• Nie Znaleziono Wyników

Rozmowa jako gatunek wypowiedzi

G atunek w ypowiedzi je st skonwencjonalizow anym społecznie, ukształ­

towanym kulturowo i historycznie sposobem międzyludzkiej kom unikacji z centralną pozycją nadawcy i odbiorcy działań, uw arunkowaniam i kon- sytuacyjnymi oraz oddziaływ aniem czynników pozajęzykowych. Tak okre­

ślony w zorzec organizacji tekstu, istniejący jako pew na całość struktural- nojęzykow o-kognityw no-pragm atyczna, należy do obszaru konw encji kul­

turow ych, w tym rów nież reguł językow ych (Gajda, 1991: 67-68).

Interlokutorzy porozum iew ają się za pom ocą konkretnych wypowiedzi, budow anych z typow ych form językow ych, uw zględniających szeroko p o ­ jęte działania kom unikacyjne, tj. nie tylko zachowania w erbalne, ale rów ­ nież niew erbalne, oraz różne aspekty tych działań: intencje, treść, sposób i okoliczności ich tw orzenia oraz przekazywania.

W akcie kom unikacji najw ażniejsze są role odgrywane przez każdego z partnerów interakcji, którzy zarówno w roli nadawcy, jak i odbiorcy mogą podejmować świadome lub nieświadome działania - albo zgodne z konwen­

cją (danym wzorcem gatunkowym wypowiedzi), albo naruszające ją. Każda wypowiedź użytkownika języka jest indywidualna; ukazuje właściwy mu spo­

sób obrazowania świata i hierarchizowania wartości, charakteryzuje także jego samego oraz jego działania. Na ogół porozumiewający się tworzą wzorce wypowiedzi w sposób spontaniczny. Są one im dane wraz z językiem ojczy­

stym, który stopniowo opanowują i posługują się nim na co dzień.

Umiejętność mówienia to zatem umiejętność tworzenia tekstów, ukształ­

towanych gatunkowo (Bachtin, 1986; Gajda, 1993: 246). Każdemu aktowi komunikacji przypisana jest bowiem charakterystyczna dla niego forma wy­

powiedzi o określonym, kształtowanym przez wieki w zorcu gatunkowym, będącym w iązką aktów mentalnych osób porozum iew ających się. Takim wzorcem gatunkowym powszechnym i ewoluującym przez stulecia jest roz­

mowa, której nie można zamknąć w jednej strukturalnej, semantyczno-prag- matycznej i stylistycznej formie. Zależnie od konwencji kulturowej oraz sy­

tuacji komunikacyjnej możemy rozróżnić poszczególne odmiany gatunko­

we rozmowy.

A. Wierzbicka (1983: 131), opierając się na elem entarnych kom ponen­

tach illokucyjnych odpow iadających prostym aktom um ysłow ym ludzi m ó ­ w iących, ujęła rozm ow ę w ogólne ram y:

. ROZ MOWA

m ó w ię : . . .

m ó w ię to , b o c h c ę , ż e b y ś m y m ó w ili ró ż n e rz e c z y je d e n do d ru g ie g o są d z ę , ż e i ty c h c e s z , ż e b y ś m y m ó w ili ró ż n e rz e c z y je d e n do d ru g ie g o .

Aby zdefiniować rozmowę jako gatunek, trzeba pokazać jej zasadniczy cel komunikatywny (intencje interlokutorów, cele illokucyjne) oraz sposób jego realizacji (założenia, em ocje, postaw y porozum iew ających się), uwzględniając w arunkującą go konsytuację (zob. Taras, 1999: 114-132).

0 inwariancie gatunkowym rozmowy decyduje jej stała i stabilna postać, utrwalona w świadomości użytkowników języka, charakteryzująca się ele­

mentami rozpoznawanymi jako wspólne na różnych etapach rozwoju histo- ryczno-kulturowego (partnerzy rozmowy, zmiana ról nadawczo-odbiorczych, wymiana komunikacyjna, interakcja, kooperacja, temat). Dostrzeganie nie­

zmienności pewnych cech jest możliwe dzięki konwencjom kulturowym, nie­

zależnym od zmieniającej się rzeczywistości pozajęzykowej. Utrwalona spo­

łecznie wyrazistość gatunkowa rozmowy wpływa na zachowanie odbiorcy, sugerując mu określony krąg znaczeń. Świadomość lub podświadomość ga­

tunkow a interlokutorów sprawia, że podejm ow ane przez nich działania sprzyjają powodzeniu komunikacji.

W obrębie jednego gatunku konwencje ulegają z czasem zróżnicowaniu.

Mimo zachowania cech wspólnych można wskazać mocno zróżnicowane od­

miany gatunkowe rozmowy, wynikające z różnic konsytuacyjnych, determi­

now anych nowymi m ożliw ościam i kom unikow ania się, w arunkowanym i najnowszym i osiągnięciam i techniki (kolejno: list, telefon, Internet), albo z dominacji jednego z tworzących j ą kryteriów.

Rozmowa może być klasyfikowana na różne sposoby. Biorąc pod uwagę przekaz informacji (słowny, pozasłowny), można wyróżnić dwa warianty roz­

mowy: pierwszy, determinowany komunikacją werbalną, drugi - komunikacją niewerbalną. W dalszej części rozważań zajmę się wyłącznie werbalnym sys­

temem komunikacji (o porozumiewaniu się bez słów zob. na przykład G ł o - dowski, 1999; Taras, 1999).

W erbalny system kom unikow ania, a nade wszystko jego oralność, jest pry- m am ym w yznacznikiem rozmowy. Pośw iadczają to nie tylko źródła leksyko- graficzne, ale także w spółczesne badania (na przykład Żydek-Bednarczuk,

1994; Warchala, 1991; Mazur, 1986; Ożóg, 1990; Pisarkowa, 1975).

Ustność rozmowy sprawia, że jest ona kom unikacją realizow aną w bez­

pośrednim kontakcie jej uczestników. Interakcja może odbywać się albo tu 1 teraz, czyli w kontakcie fa c e to fa ce, gdy partnerzy rozmowy są blisko sie­

bie, w zasięgu wzroku i słuchu, albo w tym samym czasie, ale w różnych miejscach, gdy partnerzy rozmawiają na przykład przez telefon. W obu przy­

padkach nadawca i odbiorca mogą bez ograniczeń zamieniać się rolami. Prze- mienność ról nadawczo-odbiorczych determinuje dialogowość rozmowy, wy­

nikającą z bezpośredniego kontaktu interlokutorów, między którymi istnieje relacja partnerska „ja - ty”, potwierdzona środkami językowym i, tzw. ope­

ratorami kontaktu (O żóg, 1993: 93). Interlokutorzy w tym samym czasie tworzą, nadają i odbierają tekst, którego nośnikiem jest substancja foniczna.

Dźwiękowość sprawia, że rozmowa będąca formą komunikacji ustnej, bez­

pośredniej jest zjawiskiem ulotnym, przemijającym; stanowi wytwór chwi­

li, pow stając doraźnie, spontanicznie, bez w cześniejszego przygotow ania i możliwości korekty w czasie jej przebiegu, zależnie od wymogów sytuacyj­

nych, co uwidacznia się przede wszystkim w specyficznej budowie syntak- tycznej jej tekstów oraz dużym rozchwianiu tematycznym (Żydek-Bednar-

czuk, 1994; Kita, 1989; Skubalanka, red., 1978; Pisarkowa, 1975).

Wiele rozmów ustnych jest wynikiem nieoficjalnych kontaktów interlo­

kutorów. Są to rozmowy prywatne, potoczne, spontaniczne, toczące się na dowolny temat, często zmieniany w czasie jej trwania. Oprócz nich trzeba dostrzec inny wariant - rozmowy służbowe, zinstytucjonalizowane, deter­

minowane oficjalnym kontaktem rozmówców i ich (często nierównorzędną) rangą. Tego typu rozm ow y toczą się na ogół na ściśle określony tem at zw iązany z działalnością czy pracą interlokutorów. N ie m ają charakteru wyłącznie spontanicznego, a ich zarys jest wcześniej przem yślany (przynaj­

mniej w warstwie treściowej, choć nierzadko i syntaktycznej czy leksykal­

nej). Wariant oficjalny rozmowy cechuje sformalizowanie, skodyfikowanie, dotyczące językowych i niejęzykowych zachowań grzecznościowych ( Z g ó ł - kowie, 2001; Pietkiewicz, 1996). Mający świadomość tego kontaktu rozmów­

cy starają się mówić poprawnie, respektując normy językowe i wymawia­

niowe, oraz dbają o odpowiedni dobór warstwy leksykalnej.

Zmiana ról nadawczo-odbiorczych partnerów rozmowy bezpośredniej (re­

plik dialogowych) nie pozwala jednak na dokładne jej zaplanowanie. Re­

plika odbiorcy zawsze może zaskoczyć nadawcę, wprawić go w zakłopota­

nie, zmuszając do działań podświadomych, niezamierzonych.

Omawiając ustny w ariant rozmowy, nie można zapominać o funkcjach komunikatywnych jej warstwy suprasegmentalnej, tj. subkodu prozodyczne- go, na który składają się: intonacja, akcent, iloczas, tempo mówienia, pau­

za, rytm oraz siła i barwa głosu (Dobrzyńska, 1974: 81-161; 1993: 14-32;

Ożóg, 1993: 91-93). Prozodia jest bowiem naturalnie związana z substan­

cją dźwiękową, a operowanie nią wprowadza do rozmowy dodatkowe infor­

macje o rozczłonkowaniu tekstu oraz służy przekazywaniu nowych sensów o charakterze ekspresywnym czy modalnym.

W rozmowie ustnej ważne są także zachowania paraj ęzykowe interloku­

torów, czyli dźwięki asemantyczne typu: śmiech, gwizdanie, wykrzyknienie, piszczenie ( L e b d a , 1979; O ż ó g , 1990: 72-74), towarzyszące innym zacho­

waniom, a wyrażające wolę i emocje nadawcy.

Bezpośredni kontakt interlokutorów (rozmowa tocząca się tu i teraz) po­

woduje, że w kom unikacji fa c e to fa c e istotną rolę odgryw ają inne kody współdżiałające z kodem dźwiękowym, tj. kod kinezyczny i proksemiczny, oraz aparycja (ubiór i przedmioty osobistego użytku), współtworzące komu­

nikat językowy. Zachow ania niew erbalne są podporządkow ane słowom,

myślom, a przede w szystkim celom perswazji (Taras, 2001), uzupełniają znaczenia słów, wprowadzając dodatkowe wymiary kognitywnego proceso­

wania sensów (Antas, 1996: 72). Komunikacja werbalna fa c e to fa c e może być skuteczna, efektywna wyłącznie dzięki jedności działań werbalnych, su- prasegmentalnych i niewerbalnych.

Innym wariantem rozmowy determinowanej kom unikacją werbalną (sło­

wem) je st rozmowa, w której nie mamy do czynienia z oralnością, lecz przekazem pisanym, tj. listem. Partnerów rozmowy listownej, najstarszego i najpopularniejszego sposobu porozumiewania się na odległość, dzieli od­

ległość przestrzenna i czasowa: tekst pow staje i je st nadaw any w innym miejscu i czasie, a odbierany (czytany) - w innym. Interlokutorzy kom uni­

kują się pośrednio, dzięki pismu, bez możliwości wykorzystania zachowań niewerbalnych i parajęzykowych oraz prozodii. W szystkie informacje mu­

szą być zatem ujęte w znaki językow e o jednoznacznych konotacjach.

Nadawca listu dba więc o jego formę językową, o dobór znaczeniowy słów, pamiętając równocześnie o konwencjach sztuki epistolarnej, w tym o formach językowych rozpoczynających i kończących list czy przestrzegających zasad grzeczności wobec innych (Zgółkowie, 2001: 102-118; Kalkowska, 1993;

1982; Skwarczyńska, 1937).

Rozmowa, której tworzywem jest pismo, ma charakter przedm iotu m a­

terialnego, cechuje j ą więc trw ałość, a nie ulotność, co gwarantuje nośnik inform acji, tj. rozm ieszczony na papierze lub innym m ateriale ciąg liter, pauzy i znaki graficzne w ytwarzane ręką, a odbierane w zrokiem (Niecku-

la, 1993: 102). Użyte w kom unikacji pisemnej środki interpunkcyjne (na przykład wykrzyknik, pytajnik), techniczne zabiegi ortograficzne (na przy­

kład duże litery, dublow anie liter), znaki graficzne (na przykład buźki) w zm acniają wypowiedź, nadając jej nacechowanie em ocjonalne i ekspre- sywne. Tego typu w izualne w ykładniki, będące form ą w yrażania uczuć (sym bolicznym przedstaw ianiem emocji), stanow ią szczególny w yróżnik komunikacji e-mailowej, przydając jej cech rozmowy fa c e to fa c e (Dąbrow­

ska, 2000: 107-109).

Komunikacja pisemna jest na ogół przemyślana pod względem zawartości treściowej oraz doboru i ustrukturowania gramatycznego i stylistycznego środ­

ków językowych. Kanony te przełamuje częściowo list elektroniczny, dzięki któremu komunikacja może odbywać się „na gorąco”, dając możliwość nie­

mal natychmiastowej wymiany uwag. Zbliża to rozmowę prowadzoną przez Internet do komunikacji ustnej, bezpośredniej, spontanicznej, emocjonalnej, w której dominują wyrażenia języka potocznego, skrótowość myśli, ekspre- sywność wypowiedzi oraz występują różne błędy w pisowni.

Listy - zarówno tradycyjny, jak i elektroniczny - m ogą mieć charakter pryw atny lub zinstytucjonalizowany. Podobnie jak w kom unikacji ustnej zależeć to będzie od oficjalnego lub nieoficjalnego kontaktu rozmówców oraz

od łączących ich stosunków (ranga równorzędna lub nierównorzędna). Kon­

sekwencją tego kontaktu będzie wyższy lub niższy stopień kodyfikacji wy­

powiedzi pisanej. Trzeba jednak pamiętać, że list, jako przedm iot trwały, zawsze może utracić znam iona pryw atności i stać się w pewnym stopniu faktem publicznym , gdy odbiorcam i będą osoby nieprzew idziane przez nadawcę.

Internet stwarza nowe możliwości komunikowania się, zbliżając je do roz­

mowy telefonicznej, a nawet do rozmowy bezpośredniej fa c e to fa ce. Dzię­

ki funkcji chat (rozmowa pogawędka) dwie osoby m ogą na przemian wy­

mieniać myśli podobnie ja k podczas rozmowy telefonicznej. Obie formy ko­

m unikacji różnią się jednak kanałem przekazu inform acji: w rozmowie telefonicznej je st to kanał ustny, w rozmowie internetowej zaś - pisemny, co sprawia, że w tym drugim przypadku repliki dialogowe są nieco przesu­

nięte w czasie.

Internet umożliwia też kontaktowanie się fa c e to fa c e z wykorzystaniem ustnego kanału komunikacji. Jest to możliwe dzięki zainstalowaniu kamer.

Interakcja odbywa się więc w tym samym czasie, w różnych miejscach (tak jak przez telefon), ale partnerzy rozmowy nie tylko się słyszą, lecz również widzą. Ten typ rozmowy pośredniej, możliwej dzięki łączom internetowym, ma wszystkie cechy rozmowy ustnej fa c e to face, z wyjątkiem wpływu kodu proksemicznego.

Wydaje się, że rozwój techniki nie zrew olucjonizuje rozmowy. K om u­

nikacja tocząca się w przestrzeni wirtualnej nawiązuje bowiem do prymar- nych cech rozm ow y w arunkow anych historycznie (partnerzy rozmowy, zm iana ról nadaw czo-odbiorczych, w ym iana kom unikacyjna, interakcja, kooperacja, tem at), ze szczególnym uw zględnieniem ustności i kontaktu fa c e to fa ce.

N iew ątpliw ą zasługą Internetu jest możliwość szybkiego i bezpośrednie­

go (bez przesunięcia w czasie, jak w przypadku listu) porozumiewania się interlokutorów na odległość za pom ocą mowy wspomaganej zachowaniami niewerbalnymi. Komunikacja elektroniczna jest zatem jednym z wariantów gatunkowych rozmowy.

Kończąc spostrzeżenia o rozmowie, chciałabym dokonać syntezy i przed­

stawić graficznie typologię rozmowy (zob. schemat 1.), uwzględniając ko­

lejno:

- sposób przekazu informacji (słowny, pozasłowny);

- tworzywo wypowiedzi (mowa, pismo);

- ramy czasoprzestrzenne (jedność czasoprzestrzeni lub jej brak);

- kanał wymiany informacji (wzrokowy, słuchowy, dotykowy);

- kontakt rozmówców (oficjalny, nieoficjalny).

Typologia rozmowy

S c h e m a t 1

Literatura

Ad a l b e r g S., 1889-1894: Księga przysłów, przypowieści i wyrażeń przysłowiowych polskich.

W arszawa. a komunikacja. 1. Zbiór referatów z konferencji „Język trzeciego tysiąclecia". Kraków 2 -4 marca 2000. Kraków.

Do b r z y ń s k a T., 1974: Delimitacja tekstu literackiego. Wrocław.

Do b r z y ń s k a T., 1993: Tekst. Próba syntezy. Warszawa.

Du n a j B . , red., 1996: Słownik współczesnego języka polskiego. Warszawa.

Fu r d a l A., 1982: Genologia lingwistyczna. „Biuletyn Polskiego Towarzystwa Językoznaw ­

czego” , 39.

Ga j d a S., 1991: Gatunki wypowiedzi potocznych. W: Ga j d a S., Ad a m i s z y n Z., red.: Język potoczny jako przedmiot badań językoznawczych. Materiały konferencji z 18-20 X 1990 r.

w Opolu. Opole.

Kit a M., 1989: Wypowiedzi przerwane we współczesnym polskim języku potocznym (na materiale autentycznych tekstów potocznych i tekstów beletrystycznych). Katowice.

Kit a M., 2000: Językoznawstwo wobec synergizmu różnych „kodów" rozmowy. „Biuletyn Polskiego Towarzystwa Językoznaw czego”, 55.

Le b d a R., 1979: Dźwiękowe elementy parajęzykowe. Na przykładzie języka robotników

województwa katowickiego. „Socjolingw istyka” , 2.

Ma z u r J., 1986: Organizacja tekstu potocznego. (Na przykładzie języka polskiego i rosyj­

Oż ó g K:; 1990: Zwroty grzecznościowe współczesnej polszczyzny mówionej. Kraków.

Ożóg K., 1993: Ustna odmiana języka ogólnego. W: Ba r t m i ń s k i J., red.: Encyklopedia kul­

tury polskiej X X wieku. T. 2: Współczesny język polski. Wrocław.

Pi e t k ie w i c z E., 1996: Dobre obyczaje. Warszawa.

Pis a r k o w a K., 1975: Składnia rozmowy telefonicznej. Wrocław.

Ta r a s B ., 1999: Dyskurs taneczny ziemi rzeszowskiej. Analiza pragmalingwistyczna. Rzeszów.

Ta r a s B ., 2001: O niewerbalnych środkach prezentacji retorycznej. W: Pr z y b y l s k a R., Pr z y­ polszczyzną w sytuacjach oficjalnych i towarzyskich. Warszawa.

Ży d e k- Be d n a r c z u k U., 1994: Struktura tekstu rozmowy potocznej. Katowice.

«Słowo do słowa, zrobi się rozmowa» («Deux mots, quelques mots, voilä une conversation») ou quelques remarques sur la conversation

R e s u m e

Grace aux recherches techniques de dem ieres annees la communication humaine ne connait pas de barrieres spatiotemporelles. L’Intem et facilite 1’ćchange immediat des idees. Est-ce done probable que la conversation qui se deroule dans l’espace virtuel indiquera des chemins nou- veaux pour la conversation com prise comme le genre de la communication humaine? Pour expli- quer ce probleme 1’auteur divise ses reflexions en deux parties: dans la premiere partie, eile caracterise la notion de conversation (rozmowa), pour ensuite passer dans la deuxieme partie ä I'analyse des indices generiques de conversation. Le point de depart et l’idee principale de l’analyse reposent sur l’aspect oral qui est un trait primaire de la convarsation determine par les conditions historiques et prouve par des recherches actuelles. C ’est bien l’aspect oral, tellement enracine dans la conscience des interlocuteurs, qui fait que le dćveloppement de la technique (de 1’ Internet) vise ä de telles formes de transmission qui utiliseraient le canal oral de communica­

tion. Ce qui plus est, la communication electronique aspire au contact tete-ä-tete. Le developpe- ment de la civilisation influence done la creation de nouveaux types de conversation et non pas le changement de 1’elćment invariable. Dans la conclusion, l’auteur propose un diagramme des variantes de la conversation determinees en raison du temps et de l ’espace par la transmission de 1’information verbale (orale ou ecrite) ou non-verbale, pendant le conctact tete-ä-tete ou bien indirectement - par correspondance (traditionnelle ou electronique) ou par telćphone.

Słowo do słowa, zrobi się rozmowa; a few remarks about the conversation

S u m m a r y

Thanks to latest technological developments the interhuman communication has no time and space limits. The Internet makes it possible to exchange views and ideas rapidly. Will the virtual conversation pave new ways for the conversation as a genre? In the first part the author gives the characteristics of the notion of conversation. The starting point for the analysis o f conversation is its oral character, so deeply rooted in the interlocutors’ consciousness that the technological progress aims at using the oral channel and the face-to-face contacts.

Aleksander Wilkoń

Istituto Universitario Orientale Neapol

U niw ersytet Śląski Katowice