• Nie Znaleziono Wyników

Tradycje prawa cywilnego w Europie

Rozdział 2. Podział publiczne/prywatne w prawie Unii Europejskiej

II. EUROPEJSKI KODEKS CYWILNY JAKO „MIT” PRAWA PRYWATNEGO

3.3. Tradycje prawa cywilnego w Europie

W tym miejscu warto się odnieść do tradycji prawa cywilnego, która niewątpliwie wpływa na procesy harmonizacyjne i je kształtuje. W mojej ocenie, w nawiązaniu do rozważań zaprezentowanych w części I monografii, uwzględniając procesy harmonizacji/unifikacji i europeizacji, można zgodzić się z twierdzeniem, iż prawo rzymskie odgrywa doniosłą rolę w poszukiwa­ niu jedności Europy, a jego co najmniej historyczne znaczenie będzie sta­ nowić przynajmniej jedną z kolumn przyszłej wspólnoty70 opartej na prawie prywatnym UE (por. rozważania zawarte w części III rozprawy). Samo pra­ wo rzymskie zostało uznane za „wiecznie żywe” źródło inspiracji nie tylko prawniczej, lecz także etycznej. Ponadto, prawo rzymskie71 odegrało ogromną rolę w kształtowaniu europejskiej cywilizacji i kultury prawnej. Powszech­ nie przyjmuje się, że cywilizacja europejska została wzniesiona na trzech pagórkach: Akropolu, symbolizującym sztukę i filozofię grecką, Golgocie jako symbolu chrześcijaństwa oraz Kapitolu, oznaczającym tradycję prawa rzymskiego. Prawo rzymskie stało się systemowym, instytucjonalnym i kon­ strukcyjnym fundamentem europejskiego prawa prywatnego. Duże znaczenie przypisuje się rzymskiemu uniwersalizmowi. Rzymianie nie zasklepili się we

69 G. C. Rodriguez Iglesias, Evolving institutions and transatlantic relations. Towards a

Eu-ropean law, “Seton Hall Journal of Diplomacy and International Relations” 2001, vol. 1, s. 18. 70 S. J. Karolak, Sprawiedliwość. Sens prawa. Eseje, Zakamycze, Kraków 2005, s. 210.

71 W doktrynie znajdujemy także głosy, iż otwartość na proste, bezpośrednie łączenie prawa rzymskiego i obowiązującego prawa cywilnego można tłumaczyć jako błąd poznawczy wynikają­ cy z „szybkiego myślenia”. Zob. W. Dajczak, Błędy poznawcze a tęsknota za użytecznością nauki

własnym ius civile, lecz swoje prawo otworzyli szeroko dla praw innych na­ rodów. Ten rzymski uniwersalizm i otwartość na ogólnie uznane wartości prawne torował drogę powszechnym wartościom etycznym, przynoszonym z myślą prawną innych narodów. Przez swoje wartości jurydyczne i etycz­ ne prawo rzymskie stało się trwałym fundamentem europejskiej cywilizacji i tożsamości, kwestionowanej w systemach totalitarnych z motywacji ideolo­ gicznych, niemogących jednak przejść obojętnie wobec kultury prawnej i hu­ manistycznej, niesionej przez prawo rzymskie i jego tradycję. Należy pamię­ tać również o tym, że stosunkowo najlepszą pozycję prawo rzymskie miało również w Polsce, dzięki stanowisku wybitnych cywilistów, którzy rozumieli dziedzictwo historyczne i rzymskie korzenie współczesnego prawa cywilne­ go72. W literaturze spotykamy się i z takim twierdzeniem, że dla zrozumienia różnic i podobieństw między obecnymi porządkami prawnymi Europy przed­ miotem nauczania prawa rzymskiego powinna stać się kompilacja justyniań­ ska, czyli prawo rzymskie, które znali prawnicy ius commune, i które stano­ wiło wówczas przedmiot nauczania, nie zaś klasyczne prawo rzymskie73.

Pojawia się motyw łacińskiej wspólnoty kulturowej, stanowiącej źródło zbiorowej tożsamości. Literatura podkreśla rolę spuścizny antycznej i jej wpływ na późniejsze tradycje74.

Tradycja odgrywała i nadal odgrywa ogromną rolę w dyskusjach doty­ czących europejskiego prawa prywatnego. Prawo rzymskie jest jednym z ele­ mentów tradycji, która najczęściej jest rozumiana jako zbiór głęboko zako­ rzenionych, historycznie uwarunkowanych poglądów na temat natury prawa, roli prawa w społeczeństwie i polityce, właściwej organizacji oraz działania systemu prawnego. Dotyczy ona także tego, jak prawo jest i powinno być two­ rzone, stosowane, studiowane, udoskonalane oraz nauczane. Tradycja prawna odnosi system prawa do kultury, której jest on częściowym wyrazem75. Tra­ dycje historyczne i ewolucja prawa są zaliczane do najważniejszych czyn­ ników determinujących odrębności kulturowe, obok idei odzwierciedlonych w sposobie myślenia prawników, obecności określonych instytucji prawnych, rozumianych również jako zasady prawa, źródeł prawa, idei towarzyszących prawu76. Oczywiście dziedzictwo europejskie jest różnorodne, nie można

72 M. Kuryłowicz, Kilka uwag o tradycji i współczesności prawa rzymskiego, „Forum Iuridi­ cum” 2002, z. 1, s. 21 i n.

73 A. Grebieniow, Bogactwo wspólnych doświadczeń. Recenzja książki Willema J. Zwalve

i Boudewijna Sirksa „Grundzüge der europäischen Privatrechtsgeschichte. Einführung und Sa-chenrecht”, „Forum Prawnicze” 2013, nr 5 (19), s. 59.

74 M. Bucholc, Imperium łacińskie, „Przegląd Polityczny” 2013, nr 121/122, s. 20.

75 K. Kowalski, Problemy unifikacji prawa prywatnego w Unii Europejskiej w świetle

Euro-pejskiego Kodeksu Cywilnego, „Przegląd Prawniczy ELSA Poland” 2013, z. 1, s. 5.

76 K. Bagan­Kurluta, W kierunku Europejskiego Kodeksu Cywilnego, „Zeszyty Prawnicze TBSP UJ” 2005, z. 13, s. 157.

więc łatwo zbudować wspólnej kulturowej „esencji” europejskości77 – stąd argument kulturowy w dyskursie o prawie prywatnym Unii Europejskiej od­ grywa znaczącą rolę.

Pisząc o tradycji prawa cywilnego w Europie, wypada odnieść się do tradycji francuskiej. Historycy prawa są zgodni, że w pracach nad francuskim kodeksem cywilnym prawo rzymskie – uznawane we Francji za prawo rozumne i słuszne – zostało wykorzystane w szczególności w zakresie prawa zobowiązań. W swym przedstawieniu prawa francuskiego niemiecki prawnik K. S. Zachariae, rozpo­ czynając wykład prawa rzeczowego, stwierdził, iż przepisy kodeksu cywilnego wywodzą się w większości z prawa rzymskiego. Francuska nauka prawa rzym­ skiego, która powstała jeszcze w XII i XIII w., a począwszy od wieku XVI była nazywana mos gallicus docendi, stawiała sobie za cel studiowanie tego prawa w sposób czysto naukowy, teoretyczny, w przeciwieństwie do rozpowszechnio­ nego we Włoszech i w Rzeszy Niemieckiej mos italicus, a następnie mos

germani-cus pandectarum. W tych państwach bowiem prawo rzymskie wykorzystywano

głównie do uzasadniania rozstrzygnięć praktycznych. W okresie, gdy w Rzeszy pojawiały się głosy krytyczne wobec ius commune, we Francji nie wytworzyła się opozycja przeciwko prawu rzymskiemu. We Francji sięgano do tekstów starożyt­ nych, traktowano prawo rzymskie jako źródło wiedzy o antyku78.

Trudno znaleźć w Europie lepszy przykład adaptacyjności i kreatywno­ ści orzecznictwa, niż praktyka sądów francuskich, rozwijająca się przez 200 lat na gruncie Kodeksu Napoleona. I to właśnie orzecznictwo przyczyniło się do trwałości Kodeksu Napoleona, pozwoliło też na przetrwanie do XXI w. trady­ cyjnych konstrukcji prawnych, mimo pewnych modyfikacji79. Dzisiejsze czasy piętrzą przed sędzią cywilnym nieznane dotąd trudności. Sędzia jest stawiany przed koniecznością uwzględniania w wyrokowaniu orzecznictwa płynącego obficie z nowych źródeł, takich jak Europejski Trybunał Praw Człowieka czy Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. To sędzia musi oceniać normy prawa wewnętrznego pod kątem zgodności z wyrokami sądów europejskich. Stąd też sprawa usystematyzowania orzecznictwa krajowego i jego harmoniza­ cja z judykaturą trybunałów jest jednym z ważnych punktów obecnych debat nad rekodyfikacją prawa cywilnego80.

77 J. Sozański, Ogólne zasady prawa a wartości Unii Europejskiej (po traktacie lizbońskim)

– studium prawnoporównawcze, Wyd. Adam Marszałek, Toruń 2012, s. 147.

78 P. Święcicka­Wystrychowska, Le droit de Jouir et disposer de la maniere la plus absolut.

Kilka uwag na temat konstrukcji prawa własności w Kodeksie Napoleona, [w:] A. Korabowicz,

M. Strus (red.), Korzenie i tradycje współczesnego prawa cywilnego w zjednoczonej Europie, „Ze­ szyty Prawnicze TBSP UJ” 2005, z. 13, s. 17 i n.

79 M. Safjan, Refleksje wokół roli orzecznictwa sądowego jako źródło prawa prywatnego, „Forum Iuridicum” 2004, z. 3, s. 65 i n.

80 K. Sójka­Zielińska, Kodeks Napoleona. Historia i współczesność, LexisNexis, Warszawa 2008, s. 191–192.

Kodeks Napoleona był pierwszym nowoczesnym kodeksem cywilnym po­ wstałym u zarania XIX w. Wpłynął on na liczne ustawodawstwa cywilne nie tylko na kontynencie europejskim, ale i poza nim. Wywołał m.in. słynną dysku­ sję (do której nawiązuję w rozdziale czwartym monografii) między A. Thibaut i F. von Savignym, która doprowadziła do utworzenia XIX­wiecznej szkoły pandektów. Jej przedstawiciele stworzyli w końcu XIX w. niemiecki kodeks cywilny (BGB)81.