Lechnicy:

1429 – 1430 walczył po stronie Zygmunta Luksemburskiego i najprawdopodobniej wziął udział w bitwie pod Trnavą, gdzie walczył przeciw wojskom polnym sierotek280. W przypadku pozostałych dwóch przedstawicieli rycerstwa polskiego, Dobiesława Puchały i Piotra Polaka, lata służby w husyckich oddziałach nie wpłynęły negatywnie na ich dalsze losy. Puchała po wzięciu okupu za dowodzony przez siebie garnizon pozostał dalej starostą bydgoskim, podczas gdy Piotr Polak zajmował ważne stanowiska państwowe jeszcze za rządów biskupa Zbigniewa Oleśnickiego281. W ten sam sposób postępowali także pozostali „obcy” w armiach taborytów i sierotek, przy czym trafnie ujął to zjawisko na Śląsku W. Dziewulski, wskazując na koniunkturalne podejście śląskich rycerzy, takich jak Hain (Hayn) von Tschirn, który w maju 1434 roku zdradził Bedřicha ze Strážnice i umożliwił jego wzięcie do niewoli. W podobny sposób postępowali na Morawach i Słowacczyźnie tamtejsi dowódcy garnizonów czy też Nicolaus von Keuschberg, łupiący pogranicze czesko-łużyckie w 1435 roku282.

Podsumowując, należy podkreślić jeszcze raz kluczową rolę szlachty i rycerstwa w wojskach polnych, mającą swoje odzwierciedlenie zarówno w samych strukturach organizacyjnych „gmin pracujących w polu” taborytów i sierotek. Przedstawiciele tego stanu dostarczyli zdecydowanej większości dowódców, zarówno na najwyższym szczeblu jak i na niższych, oraz wyraźnie zapewniali dostateczną siłę militarną i ekonomiczną do prowadzenia kampanii wojennych. Mimo tego zdecydowana większość żołnierzy z pewnością rekrutowała się z mieszczaństwa i chłopów, którzy

280 O tym epizodzie z życia księcia ruskiego zupełnie nie wspomniał: S. M. Kuczyński, Fedko, Fryderyk, s. 382. Udział Fryderyka w trzydniowej bitwie pod Trnavą podkreślali natomiast: A. Randin, Knieža

Fridrich Ostrožský..., s. 645-646; M. Lysý, Husitské vpády do Uhorska…, s. 419-421. Książę brał udział

wiosną 1428 roku udział we „wspaniałej rejzie” na Śląsk gdzie występuje w glejcie z 22 marca: SRS VI, nr 81, s. 59 = UB I, nr 509, s. 602. Niemniej jeszcze w tym samym roku otrzymał dobra w regionie Veselé od Zygmunta Luksemburskiego, które do 1431 roku rozszerzono: A. Randin, Knieža Fridrich Ostrožský..., s. 644.

281 Podkreślałem specyfikę służby mieszkańców Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego wcześniej: K. Ziółkowski, Mercenaries or allies? Residents of the Polish Kingdom and the Grand Duchy

of Lithuania in the Hussite armies, [w:] Wybrane problemy badawcze historii wojskowej: Od źródła do syntezy, red. K. Kościelniak, Z. Pilarczyk, Toruń 2013, s. 73-79. Dobiesław Puchała po kapitulacji

Kluczborka miał wrócić na starostwo bydgoskie i wziąć udział w działaniach przeciw Zakonowi Krzyżackiemu: Z. H. Nowak, Puchała Dobiesław, s. 324. Piotr Polak po wypuszczeniu z niewoli i wykupie śląskich „posadek” otrzymywał urzędy i wziął udział w wyprawie Władysława III na Węgry: A. Gąsiorowski, Kariera Piotra Polaka…, s. 35-45.

282 W. Dziewulski, Społeczeństwo śląskie a Husyci, s. 38-39. Sprawę pochwycenia Bedřicha ze Strážnice opisali: Rosicz, s. 162; Martin von Bolkenhaim…, s. 367-369. Por. C. Grünhagen, Die Hussitenkämpfe…, s. 261; J. Jurok, Husitské organizační struktury…, s. 103, zwłaszcza przypis nr 75 (s. 110). Na Morawach część żołnierzy z taboryckich i sierocych „posadek” nadal łupiła okolice swoich garnizonów: F. Palacký,

Dějiny národu českého…, III, s. 539; A. Neumann, K dějinám husitství na Moravě…, s. 119-121; J. Jurok, Čeští husitští a katoličtí…, s. 10-14. Nicolaus von Keuschberg nadal łupił pogranicze czesko-łużyckie

w latach 1434 – 1435 roku: CDLS II/2, s. 558. Por. R. Anděl, Husitství v severních…, s. 83; J. Jurok,

z tego powodu pozostali anonimowymi cyframi w statystycznych wzmiankach przekazywanych przez źródła pisane. Mimo tego podobnie jak większość przedstawicieli szlachty, także „zwykli” żołnierze wojsk polnych traktowali służbę wojskową i branie udziału w kampanii, jako formę pozyskiwania dochodów pozwalających na przeżycie. Najprawdopodobniej z tego powodu część z nich wyraziła chęć zgłoszenia się na służbę po przegranej bitwie pod Lipanami. Informacje zawarte w listach i kronikach wskazują na to, że afiliacja polityczna i poglądy na kształt Kościoła w Królestwie Czeskim kolejnego mocodawcy były nieistotne283.

283 Na przełomie 1434 i 1435 roku w zamku Odry zgromadziło się około 1 tysiąca zbrojnych, którzy wyrazili chęć zaciągnięcia się na służbę Świdrygiełły: Geheimes Staatsarchiv Preussischer Kulturbesitz Berlin – Dahlen, fond OBA, sign. XVII a 50/a. Por. V. Štěpán, Bitva u Wilkomierze…, s. 692-693. Według O. Frankenbergera (mł.) część weteranów wojsk polnych w latach 1451 – 1452 miała służyć „bractwie” Jana Jiskry z Brandýsa (Husitské válečnictví po Lipanech…, s. 36-38).