• Nie Znaleziono Wyników

Źródła medyczne, które poddałem analizie wskazują na znaczną rolę pszenicy jako ważnego, o ile nie najważniejszego pożywienia w badanym okresie (jak również w stuleciach go poprzedzających i późniejszych). Zagadnieniom związanym z tym zbożem poświęcili uwagę wszyscy autorzy medyczni z II–VII w., traktując je nie tylko jako pożywienie, ale również lekarstwo proste i składnik lekarstw złożonych. Również traktaty sprzed II w. wskazują na pierwszoplanową rolę pszenicy.

Należy podkreślić, że teoria dietetyczna, której wyrazicielami byli autorzy tacy jak Galen, Orybazjusz, Aecjusz z Amidy, Aleksander z Tralles czy Paweł z Eginy, jest jednolita i w ciągu ok. 600 lat (od II do VII w.) nie uległa zmianom. Poglądy powstałe przed początkiem interesującego mnie okresu, a następnie utrwalone przez autora O właściwościach pokarmów, były kultywowane ze względu na wagę zagadnienia i brak konieczności wprowadzania znaczniejszych modyfikacji do teorii, która pozostawała aktualna, jako że nadal – mimo upływu stuleci – przystawała do rzeczywistości1517.

1516 A l e k s a n d e r z T r a l l e s, Patologia i terapia chorób wewnętrznych, 249, 6 – 251, 2, vol. II.

1517 Choć pojawiały się pewne odstępstwa, jak na przykład wypromowanie przez Galena chleba kribanites do pozycji najbardziej wartościowego pieczywa pod względem technologii pieczenia (gdy wcześniejsi autorzy: anonimowy traktatu O diecie i Dieuches, uważali za najlepszy ipnós/fournos), to były one jedynie potwierdzającymi moje spostrzeżenia wyjątkami (w tej konkretnej kwestii chodzi

191

Analiza źródeł medycznych wskazuje też, iż nie dość, że pszenica nie traci na znaczeniu w tekstach dietetycznych im bliżej przesuwamy się do daty granicznej moich analiz, to przeciwnie – tym wyraźniej daje się wykryć tendencje wzrostową w zainteresowaniu tym zbożem. Owo skupienie na opisie pszenicy było zapewne odbiciem jej przeważającej roli w rolnictwie i sztuce kulinarnej, a refleksja tego zjawiska wykrywalna jest także w nomenklaturze używanej w VII w. przez Pawła z Eginy, oraz autora traktatu O pokarmach. Referencje do analizowanego pożywienia czynione są tam bowiem nie tylko za pomocą jego specyficznej nazwy właściwej, to znaczy nie jedynie za pośrednictwem terminu pyrós, ale także poprzez zastosowanie pojęcia ogólnego, dawniej znaczącego tyle co „zboże”, a zatem sítos. W VII w zatem ogólny termin sítos zaczął być dla piszących omawiane rozważania tożsamy z najważniejszą spośród upraw. Tendencja ta jest coraz silniejsza po VII w., czego odbiciem jest choćby nomenklatura używana przez autora Geoponica.

Moje rozważania wskazują, że pszenica była zbożem, któremu autorzy medyczni poświęcali w ogóle najwięcej swej uwagi ze wszystkich pokarmów, co oczywiście odzwierciedla także ilość miejsca dla niej przeznaczona w ich traktatach oraz w niniejszej pracy. Znamienne w kontekście mojej pracy jest to, że dyskusja na temat pszenicy typowo rozpoczynała analizy produktów spożywczych uzyskiwanych ze zbóż, a te z kolei stały zwykle u początku wywodów na temat poszczególnych grup pokarmowych. Dobrym przykładem takiego układu kompozycyjnego są uwagi Galena w jego traktacie pt. O właściwościach pokarmów, Orybazjusza w księdze I Zbiorów lekarskich, w O przestrzeganiu zdrowej diety Antyma, czy też struktura dziełka określanego jako O pokarmach. Wyjątek od tej reguły stanowią rozważania autora pracy pt. O diecie, który opisał interesujące mnie zboże po zakończeniu charakterystyki jęczmienia, a fragment poświęcony pyrós był u niego nieco krótszy od tego, który traktował o krithé. Zapewne można to zjawisko interpretować jako odbicie istotnego faktu, to znaczy równorzędnego w stosunku do pszenicy lub nawet większego, w warunkach greckich, znaczenia jęczmienia do przełomu V i IV w. p.n.e. Z pewnością jednak również były to już czasy, gdy pszenica wysuwała się na pierwsze miejsce wśród zbóż uprawianych i spożywanych na obszarze śródziemnomorskim, gdyż cały dorobek późniejszej dietetyki i w ogóle terapeutyki

też, być może, o udoskonalenie technologii wypieku chleba w piecach typu kribanon w czasach Galena).

192

sugeruje przewagę pyrós w diecie tego regionu. Jest bowiem pszenica od II w. opisywana jako pierwszy i najważniejszy surowiec zbożowy, który wydaje się być podstawowym elementem diety adresatów poszczególnych dzieł medycznych.

Wracając jednak do fenomenu niezmienności i trwałości doktryn zawartych w traktatach medycznych trzeba stwierdzić, że analiza tekstów prowadzi do wniosku, iż wiedza utrwalona w badanych źródłach jest wynikiem doświadczenia pokoleń. Widać to wyraźnie we wzmiankowanych już referencjach do starszych autorów poczynionych przez Galena i Orybazjusza w kwestii danych dietetycznych i kulinarnych. Znakomicie widoczne jest to również w rozlicznych odniesieniach do tradycji farmakologicznej, które odnajdujemy, gdy rozważamy receptury poszczególnych leków uwzględniających samo zboże przez nas analizowane oraz produkty z niego otrzymywane. W niniejszym tekście zatem starałem się utrzymać owe odesłania do historii medycyny, by jeszcze dobitniej ukazać osiągnięcia przedgalenowej nauki w tych dziedzinach. Rzeczone poszanowanie dorobku minionych pokoleń lekarzy interpretuję także jako jeszcze jeden aspekt historii medycyny wspierający moją tezę o silnej pozycji pszenicy w diecie. Uważam bowiem, iż dietetyka i farmakologia grecka nie zajęłaby się pyrós tak wcześnie, tak dogłębnie i na taką skalę, gdyby sam produkt nie był ważny i powszechny na rynku. Nie podtrzymywano by też wiedzy posiadanej przez poprzedników, gdyby nie znajdowała ona zastosowania w rzeczywistości okresu między II a VII w. Kwintesencją roli pszenicy w teorii medycznej i rzeczywistości analizowanej epoki jest zatem dla nas pogląd wyrażony przez Galena, a zawarty w traktacie zatytułowanym O składzie medykamentów dla różnych części ciała, gdzie autor pisał, iż wszyscy, nawet najbiedniejsi, powinni w okresie choroby mieć zapewnione chóndros, a więc kaszę pszenną, biały chleb, rozumiany jako wypiek z pyrós, oraz áleuron otrzymane z pewnością z tego samego surowca1518.

Dane traktatów medycznych na temat omawianego zboża wskazują na głęboką i systemową wiedzę jaką o nim posiadano. Sam termin pyrós nie rozróżniał w swej wartości semantycznej pszenicy zwyczajnej od twardej. Autorzy medyczni znakomicie zdawali sobie jednak sprawę z faktycznej odrębności oraz wskazywali przyczyny rozróżnienia owych odmian. Obu przydzielona została także precyzyjna, indywidulana nomenklatura. Pszenica zwyczajna nazywana jest zatem pyrós

193

setánios/sitánios, silígnis, pyrós silignítes, pyrós aleurítes lub triménios/trimeniaíos. Druga określana jest jako semídalis lub pyrós semidalítes. Szczególnie istotne dla sprecyzowania tego podziału są, jak już miałem okazję nadmienić powyżej, informacje zawarte w Zbiorach lekarskich Orybazjusza, gdzie znajdują się fragmenty doktryn Atenajosa z Attalii. Na istnienie systemowej wiedzy o pyrós wskazuje też fakt, że zachowane dane rozróżniają obie pszenice w aspekcie ich cech fizycznych, właściwości dietetycznych, zastosowań kulinarnych oraz roli w terapeutyce, przy czym poszczególne elementy tej teorii są ze sobą logicznie połączone. Cechy fizyczne bowiem pozwalają na wybranie surowca najwyższej jakości, wartości dietetyczne pokarmu zostały uwypuklone jako determinujące użycie poszczególnych substancji w sztuce kulinarnej, podczas gdy właściwości medyczne określają ich zastosowanie jako fármaka.

Rola pszenicy w diecie znajduje także odbicie w skrupulatności, z jaką autorzy wyliczali produkty z niej otrzymywane. Moje źródła są niezwykle szczegółowe, gdy chodzi o specyfikację nomenklatury pokarmów otrzymywanych z pyrós, charakteryzując każdy z produktów z dużą drobiazgowością. Ta cecha narracji traktatów medycznych odczytywana jest przez nas również jako wskaźnik powszechności pyroi na rynku i ich względnej dostępności. Rozumiem bowiem, że ważny surowiec zbożowy dorobił się wielu produktów pochodnych i zastosowań kulinarnych. Nadto, ponieważ wykład autorów medycznych konsekwentnie pozostaje w tej dziedzinie niezwykle szczegółowy pomimo upływu wieków, interpretuję ten fakt jako trwałość znaczenia pszenicy w schemacie spożycia i lecznictwie przez cały okres pozostający w kręgu moich rozważań. Zapewne bowiem nie wymienianoby nazw, które brzmiałyby obco i nie miałyby praktycznego znaczenia dla czytelników poszczególnych opracowań przez nas analizowanych. Dodam jednak również uwagę, że gdy zachodziła potrzeba zmiany nomenklatury, była ona wprowadzana. Przykładem takiego zjawiska niech będą Galenowe uwagi na temat terminów ítria1519, lágana i ryémata, zamiana terminu ámylon na katastatón, czy modyfikacja nazwy chleba ciemnego z ártos ryparós na ártos kybarós, które mają miejsce w późno powstałym traktacie O pokarmach. Nomenklatura zatem

1519 Termin, który określił w dziele De rebus boni malique suci jako brzmiący nieco staromodnie. Więcej tym produkcie – H i l l S. B r y e r A., Byzantine porridge tracta, trachanás and trahana, [in:] Food in antiquity…, s. 44–54.

194

podlegała ewolucji, ale desygnaty, do których się odnosiła, nadal były w powszechnym użyciu.

Wracając jednak do precyzji opisu produktów pszennych, wypada stwierdzić, iż owa drobiazgowość w nazewnictwie jest możliwa do porównania tylko z tą, która jest właściwa dla ukazania pozycji jęczmienia i poszczególnych pokarmów jęczmiennych. Prace medyczne roją się zatem od termini technici, które odnoszą się do rodzajów mąki (áleuron, áleuron adiákriton, semídalis etc.), kasz (chóndros, chóndros plytós, krímnon etc.), gatunków chleba (ártos katharós, ártos ryparós , ártos autόpyros etc.), wypieków nie będących chlebem, ale raczej naleśnikami (tagenítai), produktów pieczonych lub nie (ítria), potraw gotowanych z ziaren pszenicy (pyroí hefthoí), dań otrzymywanych z kasz (chóndros, póltos, rofémata, hepsémata etc.), nazw lekarstw, do których receptur pszenica wchodziła (epithémata, émplastroi, kóllai, trochískoi etc.), a także dolegliwości, które te ostatnie leczyły (fthísis, pleurítis, różne dyskrasíai, sépsis etc.).

Wypada zrobić jednak pewne zastrzeżenie. Zachowały się źródła, które prezentują nawet więcej danych szczegółowych w pewnych zakresach. I tak, w kwestii wypieków pszennych, a zwłaszcza chlebów, traktaty nasze, koncentrując się tylko na najważniejszych z punktu widzenia medycyny kategoriach i pomijając cały szereg szczegółów nomenklaturowych, ustępują pod względem drobiazgowości księdze III dzieła Deipnosophistae. Do niniejszych rozważań możliwe zatem byłoby wprowadzenie znacznie bogatszej terminologii. Nie uczyniono tego jednak, gdyż nadmiernie rozszerzyłoby to treść naszych analiz i konstatacji. Tym niemniej zawartość tego ostatniego dzieła odczytujemy jako kolejny dowód na znaczenie produktów pszennych w diecie całej starożytności, a nadto za wskazówkę, że nie tylko medycy, ale także intelektualiści traktowali jedzenie holistycznie, to znaczy jako pokarm i lekarstwo.

Odmalowując charakterystykę pszenicy, traktaty zawierają też informacje, które pozwalają na wyciągnięcie wniosków dotyczących rozprzestrzenienia się jej upraw. Są to mianowicie rozważania na temat właściwości dietetycznych ziarna pszennego w zależności od warunków pogodowych i strefy klimatycznej, w której zboże zostało wysiane. Poszczególne informacje dotyczące geograficznego rozprzestrzenienia spożycia pszenicy wskazują, iż była ona powszechna w całej strefie śródziemnomorskiej, a znaczenie innych zbóż zwiększało się wraz z oddaleniem od głównych centrów politycznych Imperium. Trudno też stwierdzić, że na jakimś

195

terenie pszenica pyrós była kompletnie wyeliminowana z uprawy. Wprost przeciwnie. Informacje, które posiadamy, na przykład, na temat Azji Mniejszej w II w., wskazują, że omawiane zboże było wysiewane niemal wszędzie, tyle tylko, że na niektórych obszarach zbierano obok niego, w większej lub mniejszej ilości, także i inne plony. Pszenica była zatem dominującym kultywarem, ale obok niej uprawiano też jęczmień, płaskurkę, orkisz, czy proso. Tylko jeden przykład na prawidłowośc naszego rozumowania. Oto Galen, w De alimentorum facultatibus zaświadczył, że jadł w swych stronach zarówno pyroí hefthoí jak i też – notabene pokryty rzęsistym potem, jako że była to ciężka fizyczna praca – pozbawiał osłonek ziarna jęczmienia. Zatem oba zboża wysiewane i zbierane były w rejonie jego rodzinnego miasta.

W tekstach, jak na przykład w dorobku Galena i potem Orybazjusza, odnajdujemy też uwagi technologiczne dotyczące postępowania ze zbiorami w zależności od warunków żniw. Dotyczą one procesu suszenia plonów, sprawdzania jakości nasion i ich produktywności jako surowca na inne artykuły spożywcze. Dane te wskazują, że, ponieważ pszenica pochodziła z różnych terytoriów, a skutkiem tego różniła się jakością, wymagała ewaluacji pod względem jej przydatności w gastronomii i medycynie. Informacje te sugerują też, że to raczej ziarno niż półsurowce z niego wytworzone były przedmiotem handlu, gdy poszczególne produkty pochodne i wiktuały oparte na pyrós przygotowywano w domu kupującego1520.

Zachowane traktaty medyczne pozwalają na ustalenie pewnych prawidłowości związanych z konsumpcją pszenicy w kontekście panujących podziałów społecznych. Rozliczne wiadomości na ten temat pozostawił po sobie Galen, w związku z czym najlepiej pod tym względem zilustrowana jest druga połowa II w. Jednakże w związku z powolnym rozwojem rolnictwa, sztuki kulinarnej i lecznictwa w całym interesującym mnie okresie, większość informacji spisanych przez Galena można uznać za aktualne aż do VII w.

I tak, na podstawie lektury traktatów medycznych, pszenica jawi się jako pokarm zamożniejszych części społeczeństwa, a także raczej mieszkańców miast, niż wsi (chłopi bowiem pożywiali się zbożem wysianym przez siebie, a pszenicę często dostarczali na rynek miejski, samemu konsumując inne gatunki, na które w miastach

1520 Dalsze wnioski dotyczące tej kwestii por. poniżej, zwłaszcza we fragmentach omawiających twórczość Galena i Orybazjusza.

196

nie było takiego popytu. Często też musieli polegać na zbożach odporniejszych od pszenicy na trudne warunki klimatyczne). Obszary miejskie cieszyły się dobrym zaopatrzeniem w pszenice najlepsze do wypieku chleba (zwyczajną, ale też np. orkisz), które dowożono tam niekiedy nawet z odległych miejsc.

I tu jeszcze jedna uwaga. Pszenica musiała być wyborem przede wszystkim bogatszych członków społeczeństwa, ponieważ to wyższe warstwy wydają się właśnie adresatami traktatów medycznych roztrząsających kwestię tego zboża w szczegółach1521. W dziełach tych brak jednak precyzyjnych danych, jakie kryteria mamy możliwość zastosować, by wydzielić owe grupy. Zasugerować jednak można pewną ogólną formułę. Dzieła medyczne adresowane były do tych, których stać było na zakup odpowiedniego produktu, to znaczy pokarmu, który z kolei, wedle ich lekarza, w pożądany sposób mógł wpłynąć na stan ich zdrowia1522. Ci, którzy tak nie postępowali (ponieważ nie było ich na to stać), jak na przykład rolnicy opierający swój schemat spożycia na pieczywie typu ádzymos, byli w dziełach medycznych ukazani jako przykład złych skutków niezachowania właściwej diety.

To, że nie wszyscy mogli sobie pozwolić na luksus wyboru wynika także z kolejnych przesłanek. W dziełach medycznych bowiem autorzy, na przykład, oceniając walory poszczególnych gatunków chleba od strony dietetycznej, wskazywali jednocześnie, iż najwartościowsze były te rodzaje, które wymagały wyselekcjonowanego surowca1523, stosunkowo największego nakładu pracy na jego obróbkę1524, długotrwałego i pracochłonnego procesu zarabiania ciasta i najefektywniejszej technologii jego pieczenia1525. Taki wyrób został skontrastowany z pieczywem przygotowanym z resztek oraz bez większego nakładu sił i środków1526. Nadto to właśnie temu pierwszemu poświęcono większość uwagi. To, że nie wszyscy i nie codziennie mieli dostęp do wartościowego pożywienia ukazuje

1521 To oni bowiem byli szczególnie zainteresowani pokarmem opartym na pszenicy.

1522 Dodatkowym atutem ułatwiającym dostęp do pokarmów pszennych, a zwłaszcza do chleba z tego zboża była kwestia miejsca zamieszkania. Ci, którzy żyli na terytoriach zurbanizowanych (nawet jeśli byli ubożsi) mieli szanse większe niż ci, którzy byli poza zasięgiem zorganizowanych systemów dowozu ziarna pszennego.

1523 Por. uwagi Galena, oraz Orybazjusza zawarte w niniejszym teście. Por. też. N. J a s n y, The breads of Ephesus and their prices, AHis 21, 1947, s. 190–192.

1524 Mąka musiała być oczyszczana, a ciasto długo zagniatane.

1525 Ártos katharós kribanites.

197

też, cytowany już postulat Galena z traktatu De compositione medicamentorum secundum locos, by przynajmniej w czasie choroby biedni mieli do dyspozycji podstawowe produkty pszenne.

Naturalnie pszenica (chodzi mi głównie o najcenniejszą, to znaczy zwyczajną) była jadana również przez ludność biedniejszą i mieszkańców wsi. Jednakże ludzi ci konsumowali gorszej jakości chleb i częściej niż społeczność miejska posilali się ze zbożowymi potrawami gotowanymi. Chłopi opisywani przez Galena jadali np. przaśny chleb (dość często stosowany na wsi) i tagenitai własnego wyrobu, co stanowiło pożywienie trudne do strawienia i bardzo niezdrowe. Czynili to głównie ze względu na łatwość i szybkość przygotowania takiego jedzenia – cechy szczególnie istotne w okresach szczególnego nasilenia prac polowych – nie mając czasu na wypiekanie chleba z drożdżami i lekceważąc zły wpływ na kondycję zdrowotną przaśnych produktów. Zresztą powiązaniu pomiędzy częstym spożyciem pozbawionych drożdży wypieków a złym stanem zdrowia i niską średnią długością życia wieśniaków Galen poświęcił wiele miejsca w swych przemyśleniach dotyczących diety, a wnioski, jakie wysnuł, powtarzano przez cały interesujący mnie okres.

Na terenach niezurbanizowanych, jak to już było wspominane, jadano często potrawy oparte na gotowanych gatunkach pszenicy. Takie dania wchodziły do jadłospisu ludzi, których nie było stać na spożywanie pieczywa, albo nie mieli czasu na jego wypiek. Z drugiej strony trzeba przyznać, że źródła nie sugerują, jakoby nie spożywano gotowanych potraw uzyskiwanych z pszenic w miastach, przeciwnie, z lektury traktatu O sztuce kulinarnej można wysnuć wniosek, że spożywano je wszędzie., bez względu na zamożność (bogatsze warstwy społeczeństwa mogły bardziej urozmaicać takie dania), zwłaszcza, że wedle przekazów pochodzących np. od Dieuchesa i zanotowanych przez Orybazjusza, gotowane jedzenie zalecane było także w momencie wystąpienia stanów chorobowych.

198

ROZDZIAŁ II

JĘCZMIEŃ ZWYCZAJNY1527

1527 Część informacji zawartych w niniejszym fragmencie mojej pracy ma swoje odniesienie w książce M. K o k o s z k o, K. J a g u s i a k, Z. R z e ź n i c k a, Dietetyka i sztuka kulinarna antyku i wczesnego Bizancjum, cz. I…, s. 311–403.

199 II.1. KRÓTKA HISTORIA JĘCZMIENIA

Jęczmień (Hordeum L.) jest jednym ze zbóż należących do rodziny wiechlinowatych (Poaceae Barnh.), nazywanej dawniej trawami (Gramineae Juss.). Obecnie wyróżnia się prawie trzydzieści jego gatunków, ale zdecydowanie najczęściej sianym i najważniejszym dla gospodarki człowieka pozostaje jęczmień zwyczajny (Hordeum vulgare L.), wywodzący się od jęczmienia dzikiego (Hordeum spontaneum Koch.) i mający współcześnie wiele odmian, z których część umiano wyodrębnić już w starożytności1528.

Kolebką uprawy i udomowienia interesującego mnie zboża (to znaczy, początkowo jego dzikiej formy) był obszar zachodniej Azji zwany Żyznym Półksiężycem, gdzie najdawniejsze, spotykane w więcej niż jednym miejscu, znane dziś ślady występowania tych zjawisk sięgają około 9 tysięcy lat p.n.e. (a znacznie wcześniej, bo około 20 tysięcy lat p.n.e., zbierano tam jęczmień rosnący dziko i bez ingerencji człowieka)1529. Obszar, na którym występował, zwiększał się wraz z

1528 Na temat systematyki jęczmienia zob. K. G i e r a t, Cechy botaniczne i fizjologia rozwoju jęczmienia, [in:] Jęczmień, Warszawa 1973, s. 21–25; A. S ł a b o ń s k i, Jęczmień jary i ozimy, Warszawa 1976, s. 21–25; J. M c C o r r i s t o n, Barley, [in:] The Cambridge world history of food, eds. K.F. K i p l e, K.C. O r n e l a s, vol. I, Cambridge 2000, s. 84–85; D.F. G a r v i n, H. R a m a n, K.P. S m i t h, Barley, [in:] Encyclopedia of food and culture…, vol. I, New York 2003, s. 166; J.F. H a n c o c k, Plant evolution and the origin of crop species, Wallingford–Cambridge, Mass., 2004, s. 174–176; H. J o n e s, P. C i v á ň, J. C o c k r a m, F.J. L e i g h, L.M.J. S m i t h, M.K. J o n e s, M.P. C h a r l e s, J.-L. M o l i n a - C a n o, W. P o w e l l, G. J o n e s, T.A. B r o w n, Evolutionary history of barley cultivation in Europe revealed by genetic analysis of extant landraces, BMC.EB 11, 2011, s. 320. Na temat identyfikacji por. J . A n d r é , Les noms de plantes dans la Rome antique, Paris 1985, s. 126

1529 Por. D. Z o h a r y, M. H o p f, Domestication of plants in the Old World. The origin and spread of cultivated plants in West Asia, Europe, and in the Nile Valley, Oxford 1993, s. 62–64; A. B a d r, K. M ü l l e r, R. S c h ä f e r - P r e g l, H. E l R a b e y, S. E f f g e n, H.H. I b r a h i m, C. P o z z i, W. R o h d e, F. S a l a m i n i, On the origin and domestication history of Barley (Hordeum vulgare), „Molecular Biology and Evolution” 17, 2000, s. 499–510; M. M a z o y e r, L. R o u d a r t, A history of world agriculture. From the Neolithic Age to the current crisis, transl. J.H. M e m b r e z, London 2006, s. 78–79 (gdzie mowa o 9 tysiącach lat wstecz, a nie p.n.e.); T.A. B r o w n, M.K. J o n e s, W. P o w e l l, R.G. A l l a b y, The complex origins of domesticated crops in the Fertile Crescent, TEE 24, 2009, s. 103–109; C.E. W h i t e, C.A. M a k a r e w i c z, Harvesting practices and early Neolithic barley cultivation at el-Hemmeh, Jordan, VHA 21, 2012, s. 85–94; G. W i l l c o x, The beginnings of cereal cultivation and domestication in southwest Asia, [in:] A Companion to the

200

rozprzestrzenianiem się rolnictwa we wszystkich kierunkach, przy czym w niniejszym studium interesuje mnie szeroko rozumiany kierunek zachodni. Tu ślady uprawy jęczmienia na Półwyspie Anatolijskim datuje się na przełom VIII i VII tysiąclecia p.n.e.1530, zaś na Starym Kontynencie odnajdujemy już pod koniec VI lub na początku V tysiąclecia p.n.e. (podczas gdy dowody obecności jego nie uprawnych, lecz dzikich form już datują się na przełom XII i XI tysiąclecia p.n.e.), a w ciągu kolejnych wieków zasięg jego występowania rozszerzył się na znaczne połacie Europy1531.

Jęczmień stanowił ważny element diety mieszkańców późniejszej Grecji na długo zanim Hellenowie opanowali ten obszar, a jego dzikie odmiany zbierane były na pokarm jeszcze przed pojawieniem się tam rolnictwa. Później, wraz z rozwojem neolitycznych metod uprawy ziemi, przypuszczalnie na przełomie VII lub VI