• Nie Znaleziono Wyników

Stanowisko środowisk gospodarczych

2.3. Koncepcje ośrodków opiniotwórczych

2.3.2. Stanowisko środowisk gospodarczych

Organizacje gospodarcze należą bez wątpienia do najbardziej aktywnych ośrodków proeuropejskich. Stopień ich oddziaływania na opinię publiczną jest bardzo duży, m.in. z uwagi na fakt, iż reprezentują apolityczny punkt widzenia. Ze względu zatem na brak pewnego rodzaju koniunkturalizmu politycznego, którym skażone są inne, również pozarządowe, ośrodki opiniotwórcze, Economiesuisse cieszy się dużym zaufaniem społecznym. Należy zauważyć, że opinie środowisk gospodarczych w kwestiach integracji europejskiej nie zawsze były jednomyślnie pozytywne. Jeszcze na początku lat 90., a więc w okresie, kiedy poważnie roz-ważano możliwość włączenia Szwajcarii do Europejskiego Obszaru Gospodar-czego, oczekiwania szwajcarskich przedsiębiorstw były zróżnicowane. Wynikało to zapewne z faktu, iż część z nich, zwłaszcza dużych koncernów, od wielu lat była już obecna na zagranicznych rynkach. Takie firmy, jak Nestle lub Novar-tis traktowały nowe działania integracyjne rządu w sposób raczej ambiwalentny. Z kolei małe i średnie przedsiębiorstwa, dla których korzyści ze swobodnego do-stępu do wspólnotowego rynku mogłyby okazać się dużo większe, nie były do końca pewne ostatecznych efektów integracji europejskiej. Jak wskazują badania przeprowadzone w roku 1988 przez IHA-Institut, zaledwie 40% firm planowało podjęcie konkretnych kroków celem przygotowania do nowych uwarunkowań

i możliwości wynikających z ułatwionego dostępu do wspólnotowych rynków105.

Dopiero z początkiem lat 90. zaczęło się stopniowo zmieniać nastawienie środo-wisk gospodarczych. Trzeba jednak zauważyć, że nastroje były nadal powściągli-we. Oficjalne stanowisko dwóch głównych organizacji gospodarczych – Dachver-band der Schweizerischer Industrie oraz ArbeitgeberverDachver-band, czyli protoplastów dzisiejszego Economiesuisse należałoby uznać za umiarkowanie entuzjastyczne. Były one gotowe poprzeć włączenie Szwajcarii do EOG, ale nie traktowały tego w kategoriach działań niezbędnych. Dominowała wówczas opinia, iż dostęp do wspólnotowego rynku może okazać się korzystny dla szwajcarskich przedsię-biorstw, ale nie jest warunkiem ich przetrwania. Zwłaszcza że pozaekonomiczne skutki takich działań mogłyby okazać się dla Szwajcarii o wiele bardziej dotkliwe

i przeważyć ewentualne korzyści gospodarcze106. Integrację europejską wiązano

z groźbą „satelityzacji” Szwajcarii107. Dopiero z czasem nastawienie to uległo

105 M. Schenker, op. cit., s. 27.

106 Ibidem.

107 Jednoznacznie za przystąpieniem do EOG oraz EWG opowiedziały się Verein Schweizeri-scher Maschinenindustrieller (Szwajcarskie Stowarzyszenie Przemysłu Maszynowego) oraz Grup-pe der Schweizerischen Bauindustrie (Grupa Budownictwa Szwajcarskiego).

zmianie i dzisiaj możemy już uznać je za całkowicie pozytywne. Dla sektora ma-łych, średnich i dużych przedsiębiorstw możliwość swobodnego dostępu do unij-nych rynków stała się warunkiem koniecznym do dalszego rozwoju. Rząd może liczyć zatem na duże wsparcie ze strony środowisk gospodarczych. Bilaterale I było pierwszym i jak dotąd najbardziej znaczącym pakietem, który umożliwił szwajcarskim firmom intensyfikację działań na europejskich rynkach. Oczywiście oczekują one dalszych kroków w tym kierunku ze strony władz, a lista obszarów, które wymagają uregulowania, jest jeszcze długa.

Również stanowisko związków zawodowych dotyczące kwestii europej-skich nie było jednolite. Od samego początku podejmowania prób integracyjnych środowiska reprezentujące szwajcarskich pracobiorców były silnie podzielone. Największy związek zawodowy – Schweizerische Gewerkschaftbundes – ostrze-gał swoich członków przed nadmiernym zaufaniem do zjawisk integracyjnych. W wypowiedziach czołowych działaczy związkowych z okresu końca lat 80. i początku lat 90. wieku XX odnaleźć możemy sporo słów krytyki odnośnie do

efektów włączenia Szwajcarii do EOG108. Niewątpliwie największe obawy

doty-czyły liberalizacji rynku pracy. Obawiano się napływu taniej siły roboczej, czego konsekwencją miało być zachwianie obowiązujących stawek płacowych, a także wzrost bezrobocia. Oczywiście z tego względu największy niepokój związków zawodowych budziły późniejsze działania władz federalnych zmierzające do wprowadzenia swobody przepływu osób. Dopiero zastosowanie okresów przej-ściowych wyciszyło nieco emocje związkowców. Należy jednak zauważyć, iż od samego początku wiązano też z integracją pewne nadzieje. Chodziło głównie o wyrównanie praw pracowniczych do poziomu, który obowiązywał w pań-stwach Wspólnoty. Liczono, że dzięki nawiązaniu ścisłej współpracy z Europej-skim Związkiem Zawodowym, uda się urzeczywistnić postulaty, których dotąd nie zdołano osiągnąć, a więc wzmocnić pozycję związków zawodowych oraz zagwarantować większą transparentność prawa, pozwalającą na jego lepsze eg-zekwowanie. Wszystko to miało zostać osiągnięte dzięki włączeniu Szwajcarii do Wspólnoty Europejskiej.

Umowy bilateralne rozwiały część wątpliwości związanych z integracją. Nie pociągnęły one za sobą jednak żadnych działań na rzecz ujednolicenia praw pra-cowniczych lub wzmocnienia pozycji związków zawodowych. Udało się osią-gnąć przede wszystkim wprowadzenie korzystnych okresów przejściowych, któ-re ograniczyły negatywne konsekwencje liberalizacji rynku pracy. Stanowisko związków zawodowych, przychylne polityce władz federalnych i współpracy bilateralnej, może jednak bardzo szybko ulec zmianie. Pogorszenie sytuacji na rynku pracy, przede wszystkim wzrost bezrobocia, łatwo może wzbudzić nastro-je rewizjonistyczne. Związki „staną murem” za szwajcarskimi pracownikami.

108 Wiceprzewodniczący Szwajcarskiego Związku Zawodowego Walter Renschler ostrzegał przed utworzeniem „Europy kupców, kramarzy i kapitalistów” („Europa der Händler, Krämer und Kapitalisten”).

Z pewnością zmieni się wówczas nastawienie wobec umowy o swobodnym prze-pływie osób. Większość związkowców będzie domagała się przywrócenia instru-mentów ochronnych, być może nawet czasowego zamknięcia szwajcarskiego rynku pracy dla obcokrajowców.

Omawiając stanowisko środowisk gospodarczych nie sposób pominąć wpły-wowej Economiesuisse, którą z całą pewnością można zaliczyć do ośrodków popierających politykę integracyjną rządu. Jest to największa organizacja go-spodarcza w Szwajcarii, zrzeszająca obecnie ok. 30 000 przedsiębiorstw, zatrud-niających łącznie 1,5 mln osób. Bez wątpienia pełni ona funkcję najważniejszej instytucji reprezentującej interesy środowisk biznesowych. Economiesuisse po-wstała w roku 2000 w Lozannie, na gruncie istniejących wcześniej stowarzyszeń

przemysłowych109. Skupia nie tylko pojedyncze firmy, lecz również izby

gospo-darcze oraz współpracuje ściśle ze Schweizerische Arbeitgeberverband (Stowa-rzyszeniem Pracodawców Szwajcarskich).

Podstawowym zadaniem Economiesuisse jest tworzenie optymalnych wa-runków rozwoju dla szwajcarskich przedsiębiorstw, m.in. poprzez wywieranie nacisku na ośrodki decyzyjne. Organizacja ta ma niezliczone kontakty na wszyst-kich szczeblach administracji centralnej i kantonalnej oraz w parlamentach. Re-prezentuje również interesy przedsiębiorców w trakcie konsultacji społecznych prowadzonych w ramach nowych propozycji legislacyjnych. Jest więc instytucją lobbingu politycznego, aktywnie działającą na rzecz wzmocnienia konkurencyj-ności szwajcarskich przedsiębiorstw110. Główny nacisk kładzie się tutaj na po-litykę finansową, podatkową, a także edukację oraz ochronę środowiska. Istot-nym elementem działalności Economiesuisse jest ocena bieżącej polityki rządu, w tym m.in. wobec partnerów zewnętrznych. Relacje z Unią Europejską, przede wszystkim w aspekcie gospodarczym, budzą więc szczególne zainteresowanie. Economiesuisse działa na rzecz stworzenia jak najlepszych warunków wzajemnej współpracy, reprezentując interesy firm, które zrzesza, oraz opracowując propo-zycje nowych rozwiązań gospodarczych. Szeroko komentuje przy tym dotych-czasowe działania władz federalnych, zwłaszcza w kontekście podpisywania i wdrażania umów bilateralnych z UE.

Dla środowisk gospodarczych korzyści płynące ze współpracy ze Wspólnotą są niepodważalne. Trzeba pamiętać, że to właśnie względy gospodarcze były pod-stawowym czynnikiem determinującym działania władz szwajcarskich. Pierwszy pakiet porozumień miał przecież stanowić uzupełnienie układu o wolnym handlu z EWG. Nic więc dziwnego, że szwajcarskie przedsiębiorstwa patrzyły z nadzieją na umowy bilateralne.

109 Schweizerische Handels- und Industrieverein oraz Gesellschaft zur Förderung der schwei-zerischen Wirtschaft.

110 Economiesuisse ma również swoje biuro w Brukseli, gdzie wspiera działania szwajcarskiej misji przy UE, a także lobbuje w Komisji Europejskiej na rzecz szwajcarskich przedsiębiorstw. Jest też członkiem Konfederacji Europejskiego Biznesu – Businesseurope (zwanej dawniej UNICE).

Całkowita ocena dotychczasowych relacji z Unią Europejską jest zbieżna z opinią Nebs. Oczywiście największy nacisk kładzie się tutaj na aspekty ekono-miczne, a więc korzyści płynące z likwidacji barier w handlu, stworzenie nowych ram współpracy w branżach nieobjętych dotąd żadnymi regulacjami, mobilność pracowników itp. Zawarcie porozumień bilateralnych było, zdaniem Economie-suisse, najważniejszym krokiem w budowie właściwych relacji z UE. Dotychcza-sowe doświadczenia z wdrażania umów oceniane są pozytywnie. Ich znaczenie rośnie wraz z rozwojem Unii Europejskiej. Rozszerzenie z roku 2004 oraz 2007 zapewniło Szwajcarii dostęp do kolejnych, prężnie rozwijających się rynków. Na-leży zauważyć, że państwa byłego bloku wschodniego są niezwykle cennym part-nerem gospodarczym ze względu na wyższe, w porównaniu z państwami starej

piętnastki, zapotrzebowanie na nowe usługi i produkty wysokiej jakości111.

Szwaj-caria ma tutaj do zaoferowania ogromne doświadczenie oraz cenny know-how. Nie bez znaczenia jest również dostęp do siły roboczej, zwłaszcza tej wysoko

wykwalifikowanej112.

W ocenie Economiesuisse dalsza współpraca z UE powinna uwzględniać jej specyfikę. Wspólnota nie jest tworem idealnym, w związku z czym dręczy ją wie-le probwie-lemów natury instytucjonalnej. Istotne jest również duże zróżnicowanie pod względem rozwoju między Europą wschodnią a zachodnią. Należy zatem szukać takich płaszczyzn współpracy, które, biorąc pod uwagę powyższe proble-my, będą w stanie w maksymalnym stopniu zabezpieczyć interesy gospodarcze Szwajcarii. Economiesuisse rozważa tutaj pięć scenariuszy rozwoju współpracy,

z których jeden wskazywany jest jako najbardziej optymalny113.

W przeciwieństwie do stanowiska reprezentowanego przez Neue Europäische Bewegung Schweiz członkostwo w UE jest postrzegane jako korzystny, ale nie optymalny sposób na zapewnienie właściwych ram wzajemnych relacji. Zdaniem Economiesuisse układy bilateralne pozwoliły na wyeliminowanie najważniej-szych barier, co sprawia, iż przystąpienie do Wspólnoty nie przyniosłoby obecnie tak dużych korzyści, jak jeszcze przed dziesięcioma laty114. Oczywiście dzięki temu możliwa będzie dalsza eliminacja czynników utrudniających rozwój współ-pracy gospodarczej – głównie dzięki bezwarunkowemu dostępowi do wspólnoto-wego rynku. Pozytywnie jest również oceniany aspekt polityczny, tj. możliwość bezpośredniego uczestniczenia w formułowaniu polityk UE. Podkreśla się tutaj konieczność poszukiwania sojuszy lub koalicji w ramach przyszłej Wspólnoty ce-lem wzmocnienia własnej pozycji, a tym samym eksponowania swoich interesów. W opinii Economiesuisse należy się również liczyć z ograniczeniami dwóch

naj-111 Według danych OECD w latach 1995–2005 średni wzrost PKB krajów, które przystąpiły do UE w roku 2004 był prawie trzykrotnie wyższy niż w Szwajcarii.

112 Zob. Neue Art von Zuwanderung, „Standpunkt der Wirtschaft”, 21. Oktober 2008, s. 11.

113 Europapolitik: Erfolg durch Pragmatismus, Positionspapier der Economiesuisse, Zürich

2006, s. 8.

ważniejszych filarów systemu politycznego Szwajcarii, czyli federalizmu i demo-kracji bezpośredniej. Oznacza to, że przystąpienie do Unii Europejskiej implikuje przeprowadzenie określonych reform dostosowawczych. Prawo UE i specyfika procesu decyzyjnego w ramach Wspólnoty nie przewidują takich uprawnień, ja-kimi dysponuje obecnie społeczeństwo szwajcarskie. W tym punkcie stanowisko Economiesuisse jest zatem zbieżne z koncepcjami innych ośrodków kreowania opinii, nieco sceptyczniej nastawionych wobec członkostwa niż Nebs.

Tym, na co szczególnie zwracają uwagę środowiska gospodarcze, są kwestie finansowe, przede wszystkim obciążenia dla budżetu, spowodowane konieczno-ścią przekazywania składek członkowskich do Brukseli. Szwajcaria byłaby tutaj zapewne płatnikiem netto. Dodatkowe straty wynikałyby z rezygnacji ze

szwaj-carskiej waluty na rzecz euro115 – nie tylko w sensie czysto ekonomicznym, lecz

również politycznym, tj. utraty zdolności kreowania własnej polityki monetarnej, która zależeć będzie od decyzji Europejskiego Banku Centralnego. Na obecną atrakcyjność Szwajcarii, jako miejsca lokowania inwestycji, składają się m.in. ko-rzystne stopy procentowe. Utrata własnej waluty obniży konkurencyjność szwaj-carskiej gospodarki i wpłynie niekorzystnie na jej przyszły rozwój. Economiesu-isse zwraca również uwagę na konieczność podwyższenia stawki podatku VAT, z dzisiejszych 7,5 na 15%. Unia wymaga unifikacji polityk fiskalnych z uwagi na chęć stworzenia jednolitych warunków podatkowych na całym wspólnotowym rynku. Ma to na celu wykreowanie odpowiednich warunków swobody konkuren-cji i równych szans rozwoju dla wszystkich państw UE. Podobną politykę stosuje także wobec sfery socjalnej oraz rynku pracy. Zdaniem Economiesuisse wprowa-dzenie tego typu regulacji odbije się niekorzystnie na szwajcarskich

pracodaw-cach oraz pracownikach116.

Przystąpienie do Unii Europejskiej traktowane jest przez środowiska gospo-darcze jako jedna z możliwych opcji integracyjnych, niosących jednakże ze sobą zbyt dużo negatywnych konsekwencji. Poza opisanymi powyżej zwraca się rów-nież uwagę na problem kierunków rozwoju gospodarczego Wspólnoty. Wyróżnia się tutaj dwa modele. Pierwszy z nich zakłada stworzenie jednolitego rynku, opar-tego na regułach pełnej liberalizacji handlu, drugi oparty jest na zasadzie państwa socjalnego, a więc o rozbudowanych instrumentach ingerencji i kontroli rozwoju rynków. Obecnie nie jest przesądzone, w jakim kierunku Unia będzie się roz-wijać. Trudno zatem ocenić, który z wariantów może okazać się korzystniejszy dla Szwajcarii. Z tego względu Economiesuisse opowiada się za rozwiązaniami bilateralnymi, gdyż umożliwiają one elastyczniejsze reagowanie na zachodzące w UE zmiany.

115 Według szacunków Economiesuisse straty te, w postaci zmniejszenia dochodów Banku Naro- dowego, wynikającego ze sprzedaży franka szwajcarskiego, sięgałyby rocznie ok. 1 mld franków. Należy zauważyć, że szwajcarska waluta należy obecnie do grona pięciu najpopularniejszych walut na świecie.

Drugim scenariuszem rozpatrywanym przez środowiska gospodarcze jest opcja elastycznej integracji, nazywana również członkostwem „light”. Jest to mo-del zaproponowany przez władze federalne w raporcie z roku 2006. Economie-suisse ocenia jednak ten wariant współpracy jako mało realny, choć główne jego założenie, polegające na transponowaniu jedynie części kompetencji na rzecz ponadnarodowej organizacji, wydaje się słuszne. Prawdopodobnie państwa UE nie będą gotowe na tego typu ustępstwa. Równie sceptycznie oceniana jest kolej-na forma współpracy – przystąpienie do Europejskiego Obszaru Gospodarczego. W opinii Economiesuisse opcja ta uległa z czasem dezaktualizacji. Dziś EOG nie może w żadnym stopniu zabezpieczyć interesów gospodarczych Szwajcarii, tak jak to mogło się stać jeszcze kilka lat temu. Wpływ na to mają przede wszystkim umowy bilateralne, które pozwoliły na wyeliminowanie najpilniejszych proble-mów. W tej sytuacji członkostwo EOG może oznaczać dla Szwajcarii jedynie konieczność przyjęcia tych regulacji, które nie przyniosą jej żadnych korzyści, a mogą tylko odbić się negatywnie na konkurencyjności szwajcarskiej gospodar-ki. Podobnie oceniana jest propozycja zawarcia unii celnej. Również ten wariant stracił na aktualności, ponieważ większość korzyści dla przedsiębiorstw płynie z eliminacji formalności celnych i wzmocnienia ochrony prawnej w handlu. Na-tomiast bariery pozataryfowe nie są przedmiotem regulacji w ramach unii cel-nej. Dodatkowo wymusza ona stosowanie wyższych stawek celnych w handlu z państwami trzecimi, co odbije się niekorzystnie na poziomie cen i kosztów oraz

konkurencyjności produktów niektórych branż117.

Za zdecydowanie najbardziej optymalną opcję uważa się kontynuację powią-zań bilateralnych. Należy jednak podkreślić, że dotychczasowe doświadczenia i tu nie skłaniają do jednoznacznej oceny. Środowiska gospodarcze wielokrotnie wskazywały na negatywne aspekty tego rodzaju rozwiązań. Chodzi tutaj przede wszystkim o kwestie polityczne, podkreślane zarówno przez władze federalne, jak i Nebs. Umowy bilateralne, zdaniem Economiesuisse, cechuje duża niestabilność. Ze względu na klauzulę gilotyny istnieje ciągłe zagrożenie zerwaniem zawartych i skutecznie wdrażanych umów. Niewiadomy pozostaje również ostateczny kie-runek dalszego rozwoju Unii. Nie ulega wątpliwości, iż z czasem Bruksela bę-dzie wykazywać coraz mniej zrozumienia dla problemów sygnalizowanych przez Szwajcarię, a co za tym idzie, chęć rozwiązywania ich drogą kompromisu i spe-cjalnie negocjowanych umów prawdopodobnie będzie niewielka. Ponadto należy zauważyć, że publikowane przez Economiesuisse raporty i analizy wskazywały też na możliwość negatywnego oddziaływania porozumień bilateralnych,

zwłasz-cza dotyczących obszarów bankowych i podatkowych118. Mówiono o

koniecz-117 Przeciętna stawka celna na produkty przemysłowe eksportowane z krajów UE wynosi 4,1%, podczas gdy w Szwajcarii sięga ona poziomu 2,3%.

118 Zob. Bilaterale II: Dossier Zinsbesteuerung. Die Interessen des Finanzplatzes gewahrt, „Economiesuisse Dossierpolitik”, 27. September 2004, Nr. 35/1.

ności budowy tego typu relacji, lecz nie za wszelką cenę119. Dla szwajcarskich przedsiębiorstw umowy bilateralne stanowią jednak sprawdzoną formę współ-pracy, pozwalającą na pragmatyczne podejście do podstawowych problemów, jakie napotykają w relacjach z UE. Nic więc dziwnego, że Economiesuisse jest w sposób szczególny zaangażowana we wszelkie kampanie polityczne, zwią-zane z głosowaniami referendalnymi w sprawie umów bilateralnych. Środki fi-nansowe przeznaczone na wsparcie tego rodzaju działań znacznie przewyższają możliwości innych ośrodków opiniotwórczych, zwłaszcza tych przeciwnych

współpracy z UE120.

Economiesuisse działa również na rzecz uregulowania kolejnych obszarów współpracy z UE, mając przy tym świadomość, że systemowe rozwiązania, na wzór pakietów Bilaterale I lub Bilaterale II, są mało realne. Chodzi jednak o to, aby doprowadzić do zawarcia porozumień ułatwiających współpracę gospodar-czą w kolejnych, kluczowych sektorach, jak energetyka czy rolnictwo. Dzięki temu można by nadać relacjom z UE wspomniany już, bardziej pragmatyczny charakter, który umożliwi większą kontrolę nad działaniami rządu i zarazem nie ograniczy suwerenności Szwajcarii, zmuszając ją do rezygnacji z części swoich kompetencji w zakresie prowadzenia polityk wewnętrznych i zewnętrznych.

***

Koncepcja polityki Szwajcarii wobec Unii Europejskiej sprowadza się zatem do poszukiwania złotego środka. Z jednej strony odrzuca się powrót do izolacjo-nizmu (wyłączając skrajne ugrupowania), z drugiej niechętnie spogląda się na ideę pełnej integracji. Takie stanowisko podzielają zarówno ośrodki decyzyjne, jak i pozarządowe. Z przeprowadzonej powyżej analizy można wyciągnąć kil-ka interesujących wniosków. Po pierwsze, koncepcja budowania określonych relacji z UE wykazuje cechy dynamiczne, tj. podlega okresowej weryfikacji i zmianom, będącym efektem konkretnych doświadczeń. Są one uwarunkowane głownie czynnikami obiektywnymi – ekonomicznymi i politycznymi. Te pierw-sze należy rozumieć jako potrzebę zacieśniania współpracy gospodarczej, która umożliwi eliminację wybranych barier w handlu. Drugie odnoszą się do poprawy wizerunku Szwajcarii jako państwa zaangażowanego w rozwój Europy, a także ogólnego przeświadczenia o konieczności włączenia się w procesy integracyj-ne, a więc stworzenia należytych więzi politycznych, społecznych i kulturowych. W zależności od tego, w jakim stopniu potrzeby te są zaspokojone, wzmaga się lub słabnie chęć do integracji z UE. Można zatem pokusić się o stwierdzenie, iż dominuje tutaj podejście pragmatyczne. Po drugie, zauważyć możemy pewną tendencję ewolucyjną tych koncepcji – od zaangażowania i entuzjazmu, w

kierun-119 Standortbestimmung zur schweizerischen Integrationspolitik, Economiesuisse

Positionspa-pier, Zürich 2002, s. 5.

120 Szczególną aktywność wykazywano przy okazji głosowań nad rozszerzeniem swobody przepływu osób na nowe kraje członkowskie UE.

ku większego zdystansowania, a nawet sceptycyzmu wobec idei integracyjnych. Po trzecie, ośrodki proeuropejskie wyraźnie dominują nad eurosceptycznymi, są liczniejsze, dysponują większymi środkami finansowymi oraz poparciem wpły-wowych środowisk gospodarczych, stąd też wynika rosnące, choć powoli, po-parcie społeczne dla tego rodzaju koncepcji. Po czwarte, stanowisko ośrodków decyzyjnych jest silnie motywowane przez opinię publiczną. Rząd modyfikuje własne koncepcje w zależności od faktycznych możliwości ich realizacji. Wresz-cie zarówno w obozie eurosceptyków, jak i euroentuzjastów, nie ma konsensusu co do właściwego kształtu relacji z Unią Europejską.

REALIZACJA POLITYKI SZWAJCARII WOBEC

UNII EUROPEJSKIEJ

Praktyka polityczna pozostaje wypadkową myśli i uwarunkowań, którym po-święcone były dwa poprzednie rozdziały. Jest odzwierciedleniem faktycznych moż-liwości funkcjonowania państwa w stosunkach międzynarodowych, stanowiąc tym samym najważniejszy element analizy polityki zagranicznej owego państwa. Ni-niejszy rozdział analizuje ewolucję działań rządu Szwajcarii wobec zjawisk integra-cyjnych w Europie. Za cezurę czasową przyjęto tutaj początek lat 60. ubiegłego wie-ku, kiedy to rząd Szwajcarii zaczął przejawiać większe zainteresowanie procesem integracyjnym, choć zasadniczy nacisk położono na okres od początku lat 90. XX w. Od tego momentu mamy do czynienia z wyraźną intensyfikacją współpracy ze Wspólnotą. W dalszej części tekstu uwagę poświęcono podstawom normatywnym, a więc ramom prawnym i instytucjonalnym bieżącej polityki wobec UE. Na końcu przeanalizowane zostały dość dokładnie poszczególne porozumienia dwustronne.